Data: 2009-08-04 14:00:23 | |
Autor: Paweł | |
Kto ma rację? | |
Użytkownik "wk" <wkat.SKASUJ@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:h5913n$1qe$1inews.gazeta.pl...
Wg mojej interpretacji, kierowca. Oczywiście, ze policjant miał rację. Tam są znaki poziome namalowane na jezdni - oznaczają dozwolony kierunek jazdy. Linia przerywana nie ma nic do rzeczy - jest to bowiem coś na kształt ronda i linia przerywana umożliwia przejechanie tym, którzy wjechali z lewej strony i przecinają kierunek jazdy delikwenta. -- Paweł |
|
Data: 2009-08-04 12:13:21 | |
Autor: wk | |
Kto ma rację? | |
Oczywiście, ze policjant miał rację.Ale ta linia przerywana, ciągnie się do samego rozwidlenia, nie kończy się na szerokości pasa dla zjeżdżających z lewej strony. To jeszcze inaczej. Stoję na czerwonym świetle jako trzeci samochód na światłach z lewej strony na rozwidleniu. Z prawej strony, na trasie na wprost, jest pusto, i przypomniało mi się, że jednak muszę pojechać prosto. Czy nie mogę włączyć kierunkowskazu w prawo, zmienić pas i sobie pojechać prosto? -- |
|
Data: 2009-08-04 14:24:07 | |
Autor: 'Tom N' | |
Kto ma rację? | |
wk w <news:h598l0$bda$1inews.gazeta.pl>:
Oczywiście, ze policjant miał rację.Ale ta linia przerywana, ciągnie się do samego rozwidlenia, nie kończy się na To jeszcze inaczej. Stoję na czerwonym świetle jako trzeci samochód na Możesz sobie zmienić pas przed skrzyżowaniem, jeżeli linia jest odpowiednia. Możesz również objechać w koło... -- Tomasz Nycz [priv-- >>X-Email] |
|
Data: 2009-08-04 18:37:09 | |
Autor: Arek (G) | |
Kto ma rację? | |
wk pisze:
Oczywiście, ze policjant miał rację.Ale ta linia przerywana, ciągnie się do samego rozwidlenia, nie kończy się na To jeszcze inaczej, stoję sobie na czerwonym świetle na jednokierunkowej jako ostatni. Z tyłu nic nie jedzie i mi się przypomniało, że miałem skręcić wcześniej.Czy nie mogę włączyć kierunkowskazu zawrócić i pojechać pod prąd do najbliższego skrzyżowania? Przecież nic nie jedzie? A. |
|
Data: 2009-08-04 12:23:21 | |
Autor: to | |
Kto ma rację? | |
PaweĹ wrote:
OczywiĹcie, ze policjant miaĹ racjÄ. Tam sÄ znaki poziome namalowane na A ich nagle te same znaki poziome nie dotyczÄ ? Z jakiego powodu? Zgodnie z nimi powinni zwrĂłciÄ. -- cokolwiek |
|
Data: 2009-08-10 00:52:54 | |
Autor: Artur Czeczko | |
Kto ma rację? | |
to pisze:
Paweł wrote: Strzałka ma nie tylko koniec (z grotem), ale też początek. Oznacza, że ci, co przyjechali "stąd", mają pojechać "tam". Ci z lewej przyjechali z kierunku innego, niż początek strzałki, więc ich ta strzałka nie dotyczy. Pozdrawiam, Artur |
|
Data: 2009-08-04 14:09:05 | |
Autor: 'Tom N' | |
Kto ma rację? | |
Paweł w <news:h5980v$7tt$1atlantis.news.neostrada.pl>:
Użytkownik "wk" <wkat.SKASUJ@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:h5913n$1qe$1inews.gazeta.pl... Linia przerywana nie ma nic do rzeczy - jest to bowiem coś na kształt ronda Ja bym nawet powiedział, że tam stoją odpowiednie znaki wskazujące, ze jest to skrzyżowanie o ruchu okrężnym. Stoją też znaki A-7 przy wlotach. I zgadnij co robili jadący Czerniakowską, gdy sygnalizacja nie działała... -- Tomasz Nycz [priv-- >>X-Email] |
|
Data: 2009-08-04 18:52:54 | |
Autor: jerzu | |
Kto ma rację? | |
On Tue, 4 Aug 2009 14:09:05 +0200, 'Tom N'
<news@int.dyndns.org.invalid> wrote: Ja bym nawet powiedział, że tam stoją odpowiednie znaki wskazujące, ze jest Zapierdzielali, ile fabryka dała. To samo było kiedyś na rondzie przy Makro (Al. Jerozolimskie/Popularna), jak nie było wiaduktu. -- Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński xxx.jerzu@poczta.onet.pl http://jerzu.waw.pl GG:129280 http://bitnova.info/?p=495699 Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL+AP1200 |
|
Data: 2009-08-04 19:12:20 | |
Autor: 'Tom N' | |
Kto ma rację? | |
jerzu w <news:0ppg751o9lg0i434k789jmf855acouhs5a4ax.com>:
On Tue, 4 Aug 2009 14:09:05 +0200, 'Tom N' Ja bym nawet powiedział, że tam stoją odpowiednie znaki wskazujące, ze jest Zapierdzielali, ile fabryka dała. To samo było kiedyś na rondzie przy Prawie, to jednak ruchliwe skrzyżowanie i w ciągu dnia szybciej niż 60 ciężko tam pojechać. Ale potrafili trąbić, machać gałązkami zza szyb, jeden nawet ominął (nie)śmiało wysunięty pojazd, który miał pierwszeństwo, zatrzymał się pod wiaduktami, wyskoczył ze swego bolidu... I nagle spłoszony znakiem A-7, który dostrzegł od tyłu, zrobił raczka -- zarówno na twarzy jak i nogami. -- Tomasz Nycz [priv-- >>X-Email] |
|
Data: 2009-08-04 19:16:27 | |
Autor: Artur Maśląg | |
Kto ma rację? | |
'Tom N' pisze:
(...) Prawie, to jednak ruchliwe skrzyżowanie i w ciągu dnia szybciej niż 60 Są tacy, którym się udaje więcej :( Ale potrafili trąbić, machać gałązkami zza szyb, jeden nawet ominął Nie zawsze tak się kończyło - parę dzwonów miało tam miejsce i reakcja na A-7 była delikatnie powiedziawszy spóźniona. -- Jutro to dziś - tyle że jutro. |
|
Data: 2009-08-04 19:46:52 | |
Autor: 'Tom N' | |
Kto ma rację? | |
Artur Maśląg w <news:h59qdh$so6$1inews.gazeta.pl>:
'Tom N' pisze: Są tacy, którym się udaje więcej :( Ale potrafili trąbić, machać gałązkami zza szyb, jeden nawet ominął Nie zawsze tak się kończyło - parę dzwonów miało tam miejsce i reakcja Bo kto patrzy na znaki, skoro /nagle/ z 3 robi się 6 pasów -- z filmu widać, że jest D-2 i A-7 z tabliczką o odległości (jutro sprawdze ile tam metrów napisali) -- 26/27 sekunda (w rzeczywistości jest widoczna dużo wcześniej), i dalej z filmu wynika, że dojazd do "ronda" to jakieś 9 sekund. To nie jest delikatnie, nawet biorąc pod uwagę sprzyjające warunki do rozwinięcia 150+ :/ -- Tomasz Nycz [priv-- >>X-Email] |
|
Data: 2009-08-04 20:34:13 | |
Autor: Artur Maśląg | |
Kto ma rację? | |
'Tom N' pisze:
(...) Bo kto patrzy na znaki, skoro /nagle/ z 3 robi się 6 pasów -- z filmu widać, Widzisz, to są konsekwencje braku nadzoru policyjnego/automatycznego nad zachowaniami kierowców. Gdyby był on częstszy/automatyczny to by zaczęli dbać o obserwację dróg/skrzyżowań/oznakowań, a nie jeździć wg. własnego uznania. To nie jest delikatnie, nawet biorąc pod uwagę sprzyjające warunki do To jest delikatnie powiedziawszy :) -- Jutro to dziś - tyle że jutro. |
|
Data: 2009-08-04 19:25:05 | |
Autor: jerzu | |
Kto ma rację? | |
On Tue, 4 Aug 2009 19:12:20 +0200, 'Tom N'
<news@int.dyndns.org.invalid> wrote: Ale potrafili trąbić, machać gałązkami zza szyb, jeden nawet ominął Ja mam takie atrakcje prawie codziennie. Dojazd do mojego parkingu krzyżuje się z wylotem ze "strefy zamieszkania", który mam po prawej stronie. Znajomość _podstawowych_ przepisów przez kierowców jest żenująca. -- Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński xxx.jerzu@poczta.onet.pl http://jerzu.waw.pl GG:129280 http://bitnova.info/?p=495699 Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL+AP1200 |