Data: 2009-11-22 18:04:48 | |
Autor: abc | |
Krzyze !!! | |
Juz zygac sie chce od tej jalowej dsykusji o tym , czy w miejscach publicznych wieszac , czy nie wieszac krzyze . Religia nie jest sprawą prywatną, jest sprawą publiczną. -- Nie da się oddzielić polityki od religii. Nie da się w człowieku oddzielić katolika od obywatela. Rozdział państwa od Kościoła jest sztuczny. |
|
Data: 2009-11-22 18:48:08 | |
Autor: cyc | |
Krzyze !!! | |
Użytkownik "abc" <abc@wp.pl> napisał w wiadomości news:hebr4b$hdu$1atlantis.news.neostrada.pl... Juz zygac sie chce od tej jalowej dsykusji o tym , czy w miejscach publicznych wieszac , czy nie wieszac krzyze . .....tylko w Twoim paranoicznym , bez urazy , umysle !. cyc |
|
Data: 2009-11-22 18:56:09 | |
Autor: abc | |
Krzyze !!! | |
Religia nie jest sprawą prywatną, jest sprawą publiczną. Ja się tak łatwo nie obrażam. Szczęście państwa nie wypływa z jakiegoś innego źródła niż szczęście jednostek, gdyż państwo nie jest niczym innym jak wielością jednostek żyjących wspólnie w zgodzie. Państwo musi więc nie tylko troszczyć się o doczesny dobrobyt poddanych, ale pośrednio także o ich wieczne dobro. Państwo, które chciałoby się zajmować tylko sprawami doczesnymi, zostawiając na boku wieczne zbawienie poddanych, nie troszczyłoby się w istocie o dobro wspólne, gdyż jego poddani mają nie tylko cel doczesny, ale także wieczny. Ścisły rozdział Kościoła i państwa jest zatem nienaturalny i opaczny. Człowiek nie dzieli się na chrześcijanina i poddanego. Powinien być chrześcijaninem nie tylko w życiu prywatnym: wiara musi przeniknąć wszystkie dziedziny jego życia. Dlatego chrześcijański polityk powinien prowadzić chrześcijańską politykę, starając się pogodzić prawo państwowe z przykazaniami Bożymi. -- Nie da się oddzielić polityki od religii. Nie da się w człowieku oddzielić katolika od obywatela. Rozdział państwa od Kościoła jest sztuczny. |
|
Data: 2009-11-22 19:04:49 | |
Autor: Polok_prawdziwy | |
Krzyze !!! | |
abc wrote:
Państwo musi więc nie tylko troszczyć się o doczesny dobrobyt poddanych, KACEBLADE....!!! - ale ślicnie mieć bydymy... PS - a ŁOFIARAPSENOJśWINTSO tes psez Pańctwo ustalono bedzie...? |
|
Data: 2009-11-22 19:07:35 | |
Autor: cyc | |
Krzyze !!! | |
Użytkownik "abc" <abc@wp.pl> napisał w wiadomości news:hebuk7$r14$1nemesis.news.neostrada.pl... Religia nie jest sprawą prywatną, jest sprawą publiczną. Znowu napisze Ci , nie obrazaja sie ale ...ale to belkot , jak wiekszosc z tego co piszesz . Nie mam na mysli wiary i prawdy o niej ale cala reszta to filozofia paranoika . cyc cyc |
|
Data: 2009-11-22 19:13:41 | |
Autor: abc | |
Krzyze !!! | |
Znowu napisze Ci , nie obrazaja sie ale ...ale to belkot , jak wiekszosc z tego co piszesz . Nie wszystko to, czego nie rozumiesz, to bełkot. -- Nie da się oddzielić polityki od religii. Nie da się w człowieku oddzielić katolika od obywatela. Rozdział państwa od Kościoła jest sztuczny. |
|
Data: 2009-11-22 19:10:51 | |
Autor: pluton | |
Krzyze !!! | |
gdyż państwo nie jest niczym innym Państwo jest aparatem przymusu (przymusowš organizacjš), wyposażonš pały i kije, żeby trzymac za buzki swoich obywateli. Państwo musi więc nie tylko troszczyć się o doczesny dobrobyt poddanych, to akurat nie nalezy do obowiazkow panstwa. ale pośrednio także o ich wieczne dobro. to tez nie nalezy . Ścisły rozdział Kościoła i państwa jest zatem nienaturalny i opaczny. Kiedy religia i polityka jadš na tym samym wozie, ci, co powożš, wierzš, że nic nie może im stanšć na drodze. Zaczynajš pędzić na łeb na szyję... i nie pamiętajš, że pędzšcemu na olep człowiekowi ukazuje się przepać, kiedy już jest za póno. Frank Herbert Diuna -- pozdrawiam P.L.U.T.O.N.: Positronic Lifeform Used for Troubleshooting and Online Nullification |
|
Data: 2009-11-22 18:57:25 | |
Autor: pluton | |
Krzyze !!! | |
> Juz zygac sie chce od tej jalowej dsykusji o tym , czy w miejscach Publiczne to sš domy. Religia to sprawa prywatna . -- pozdrawiam P.L.U.T.O.N.: Positronic Lifeform Used for Troubleshooting and Online Nullification |
|
Data: 2009-11-22 19:11:54 | |
Autor: abc | |
Krzyze !!! | |
Religia nie jest sprawą prywatną, jest sprawą publiczną. Religia nie jest sprawą prywatną, jest sprawą publiczną. Rdzeniem kultury jest kult. Rdzeniem kultury europejskiej jest kult Chrystusa i chrześcijański system wartości. Prawie wszystkie zachowane zabytki kultury europejskiej powstały z inspiracji chrześcijańskiej. Atak na chrześcijański system wartość jest atakiem na sam rdzeń i duszę Europy. Od czasów rewolucji antyfrancuskiej destrukcja kultury europejskiej nabrała gwałtownego przyśpieszenia. Termitom cywilizacji umożliwiono uporczywe drążenie Europy i w naszych czasach znalazła się ona prawie całkowicie w rękach ideowych spadkobiercow mordercow Ludwika XVI, opętanych utopią kolejnej Wieży Babel. Perfidnym wrogom Chrystusa, dają się wodzić za nos rożni użyteczni idioci, ktorzy europejskiej kulturze przeciwstawiają kontrkulturę. Zwyrodniała kontrkultura czerpie inspirację już nie z kultu Chrystusa, a z kultu Antychrysta - piękno zastępuje programową brzydotą, moralność - amoralnością i gloryfikacją zboczeń, dobre wychowanie - chamstwem, świętość życia ludzkiego - cywilizacją śmierci, itd. Warto rozumieć takie rzeczy. Zwłaszcza, gdy się s o b i e samemu strzela samoboja. -- Nie da się oddzielić polityki od religii. Nie da się w człowieku oddzielić |
|
Data: 2009-11-22 19:26:02 | |
Autor: pluton | |
Krzyze !!! | |
Prawie wszystkie zachowane zabytki kultury europejskiej powstały z Zwlaszcza te poczodzace ze starozytnej Grecji i Cesarstwa Rzymskiego. Nie da się oddzielić polityki od religii. Nie da się w człowieku oddzielić A tak nawiasem to robisz dobra robote. Dawniej moglem powiedziec tak: jest 1000 powodow, dla ktorych nalezy oddzielic panstwo od kosciola, ale jakos zaden nie przychodzi mi do glowy. Dzis moge powiedziec tak: jest 1000 powodow, dla ktorych nalezy oddzielic panstwo od kosciola. Chcesz je poznac w kolejnosci od 1 do 1000, czy od 1000 do 1 ? -- pozdrawiam P.L.U.T.O.N.: Positronic Lifeform Used for Troubleshooting and Online Nullification |
|
Data: 2009-11-22 19:40:32 | |
Autor: abc | |
Krzyze !!! | |
Prawie wszystkie zachowane zabytki kultury europejskiej powstały z Relatywnie, pogańskich zabytków zachowało się niewiele. Chrześcijańskie są wszędzie, w całej Europie. Nie da się oddzielić polityki od religii. Nie da się w człowieku oddzielić Nie interesuje mnie to, bo rozdział państwa od Kościoła jest absurdem. -- Nie da się oddzielić polityki od religii. Nie da się w człowieku oddzielić katolika od obywatela. Rozdział państwa od Kościoła jest sztuczny. |
|
Data: 2009-11-22 19:46:54 | |
Autor: pluton | |
Krzyze !!! | |
> Dzis moge powiedziec tak: jest 1000 powodow, dla ktorych nalezyoddzielic > panstwo od kosciola. Chcesz je poznac w kolejnosci od 1 do 1000, -Jasiu, co mamy z gesi ? -Szmalec. -A co jeszcze mamy z gesi ? -Szmalec. -Jasiu, a na czym spisz ? -Na poduszce. -A co czasem wychodzi z poduszki ? -Pierze. -Jasiu, to co jeszcze mamy z gesi ? -Szmalec. -- pozdrawiam P.L.U.T.O.N.: Positronic Lifeform Used for Troubleshooting and Online Nullification |
|
Data: 2009-11-22 19:59:00 | |
Autor: abc | |
Krzyze !!! | |
Szkoda czasu na rozstrząsanie spraw logicznie oczywistych.
-- Nie da się oddzielić polityki od religii. Nie da się w człowieku oddzielić katolika od obywatela. Rozdział państwa od Kościoła jest sztuczny. |
|
Data: 2009-11-22 20:05:20 | |
Autor: Polok_prawdziwy | |
Krzyze !!! | |
abc wrote:
Szkoda czasu na rozstrząsanie spraw logicznie oczywistych. Noi łocywistałocywistość, zgodnie zlogikom dzisioj, pod wiecur, zrobis sem dobze, jak lubis... http://www.tube8.com/fetish/piss-satin/184627/ |
|
Data: 2009-11-22 20:08:57 | |
Autor: pluton | |
Krzyze !!! | |
Szkoda czasu na rozstrząsanie spraw logicznie oczywistych. Dobrze, ze Einstein tak nie myslal, bo byc moze do dzis nie mielibysmy teorii wzglednosci. I setek innych wynalazkow / teorii naukowych. -- pozdrawiam P.L.U.T.O.N.: Positronic Lifeform Used for Troubleshooting and Online Nullification |
|
Data: 2009-11-22 19:02:16 | |
Autor: Polok_prawdziwy | |
Krzyze !!! | |
abc wrote:
Juz zygac sie chce od tej jalowej dsykusji o tym , czy w miejscach Chemmm...!? - to musem mojego kukaracem z ksyzykiem na widok publicny prezemtować...? Chmmm... - mogem tak robić, ino cobymie za ekscebecjonisty niewzienły... |