Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.rowery   »   Kto ma pierwszeÅ„stwo?

Kto ma pierwszeństwo?

Data: 2014-03-29 20:34:56
Autor: artek
Kto ma pierwszeństwo?
W dniu 2014-03-29 20:10, Marek pisze:
Mamy sytuację jak niżej:

Sytuacja 1.

https://drive.google.com/file/d/0B5EZBCDOXXP7aUd0RzYyajZLU2s/edit?usp=sharing

Pobierzcie strzałeczką w dół bo nie zobaczycie bez zalogowania.

Jadę drogą rowerową - kolor zielony. Przejeżdżam ulicę korzystając z
przejazdu dla rowerów. Samochód (czerwony) musi ustąpić mi
pierwszeństwa. Samochód (żółty) musi czy nie musi?

Wygląda na to, że do połowy mam pierwszeństwo a od połowy nie.

jak jesteś na przejeździe, to masz pierwszeństwo

Sytuacja 2.

Jadę drogą rowerową wzdłuż ulicy. Po prawej stronie co kawałek jest
ulica poprzeczna z przejazdem dla rowerów + przejście dla pieszych. Domy
zasłaniają każdą z tych ulic więc nie widzę czy coś nadjeżdża, nie widzę
też znaków dla tych przecznic. Bardzo często nagle pojawia się samochód
i zatrzymuje na samym przejeździe tuż przed moim kołem. Dziś ledwo
wyhamowałem choć byłem przygotowany na taką niespodziankę. Nie jeden raz
obserwuję identyczne zdarzenia. Niby prawą mam zajętą ale z drugiej
strony to przejazd rowerowy... Nie mam też wiedzy czy pojazdy z
przecznic są na podporządkowanej czy nie - jedynie muszę się domyślać,
że szersza (wzdłuż której jadę) ma pierwszeństwo. Jak się zachować w
takiej sytuacji?

jak wyżej, jak jesteś na przejeździe, to masz pierwszeństwo. plus zasada ograniczonego zaufania i obowiązek dostosowania prędkości do warunków ruchu (w tym do ograniczonej widoczności).

Sytuacja 3.

Jadę ulicą osiedlową na wprost, która nie ma znaku informującego, że
jestem na drodze z pierwszeństwem. Jednakże prawie wszystkie przecznice
mają "ustąp pierwszeństwa", choć widać to dopiero na skrzyżowaniach.
Zwróćcie uwagę na słowo "prawie". Mało tego - zdarzyło się, że zniknął
znak na pół roku z jednej z nich, gdzie od lat był (wzięli go do
"remontu" po tym gdy ktoś go zdewastował). Jak interpretować
pierwszeństwo w takich miejscach? No bo chyba nie, że szersza albo
prosta jest ważniejsza?

jak w bocznej drodze masz a7, to jesteś na głównej, a jak nie, to traktuj skrzyżowanie jak równorzędne.

a przede wszystkim jedź tak, żeby nie dać się zabić. jak przed blaszanym pajacem trzeba przyhamować, to przyhamuj, może ma sraczkę i bardzo się spieszy ..

--
art3k

Data: 2014-03-29 21:47:34
Autor: Marek
Kto ma pierwszeństwo?
W dniu 2014-03-29 20:34, artek pisze:


jak w bocznej drodze masz a7, to jesteś na głównej, a jak nie, to
traktuj skrzyżowanie jak równorzędne.


Ok, tylko o tym fakcie dowiaduję się w połowie skrzyżowania, czyli po pticach, bo wcześniej nie jestem w stanie zobaczyć czy droga boczna ma A7 czy nie.


--
Pozdrawiam
Marek

Data: 2014-03-30 08:53:22
Autor: artek
Kto ma pierwszeństwo?
W dniu 2014-03-29 21:47, Marek pisze:
W dniu 2014-03-29 20:34, artek pisze:


jak w bocznej drodze masz a7, to jesteś na głównej, a jak nie, to
traktuj skrzyżowanie jak równorzędne.


Ok, tylko o tym fakcie dowiaduję się w połowie skrzyżowania, czyli po
pticach, bo wcześniej nie jestem w stanie zobaczyć czy droga boczna ma
A7 czy nie.

dlatego napisałem, żebyś w nieokreślonej dla ciebie sytuacji traktował skrzyżowanie jak równorzędne - znaczy tak, jakbyś pierwszeństwa nie miał. czyli przyhamuj na moment przed wjazdem na nie, to nigdy nie zaszkodzi.

--
art3k

Data: 2014-03-29 21:59:04
Autor: Piotr Kosewski
Kto ma pierwszeństwo?
On 2014-03-29 20:34, artek wrote:
jak jesteś na przejeździe, to masz pierwszeństwo

Pisanie tej formuły (jakkolwiek prawdziwej) wprowadza ludzi w błąd.
Marek pyta raczej w kontekście kolejności przejazdu, a ta jest
ważna PRZED wjechaniem na przejazd. Tymczasem ludzie czytają, że
"mają pierwszeństwo na przejeździe" i od razu wydaje im się, że
mogą przejeżdżać pierwsi.

Nie wiemy także, czy na tym przejeździe (niewidocznym na zdjęciu)
jest "wyspa" czy nie. To oczywiście dużo zmienia.

a przede wszystkim jedź tak, żeby nie dać się zabić. jak przed blaszanym
pajacem trzeba przyhamować, to przyhamuj, może ma sraczkę i bardzo się
spieszy ..

Nie wydaje mi się, żeby takie żenujące odzywki były konieczne...

pozdrawiam,
Piotr Kosewski

Data: 2014-03-29 15:52:05
Autor: Rowerex
Kto ma pierwszeñstwo?
W dniu sobota, 29 marca 2014 21:59:04 UTC+1 u¿ytkownik Piotr Kosewski napisa³:
On 2014-03-29 20:34, artek wrote:

> jak jeste¶ na przeje¼dzie, to masz pierwszeñstwo

Pisanie tej formu³y (jakkolwiek prawdziwej) wprowadza ludzi w b³±d.
Marek pyta raczej w kontek¶cie kolejno¶ci przejazdu, a ta jest
wa¿na PRZED wjechaniem na przejazd. Tymczasem ludzie czytaj±, ¿e
"maj± pierwszeñstwo na przeje¼dzie" i od razu wydaje im siê, ¿e
mog± przeje¿d¿aæ pierwsi.

Przepis brzmi tak:

"Art. 27.
1. Kieruj±cy pojazdem, zbli¿aj±c siê do przejazdu dla rowerzystów, jest obowi±zany zachowaæ szczególn± ostro¿no¶æ i ust±piæ pierwszeñstwa rowerowi znajduj±cemu siê na przeje¼dzie."

Przek³ada siê to w praktyce na bardzo prost± zasadê "kto pierwszy, ten lepszy"

- je¶li na przejazd pierwszy wjecha³ rowerzysta, a samochód skosi³ go z boku gdy ten "znajdowa³ siê na przeje¼dzie", to jest to wina kierowcy samochodu

- je¶li na przejazd pierwszy wjecha³ samochód, a rowerzysta waln±³ go z boku, to wina jest po stronie rowerzysty, który o u³amek sekundy spó¼ni³ siê z wjazdem na przejazd, a zatem usi³owa³ skorzystaæ z nieistniej±cego przepisu, bo przepis mówi o "znajdowaniu siê na przeje¼dzie", a nie o "wje¿d¿aniu na przejazd" lub "zbli¿aniu siê do przejazdu; dowali mu rowerzy¶cie siê mandat za niezachowanie ostro¿no¶ci na podstawie którego¶ z "gumowych" przepisów PoRD i po sprawie

- je¶li obaj w tym samym czasie wjad± na przejazd, to wina jest spraw± dyskusyjn±, przy dobrym prawnikach i determinacji po obu stronach sprawa bêdzie ci±gn±æ siê latami...

Pozdr-
-Rowerex

Data: 2014-03-30 22:55:21
Autor: Krystek
Kto ma pierwszeństwo?
W dniu 2014-03-29 23:52, Rowerex pisze:
W dniu sobota, 29 marca 2014 21:59:04 UTC+1 użytkownik Piotr Kosewski napisał:
On 2014-03-29 20:34, artek wrote:

jak jesteś na przejeździe, to masz pierwszeństwo

Pisanie tej formuły (jakkolwiek prawdziwej) wprowadza ludzi w błąd.
Marek pyta raczej w kontekście kolejności przejazdu, a ta jest
ważna PRZED wjechaniem na przejazd. Tymczasem ludzie czytają, że
"mają pierwszeństwo na przejeździe" i od razu wydaje im się, że
mogą przejeżdżać pierwsi.

[...]

Przekłada się to w praktyce na bardzo prostą zasadę "kto pierwszy, ten lepszy"

- jeśli na przejazd pierwszy wjechał rowerzysta, a samochód skosił go z boku gdy ten "znajdował się na przejeździe", to jest to wina kierowcy samochodu

- jeśli na przejazd pierwszy wjechał samochód, a rowerzysta walnął go z boku, to wina jest po stronie rowerzysty, który o ułamek sekundy spóźnił się z wjazdem na przejazd, a zatem usiłował skorzystać z nieistniejącego przepisu, bo przepis mówi o "znajdowaniu się na przejeździe", a nie o "wjeżdżaniu na przejazd" lub "zbliżaniu się do przejazdu; dowali mu rowerzyście się mandat za niezachowanie ostrożności na podstawie któregoś z "gumowych" przepisów PoRD i po sprawie

Przykład - <http://www.youtube.com/watch?v=YMKIJulN1z8>

K.

--
http://www.krystek.art.pl/

Data: 2014-03-29 22:26:25
Autor: Marek
Kto ma pierwszeństwo?
W dniu 2014-03-29 21:59, Piotr Kosewski pisze:

Nie wiemy także, czy na tym przejeździe (niewidocznym na zdjęciu)
jest "wyspa" czy nie. To oczywiście dużo zmienia.

Szczerze mówiąc tego nie pamiętam. Jednakże załóżmy, że jej tam nie ma. Skomentuj resztę pod moją odpowiedzią udzieloną Artkowi.


--
Pozdrawiam
Marek

Data: 2014-03-30 08:33:32
Autor: artek
Kto ma pierwszeństwo?
W dniu 2014-03-29 21:59, Piotr Kosewski pisze:
On 2014-03-29 20:34, artek wrote:
jak jesteś na przejeździe, to masz pierwszeństwo

Pisanie tej formuły (jakkolwiek prawdziwej) wprowadza ludzi w błąd.

wręcz przeciwnie

Marek pyta raczej w kontekście kolejności przejazdu, a ta jest
ważna PRZED wjechaniem na przejazd.

przeczytaj ZE ZROZUMIENIEM!
sytuacja dotyczy samochodu zbliżającego się prawym pasem z prawej strony i roweru który już jest na przejeździe, na pasie ruchu lewym z punktu widzenia kierowcy.
w tej sytuacji OCZYWISTE JEST że rower ma pierwszeństwo. nawiasem mówiąc właśnie po to przepis ten został wprowadzony.
przestudiuj też dokładnie znaczenie znaku D6 we wszystkich wariantach, w szczególności jak ma się zachować kierowca, a potem dopiero paplaj.

Tymczasem ludzie czytają, że
"mają pierwszeństwo na przejeździe" i od razu wydaje im się, że
mogą przejeżdżać pierwsi.

owszem, w tej sytuacji mogą, bo wjeżdżają najpierw na przejazd, dopiero potem krzyżują drogę z samochodem z prawej

Nie wiemy także, czy na tym przejeździe (niewidocznym na zdjęciu)
jest "wyspa" czy nie. To oczywiście dużo zmienia.

a przede wszystkim jedź tak, żeby nie dać się zabić. jak przed blaszanym
pajacem trzeba przyhamować, to przyhamuj, może ma sraczkę i bardzo się
spieszy ..

Nie wydaje mi się, żeby takie żenujące odzywki były konieczne...

żenujące to jest zachowanie blaszanych idiotów.

nie dalej jak wczoraj pewna ślepa kobieta wjechała z drogi podporządkowanej prosto w moją żonę (nota bene jadącą prawidłowo jezdnią drogi z pierwszeństwem). mam prawo być wqurwiony na debilnych wiecznie spieszących się kierowców.
na szczęście skończyło się na drobnych zniszczeniach w rowerze, głównie skasowaniem przerzutki, i siniakach...

--
artek

Data: 2014-03-31 00:17:21
Autor: mt
Kto ma pierwszeństwo?
W dniu 2014-03-29 20:34, artek pisze:


jak w bocznej drodze masz a7, to jesteś na głównej, a jak nie, to
traktuj skrzyżowanie jak równorzędne.

Nie. To czy jesteś na drodze czy skrzyżowaniu z pierwszeństwem przejazdu powinny informować odpowiednie znaki na tej drodze a nie to, co jest poustawiane na bocznych drogach. Ciebie znaki na innej drodze nie dotyczą, więc teoretycznie jak na drodze, którą się poruszasz nie ma D1 bądź któregoś A6, to dojeżdżając do skrzyżowania powinieneś je traktować jak równorzędne. A sytuacja, że na jednej drodze nie ma oznakowania pierwszeństwa a na bocznych czy przecinających jest A7 jest błędnym oznakowaniem drogi i można to zgłosić.


--
marcin

Data: 2014-03-31 08:42:03
Autor: cytawa
Kto ma pierwszeństwo?
artek pisze:

Jadę ulicą osiedlową na wprost, która nie ma znaku informującego, że
jestem na drodze z pierwszeństwem. Jednakże prawie wszystkie przecznice
mają "ustąp pierwszeństwa", choć widać to dopiero na skrzyżowaniach.
Zwróćcie uwagę na słowo "prawie". Mało tego - zdarzyło się, że zniknął
znak na pół roku z jednej z nich, gdzie od lat był (wzięli go do
"remontu" po tym gdy ktoś go zdewastował). Jak interpretować
pierwszeństwo w takich miejscach? No bo chyba nie, że szersza albo
prosta jest ważniejsza?

jak w bocznej drodze masz a7, to jesteś na głównej, a jak nie, to
traktuj skrzyżowanie jak równorzędne.


No wlasnie. Taka jest ostatnio moda na niektorych osiedlowych uliczkach. Czasami nawet wyraznie jest znak o tym informujacy. Ale ludzie jezdza po staremu i traktuja jako uprzywilejowana ulice szersza.
Tak jest w Lublinie na ulicy Bursztynowej.

Generalnie nie jestem przeciw takim rozwiazaniom, ale przez lata kazda ulica miala jakas hierarchie a teraz porobily sie rownorzedne. Jakis czas przynajmniej bedzie to rodzilo sytuacje niebezpieczne.

Jan Cytawa

Data: 2014-03-31 17:14:47
Autor: Gotfryd Smolik news
Kto ma pierwszeństwo?
On Mon, 31 Mar 2014, cytawa wrote:

No wlasnie. Taka jest ostatnio moda na niektorych osiedlowych uliczkach.
Czasami nawet wyraznie jest znak o tym informujacy.

  I to jest "wersja optymalna", dla opornych ;)
(tyle, ¿e pó¼niej wszyscy narzekaj± na nadmiar znaków)

pzdr, Gotfryd

Kto ma pierwszeństwo?

Nowy film z video.banzaj.pl wiêcej »
Redmi 9A - recenzja bud¿etowego smartfona