Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.nurkowanie   »   Krwotok z nosa pod woda

Krwotok z nosa pod woda

Data: 2009-05-04 08:49:28
Autor: Pszemol
Krwotok z nosa pod woda
Witajcie...
Zwracam się z pytaniem do doświadczonych nurków:
Jakie są przyczyny krwotoku z nosa pod wodą?

W zeszłą sobotę miałem okazję ponurkować na
Florydzie w okolicy miasta Clearwater w Zatoce
Meksykańskiej. Woda w miarę ciepla, powyżej 20C,
na głębokości około 13-15metrów poczułem że mam
sporo flegmy z nosa w masce, więc oczyściłem maskę
i wtedy zauważyłem czarne gluty w masce - czarne bo
przecież czerwieni nie widać tak głęboko pod wodą.
Jakoś mnie to nie przeraziło, kontynuowałem pływanie
i po wynurzeniu się miałem znów flegmę w nosie, tym
razem już na słońcu było wyraźnie widać czerwoną krew.

Czym może być spowodowany taki krwotok z nosa?
Nigdy wcześniej nie miałem czegoś takiego!
Czy to zbyt szybkie zanurzanie się?

Zauważyłem że jak opuszczam się głową w dół (np.
schodząc po linie kotwicy z łódki) to mam dosyć
nieprzyjemny kłójący ból w zatokach - muszę wtedy
zwolnić zejście albo się zatrzymać, ustawić pionowo
głową w górę aby ból ustąpił. Czy to normalne?
Widzę moich kolegów schodzących głową w dół bez
większych problemów - jaka jest technika do tego?

Pszemol.

Data: 2009-05-04 16:01:49
Autor: Zboj
Krwotok z nosa pod woda
Najczęściej jest to efekt problemów z zatokami - "robisz sobie ich punkcję". Czasem to problem naczyniowy. Niezależnie od dyskusji sektowych - polecam konsultację z Twoim lekarzem nurkowym. W czasie badania ustalisz z nim przyczynę. Technika zanurzania się pod wodą nie ma znaczenia.


--
-- -
Zboj (Piotr Marciniak)
   zboj \at/ mnc.pl

Data: 2009-05-04 09:29:06
Autor: Pszemol
Krwotok z nosa pod woda
"Zboj" <zboj_at_@mnc.dot.pl> wrote in message news:gtmsgl$1bqh$1news2.ipartners.pl...
Najczęściej jest to efekt problemów z zatokami - "robisz sobie ich punkcję". Czasem to problem naczyniowy. Niezależnie od dyskusji sektowych - polecam konsultację z Twoim lekarzem nurkowym. W czasie badania ustalisz z nim przyczynę. Technika zanurzania się pod wodą nie ma znaczenia.

Czy gdyby to był generalny problem z zatokami to nie musiałoby się mi to
zdarzać częściej? W końcu nurkowałem z tymi samymi zatokami wiele razy ;-)

Certyfikację zrobiłem w kwietniu 2007 i od tego czasu nurkowałem
już kilkadziesiąt razy, w tym głebokości 95-165 stóp (29-50 metrów).
Nigdy wcześniej krwotoku z nosa nie doświadczyłem... ale zwykle nie
zjeżdzam w dół głową w dół, dlatego więc podejrzewałem technikę.

Data: 2009-05-04 07:49:57
Autor: piod9
Krwotok z nosa pod woda

Czy gdyby to był generalny problem z zatokami to nie musiałoby się mi to
zdarzać częściej? W końcu nurkowałem z tymi samymi zatokami wiele razy ;-)

Certyfikację zrobiłem w kwietniu 2007 i od tego czasu nurkowałem
już kilkadziesiąt razy, w tym głebokości 95-165 stóp (29-50 metrów).
Nigdy wcześniej krwotoku z nosa nie doświadczyłem... ale zwykle nie
zjeżdzam w dół głową w dół, dlatego więc podejrzewałem technikę.

ostatnio usłyszałem od mojej lekarki " robi się pan starszy, a nie
młodszy"
chyba jednak z wiekiem więcej części się psuje niż naprawia :)
trzymaj się

Data: 2009-05-04 10:44:01
Autor: Pszemol
Krwotok z nosa pod woda
"piod9" <pio_wro@gazeta.pl> wrote in message news:df2a41f8-008f-46e8-b244-25ad74ee3a7du10g2000vbd.googlegroups.com...

Czy gdyby to był generalny problem z zatokami to nie musiałoby się mi to
zdarzać częściej? W końcu nurkowałem z tymi samymi zatokami wiele razy ;-)

Certyfikację zrobiłem w kwietniu 2007 i od tego czasu nurkowałem
już kilkadziesiąt razy, w tym głebokości 95-165 stóp (29-50 metrów).
Nigdy wcześniej krwotoku z nosa nie doświadczyłem... ale zwykle nie
zjeżdzam w dół głową w dół, dlatego więc podejrzewałem technikę.

ostatnio usłyszałem od mojej lekarki " robi się pan starszy, a nie
młodszy"
chyba jednak z wiekiem więcej części się psuje niż naprawia :)
trzymaj się

Z całą pewnością robimy się starsi, ale ciężko zrozumieć że
akurat w czasie 2 ostatnich lat tak bardzo się postarzałem :-)

Data: 2009-05-05 21:28:35
Autor: Wojtek B
Krwotok z nosa pod woda

Użytkownik "Pszemol" <Pszemol@PolBox.com> napisał w wiadomości news:gtmh48.37s.0poczta.onet.pl...
"piod9" <pio_wro@gazeta.pl> wrote in message news:df2a41f8-008f-46e8-b244-25ad74ee3a7du10g2000vbd.googlegroups.com...

Czy gdyby to był generalny problem z zatokami to nie musiałoby się mi to
zdarzać częściej? W końcu nurkowałem z tymi samymi zatokami wiele razy ;-)

Certyfikację zrobiłem w kwietniu 2007 i od tego czasu nurkowałem
już kilkadziesiąt razy, w tym głebokości 95-165 stóp (29-50 metrów).
Nigdy wcześniej krwotoku z nosa nie doświadczyłem... ale zwykle nie
zjeżdzam w dół głową w dół, dlatego więc podejrzewałem technikę.

ostatnio usłyszałem od mojej lekarki " robi się pan starszy, a nie
młodszy"
chyba jednak z wiekiem więcej części się psuje niż naprawia :)
trzymaj się

Z całą pewnością robimy się starsi, ale ciężko zrozumieć że
akurat w czasie 2 ostatnich lat tak bardzo się postarzałem :-)


Czasami naczynko pęka bez przyczyny.
Może przytkane zatoki.
Zawsze lepiej jak wyjdzie nosem niż jakby miało pozostać w " głowie" bo taki wylew jest niebezpieczny.


--
-
Pozdrawiam:

Wojtek " paciak " B.
pacia@polnet.cc



__________ Information from ESET Smart Security, version of virus signature database 4049 (20090501) __________

The message was checked by ESET Smart Security.

http://www.eset.com

Data: 2009-05-05 11:49:54
Autor: Zboj
Krwotok z nosa pod woda

Najczęściej jest to efekt problemów z zatokami - "robisz sobie ich
punkcję". Czasem to problem naczyniowy. Niezależnie od dyskusji sektowych - polecam konsultację z Twoim lekarzem nurkowym. W czasie badania ustalisz z nim przyczynę. Technika zanurzania się pod wodą nie ma znaczenia.

Czy gdyby to był generalny problem z zatokami to nie musiałoby się mi to
zdarzać częściej? W końcu nurkowałem z tymi samymi zatokami wiele razy ;-)

Certyfikację zrobiłem w kwietniu 2007 i od tego czasu nurkowałem
już kilkadziesiąt razy, w tym głebokości 95-165 stóp (29-50 metrów).
Nigdy wcześniej krwotoku z nosa nie doświadczyłem... ale zwykle nie
zjeżdzam w dół głową w dół, dlatego więc podejrzewałem technikę.


Powtórzę radę - porozmawiaj przede wszystkim z lekarzem.

W ramach grupy dodam tylko, że w różnym czasie masz różnie zapchane zatoki śluzem. Nie musisz mieć kataru, czy zatkanego nosa. Nie musisz być do tego chory. Problem z zatokami mają np. osoby ze skrzywioną przegrodąnosową, którym krwiste gile statystycznie częściej towarzyszą. Ale nie jest to jedyna przyczyna. Stąd - porozmawiaj z lekarzem i przebadaj sobie zatoki. Jak ktokolwiek ma Ci na sekcie wystawić diagnozę TWOJEGO problemu? Dyskusja o możliwościach nie rozwiąże TWOJEGO problemu.

A co do nurkownia głową w dół... polecam anatomię i ujście zatok. Np. z czołowych powietrze wyjdzie prościej przy nurkowaniu głową w dół. :-) Problemem jest nie pozycja, a zawalenie zatok. Przez co ciśnienie dobrze się nie wyrównuje. Itd.... MARSZ do lekarza nurkowego!


--
-- -
Zboj (Piotr Marciniak)
   zboj \at/ mnc.pl

Data: 2009-05-04 16:14:18
Autor:
Krwotok z nosa pod woda
Pszemol <Pszemol@PolBox.com> napisał(a):
Czym może być spowodowany taki krwotok z nosa?
Nigdy wcześniej nie miałem czegoś takiego!
Czy to zbyt szybkie zanurzanie się?

Weź nie strasz ludzi.

Poważnie, to czy stosujesz przewlekle aspirynę (kwas acetylosalicylowy)
potrafi przy przewlekłym stosowaniu fundować takie problemy. Oczywiście
potrzebujesz konsultacji z lekarzem.

pozdrawiam rc

--


Data: 2009-05-04 15:12:35
Autor: Pszemol
Krwotok z nosa pod woda
<demolant.WYTNIJ@gazeta.pl> wrote in message news:gtn48q$rvv$1inews.gazeta.pl...
Pszemol <Pszemol@PolBox.com> napisał(a):

Czym może być spowodowany taki krwotok z nosa?
Nigdy wcześniej nie miałem czegoś takiego!
Czy to zbyt szybkie zanurzanie się?

Weź nie strasz ludzi.

Poważnie, to czy stosujesz przewlekle aspirynę (kwas acetylosalicylowy)
potrafi przy przewlekłym stosowaniu fundować takie problemy. Oczywiście
potrzebujesz konsultacji z lekarzem.

Nie, nie stosuję aspiryny.

Data: 2009-05-05 21:36:23
Autor: Wojtek B
Krwotok z nosa pod woda

Użytkownik "Pszemol" <Pszemol@PolBox.com> napisał w wiadomości news:gtn0rq.26s.0poczta.onet.pl...
<demolant.WYTNIJ@gazeta.pl> wrote in message news:gtn48q$rvv$1inews.gazeta.pl...
Pszemol <Pszemol@PolBox.com> napisał(a):

Czym może być spowodowany taki krwotok z nosa?
Nigdy wcześniej nie miałem czegoś takiego!
Czy to zbyt szybkie zanurzanie się?

Weź nie strasz ludzi.

Poważnie, to czy stosujesz przewlekle aspirynę (kwas acetylosalicylowy)
potrafi przy przewlekłym stosowaniu fundować takie problemy. Oczywiście
potrzebujesz konsultacji z lekarzem.

Nie, nie stosuję aspiryny.


Czasami katar jest z krwią.
Jeżeli jest to jednostkowy wypadek to olej to.
Ja miałem kiedyś dawno takie cos po skoku do wody od uderzenia maski i był to krwotok jak po dostaniu " w nos".
Nie wpadaj w panikę może byłeś przemęczony lub przeziębiony.
Do lekarza warto iść.

--
-
Pozdrawiam:

Wojtek " paciak " B.
pacia@polnet.cc



__________ Information from ESET Smart Security, version of virus signature database 4049 (20090501) __________

The message was checked by ESET Smart Security.

http://www.eset.com

Data: 2009-05-04 16:26:53
Autor: Sharm Diver
Krwotok z nosa pod woda
Problem z zatokami

Data: 2009-05-04 17:54:36
Autor: Włodzimierz Kołacz
Krwotok z nosa pod woda
Nie zwracaj się do nurków nawet doświadczonych, tylko właściwym, do rozwiązania zagadki krwi w masce, jest Twój lekarz nurkowy. Niestety wbrew temu co piszą przedpiśćcy (oprócz Zboja) o zatokach, to ja ich o to nie podejrzewam bo:

- Aby zalało Ci maskę krwią z UC zatok (Uraz Ciśnieniowy) musiał byś najpierw to odczuwać jako ból określany jako silny, w okolicach zatok czołowych szczękowych sitowych (niezależnie czy podczas kompresji - zanurzania, czy dekompresji - wynurzania) Z pewnością nie jest to ból który można określić jako kłujący wtedy gdy zanurzasz się. Ten ból określany jest jako bardzo silny na tyle że nie brakuje poglądów o tym że gdy zaistnieje to nurek może stracić z tego powodu przytomność. Napewno zatrzyma go na głębokości do czasu przerwania przyczyny zatoru w kanałach (śluz, polipy, fizjologiczne niedrożności kanałów czy ograniczenia powietrzności).
- UC zatok "z wypluciem" krwi do maski jest możliwy podczas wynurzania, a tu nie wspominasz o tym więc nie sądzę żeby to był ten przypadek.

Nieprzyjemny ból w zatokach jest / może być oczywiście spowodowany zaleganiem śluzu w kanałach (katar, przeziębienie, alergia, zimna woda, niewyspanie, przemęczenie...) i utrudnionym wyrównaniu ciśnienia w zatokach tak podczas zanurzania jak i wynurzania. Rada na to - usunąć przyczynę, wyleczyć...

Bezboleśnie za to (prawie bo jednak czuć to) krwawienie z naczyń krwionośnych nosa może pojawić się  przy mocniejszym uciśnięciu płatków nosa podczas manewru Valsalvy (są nurkowie którzy niemal na każdym nurkowaniu uszkadzają sobie te naczyńka leżące tuż pod błoną śluzową nosa. Krwawienia takie mogą być obrazem występowania u Ciebie jakiejś choroby lub np. najpospolitszego przemęczenia. Rada na to - kompetentny lekarz.

W Twoim przypadku raczej nastąpiło uszkodzenie tych naczyń w połączeniu z glutami z zatok które dostały się do maski wraz z przedmuchiwaniem maski. Sprzyja temu sytuacja utrudnionego wyrównywania ciśnienia gdy jesteś w pozycji odwrotnej a także najprawdopodobniej  jakieś  istniejące przeziębienie, przekrwienie śluzówki w okolicach zatok i nosa.  Zresztą zjawisko pojawiania się trudności w wyrównaniu ciśnienia w pozycji odwrotnej jest całkiem naturalne u homo erectus bo w zatokach prawie zawsze mamy jakiś śluz. Ten, w pozycji odwrotnej, gdy jest go więcej, poprostu spływa w okolice wejścia do zatoki i tam może blokować powietrzność kanałów. Najprawdopodobniej z tego powodu masz trudności z zanurzaniem się głową w dół.
Ponieważ nie można jednak wykluczyć UC zatok o nietypowym bezbolesnym przebiegu
(raczej winił bym przekrwienie śluzówki) to konsultacja laryngologiczna jest raczej wskazana.

Dalsze nurkowanie bez konsultacji uważał bym za dość lekkomyślne ze względu na to iż tego typu nie leczone urazy mogą doprowadzić do trwałej niezdolności do nurkowania poprzez upośledzenie powietrzności kanałów do zatok. Co gorsze to przyczyna tych problemów może leżeć w różnych naroślach, polipach które w niekorzystnej sytuacji mogą uniemożliwić bezpieczne wyjście na powierzchnię wody.

Nie ma jakiejś szczególnej techniki na te problemy. Jest za to profilaktyka np. ciepła czapka, środki typu witamina C, wapno, rutinoscorbin, zanurzanie w pozycji głową do góry, higieniczny tryb życia, konsultacja nurkowo lekarska.
Pozdrawiam Włodek


Użytkownik "Pszemol" <Pszemol@PolBox.com> napisał w wiadomości news:gtmadf.3o4.0poczta.onet.pl...
Witajcie...
Zwracam się z pytaniem do doświadczonych nurków:
Jakie są przyczyny krwotoku z nosa pod wodą?

W zeszłą sobotę miałem okazję ponurkować na
Florydzie w okolicy miasta Clearwater w Zatoce
Meksykańskiej. Woda w miarę ciepla, powyżej 20C,
na głębokości około 13-15metrów poczułem że mam
sporo flegmy z nosa w masce, więc oczyściłem maskę
i wtedy zauważyłem czarne gluty w masce - czarne bo
przecież czerwieni nie widać tak głęboko pod wodą.
Jakoś mnie to nie przeraziło, kontynuowałem pływanie
i po wynurzeniu się miałem znów flegmę w nosie, tym
razem już na słońcu było wyraźnie widać czerwoną krew.

Czym może być spowodowany taki krwotok z nosa?
Nigdy wcześniej nie miałem czegoś takiego!
Czy to zbyt szybkie zanurzanie się?

Zauważyłem że jak opuszczam się głową w dół (np.
schodząc po linie kotwicy z łódki) to mam dosyć
nieprzyjemny kłójący ból w zatokach - muszę wtedy
zwolnić zejście albo się zatrzymać, ustawić pionowo
głową w górę aby ból ustąpił. Czy to normalne?
Widzę moich kolegów schodzących głową w dół bez
większych problemów - jaka jest technika do tego?

Pszemol.

Data: 2009-05-04 15:23:35
Autor: Pszemol
Krwotok z nosa pod woda
"Wlodzimierz Kolacz" <div100@poczta.onet.pl> wrote in message news:gtn37v$p2l$1atlantis.news.neostrada.pl...
Nie zwracaj się do nurków nawet doświadczonych, tylko właściwym, do rozwiązania zagadki krwi w masce, jest Twój lekarz nurkowy. Niestety
wbrew temu co piszą przedpiśćcy (oprócz Zboja) o zatokach, to ja ich
o to nie podejrzewam bo:

- Aby zalało Ci maskę krwią z UC zatok (Uraz Ciśnieniowy) musiał byś najpierw to odczuwać jako ból określany jako silny, w okolicach zatok czołowych szczękowych sitowych (niezależnie czy podczas kompresji - zanurzania, czy dekompresji - wynurzania) Z pewnością nie jest to ból który można określić jako kłujący wtedy gdy zanurzasz się. Ten ból określany jest jako bardzo silny na tyle że nie brakuje poglądów o tym że gdy zaistnieje to nurek może stracić z tego powodu przytomność. Napewno zatrzyma go na głębokości do czasu przerwania przyczyny zatoru w kanałach (śluz, polipy, fizjologiczne niedrożności kanałów czy ograniczenia powietrzności).
- UC zatok "z wypluciem" krwi do maski jest możliwy podczas wynurzania,
a tu nie wspominasz o tym więc nie sądzę żeby to był ten przypadek.

Nie mówimy o "zalaniu maski krwią".
Mówimy o uczuciu śluzu na zewnątrz nosa, w masce.
Coś tak jakbyś wysiąkał nos do maski zamiast do husteczki :-)

Mając to uczucie chciałem oczyścić nos i jednocześnie opłukać
nieco już zaparowaną maskę normalną metodą zalania jej wodą
i wydmuchanie do niej powietrza przy uchyleniu jej dolnej krawędzi.
Wtedy zauważyłem że w glutach z nosa jest trochę czarnego koloru.

Nieprzyjemny ból w zatokach jest / może być oczywiście spowodowany zaleganiem śluzu w kanałach (katar, przeziębienie, alergia, zimna woda, niewyspanie, przemęczenie...) i utrudnionym wyrównaniu ciśnienia w zatokach tak podczas zanurzania jak i wynurzania. Rada na to - usunąć przyczynę, wyleczyć...

No jasne...

Bezboleśnie za to (prawie bo jednak czuć to) krwawienie z naczyń krwionośnych nosa może pojawić się  przy mocniejszym uciśnięciu płatków nosa podczas manewru Valsalvy (są nurkowie którzy niemal na każdym nurkowaniu uszkadzają sobie te naczyńka leżące tuż pod błoną śluzową nosa. Krwawienia takie mogą być obrazem występowania u Ciebie jakiejś choroby lub np. najpospolitszego przemęczenia. Rada na to - kompetentny lekarz.

W Twoim przypadku raczej nastąpiło uszkodzenie tych naczyń w połączeniu z glutami z zatok które dostały się do maski wraz z przedmuchiwaniem maski. Sprzyja temu sytuacja utrudnionego wyrównywania ciśnienia gdy jesteś w pozycji odwrotnej a także najprawdopodobniej  jakieś  istniejące przeziębienie, przekrwienie śluzówki w okolicach zatok i nosa.  Zresztą zjawisko pojawiania się trudności w wyrównaniu ciśnienia w pozycji odwrotnej jest całkiem naturalne u homo erectus bo w zatokach prawie zawsze mamy jakiś śluz. Ten, w pozycji odwrotnej, gdy jest go więcej, poprostu spływa w okolice wejścia do zatoki i tam może blokować powietrzność kanałów. Najprawdopodobniej z tego powodu masz trudności z zanurzaniem się
głową w dół.

Kłujący ból przy schodzeniu głową w dół do ukośnej jaskinii miałem już
dzień wcześniej, z tym że nie miałem krwawienia (albo nie zauważyłem go).

Ponieważ nie można jednak wykluczyć UC zatok o nietypowym bezbolesnym przebiegu
(raczej winił bym przekrwienie śluzówki) to konsultacja laryngologiczna jest raczej wskazana.

Dalsze nurkowanie bez konsultacji uważał bym za dość lekkomyślne ze względu na to iż tego typu nie leczone urazy mogą doprowadzić do trwałej niezdolności do nurkowania poprzez upośledzenie powietrzności kanałów do zatok. Co gorsze to przyczyna tych problemów może leżeć w różnych naroślach, polipach które w niekorzystnej sytuacji mogą uniemożliwić bezpieczne wyjście na powierzchnię wody.

OK.

Nie ma jakiejś szczególnej techniki na te problemy. Jest za to profilaktyka np. ciepła czapka, środki typu witamina C, wapno, rutinoscorbin, zanurzanie w pozycji głową do góry, higieniczny tryb życia, konsultacja nurkowo lekarska.

Kapuję. Dzięki za zainteresowanie.

Data: 2009-05-04 18:11:27
Autor: Włodzimierz Kołacz
Krwotok z nosa pod woda

Użytkownik "Włodzimierz Kołacz" <div100@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:gtn37v$p2l$1atlantis.news.neostrada.pl...
ps. tam gdzie piszę o powietrznościach kanałów mam także na myśłi same zatoki.
Pozdrawiam Włodek

Krwotok z nosa pod woda

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona