Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.prawo   »   Kto jest mi winien pieniądze?

Kto jest mi winien pieniądze?

Data: 2013-08-28 18:30:56
Autor: Zbynek Ltd.
Kto jest mi winien pieniądze?
Witam

Firma A jest mi winna pewną kwotę. Wysokość długu bardzo szybko rośnie z każdym dniem.

Jest też firma B, która bardzo mocno ociągała się z wysłaniem dokumentów firmie A, by ta mogła się ze mną rozliczyć. Firma B została przeze mnie poinformowana o konieczności wysłania tych dokumentów w najszybszym możliwym terminie. Jednakże ich nie wysłała. Dopiero po dwukrotnym przypomnieniu to zrobiła.

Firma B nie miała, prawdopodobnie, żadnego obowiązku wysyłania. Możliwe, że było to grzecznościowe i za jakimś porozumieniem między firmami, w końcu ich wytworzenie kosztowało.

Firma A mogła mieć świadomość, że wysłanie dokumentów może trwać długo, choć ich wytworzenie przez nią samą, ledwo kilka dni. Zostałem poproszony żeby to firma B jednak wysłała gotowe dokumenty. Nagranie mam :-)

Zapisy umowy odnoszą się do firmy A. Ta jednak może wypiąć się na mnie i zwalić opóźnienie czy to na mnie, czy to na firmę B. Roszczenie jest związane z długością terminu zwrotu pieniędzy, więc każdy dzień zwłoki firmy B powoduje straty których wyrównania będę żądał od firmy A.

Najprawdopodobniej będę musiał dochodzić przed sądem swoich roszczeń. I tu pytanie: od kogo?
To że firma A chciała po taniości uzyskać dokumenty, ale jej nie wyszło, nie jest moim problemem. Chyba. Tzn. jest - nie mam pieniędzy.

--
Pozdrawiam
    Zbyszek
PGP key: 0xC62E926B

Data: 2013-08-28 18:00:39
Autor: Budzik
Kto jest mi winien pieniądze?
Osobnik posiadający mail sp2scf.spamstoper@poczta.onet.pl napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:

Witam

Firma A jest mi winna pewną kwotę. Wysokość długu bardzo szybko rośnie z każdym dniem.

Jest też firma B, która bardzo mocno ociągała się z wysłaniem dokumentów firmie A, by ta mogła się ze mną rozliczyć. Firma B została przeze mnie poinformowana o konieczności wysłania tych dokumentów w najszybszym możliwym terminie. Jednakże ich nie wysłała. Dopiero po dwukrotnym przypomnieniu to zrobiła.

Firma B nie miała, prawdopodobnie, żadnego obowiązku wysyłania. Możliwe, że było to grzecznościowe i za jakimś porozumieniem między firmami, w końcu ich wytworzenie kosztowało.

Firma A mogła mieć świadomość, że wysłanie dokumentów może trwać długo, choć ich wytworzenie przez nią samą, ledwo kilka dni. Zostałem poproszony żeby to firma B jednak wysłała gotowe dokumenty. Nagranie mam :-)

Zapisy umowy odnoszą się do firmy A. Ta jednak może wypiąć się na mnie i zwalić opóźnienie czy to na mnie, czy to na firmę B. Roszczenie jest związane z długością terminu zwrotu pieniędzy, więc każdy dzień zwłoki firmy B powoduje straty których wyrównania będę żądał od firmy A.

Najprawdopodobniej będę musiał dochodzić przed sądem swoich roszczeń. I tu pytanie: od kogo?
To że firma A chciała po taniości uzyskać dokumenty, ale jej nie wyszło, nie jest moim problemem. Chyba. Tzn. jest - nie mam pieniędzy.


Opis taki zeby nic nie powiedziec, ale wydaje sie, ze ty jako kontrahet firmy A nie musisz sie zajmować jej podwykonawcami czyli kontaktami firmy A z firmą B.
No chyba ze "diabeł tkwi w szczegolach twoich zaleznosci z firmą B".

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Kpić z filozofii to filozofować naprawdę."
Blaise Pascal

Data: 2013-08-28 22:23:16
Autor: J.F.
Kto jest mi winien pieniądze?
Dnia Wed, 28 Aug 2013 18:00:39 +0000 (UTC), Budzik napisał(a):
Osobnik posiadający mail sp2scf.spamstoper@poczta.onet.pl napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:
Najprawdopodobniej będę musiał dochodzić przed sądem swoich roszczeń. I tu pytanie: od kogo?
To że firma A chciała po taniości uzyskać dokumenty, ale jej nie wyszło, nie jest moim problemem. Chyba. Tzn. jest - nie mam pieniędzy.

Opis taki zeby nic nie powiedziec, ale wydaje sie, ze ty jako kontrahet firmy A nie musisz sie zajmować jej podwykonawcami czyli kontaktami firmy A z firmą B.
No chyba ze "diabeł tkwi w szczegolach twoich zaleznosci z firmą B".

Na przyklad to kolega jest podwykonawca A, a B jakos nie chce
protokolow odbioru przygotowac :-)

J.

Data: 2013-08-28 22:34:37
Autor: Zbynek Ltd.
Kto jest mi winien pieniądze?
Budzik napisał(a) :
Najprawdopodobniej będę musiał dochodzić przed sądem swoich roszczeń. I tu pytanie: od kogo?
To że firma A chciała po taniości uzyskać dokumenty, ale jej nie wyszło, nie jest moim problemem. Chyba. Tzn. jest - nie mam pieniędzy.


Opis taki zeby nic nie powiedziec,

:-)
Nakreśliłem ogólne zależności - kto, komu, co.

ale wydaje sie, ze ty jako kontrahet firmy A nie musisz sie zajmować jej podwykonawcami czyli kontaktami firmy A z firmą B.
No chyba ze "diabeł tkwi w szczegolach twoich zaleznosci z firmą B".

Szczegóły zależności z B przestały obowiązywać. Tak magicznie - pstryk i jest już A. To był nie ten przedział kompetencji. Choć firmy identyczne - konkurencyjne.
Niepokoiła mnie tylko sprawa, generującej koszty, sporek zwłoki czasowej przez zaniedbanie(?) firmy B.

Kiedyś, w przyszłości, za rok, czy dwa - patrząc optymistycznie, jak sprawa się wyjaśni, to się podzielę.

--
Pozdrawiam
    Zbyszek
PGP key: 0x36A0E600

Data: 2013-08-28 19:06:40
Autor: Krzysztof Jodłowski
Kto jest mi winien pieniądze?
Firma A jest mi winna pewną kwotę.

Najprawdopodobniej będę musiał dochodzić przed sądem swoich roszczeń. I
tu pytanie: od kogo?

Sam sobie odpowiedziałeś powyżej. Przecież nie możesz dochodzić od kogoś, kto nie ma wobec Ciebie zobowiązań. Możliwe, że firma A później będzie dochodzić od B, ale to już nie Twój problem.

--
Krzysztof

Data: 2013-08-29 16:27:35
Autor: Bereza
Kto jest mi winien pieniądze?

Użytkownik "Zbynek Ltd." <sp2scf.spamstoper@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:kvl8gt$7dr$1node2.news.atman.pl...
Witam

Firma A jest mi winna pewną kwotę.

i tyle.

BK

Kto jest mi winien pieniądze?

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona