Data: 2011-01-31 20:52:58 | |
Autor: Technolog | |
Kto ma pierwszeństwo? | |
Data: 2011-01-31 20:01:11 | |
Autor: masti | |
Kto ma pierwszeństwo? | |
Dnia piÄknego Mon, 31 Jan 2011 20:52:58 +0100 osobnik zwany Technolog
wystukaĹ: PodepnÄ siÄ - co z takÄ sytuacjÄ ? http://i.imgur.com/OZap3.png bĹedne oznakowanie. B nie moĹźe wiedzieÄ jaki znak ma A -- mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lÄk gruntu! -Chyba wysokoĹci? -Wiem co mĂłwiÄ, to grunt zabija!" T.Pratchett |
|
Data: 2011-01-31 21:03:57 | |
Autor: Stefan Szczygielski | |
Kto ma pierwszeĹstwo? | |
W dniu 31.01.2011 21:01, masti pisze:
Dnia piÄknego Mon, 31 Jan 2011 20:52:58 +0100 osobnik zwany Technolog ?! Zdecydowanie wiedzÄ . Po to akurat te dwa znaki majÄ specyficzne ksztaĹty. S. |
|
Data: 2011-01-31 21:25:01 | |
Autor: Uncle Pete | |
Kto ma pierwszeĹstwo? | |
?! Zdecydowanie wiedzÄ . Po to akurat te dwa znaki majÄ specyficzne To akurat nie ma znaczenia, poniewaĹź nic nie wskazuje na to, Ĺźe droga z pierwszeĹstwem na tym skrzyĹźowaniu skrÄca (brak tabliczek T-6). WiÄc najpierw jedzie B, potem A. Piotr |
|
Data: 2011-01-31 21:29:09 | |
Autor: R2r | |
Kto ma pierwszeĹstwo? | |
W dniu 2011-01-31 21:25, Uncle Pete pisze:
DokĹadnie tak. :-)?! Zdecydowanie wiedzÄ . Po to akurat te dwa znaki majÄ specyficzne -- Pozdrawiam. Artur. ______________________________________________________ |
|
Data: 2011-01-31 21:30:40 | |
Autor: Uncle Pete | |
Kto ma pierwszeĹstwo? | |
DokĹadnie tak. :-) NiektĂłrzy chyba uwaĹźajÄ , Ĺźe znak B-20 oznacza "przepuĹÄ wszystkich" ;) Piotr |
|
Data: 2011-01-31 21:07:05 | |
Autor: Krzysiek Kielczewski | |
Kto ma pierwszeĹstwo? | |
On 2011-01-31, masti <gone@to.hell> wrote:
Podepnę się - co z taką sytuacją? http://i.imgur.com/OZap3.png To jest akurat przykład z dwoma wyjątkowymi znakami - od drugiej strony też widać co to jest za znak. Krzysiek Kiełczewski |
|
Data: 2011-01-31 21:21:46 | |
Autor: Uncle Pete | |
Kto ma pierwszeĹstwo? | |
bĹedne oznakowanie. B nie moĹźe wiedzieÄ jaki znak ma A Nie musi. IMHO oznakowanie jest w porzÄ dku, jest to skrzyĹźowanie z drogÄ z pierwszeĹstwem (ktĂłra jest w poprzek, inaczej pod znakiem ustawiono by şóĹte tabliczki T-6), dla nadjeĹźdĹźajÄ cych od gĂłry coĹ zasĹania widocznoĹÄ, wiÄc postawiono znak B-20. B nie ma wiÄc obowiÄ zku ustÄpowania pierwszeĹstwa A, poniewaĹź droga, ktĂłrÄ siÄ poruszajÄ , nie ma zmiany pierwszeĹstwa na tym skrzyĹźowaniu. Piotr |
|
Data: 2011-01-31 21:45:06 | |
Autor: 'Tom N' | |
Kto ma pierwszeĹstwo? | |
Uncle Pete w <news:4d4719de$1news.home.net.pl>:
błedne oznakowanie. B nie może wiedzieć jaki znak ma AB nie ma więc obowiązku ustępowania pierwszeństwa A, ponieważ droga, którą się poruszają, nie ma zmiany pierwszeństwa na tym skrzyżowaniu. Zatrzymał się, to niech stoi, aż będzie mógł wjechać bez zmuszania innego kierującego do zmiany kierunku lub pasa ruchu albo istotnej zmiany prędkości ;-) -- Tomasz Nycz [priv-- >>X-Email] |
|
Data: 2011-01-31 21:49:07 | |
Autor: Uncle Pete | |
Kto ma pierwszeństwo? | |
Zatrzymał się, to niech stoi, aż będzie mógł wjechać bez zmuszania innego Powiedz mi, jaki masz samochód, abym miał się na baczności, kiedy Cię zobaczę :))) Piotr |
|
Data: 2011-01-31 21:54:38 | |
Autor: 'Tom N' | |
Kto ma pierwszeństwo? | |
Uncle Pete w <news:4d472046$1news.home.net.pl>:
Zatrzymał się, to niech stoi, aż będzie mógł wjechać bez zmuszania innego Powiedz mi, jaki masz samochód, abym miał się na baczności, kiedy Cię zobaczę :))) Jeżdżę walcem ;P -- Tomasz Nycz [priv-- >>X-Email] |
|
Data: 2011-01-31 21:27:24 | |
Autor: R2r | |
Kto ma pierwszeĹstwo? | |
W dniu 2011-01-31 21:01, masti pisze:
[...] B nie moĹźe wiedzieÄ jaki znak ma AA jakie to ma znaczenie? "Art. 25. 1. KierujÄ cy pojazdem, zbliĹźajÄ c siÄ do skrzyĹźowania, jest obowiÄ zany zachowaÄ szczegĂłlnÄ ostroĹźnoĹÄ i ustÄ piÄ pierwszeĹstwa pojazdowi nadjeĹźdĹźajÄ cemu z prawej strony, a jeĹźeli skrÄca w lewo - takĹźe jadÄ cemu z kierunku przeciwnego na wprost lub skrÄcajÄ cemu w prawo." -- Pozdrawiam. Artur. ______________________________________________________ |
|
Data: 2011-01-31 21:53:26 | |
Autor: 'Tom N' | |
Kto ma pierwszeĹstwo? | |
R2r w <news:4d471b2b$0$2447$65785112news.neostrada.pl>:
W dniu 2011-01-31 21:01, masti pisze: A widzi, że B stoi, wjeżdża na skrzyżowanie... Więc YPB? -- Tomasz Nycz [priv-- >>X-Email] |
|
Data: 2011-01-31 21:55:21 | |
Autor: Uncle Pete | |
Kto ma pierwszeństwo? | |
A widzi, że B stoi, wjeżdża na skrzyżowanie... Więc YPB? To was obu - Ciebie i kierującego pojazdem A - najlepiej byłoby wysłać na powtórkę egzaminu na PJ ;) Piotr |
|
Data: 2011-01-31 22:05:46 | |
Autor: 'Tom N' | |
Kto ma pierwszeństwo? | |
Uncle Pete w <news:4d4721bc$1news.home.net.pl>:
A widzi, że B stoi, wjeżdża na skrzyżowanie... Więc YPB? To was obu - Ciebie i kierującego pojazdem A - najlepiej byłoby wysłać na powtórkę egzaminu na PJ ;) I? Są na egzaminie pytania z "krzyżówek" z warunkiem: "jeżeli B stoi gdy A wjechał już na skrzyżowanie"? OIDP to nie ma. -- Tomasz Nycz [priv-- >>X-Email] |
|
Data: 2011-02-01 13:02:39 | |
Autor: R2r | |
Kto ma pierwszeĹstwo? | |
W dniu 2011-01-31 21:53, 'Tom N' pisze:
R2r w<news:4d471b2b$0$2447$65785112news.neostrada.pl>:Tak? No to jak juĹź robimy sobie jaja, to zaĹóşmy, Ĺźe B ma teĹź znak A-7 i oba pojazdy zatrzymaĹy siÄ aby przepuĹciÄ pojazd (nazwijmy go C), poruszajÄ cy siÄ po prostopadĹej drodze z pierwszeĹstwem. KtĂłry z nich A czy B ma prawo przejechaÄ pierwszy? Oba stojÄ , wiÄc? Albo proĹciej: A i B majÄ znak B-20. KtĂłry ma pierwszeĹstwo? Ten ktĂłry pierwszy ruszyĹ? :-D WracajÄ c do sytuacji z pytania: A powinien wiedzieÄ, Ĺźe B w kaĹźdej chwili moĹźe ruszyÄ i wtedy bÄdzie miaĹ pierwszeĹstwo przed A gdyĹź jego ruszenie nie jest wĹÄ czeniem siÄ do ruchu w rozumieniu art. 17. PoRD. PrĂłba przejechania przez A przed ruszajÄ cym B jest sytuacjÄ , ktĂłra wĹaĹnie mogĹaby zmusiÄ B do zmiany kierunku ruchu lub prÄdkoĹci czyli nieustÄ pieniem pierwszeĹstwa. -- Pozdrawiam. Artur. ______________________________________________________ |
|
Data: 2011-02-01 20:44:24 | |
Autor: 'Tom N' | |
Kto ma pierwszeĹstwo? | |
R2r w <news:4d47f65e$0$2499$65785112news.neostrada.pl>:
W dniu 2011-01-31 21:53, 'Tom N' pisze: Już nie pytasz o pierwszeństwo? No to proszę: A pierwszy wjechał, B nie ma prawa ruszyć i wjechać, skoro nie ma miejsca na kontynuowanie jazdy, bo jest tam A. Albo prościej: A i B mają znak B-20. Który ma pierwszeństwo? Ten który pierwszy ruszył? :-D Ten, który wjechał, gdy przeciwnik stał -- jak wyżej Wracając do sytuacji z pytania: A powinien wiedzieć, że B w każdej chwili może ruszyć i wtedy będzie miał pierwszeństwo przed A gdyż jego ruszenie nie jest włączeniem się do ruchu w rozumieniu art. 17. PoRD. I znowu wracamy do definicji ustąpienia pierwszeństwa -- stał, nie ma komu ustępować -- gdyby A wjechał w bok B... Próba przejechania przez A przed ruszającym B jest sytuacją, która właśnie mogłaby zmusić B do zmiany kierunku ruchu lub prędkości czyli nieustąpieniem pierwszeństwa. Czyżbym niewyraźnie pisał, że B stoi? -- Tomasz Nycz [priv-- >>X-Email] |
|
Data: 2011-02-01 21:41:19 | |
Autor: R2r | |
Kto ma pierwszeĹstwo? | |
W dniu 2011-02-01 20:44, 'Tom N' pisze:
A pierwszy wjechaĹ,Udowodnij Ĺźe nie B. Bzdura!Albo proĹciej: A i B majÄ znak B-20. KtĂłry ma pierwszeĹstwo? Ten ktĂłry Do kolizji na skrzyĹźowaniu moĹźe dojĹÄ jedynie gdy oba pojazdy naĹ wjechaĹy wiÄc nie cuduj. :-)WracajÄ c do sytuacji z pytania: A powinien wiedzieÄ, Ĺźe B w kaĹźdej Ale na jakiej podstawie tak piszesz?PrĂłba przejechania przez A przed ruszajÄ cym B jest sytuacjÄ , ktĂłra ZatrzymaĹ siÄ po czym ruszyĹ. Wolno mu. Pojazd A siÄ nie zatrzymywaĹ bo nie musiaĹ, ale z dwĂłch wjeĹźdĹźajÄ cych na to skrzyĹźowanie wĹaĹnie jadÄ cy prosto czyli B ma pierwszeĹstwo. EOD. -- Pozdrawiam. Artur. ______________________________________________________ |
|
Data: 2011-02-01 22:05:59 | |
Autor: 'Tom N' | |
Kto ma pierwszeĹstwo? | |
R2r w <news:4d486fee$0$2450$65785112news.neostrada.pl>:
W dniu 2011-02-01 20:44, 'Tom N' pisze: Ma udowadniać założenie, o którym jasno napisałem w pierwszej mojej wiadomości w tym wątku? Dziwny jakiś jesteś. Bzdura!Albo prościej: A i B mają znak B-20. Który ma pierwszeństwo? Ten któryTen, który wjechał, gdy przeciwnik stał -- jak wyżej Czyli nie stał, pomimo, że stał? Do kolizji na skrzyżowaniu może dojść jedynie gdy oba pojazdy nań wjechały więc nie cuduj. :-)Wracając do sytuacji z pytania: A powinien wiedzieć, że B w każdejI znowu wracamy do definicji ustąpienia pierwszeństwa -- stał, nie ma komu No i sam przyznajesz, że B stoi i kolizji być nie może ;P Ale na jakiej podstawie tak piszesz?Próba przejechania przez A przed ruszającym B jest sytuacją, któraCzyżbym niewyraźnie pisał, że B stoi? Już pisałem "Zatrzymał się, to niech stoi, aż będzie mógł wjechać bez zmuszania innego kierującego do zmiany kierunku lub pasa ruchu albo istotnej zmiany prędkości " Zatrzymał się po czym ruszył. Wolno mu. I dlaczego wyciąłeś o zakazie wjeżdżania gdy nie ma miejsca (B nie ma prawa ruszyć i wjechać, skoro nie ma miejsca na kontynuowanie jazdy) -- nie ma tam warunku, że gdy ma pierwszeństwo to zakaz nie obowiązuje Pojazd A się nie zatrzymywał bo nie musiał No skoro sam przyznałeś, że A nie musiał się zatrzymać -- przy założeniu, że B stał i w związku z tym nie mógł wjechać... ;-D -- Tomasz Nycz [priv-- >>X-Email] |
|
Data: 2011-02-01 22:31:47 | |
Autor: R2r | |
Kto ma pierwszeĹstwo? | |
W dniu 2011-02-01 22:05, 'Tom N' pisze:
R2r w<news:4d486fee$0$2450$65785112news.neostrada.pl>:WĹaĹnie o to chodzi, Ĺźe takie zaĹoĹźenie jest bezpodstawne. Dziwny jakiĹ jesteĹ.Popatrz na siebie... Koniecznie chcesz udowodniÄ bzdurÄ, a tego siÄ zrobiÄ nie da. No i sam przyznajesz, Ĺźe B stoi i kolizji byÄ nie moĹźe ;PNie. Nie "B stoi i kolizji byÄ nie moĹźe" ale "JeĹźeli B stoi to kolizji byÄ nie moĹźe". To zasadnicza róşnica gdyĹź jeĹźeli B juĹź ruszyĹ (a przypominam, Ĺźe wolno mu i bezpodstawne jest Twoje zaĹoĹźenie, Ĺźe nie ruszyĹ) caĹe Twoje dywagacje sÄ pozbawione sensu. Zgodzisz siÄ, Ĺźe rozpatrywanie pierwszeĹstwa ma sens jedynie gdy oba samochody juĹź wjeĹźdĹźajÄ na skrzyĹźowanie? A w takiej sytuacji pierwszeĹstwo ma jadÄ cy na wprost przed skrÄcajÄ cym w lewo. Wszystko. Bo za skrzyĹźowaniem ma miejsce na kontynuowanie jazdy a na skrzyĹźowaniu teĹź ma dopĂłki skrÄcajÄ cy nie wjedzie na jego pas ruchu, czego temu ostatniemu robiÄ nie wolno, gdyĹź w ten sposĂłb popeĹnia klasyczne nieustÄ pienie pierwszeĹstwa zmuszajÄ c jadÄ cego na wprost do hamowania lub zmiany kierunku ruchu. Wystarczy Ci? Jak nie to to juĹź TwĂłj problem.ZatrzymaĹ siÄ po czym ruszyĹ. Wolno mu. No skoro sam przyznaĹeĹ, Ĺźe A nie musiaĹ siÄ zatrzymaÄ -- przy zaĹoĹźeniu, ĹźeMĂłgĹ wjechaÄ. NaprawdÄ nie chce mi siÄ z TobÄ tak gadaÄ... -- Pozdrawiam. Artur. ______________________________________________________ |
|
Data: 2011-02-01 23:37:19 | |
Autor: 'Tom N' | |
Kto ma pierwszeĹstwo? | |
R2r w <news:4d487bc1$0$2448$65785112news.neostrada.pl>:
W dniu 2011-02-01 22:05, 'Tom N' pisze: Tak, założenie, że ktoś widząc znak STOP się nie zatrzymał, pomimo, że stał jest bezpodstawne... Dziwny jakiś jesteś.Popatrz na siebie... Ja się kiedyś nie zatrzymałem widząc STOP i spędziłem chwilę na rozmowie z policjantami -- było miło -- juz tu opisywałem, możesz poszukać No i sam przyznajesz, że B stoi i kolizji być nie może ;PNie. Nie "B stoi i kolizji być nie może" ale "Jeżeli B stoi to kolizji być nie może". To zasadnicza różnica gdyż jeżeli B już ruszył (a przypominam, że wolno mu i bezpodstawne jest Twoje założenie, że nie ruszył) Nie, ja założyłem, że stał, wyraźnie to podkreśliłem, wielokrotnie. Podobnie jak to, że nie wolno mu wjechać na skrzyżowanie gdy nie ma miejsca, bo jest tam ktoś inny całe Twoje dywagacje są pozbawione sensu. Napisał ktoś, kto zmienia założenia tak, by jemu pasowały, gdy z nie potrafi odpowiedzieć na proste pytanie. Zgodzisz się, że rozpatrywanie pierwszeństwa ma sens jedynie gdy oba samochody już wjeżdżają na skrzyżowanie? A w takiej sytuacji pierwszeństwo ma jadący na wprost przed skręcającym w lewo. "A widzi, że B stoi" i znowu się ze mną zgadzasz, tylko nie chcesz tego przyjąc do świadomości Bo za skrzyżowaniem ma miejsce na kontynuowanie jazdy a na skrzyżowaniu też ma dopóki skręcający nie wjedzie na jego pas ruchu, czego temu ostatniemu robić nie wolno, gdyż w ten sposób popełnia klasyczne nieustąpienie pierwszeństwa zmuszając jadącego na wprost do hamowania lub zmiany kierunku ruchu. Wystarczy Ci? Jak nie to to już Twój problem.Zatrzymał się po czym ruszył. Wolno mu.I dlaczego wyciąłeś o zakazie wjeżdżania gdy nie ma miejsca No skoro sam przyznałeś, że A nie musiał się zatrzymać -- przy założeniu, żeMógł wjechać. Na "rondzie" też można pojechać w lewo: <http://www.youtube.com/watch?v=QhCN2m9Bzq4> -- Tomasz Nycz [priv-- >>X-Email] |
|
Data: 2011-02-02 00:09:57 | |
Autor: R2r | |
Kto ma pierwszeĹstwo? | |
W dniu 2011-02-01 23:37, 'Tom N' pisze:
[ ciach pseudodowody na to, Ĺźe czarne jest biaĹe i vice versa ]Daruj juĹź sobie dobrze? NapisaĹem wyraĹşnie, Ĺźe rozpatrywanie pierwszeĹstwa ma sens tylko wĂłwczas gdy oba pojazdy jadÄ (B zdÄ ĹźyĹ juĹź ruszyÄ po zatrzymaniu do czego miaĹ prawo, A jechaĹ bo - zaĹóşmy - nie musiaĹ siÄ zatrzymywaÄ). W takiej sytuacji pierwszeĹstwo ma pojazd jadÄ cy na wprost przed skrÄcajÄ cym w lewo. Koniec, kropka. Natomiast to co opisujesz (sytuacja, w ktĂłrej - jak rozumiem - B miaĹby ruszyÄ aby zdÄ ĹźyÄ jeszcze walnÄ Ä w bok zjeĹźdĹźajÄ cego ze skrzyĹźowania A, wtedy i tylko wtedy B nie ma miejsca na skrzyĹźowaniu do kontynuacji jazdy) nie ma siÄ nijak do opisanego przez autora pytania problemu. JeĹli siÄ z tym nie zgadzasz to juĹź TwĂłj problem i ewentualnego B, ktĂłremu dane bÄdzie mieÄ pecha spotkaÄ siÄ z TobÄ w roli A i ktĂłremu wspĂłĹczujÄ z gĂłry. NaprawdÄ czas na EOD. -- Pozdrawiam. Artur. ______________________________________________________ |
|
Data: 2011-02-07 20:58:35 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Kto ma pierwszeĹstwo? | |
On Tue, 1 Feb 2011, 'Tom N' wrote:
R2r w <news:4d47f65e$0$2499$65785112news.neostrada.pl>: Odnotowuję (że *nie* pyta o pierwszeństwo). A pierwszy wjechał, B nie ma prawa ruszyć i wjechać, skoro nie ma miejsca na Ale zapętliłeś się. Obowiązek niedopuszczenia do wypadku to nie jest "udzielenie pierwszeństwa"! Postawiłeś tezę sprzeczną z założeniem wyżej (wyraźnie zastrzegłeś, że *nie* chodzi o pierwszenstwo). I znowu wracamy do definicji ustąpienia pierwszeństwa -- stał, nie ma komu Abstrahując od tego: pytanie czy A "ma obowiązek przewidywać", że zatrzymanie B nie jest wyłączeniem z ruchu, i że *może* ruszyć. Jeśli tak, to w momencie kiedy ruszy pojawia się obowiązek dla A: ma ustąpić. I teraz pytanie: czy "przewidywanie" przez A (obowiązek przewidzenia) jest uchylone przez "niemożliwość" (skoro już wjechał przed B, to oczywiście ma kłopot z teleportacją). Czyżbym niewyraźnie pisał, że B stoi? Dopóki stoi :> Dopóki stoi i A jedzie jak na rysunku, nie może dojść do kolizji. Jak B ruszy, będzie ta sama sytuacja z *wg PoRD*[1] z pieszym na pasach :) [1] bo oczywiście w tym miejscu PoRD jest sprzeczny z KW, ale to inna broszka. Nie wyciągam jej w dyskusji z Cavallino, bo "zasada pierwszeństwa" jest sama w sobie ciekawa :D pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2011-02-01 10:56:51 | |
Autor: Robert_J | |
Kto ma pierwszeĹstwo? | |
bĹedne oznakowanie. B nie moĹźe wiedzieÄ jaki znak ma A A jakie to ma znaczenie? |
|
Data: 2011-01-31 21:01:08 | |
Autor: Lewis | |
Kto ma pierwszeĹstwo? | |
W dniu 2011-01-31 20:52, Technolog pisze:
PodepnÄ siÄ - co z takÄ sytuacjÄ ? B,A -- CzÄĹci do A6 C4 sprzedam http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=399697 Pozdrawiam Lewis |
|
Data: 2011-01-31 21:37:40 | |
Autor: 'Tom N' | |
Kto ma pierwszeństwo? | |
Technolog w <news:9mzbpdiw5qc4.kxvdftrxby7b$.dlg40tude.net>:
Podepnę się - co z taką sytuacją? Definicja ustąpienia pierwszeństwa sie kłania [1], jeżeli B stoi gdy A wjechał już na skrzyżowanie, to B ma ustąpić pierwszeństwa (art. 25.1 nie ma zastosowania, bo B nie jedzie) [1] powstrzymanie się od ruchu, jeżeli ruch mógłby zmusić innego kierującego do zmiany kierunku lub pasa ruchu albo istotnej zmiany prędkości, a pieszego - do zatrzymania się, zwolnienia lub przyspieszenia kroku; -- Tomasz Nycz [priv-- >>X-Email] |
|
Data: 2011-01-31 21:44:07 | |
Autor: Uncle Pete | |
Kto ma pierwszeństwo? | |
Definicja ustąpienia pierwszeństwa sie kłania [1], jeżeli B stoi gdy A Nie kłania się. A nie ma pierwszeństwa przed B, więc definicja ustąpienia pierwszeństwa nie ma tu nic do rzeczy. B, jeżeli włąduje się A w prawy bok, dostanie mandat za niezachowanie ostrożności, a nie za wymuszenie pierwszeństwa. Piotr |
|
Data: 2011-01-31 21:49:44 | |
Autor: 'Tom N' | |
Kto ma pierwszeństwo? | |
Uncle Pete w <news:4d471f1b$1news.home.net.pl>:
Definicja ustąpienia pierwszeństwa sie kłania [1], jeżeli B stoi gdy A Nie kłania się. A nie ma pierwszeństwa przed B Napiszesz oczywiście co to pierwszeństwo wykluczyło? -- Tomasz Nycz [priv-- >>X-Email] |
|
Data: 2011-01-31 21:53:49 | |
Autor: Uncle Pete | |
Kto ma pierwszeństwo? | |
Napiszesz oczywiście co to pierwszeństwo wykluczyło? Bo oba samochody poruszają się po tej samej drodze? Znak B-20 nie oznacza "ustąp pierwszeństwa wszystkim pojazdom w polu widzenia". Piotr |
|
Data: 2011-01-31 22:01:45 | |
Autor: 'Tom N' | |
Kto ma pierwszeństwo? | |
Uncle Pete w <news:4d472160$1news.home.net.pl>:
Napiszesz oczywiście co to pierwszeństwo wykluczyło? Bo oba samochody poruszają się po tej samej drodze? Nie -- porusza się tylko A -- B stoi. Znak B-20 nie oznacza "ustąp pierwszeństwa wszystkim pojazdom w polu widzenia". Czyli wracamy do punktu wyjścia (czyli poziomu PoRD), bo w omawianym przypadku A-7 nie oznacza ustąp jadącym z naprzeciwka... Dla przypomnienia: Definicja ustąpienia pierwszeństwa sie kłania [1], jeżeli B stoi gdy A wjechał już na skrzyżowanie, to B ma ustąpić pierwszeństwa (art. 25.1 nie ma zastosowania, bo B nie jedzie) -- Tomasz Nycz [priv-- >>X-Email] |
|
Data: 2011-01-31 22:16:52 | |
Autor: Uncle Pete | |
Kto ma pierwszeństwo? | |
Czyli wracamy do punktu wyjścia (czyli poziomu PoRD), bo w omawianym To Ty tak zadecydowałeś, że art. 25.1 przestaje działać, bo B się zatrzymał, czy masz może jakieś oparcie w PoRD? Piotr |
|
Data: 2011-01-31 22:36:54 | |
Autor: 'Tom N' | |
Kto ma pierwszeństwo? | |
Uncle Pete w <news:4d4726c8$1news.home.net.pl>:
Czyli wracamy do punktu wyjścia (czyli poziomu PoRD), bo w omawianym To Ty tak zadecydowałeś, że art. 25.1 przestaje działać, bo B się zatrzymał, czy masz może jakieś oparcie w PoRD? Tak, tenże art. 25 Art. 25. 1. Kierujący pojazdem, zbliżając się do skrzyżowania, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność i ustąpić pierwszeństwa pojazdowi nadjeżdżającemu z prawej strony, a jeżeli skręca w lewo - także jadącemu z kierunku przeciwnego na wprost lub skręcającemu w prawo. Rozróżniasz "nadjeżdżający"/"jadący" od *zatrzymany"? Nie da się ustąpić pierwszeństwa czemuś co stoi, bo wynika to z PoRDowej definicji ustąpienia pierwszeństwa: stoi -- nie musi zmienić prędkości, żeby dalej stać... i czekać ;P -- Tomasz Nycz [priv-- >>X-Email] |
|
Data: 2011-02-01 11:02:44 | |
Autor: Robert_J | |
Kto ma pierwszeństwo? | |
Nie da się ustąpić pierwszeństwa czemuś co stoi, bo wynika to z PoRDowej Rozumując w Twój przewrotny sposób: na skrzyżowaniu z sygnalizacją z dwóch przeciwnych kierunków, zapala się zielone, ale ten z przeciwka rusza wolniej od Ciebie. Uważasz że skręcając w lewo masz pierwszeństwo przed nim, bo on stał jak Ty już ruszyłeś? I jak zajedziesz mu drogę a on wjedzie Ci w bok to będzie jego wina? :-)) |
|
Data: 2011-02-01 13:02:58 | |
Autor: Lewkas | |
Kto ma pierwszeństwo? | |
Użytkownik "'Tom N'" <news@int.dyndns.org.invalid> napisał w wiadomości news:110131.223654.pms.2170int.dyndns.org.invalid...
Tutaj problem dla niektorych może występować nie w sytuacji kiedy B stoi przy znaku stop, tylko w sytuacji gdy obydwaj zderzyli się na środku skrzyżowania. Wtedy oczywiście winien jest A bo nie ustąpił pierwszeństwa. |
|
Data: 2011-02-07 21:03:27 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Kto ma pierwszeństwo? | |
On Mon, 31 Jan 2011, 'Tom N' wrote:
Uncle Pete w <news:4d471f1b$1news.home.net.pl>: Tak na mój gust - fakt ruszenia B. Przestaje już być "pojazdem nie jadącym". pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2011-02-01 20:15:15 | |
Autor: Adam Płaszczyca | |
Kto ma pierwszeństwo? | |
Dnia Mon, 31 Jan 2011 20:52:58 +0100, Technolog napisał(a):
Podepnę się - co z taką sytuacją? Jak to co/ Prawo jazdy (Twoje) w ramki i na ścianę.... -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna _______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/ ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ |
|
Data: 2011-02-02 10:54:01 | |
Autor: Technolog | |
Kto ma pierwszeństwo? | |
Dnia Tue, 1 Feb 2011 20:15:15 +0100, Adam Płaszczyca napisał(a):
Dnia Mon, 31 Jan 2011 20:52:58 +0100, Technolog napisał(a): Taki chojrak z Ciebie to zapraszam na to skrzyżowanie, będziesz miał okazję oprawiać w ramki czyjeś prawojazdy co chwilę - nie licząc drobnego szczegółu, musiałbyś je wpierw odebrać każdemu z kierowców. Idealista się znalazł. Podaj swoją wykładnię, zobaczymy, czyje prawko w ramkę. Wszystkim dzięki za posty, R2r i Tom N interesująca dyskusja i pomimo że nie uniknęliście argumentów ad personam, to skończyło się na "dziwny jesteś", więc i tak bardzo kulturalnie. |
|
Data: 2011-02-03 21:19:51 | |
Autor: Adam Płaszczyca | |
Kto ma pierwszeństwo? | |
Dnia Wed, 2 Feb 2011 10:54:01 +0100, Technolog napisał(a):
Jak to co/ Prawo jazdy (Twoje) w ramki i na ścianę.... Sponsorów witam uśmiechem. A Ty, skoro nie wiesz kto ma pierwszeństwo w tak prostej sytuacji, to cóż, jeździc nie powinieneś. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna _______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/ ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ |
|
Data: 2011-02-13 14:45:14 | |
Autor: Technolog | |
Kto ma pierwszeństwo? | |
Dnia Thu, 3 Feb 2011 21:19:51 +0100, Adam Płaszczyca napisał(a):
A Ty, skoro nie wiesz kto ma pierwszeństwo w tak Jakoś nie widzę Twojej wypowiedzi w tej sprawie. Na proste pytanie kto ma pierwszeństwo debatujesz o czyimś prawie do jazdy, a nie potrafisz udzielić równie prostej odpowiedzi. |
|
Data: 2011-02-07 20:44:59 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Kto ma pierwszeństwo? | |
On Mon, 31 Jan 2011, Technolog wrote:
Podepnę się - co z taką sytuacją? Piękne. Jako powód do dyskusji do poczytania ;) pzdr, Gotfryd |