Data: 2009-04-22 14:00:06 | |
Autor: Paweł | |
Kryzys a jazda na swiatlach | |
Użytkownik "sensei" <nieznany@nieznany.pl> napisał w wiadomości news:gsmckv$c6d$1inews.gazeta.pl...
statystyke wypadkow. Ale z czysto ekonomicznego punktu widzenia w Żądać. A co ma wspólnego oszczędność władzy z jazdą na światłach. Zgodnie z Twoim rozumowaniem - jazda na światłach - większe zużycie paliwa - większe wpływy do budżetu. -- Paweł |
|
Data: 2009-04-22 16:26:44 | |
Autor: DoQ | |
Kryzys a jazda na swiatlach | |
Paweł pisze:
statystyke wypadkow. Ale z czysto ekonomicznego punktu widzenia wŻądać. Otóż to :) Zgodnie z rozumowaniem światłofobów, w dobie kryzysu świecenie ocali rynek pracy. Szybciej zużywające się akumulatory, żarówki, alternatory, większe zużycie paliwa to ciągłe zamówienia dla Piastowa, Centry czy innej Piły, robota dla elektromechaników, właściciel stacji paliw z tych miliardów PLN też swoje uszczknie, to wszystko = UTRZYMANIE MIEJSC PRACY! Pozdrawiam Paweł |
|