Oto kolejna odsłona tej niezwykłej historii. Mamy wrażenie, że nie ostatnia.
Zaczęło się od wieczornego spaceru Jolanty Szczypińskiej z przystojnym brunetem. Od róż i butelek wina zabranych do hotelu poselskiego.

Ale naprawdę ciekawie zrobiło się dopiero wtedy, gdy wyszło na jaw, że tajemniczy towarzysz posłanki

jest księdzem proboszczem. Na dodatek słynącym ze słabości do kobiet! W jego parafii zapanowało oburzenie. I zazdrość.

A teraz okazuje się, że nie był to koniec romantycznej opowieści: Ksiądz Ireneusz Żejmo nie jest już proboszczem parafii w Dygowie - donosi serwis GP24.

Czyżby zazdrosny Jarosław uruchomił swoje kontakty w kurii?

Daniel Nogal

http://www.pardon.pl/artykul/9625/ksiadz_szczypinskiej_odwolany_kara_za_randke_z_poslanka

boukun pisze:

Oto kolejna odsłona tej niezwykłej historii. Mamy wrażenie, że nie ostatnia.
Zaczęło się od wieczornego spaceru Jolanty Szczypińskiej z przystojnym brunetem. Od róż i butelek wina zabranych do hotelu poselskiego.

Ale naprawdę ciekawie zrobiło się dopiero wtedy, gdy wyszło na jaw, że tajemniczy towarzysz posłanki

jest księdzem proboszczem. Na dodatek słynącym ze słabości do kobiet! W jego parafii zapanowało oburzenie. I zazdrość.

A teraz okazuje się, że nie był to koniec romantycznej opowieści: Ksiądz Ireneusz Żejmo nie jest już proboszczem parafii w Dygowie - donosi serwis GP24.

Czyżby zazdrosny Jarosław uruchomił swoje kontakty w kurii?

Daniel Nogal

http://www.pardon.pl/artykul/9625/ksiadz_szczypinskiej_odwolany_kara_za_randke_z_poslanka

mnie zainteresowalo tez co innego. na stronie poslanki Szczypinskiej mozna przeczytac ze sklada ona w >>trybie pilnym<< pozew do sadu. interesuje mnie to czy w sprawach skladanych do sadu istnieja rozne tryby. jedne dla nas czyli zwyklych obywateli, tryby ciagnace sie miesiacami i latami. drugie dla ludzi zajmujacych miejsce na swieczniku, przebiegajace bardzo szybko. proponuje przypatrzec sie jak bedzie dzialal sad i w jakim czasie rozpatrzy ta sprawe i wyda orzeczenie. nie jest prowadzona obecnie kampania wyborcza i sprawa poslanki Szczypinskiej powinna zostac rozpatrzona w normalnym trybie. :-)

Użytkownik "marek czaplicki" <emcza@gazeta.pl> napisał

mnie zainteresowalo tez co innego. na stronie poslanki Szczypinskiej mozna przeczytac ze sklada ona w >>trybie pilnym<< pozew do sadu. interesuje mnie to czy w sprawach skladanych do sadu istnieja rozne tryby. jedne dla nas czyli zwyklych obywateli, tryby ciagnace sie miesiacami i latami. drugie dla ludzi zajmujacych miejsce na swieczniku, przebiegajace bardzo szybko. proponuje przypatrzec sie jak bedzie dzialal sad i w jakim czasie rozpatrzy ta sprawe i wyda orzeczenie. nie jest prowadzona obecnie kampania wyborcza i sprawa poslanki Szczypinskiej powinna zostac rozpatrzona w normalnym trybie. :-)

Była narzeczona genialnego stratega zapewnie chciała powiedziec, że się będzie spieszyc ze złożeniem pozwu. Sąd rozpatrzy sprawę w "trybie normalnym". ;-))

Przemek

--

Ks. Tadeusz Rydzyk zebrał miliony na ratowanie Stoczni Gdańskiej. Ani złotówka nie trafiła do stoczniowców, choć prosili o pieniądze wielokrotnie. Nikomu nie powiodły się też próby wpłynięcia na księdza przy pomocy kościelnych zwierzchników bądź prokuratury. W końcu gdańszczanie zdecydowali się ujawnić prawdę "Gazecie"

http://serwisy.gazeta.pl/kraj/1,63546,3170824.html

Jarek - akwizytor z Jasnej Góry pisze:

Była narzeczona genialnego stratega zapewnie chciała powiedziec, że się będzie spieszyc ze złożeniem pozwu. Sąd rozpatrzy sprawę w "trybie normalnym". ;-))

Przemek

no to jesien i zime moze mamy zapewniona wesola :-)

boukun pisze:

Oto kolejna odsłona tej niezwykłej historii. Mamy wrażenie, że nie ostatnia.
Zaczęło się od wieczornego spaceru Jolanty Szczypińskiej z przystojnym brunetem. Od róż i butelek wina zabranych do hotelu poselskiego.

Ale naprawdę ciekawie zrobiło się dopiero wtedy, gdy wyszło na jaw, że tajemniczy towarzysz posłanki

jest księdzem proboszczem. Na dodatek słynącym ze słabości do kobiet! W jego parafii zapanowało oburzenie. I zazdrość.

A teraz okazuje się, że nie był to koniec romantycznej opowieści: Ksiądz Ireneusz Żejmo nie jest już proboszczem parafii w Dygowie - donosi serwis GP24.

Czyżby zazdrosny Jarosław uruchomił swoje kontakty w kurii?

Daniel Nogal

http://www.pardon.pl/artykul/9625/ksiadz_szczypinskiej_odwolany_kara_za_randke_z_poslanka

mnie zainteresowalo tez co innego. na stronie poslanki Szczypinskiej
mozna przeczytac ze sklada ona w >>trybie pilnym<< pozew do sadu.
interesuje mnie to czy w sprawach skladanych do sadu istnieja rozne
tryby. jedne dla nas czyli zwyklych obywateli, tryby ciagnace sie
miesiacami i latami. drugie dla ludzi zajmujacych miejsce na swieczniku,
przebiegajace bardzo szybko. proponuje przypatrzec sie jak bedzie
dzialal sad i w jakim czasie rozpatrzy ta sprawe i wyda orzeczenie. nie
jest prowadzona obecnie kampania wyborcza i sprawa poslanki
Szczypinskiej powinna zostac rozpatrzona w normalnym trybie. :-)
http://www.szczypinska.pl