Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   Kto b臋dzie winny kolizji / wypadku?

Kto b臋dzie winny kolizji / wypadku?

Data: 2009-09-04 13:43:52
Autor: LEPEK
Kto b臋dzie winny kolizji / wypadku?
GK pisze:
Witam,

Po przeczytaniu cz臋艣ci post贸w moje zdanie jest takie, 偶e winnym by艂by wyprzedzany.
IMO nawet, je艣li wyprzedzaj膮cy przekroczy艂 ci膮g艂膮, to by艂by winien wyprzedzania niezgodnie z przepisami, a nie spowodowania kolizji.

Odnosz臋 wra偶enie, 偶e uzna艂e艣, 偶e z powodu ma艂ej odleg艂o艣ci mi臋dzy twoim lewym bokiem, a podw贸jn膮 ci膮g艂膮 nic nie ma prawa si臋 zmie艣ci膰, ergo nic nie b臋dzie ci臋 wyprzedza膰 i nie upewni艂e艣 si臋 przed odbiciem w lewo, czy masz miejsce. I tu b艂膮d. Pomy艣l, 偶e gdyby by艂o nawet jeszcze mniej miejsca, to m贸g艂by ci臋 wyprzedza膰 motocyklista - zgodnie z przepisami. Wtedy w przypadku ewentualnego kontaktu bekn膮艂by艣 solidnie :/

Upewni膰 si臋, czy masz miejsce na odbicie musisz zawsze.

Z reszt膮 ten rowerzysta te偶 chyba nie pojawi艂 si臋 nagle (no chyba, 偶e za ci臋偶ar贸wk膮 jecha艂e艣), wi臋c tym bardziej by艂 czas na orientacj臋 w terenie.

Pozdr,
--
L E P E K    Pruszcz   Gda艅ski
no_spam/maupa/poczta/kropka/fm
Toyota Corolla 1.3  sedan  '97
Hyundai Atos 0.9  nanovan  '00

Data: 2009-09-04 14:05:22
Autor: GK
Kto b臋dzie winny kolizji / wypadku?
LEPEK pisze:
GK pisze:
Witam,

Po przeczytaniu cz臋艣ci post贸w moje zdanie jest takie, 偶e winnym by艂by wyprzedzany.
IMO nawet, je艣li wyprzedzaj膮cy przekroczy艂 ci膮g艂膮, to by艂by winien wyprzedzania niezgodnie z przepisami, a nie spowodowania kolizji.

Odnosz臋 wra偶enie, 偶e uzna艂e艣, 偶e z powodu ma艂ej odleg艂o艣ci mi臋dzy twoim lewym bokiem, a podw贸jn膮 ci膮g艂膮 nic nie ma prawa si臋 zmie艣ci膰, ergo nic nie b臋dzie ci臋 wyprzedza膰 i nie upewni艂e艣 si臋 przed odbiciem w lewo, czy masz miejsce. I tu b艂膮d. Pomy艣l, 偶e gdyby by艂o nawet jeszcze mniej miejsca, to m贸g艂by ci臋 wyprzedza膰 motocyklista - zgodnie z przepisami. Wtedy w przypadku ewentualnego kontaktu bekn膮艂by艣 solidnie :/

Upewni膰 si臋, czy masz miejsce na odbicie musisz zawsze.

Z reszt膮 ten rowerzysta te偶 chyba nie pojawi艂 si臋 nagle (no chyba, 偶e za ci臋偶ar贸wk膮 jecha艂e艣), wi臋c tym bardziej by艂 czas na orientacj臋 w terenie.

Pozdr,

A jak udowodni si臋 temu wyprzedzanemu, 偶e on skr臋ci艂 kierownic膮, skoro przy takich odleg艂o艣ciach to nawet jad膮cy z ty艂u nie zauwa偶y tego momentu? A wyprzedzany wepchn膮艂 si臋 w 艣rodek bo z przeciwnej strony jecha艂o auto o czym nie napisa艂em wcze艣niej. Rowerzysta jest tu nieistotny, bo odst臋p mi臋dzy nim a wyprzedzanym by艂 bezpieczny.
Wg tego co piszecie, jak kto艣 jedzie na 艣rodku swojego pasa to spokojnie mo偶na go wyprzedza膰, bokiem waln膮膰 w jego pojazd a policji powiedzie膰, 偶e tamten nie jecha艂 z prawej strony, a na dodatek to on skr臋ci艂 w moim kierunku. To chyba jaka艣 paranoja?
Pozdr,

Data: 2009-09-04 14:26:02
Autor: Axel
Kto bedzie winny kolizji / wypadku?
"GK" <grego69@gazeta.pl> wrote in message
news:h7qvq7$l9m$1inews.gazeta.pl...

A wyprzedzany wepchnal sie w srodek bo z przeciwnej strony  jechalo auto
        ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^

Co, ped powietrza wciagnal wyprzedzanego na srodek pasa? Czy wepchnal sie na srodek, zeby przypadkiem nie dac sie wyprzedzic?


--
Axel

Data: 2009-09-04 14:35:38
Autor: GK
Kto bedzie winny kolizji / wypadku?
Axel pisze:

Co, ped powietrza wciagnal wyprzedzanego na srodek pasa? Czy wepchnal sie na srodek, zeby przypadkiem nie dac sie wyprzedzic?



A jakie to ma znaczenie? Jad臋 to jad臋, a wyprzedzaj膮cego psim obowi膮zkiem jest zachowa膰 bezpieczn膮 odleg艂o艣膰.

Data: 2009-09-04 15:20:47
Autor: Axel
Kto bedzie winny kolizji / wypadku?
"GK" <grego69@gazeta.pl> wrote in message
news:h7r1it$1t5$1inews.gazeta.pl...
:
Co, ped powietrza wciagnal wyprzedzanego na srodek pasa? Czy wepchnal
sie na  srodek, zeby przypadkiem nie dac sie wyprzedzic?
A jakie to ma znaczenie? Jade to jade, a wyprzedzajacego psim obowiazkiem jest zachowac bezpieczna odleglosc.

Twoim psim obowiazkiem jest jazda przy prawej krawedzi jezdni. Napisz, ze zobaczyles, ze ktos smie jechac szybciej i specjalnie zjechales na srodek, bo cos jechalo z przeciwka i myslales, ze sie nie dasz - bedzie wszystko jasne...

--
Axel

Data: 2009-09-04 15:31:21
Autor: GK
Kto bedzie winny kolizji / wypadku?
Axel pisze:

Twoim psim obowiazkiem jest jazda przy prawej krawedzi jezdni. Napisz, ze zobaczyles, ze ktos smie jechac szybciej i specjalnie zjechales na srodek, bo cos jechalo z przeciwka i myslales, ze sie nie dasz - bedzie wszystko jasne...


Nie mam zamiaru z tob膮 dyskutowa膰. Atakujesz mnie chocia偶 nie masz zielonego poj臋cia o tym jak je偶dz臋 i jaka by艂a sytuacja. I nie mam zamiaru si臋 t艂umaczy膰, bo nie mam komu.
Natomiast s膮dz膮c po wypowiedziach jeste艣 z tych m艂odych gniewnych co to p臋dz膮 na z艂amanie karku, wyprzedzaj膮 na trzeciego, podw贸jna linia ci膮g艂a nic dla nich nie znaczy, a zaraz po wyprzedzeniu hamuj膮 aby skr臋ci膰 w boczn膮 uliczk臋.
I jeszcze maj膮 do wszystkich pretensje, 偶e im nie zjechali na pobocze najlepiej.

Data: 2009-09-04 23:10:23
Autor: Axel
Kto bedzie winny kolizji / wypadku?

"GK" <grego69@gazeta.pl> wrote in message news:h7r4rd$ipa$1inews.gazeta.pl.

Twoim psim obowiazkiem jest jazda przy prawej krawedzi jezdni. Napisz, ze zobaczyles, ze ktos smie jechac szybciej i specjalnie zjechales na srodek, bo cos jechalo z przeciwka i myslales, ze sie nie dasz - bedzie wszystko jasne...


Nie mam zamiaru z tob膮 dyskutowa膰. Atakujesz mnie chocia偶 nie masz zielonego poj臋cia o tym jak je偶dz臋 i jaka by艂a sytuacja. I nie mam zamiaru si臋 t艂umaczy膰, bo nie mam komu.

Wcale nie atakuje, tylko wyciagam wnioski z tego, co piszesz.

Natomiast s膮dz膮c po wypowiedziach jeste艣 z tych m艂odych gniewnych

ROTFL! Dzieki!
Dla ulatwienia dodam, moja corka ma PJ od kilku lat ;-P

co to p臋dz膮 na z艂amanie karku, wyprzedzaj膮 na trzeciego, podw贸jna linia ci膮g艂a nic dla nich nie znaczy, a zaraz po wyprzedzeniu hamuj膮 aby skr臋ci膰 w boczn膮 uliczk臋.
I jeszcze maj膮 do wszystkich pretensje, 偶e im nie zjechali na pobocze najlepiej.

Jezdze swoja predkoscia, ustepuje drogi szybszym i przede wszystkim staram sie jezdzic tak, zeby innym nie utrudniac jazdy.

--
Axel

Data: 2009-09-04 15:38:25
Autor: GK
Kto bedzie winny kolizji / wypadku?
Axel pisze:

Twoim psim obowiazkiem jest jazda przy prawej krawedzi jezdni. Napisz, ze zobaczyles, ze ktos smie jechac szybciej i specjalnie zjechales na srodek, bo cos jechalo z przeciwka i myslales, ze sie nie dasz - bedzie wszystko jasne...


To je藕dzij sobie sam przy prawej kraw臋dzi, szczeg贸lnie jak wyprzedzasz rowerzyst臋.
Z idiotami lepiej nie dyskutowa膰...

Data: 2009-09-04 23:17:20
Autor: Axel
Kto bedzie winny kolizji / wypadku?

"GK" <grego69@gazeta.pl> wrote in message news:h7r58l$ipa$2inews.gazeta.pl...

Twoim psim obowiazkiem jest jazda przy prawej krawedzi jezdni. Napisz, ze zobaczyles, ze ktos smie jechac szybciej i specjalnie zjechales na srodek, bo cos jechalo z przeciwka i myslales, ze sie nie dasz - bedzie wszystko jasne...


To je藕dzij sobie sam przy prawej kraw臋dzi, szczeg贸lnie jak wyprzedzasz rowerzyst臋.

Moze bys sie zdecydowal, z jakiego powodu jechales srodkiem, bo juz szukasz wszystkich wytlumaczen.


Z idiotami lepiej nie dyskutowa膰...

I dlatego z toba nie dyskutuje, tylko wytykam glupie tlumaczenia.
A jak chcialbys dluzej zabawic na tej grupie, to radze ci inwektywy zachowac dla kolegow z piaskownicy...

--
Axel

Data: 2009-09-04 15:42:00
Autor: Feromon
Kto bedzie winny kolizji / wypadku?

U偶ytkownik "GK" <grego69@gazeta.pl> napisa艂 w wiadomo艣ci news:h7r1it$1t5$1inews.gazeta.pl...
Axel pisze:

Co, ped powietrza wciagnal wyprzedzanego na srodek pasa? Czy wepchnal sie na srodek, zeby przypadkiem nie dac sie wyprzedzic?



A jakie to ma znaczenie? Jad臋 to jad臋, a wyprzedzaj膮cego psim obowi膮zkiem jest zachowa膰 bezpieczn膮 odleg艂o艣膰.

Chyba jest jaki艣 przepis zakazuj膮cy zachowania zagra偶aj膮cego innym u偶ytkownikom?

Wydaje mi si臋, 偶e teraz obowi膮zuje przepis, 偶e wszystkie strony uczestnicz膮ce w kolizji
musz膮 wykaza膰 si臋 pr贸b膮 jej unikni臋cia. Nie mo偶na np wepcha膰 si臋 samochodowi
wje偶dzaj膮cemu z podporz膮dkowanej 偶eby wyremontowa膰 sobie b艂otnik
na jego koszt. "Jad臋 to jad臋" to nie jest kultura ruchu drogowego.

Znam histoti臋, 偶e przez m艂odzika, kt贸ry widz膮c, 偶e wyprzedza go baba, zacz膮艂
si臋 z ni膮 艣ciga膰. Straci艂  偶ycie nie tylko on, ale i kilka innych os贸b. Na szcze艣cie
jedem z jego 3 pasa偶er贸w prze偶y艂, 偶eby za艣wiadczy膰 jak by艂o naprawd臋.


I jeszcze jeden przyk艂ad. Jad膮 sobie 3 auta, pierwszy jedzie nie za szybko, bo zaraz skr臋ca w lewo.
Z przeciwka pusto, wi臋c daje kierunkowskaz i skr臋ca w drog臋 w lewo. I wtedy w lewe drzwi
wje偶d偶a mu auto (nota bene BMW), kt贸re jecha艂o trzecie w tej kawalkadzie. Nie by艂o mo偶na
zobaczy膰 go, bo zas艂ania艂o duze auto (bus blaszak). On nie widzial kierunkowskazu auta z przodu, z tego
samego powodu. No i pewnie wkurzony zbyt woln膮 jazd膮 wyrwa艂 ile mocy w t艂okach, lekcewa偶膮c
znak ostrzegaj膮cy o zbli偶aniu si臋 do skrzy偶owania. 艁adne, co?

Trzeci przyk艂ad. Skr臋t z podporz膮dkowanej w prawo na g艂贸wn膮. Rzut oka w lewo - pusto.
Wi臋c skr臋camy. I mamy czol贸wk臋 z autem wyprzedzaj膮cym  kogo艣 przed skrzy偶owaniem.
I co - mia艂 pierwsze艅stwo bo by艂 na g艂贸wnej?


Pozdrawiam
Feromon

Data: 2009-09-04 19:35:56
Autor: neelix
Kto bedzie winny kolizji / wypadku?

U偶ytkownik "Feromon" <ferromon@op.pl> napisa艂 w wiadomo艣ci news:h7r5jj$bhp$1atlantis.news.neostrada.pl...


Trzeci przyk艂ad. Skr臋t z podporz膮dkowanej w prawo na g艂贸wn膮. Rzut oka w lewo - pusto.
Wi臋c skr臋camy. I mamy czol贸wk臋 z autem wyprzedzaj膮cym  kogo艣 przed skrzy偶owaniem.
I co - mia艂 pierwsze艅stwo bo by艂 na g艂贸wnej?

Niekt贸rzy twierdz膮, 偶e mia艂. Prawo jest do dupy, bo najcze艣ciej szuka jelenia do wsp贸艂winy.

neelix

Data: 2009-09-06 13:38:52
Autor: MarcinJM
Kto bedzie winny kolizji / wypadku?
Feromon pisze:
Trzeci przyk艂ad. Skr臋t z podporz膮dkowanej w prawo na g艂贸wn膮. Rzut oka w lewo - pusto.
Wi臋c skr臋camy. I mamy czol贸wk臋 z autem wyprzedzaj膮cym  kogo艣 przed skrzy偶owaniem.
I co - mia艂 pierwsze艅stwo bo by艂 na g艂贸wnej?

"Rzut oka w lewo" nie jest tozsamy z ustapieniem pierszenstwa. Zreszta z "zachowaniem szczegolnej ostroznosci" tez nie.
Wiec o co tu rwac szaty?
Ja nie skrece w prawo, dopuki ten z lewej NIE ZACZNIE skrecac. Jego kierunkowskaz informuje tylko, ze ma taki zamiar, a nie, ze zrobi to NA PEWNO.

--
Pozdrawiam
MarcinJM

Data: 2009-09-06 13:55:59
Autor: J_K_K
Kto bedzie winny kolizji / wypadku?

U縴tkownik "MarcinJM" <marcin@inetia.pl> napisa w wiadomo禼i news:h8070e$bit$1news.onet.pl...
Feromon pisze:
Trzeci przyk砤d. Skr阾 z podporz眃kowanej w prawo na g丑wn. Rzut oka w lewo - pusto.
Wi阠 skr阠amy. I mamy czol體k z autem wyprzedzaj眂ym  kogo przed skrzy縪waniem.
I co - mia pierwsze駍two bo by na g丑wnej?

"Rzut oka w lewo" nie jest tozsamy z ustapieniem pierszenstwa. Zreszta z "zachowaniem szczegolnej ostroznosci" tez nie.

Parokrotnie potwierdzone w praktyce po znajomych,
縠 wina tego z podporz眃kowanej.
Nawet je秎i ten na g丑wnej (niestety) wyprzedza na podw骿nej.
Tak縠 w przypadku gdy b阣眂y bardziej z przodu na g丑wnej
skr阠a w lewo i naje縟縜 go wyprzedzaj眂y na podw骿nej z ty硊.

Pzdr

JKK

Data: 2009-09-06 14:30:22
Autor: neelix
Kto bedzie winny kolizji / wypadku?

U縴tkownik "J_K_K" <J_K_Kwytnijto@itotezpoczta.fm> napisa w wiadomo禼i news:h80801$6f4$1news.wp.pl...

Parokrotnie potwierdzone w praktyce po znajomych,
縠 wina tego z podporz眃kowanej.
Nawet je秎i ten na g丑wnej (niestety) wyprzedza na podw骿nej.

I to jest chore, bo za takie wyprzedzanie powinien bekn辨 za wszystko. Miejsce zabronione, wyprzedzanie wi笨 si ze zwi阫szeniem pr阣ko禼i wi阠 czasu na reakcj mniej. Jest potencjalne zagro縠nie wypadkiem z winy nieprawid硂wo wyprzedzaj眂ego. A niby dlaczego wyje縟縜j眂y z podporz眃kowanej skoro nie ma nic z lewej ma obawiac si jad眂ego pod pr眃 za lini P-4? Bo PJ kupione po znajomo禼i? Bo mamy na drogach debili? Tacy debile powinni by karani wyj眛kowo surowo i to oni powinni ponosi wszelkie konsekwencje. Szukanie wsp蟪winy to rozmywanie odpowiedzialno禼i i dzia砤nie demoralizuj眂e. Sprawca takiego wypadku b阣zie si nawet przed samym sob usprawiedliwia, 縠 to przez tamtego, bo mu wyjecha.

neelix

Data: 2009-09-06 14:53:19
Autor: MarcinJM
Kto bedzie winny kolizji / wypadku?
neelix pisze:

U縴tkownik "J_K_K" <J_K_Kwytnijto@itotezpoczta.fm> napisa w wiadomo禼i news:h80801$6f4$1news.wp.pl...

Parokrotnie potwierdzone w praktyce po znajomych,
縠 wina tego z podporz眃kowanej.
Nawet je秎i ten na g丑wnej (niestety) wyprzedza na podw骿nej.

I to jest chore, bo za takie wyprzedzanie powinien bekn辨 za wszystko. Miejsce zabronione, wyprzedzanie wi笨 si ze zwi阫szeniem pr阣ko禼i wi阠 czasu na reakcj mniej. Jest potencjalne zagro縠nie wypadkiem z winy nieprawid硂wo wyprzedzaj眂ego. A niby dlaczego wyje縟縜j眂y z podporz眃kowanej skoro nie ma nic z lewej ma obawiac si jad眂ego pod pr眃 za lini P-4? Bo PJ kupione po znajomo禼i? Bo mamy na drogach debili? Tacy debile powinni by karani wyj眛kowo surowo i to oni powinni ponosi wszelkie konsekwencje. Szukanie wsp蟪winy to rozmywanie odpowiedzialno禼i i dzia砤nie demoralizuj眂e. Sprawca takiego wypadku b阣zie si nawet przed samym sob usprawiedliwia, 縠 to przez tamtego, bo mu wyjecha.

A konkretnie to co budzi twoje watpliwosci?
Przepis jest dosc klarowny. Masz obowiazek ustapic pierwszenstwa KAZDEMU na drodze z pierwszenstwem. Bez ZADNYCH (na szczescie) wyjatkow.
A co do debili na drogach: spora czesc z nich wlasnie tak interpretuje zapisy PoRD jak ty: jako sugestie.

--
Pozdrawiam
MarcinJM

Data: 2009-09-06 15:29:03
Autor: neelix
Kto bedzie winny kolizji / wypadku?

U縴tkownik "MarcinJM" <marcin@inetia.pl> napisa w wiadomo禼i news:h80bc0$n7t$1news.onet.pl...
U縴tkownik "J_K_K" <J_K_Kwytnijto@itotezpoczta.fm> napisa w wiadomo禼i news:h80801$6f4$1news.wp.pl...

Parokrotnie potwierdzone w praktyce po znajomych,
縠 wina tego z podporz眃kowanej.
Nawet je秎i ten na g丑wnej (niestety) wyprzedza na podw骿nej.
I to jest chore, bo za takie wyprzedzanie powinien bekn辨 za wszystko. Miejsce zabronione, wyprzedzanie wi笨 si ze zwi阫szeniem pr阣ko禼i wi阠 czasu na reakcj mniej. Jest potencjalne zagro縠nie wypadkiem z winy nieprawid硂wo wyprzedzaj眂ego. A niby dlaczego wyje縟縜j眂y z podporz眃kowanej skoro nie ma nic z lewej ma obawiac si jad眂ego pod pr眃 za lini P-4? Bo PJ kupione po znajomo禼i? Bo mamy na drogach debili? Tacy debile powinni by karani wyj眛kowo surowo i to oni powinni ponosi wszelkie konsekwencje. Szukanie wsp蟪winy to rozmywanie odpowiedzialno禼i i dzia砤nie demoralizuj眂e. Sprawca takiego wypadku b阣zie si nawet przed samym sob usprawiedliwia, 縠 to przez tamtego, bo mu wyjecha.
A konkretnie to co budzi twoje watpliwosci?
Przepis jest dosc klarowny. Masz obowiazek ustapic pierwszenstwa KAZDEMU na drodze z pierwszenstwem. Bez ZADNYCH (na szczescie) wyjatkow.

Taki w砤秐ie przepis czyli luka w przepisach. I budzi nie w眛pliwo禼i tylko niezadowolenie. Nie powinno by tak, by kto 砤mi眂y prawo jeszcze korzysta z przywileju pierwsze駍twa. Pierwsze駍two owszem, ale np. na swoim pasie, a nie w miejscu zabronionym.

A co do debili na drogach: spora czesc z nich wlasnie tak interpretuje zapisy PoRD jak ty: jako sugestie.

Spora cz甓 tak interpretuje, 縠 b阣zie wsp蟪wina lub wina tego drugiego, o ile cokolwiek interpretuje, bo przewa縩ie s to beztroskie bezm髗gi. To, 縠 nic nie zrozumia砮 z mojej wypowiedzi nie upowa縩ia do oceny moich interpretacji, kt髍e s w砤禼iwe.

neelix

Data: 2009-09-06 15:41:07
Autor: MarcinJM
Kto bedzie winny kolizji / wypadku?
neelix pisze:
Spora cz甓 tak interpretuje, 縠 b阣zie wsp蟪wina lub wina tego drugiego, o ile cokolwiek interpretuje, bo przewa縩ie s to beztroskie bezm髗gi. To, 縠 nic nie zrozumia砮 z mojej wypowiedzi nie upowa縩ia do oceny moich interpretacji, kt髍e s w砤禼iwe.

Zrozumialem tyle, ze pieszy wchodzacy na czerwonym moze byc beztrosko rozjechany, bo Jasnie Pan ma zielone i pieszego nie powinno tam byc.

Bedac na podporzadkowanej nie obchodzi cie kto i jak jedzie na tej z pierwszenstwem po prostu masz im ustapic i koniec kropka.

--
Pozdrawiam
MarcinJM

Data: 2009-09-06 17:53:37
Autor: neelix
Kto bedzie winny kolizji / wypadku?

U縴tkownik "MarcinJM" <marcin@inetia.pl> napisa w wiadomo禼i news:h80e5k$vfl$1news.onet.pl...
neelix pisze:
Spora cz甓 tak interpretuje, 縠 b阣zie wsp蟪wina lub wina tego drugiego, o ile cokolwiek interpretuje, bo przewa縩ie s to beztroskie bezm髗gi. To, 縠 nic nie zrozumia砮 z mojej wypowiedzi nie upowa縩ia do oceny moich interpretacji, kt髍e s w砤禼iwe.
Zrozumialem tyle, ze pieszy wchodzacy na czerwonym moze byc beztrosko rozjechany, bo Jasnie Pan ma zielone i pieszego nie powinno tam byc.

G體no zrozumiale z tego co napisa砮m. Mo縠 teraz przyjmiesz do wiadomo禼i, 縠 nadal nic nie rozumiesz? Nie podpieraj si jakim pieszym, bo go nie by硂. Pieszy jak wlezie na czerwonym i zostanie rozjechany, co si niestety zdarza, to kierowcy mog najwy縠j skoczy.

Bedac na podporzadkowanej nie obchodzi cie kto i jak jedzie na tej z pierwszenstwem po prostu masz im ustapic i koniec kropka.

Co Ty powiesz??? Nobla powiniene dosta. Daruj sobie ten moralizatorski ton. Pomyli砮 adresata. Dzieciom w przedszkolu t硊macz na co zezwala PoRD, a nie mnie.

neelix

Data: 2009-09-06 18:31:37
Autor: MarcinJM
Kto bedzie winny kolizji / wypadku?
neelix pisze:
pieszym, bo go nie by硂. Pieszy jak wlezie na czerwonym i zostanie rozjechany, co si niestety zdarza, to kierowcy mog najwy縠j skoczy.

Jesli wtargnie to moze i tak, natomiast pieszy bedacy na JUZ przejsciu ma pierwszenstwo nawet jak ty masz zielone. Ale skad ty mozesz o tym wiedziec?

Bedac na podporzadkowanej nie obchodzi cie kto i jak jedzie na tej z pierwszenstwem po prostu masz im ustapic i koniec kropka.

Co Ty powiesz??? Nobla powiniene dosta. Daruj sobie ten moralizatorski ton. Pomyli砮 adresata. Dzieciom w przedszkolu t硊macz na co zezwala PoRD, a nie mnie.

O tym wlasnie mowie: takie rzeczy latwiej wyjasnic dzieciakom w przedszkolu. Zrozumieja.

To ty do prostego "ustap pierwszenstwa" dorabiasz jakies skomplikowane teorie.

--
Pozdrawiam
MarcinJM

Data: 2009-09-07 14:00:18
Autor: neelix
Kto bedzie winny kolizji / wypadku?

U縴tkownik "MarcinJM" <marcin@inetia.pl> napisa w wiadomo禼i news:h80o5a$ucp$1news.onet.pl...
neelix pisze:
pieszym, bo go nie by硂. Pieszy jak wlezie na czerwonym i zostanie rozjechany, co si niestety zdarza, to kierowcy mog najwy縠j skoczy.
Jesli wtargnie to moze i tak, natomiast pieszy bedacy na JUZ przejsciu ma pierwszenstwo nawet jak ty masz zielone. Ale skad ty mozesz o tym wiedziec?

Znowu pieprzysz od rzeczy. Szkoda czasu na dyskusj z im kto nie rozumie o co chodzi. Zbierz dzieci w piaskownicy i JE u秝iadamiaj tylko uwa縜j, bo za konfabulacje mo縠sz dosta 硂patk.

neelix

Data: 2009-09-04 15:26:09
Autor: Feromon
Kto b臋dzie winny kolizji / w ypadku?

U偶ytkownik "GK" <grego69@gazeta.pl> napisa艂 w wiadomo艣ci news:h7qvq7$l9m$1inews.gazeta.pl...
LEPEK pisze:

 Rowerzysta jest tu nieistotny, bo odst臋p mi臋dzy nim a wyprzedzanym by艂 bezpieczny.


Ja mia艂em tak, 偶e wyprzedza艂em rowerzyst臋 z bezpiecznym, wydawa艂oby si臋, odst臋pem.
Tylko 偶e on by艂 napity i siatka z winami wisz膮ca na kierownicy gibn臋艂a nim w lewo,
tak 偶e znalaz艂 mi si臋 przed mask膮.
Dobrze, 偶e "odruchowo" nie odbi艂em w lewo, bo bym mia艂 czo艂贸wk臋.
Depn膮艂em na hamulce i "posadzi艂em" amatora tanich win na masce.
To wszystko w korku, przy pr臋dko艣ci 50-60 km/h. Rowerzysta
zaliczy艂 jedynie z艂amanie nogi. Wina niestety wszystkie si臋 st艂uk艂y.
Podobnie jak m贸j prawy reflektor.

No i jaki odst臋p uwa偶acie za bezpieczny?
Bo ja od tego czasu omijam z daleka rowerzyst贸w...

Feromon

Data: 2009-09-04 15:32:39
Autor: marjan
Kto b臋dzie winny kolizji / wypadku?
Feromon pisze:

Ja mia艂em tak, 偶e wyprzedza艂em rowerzyst臋 z bezpiecznym, wydawa艂oby si臋, odst臋pem.

Czyli jakim?

Tylko 偶e on by艂 napity i siatka z winami wisz膮ca na kierownicy gibn臋艂a nim w lewo,
tak 偶e znalaz艂 mi si臋 przed mask膮.
Dobrze, 偶e "odruchowo" nie odbi艂em w lewo, bo bym mia艂 czo艂贸wk臋.
Depn膮艂em na hamulce i "posadzi艂em" amatora tanich win na masce.
To wszystko w korku, przy pr臋dko艣ci 50-60 km/h. Rowerzysta
zaliczy艂 jedynie z艂amanie nogi. Wina niestety wszystkie si臋 st艂uk艂y.
Podobnie jak m贸j prawy reflektor.

No i jaki odst臋p uwa偶acie za bezpieczny?
Bo ja od tego czasu omijam z daleka rowerzyst贸w...

PoRD jasno reguluje, 偶e wyprzedzaj膮c rowerzyst臋 musisz zachowa膰 minimum metr odst臋pu.


--
Pozdrawiam serdecznie,
Mariusz [marjan] Morycz
(e-mail bez cyferek)
Fiat Punto mk1 '99 + Uniden 520 + President Indiana
PMS+PJ-S+PM-WP+:+X++L+B++M+Z++T-W-CB++

Data: 2009-09-04 18:15:59
Autor: LEPEK
Kto b臋dzie winny kolizji / wypadku?
GK pisze:

A jak udowodni si臋 temu wyprzedzanemu, 偶e on skr臋ci艂 kierownic膮, skoro przy takich odleg艂o艣ciach to nawet jad膮cy z ty艂u nie zauwa偶y tego momentu? A wyprzedzany wepchn膮艂 si臋 w 艣rodek bo z przeciwnej strony jecha艂o auto o czym nie napisa艂em wcze艣niej. Rowerzysta jest tu nieistotny, bo odst臋p mi臋dzy nim a wyprzedzanym by艂 bezpieczny.
Wg tego co piszecie, jak kto艣 jedzie na 艣rodku swojego pasa to spokojnie mo偶na go wyprzedza膰, bokiem waln膮膰 w jego pojazd a policji powiedzie膰, 偶e tamten nie jecha艂 z prawej strony, a na dodatek to on skr臋ci艂 w moim kierunku. To chyba jaka艣 paranoja?

Po pierwsze oddzielmy dwie rzeczy: fakty i pr贸by wykr臋cenia na swoj膮 korzy艣膰.

Je艣li jest dok艂adnie tak, jak piszesz, 偶e wyprzedzaj膮cy wzi膮艂 lini臋 mi臋dzy ko艂a i ci臋 wyprzedza艂, a ty z jakiegokolwiek powodu w czasie bycia wyprzedzanym skr臋ci艂e艣 i w艂adowa艂e艣 si臋 w jego bok, to IMO wina bezdyskusyjnie twoja. Decyduje fakt kto skr臋ci艂.

Natomiast je艣li chodzi o k艂amstwa: aby ustali膰 winnego trzeba ustali膰, kto skr臋ci艂 w kogo. Na pewno, je艣li powiesz policjantowi, 偶e wyprzedza艂e艣 rowerzyst臋, to uzna, 偶e to ty skr臋ci艂e艣 (inne mo偶liwo艣ci, jakie mog膮 wyst膮pi膰 dopowiedz sobie sam, bo przez takie kr臋tactwa trzeba za ka偶dym razem wzywa膰 policje do byle st艂uczki). Oczywi艣cie fakty te偶 pewnie mo偶na ustali膰 po 艣ladach po zdarzeniu (na jezdni, na samochodach), ale jako艣 w膮tpi臋, aby po tym mo偶na by艂o zawyrokowa膰 cho膰by z 90% przekonaniem. No, i zostaj膮 jeszcze 艣wiadkowie.

A, i fakt, czy jecha艂e艣 przed zdarzeniem przy kraw臋dzi nie ma IMO znaczenia w kwestii ustalenia winy. Wa偶ne jest, kto i co zrobi艂 w momencie, kiedy oba pojazdy by艂y obok siebie.

Pozdr,
--
L E P E K    Pruszcz   Gda艅ski
no_spam/maupa/poczta/kropka/fm
Toyota Corolla 1.3  sedan  '97
Hyundai Atos 0.9  nanovan  '00

Data: 2009-09-05 11:12:55
Autor: Robert_J
Kto b臋dzie winny kolizji / w ypadku?
...wyprzedzany wepchn膮艂 si臋 w 艣rodek bo z przeciwnej strony jecha艂o auto o czym nie napisa艂em wcze艣niej.

To w Polsce obowi膮zuje ruch lewostronny??? Zastanowi艂e艣 si臋 co napisa艂e艣? W naszych warunkach to raczej wyprzedzaj膮cy powinien uciec w prawo ze strachu przed autem z przeciwka ;-))). A w Twojej wersji, notabene coraz mniej trzymaj膮cej si臋 kupy, to ten z prawej ucieka na 艣rodek...




Wg tego co piszecie, jak kto艣 jedzie na 艣rodku swojego pasa to spokojnie mo偶na go wyprzedza膰,

Ale on nie jedzie 艣rodkiem swojego pasa, sam napisa艂e艣 偶e szeroko艣膰 wskazuje 偶e mieszcz膮 si臋 tam dwa auta. Czyli s膮 to dwa pasy bez zaznaczonej linii wydzielaj膮cej.

Data: 2009-09-04 22:39:54
Autor: Rafal...
Kto b臋dzie winny kolizji / wypadku?
U偶ytkownik "LEPEK" <nobody@nowhere.net> napisa艂 w wiadomo艣ci news:4aa0fd6d$1news.home.net.pl...

Po przeczytaniu cz臋艣ci post贸w moje zdanie jest takie, 偶e winnym by艂by wyprzedzany.
IMO nawet, je艣li wyprzedzaj膮cy przekroczy艂 ci膮g艂膮, to by艂by winien wyprzedzania niezgodnie z przepisami, a nie spowodowania kolizji.

Reszty nie czytam... i jak czytam wi臋kszo艣膰 post贸w, w kt贸rych pisze si臋, 偶e winny jest wyprzedzany to mnie krew nag艂a zalewa. Winnym mo偶e by膰 tylko i wy艂膮cznie wyprzedzaj膮cy, kt贸ry nie zachowa艂 szczeg贸lnej ostro偶no艣ci (kt贸ra jest jego obowi膮zkiem w trakcie wyprzedzania) i doprowadzi艂 do kolizji. Wszelkie inne jakie艣 dziwaczne t艂umaczenia, 偶e prawid艂owo jad膮cy jest winny uwa偶am za "lekko" smieszne. 呕e jecha艂 艣rodkiem pasa? 呕e jakby ca艂y by艂 dziurawy, to by mia艂 jechac lewym... BZDURY!

--
Rafa艂 - Tarn贸w
rafal.tarnow ( ma艂pa ) gazeta.pl

Data: 2009-09-04 23:44:56
Autor: Cavallino
Kto b臋dzie winny kolizji / w ypadku?
U偶ytkownik "Rafal..." <rafal@in-addr.arpa> napisa艂 w wiadomo艣ci news:h7rsnm$kbh$1news.interia.pl...
U偶ytkownik "LEPEK" <nobody@nowhere.net> napisa艂 w wiadomo艣ci news:4aa0fd6d$1news.home.net.pl...

Po przeczytaniu cz臋艣ci post贸w moje zdanie jest takie, 偶e winnym by艂by wyprzedzany.
IMO nawet, je艣li wyprzedzaj膮cy przekroczy艂 ci膮g艂膮, to by艂by winien wyprzedzania niezgodnie z przepisami, a nie spowodowania kolizji.

Reszty nie czytam... i jak czytam wi臋kszo艣膰 post贸w, w kt贸rych pisze si臋, 偶e winny jest wyprzedzany to mnie krew nag艂a zalewa.

KAPELUSZ WARNING

To niech Ci臋 zaleje, nie b臋dziesz gitary zawraca艂 ze swoimi problemami.

Data: 2009-09-05 10:37:13
Autor: LEPEK
Kto b臋dzie winny kolizji / wypadku?
Rafal... pisze:

Reszty nie czytam... i jak czytam wi臋kszo艣膰 post贸w, w kt贸rych pisze si臋, 偶e winny jest wyprzedzany to mnie krew nag艂a zalewa. Winnym mo偶e by膰 tylko i wy艂膮cznie wyprzedzaj膮cy, kt贸ry nie zachowa艂 szczeg贸lnej ostro偶no艣ci (kt贸ra jest jego obowi膮zkiem w trakcie wyprzedzania) i doprowadzi艂 do kolizji.

Samo niezachowanie ostro偶no艣ci do kolizji nie doprowadza.

Wszelkie inne jakie艣 dziwaczne t艂umaczenia, 偶e prawid艂owo jad膮cy jest winny uwa偶am za "lekko" smieszne. 呕e jecha艂 艣rodkiem pasa? 呕e jakby ca艂y by艂 dziurawy, to by mia艂 jechac lewym... BZDURY!

Nie to, 偶e jecha艂 艣rodkiem. To, 偶e odbi艂 w lewo, jak zobaczy艂 rower. Wprost pod wyprzedzaj膮cego.

Pozdr,
--
L E P E K    Pruszcz   Gda艅ski
no_spam/maupa/poczta/kropka/fm
Toyota Corolla 1.3  sedan  '97
Hyundai Atos 0.9  nanovan  '00

Data: 2009-09-06 17:07:01
Autor: Rafal...
Kto b臋dzie winny kolizji / wypadku?
U偶ytkownik "LEPEK" <gdzies@wsi> napisa艂 w wiadomo艣ci news:4aa222b6$1news.home.net.pl...

Nie to, 偶e jecha艂 艣rodkiem. To, 偶e odbi艂 w lewo, jak zobaczy艂 rower. Wprost pod wyprzedzaj膮cego.

Tym tokiem rozumowania, to jak mi kto艣 siedzi na dupie w odleg艂o艣ci 50cm, to lepiej nie hamowa膰, bo ten z ty艂u jeszcze przypadkiem mi wjedzie w dup臋 i b臋dzie moja wina, 偶e nie zachowa艂em... no w艂a艣nie... czego? I nie piszcie mi, ze analogia jest z dupy, bo jest taka sama. Jakby wyprzedzaj膮cy zachowa艂, jak nakazuje prawo bezpieczny odst臋p, to by do kolizji nie dosz艂o.

--
Rafa艂 - Tarn贸w
rafal.tarnow ( ma艂pa ) gazeta.pl

Data: 2009-09-06 19:49:58
Autor: LEPEK
Kto b臋dzie winny kolizji / wypadku?
Rafal... pisze:

Tym tokiem rozumowania, to jak mi kto艣 siedzi na dupie w odleg艂o艣ci 50cm, to lepiej nie hamowa膰, bo ten z ty艂u jeszcze przypadkiem mi wjedzie w dup臋 i b臋dzie moja wina, 偶e nie zachowa艂em... no w艂a艣nie... czego? I nie piszcie mi, ze analogia jest z dupy, bo jest taka sama.

Jest z dupy.
Bo w przypadku najechania na ty艂 hamuj膮cego samochodu winien jest naje偶d偶aj膮cy. A w przypadku wjechania w bok winien jest (w uproszczeniu) ten, kt贸ry zmienia kierunek jazdy.

Jak si臋 zmienia kierunek jazdy, to si臋 trzeba patrze膰, czy si臋 w kogo艣 nie wje偶d偶a.

Pozdr,
--
L E P E K    Pruszcz   Gda艅ski
no_spam/maupa/poczta/kropka/fm
Toyota Corolla 1.3  sedan  '97
Hyundai Atos 0.9  nanovan  '00

Data: 2009-09-07 14:09:52
Autor: neelix
Kto b臋dzie winny kolizji / w ypadku?

U偶ytkownik "LEPEK" <gdzies@wsi> napisa艂 w wiadomo艣ci news:4aa3f5bf$1news.home.net.pl...
Rafal... pisze:

Tym tokiem rozumowania, to jak mi kto艣 siedzi na dupie w odleg艂o艣ci 50cm, to lepiej nie hamowa膰, bo ten z ty艂u jeszcze przypadkiem mi wjedzie w dup臋 i b臋dzie moja wina, 偶e nie zachowa艂em... no w艂a艣nie... czego? I nie piszcie mi, ze analogia jest z dupy, bo jest taka sama.

Jest z dupy.
Bo w przypadku najechania na ty艂 hamuj膮cego samochodu winien jest naje偶d偶aj膮cy. A w przypadku wjechania w bok winien jest (w uproszczeniu) ten, kt贸ry zmienia kierunek jazdy.
Jak si臋 zmienia kierunek jazdy, to si臋 trzeba patrze膰, czy si臋 w kogo艣 nie wje偶d偶a.

Najpierw trzeba by okre艣li膰 co jest zmian膮 kierunku jazdy. Je艣li kto艣 jedzie prosto swoim pasem to kierunek nie ulega zmianie, bo zaczniemy popada膰 w paranoj臋. Kto i na jakiej podstawie mia艂by ocenia膰 czy niewielki odchy艂 od toru jazdy jest zmian膮 kierunku? Czy odchy艂ka 1mm na d艂ugo艣ci 1km to jest zmiana kierunku czy potrzeba 10 cm na 1m, a mo偶e na 100m? A to, 偶e jad膮c nawet z przepisow膮 pr臋dko艣膰i膮 trzeba uwa偶a膰 na wyprzedzaj膮cego na podw贸jnej ci膮g艂ej debila to proza 偶ycia ka偶dego, kt贸ry chce dojecha膰 bez uszczerbku i nie bawi膰 si臋 w s膮dzenie.

neelix

Data: 2009-09-08 08:10:55
Autor: LEPEK
Kto b臋dzie winny kolizji / wypadku?
neelix pisze:

Najpierw trzeba by okre艣li膰 co jest zmian膮 kierunku jazdy. Je艣li kto艣 jedzie prosto swoim pasem to kierunek nie ulega zmianie, bo zaczniemy popada膰 w paranoj臋. Kto i na jakiej podstawie mia艂by ocenia膰 czy niewielki odchy艂 od toru jazdy jest zmian膮 kierunku? Czy odchy艂ka 1mm na d艂ugo艣ci 1km to jest zmiana kierunku czy potrzeba 10 cm na 1m, a mo偶e na 100m?

Nie, no nie popadajmy w paranoj臋.
Chodzi oczywi艣cie o to, kto wykona艂 ruch kierownic膮.
A, 偶e nie zawsze mo偶na to stwierdzi膰 po fakcie, to ju偶 inna sprawa.

A to, 偶e jad膮c nawet z przepisow膮 pr臋dko艣膰i膮 trzeba uwa偶a膰 na wyprzedzaj膮cego na podw贸jnej ci膮g艂ej debila to proza 偶ycia ka偶dego, kt贸ry chce dojecha膰 bez uszczerbku i nie bawi膰 si臋 w s膮dzenie.

Ot贸偶 to.

Pozdr,
--
L E P E K    Pruszcz   Gda艅ski
no_spam/maupa/poczta/kropka/fm
Toyota Corolla 1.3  sedan  '97
Hyundai Atos 0.9  nanovan  '00

Data: 2009-09-09 17:56:53
Autor: neelix
Kto b臋dzie winny kolizji / w ypadku?

U偶ytkownik "LEPEK" <nobody@nowhere.net> napisa艂 w wiadomo艣ci news:4aa5f55e$1news.home.net.pl...
neelix pisze:

Najpierw trzeba by okre艣li膰 co jest zmian膮 kierunku jazdy. Je艣li kto艣 jedzie prosto swoim pasem to kierunek nie ulega zmianie, bo zaczniemy popada膰 w paranoj臋. Kto i na jakiej podstawie mia艂by ocenia膰 czy niewielki odchy艂 od toru jazdy jest zmian膮 kierunku? Czy odchy艂ka 1mm na d艂ugo艣ci 1km to jest zmiana kierunku czy potrzeba 10 cm na 1m, a mo偶e na 100m?

Nie, no nie popadajmy w paranoj臋.
Chodzi oczywi艣cie o to, kto wykona艂 ruch kierownic膮.
A, 偶e nie zawsze mo偶na to stwierdzi膰 po fakcie, to ju偶 inna sprawa.

No w艂a艣nie, nie popadajmy. Powinno si臋 je藕dzi膰 w takich odleg艂o艣ciach, z takim zapasem by taki ma艂y ruch nie skutkowa艂 wypadkiem. Zapobiega膰 a nie balansowa膰 na ostrzu brzytwy.

A to, 偶e jad膮c nawet z przepisow膮 pr臋dko艣膰i膮 trzeba uwa偶a膰 na wyprzedzaj膮cego na podw贸jnej ci膮g艂ej debila to proza 偶ycia ka偶dego, kt贸ry chce dojecha膰 bez uszczerbku i nie bawi膰 si臋 w s膮dzenie.

Ot贸偶 to.

To jest kwestia 艣wiadomo艣ci, rozs膮dku, do艣wiadczenia. Trzeba my艣le膰 za wszystkich.
neelix

Data: 2009-09-05 11:24:57
Autor: Robert_J
Kto b臋dzie winny kolizji / w ypadku?
Winnym mo偶e by膰 tylko i wy艂膮cznie wyprzedzaj膮cy, kt贸ry nie zachowa艂 szczeg贸lnej ostro偶no艣ci

I tu si臋 mylisz. Winny jest zawsze czerwony kapelusz ;-))




...(kt贸ra jest jego obowi膮zkiem w trakcie wyprzedzania)

Podobnie jak zabroniona jest zmiana toru jazdy bez zachowania ostro偶no艣ci i upewnienia si臋, 偶e nie spowoduje to zagro偶enia albo zajechania drogi innemu pojazdowi :-)

Kto b臋dzie winny kolizji / wypadku?

Nowy film z video.banzaj.pl wi阠ej »
Redmi 9A - recenzja bud縠towego smartfona