Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   Krzyżówka - teoretycznie banalne pytania o to "kto pierwszy"

Krzyżówka - teoretycznie banalne pytania o to "kto pierwszy"

Data: 2009-05-29 03:43:11
Autor: Rafal...
Krzyżówka - teoretycznie banalne pytania o to "kto pierwszy"
Użytkownik "ZbyszekZ" <zbyszekz@gmail.com> napisał w wiadomości news:af38b77f-90ac-4228-b549-618b44ed4065j18g2000yql.googlegroups.com...
Proste skrzyżownie drogi z pierszeństwem przejazdu z drogą
podporządkowaną.
Dwa samochody jadące w przeciwnych kireunkach drogą podprządkowaną.
Pierszy jedzie prosto, drugi skręca w lewo w drogę z pierwszeństwe.
Kto pierwszy?

Nie ważne jest gdzie skręcasz, co za róznica, przepis wyrażnie mówi, że skręcając w lewo masz ustąpić nadjeżdżającym z przeciwka.

--
Rafał - Tarnów
rafal.tarnow ( małpa ) gazeta.pl

Data: 2009-05-29 08:05:07
Autor: jagr
Krzyżówka - teoretycznie banalne pytania o to "kto pierwszy"
Użytkownik "Rafal..." <rafal@in-addr.arpa> napisał w wiadomości
news:gvndip$nu6$1news.interia.pl...
Użytkownik "ZbyszekZ" <zbyszekz@gmail.com> napisał w wiadomości
news:af38b77f-90ac-4228-b549-618b44ed4065j18g2000yql.googlegroups.com...
Proste skrzyżownie drogi z pierszeństwem przejazdu z drogą
podporządkowaną.
Dwa samochody jadące w przeciwnych kireunkach drogą podprządkowaną.
Pierszy jedzie prosto, drugi skręca w lewo w drogę z pierwszeństwe.
Kto pierwszy?
Nie ważne jest gdzie skręcasz, co za róznica, przepis wyrażnie mówi, że
skręcając w lewo masz ustąpić nadjeżdżającym z przeciwka.

Niekoniecznie. A jeśli droga z pierwszeństwem skręca w lewo?

Ważne jest, spod jakiego znaku wjeżdżamy na skrzyżowanie.
Obaj kierowcy w tym przykładzie wjeżdżają spod "ustąp pierwszeństwa..."
Więc lewoskręt musi przepuścić.
W przypadku rozległych skrzyżowań, gdzie już nie jest wiadomo, skąd
dany pojazd wyjechał, sprawa jest nie taka oczywista.

Data: 2009-05-29 10:47:03
Autor: Krzysiek Kielczewski
Krzy¿ówka - teoretycznie banalne pytania o to "kto pierwszy"
On 2009-05-29, jagr <jagr@WYTNIJinteria.pl> wrote:

Niekoniecznie. A jeÂśli droga z pierwszeĂąstwem skrĂŞca w lewo?

To wtedy obowiązują inne przepisy.

WaÂżne jest, spod jakiego znaku wjeÂżdÂżamy na skrzyÂżowanie.
Obaj kierowcy w tym przykÂładzie wjeÂżdÂżajÂą spod "ustÂąp pierwszeĂąstwa..."
WiĂŞc lewoskrĂŞt musi przepuÂściĂŚ.
W przypadku rozlegÂłych skrzyÂżowaĂą, gdzie juÂż nie jest wiadomo, skÂąd
dany pojazd wyjechaÂł, sprawa jest nie taka oczywista.

Dużo znasz rozległych skrzyżowań bez sygnalizacji świetlnej gdzie by się
było można tak pogubić?

Krzysiek Kiełczewski

Data: 2009-05-29 02:56:33
Autor: ZbyszekZ
Krzyżówka - teoretycznie banalne pytania o to "kto pierwszy"
On May 29, 10:47 am, Krzysiek Kielczewski
<krzysiek.kielczew...@gmail.com> wrote:
On 2009-05-29, jagr <j...@WYTNIJinteria.pl> wrote:

> Niekoniecznie. A jeÂśli droga z pierwszeĂąstwem skrĂŞca w lewo?

To wtedy obowiązują inne przepisy.

> WaÂżne jest, spod jakiego znaku wjeÂżdÂżamy na skrzyÂżowanie.
> Obaj kierowcy w tym przykÂładzie wjeÂżdÂżajÂą spod "ustÂąp pierwszeĂąstwa..."
> WiĂŞc lewoskrĂŞt musi przepuÂściĂŚ.
> W przypadku rozlegÂłych skrzyÂżowaĂą, gdzie juÂż nie jest wiadomo, skÂąd
> dany pojazd wyjechaÂł, sprawa jest nie taka oczywista.

Dużo znasz rozległych skrzyżowań bez sygnalizacji świetlnej gdzie by się
było można tak pogubić?

Wbrew pozorom nie musi byc rozlegle.
To ktore wywolalo pytnie jest malutkie, ale droga podporzadkowana nie
przechodzi na wprost tylko jest o pas przesunieta a na dokladke
drogowcy jakos dziwacznie namalowali pasy tzn. przesuniecie robi sie
na malowanych pasach o cala szerokosc drogi podporzadkowanej.
Inne podobne to gdy wjazd i wyjazd na droge glowna jest rozdzielony
wysepka i juz sie robi wieksza przestrzeń.

--
ZZ@private

Data: 2009-05-29 14:48:26
Autor: Gotfryd Smolik news
Krzyżówka - teoretycznie banalne pytan ia o to "kto pierwszy"
On Fri, 29 May 2009, jagr wrote:

W przypadku rozległych skrzyżowań, gdzie już nie jest wiadomo, skąd
dany pojazd wyjechał, sprawa jest nie taka oczywista.

  Skrzyżowanie wcale nie musi być "rozległe".
  Mam w okolicy zwykłe skrzyżowanie drogi wojewódzkiej z powiatową, po
jednym "szerokim" pasie na drogach (ciężarówka wyprzedza rower bez
wielkiego problemu, w ramach definicji szerokości :)) jeszcze nieco
"rozciągniętych" do 2 pasów wymalowanych na części bezpośrednio
przed skrzyżowaniem.
  Jedna droga ma "uskok" - tak o pół drogi.
  Nim zmienili cykl sygnalizacji *duża* większość kierujących skręcających
w lewo wymuszała pierwszeństwo na wjeżdżających z kierunku przeciwnego,
również jadących w lewo (jadących prosto puszczali, o dziwo).
  Pasy oczywiście "na zakładkę" (jak ktoś nie rozumie, że są dwa miejsca
przecięć kierunku ruchu obu skręcających :D i pierwszeństwo w tych
miejscach jest *różne*, bo symetryczne)

  Jakoś nigdy nie mogłem zrozumieć że oni nie mogą zrozumieć... ;)

pzdr, Gotfryd

Krzyżówka - teoretycznie banalne pytania o to "kto pierwszy"

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona