Panie Piotr C., prezesie pl.rec.rowery z siedzibą w
<news:gu3u5f$qi7$1inews.gazeta.pl> przy ul....

Witam,

Chciałbym kupić wygodny rower trekkingowy do przejażdżek na przedmieściach, w miare niezły ale bez cudów... Przypadły mi do gustu Krossy, modele Trans Pacific. Co o nich sądzicie?

Z mojego Trans Pacifica po dwóch sezonach zostały: rama, widelec, hamulce,
kierownica, stery, część szprych, część nypli, obręcze. Cała reszta
wymieniona. Jak Ci napiszę, że widelec, hamulce i stery zamierzam wymienić
to odpowiedz sobie sam.

[...]

Proszę o pomoc...
  - co daje przerzutka Deore SGS vs. Acera w tańszym modelu?
  - rozmiar  M19" / M21" / M23" - co on określa (koła są 28") i który
     byłby najlepszy dla mnie (186cm wzrost, 80kg waga).

Mam 9cm mniej od Ciebie i M21''. Jest ok. Idź do sklepu i się przymierz do
23'' i 21''.

  - dynamo w piaście - czy ma jakieś wady? (oprócz migotania, które
    chyba będę umiał wyeliminować)

Poza tym, że to, które fabrycznie montuje Kross jest za słabe do
oświetlania - nie.

  - czy te rowery są warte swojej ceny, ew. jaki inny do 1500?

IMO nie, głównie ze względu na to, że mają z tyłu wolnobieg, a nie normalną
piastę i normalną kasetę. Dołóż 150zł i kup Trans Alpa - osprzęt lepszy,
piasta, kaseta...

--
Pozdrowienia,                            | Próżnoś repliki się spodziewał
Marek 'marcus075' Karweta                | Nie dam ci prztyczka ani klapsa.
GG:3585538 | JID: m_karweta@jabster.pl   | Nie powiem nawet pies cię j***ł,
Tuwima c(z)ytuję z przyjemnością         | bo to mezalians byłby dla psa.

Marek 'marcus075' Karweta wrote:

IMO nie, głównie ze względu na to, że mają z tyłu wolnobieg, a nie normalną
piastę i normalną kasetę. Dołóż 150zł i kup Trans Alpa - osprzęt lepszy,
piasta, kaseta...

Dzięki za rzeczową opinię... Alp jest troche jednak droższy, fakt - osprzęt lepszy ale reszta praktycznie taka sama, nie rozsypie się? Ja nie będe zapewne robić więcej niż 500km w sezonie, raczej spokojne wyjazdy głównie z kobietą. Chciałbym żeby posłużył z 5 lat bez remontów (niegdyś prymitywnym góralem z Rometa zrobiłem z 2000 km w kilka sezonów i dalej działał...)

A jeśli Alp - to czy może być ten tańszy, z zeszłego roku?
http://www.kross.pl/577-g522-k2176-trans_pacific.html
Różni się głównie osprzętem (przerzutki Alivio zamiast Deora, kaseta Alivio zamiast SRAM) - 1500zł. Warto dać 150zł dodatkowo na model 2009?

Na koniec pytanie - czy w Twoim rowerze z Krossa było siodełko żelowe? W sklepie takie widziałem, roweru jednak nie kupiłem gdy zorientowałem się, że większość części jest niefabryczna (!).


pozdrawiam

Panie Piotr C., prezesie pl.rec.rowery z siedzibą w
<news:gu4dc2$5d7$1inews.gazeta.pl> przy ul....

Marek 'marcus075' Karweta wrote:

IMO nie, głównie ze względu na to, że mają z tyłu wolnobieg, a nie normalną
piastę i normalną kasetę. Dołóż 150zł i kup Trans Alpa - osprzęt lepszy,
piasta, kaseta...

Dzięki za rzeczową opinię... Alp jest troche jednak droższy, fakt - osprzęt lepszy ale reszta praktycznie taka sama, nie rozsypie się? Ja nie będe zapewne robić więcej niż 500km w sezonie, raczej spokojne wyjazdy głównie z kobietą. Chciałbym żeby posłużył z 5 lat bez remontów

Tak Ci się tylko wydaje, że będziesz niewiele kilometrów robił. Na początku
może i tak. Ale apetyt rośnie w miarę jedzenia, wiem z autopsji - pierwszy
sezon to około 3000km, drugi - 3500km, w tym już mam 2000, a zamierzam go
skończyć 31 grudnia jakimś szosowym wyjazdem w góry ;-)

A jeśli Alp - to czy może być ten tańszy, z zeszłego roku?
http://www.kross.pl/577-g522-k2176-trans_pacific.html
Różni się głównie osprzętem (przerzutki Alivio zamiast Deora, kaseta Alivio zamiast SRAM) - 1500zł. Warto dać 150zł dodatkowo na model 2009?

Sama przerzutka XT z modelu 2009 to około 150-200zł. Ja bym kupił, albo
zaoszczędził, a zainwestował w sztycę i siodło (vide niżej).

Na koniec pytanie - czy w Twoim rowerze z Krossa było siodełko żelowe? W sklepie takie widziałem, roweru jednak nie kupiłem gdy zorientowałem się, że większość części jest niefabryczna (!).

Tak, było. Wywal je w cholerę! Jest wygodne na pierwsze dwadzieścia
dupokilometrów. To samo ze sztycą. IMO lepiej to wywalić, kupić sztywną
sztycę i porządne siodło. W tym sezonie jeżdżę na sztywnej sztycy i
skórzanym siodle Brooks B17 (nówka jest, niestety, straszliwie droga -
około 300zł, ale warta takiej kasy). Żelowe siodło jest dobre, żeby
pojechać na nim do sklepu po bułki w chłodny poranek. Jak jest ciepło to
bardzo szybko odczujesz ciężki dyskomfort w postaci spoconego tyłka, a po
20-30km tyłek zaczyna najzwyczajniej w świecie boleć. Wiem co mówię, bo na
tym siodle przejechałem w ciągu 10 dni przez Polskę (Jaworzno - Terespol -
Gdańsk). Około południa miałem zawsze ochotę wywalić siodło do przydrożnego
rowu, po przejechaniu 222km nie chciałem roweru oglądać dwa dni, tak mnie
tyłek bolał. A teraz? 200km w ciągu dnia (na Brooksie) i dnia następnego
kolejne 50 bez problemów dupistycznych. ;-)

--
Pozdrowienia,                            | Próżnoś repliki się spodziewał
Marek 'marcus075' Karweta                | Nie dam ci prztyczka ani klapsa.
GG:3585538 | JID: m_karweta@jabster.pl   | Nie powiem nawet pies cię j***ł,
Tuwima c(z)ytuję z przyjemnością         | bo to mezalians byłby dla psa.

Dnia 09.05.2009 Marek 'marcus075' Karweta <m.karweta-nie-trawi-spamu@gmail.com> napisał:

[...]

Tak Ci się tylko wydaje, że będziesz niewiele kilometrów robił. Na początku
może i tak. Ale apetyt rośnie w miarę jedzenia, wiem z autopsji - pierwszy
sezon to około 3000km, drugi - 3500km, w tym już mam 2000, a zamierzam go
skończyć 31 grudnia jakimś szosowym wyjazdem w góry ;-)

To u ciebie rośnie w miarę jedzenia. I brawo.

Ja miałem w latach 1978-1986 mniej 150km rocznie. Potem 1986-1996 300-600km
rocznie i mi wystarczało. Następnie przez lata 1999-2007 było 800-1200km. W
2001 coś pod 2000km. Rok 2004 skończył się jakiś 700km. W 2008 zrobiłem 2300km.
W tej chwili mam wkręcone 500km, z czego 100km zrobione wczoraj i dzisiaj.

KAcper

Panie Kacper Perschke, prezesie pl.rec.rowery z siedzibą w
<news:slrnh0e5cm.k66.zbp.yvnztsztywniak.nawsiegda> przy ul....

Dnia 09.05.2009 Marek 'marcus075' Karweta <m.karweta-nie-trawi-spamu@gmail.com> napisał:

[...]

Tak Ci się tylko wydaje, że będziesz niewiele kilometrów robił. Na początku
może i tak. Ale apetyt rośnie w miarę jedzenia, wiem z autopsji - pierwszy
sezon to około 3000km, drugi - 3500km, w tym już mam 2000, a zamierzam go
skończyć 31 grudnia jakimś szosowym wyjazdem w góry ;-)

To u ciebie rośnie w miarę jedzenia. I brawo.

Ja miałem w latach 1978-1986 mniej 150km rocznie. Potem 1986-1996 300-600km
rocznie i mi wystarczało. Następnie przez lata 1999-2007 było 800-1200km. W
2001 coś pod 2000km. Rok 2004 skończył się jakiś 700km. W 2008 zrobiłem 2300km.
W tej chwili mam wkręcone 500km, z czego 100km zrobione wczoraj i dzisiaj.

To jest takie krzywe koło: nie jeżdżę, bo nie mam kondycji. Nie mam
kondycji, więc nie jeżdżę. Trzeba się przemóc i jeździć. (pomijam kwestie,
kiedy "nie jeżdżę bo nie mam czasu". Wtedy, w miarę możliwości, sugeruję
jeździć do pracy/na uczelnię na rowerze).

--
Pozdrowienia,                            | Próżnoś repliki się spodziewał
Marek 'marcus075' Karweta                | Nie dam ci prztyczka ani klapsa.
GG:3585538 | JID: m_karweta@jabster.pl   | Nie powiem nawet pies cię j***ł,
Tuwima c(z)ytuję z przyjemnością         | bo to mezalians byłby dla psa.

Piotr C. pisze:

Marek 'marcus075' Karweta wrote:

IMO nie, głównie ze względu na to, że mają z tyłu wolnobieg, a nie normalną
piastę i normalną kasetę. Dołóż 150zł i kup Trans Alpa - osprzęt lepszy,
piasta, kaseta...

dokladnie z w/w skreslilem TransPacyfica z listy

A jeśli Alp - to czy może być ten tańszy, z zeszłego roku?

ja kupilem w marcu dwa TransAlpy dla siebie i zony - wyprzedaz modeli 2008 - dostalem bardzo dobra cene ok 1250 pln (+licznik + transport gratis)

http://www.kross.pl/577-g522-k2176-trans_pacific.html
Różni się głównie osprzętem (przerzutki Alivio zamiast Deora, kaseta Alivio zamiast SRAM) - 1500zł. Warto dać 150zł dodatkowo na model 2009?

Deore jakie masz w modelu z 2009 niczym nie przewyzsza tego Alivio z 2008.

Na koniec pytanie - czy w Twoim rowerze z Krossa było siodełko żelowe?

tak Selle Royal
- niektorzy je znienawidzili - ja jeszcze nie ;)



--
pozdr
Adam (AL)
TG

AL wrote:

ja kupilem w marcu dwa TransAlpy dla siebie i zony - wyprzedaz modeli 2008 - dostalem bardzo dobra cene ok 1250 pln (+licznik + transport gratis)

Ooo gdzie taka oferta? Chętnie skorzystam, tym bardziej że jednak modelu 2008 już nie ma u producenta.

pozdrawiam

Piotr C. pisze:

AL wrote:

ja kupilem w marcu dwa TransAlpy dla siebie i zony - wyprzedaz modeli 2008 - dostalem bardzo dobra cene ok 1250 pln (+licznik + transport gratis)

Ooo gdzie taka oferta? Chętnie skorzystam, tym bardziej że jednak modelu 2008 już nie ma u producenta.

kupowalem tutaj:
http://www.nartyrowery.pl/katalog/pokaz/77,79,2097,2105/trekking

co do rozmiaru ramy: mam 178cm i 19" byl dla mnie najlepszy
(u Ciebie przy 186 - pewnie 21" bedzie w sam raz - najlepiej dosiadz pare rozmiarow w sklepach i sam sie przekonasz)

--
pozdr
Adam (AL)
TG

AL wrote:

kupowalem tutaj:
http://www.nartyrowery.pl/katalog/pokaz/77,79,2097,2105/trekking

co do rozmiaru ramy:

Dzięki!

P.

AL napisał(a):

tak Selle Royal
- niektorzy je znienawidzili - ja jeszcze nie ;)

Które ? Te z kratką wentylacyjną ? ;) W końcu musiałem założyć
pokrowiec, bo mi się żelki cały czas do d... przyklejały :)

dsoto@gazeta.pl pisze:

AL napisał(a):

tak Selle Royal
- niektorzy je znienawidzili - ja jeszcze nie ;)

Które ? Te z kratką wentylacyjną ? ;) W końcu musiałem założyć
pokrowiec, bo mi się żelki cały czas do d... przyklejały :)

czy to jest kratka?
wentylacyjna na pewno nie
- raczej taki bajer, ktory pokazuje jakiego koloru masz zel w siodelku (pare sierzantow/szewronow wycietych w siedzisku od gory)


--
pozdr
Adam (AL)
TG

Dnia sob, 09 maj 2009 tako rzecze Piotr C.:

IMO nie, głównie ze względu na to,  że mają z tyłu wolnobieg, a nie
normalną piastę i  normalną kasetę. Dołóż 150zł i kup  Trans Alpa -
osprzęt lepszy, piasta, kaseta...

Dzięki za rzeczową opinię... Alp  jest troche jednak droższy, fakt -
osprzęt lepszy ale  reszta praktycznie taka sama,  nie rozsypie się?
Ja  nie  będe zapewne  robić  więcej  niż  500km w  sezonie,  raczej
spokojne wyjazdy głównie z kobietą.  Chciałbym żeby posłużył z 5 lat
bez remontów (niegdyś  prymitywnym góralem z Rometa  zrobiłem z 2000
km w kilka sezonów i dalej działał...)

Mając budżet 1.5k ja bym kupował dziś Arkus Trekk 1100:
http://tinyurl.com/o6adbx

Kilka  lat  temu z  takim  budżetem  kupowaliśmy właśnie  m.in.  Trans
Pacifika, bo ciekawszych alternatyw  nie było (rowerów trekingowych na
piastach planetarnych praktycznie nie było,  a i dosyć drogie były). W
zeszłym roku pękła ośka tylnej piasty w tym TP i całe koło przeplotłem
na  piastę  planetarną  Nexus  8 zmieniając  napęd  z  klasycznego  na
multispeed. W tym sezonie przejeździł już tak parę setek i stwierdzam,
że to był  dobry ruch. Jak w  moim trekingu padnie napęd  to zrobię to
samo.  Kupując  dzisiaj  już  bym  szukał  gotowych  treków  z  takimi
wynalazkami jak piasta z biegami i dynamem.

--
Uzdrawiam
Paweł Suwiński

Paweł Suwiński pisze:

Kilka  lat  temu z  takim  budżetem  kupowaliśmy właśnie  m.in.  Trans
Pacifika, bo ciekawszych alternatyw  nie było (rowerów trekingowych na
piastach planetarnych praktycznie nie było,  a i dosyć drogie były). W
zeszłym roku pękła ośka tylnej piasty w tym TP i całe koło przeplotłem
na  piastę  planetarną  Nexus  8 zmieniając  napęd  z  klasycznego  na
multispeed. W tym sezonie przejeździł już tak parę setek i stwierdzam,
że to był  dobry ruch. Jak w  moim trekingu padnie napęd  to zrobię to
samo.  Kupując  dzisiaj  już  bym  szukał  gotowych  treków  z  takimi
wynalazkami jak piasta z biegami i dynamem.

potwierdzam - ostatnio sporo km zrobilem na Herculesie Octaro kuzyna z piasta Nexus 8-mio biegowa - bardzo mile wrazenia a i rozpietosc przelozen byla calkowicie wystarczajaca.

Jest to bardzo dobra alternatywa - ciut drozsza od normalnych przerzutek - ale IMHO gdybym mial raz jeszcze kupowac byc moze i wziolbym ja pod uwage (do tej pory z premedytacja omijalem rowery z taka przerzutka - a tu takie mile zaskoczenie).


--
pozdr
Adam (AL)
TG

Dnia 09.05.2009 Marek 'marcus075' Karweta <m.karweta-nie-trawi-spamu@gmail.com> napisał:

[...]
Z mojego Trans Pacifica po dwóch sezonach zostały: rama, widelec, hamulce,
kierownica, stery, część szprych, część nypli, obręcze. Cała reszta
wymieniona. Jak Ci napiszę, że widelec, hamulce i stery zamierzam wymienić
to odpowiedz sobie sam.

Tylna Deorkę kupioną od Ciebie założyłem do roweru córki i sprawuje się bardzo
dobrze. Zresztą ta na przedzie też pracuje ok.

[...]
IMO nie, głównie ze względu na to, że mają z tyłu wolnobieg, a nie normalną
piastę i normalną kasetę. Dołóż 150zł i kup Trans Alpa - osprzęt lepszy,
piasta, kaseta...

A wolnobieg faktycznie oddałem za darmochę do znajomego warsztatu razem z
piastą.

KAcper

Panie Kacper Perschke, prezesie pl.rec.rowery z siedzibą w
<news:slrnh0e4ou.k66.zbp.yvnztsztywniak.nawsiegda> przy ul....

Dnia 09.05.2009 Marek 'marcus075' Karweta <m.karweta-nie-trawi-spamu@gmail.com> napisał:

[...]
Z mojego Trans Pacifica po dwóch sezonach zostały: rama, widelec, hamulce,
kierownica, stery, część szprych, część nypli, obręcze. Cała reszta
wymieniona. Jak Ci napiszę, że widelec, hamulce i stery zamierzam wymienić
to odpowiedz sobie sam.

Tylna Deorkę kupioną od Ciebie założyłem do roweru córki i sprawuje się bardzo
dobrze. Zresztą ta na przedzie też pracuje ok.

Cieszę się, że działa. :-)

[...]
IMO nie, głównie ze względu na to, że mają z tyłu wolnobieg, a nie normalną
piastę i normalną kasetę. Dołóż 150zł i kup Trans Alpa - osprzęt lepszy,
piasta, kaseta...

A wolnobieg faktycznie oddałem za darmochę do znajomego warsztatu razem z
piastą.

Wiedziałeś co bierzesz. Tam ośka była gdzieś wpół do śmieci (około 2000km).

--
Pozdrowienia,                            | Próżnoś repliki się spodziewał
Marek 'marcus075' Karweta                | Nie dam ci prztyczka ani klapsa.
GG:3585538 | JID: m_karweta@jabster.pl   | Nie powiem nawet pies cię j***ł,
Tuwima c(z)ytuję z przyjemnością         | bo to mezalians byłby dla psa.