Czołem.

Gumę da się złapać na postoju :) Wczoraj, ni z tego ni z owego z dętki ( 559 x 25 ) stojącego roweru  uszło gwałtownie powietrze. Pękła guma w okolicy zaworu, dętka nie nadawała się już do niczego. Była to nowiuśka Rubena, założona na ten sezon. Poprzednio w podobny sposób ( wyrwany zawór ) rozleciały mi się jakieś Hutchinsony ( ale te były lekkie, coś koło 70 gramów ) i Micheliny. Fakt, że te dętki łatwego życia nie mają, (7-8 atmosfer) , ale coś to już za dużo bubli. Macie jakieś sprawdzone typy dętek w tym wymiarze ( 559 x 25 ). Na wadze już mi nie zależy, ważne by zawory nie oddzielały się zbyt łatwo od reszty.

--
P. Jankisz
O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
tylu idiotów" Stanisław Lem

Dnia Mon, 12 Sep 2011 06:44:16 +0200, PeJot napisał(a):

Czołem.

Gumę da się złapać na postoju :) Wczoraj, ni z tego ni z owego z dętki ( 559 x 25 ) stojącego roweru  uszło gwałtownie powietrze. Pękła guma w okolicy zaworu, dętka nie nadawała się już do niczego. Była to nowiuśka Rubena, założona na ten sezon. Poprzednio w podobny sposób ( wyrwany zawór ) rozleciały mi się jakieś Hutchinsony ( ale te były lekkie, coś koło 70 gramów ) i Micheliny. Fakt, że te dętki łatwego życia nie mają, (7-8 atmosfer) , ale coś to już za dużo bubli. Macie jakieś sprawdzone typy dętek w tym wymiarze ( 559 x 25 ). Na wadze już mi nie zależy, ważne by zawory nie oddzielały się zbyt łatwo od reszty.

miałem tak swego czasu notorycznie. Faktem jest iż używałem trekingowych
dętek (choć czasami byly już naprawdę grube) 622 do opon MTB o grubości
2,0/2,2 (też 622 co by nie było :)
Od kiedy przesiadłem sie na dętki schwalbe problem ustąpił.

W dniu 2011-09-12 09:25, ...::QRT::... pisze:

Od kiedy przesiadłem sie na dętki schwalbe problem ustąpił.

ZTCW dętki Shwalbe 1.9" mają *gwintowany* zawór AV ( auto ), te o których piszesz także ?


--
P. Jankisz
O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
tylu idiotów" Stanisław Lem

Dnia Mon, 12 Sep 2011 10:10:46 +0200, PeJot napisał(a):

W dniu 2011-09-12 09:25, ...::QRT::... pisze:

Od kiedy przesiadłem sie na dętki schwalbe problem ustąpił.

ZTCW dętki Shwalbe 1.9" mają *gwintowany* zawór AV ( auto ), te o których piszesz także ?

tak - gwint jest na całej długości wentyla a nie tylko na długość kapturka.

W dniu 2011-09-12 11:34, ...::QRT::... pisze:

ZTCW dętki Shwalbe 1.9" mają *gwintowany* zawór AV ( auto ), te o
których piszesz także ?

tak - gwint jest na całej długości wentyla a nie tylko na długość kapturka.

Dzięki za odpowiedź i sugestię, wiem czego szukać.


--
P. Jankisz
O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
tylu idiotów" Stanisław Lem

On 2011-09-12, PeJot wrote:

W dniu 2011-09-12 11:34, ...::QRT::... pisze:

ZTCW dętki Shwalbe 1.9" mają *gwintowany* zawór AV ( auto ), te o
ktĂłrych piszesz takĹźe ?

tak - gwint jest na całej długości wentyla a nie tylko na długość kapturka.

Dzięki za odpowiedź i sugestię, wiem czego szukać.

Mi też jedyna dętka Rubeny, którą miałem, umarła przy wentylu (ciśnienie
na pewno nie było wysokie). Ze Schwalbe nigdy nie miałem awarii dętki
(nie licząc wykręcenia się wentyla).

--
  Jan Srzednicki :: wrzaskd@IRCNet :: http://wrzask.pl/

Zawsze kupowałem dętki Kenda. Dopiero po ponad 6-7latach pierwszy raz urwał mi się wentyl. Aczkolwiek nie wiem ile ta dętka miała, ale może ze 2 lata.



--
piecia aka dracorp
pisz na: piotr kropka rogoza at wp kropka eu

On Sep 12, 9:25 am, "...::QRT::..." <ni...@m.mejla> wrote:

Dnia Mon, 12 Sep 2011 06:44:16 +0200, PeJot napisał(a):

> Czołem.

> Gumę da się złapać na postoju :) Wczoraj, ni z tego ni z owego z dętki (
> 559 x 25 ) stojącego roweru  uszło gwałtownie powietrze. Pękła guma w
> okolicy zaworu, dętka nie nadawała się już do niczego. Była to nowiuśka
> Rubena, założona na ten sezon. Poprzednio w podobny sposób ( wyrwany
> zawór ) rozleciały mi się jakieś Hutchinsony ( ale te były lekkie, coś
> koło 70 gramów ) i Micheliny. Fakt, że te dętki łatwego życia nie mają,
> (7-8 atmosfer) , ale coś to już za dużo bubli. Macie jakieś sprawdzone
> typy dętek w tym wymiarze ( 559 x 25 ). Na wadze już mi nie zależy,
> ważne by zawory nie oddzielały się zbyt łatwo od reszty.

miałem tak swego czasu notorycznie. Faktem jest iż używałem trekingowych
dętek (choć czasami byly już naprawdę grube) 622 do opon MTB o grubości
2,0/2,2 (też 622 co by nie było :)
Od kiedy przesiadłem sie na dętki schwalbe problem ustąpił.

A używasz może tych taśm na obręcze (nakleja się między obręczą a
dętką) niby Schwable na ulotce dostarczonej do dętki narysował, żę to
niby potrzebne i tak się zastawiam.

On Mon, 12 Sep 2011 15:17:44 -0700 (PDT)
Pr0NET <bolkow@gmail.com> wrote:

On Sep 12, 9:25 am, "...::QRT::..." <ni...@m.mejla> wrote:
> Dnia Mon, 12 Sep 2011 06:44:16 +0200, PeJot napisał(a):
>
> > Czołem.
>
> > Gumę da się złapać na postoju :) Wczoraj, ni z tego ni z owego z dętki (
> > 559 x 25 ) stojącego roweru  uszło gwałtownie powietrze. Pękła guma w
> > okolicy zaworu, dętka nie nadawała się już do niczego. Była to nowiuśka
> > Rubena, założona na ten sezon. Poprzednio w podobny sposób ( wyrwany
> > zawór ) rozleciały mi się jakieś Hutchinsony ( ale te były lekkie, coś
> > koło 70 gramów ) i Micheliny. Fakt, że te dętki łatwego życia nie mają,
> > (7-8 atmosfer) , ale coś to już za dużo bubli. Macie jakieś sprawdzone
> > typy dętek w tym wymiarze ( 559 x 25 ). Na wadze już mi nie zależy,
> > ważne by zawory nie oddzielały się zbyt łatwo od reszty.
>
> miałem tak swego czasu notorycznie. Faktem jest iż używałem trekingowych
> dętek (choć czasami byly już naprawdę grube) 622 do opon MTB o grubości
> 2,0/2,2 (też 622 co by nie było :)
> Od kiedy przesiadłem sie na dętki schwalbe problem ustąpił.

A używasz może tych taśm na obręcze (nakleja się między obręczą a
dętką) niby Schwable na ulotce dostarczonej do dętki narysował, żę to
niby potrzebne i tak się zastawiam.

???
Masz na myśli te niebieskie, które się zakłada (a nie nakleja) na
obręcz? Oczywiście, że są potrzebne. Jeśli jeździsz bez, to pędź do
sklepu. Błyskawicznie wykończysz dętkę, bo się będzie wpuczać w otwory
na nyple i pękać na tych pęcherzach w najmniej odpowiednich momentach.

Wiem coś o tym, bo kiedyś przez roztargnienie nie założyłem.

--
Tomasz Minkiewicz <tommink@gmail.com>

W dniu 13.09.2011 10:23, Tomasz Minkiewicz pisze:

A używasz może tych taśm na obręcze (nakleja się między obręczą a
dętką) niby Schwable na ulotce dostarczonej do dętki narysował, żę to
niby potrzebne i tak się zastawiam.

???
Masz na myśli te niebieskie, które się zakłada (a nie nakleja) na
obręcz? Oczywiście, że są potrzebne. Jeśli jeździsz bez, to pędź do
sklepu. Błyskawicznie wykończysz dętkę, bo się będzie wpuczać w otwory
na nyple i pękać na tych pęcherzach w najmniej odpowiednich momentach.

Wiem coś o tym, bo kiedyś przez roztargnienie nie założyłem.

Chyba chodziło o taśmę samoprzylepną Schwalbe. Super wytrzymała i nie
przesuwa się jak zwykła opaska.

--
live_evil

W dniu 2011-09-13 10:59, live_evil pisze:

Chyba chodziło o taśmę samoprzylepną Schwalbe. Super wytrzymała i nie
przesuwa się jak zwykła opaska.

Wytrzymuje 7 atmosfer ?


--
P. Jankisz
O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
tylu idiotów" Stanisław Lem

W dniu 13.09.2011 11:07, PeJot pisze:

W dniu 2011-09-13 10:59, live_evil pisze:

Chyba chodziło o taśmę samoprzylepną Schwalbe. Super wytrzymała i nie
przesuwa się jak zwykła opaska.

Wytrzymuje 7 atmosfer ?

Spokojnie wytrzymuje 11 :-)

--
live_evil

On Tue, 13 Sep 2011 10:59:18 +0200
live_evil <usame_niechcespamu@o2.pl> wrote:

W dniu 13.09.2011 10:23, Tomasz Minkiewicz pisze:
>> A używasz może tych taśm na obręcze (nakleja się między obręczą a
>> dętką) niby Schwable na ulotce dostarczonej do dętki narysował, żę to
>> niby potrzebne i tak się zastawiam.
> > ???
> Masz na myśli te niebieskie, które się zakłada (a nie nakleja) na
> obręcz? Oczywiście, że są potrzebne. Jeśli jeździsz bez, to pędź do
> sklepu. Błyskawicznie wykończysz dętkę, bo się będzie wpuczać w otwory
> na nyple i pękać na tych pęcherzach w najmniej odpowiednich momentach.
> > Wiem coś o tym, bo kiedyś przez roztargnienie nie założyłem.
> Chyba chodziło o taśmę samoprzylepną Schwalbe. Super wytrzymała i nie
przesuwa się jak zwykła opaska.

Zwykła opaska się przesuwa? Może po prostu jest za wąska? Powinna być
szersza od odstępu między ściankami obręczy, bo dno nie jest płaskie.
Schwalbe gdzieś na stronie ma PDFa z dużą tabelą szerokości opasek
zalecanych do różnych obręczy. Ja w Mavicach o szerokości 18.6 mam
opaski AFAIR 23 mm, które pięknie wyściełają całe dno od ścianki do
ścianki i nie zauważyłem, żeby się przesuwały.

--
Tomasz Minkiewicz <tommink@gmail.com>

Tomasz Minkiewicz wrote:

> A używasz może tych taśm na obręcze (nakleja się między obręczą a
> dętką) niby Schwable na ulotce dostarczonej do dętki narysował, żę to
> niby potrzebne i tak się zastawiam.

???
Masz na myśli te niebieskie, które się zakłada (a nie nakleja) na
obręcz? Oczywiście, że są potrzebne. Jeśli jeździsz bez, to pędź do
sklepu. Błyskawicznie wykończysz dętkę, bo się będzie wpuczać w otwory
na nyple i pękać na tych pęcherzach w najmniej odpowiednich momentach.

Wiem coś o tym, bo kiedyś przez roztargnienie nie założyłem.

Jeśli mówimy tu o szosowym kole to ja wątpię czy w ogóle dałoby się
dopompować do 8.5 bez opaski - raczej wywaliłoby w trakcie :)


--
Wojtek Sobociński
Raz na rowerze, raz na motorze :D

Użytkownik "...::QRT::..." <nie.m@m.mejla> napisał w wiadomości news:rhdcwanx5gd5.cx4ppnc6qgw6.dlg40tude.net...

Od kiedy przesiadłem sie na dętki schwalbe problem ustąpił.

Mam w swoich Herculesach dętki Schwalbe i już dwa razy w ciągu miesiąca musiałem je łatać. Jedno uszkodzenie od strony rafki, w drugiej dętce z boku tak mały otwór, że naprawdę musiałem się sprężyć, żeby go znaleźć.
Pozdrawiam.
nxs

Dnia 12-09-2011 o 06:44:16 PeJot <PeJot@o2.pl> napisał(a):

Czołem.

Gumę da się złapać na postoju :) Wczoraj, ni z tego ni z owego z dętki (  559 x 25 ) stojącego roweru  uszło gwałtownie powietrze. Pękła guma w  okolicy zaworu, dętka nie nadawała się już do niczego. Była to nowiuśka  Rubena, założona na ten sezon. Poprzednio w podobny sposób ( wyrwany  zawór ) rozleciały mi się jakieś Hutchinsony ( ale te były lekkie, coś  koło 70 gramów ) i Micheliny. Fakt, że te dętki łatwego życia nie mają,  (7-8 atmosfer) , ale coś to już za dużo bubli. Macie jakieś sprawdzone  typy dętek w tym wymiarze ( 559 x 25 ). Na wadze już mi nie zależy,  ważne by zawory nie oddzielały się zbyt łatwo od reszty.

skoro wyrywa ci wentyl to znaczy że opona sie przekręca po obręczy i  ciągnie za sobą dętkę.
proponuje zasypać do opony trochę talku/pudru dla dzieci, żeby opona była  śliska od wewnątrz i nie przeciągała dętki.

--
Z krainy sadow w dolinie Dunajca.
Zapraszam do Łącka http://www.lacko.pl/
oraz na zakupy: http://qsi-sport.pl
Sledz postepy: http://sportypal.com/Workouts?user_id=80144
gg#1379297 Tlen: Cousie IRCNet: #rower #mtb nick: QSi

Dnia Tue, 13 Sep 2011 12:21:06 +0200, Leszek 'QSi' Pasoń napisał(a):

Dnia 12-09-2011 o 06:44:16 PeJot <PeJot@o2.pl> napisał(a):

Czołem.

Gumę da się złapać na postoju :) Wczoraj, ni z tego ni z owego z dętki (  559 x 25 ) stojącego roweru  uszło gwałtownie powietrze. Pękła guma w  okolicy zaworu, dętka nie nadawała się już do niczego. Była to nowiuśka  Rubena, założona na ten sezon. Poprzednio w podobny sposób ( wyrwany  zawór ) rozleciały mi się jakieś Hutchinsony ( ale te były lekkie, coś  koło 70 gramów ) i Micheliny. Fakt, że te dętki łatwego życia nie mają,  (7-8 atmosfer) , ale coś to już za dużo bubli. Macie jakieś sprawdzone  typy dętek w tym wymiarze ( 559 x 25 ). Na wadze już mi nie zależy,  ważne by zawory nie oddzielały się zbyt łatwo od reszty.

skoro wyrywa ci wentyl to znaczy że opona sie przekręca po obręczy i  ciągnie za sobą dętkę.
proponuje zasypać do opony trochę talku/pudru dla dzieci, żeby opona była  śliska od wewnątrz i nie przeciągała dętki.

Ja na ten przykład to też ćwiczyłem - zresztą zawsze talkuje opony i mi
osobiście nic to nie pomagało.
Różnica jest tak iż ja jeżdżę na niskim ciśnieniu i dętka sie przesuwa
wzglęgem obręczy tak czy owak - oczywiście to co jakiś czas to przesunięie
koryguje i korygowałem - różnica z dętkami schwalbe jest taka iż nie urywa
wentyla ni z tego ni z owego zupełnie nagle.

Fakt, że te dętki łatwego życia nie mają, (7-8 atmosfer)

To ja mam pytanue gdzie i jak można napompować do takiego ciśnienia (i wreszcie po co?). Toż nawet budowlane podnośniki hydrauliczne takiego ciśnienia nie mają

Pozdrawiam, M.

Vince napisał(a):

Fakt, że te dętki łatwego życia nie mają, (7-8 atmosfer)

To ja mam pytanue gdzie i jak można napompować do takiego ciśnienia (i
wreszcie po co?).

Popatrz na opony rowerów szosowych i ich zakresy ciśnień.
A napompujesz każdą dobrą stacjonarną pompką w kilkunastu pchnięciach.
Ostatnio kpiłem ręczną sigmę i też daje radę :)
http://allegro.pl/pompka-rowerowa-sigma-lambda-studiokarolla-gdansk-i1800283014.html

W oponach MTB (26") nigdy nie przekraczałem 4,5 atm., więc nie wiem po co wątkotwórcy takie ciśnienie.
Może dużo waży a jeździ głównie po asfalcie...

Toż nawet budowlane podnośniki hydrauliczne takiego
ciśnienia nie mają

Co to ma do rzeczy? W traktorach wystarcza 1,5 atm., w autach 2, w rowerach górskich 3-4 (inni na "balonach" wolą dużo niższe), w "szosach" 7-8 i więcej...
Różne opony, różne koła, różne przekroje, różne podłoże.

--
KN

W dniu 2011-09-14 22:48, Krzysztof Naworyta pisze:

Vince napisał(a):

Fakt, że te dętki łatwego życia nie mają, (7-8 atmosfer)

To ja mam pytanue gdzie i jak można napompować do takiego ciśnienia (i
wreszcie po co?).

Popatrz na opony rowerów szosowych i ich zakresy ciśnień.
A napompujesz każdą dobrą stacjonarną pompką w kilkunastu pchnięciach.
Ostatnio kpiłem ręczną sigmę i też daje radę :)
http://allegro.pl/pompka-rowerowa-sigma-lambda-studiokarolla-gdansk-i1800283014.html

W oponach MTB (26") nigdy nie przekraczałem 4,5 atm., więc nie wiem po co
wątkotwórcy takie ciśnienie.
Może dużo waży a jeździ głównie po asfalcie...

Pisałem dokładnie o jaki rozmiar chodzi: 559 x 25. Opona 559 x 24, Kenda Kontender. Asfalt. Pompuję zwykłą stacjonarną pompką. W trasie, w razie gumy 5 atmosfery da się zrobić byle plastikowym badziewiem.

--
P. Jankisz
O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
tylu idiotów" Stanisław Lem

Dnia 14-09-2011 o 22:22:45 Vince <wujek_dobra_radaNOSPAM@interia.pl>  napisał(a):

Fakt, Âże te dĂŞtki Âłatwego Âżycia nie majÂą, (7-8 atmosfer)

To ja mam pytanue gdzie i jak moÂżna napompowaĂŚ do takiego ciÂśnienia (i
wreszcie po co?). ToÂż nawet budowlane podnoÂśniki hydrauliczne takiego
ciÂśnienia nie majÂą

nie wiem co rozumiesz przez "budowlany podnosnik hydrauliczny" ale jeśli  wĂłzek widłowy to tam w kołach moĹźe być nawet 8atm, w układzie  hydraulicznym podnośnika nawet 200atm.
cisnienia rzędu 4atm i wiecej są na porządku dziennym.

--
Z krainy sadow w dolinie Dunajca.
Zapraszam do Łącka http://www.lacko.pl/
oraz na zakupy: http://qsi-sport.pl
Sledz postepy: http://sportypal.com/Workouts?user_id=80144
gg#1379297 Tlen: Cousie IRCNet: #rower #mtb nick: QSi