Data: 2009-04-22 08:43:34 | |
Autor: pluton | |
Kryzys a jazda na swiatlach | |
Czy w dobie kryzysu nie nalezaloby sie zastanowic nad likwidacja jazdy 24h na swiatlach, przynajmniej w miescie ? Ile paliwa wiecej musi byc spalone, ile spalin do atmosfery a stojace w miastach korki na swiatlach zadnego bezpieczenstwa nie poprawiaja, zreszta w trasie tez to watpliwe co juz zauwazyli Austriacy likwidujac obowiazek jazdy na swiatlach. Chlopie, a kogo to obchodzi ? Wazne, ze zaspokojono czyjes chore ambicje, a jeszcze ktos na tym zarabia. pozdrawiam pluton |
|
Data: 2009-04-22 10:00:35 | |
Autor: Arek (G) | |
Kryzys a jazda na swiatlach | |
pluton pisze:
Czy w dobie kryzysu nie nalezaloby sie zastanowic nad likwidacja jazdy 24h na swiatlach, przynajmniej w miescie ? Ile paliwa wiecej musi byc spalone, ile spalin do atmosfery a stojace w miastach korki na swiatlach zadnego bezpieczenstwa nie poprawiaja, zreszta w trasie tez to watpliwe co juz zauwazyli Austriacy likwidujac obowiazek jazdy na swiatlach. Jakie ambicje i ile ten ktoś zarabia? A. |
|
Data: 2009-04-22 10:15:59 | |
Autor: pluton | |
Kryzys a jazda na swiatlach | |
Chlopie, a kogo to obchodzi ? Wazne, ze zaspokojono czyjes chore Chore. Siedemnascie zlotych i piecdziesiat groszy. pozdrawiam pluton |
|
Data: 2009-04-22 10:24:25 | |
Autor: Arek (G) | |
Kryzys a jazda na swiatlach | |
pluton pisze:
Chlopie, a kogo to obchodzi ? Wazne, ze zaspokojono czyjes choreJakie ambicje i ile ten ktoś zarabia? No to jest o co walczyć, aczkolwiek mi wyszło dwa pięćdziesiąt. A. |
|
Data: 2009-04-22 13:08:14 | |
Autor: neelix | |
Kryzys a jazda na swiatlach | |
Użytkownik "Arek (G)" <aaaa@bbbb.pl> napisał w wiadomości news:gsmk7r$c5l$1inews.gazeta.pl... pluton pisze: Bo liczyć nie umiesz. neelix |
|
Data: 2009-04-22 13:52:50 | |
Autor: Robert_J | |
Kryzys a jazda na swiatlach | |
Bo liczyć nie umiesz. Ty też nie jesteś geniuszem w tej dziedzinie ;-). To co gadasz o oszczędnościach to demagogia, podobnie zresztą jak gadanie o zbawiennych skutkach jazdy z włączonymi światłami :-). Powiem Ci że ten "wzrost kosztów" związany z jazdą na światłach jest praktycznie niemierzalny przez użytkownika pojazdu. Większe oszczędności/straty generuje się zmieniając nawet odrobinę styl jazdy :-))). I proszę, nie rozwijaj dalej tematu, bo Twoje określenia typu "światłofoby" są trochę irytujące... |
|
Data: 2009-04-22 14:33:20 | |
Autor: neelix | |
Kryzys a jazda na swiatlach | |
Użytkownik "Robert_J" <rob_33@wp.pl> napisał w wiadomości news:gsn0em$87k$1inews.gazeta.pl... Bo liczyć nie umiesz. Jeśli już to światłomaniaki. :-) Styl mam raczej oszczędny. Koszty są mierzalne w warsztatach. Aku zamiast 4 -5 lat zdycha po 3-ch latach. Już możesz policzyć stratę. Padnie żarówka, do której się nie dostaniesz i zaliczysz serwis to zobaczysz. Zapłacisz mandacik jak zapomnisz to znowu masz w plecy. Jak się nie da od razu policzyć to szacujesz. Nie bój żaby, zaintersowani beneficjenci wiedzą ile zyskują na światełkach. To jest kasa warta gry. Dlaczego tak łatwo mają ją dostać z naszej kieszeni? neelix |
|
Data: 2009-04-22 14:57:12 | |
Autor: Robert_J | |
Kryzys a jazda na swiatlach | |
Jeśli już to światłomaniaki. :-) Styl mam raczej oszczędny. Możliwe, nie rozpamiętuje tego ;-))) Koszty są mierzalne w warsztatach. Aku zamiast 4 -5 lat zdycha po 3-ch latach. Chyba chińskie :-). Nie znam nikogo, komu padło nawet po 4-5 latach, chyba że właśnie jakieś badziewie. |
|
Data: 2009-04-22 19:23:26 | |
Autor: neelix | |
Kryzys a jazda na swiatlach | |
Użytkownik "Robert_J" <rob_33@wp.pl> napisał w wiadomości news:gsn47c$p02$1inews.gazeta.pl... Jeśli już to światłomaniaki. :-) Styl mam raczej oszczędny. A po ilu pada? Zastrzel mnie wieściami. :-) Po 10-ciu? Ja mam Centrę Plus. Poprzednia o rok dłużej. neelix |
|