Data: 2009-08-04 12:37:33 | |
Autor: wchpikus | |
Kto ma racj? | |
Witam!
> Jedyne co, to facet zmieniajc pas z lewego na prawy nie uy kierunkowskazu. Jakby wrzucil kierunek to nie bylo by problemu...tak mysle. Ale ewidentnie chcial skrocic sobie droge i zacwaniakowal, to denerwuje kierowcow. No i predkosc i pasy.. |
|
Data: 2009-08-04 11:08:39 | |
Autor: to | |
Kto ma racj? | |
wchpikus wrote:
Jakby wrzucil kierunek to nie bylo by problemu...tak mysle. Ale Chyba zakompleksionych. Zajechał komuś drogę? Przyblokował kogoś? Nie. To w czym problem? -- cokolwiek |
|
Data: 2009-08-04 14:46:02 | |
Autor: Jakub Witkowski | |
Kto ma rację? | |
to pisze:
wchpikus wrote: No i bądźmy szczerzy przekroczeniem prędkości tez nikomu nie zagroził, a już zwłaszcza brakiem pasów. Tylko tym zakompleksionym policjantom to przeszkadza. -- Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne, z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora. |
|
Data: 2009-08-04 13:00:06 | |
Autor: to | |
Kto ma racj? | |
Jakub Witkowski wrote:
No i bądźmy szczerzy przekroczeniem prędkości tez nikomu nie zagroził, a Oczywiście, a komu zaszkodziło 100 km/h na dwupasmowej ulicy przy dobrej widoczności i małym ruchu? -- cokolwiek |
|
Data: 2009-08-04 18:22:24 | |
Autor: Arek (G) | |
Kto ma � | |
to pisze:
Jakub Witkowski wrote: Albo 200km/h na dwupasmowej, przy małym ruchu w dodatku jeszcze ferrari? A. |
|
Data: 2009-08-04 16:34:30 | |
Autor: to | |
Kto ma � | |
Arek (G) wrote:
Albo 200km/h na dwupasmowej, przy małym ruchu w dodatku jeszcze ferrari? A teraz może dla odmiany napiszesz coś mądrego? -- cokolwiek |
|
Data: 2009-08-04 18:37:48 | |
Autor: Arek (G) | |
Kto ma � | |
to pisze:
Arek (G) wrote:Starałem dopasować się do chorej argumentacji. A. |
|
Data: 2009-08-04 17:04:24 | |
Autor: to | |
Kto ma � | |
Arek (G) wrote:
A teraz może dla odmiany napiszesz coś mądrego?Starałem dopasować się do chorej argumentacji. To niespecjalnie Ci się udało, pomiędzy 100 a 200 jest kolosalna różnica. -- cokolwiek |
|
Data: 2009-08-04 21:19:34 | |
Autor: Przemysaw Bernat | |
Kto ma � | |
Dnia Tue, 4 Aug 2009 17:04:24 +0000 (UTC), to napisa(a):
To niespecjalnie Ci si udao, pomidzy 100 a 200 jest kolosalna rnica. Raptem dwukrotna. Jak pomidzy 50 i 100... -- Pozdrawiam, Przemek |
|
Data: 2009-08-04 21:39:08 | |
Autor: to | |
Kto ma � | |
Przemysław Bernat wrote:
To niespecjalnie Ci się udało, pomiędzy 100 a 200 jest kolosalna Masz coś jeszcze niemądrego do dodania? -- cokolwiek |
|
Data: 2009-08-05 10:38:11 | |
Autor: GK | |
Kto ma � | |
to pisze:
Przemysław Bernat wrote: Masz coś jeszcze niemądrego do dodania? Nie ma, nie warto, bo i tak nie zrozumiesz. |
|
Data: 2009-08-05 10:06:29 | |
Autor: Arek (G) | |
Kto ma � | |
to pisze:
Arek (G) wrote: Czego nie zrozumiałeś? Tak nawiasem ile masz lat? Jesteś jakimś młodszym bratem neelixa? A. |
|
Data: 2009-08-05 10:37:26 | |
Autor: GK | |
Kto ma � | |
to pisze:
Arek (G) wrote: Taka sama jak między 50 a 100. 100%. |
|
Data: 2009-08-05 09:49:14 | |
Autor: to | |
Kto ma � | |
GK wrote:
To niespecjalnie Ci się udało, pomiędzy 100 a 200 jest kolosalnaTaka sama jak między 50 a 100. 100%. I taka sama jak pomiędzy 5 a 10 i 200 a 400 (100%), a poza tym jesteś normalny? -- cokolwiek |
|
Data: 2009-08-05 10:35:55 | |
Autor: GK | |
Kto ma rację? | |
Jakub Witkowski pisze:
Widzę tu typowe myślenie cwaniaka myślenie. "Przecież on nikomu nie zagroził..." widać autor nie raz takie numery zrobił. Widać to chamstwo warsiawskie wszędzie. Na całe szczęście trochę policji jeździ i wyłapuje takie przypadki. Ale co z tego jak taki cwaniak co nic przecież nie zrobił będzie dalej robił to samo. Szkoda, że w Polsce tak jak w Skandynawii nie ma mandatów uzależnionych od stanu posiadania. Może takich warsiawiaków cfaniaków to by utemperowało. |
|
Data: 2009-08-05 10:46:05 | |
Autor: Artur Maśląg | |
Kto ma rację? | |
GK pisze:
Jakub Witkowski pisze: Daruj sobie może terytorialne wycieczki, ponieważ cwaniaków znajdziesz wszędzie. -- Jutro to dziś - tyle że jutro. |
|
Data: 2009-08-05 10:54:52 | |
Autor: Arek (G) | |
Kto ma racj? | |
Artur Malg pisze:
GK pisze: Ostatnio, jechaem przez Biaystok i powiem, e w Warszawie to ludzie jed wyjtkowo spokojnie i kulturalnie. A. |
|
Data: 2009-08-05 12:42:03 | |
Autor: GK | |
Kto ma racj? | |
Arek (G) pisze:
W Biaymstoku dawno nie byem, ale jedz w innych kierunkach i jak widz auto z warszawsk rejestracj to jestem przygotowany na wywijanie niezych numerw i w wikszoci tak jest. Wpychanie si na trzeciego, tak jak w filmie "na odyca", wymuszanie pierwszestwa itp itd. Nie twierdz, e inni tak nie robi, ale jednak Warszawa daje si we znaki najbardziej. G. |
|
Data: 2009-08-05 14:47:13 | |
Autor: Arek (G) | |
Kto ma racj? | |
GK pisze:
Arek (G) pisze: To prawda. Inna sprawa, e mogo by tak w Warszawie jestem do tego przyzwyczajony i praktycznie mnie to nie dziwi. Bdc gdzie dalej, zszokowaem si, e kto takie numery wywija jak w Warszawie. I dlatego zdziwio mnie to znacznie bardziej:) A. |
|
Data: 2009-08-05 15:35:23 | |
Autor: to | |
Kto ma racj? | |
GK wrote:
W Białymstoku dawno nie byłem, ale jeżdzę w innych kierunkach i jak A ja jak widzę kogoś jadącego jak debil 50-70 lewym pasem, to na 50% jest to obca rejestracja. -- cokolwiek |
|
Data: 2009-08-05 20:45:13 | |
Autor: Adam Paszczyca | |
Kto ma racj? | |
Dnia Wed, 05 Aug 2009 10:54:52 +0200, Arek (G) napisa(a):
Ostatnio, jechaem przez Biaystok i powiem, e w Warszawie to ludzie jed wyjtkowo spokojnie i kulturalnie. A ja dzisiaj przez Wielkopolsk i Pozna. I potwierdzam ;) -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Paszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ ul. na Szaniec 23/70 31-560 Krakw (012) 378 31 98 _______/ /_ Wywoywanie slajdw http://trzypion.pl/ ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ |
|
Data: 2009-08-04 12:07:46 | |
Autor: to | |
Kto ma racj? | |
Artur Maśląg wrote:
Zbyt dużo takich "cfanaczków" jest na drogach i takie zachowanie uchodzi Kto konkretnie stał dłużej z jego powodu? -- cokolwiek |
|
Data: 2009-08-04 14:16:23 | |
Autor: Artur Maśląg | |
Kto ma rację? | |
to pisze:
(...) Kto konkretnie stał dłużej z jego powodu? Np. ci, którzy zgodnie z przepisami stali na pasach do jazdy na wprost. Na najbliższym skrzyżowaniu stali już za nim. W normalnym ruchu miejskim takie akcje cwaniaczków powodują konieczność np. odczekania kolejnego cyklu świateł. -- Jutro to dziś - tyle że jutro. |
|
Data: 2009-08-04 12:27:47 | |
Autor: to | |
Kto ma racj? | |
Artur Maśląg wrote:
Np. ci, którzy zgodnie z przepisami stali na pasach do jazdy na wprost. Bzdura, wyprzedziłby ich 8x przed kolejnymi światłami, które były sporo dalej. -- cokolwiek |
|
Data: 2009-08-04 14:19:34 | |
Autor: Artur Maśląg | |
Kto ma rację? | |
to pisze:
(...) Bzdura, wyprzedziłby ich 8x przed kolejnymi światłami, które były sporo dalej. Bzdurz sobie dalej. -- Jutro to dziś - tyle że jutro. |
|
Data: 2009-08-05 10:43:10 | |
Autor: GK | |
Kto ma rację? | |
Artur Maśląg pisze:
to pisze: Z takimi ... nie ma co dyskutować. On i tak nie zrozumie, że po pierwsze to wykroczenia a po drugie chamstwo. Ale jemu nie wytłumaczysz. Zapatrzony jest w swoje ze 150 KM i szaleje na drogach. A potem kończy tak jak większość cwaniaków: cmentarz albo więzienie. Albo sam zginie albo zabije kogoś. Na takich typów nie ma rady, oni są najmądrzejsi przecież. Typowy "polaczek" mądrzejszy od lekarza, politykę ma w małym palcu a w jeździe autem jest mistrzem kierownicy dla którego inni to śmiecie i tylko mu przeszkadzają na drodze. |
|
Data: 2009-08-05 15:31:03 | |
Autor: to | |
Kto ma racj? | |
GK wrote:
Z takimi ... nie ma co dyskutować. On i tak nie zrozumie, że po pierwsze Wykroczenie pewnie tak, ale gdzie tu chamstwo? Nikomu drogi nie zajechał, nikogo nie przyblokował, żadnego zagrożenia nie stworzył. Ja problemu nie widzę, chociaż sam tak nie jeżdżę. Ten stary Saab po jego prawej mógł mieć pod maską 2.0 turbo i by się gość bardzo zdziwił. Ale jemu nie wytłumaczysz. Och, internetowy psycholog. Mocy mam znacznie więcej, a z pasów do skrętu prosto nie jeżdżę. Typowy "polaczek" mądrzejszy od lekarza, politykę ma w małym ....i wie wszystko o wszystkich na podstawie paru zdań przeczytanych w usenecie. -- cokolwiek |
|
Data: 2009-08-04 13:11:45 | |
Autor: LEPEK | |
Kto ma racj? | |
wchpikus pisze:
Ale ewidentnie chcial skrocic sobie droge i zacwaniakowal, to denerwuje kierowcow.Rozpatrujc przez wycznie przez pryzmat przepisw oprcz braku kierunku chyba nic nie zrobi. Chyba, bo czy zmiana pasa ruchu na skrzyowaniu (nawet o ruchu kierowanym) jest dozwolona? Tak mi co wita, ale nie mog znale w przepisach, a i zastanawiajc si duej to byoby bez sensu (bo przecie do tego su skrzyowania, eby zmienia pasy i kierunki ruchu). Brak sygnalizacji zmiany pasa ruchu = 0 pkt = 200 z Brak pasw = 2 pkt = 100 z Przekroczenie prdkoci pow. 50 km/h = 10 pkt = 400-500 z RAZEM 12 pkt = 700-800 z A czy zacfaniakowa i wkurzy innych? wiata do skrtu w lewo i do jazdy na wprost zapalaj si rwnoczenie, wic nie blokowa pasa. Ruszy szybciej od jadcego na wprost i wcale go nie blokowa, nie wepchn mu si... Skrzyowanie opuci o jeden samochd wicej, wic chyba nawet lepiej, nie? Jedyny minus: na nastpnym skrzyowaniu przybdzie jeden samochd. O ile nie skrci po drodze, albo nie wykona podobnego manewru. No i predkosc i pasy..To ewidentnie. Pozdr, -- L E P E K Pruszcz Gdaski no_spam/maupa/poczta/kropka/fm Toyota Corolla 1.3 sedan '97 Hyundai Atos 0.9 nanovan '00 |
|
Data: 2009-08-04 13:23:58 | |
Autor: Artur Malg | |
Kto ma racj? | |
LEPEK pisze:
wchpikus pisze:(...) Wystarczy takiej analizy - pojecha pasem do skrtu w lewo na wprost itd. Bardzo dobrze, e mu dupsko przytarli. Typowe "cfaniakowanie", a tu tylu obrocw takiego zachowania. -- Jutro to dzi - tyle e jutro. |
|
Data: 2009-08-04 13:43:55 | |
Autor: LEPEK | |
Kto ma racj? | |
Artur Malg pisze:
LEPEK pisze:Ale nie. Zmieni pas na skrzyowaniu i skrzyowanie opuci pasem do jazdy na wprost. Gdyby pojecha z tego pasa prosto, to przejechaby przez krawnik. Cfaniakowanie byo, ale nikomu si krzywda z tego powodu nie staa (nie wepcha si, nie wymusi, a nawet zwikszy przepustowo skrzyowania). Pozdr, -- L E P E K Pruszcz Gdaski no_spam/maupa/poczta/kropka/fm Toyota Corolla 1.3 sedan '97 Hyundai Atos 0.9 nanovan '00 |
|
Data: 2009-08-04 13:55:27 | |
Autor: Artur Malg | |
Kto ma racj? | |
LEPEK pisze:
(...) Ale nie. Nie ma problemu - moesz prbowa takiej argumentacji przed SG. Gdyby pojecha z tego pasa prosto, to przejechaby przez krawnik. C - na wprost nie znaczy dokadnie prosto. Cfaniakowanie byo, ale nikomu si krzywda z tego powodu nie staa (nie wepcha si, nie wymusi, a nawet zwikszy przepustowo skrzyowania). Zbyt duo takich "cfanaczkw" jest na drogach i takie zachowanie uchodzi im bezkarnie - tymczasem ludzie jadcy zgodnie z przepisami stoj stosownie duej. -- Jutro to dzi - tyle e jutro. |
|
Data: 2009-08-04 14:04:46 | |
Autor: 'Tom N' | |
Kto ma racj? | |
LEPEK w <news:4a781ee0$1news.home.net.pl>:
Artur Malg pisze: Wjecha na skrzyowanie pasem oznakowanym znakami do jazdy w lewo. -- Tomasz Nycz [priv-- >>X-Email] |
|
Data: 2009-08-04 12:28:38 | |
Autor: to | |
Kto ma racj? | |
'Tom N' wrote:
Wjechał na skrzyżowanie pasem oznakowanym znakami do jazdy w lewo. Jakby skręcał w lewo to wjechałby dokładnie tak samo. -- cokolwiek |
|
Data: 2009-08-04 14:25:10 | |
Autor: Kuba \(aka cita\) | |
Kto ma rację? | |
to wydusił z siebie te słowy:
'Tom N' wrote: no wlasnie .. tylko z tą różnica, ze gdyby skręcał w lewo - nie popełniby wykroczenia. -- Pozdrawiam Kuba (aka cita) gg:1461968 www.cita.pl Dwie ogony - Myszka (2005r) i Irma (2006r) HONDA VTX 1800S | Omega A R6 3,0 24V | i zwykle jakies TDI |
|
Data: 2009-08-04 12:41:24 | |
Autor: to | |
Kto ma racj? | |
Kuba \(aka cita\) wrote:
no wlasnie .. tylko z tą różnica, ze gdyby skręcał w lewo - nie Proszę Cię, nie bredź. Wjeżdżając na rondo żadnego wykroczenia nie popełnił, to oczywiste. Dyskutujemy o tym, co się stało później. Twierdze, że zrobił dokładnie to samo, co każdy kierowca jadący z lewej strony i przecinający tą samą linię pomimo znaków poziomych, które kazałyby mu zawrócić. Albo więc wszyscy popełniają wykroczenie albo nikt. -- cokolwiek |
|
Data: 2009-08-04 15:06:30 | |
Autor: Jakub Witkowski | |
Kto ma rację? | |
to pisze:
Kuba \(aka cita\) wrote: Nie, bo jemu znak poziomy tuż przed wjazdem na skrzyżowanie (nie ten już na skrzyżowaniu!) nakazał dalszą jazdę w lewo. Wjechał tak oznaczonym pasem na to skrzyżowanie, więc go obowiązuje. Innych - nie. -- Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne, z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora. |
|
Data: 2009-08-04 13:38:00 | |
Autor: to | |
Kto ma racj? | |
Jakub Witkowski wrote:
Nie, bo jemu znak poziomy tuż przed wjazdem na skrzyżowanie (nie ten już Przecież Ci z lewej mają wyznaczony pas do skrętu, jeśli z niego zjadą to powinni kierować się znakami poziomymi i jechać dalej rondem. Tymczasem aż do wysepki jest linia przerywana. Dla kogo? -- cokolwiek |
|
Data: 2009-08-04 15:36:27 | |
Autor: Kuba \(aka cita\) | |
Kto ma rację? | |
to wydusił z siebie te słowy:
przechodzisz sam siebie -- Pozdrawiam Kuba (aka cita) gg:1461968 www.cita.pl Dwie ogony - Myszka (2005r) i Irma (2006r) HONDA VTX 1800S | Omega A R6 3,0 24V | i zwykle jakies TDI |
|
Data: 2009-08-04 13:49:15 | |
Autor: to | |
Kto ma racj? | |
Kuba \(aka cita\) wrote:
Przecież Ci z lewej mają wyznaczony pas do skrętu, jeśli z niego zjadą Za trudne pytanie? -- cokolwiek |
|
Data: 2009-08-04 16:19:34 | |
Autor: Kuba \(aka cita\) | |
Kto ma rację? | |
to wydusił z siebie te słowy:
Kuba \(aka cita\) wrote: odpowiedz na Twoje głupokowate pytanie padła już kilukrotnie w tym wątku. -- Pozdrawiam Kuba (aka cita) gg:1461968 www.cita.pl Dwie ogony - Myszka (2005r) i Irma (2006r) HONDA VTX 1800S | Omega A R6 3,0 24V | i zwykle jakies TDI |
|
Data: 2009-08-04 15:41:02 | |
Autor: Jakub Witkowski | |
Kto ma rację? | |
to pisze:
Jakub Witkowski wrote: Nie ma takiego obowiązku. Pas można zmienić, jeśli nie łamie się innego przepisu. I nasz delikwent też nie złamał przepisu zmieniając pas. On złamał nakaz jazdy w danym kierunku powstały *w momencie wjazdu* na skrzyżowanie pasem tak oznaczonym. -- Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne, z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora. |
|
Data: 2009-08-04 13:53:06 | |
Autor: to | |
Kto ma racj? | |
Jakub Witkowski wrote:
Nie ma takiego obowiązku. Pas można zmienić, jeśli nie łamie się innego Skoro znaki poziome wskazujace kierunek ruchu umieszczone już na samym rondzie nie mają Twoim zdaniem znaczenia, to po co tam są? -- cokolwiek |
|
Data: 2009-08-04 16:39:45 | |
Autor: PcmOL | |
Kto ma rację? | |
"to" <to@abc.xyz> wrote in message news:h59eg2$5n9$21nemesis.news.neostrada.pl... Jakub Witkowski wrote: Ok. Ty nie udajesz idioty. Jesteś nim. |
|
Data: 2009-08-04 14:09:50 | |
Autor: marjan | |
Kto ma racj? | |
'Tom N' pisze:
"cfaniakowanie", a tu tylu obrocw takiego zachowania.Ale nie. Niewtpliwie. Ale opuci je pasem oznakowanym znakami do jazdy na wprost. Czy jest gdzie przepis zabraniajcy zmian tam pasa, skoro znaki poziome (przerywana linia z jego strony) na to pozwala? Pozdrawiam serdecznie, Mariusz Morycz [e-mail bez cyferek] |
|
Data: 2009-08-04 14:18:22 | |
Autor: 'Tom N' | |
Kto ma racj? | |
marjan w <news:h598e2$3l5$3inews.gazeta.pl>:
'Tom N' pisze: Niewtpliwie. Ale opuci je pasem oznakowanym znakami do jazdy na wprost. Ale po co komu taki zakaz? Wjecha na skrzyowanie z pasa do jazdy w lewo i pojecha prosto, czyli zrobi to co zostao opisane w taryfikatorze -- Tomasz Nycz [priv-- >>X-Email] |
|
Data: 2009-08-04 12:29:11 | |
Autor: to | |
Kto ma racj? | |
'Tom N' wrote:
Wjechał na skrzyżowanie z pasa do jazdy w lewo i pojechał prosto, czyli To po co jest tam przerywana linia? -- cokolwiek |
|
Data: 2009-08-04 14:28:01 | |
Autor: 'Tom N' | |
Kto ma racj? | |
to w <news:h599in$5n9$3nemesis.news.neostrada.pl>:
'Tom N' wrote: Wjecha na skrzyowanie z pasa do jazdy w lewo i pojecha prosto, czyli To po co jest tam przerywana linia? eby jadcy doem od Siekierkowskiego mogli legalnie skrci w lewo -- Tomasz Nycz [priv-- >>X-Email] |
|
Data: 2009-08-04 12:43:53 | |
Autor: to | |
Kto ma racj? | |
'Tom N' wrote:
To po co jest tam przerywana linia? Ćpałeś coś? Od kiedy znaki poziome zmieniają swoje znaczenie w zależności od tego w jaki sposób znalazłem się na danym pasie? Zarówno ten gość, jak i skręcający byli na tym samym pasie i zrobili to samo. Albo więc wszyscy popełniają wykroczenie albo nikt. -- cokolwiek |
|
Data: 2009-08-04 14:40:31 | |
Autor: 'Tom N' | |
Kto ma racj? | |
to w <news:h59ae9$5n9$7nemesis.news.neostrada.pl>:
'Tom N' wrote: To po co jest tam przerywana linia?eby jadcy doem od Siekierkowskiego mogli legalnie skrci w lewo pae co? Od kiedy znaki poziome zmieniaj swoje znaczenie w zalenoci od tego w jaki sposb znalazem si na danym pasie? Najpierw sie dokszta co to pas ruchu, nastpnie odpowiedz sobie czy skrcajcy w lewo od Trasy Siekierkowskiej zajmuje, czy przecina pas do skrtu w lewo dla jadcych od strony Czerniakowskiej Potem moesz sprbowa podyskutowa -- Tomasz Nycz [priv-- >>X-Email] |
|
Data: 2009-08-04 12:59:08 | |
Autor: to | |
Kto ma racj? | |
'Tom N' wrote:
Najpierw sie dokształć co to pas ruchu, następnie odpowiedz sobie czy Oprócz problemów ze słuchem ("nie słyszę karetek bo wyją na boki") także nie dowidzisz? Pas dla skręcających z lewej jest wyraźnie wyznaczony, a linia przerywana o której mówimy idzie dalej, aż do wysepki. -- cokolwiek |
|
Data: 2009-08-04 15:00:47 | |
Autor: 'Tom N' | |
Kto ma racj? | |
to w <news:h59bar$5n9$12nemesis.news.neostrada.pl>:
'Tom N' wrote: Najpierw sie dokszta co to pas ruchu, nastpnie odpowiedz sobie czy Oprcz problemw ze suchem ("nie sysz karetek bo wyj na boki") take nie dowidzisz? Pas dla skrcajcych z lewej jest wyranie wyznaczony, a linia przerywana o ktrej mwimy idzie dalej, a do wysepki. Masz poogldaj sobie: <http://www.youtube.com/watch?v=lUiZbUTa-Pk> -- Tomasz Nycz [priv-- >>X-Email] |
|
Data: 2009-08-04 13:17:36 | |
Autor: to | |
Kto ma racj? | |
'Tom N' wrote:
Masz pooglądaj sobie: <http://www.youtube.com/watch?v=lUiZbUTa-Pk> Zatrzymaj sobie na 0:37 i powiedz w jakim celu i dla kogo dalej jest tam linia przerywana. -- cokolwiek |
|
Data: 2009-08-04 15:12:34 | |
Autor: 'Tom N' | |
Kto ma racj? | |
to w <news:h59cdg$5n9$15nemesis.news.neostrada.pl>:
'Tom N' wrote: Masz poogldaj sobie: <http://www.youtube.com/watch?v=lUiZbUTa-Pk> Zatrzymaj sobie na 0:37 i powiedz w jakim celu i dla kogo dalej jest tam linia przerywana. Odpowied na swoje pytanie masz w 0:34(takie dwa znaki), pod koniec filmu demonstrujcego jak naleao pojecha z pasa w lewo, eby nie naruszy przepisw, oraz we wczeniejszej mojej wiadomoci. -- Tomasz Nycz [priv-- >>X-Email] |
|
Data: 2009-08-04 15:12:45 | |
Autor: Jakub Witkowski | |
Kto ma rację? | |
to pisze:
'Tom N' wrote: Piszesz, jakby linia przerywana sama w sobie na coś zezwalała. Otóż błąd. Ciągła z drugiej strony zabrania, przerywana zaś w istocie jest tu tylko po to, aby nie zabronić przekraczania jej tym, którym akurat wolno to zrobić. -- Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne, z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora. |
|
Data: 2009-08-04 13:25:05 | |
Autor: to | |
Kto ma racj? | |
Jakub Witkowski wrote:
Otóż błąd. Ciągła z drugiej strony zabrania, przerywana zaś w istocie Właśnie o to pytam -- komu wolno? Dla kogo ona tam jest? -- cokolwiek |
|
Data: 2009-08-04 15:18:30 | |
Autor: Jakub Witkowski | |
Kto ma rację? | |
to pisze:
Jakub Witkowski wrote: Dla wjeżdżających na skrzyżowanie z lewej strony. -- Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne, z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora. |
|
Data: 2009-08-04 13:34:29 | |
Autor: to | |
Kto ma racj? | |
Jakub Witkowski wrote:
Otóż błąd. Ciągła z drugiej strony zabrania, przerywana zaś w istocie Oni mają wyznaczony pas ruchu, a linia przerywana jest namalowana aż do wysepki. Po co? Dla kogo? Jeśli jadący z lewej zjedzie z wyznaczonego pasa na ten ze znakami poziomymi nakazującymi skręt w lewo to jest w takiej samej sytuacji jak ten gość ukarany mandatem, po co więc dalej namalowana jest linia przerywana? -- cokolwiek |
|
Data: 2009-08-04 15:31:51 | |
Autor: 'Tom N' | |
Kto ma racj? | |
to w <news:h59dd5$5n9$17nemesis.news.neostrada.pl>:
Jakub Witkowski wrote: Dla wjedajcych na skrzyowanie z lewej strony.Ot bd. Ciga z drugiej strony zabrania, przerywana za w istocieWanie o to pytam -- komu wolno? Dla kogo ona tam jest? Oni maj wyznaczony pas ruchu, a linia przerywana jest namalowana a do wysepki. Po co? Dla kogo? Jeli jadcy z lewej zjedzie z wyznaczonego pasa na ten ze znakami poziomymi nakazujcymi skrt w lewo to jest w takiej samej sytuacji jak ten go ukarany mandatem, po co wic dalej namalowana jest linia przerywana? Zrozum matoku, e ukarany zosta nie za przejechanie z pasa do jazdy w lewo na pas do jazdy prosto, tylko za naruszenie znaku stojcego/namalowanego przed skrzyowaniem -- Tomasz Nycz [priv-- >>X-Email] |
|
Data: 2009-08-04 15:33:35 | |
Autor: Jakub Witkowski | |
Kto ma rację? | |
to pisze:
Jakub Witkowski wrote: Nie, bo on tak oznaczonym pasem na skrzyżowanie NIE WJECHAŁ. Liczy się moment samego wjazdu. W tym momencie, że tak powiem, podejmuje się zobowiązanie co do kierunku dalszego ruchu. On się na tym pasie znalazł już po wjeździe - a to nie zabrania mu go zmienić. Podobnie jak przed skrzyżowaniem nic nie zabraniało bohaterowi zmienić pasa oznaczonego do skrętu na inny. -- Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne, z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora. |
|
Data: 2009-08-04 13:51:44 | |
Autor: to | |
Kto ma racj? | |
Jakub Witkowski wrote:
Jeśli jadący z lewej zjedzie z wyznaczonego pasa na ten ze znakami Wjeżdżając na to rondo z lewej nie można zawrócić? Pytam, bo nie pamiętam, a na filmie tego nie widać. -- cokolwiek |
|
Data: 2009-08-04 15:45:08 | |
Autor: 'Tom N' | |
Kto ma racj? | |
to w <news:h59edf$5n9$20nemesis.news.neostrada.pl>:
Jakub Witkowski wrote: Jeli jadcy z lewej zjedzie z wyznaczonego pasa na ten ze znakamiNie, bo on tak oznaczonym pasem na skrzyowanie NIE WJECHA. Liczy si Wjedajc na to rondo z lewej nie mona zawrci? Pytam, bo nie pamitam, a na filmie tego nie wida. Mona, tylko, e to bez znaczenia jest w tym przypadku -- Tomasz Nycz [priv-- >>X-Email] |
|
Data: 2009-08-05 10:49:21 | |
Autor: GK | |
Kto ma rację? | |
to pisze:
Jakub Witkowski wrote: Proponuję: podjedź tam, umów się z policjantami aby jechali za tobą, zrób taki sam manewr jak tamten gość, prędkości możesz nie przekraczać i nie przyjmij mandatu. Sprawa trafi do SG, tam Ci dokładnie wyjaśnią i przedstawisz swoje racje. Relację zdasz na liście. Pasuję? Będziesz miał w 100% pewność kto ma rację. Ale obawiam się, że to i tak cię nie nauczy i stwierdzisz, że sąd nie ma racji... Ale w twoim przypadku to już tylko psychiatra może będzie mógł pomóc. |
|
Data: 2009-08-05 10:16:55 | |
Autor: to | |
Kto ma racj? | |
GK wrote:
Proponuję: podjedź tam, umów się z policjantami aby jechali za tobą, Widzisz na co odpowiadasz? Gdzie ja tu piszę o tym gościu co dostał mandat? -- cokolwiek |
|
Data: 2009-08-05 12:47:20 | |
Autor: GK | |
Kto ma rację? | |
to pisze:
GK wrote: Nie piszesz, ale upierasz się przy swojej racji chociaż wszyscy twierdzą, że nie masz. I probujesz naciągnąć przepisy na swoją stronę poprzez wymyślanie coraz to ciekawszych teorii. To ja daję propozycję, jak to można rozwiązać. Dyskusja z tobą nie ma najmniejszego sensu, jesteś człowiekiem niereformowalnym i dopiero jak na własnej skórze odczujesz to może coś dotrze. Chociaż szczerze wątpię... To tak jak z gościem, który siedział na gałęzi i ją podcinał. Wszyscy mówią, że spadnie i się zabije, ale on swoje. I dopiero jak spadł i zginął to na jego twarzy pozostało zdziwienie. Na wieki. EOT |
|
Data: 2009-08-05 15:27:43 | |
Autor: to | |
Kto ma racj? | |
GK wrote:
Nie piszesz, ale upierasz się przy swojej racji chociaż wszyscy Tzn. przy jakiej "mojej racji"? Bo mam wrażenie, że dyskutujesz z własnymi projekcjami. -- cokolwiek |
|
Data: 2009-08-04 15:21:42 | |
Autor: 'Tom N' | |
Kto ma rację? | |
Jakub Witkowski w <news:h59cf7$trp$1news2.ipartners.pl>:
to pisze: Dla wjedajcych na skrzyowanie z lewej strony. Tumacze mu to od 14:28, ale to tylko neas... -- Tomasz Nycz [priv-- >>X-Email] |
|
Data: 2009-08-04 15:00:15 | |
Autor: Jakub Witkowski | |
Kto ma rację? | |
to pisze:
'Tom N' wrote: A co w tym dziwnego? Podobna sytuacja: wjeżdżasz na skrzyżowanie oznaczone zakazem zawracania. Skręcasz w lewo - wolno ci. W tym momencie znajdujesz się dokładnie w tym samym miejscu, z którego inni (jadący z prawej strony) mogą skręcić w swoje lewo - czyli w ulicę z której ty przyjechałeś. Im wolno to zrobić, tobie nie, mimo że oznaczenia pasów na skrzyżowaniu są identyczne. Różnica polega na tym skąd tym, że przed wjazdem tobie tego zabronił znak, a im nie. Podobnie tutaj. W momencie wjazdy na skrzyżowanie pasem oznaczonym do skrętu masz obowiązek opuścić je w takim kierunku jaki był oznaczony. A ktoś inny w tym samym punkcie może zrobić coś innego. -- Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne, z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora. |
|
Data: 2009-08-04 13:47:28 | |
Autor: marjan | |
Kto ma racj? | |
Artur Malg pisze:
LEPEK pisze: No wanie w tym "problem", e nie pojecha. Zmieni pas jeszcze przed miejscem skrtu w lewo. Te nie lubi "cfaniactwa", cho tam IMNSHO cfaniakowania nie byo. Chyba e nie mia prawa tam zmieni pasa. Jeli tak jest, to podaj prosz przepis zabraniajcy takiego manewru w tym miejscu. Pozdrawiam serdecznie, Mariusz Morycz [e-mail bez cyferek] |
|
Data: 2009-08-04 14:09:52 | |
Autor: Artur Malg | |
Kto ma racj? | |
marjan pisze:
(...) No wanie w tym "problem", e nie pojecha. Pojecha. Zmieni pas jeszcze przed miejscem skrtu w lewo. A skd - sta wczeniej na wiatach na pasie oznaczonym P-8b - dzikujemy. Te nie lubi "cfaniactwa", cho tam IMNSHO cfaniakowania nie byo. Byo, jak najbardziej i to w jak najbardziej cwaniackiej formie. Korkw nie ma, spokj, a ten i tak musi wyprzedzi ze trzy. Chyba e nie mia prawa tam zmieni pasa. Jeli tak jest, to podaj prosz przepis zabraniajcy takiego manewru w tym miejscu. Poda policjant - nie stosowanie si do znakw i sygnaw drogowych, P-8b, art. 90 lub art. 92 1. -- Jutro to dzi - tyle e jutro. |
|
Data: 2009-08-04 12:29:58 | |
Autor: to | |
Kto ma racj? | |
Artur Maśląg wrote:
A skąd - stał wcześniej na światłach na pasie oznaczonym P-8b - Jakby zamierzał jechać potem w lewo to by stał jakoś inaczej na tym pasie? -- cokolwiek |
|
Data: 2009-08-04 15:09:16 | |
Autor: Jakub Witkowski | |
Kto ma rację? | |
to pisze:
Artur Maśląg wrote: Stał na pasie oznaczonym nakazem jazdy w lewo, z niego wjechał na skrzyżowanie, i ten nakaz nadal go obowiązuje. Dokładnie tak jakby to była okrągła tablica nakazu. Niezależnie od tego jak pooznaczane są pasy na skrzyżowaniu. Albo nawet gdyby na samym skrzyżowaniu ich nie było -- Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne, z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora. |
|
Data: 2009-08-05 15:37:07 | |
Autor: to | |
Kto ma racj? | |
Jakub Witkowski wrote:
Jakby zamierzał jechać potem w lewo to by stał jakoś inaczej na tym I co w związku z tym? -- cokolwiek |
|
Data: 2009-08-04 13:51:16 | |
Autor: Cyprian Prochot | |
Kto ma racj? | |
Uytkownik "Artur Malg" <futrzak@polbox.com> napisa w wiadomoci news:h595ok$pe1$1inews.gazeta.pl... Wystarczy takiej analizy - pojecha pasem do skrtu w lewo na jakie "itd" ? podstawa prawna..... -- pozdrawiam Cyprian Prochot |
|
Data: 2009-08-04 13:56:44 | |
Autor: Artur Malg | |
Kto ma racj? | |
Cyprian Prochot pisze:
(...) jakie "itd" ? Wcz foni - policjant je poda w tym materiale. -- Jutro to dzi - tyle e jutro. |
|
Data: 2009-08-04 14:47:41 | |
Autor: Cyprian Prochot | |
Kto ma racj? | |
Uytkownik "Artur Malg" <futrzak@polbox.com> napisa w wiadomoci news:h597m1$61r$2inews.gazeta.pl... Wcz foni - policjant je poda w tym materiale. fakt, ogladalem bez dzwieku ;) skad wiedziales ? ;> -- pozdrawiam Cyprian Prochot |
|