Data: 2010-06-25 09:03:47 | |
Autor: Jarek \(lewo i sprawiedliwo¶c\) | |
Krzywonos: Albo Kaczyñski manipuluje, albo uderzy³o mu do g³owy. | |
Rozmowa z Henryk± Strycharsk±-Krzywonos.
Roman Daszczyñski: Zg³osi³a siê pani "Gazety", ¿eby udzieliæ wywiadu o Jaros³awie Kaczyñskim. Przy ca³ym szacunku dla pani roli w Sierpniu 1980 r. - to dosyæ nietypowe zachowanie. Henryka Krzywonos-Strycharska: Bo mam dosyæ tego cyrku, który siê dzieje w kampanii. Kaczyñski demonstruje swoj± "now± twarz", a wielu wyborców zachowuje siê, jakby stracili pamiêæ. W telewizji pokazano nawet, jak Jaros³aw ca³uje w rêkê pielêgniarki. Ma to byæ dowód na jego lewicow± wra¿liwo¶æ i wagê, jak± przywi±zuje do spraw s³u¿by zdrowia. A ja pamiêtam, kiedy nagrano tê scenê, i trafi³ mnie szlag. Dlatego zadzwoni³am. Kiedy by³o to nagranie? - Latem 2007 roku, gdy Jaros³aw Kaczyñski jako ówczesny premier mia³ ju¿ dosyæ, ¿e pielêgniarki okupuj± jego kancelariê. Wcze¶niej przez osiem dni odmawia³ jakiegokolwiek spotkania z nimi, mimo ¿e chodzi³o nie tylko o podwy¿ki wynagrodzeñ, ale i o reformê opieki zdrowotnej. Zlekcewa¿y³ je, wiêc rozpoczê³y okupacjê kancelarii. Najpierw cztery, potem trzy, które zdecydowa³y siê na protest g³odowy. Inne pielêgniarki przed kancelari± rozbi³y namioty i miejsce to nazwano bia³ym miasteczkiem. Dopiero upór kobiet spowodowa³, ¿e Kaczyñski zmiêk³. Pani tam by³a - w jakim celu? - Pielêgniarki poprosi³y mnie, ¿ebym przekona³a Kaczyñskiego do podjêcia rozmów. Zaproszono te¿ Olgê Krzy¿anowsk±. Mia³a zadzia³aæ s³awa Heni-tramwajarki, tej która w Sierpniu doprowadzi³a do parali¿u komunikacji miejskiej w Gdañsku, ¿eby poprzeæ strajk w stoczni? - Pewnie taki spo³eczny mediator jak ja by³ potrzebny, ale kombatancka przesz³o¶æ nie mia³a dla Jaros³awa znaczenia, mimo ¿e trzymam siê z dala od polityki. Potraktowa³ mnie jak obc±. Pielêgniarki, które prowadzi³y strajk okupacyjny, na pocz±tku mog³y korzystaæ z telefonów, potem uniemo¿liwiono im ³±czno¶æ. Mój telefon te¿ mia³ ca³y czas zak³ócenia. Nie by³o mo¿liwo¶ci, ¿eby z nimi porozmawiaæ osobi¶cie, bo policja nie wpuszcza³a nawet pos³ów. Chcia³y¶my chocia¿ dostarczyæ dziewczynom bieliznê, zwyk³e ¶wie¿e gacie, ale i to okaza³o siê niemo¿liwe. Potem wysz³o na jaw, ¿e telefony zag³uszano w ca³ym miasteczku. Grozi³o, ¿e dojdzie do rozwi±zania si³owego? - Tak, pielêgniarki okupowa³y kancelariê od 19 czerwca, a 7 lipca wojewoda mazowiecki uzna³, ¿e miasteczko jest nielegalne. Zwróci³ siê do prezydent Gronkiewicz-Waltz o usuniêcie namiotów. Odmówi³a, bo jej zdaniem protest by³ legalny i pokojowy. Kaczyñski cmokn±³ w rêkê uczestniczki protestu w kancelarii, wiêc przenios³y siê do bia³ego miasteczka. Jednak problemy, które pchnê³y je do protestu, do dzi¶ s± nierozwi±zane. Po blisko miesi±cu, 15 lipca, pielêgniarki same zlikwidowa³y miasteczko. Mo¿e jednak Jaros³aw Kaczyñski zmieni³ siê na tyle, ¿e te sceny z ca³owaniem pielêgniarek w rêkê nie s± manipulacj±. - Po pierwsze, chodzi o to, ¿e sens tej sytuacji by³ zupe³nie inny. Poza tym nie s³yszy pan, co Kaczyñski wygaduje? ¯e ju¿ nie mówi o postkomunistach, lecz o politykach lewicowych? To jak jest - postkomuna nagle nie istnieje, bo tak on zarz±dzi³? Albo jest to manipulacja z jego strony, albo uderzy³o mu do g³owy, ale w takim razie niech odwiedzi lekarza, a nie startuje w wyborach. Kaczyñski mo¿e mnie za te s³owa do s±du pozwaæ, ale takie s± realia. W koñcu kto¶ musi to powiedzieæ. Przecie¿ to, co ogl±damy w kampanii, to komedia. Uwa¿am, ¿e Polska zas³uguje na co¶ lepszego. Henryka Strycharska-Krzywonos 15 sierpnia 1980 roku zatrzyma³a prowadzony przez siebie tramwaj, co by³o pocz±tkiem strajku pracowników gdañskiej komunikacji. By³a w Miêdzyzak³adowym Komitecie Strajkowym i w¶ród sygnatariuszy Porozumieñ Sierpniowych. W stanie wojennym pomaga³a internowanym. Pobita podczas rewizji straci³a ci±¿e. Od 1994 roku do emerytury w 2009 roku prowadzi rodzinny dom dziecka. Kongres Kobiet polskich nada³ jej tytu³ Polski Dwudziestolecia. Wiêcej... http://wyborcza.pl/1,75248,8061119,Krzywonos__Albo_Kaczynski_manipuluje__albo_uderzylo.html#ixzz0rqVh2ZKG Przemys³aw Warzywny -- Ja, Jaros³aw Kaczyñski kandydat na prezydenta RP, na wiecu wyborczym w Lublinie rozpowszechni³em informacjê, ¿e Bronis³aw Komorowski chce, aby s³u¿ba zdrowia by³a prywatna, sprywatyzowana. Informacja ta jest nieprawdziwa. Jaros³aw Kaczyñski kandydat w wyborach na prezydenta RP" - tak brzmi sprostowanie które prezes PiS musi zamie¶ciæ w TVP1 i TVN. |
|