| Data: 2010-07-27 08:56:20 | |
| Autor: Michał Wolff | |
| Krótki wypad na Ukrainę - relacja | |
|
Zapraszam na relację i zdjęcia z krótkiego wypadu na Ukrainę i
Słowację jaki odbyliśmy w lipcu z MadManem: http://wilk.bikestats.pl -- http://www.wyprawyrowerowe.neostrada.pl |
|
| Data: 2010-07-27 17:57:55 | |
| Autor: MadMan | |
| Krótki wypad na Ukrainę - relacja | |
|
Dnia Tue, 27 Jul 2010 08:56:20 -0700 (PDT), Michał Wolff napisał(a):
Zapraszam na relację i zdjęcia z krótkiego wypadu na Ukrainę i Ja też zapraszam do mojej relacji: http://madman.bikestats.pl -- Pozdrawiam, Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl Tlen: madman1985, GG: 2283138 |
|
| Data: 2010-07-28 15:04:03 | |
| Autor: Paweł Pontek | |
| Krótki wypad na Ukrainę - relacja | |
|
Michał Wolff pisze:
Zapraszam na relację i zdjęcia z krótkiego wypadu na Ukrainę Zazdroszczę możliwości wyjazdu. Drobna uwaga techniczna: Na zdjęciu: http://picasaweb.google.pl/wilku150/Ukraina2010#5498534198541893346 .... pomimo, że drogowskaz wskazuje coś innego, nie stoicie na Przełęczy Wyszkowskiej. Przełęcz Wyszkowska (zwana inaczej Toruńską) znajduje się w głównym grzbiecie karpackim (na wododziale) i jest to "następna" na Waszej trasie przełęcz (tuż za Wyszkowem). Fotografia Przełęczy Wyszkowskiej: http://picasaweb.google.pl/karpacki/WyrypaWBieszczadachWschodnichUkraina#5163886171916026578 Przełęcz ta jest o tyle istotna, gdyż wyznacza punkt graniczny w głównym grzbiecie, pomiędzy Bieszczadami Wschodnimi i Gorganami. http://pl.wikipedia.org/wiki/Prze%C5%82%C4%99cz_Wyszkowska Na zdjęciu stoicie na "Przełęczy pod Bahonką" (983) - co łatwo można sprawdzić na mapie (np. WIG) http://www.mapywig.org/m/WIG100_300DPI/P54_S37_SENECZOW_300dpi.jpg -- -- -- -- -- -- - A przy okazji - gratuluję kilometrów, chociaż _moim_zdaniem_, oglądać Ukrainę z dróg którymi jechaliście, to tak jak oglądać (i smakować) Polskę z drogi Lubelskiej (W-wa - Lublin) lub Poznańskiej (W-wa - Poznań), itp.. Świat w pobliżu takich dróg zwykle wygląda inaczej ... Pozdrawiam, PABLO |
|
| Data: 2010-07-28 06:43:10 | |
| Autor: Michał Wolff | |
| Krótki wypad na Ukrainę - relacja | |
|
On 28 Lip, 15:04, Paweł Pontek <ppon...@poczta.onet.pl> wrote:
Michał Wolff pisze: A toby się zgadzało! Rzeczywiście byliśmy zaskoczeni, że na tej przełęczy gdzie stała ta tablica GPS-y pokazały nam aż 980m, podczas gdy ta druga przełęcz miała rzeczywiście koło 930m. No to niezły kwiatek z tym oznaczeniem -- postawić tabliczkę nie na tej przełęczy :)) Mapy paperowe mieliśmy tylko samochodowe o dużej skali - i tam była zaznaczona tylko jedna przełęcz - właśnie Wyszkowska -- http://www.wyprawyrowerowe.neostrada.pl |
|
| Data: 2010-07-28 16:51:22 | |
| Autor: mt | |
| Krótki wypad na Ukrainę - relacja | |
|
Michał Wolff pisze:
[...] Mapy paperowe mieliśmy tylko samochodowe o dużej skali - i tam była Raczej o małej skali, wielkoskalowe są z reguły bardzo dokładne :) -- pozdrawiam marcin |
|
| Data: 2010-07-28 07:19:19 | |
| Autor: Michał Wolff | |
| Krótki wypad na Ukrainę - relacja | |
|
A jeszcze inna sprawa - kojarzysz może jak się nazywa przełęcz
pomiędzy Mizhirią a Kołoczawą? Bo jakąś nazwę miała, tylko zapomniałem jej spisać - a kolarsko był to dużo cięższy podjazd od tych obu wcześniejszych. -- http://www.wyprawyrowerowe.neostrada.pl |
|
| Data: 2010-07-28 15:16:17 | |
| Autor: Alfer_z_pracy | |
| Krótki wypad na Ukrainę - relacja | |
Michał Wolff pisze: LOL :) Widzę, że nawet w komentarzach w Picasie wchodzisz w polemikę z Robertem (np. w galerii ze Zlatej Prahy). Dlaczego nie widzę jego niektórych wpisów, a tylko Twoje odpowiedzi, to jakaś cenzura? A. |
|
| Data: 2010-07-28 06:55:53 | |
| Autor: Michał Wolff | |
| Krótki wypad na Ukrainę - relacja | |
|
On 28 Lip, 15:16, "Alfer_z_pracy" <alferwywa...@mp.pl> wrote:
LOL :) Widzę, że nawet w komentarzach w Picasie wchodzisz w polemikę z A to skubaniec musiał ostatnio pokasować :)) Roberto to postać wręcz kultowa (na forum sakwiarskim w podpisie miał tekst "Słynny Rowerowy Turysta"). Ma po prostu obsesję na moim punkcie, notorycznie komentuje moje wyjazdy na Picasie, non stop w stylu - "po co tyle kilometrów" "ile muzeów zobaczyłeś" "co widziałeś oprócz przedniego koła". Kiedyś sam jeździł na dłuższe wyjazdy, obecnie ma dwójkę małych dzieci i jeździ na wyprawy typu Podlasie 40km dziennie i jak widać łapie jakieś kompleksy na tym tle. A do mnie osobiście ma też stary uraz - bo po tym jak był łaskaw stwierdzić, że średnia 30km/h na szosówce na 50-100km jest banalnie prosta zaproponowałem mu zakład by to sprawdzić. Przez bite pół roku facet twierdził że nie ma 2h czasu na taki zakład - bo tak jest zajęty w domu, na czym oczywiście nie omieszkałem sobie poużywać :)). Do tego rozbawił wszystkich bo chciał mnie pozwać do sądu (autentyk - zażądał ode mnie przekazania mu danych osobowych) za to, że nazwałem go wielbłądem (w sensie za bardzo obładowanego sakwiarza). Nie wiem - może to kasowanie właśnie w związku z tym procesem, bo na forum też pokasował większość swoich wypowiedzi :))) -- http://www.wyprawyrowerowe.neostrada.pl |
|