Data: 2010-10-16 23:51:10 | |
Autor: Kret z domu | |
Krytyka odziezy rowerowej | |
Użytkownik "Artur2" <selfsorted@REMOVEgmail.com> napisał w wiadomo¶ci news:i9d461$pr4$1inews.gazeta.pl...
Odzież "rowerowa", mimo, że sprawia wrażenie "high-tech" przez swoje pstrokate Mało wiesz, mało widziałe¶, mało chodzisz po górach (ale to taka moja opinia) Owszem, nogawka przy łydce musi być w±ska lub jako¶ zwi±zana, poza tym spodnie Po co by robiły za żagiel na wietrze ??
Prponuje zaznajomic sie z materiałami typu windstoper i np zobaczyć co z tego robi firma biemme.
Mało wiesz, mało widziałe¶, mało jeĽdzisz na rowerze (ale to taka moja opinia)
Mało wiesz, mało widziałe¶, mało jeĽdzisz na rowerze (ale to taka moja opinia) A tak na poparcie zobacz jakie ciuchy robi± firmy takie jak: biemme, gorebikewear, nalini, czy nawet shimano, adidas czy nike -- Pozdrawiam Przemek www.kluchojady.waw.pl |
|
Data: 2010-10-16 22:28:48 | |
Autor: Artur2 | |
Krytyka odziezy rowerowej | |
Saturday, 16 Oct, Kret z domu:
Prponuje zaznajomic sie z materia³ami typu windstoper i np zobaczyæ co z tego robi firma biemme. Windstopper to też membrana, oddycha słabo. 3. Koszulki rowerowe z którymi mia³em do czynienia by³y wykonane zMa³o wiesz, ma³o widzia³e¶, ma³o je¼dzisz na rowerze (ale to taka moja opinia) Hehe, no megamaniakiem nie jestem i na pewno z megamaniakami w obcisłych gatkach się nie dogadam :P. Robię po te 5kkm rocznie i po kilku próbach ubrań rowerowych po prostu mówię DOŚĆ. Zapewne można znaleźć coś lepszego niż to, co mi wpadło w ręce, dlatego pytam się innych czy tylko mi się nie udało tego znaleźć. Podaj mi konkretny przykład BEZMEMBRANOWYCH rowerowych spodni nadających się na zimę (z ewentualnym własnym dociepleniem w postaci termoaktywnych kalesonów) odpornych na wiatr. |
|
Data: 2010-10-16 16:12:18 | |
Autor: Michał Wolff | |
Krytyka odziezy rowerowej | |
On 17 PaĽ, 00:28, Artur2 <selfsor...@REMOVEgmail.com> wrote:
Windstopper to też membrana, oddycha słabo. Nie masz pojęcia o membranach, pod pojęciem windstoppera masz na my¶li ciężk± kurtkę outdorow±. A stosuje się j± także w super-leciutkich (200g) "ceratkowych" kurteczkach na wiatr. JeĽdziłem i w jednym i w drugim - i różnica w oddychalno¶ć jest ogromna, w grubszej kurtce zapocisz się szybko, w cienkiej w ogóle - a obe maj± t± sam± membranę. Podaj mi konkretny przykład BEZMEMBRANOWYCH rowerowych spodni Znowu wychopdzi Twoja nieznajomo¶ć tematu. Oszukałe¶ się raz na jakiej¶ membranie - i generalizujesz. Dobrze dobrane spodnie czy to z membran± czy bez - spokojnie daj± radę, bez zapocenia. Gotowych recept nie ma - każdy inaczej się poci i przy innej temperaturze zmienia spodnie cieńsze na grubsze. Ja z reguły zakładam takie spodnie ok. 10-12'C, wcze¶niej jeżdżę w krótkich (ewentualnie z nogawkami). Ale przy większym wysiłku (typu podjazd nie ma potrzeby stosowania długich spodni nawet w niskich temperaturach (np. w krótkich spodniach wjeżdżałem na Falzarego i Pordoi przy 1-2'C): http://picasaweb.google.com/wilku150/MarcoweAlpy2010#5456226776825877074 Na zdjęciu masz też kurteczkę windstoperow±, która nie miała żadnych problemów z oddychaniem nawet na tak długich, wielokilometrowych podjazdach. -- http://www.wyprawyrowerowe.neostrada.pl |
|
Data: 2010-10-17 01:04:10 | |
Autor: Jan Srzednicki | |
Krytyka odziezy rowerowej | |
On 2010-10-16, Artur2 wrote:
Podaj mi konkretny przykład BEZMEMBRANOWYCH rowerowych spodni Ja podam. Santini Breeze Xtreme. -- Jan Srzednicki :: wrzaskd@IRCNet :: http://wrzask.pl/ |
|
Data: 2010-10-17 01:36:13 | |
Autor: Michoo | |
Krytyka odziezy rowerowej | |
W dniu 17.10.2010 00:28, Artur2 pisze:
Saturday, 16 Oct, Kret z domu:Nie zgodzę się - miałem dzisiaj kila rzeczy do załatwienia i w efekcie zrobiłem 4 przejazdy po 6.5 kilometra ze średnią prędkością ~24. Pocę się zazwyczaj straszliwie, więc normalnie jeżdżę w koszulce termo i w razie potrzeby polarze (strasznie przewiewnym), ale że było 7*C i zimny wiatr to pożyczyłem od kumpla windstopper z oryginalnego gore. Na miejsce dojeżdżałem lekko zmachany, ale suchy, spływałem dopiero po tym jak zdjąłem bluzę i usiadłem spokojnie (przy czym bluzę miałem lekko ~5cm rozpiętą pod pachami). Dla porównania - w wakacje jeździłem trochę do pracy na rowerze - po jeździe w deszczu w kurtce p-deszczowej (podobno oddychalność 2litry/dobę) docierałem w stanie "mocno wilgotnym". Marsz po górach w takiej kurtce nie powodował znaczącego pocenia się. Ponieważ planuję w dalszym ciągu dojeżdżać rowerem rozpocząłem właśnie polowanie na windstopper ;) Podaj mi konkretny przykład BEZMEMBRANOWYCH rowerowych spodniA to chętnie też się dowiem, bo mi strasznie dzisiaj kolana schłodziło. -- Pozdrawiam Michoo |
|
Data: 2010-10-17 10:18:16 | |
Autor: solar | |
Krytyka odziezy rowerowej | |
W dniu 2010-10-17 00:28, Artur2 pisze:
Windstopper to też membrana, oddycha słabo. To już kompletnie nie wiesz, co piszesz. Pewnie miałeś kontakt, jak napisał Wolff, z grubymi kurtkami outdoor, które oprócz samej membrany WS posiadają warstwy docieplające i wodochronne. Mam 3 kurtki WS, 2 Biemme i Gore Bike - są to najlepiej oddychające ciuchy (kurtki), jakie znam. Podaj mi konkretny przykład BEZMEMBRANOWYCH rowerowych spodni Obcisłe spodnie bez membrany nigdy nie będą całkowicie wiatrochronne. Ja np., oprócz membranowych Endura, mam spodnie Rizzi. Już nie do kupienia, z termolycry, z dodatkowo ocieplonymi kolanami. Jeżdżę w w nich od 6 lat. Poniżej -5C zakładam pod spód kalesony z PowerDry i do -15C spokojnie dają radę. Biemme robi podobne spodnie z materiału SuperRoubaix. Możesz zresztą poczytać na mojej stronie o niepstrokatych i niekoniecznie obcisłych ciuchach na zimę. Od Breknera ja trzymam się z daleka. Zresztą wystarczy poczytać opinie o jego kurtkach - oddychalność mają w większości symboliczną. -- Solar www.solar.blurp.org GG 1834424 "Kobieta powinna zasłaniać oblicze, bowiem nie zostało ono stworzone na podobieństwo Boga." św. Bernard |
|
Data: 2010-10-20 06:52:18 | |
Autor: amrac | |
Krytyka odziezy rowerowej | |
W dniu 17.10.2010 00:28, Artur2 pisze:
5kkm Ile? |