Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   Kto odpalał auto na korbę?

Kto odpalał auto na korbę?

Data: 2011-12-20 23:04:23
Autor: Gil
Kto odpalał auto na korbę?
Ja zapalałem tak Skodę 100L w czasie ciężkich mrozów w latach 1985-1989.
To nic wielkiego bo w tych latach większość aut na to pozwalała.
Ale czy ktoś wie o czym mówię?


--


Data: 2011-12-21 00:13:32
Autor: Grejon
Kto odpalał auto na korbę?
W dniu 2011-12-21 00:04,  Gil pisze:
Ja zapalałem tak Skodę 100L w czasie ciężkich mrozów w latach 1985-1989.
To nic wielkiego bo w tych latach większość aut na to pozwalała.
Ale czy ktoś wie o czym mówię?

Ja nie odpalałem ale kojarzę, że "flagowe okręty" PRLu miały taką możliwość :)

http://4.bp.blogspot.com/_qXREqinykuE/SdR5eqSbjQI/AAAAAAAAAS8/j_FBbkoBL5E/s1600/prl_kierowco_tak_trzymaj_korbe.jpg


--
Grzegorz Jońca    GG: 7366919    JID:gzesiu@jabber.wp.pl
Green Trafic 140 dCi

Data: 2011-12-21 10:26:45
Autor: Berni_bn
Kto odpalał auto na korbę?

Citroen GSA a to nie taki znowu PRL.
Palił jak złoto. Ale trza umić korblować.:)

Data: 2011-12-21 15:16:44
Autor: Grejon
Kto odpalał auto na korbę?
W dniu 2011-12-21 10:26, Berni_bn pisze:

Citroen GSA a to nie taki znowu PRL.
Palił jak złoto. Ale trza umić korblować.:)

Bardziej miałem na myśli Nyski, Warszawy, Syrenki i Żuki. OIDP niektóre Syrenki miały na osłonie chłodnicy otwór na korbę.

--
Grzegorz Jońca    GG: 7366919    JID:gzesiu@jabber.wp.pl
Green Trafic 140 dCi

Data: 2011-12-21 16:28:56
Autor: Hinek
Kto odpalał auto na korbę?
Użytkownik "Grejon" <grejon83@gmail.com> napisał

Syrenki miały na osłonie chłodnicy otwór na korbę.


Nie miały.
Korby zresztą też nie miały.
Pozdr

--
Hinek

Data: 2011-12-21 18:57:48
Autor: Kuba \(aka cita\)
Kto odpalał auto na korbę?

Użytkownik "Hinek" <hinek.nic@tlen.pl> napisał w wiadomości news:4ef1fb34$1news.home.net.pl...
Użytkownik "Grejon" <grejon83@gmail.com> napisał

Syrenki miały na osłonie chłodnicy otwór na korbę.


Nie miały.
Korby zresztą też nie miały.


najwyraźniej wszytskiego nie widziałeś..


--
Pozdrawiam Kuba (aka cita)
www.cita.pl
Dwa ogony Irma i Myszka +  Lisica
Sprzedam P307 1,6HDI 2006 110KM
Volvo FL618 '97 250KM

Używane, czyste, sprawne i dobre plastikowe kosze na śmieci - 120L - 40zł

Data: 2011-12-21 19:23:44
Autor: Hinek
Kto odpalał auto na korbę?
Użytkownik "Kuba (aka cita)" <yes.or.no@wp.pl> napisał

najwyraźniej wszytskiego nie widziałeś..


Z pewnością. To napisz, który model Syrenki można było
uruchamiać korbą.
Pozdr

--
Hinek

Data: 2011-12-21 17:42:49
Autor: Artur Maśląg
Kto odpalał auto na korbę?
W dniu 2011-12-21 15:16, Grejon pisze:
W dniu 2011-12-21 10:26, Berni_bn pisze:

Citroen GSA a to nie taki znowu PRL.
Palił jak złoto. Ale trza umić korblować.:)

Bardziej miałem na myśli Nyski, Warszawy, Syrenki i Żuki.

Dorzuć Tarpany, skoro taką listę przedstawiłeś ;)

OIDP niektóre
Syrenki miały na osłonie chłodnicy otwór na korbę.

Nie kojarzę.

Data: 2011-12-21 00:33:19
Autor: J_K_K
Kto odpalał auto na korbę?
W dniu 2011-12-21 00:04,  Gil pisze:
Ja zapalałem tak Skodę 100L w czasie ciężkich mrozów w latach 1985-1989.
To nic wielkiego bo w tych latach większość aut na to pozwalała.
Ale czy ktoś wie o czym mówię?

A tam, na korbę ;-)
Do malucha można było dokupić kółeczko ze sznurkiem - jak do motorówki,
albo kosiarki ;-)


--
Pzdr

JKK

Data: 2011-12-21 00:43:03
Autor: Bydlę
Kto odpalał auto na korbę?
On 2011-12-20 23:04:23 +0000, " Gil" <gilboamountains@gazeta.SKASUJ-TO.pl> said:

Wiele osób. Jeszcze nie poumierały...

To nic wielkiego.

No, to kul.


Ale czy ktoś wie o czym mówię?

Tak.

--
Bydlę

Data: 2011-12-21 01:26:27
Autor: J.F.
Kto odpalał auto na korbę?
Dnia Tue, 20 Dec 2011 23:04:23 +0000 (UTC), Gil napisał(a):
Ja zapalałem tak Skodę 100L w czasie ciężkich mrozów w latach 1985-1989.
To nic wielkiego bo w tych latach większość aut na to pozwalała.

Gdzie sie te korbe wstawialo ? Bo imo wiekszosc juz nie pozwalala, w zasadzie znam dwa - zaporozca i stara
dacie. No i malucha, ale nie na korbe tylko na linke :-)

J.

Data: 2011-12-21 10:09:59
Autor: Chris
Kto odpalał auto na korbę?
J.F. nabazgrał(a):

No i malucha, ale nie na korbe tylko na linke :-)

Nie na linkę a na kij od szczotki ... zresztą uniwersalne narzędzie bo najpierw oczyściłeś auto ze żniegu potem odpaliłeś a i za statyw do podsufitki potrafiło służyć :)


--
www.bezwypadkowy.net - Sprawdź historię auta i zobacz czy nie było wrakiem.
www.automo.pl - Sprawdź VIN, wyposażenie, przebieg, historię wypadkową.

Data: 2011-12-21 10:12:51
Autor: Artur Maśląg
Kto odpalał auto na korbę?
W dniu 2011-12-21 10:09, Chris pisze:
J.F. nabazgrał(a):

No i malucha, ale nie na korbe tylko na linke :-)

Nie na linkę a na kij od szczotki ...

Na linkę - kij służył tylko do uruchamiania rozrusznika jak się
linka urwała.

zresztą uniwersalne narzędzie bo
najpierw oczyściłeś auto ze żniegu potem odpaliłeś a i za statyw do
podsufitki potrafiło służyć :)

;)

Data: 2011-12-21 10:02:26
Autor: Wmak
Kto odpalał auto na korbę?
Artur Maśląg <futrzak@polbox.com> napisał(a):
>> No i malucha, ale nie na korbe tylko na linke :-)
>
> Nie na linkę a na kij od szczotki ...

Na linkę - kij służył tylko do uruchamiania rozrusznika jak się
linka urwała.

Gdy padł starter albo akumulator to odpalało się przy pomocy innej linki.
Do koła pasowego prądnicy przykręcona była szpulka jak w motorówce, nawijało się na nią kawał linki i zdrowo ciągnęło do góry - przez pasek prądnicy obracał się wał silnika.
Wystarczyło troszeczkę prądu na zapłon by silnik odpalił.
Dosyć długo jeździłem tak bez oryginalnego akumulatora, tylko z 12V/2Ah  baterią od profesjonalnego kamerowidu Sony U-matic, podłączaną w gniazdo zapalniczki.

--


Data: 2011-12-21 12:38:02
Autor: Artur Maśląg
Kto odpalał auto na korbę?
W dniu 2011-12-21 11:02,  Wmak pisze:
Artur Maśląg<futrzak@polbox.com>  napisał(a):


No i malucha, ale nie na korbe tylko na linke :-)

Nie na linkę a na kij od szczotki ...

Na linkę - kij służył tylko do uruchamiania rozrusznika jak się
linka urwała.

Gdy padł starter albo akumulator to odpalało się przy pomocy innej linki.

Mi tego nie musisz tłumaczyć - właśnie pisałem o tej innej lince.

Do koła pasowego prądnicy przykręcona była szpulka jak w motorówce, nawijało
się na nią kawał linki i zdrowo ciągnęło do góry - przez pasek prądnicy
obracał się wał silnika.

Otóż to. Patent znany z kosiarek ;)

Data: 2011-12-21 10:49:49
Autor: J.F
Kto odpalał auto na korbę?
Użytkownik "Artur Maśląg"  napisał w wiadomości
W dniu 2011-12-21 10:09, Chris pisze:
J.F. nabazgrał(a):
No i malucha, ale nie na korbe tylko na linke :-)
Nie na linkę a na kij od szczotki ...
Na linkę - kij służył tylko do uruchamiania rozrusznika jak się
linka urwała.
zresztą uniwersalne narzędzie bo
najpierw oczyściłeś auto ze żniegu potem odpaliłeś a i za statyw do
podsufitki potrafiło służyć :)
:)

Podsufitka byla tania a wymiana prosta :-)

J.

Data: 2011-12-21 11:05:01
Autor: Chris
Kto odpalał auto na korbę?
J.F nabazgrał(a):

Użytkownik "Artur Maśląg"  napisał w wiadomości
W dniu 2011-12-21 10:09, Chris pisze:
J.F. nabazgrał(a):
No i malucha, ale nie na korbe tylko na linke :-)
Nie na linkę a na kij od szczotki ...
Na linkę - kij służył tylko do uruchamiania rozrusznika jak się
linka urwała.

Linka nie zawsze działała w zimie i nie musiała być zerwana po prostu zamarzała :)

zresztą uniwersalne narzędzie bo
najpierw oczyściłeś auto ze żniegu potem odpaliłeś a i za statyw do
podsufitki potrafiło służyć :)
:)
Podsufitka byla tania a wymiana prosta :-)

Tani to był remont, jadąc do Łeby zaczął mi olej wyciekakać pod Gdańskiem a że była póżna pora to od stacji do stacji i dolewałem po bańce :) na miejscu okazało się że jedna szpilka wykręciła się i zgubiła po drodze :) naprawa na miejscu przez miejscowego kosztowała mnie całe 50zł bo musiał pojechać i kupić szpilkę w Gdańsku :)

--
www.bezwypadkowy.net - Sprawdź historię auta i zobacz czy nie było wrakiem.
www.automo.pl - Sprawdź VIN, wyposażenie, przebieg, historię wypadkową.

Data: 2011-12-21 12:13:44
Autor: J.F
Kto odpalał auto na korbę?
Użytkownik "Chris"  napisał w
J.F nabazgrał(a):
No i malucha, ale nie na korbe tylko na linke :-)
Nie na linkę a na kij od szczotki ...
Na linkę - kij służył tylko do uruchamiania rozrusznika jak się
linka urwała.
Linka nie zawsze działała w zimie i nie musiała być zerwana po prostu zamarzała :)

Ale my nie mowimy o awarii linki uruchamiania rozrusznika,  tylko o zapalaniu bez rozrusznika, jak motorowki, kosiarki, pily spalinowe.

J.

Data: 2011-12-21 12:15:53
Autor: Chris
Kto odpalał auto na korbę?
J.F nabazgrał(a):

Użytkownik "Chris"  napisał w
J.F nabazgrał(a):
No i malucha, ale nie na korbe tylko na linke :-)
Nie na linkę a na kij od szczotki ...
Na linkę - kij służył tylko do uruchamiania rozrusznika jak się
linka urwała.
Linka nie zawsze działała w zimie i nie musiała być zerwana po prostu zamarzała :)
Ale my nie mowimy o awarii linki uruchamiania rozrusznika,  tylko o zapalaniu bez rozrusznika, jak motorowki, kosiarki, pily spalinowe.

Idę po kawe bo mi na oczy pada :)

--
www.bezwypadkowy.net - Sprawdź historię auta i zobacz czy nie było wrakiem.
www.automo.pl - Sprawdź VIN, wyposażenie, przebieg, historię wypadkową.

Data: 2011-12-21 13:42:10
Autor: Artur Maśląg
Kto odpalał auto na korbę?
W dniu 2011-12-21 12:13, J.F pisze:
Użytkownik "Chris" napisał w
J.F nabazgrał(a):
No i malucha, ale nie na korbe tylko na linke :-)
Nie na linkę a na kij od szczotki ...
Na linkę - kij służył tylko do uruchamiania rozrusznika jak się
linka urwała.
Linka nie zawsze działała w zimie i nie musiała być zerwana po prostu
zamarzała :)

Ale my nie mowimy o awarii linki uruchamiania rozrusznika, tylko o
zapalaniu bez rozrusznika, jak motorowki, kosiarki, pily spalinowe.

Dokładnie - stąd też pisałem, że kij służył do odpalania jak się
linka urwała (starsze maluchy miał "odpał na zaciąg", a nie na
kluczyk), a linka do uruchamiania to dokładnie jak piszesz :)

Data: 2011-12-21 13:20:49
Autor: Artur Maśląg
Kto odpalał auto na korbę?
W dniu 2011-12-21 10:49, J.F pisze:
"Artur Maśląg" napisał:
W dniu 2011-12-21 10:09, Chris pisze:
J.F. nabazgrał(a):
No i malucha, ale nie na korbe tylko na linke :-)
Nie na linkę a na kij od szczotki ...
Na linkę - kij służył tylko do uruchamiania rozrusznika jak się
linka urwała.
zresztą uniwersalne narzędzie bo
najpierw oczyściłeś auto ze żniegu potem odpaliłeś a i za statyw do
podsufitki potrafiło służyć :)
:)

Podsufitka byla tania a wymiana prosta :-)

Tego nie wiem - w sumie krótko miałem malucha i nic mi nie
odpadło ;) Faktem jest, że takich z podpartą kijem podsufitką
widziałem trochę. Pierwszy raz myślałem, że ktoś ją podkleja
i stąd ten element, ale z czasem się okazałem, że to element
wręcz niezbędny do eksploatacji. No, ale jak widać całe mopy
też się przydają i to w nawet w BMW :)

Data: 2011-12-21 21:41:49
Autor: venioo@interia.pl
Kto odpalał auto na korbę?
W dniu 2011-12-21 13:20, Artur Maśląg pisze:
W dniu 2011-12-21 10:49, J.F pisze:
"Artur Maśląg" napisał:
W dniu 2011-12-21 10:09, Chris pisze:
J.F. nabazgrał(a):
No i malucha, ale nie na korbe tylko na linke :-)
Nie na linkę a na kij od szczotki ...
Na linkę - kij służył tylko do uruchamiania rozrusznika jak się
linka urwała.
zresztą uniwersalne narzędzie bo
najpierw oczyściłeś auto ze żniegu potem odpaliłeś a i za statyw do
podsufitki potrafiło służyć :)
:)

Podsufitka byla tania a wymiana prosta :-)

Tego nie wiem - w sumie krótko miałem malucha i nic mi nie
odpadło ;) Faktem jest, że takich z podpartą kijem podsufitką
widziałem trochę. Pierwszy raz myślałem, że ktoś ją podkleja
i stąd ten element, ale z czasem się okazałem, że to element
wręcz niezbędny do eksploatacji. No, ale jak widać całe mopy
też się przydają i to w nawet w BMW :)


czyzby zaczerpneli patent z malucha? :) swietny motyw byl z tym BMW :)


--
venioo
GG:198909
Sprzedam AUDI 100 C4 '91 AAR 2.3 LPG
http://otomoto.pl/audi-100-2-3-aar-lpg-black-edition-C22030581.html

Data: 2011-12-21 21:55:16
Autor: Artur Maśląg
Kto odpalał auto na korbę?
W dniu 2011-12-21 21:41, venioo@interia.pl pisze:
W dniu 2011-12-21 13:20, Artur Maśląg pisze:
(...)
wręcz niezbędny do eksploatacji. No, ale jak widać całe mopy
też się przydają i to w nawet w BMW :)

czyzby zaczerpneli patent z malucha? :)

Bladego pojęcia nie mam :)

swietny motyw byl z tym BMW :)

Wiesz, oprócz tego, że ogólnie żenada (ale cóż, nie ma co się
wstydzić, nie tylko my mamy takich artystów) to rozbawiła mnie
reakcja holenderskich policjantów - szczery śmiech na debilizm
do któregoś tam stopnia. Zwróć uwagę, że jakoś nie było złośliwych
komentarzy na ich zachowanie niezgodne z regulaminem, za to jak
sobie któryś z naszych na żart/śmiech pozwoli to na 3 pokolenia
wstecz jest przegrany. Pogadaj sobie kiedyś ze znajomym z Policji
(jak masz) - mają co opowiadać.

Data: 2011-12-22 00:13:08
Autor: venioo@interia.pl
Kto odpalał auto na korbę?
W dniu 2011-12-21 21:55, Artur Maśląg pisze:
W dniu 2011-12-21 21:41, venioo@interia.pl pisze:
W dniu 2011-12-21 13:20, Artur Maśląg pisze:
(...)
wręcz niezbędny do eksploatacji. No, ale jak widać całe mopy
też się przydają i to w nawet w BMW :)

czyzby zaczerpneli patent z malucha? :)

Bladego pojęcia nie mam :)

swietny motyw byl z tym BMW :)

Wiesz, oprócz tego, że ogólnie żenada (ale cóż, nie ma co się
wstydzić, nie tylko my mamy takich artystów) to rozbawiła mnie
reakcja holenderskich policjantów - szczery śmiech na debilizm
do któregoś tam stopnia. Zwróć uwagę, że jakoś nie było złośliwych
komentarzy na ich zachowanie niezgodne z regulaminem, za to jak
sobie któryś z naszych na żart/śmiech pozwoli to na 3 pokolenia
wstecz jest przegrany. Pogadaj sobie kiedyś ze znajomym z Policji
(jak masz) - mają co opowiadać.


Radosna tworczosc tych ludzi i ich miotanie sie oraz brak znajomosci chociazby podstaw jakiegos j.obcego przekroczyly po prostu granice mojej wyobrazni, w pewnym momencie to juz lezalem ze smiechu (chociaz im pewnie nie bylo).


--
venioo
GG:198909
Sprzedam AUDI 100 C4 '91 AAR 2.3 LPG
http://otomoto.pl/audi-100-2-3-aar-lpg-black-edition-C22030581.html

Data: 2011-12-21 15:12:38
Autor: Mamba
Kto odpalał auto na korbę?

Nie na linkę a na kij od szczotki ... zresztą uniwersalne narzędzie bo
najpierw oczyściłeś auto ze żniegu potem odpaliłeś a i za statyw do podsufitki potrafiło służyć :)

Na linkę, na linkę :), w maluchu z prądnicą można było założyć coś jak "koło pasowe" i zaczepić linkę i palić jak kosiarkę/piłę motorową

A jaki był fan jak się źle założyło linkę.

Rafał

Data: 2011-12-21 03:00:13
Autor: RudeBoy
Kto odpalał auto na korbę?
W dniu 2011-12-21 00:04,  Gil pisze:
Ja zapalałem tak Skodę 100L w czasie ciężkich mrozów w latach 1985-1989.
To nic wielkiego bo w tych latach większość aut na to pozwalała.
Ale czy ktoś wie o czym mówię?

Ja mam takie autko w garażu - Gaz69. Korba nie raz się przydała.

Tak poza tym to każdego żuka z silnikiem s21 a tych jeszcze jeździ sporo można na korbę palić.

--
RudeBoy Selecta
Bless...
[ Powered by Jah & Reggae Riddim ]

Data: 2011-12-21 09:33:13
Autor: Vlad The Ripper
Kto odpalał auto na korbę?
Tak poza tym to każdego żuka z silnikiem s21 a tych jeszcze jeździ sporo można na korbę palić.

Potwierdzam, a nawet odpalałem takiego. :)

Data: 2011-12-21 07:37:57
Autor: PM
Kto odpalał auto na korbę?

Ja zapalałem tak Skodę 100L w czasie ciężkich mrozów w latach 1985-1989.
To nic wielkiego bo w tych latach większość aut na to pozwalała.
Ale czy ktoś wie o czym mówię?

niestety trabant nie miał takich luksusów
i wystepowałem w roli pchacza

Data: 2011-12-21 08:37:18
Autor: gzk
Kto odpalał auto na korbę?

Ale czy ktoś wie o czym mówię?

Ludowe Wojsko Polskie i Star 660 - lata 80-te, mile się wspomina.... ;)

Data: 2011-12-25 00:52:02
Autor: jerzu
Kto odpalał auto na korbę?
On Wed, 21 Dec 2011 08:37:18 +0100, "gzk" <gzk@gzk.pl> wrote:

Ludowe Wojsko Polskie i Star 660 - lata 80-te, mile się wspomina.... ;)

Ludowe już nie, ale Polskie owszem. Miałem na stanie takiego Stara z
budą sztabową. Stan "ZN" - zapas nieruchomy :P Kiedyś, z nudów, go
odpaliliśmy. Zasłona dymna na cały park wozów bojowych ;P


--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński  xxx.jerzu@interia.pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL+AP1200

Data: 2011-12-21 09:06:14
Autor: Artur Maśląg
Kto odpalał auto na korbę?
W dniu 2011-12-21 00:04,  Gil pisze:
Ja zapalałem tak Skodę 100L w czasie ciężkich mrozów w latach 1985-1989.

Jakieś zdjęcie, rysunek? Nie kojarzę, by ta skoda miał taką możliwość,
a chętnie się dowiem :)

To nic wielkiego bo w tych latach większość aut na to pozwalała.

Mam dziwne wrażenie, że mniejszość.

Ale czy ktoś wie o czym mówię?

Ja wiem, pewnie parę osób się jeszcze znajdzie ;)

Data: 2011-12-21 10:10:34
Autor: Maciek
Kto odpalał auto na korbę?
Dnia Wed, 21 Dec 2011 09:06:14 +0100, Artur Maśląg napisał(a):

Jakieś zdjęcie, rysunek? Nie kojarzę, by ta skoda miał taką możliwość,
a chętnie się dowiem :)

A probowales z tylu? :>


--
Maciek

Karkulowsiał zwartusiał
Ratuwsianku Maciuwsio

Data: 2011-12-22 09:45:38
Autor: Michał sirapacz Gut
Kto odpalał auto na korbę?
W dniu 2011-12-21 10:10, Maciek pisze:
Dnia Wed, 21 Dec 2011 09:06:14 +0100, Artur Maśląg napisał(a):

Jakieś zdjęcie, rysunek? Nie kojarzę, by ta skoda miał taką możliwość,
a chętnie się dowiem :)

A probowales z tylu? :>


LOL
swoja droga ciekawe jak to jest jezdzic autem z lekkim przodem- w zimie kazdy zakret twoj

Data: 2011-12-22 11:06:31
Autor: Bydlę
Kto odpalał auto na korbę?
On 2011-12-22 08:45:38 +0000, Michał sirapacz Gut <michal@sircomp.pl> said:

swoja droga ciekawe jak to jest jezdzic autem z lekkim przodem


Normalnie. Taki sam "problem" miały duże fiaty, polonezy, skody, żuki, nyski i inne. Trzeba było umieć myśleć podczas uzywania pojazdu. TO tak samo jak wbiegać w tenisówkach na lód, piach, tartan, ziemię - dopasowujesz się do warunków (a jeśli nie, to się dziwisz ;)).
Tzn. kiedyś tak było - teraz są systemy kretynizujące - kontrola światła, kontrola wody, kontrola zakrętu, kontrola mrozu, kontrola pasażerów, kontrola picia, kontrola jedzenia, kontrola hamowania, wykrywanie znaków, wykrywanie pieszych, wykrywanie skrzyżowań, wykrywanie mgły, wykrywanie knajp, wykrywanie... byle tylko kierowca nie musiał pomyśłeć nad tym, co robi (tu przerysowuję oczywiście).

- w zimie kazdy zakret twoj

I latem też. Choć spotykało się ludzi wrzucających do bagażnika wór z piachem i łopatę. Zwiększało to szanse na szybsze wyjechanie z zaspy/pułapki lodowej. Nie zmieniało w żaden sposób myślenia kierowcy czy jego umiejetności pokonywania zakrętów.
:-)


--
Bydlę

Data: 2011-12-22 14:13:12
Autor: Przemysław Czaja
Kto odpalał auto na korbę?

Użytkownik "Bydlę"


swoja droga ciekawe jak to jest jezdzic autem z lekkim przodem


Normalnie. Taki sam "problem" miały duże fiaty, polonezy, skody, żuki, nyski i inne.

To nie jest taki sam problem - zwłaszcza podczas hamowania w warunkach ograniczonej przyczepności lekki przód daje o sobie mocno znać.

Data: 2011-12-22 14:27:42
Autor: Maciek
Kto odpalał auto na korbę?
Dnia Thu, 22 Dec 2011 11:06:31 +0100, Bydlę napisał(a):

Normalnie. Taki sam "problem" miały duże fiaty, polonezy, skody, żuki, nyski i inne.

To nie to samo - mowie to jako posiadacz żuka, ktorym buduje, remontuje i
urzadzam :) Silnik jest z przodu, co jednak dosc wydatnie pomaga. Jak
zmienisz rozklad mas, np. ladujac tone na pake, to w zimie bywa wesolo - ty
skrecasz, a on jedzie prosto :)

I calkowicie sie zgadzam, ze prehistoryczne auto bez jakiejkolwiek
automatyki uczy pokory i myslenia. Kazdego nowego kierowce powinno sie na
rok sadzac do kanta albo żuka.

--
Maciek

Karkulowsiał zwartusiał
Ratuwsianku Maciuwsio

Data: 2011-12-22 15:56:58
Autor: Bydlę
Kto odpalał auto na korbę?
On 2011-12-22 13:27:42 +0000, Maciek <docktor@poczta.onet.pl> said:

Dnia Thu, 22 Dec 2011 11:06:31 +0100, Bydlę napisał(a):

Normalnie. Taki sam "problem" miały duże fiaty, polonezy, skody, żuki,
nyski i inne.

To nie to samo - mowie to jako posiadacz żuka, ktorym buduje, remontuje i
urzadzam :) Silnik jest z przodu, co jednak dosc wydatnie pomaga. Jak
zmienisz rozklad mas, np. ladujac tone na pake, to w zimie bywa wesolo - ty
skrecasz, a on jedzie prosto :)

Wiem jak to jest - miałem taki moment w życiu, że powoziłem nyskami i żukami zaopatrzenie - do pół tony.
I trzeba było po prostu pamiętać zimą na zakrętach (latem się nie odczuwało aż tak), czy jedzie się na pusto, czy na pełno.

I calkowicie sie zgadzam, ze prehistoryczne auto bez jakiejkolwiek
automatyki uczy pokory i myslenia.

Ale za to jakie piękne bączki dawało się wykręcać - zwłaszcza, że drzewiej znaleźć ulicę brukowaną było łatwiej, a tam dopiero była zabawa, gdy np, tył próbował szybciej pokonać zakręt...
;-)

Kazdego nowego kierowce powinno sie na
rok sadzac do kanta albo żuka.

TO jest jakaś myśl tylko skąd tyle tych aut wziąć?
;-)))

--
Bydlę

Data: 2011-12-22 16:11:47
Autor: Maciek
Kto odpalał auto na korbę?
Dnia Thu, 22 Dec 2011 15:56:58 +0100, Bydlę napisał(a):
 
TO jest jakaś myśl tylko skąd tyle tych aut wziąć?

Opowiem Ci anegdotke.

Ktorejs soboty tego lata jechalem wczesnym rankiem z Krakowa do Skały.
Slonko swiecilo, Andoria wyla, jechalo sie. I nagle patrze, a tu na placu
przed Skala stoi ze 20 Zukow, kilka Nysek i zadnego innego auta.
"Zlot!" pomyslalem sobie od razu, skrecilem na plac, zaparkowalem... A to
byla gielda plodow rolnych :)

Zaczalem sie pozniej uwazniej rozgladac i zauwazac te poukrywane po
obejciach Zuki. Doszedlem do wniosku, ze tu, w polnocnych okolicach
Krakowa, musi ich byc chyba na setki. Kryzys gryzie, ludzie powyciagali z
szop maluszki i polonezy, to czemu nie poczciwy, odporny Zuk?

Reasumujac, znalazlo by sie ich dosc. Moze to jest jakas nisza na rynku? ;)

--
Maciek

Karkulowsiał zwartusiał
Ratuwsianku Maciuwsio

Data: 2011-12-22 16:57:25
Autor: Artur Maśląg
Kto odpalał auto na korbę?
W dniu 2011-12-22 15:56, Bydlę pisze:
(...)
Wiem jak to jest - miałem taki moment w życiu, że powoziłem nyskami i
żukami zaopatrzenie - do pół tony.
I trzeba było po prostu pamiętać zimą na zakrętach (latem się nie
odczuwało aż tak), czy jedzie się na pusto, czy na pełno.

Wiesz, tak szczerze to Żuk i Nysa prowadziły się inaczej i to "sporo"
inaczej - no chyba, że żuki to były izotermy. Na nysy to trzeba było
na zakrętach zupełnie inaczej uważać niż na żuka.

Data: 2011-12-22 17:02:27
Autor: Maciek
Kto odpalał auto na korbę?
Dnia Thu, 22 Dec 2011 16:57:25 +0100, Artur Maśląg napisał(a):

Wiesz, tak szczerze to Żuk i Nysa prowadziły się inaczej i to "sporo"
inaczej - no chyba, że żuki to były izotermy. Na nysy to trzeba było
na zakrętach zupełnie inaczej uważać niż na żuka.

A ze sie wetne - na czym polegala roznica? Bo w wersji benzynowej to byl
praktycznie ten sam samochod, tylko w innej budzie...

--
Maciek

Karkulowsiał zwartusiał
Ratuwsianku Maciuwsio

Data: 2011-12-22 17:14:45
Autor: Artur Maśląg
Kto odpalał auto na korbę?
W dniu 2011-12-22 17:02, Maciek pisze:
Dnia Thu, 22 Dec 2011 16:57:25 +0100, Artur Maśląg napisał(a):

Wiesz, tak szczerze to Żuk i Nysa prowadziły się inaczej i to "sporo"
inaczej - no chyba, że żuki to były izotermy. Na nysy to trzeba było
na zakrętach zupełnie inaczej uważać niż na żuka.

A ze sie wetne - na czym polegala roznica? Bo w wersji benzynowej to byl
praktycznie ten sam samochod, tylko w innej budzie...

Otóż to - w innej budzie. Nysa miała lepiej obciążony tył, za to wyżej
położony środek ciężkości. Do pewnego momentu prowadziła się lepiej,
ale powyżej pewnej prędkości "kładła" z efektami dość mało
interesującymi. Tu znów wychodzi fakt, że prowadzić i myśleć trzeba
było umieć :)

Data: 2011-12-21 09:07:54
Autor: Hals
Kto odpalał auto na korbę?
Ja zapalałem tak Skodę 100L w czasie ciężkich mrozów w latach 1985-1989.
To nic wielkiego bo w tych latach większość aut na to pozwalała.
Ale czy ktoś wie o czym mówię?

Dużo, dużo wcześniej odpalałem Skodę Octavię.
:-)

Pozdr. Hals.

Data: 2011-12-21 09:33:05
Autor: Lewis
Kto odpalał auto na korbę?
W dniu 2011-12-21 00:04,  Gil pisze:
Ja zapalałem tak Skodę 100L w czasie ciężkich mrozów w latach 1985-1989.
To nic wielkiego bo w tych latach większość aut na to pozwalała.
Ale czy ktoś wie o czym mówię?



auta nie odpalałem ale silnik S18 jak najbardziej, jeszcze dziś mam taki w garażu w 100% sprawny ;)

--
Części do A6 C4 sprzedam
http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=399697
Pozdrawiam
Lewis

Data: 2011-12-21 09:59:16
Autor: Przemysław Czaja
Kto odpalał auto na korbę?

Użytkownik " Gil"

Ja zapalałem tak Skodę 100L w czasie ciężkich mrozów w latach 1985-1989.
To nic wielkiego bo w tych latach większość aut na to pozwalała.
Ale czy ktoś wie o czym mówię?

Nyskę odpalałem na 100 % no i chyba ojca syrenkę (ale tu już nie jestem pewien)

Data: 2011-12-21 11:51:50
Autor: Jacek
Kto odpalał auto na korbę?
Nie ściemniaj. Syrenka w miejscu na korbę miała aparat zapłonowy.
Jacek

Data: 2011-12-21 10:38:12
Autor: Hinek
Kto odpalał auto na korbę?
Użytkownik " Gil" <gilboamountains@gazeta.SKASUJ-TO.pl> napisał

Ale czy ktoś wie o czym mówię?


A wiesz czym odpalało się Ursusa C45 ??
Może wiesz...
Ale jak odpalało się jednoosiowy ciągnik "Dzik" pewnie
nikt nie wie :]
Pozdr

--
Hinek

Data: 2011-12-21 10:46:31
Autor: Berni_bn
Kto odpalał auto na korbę?



A wiesz czym odpalało się Ursusa C45 ??
Może wiesz...
Ale jak odpalało się jednoosiowy ciągnik "Dzik" pewnie
nikt nie wie :]
Pozdr

Wie, wie. Taka dźwignia z boku była i pizdut do góry i rechotał.:)

Data: 2011-12-21 11:38:47
Autor: w_wi
Kto odpalał auto na korbę?
W dniu 2011-12-21 10:38, Hinek pisze:
Użytkownik " Gil" <gilboamountains@gazeta.SKASUJ-TO.pl> napisał

Ale czy ktoś wie o czym mówię?


A wiesz czym odpalało się Ursusa C45 ??

Kierownicą

Data: 2011-12-21 11:51:55
Autor: Berni_bn
Kto odpalał auto na korbę?

Kierownicą

Dzik 2 miał z boku wajchę.

Data: 2011-12-21 18:31:15
Autor: MadMan
Kto odpalał auto na korbę?
Dnia Wed, 21 Dec 2011 10:38:12 +0100, Hinek napisał(a):

Ale jak odpalało się jednoosiowy ciągnik "Dzik" pewnie
nikt nie wie :]

Ja wiem, bo mam. Z tym że przerobiony na mały 2-osiowy traktorek.
Strasznie kapryśny przy odpalaniu, z reguły świecę trzeba czyścić...

--
Pozdrawiam,
Damian Karwot         damian.karwot (at) gmail kropa com
JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
Tlen: madman1985, GG: 2283138

Data: 2011-12-21 19:16:37
Autor: Cezary Daniluk
Kto odpalał auto na korbę?
W dniu 2011-12-21 10:38, Hinek pisze:
Użytkownik " Gil" <gilboamountains@gazeta.SKASUJ-TO.pl> napisał

Ale czy ktoś wie o czym mówię?


A wiesz czym odpalało się Ursusa C45 ??
Może wiesz...
Ale jak odpalało się jednoosiowy ciągnik "Dzik" pewnie
nikt nie wie :]
Pozdr

C45 odpalało się kierownicą :P

A czym dzika nie mam najmniejszego pojęcia.

Pozdrawiam !

Data: 2011-12-22 11:24:40
Autor: Andrzej KaĹşmierczak
Kto odpalał auto na korbę?

Dokładnie - Ursus C45 uruchamiało (i nadal uruchamia)się kierownicą po zagrzaniu gruszy żarowej do koloru wiśniowego palnikiem benzynowym

mam taki egzemplarz odrestaurowany  (i kolejne na warsztacie w trakcie restauracji) ,czas uruchomienia od stanu zimnego ok 16-18 min latem , zimą znacznie dłuĹźej ze względu na opory zimnego silnika (mimo zalewania gorącą wodą)



co do korby - uruchamiałem tak zaporożca , ale to była piekielna męczarnia - w zimie przy słabym akumulatorze i gęstym oleju w zasadzie niewielu się udawała ta sztuczka - prędzej na zaciąg


pozdrawiam

Andrzej

Data: 2011-12-22 16:38:20
Autor: Cezary Daniluk
Kto odpalał auto na korbę?
W dniu 2011-12-22 11:24, Andrzej KaĹşmierczak pisze:

Dokładnie - Ursus C45 uruchamiało (i nadal uruchamia)się kierownicą po
zagrzaniu gruszy żarowej do koloru wiśniowego palnikiem benzynowym

mam taki egzemplarz odrestaurowany (i kolejne na warsztacie w trakcie
restauracji) ,czas uruchomienia od stanu zimnego ok 16-18 min latem ,
zimą znacznie dłużej ze względu na opory zimnego silnika (mimo zalewania
gorącą wodą)



co do korby - uruchamiałem tak zaporożca , ale to była piekielna
męczarnia - w zimie przy słabym akumulatorze i gęstym oleju w zasadzie
niewielu się udawała ta sztuczka - prędzej na zaciąg


pozdrawiam

Andrzej




O Ty masz C45 ;) kiedyś muszę Cię odwiedzić, powspominamy stare czasy i z miłą chęcią bym posłuchał / uruchomił takiego potwora :)
Wesołych świąt !!

Pozdrawiam !

Data: 2011-12-23 14:11:12
Autor: Andrzej KaĹşmierczak
Kto odpalał auto na korbę?

Zapraszam , teraz zimuje w garażu , ale wiosną - możemy rozpocząć sezon "bombajowo" :-))

Pozdrawiam Światecznie

Andrzej



W dniu 2011-12-22 11:24, Andrzej KaĹşmierczak pisze:

Dokładnie - Ursus C45 uruchamiało (i nadal uruchamia)się kierownicą po
zagrzaniu gruszy żarowej do koloru wiśniowego palnikiem benzynowym

mam taki egzemplarz odrestaurowany (i kolejne na warsztacie w trakcie
restauracji) ,czas uruchomienia od stanu zimnego ok 16-18 min latem ,
zimą znacznie dłużej ze względu na opory zimnego silnika (mimo zalewania
gorącą wodą)



co do korby - uruchamiałem tak zaporożca , ale to była piekielna
męczarnia - w zimie przy słabym akumulatorze i gęstym oleju w zasadzie
niewielu się udawała ta sztuczka - prędzej na zaciąg


pozdrawiam

Andrzej




O Ty masz C45 ;) kiedyś muszę Cię odwiedzić, powspominamy stare czasy i
z miłą chęcią bym posłuchał / uruchomił takiego potwora :)
Wesołych świąt !!

Pozdrawiam !

Data: 2011-12-21 19:25:57
Autor: Cezary Daniluk
Kto odpalał auto na korbę?
W dniu 2011-12-21 10:38, Hinek pisze:
Użytkownik " Gil" <gilboamountains@gazeta.SKASUJ-TO.pl> napisał

Ale czy ktoś wie o czym mówię?


A wiesz czym odpalało się Ursusa C45 ??
Może wiesz...
Ale jak odpalało się jednoosiowy ciągnik "Dzik" pewnie
nikt nie wie :]
Pozdr

Już podejrzałem na youtube ;) coś ala kopniak ino ręcznie ciągane do góry ;P

Pozdrawiam !

Data: 2011-12-21 19:44:27
Autor: Hinek
Kto odpalał auto na korbę?
Użytkownik "Cezary Daniluk" <czarek@nospamcedaniluk.com> napisał

Już podejrzałem na youtube ;) coś ala kopniak ino ręcznie ciągane do góry ;P


No tak...na YT jest wszystko :)

Co do C45 czy jak kto woli LanzBuldoga, to warto wiedzieć że nie
mial on wcale takiego zwykłego diesla. Pomijając to, że był to
silnik jednocylindrowy - był to semidiesel, czyli silnik
średnioprężny z t.zw. gruszą żarową. Przed rozruchem kierownicą :)
jeśli silnik ostygł, trzeba było tę gruszę podgrzewać dłuższy czas
lutlampą...Potem zamontowano na stałe palnik, ale rozruch tego
traktora był naprawdę malowniczy.
Pozdr

--
Hinek

Data: 2011-12-21 20:17:15
Autor: Artur Maśląg
Kto odpalał auto na korbę?
W dniu 2011-12-21 19:44, Hinek pisze:
Użytkownik "Cezary Daniluk" <czarek@nospamcedaniluk.com> napisał

Już podejrzałem na youtube ;) coś ala kopniak ino ręcznie ciągane do
góry ;P


No tak...na YT jest wszystko :)

Co do C45 czy jak kto woli LanzBuldoga, to warto wiedzieć że nie
mial on wcale takiego zwykłego diesla.

To w ogóle nie był diesel. To był tzw. silnik średnioprężny.
Potrafił pracować w zasadzie na wszystkim - mazut, nafta, ON,
benzyna lekka itd. Stopień sprężania ~4,5.

Data: 2011-12-21 20:47:16
Autor: Hinek
Kto odpalał auto na korbę?
Użytkownik "Artur Maśląg" <futrzak@polbox.com> napisał

To w ogóle nie był diesel. To był tzw. silnik średnioprężny.
Potrafił pracować w zasadzie na wszystkim - mazut, nafta, ON,
benzyna lekka itd. Stopień sprężania ~4,5.


Zauważ, że napisałem: "był to semidiesel, czyli silnik
średnioprężny z t.zw. gruszą żarową"  Nie jest to silnik
z zapłonem samoczynnym i nie pracuje w/g obiegu Diesla.
Najdłużej silniki te uchowały się na morzu, stosowano je na
małych jednostkach, produkcji ich ostatecznie zaniechano w
latach 50-tych. Dwa silniki tego typu miał np. nasz słynny
żaglowiec Lwów..ale to już inna bajka i nie te miejsce aby o
tym pisać.

--
Hinek

Data: 2011-12-21 20:57:49
Autor: Cezary Daniluk
Kto odpalał auto na korbę?
W dniu 2011-12-21 19:44, Hinek pisze:

Co do C45 czy jak kto woli LanzBuldoga, to warto wiedzieć że nie
mial on wcale takiego zwykłego diesla. Pomijając to, że był to
silnik jednocylindrowy - był to semidiesel, czyli silnik
średnioprężny z t.zw. gruszą żarową. Przed rozruchem kierownicą :)
jeśli silnik ostygł, trzeba było tę gruszę podgrzewać dłuższy czas
lutlampą...Potem zamontowano na stałe palnik, ale rozruch tego
traktora był naprawdę malowniczy.
Pozdr


Też można obejrzeć to na YT ;)
Malownicza to była praca - perkotania takiego wielkiego jednocylindrowca nie da się porównać do niczego innego :)

Pozdrawiam !

Data: 2011-12-21 22:18:07
Autor: Lukasz
Kto odpalał auto na korbę?
W dniu 2011-12-21 20:57, Cezary Daniluk pisze:

Też można obejrzeć to na YT ;)
Malownicza to była praca - perkotania takiego wielkiego jednocylindrowca
nie da się porównać do niczego innego :)

Pozdrawiam !

no to jeszcze co do jednocylindrowego diesla to jeszcze Traktorek TZ-4K-14 czeskiej produkcji - do dziś ojciec ma taki w garażu, tyle że stuningował go o świecę żarową - wcześniej kręcił korbą aż nie zaczął dym lecieć z rury, wtedy on za korbę, ja za rozrusznik i start :) Po zastosowaniu świecy żarowej (opcjonalna w tym modelu) wystarcza sam rozrusznik
Zdjęcie sprzętu choćby tutaj:
http://c.wrzuta.pl/wi18840/3401287a00113dc347ba928c/tz4k14
Btw. bardzo fajny sprzęt, zgina się w literę L przy pełnym skręcie, napęd na 1,2 lub 4 koła, typowo górska zabawka :) tylko w naszym modelu albo ktoś na 3 biegu wrzucił tryby z dwójki, albo ten typ tak ma i przeskok jest ogromny (np. II bieg do 8km/h, 3 bieg do 9km/h, 4 bieg od 6 do20?km/h więc ciężko wogóle się rozpędzić żeby zmienić z 3 na 4
A no i zestaw małego ogrodnika: pług jednoskibowy (przy pełnym zanurzeniu czasem traktor nie miał siły go uciągnąć - zakopywał się), brony szer. ok 2m, kultywator, kosiarki, przyczepka z kiprem! no i hydraulika podnosiła tYlny uchwyt ale opuszczany był siłą grawitacji więc jak nic nie było podczepione to trzeba na niego stanąć :)

--
Pozdrawiam
Lukasz

Data: 2011-12-21 21:56:08
Autor: Wmak
Kto odpalał auto na korbę?
Hinek <hinek.nic@tlen.pl> napisał(a):
Potem zamontowano na stałe palnik, ale rozruch tego
traktora był naprawdę malowniczy.
Pozdr

Pamiętam z dzieciństwa uruchamianie pompy zasilającej w wodę wieżę ciśnień na stacji kolejowej w Łącku, gdy nie było tam jeszcze elektryczności.
Operator wykręcał z silnika śrubę z wystającą do wnętrza cylindra tuleją z otworem.
Wpychał w otwór kilka cm bawełnianego sznurka, podpalał sznurek zapalniczką i taką żarząca "świecę" szybko wkręcał w głowicę i natychmiast szarpał z wajchę.
Silnik odpalał czasem dopiero przy kolejnej próbie, wtedy operator w biegu zakładał pas transmisyjny łączący silnik z pompą.

Wtedy była to spora atrakcja dla dzieciarni, jakoś nigdy później nie spotkałem takiego  wynalazku, nawet na obrazku.

--


Data: 2011-12-21 23:34:01
Autor: Hinek
Kto odpalał auto na korbę?
Na PKP używano kiedyś do napędu pomp wodnych na stacjach,
spalinowych silników gazowych. Podobne były one bardziej
do maszyn parowych niż silników spalinowych i rozruch ich
był taki jak opisujesz. Takie urządzenie działało najdłużej,
bo chyba do lat 70-tych, na stacji w Kartuzach (Pomorskie).
Obecnie można ten silnik zobaczyć w skansenie kolejowym w
Kościerzynie. Być może widziałeś właśnie coś takiego.

--
Hinek

Data: 2011-12-21 11:41:12
Autor: w_wi
Kto odpalał auto na korbę?
W dniu 2011-12-21 00:04,  Gil pisze:
Ja zapalałem tak Skodę 100L w czasie ciężkich mrozów w latach 1985-1989.
To nic wielkiego bo w tych latach większość aut na to pozwalała.
Ale czy ktoś wie o czym mówię?


Łada 2103, nieceniona pomoc przy ustawianiu zapłonu i luzów zaworowych

Data: 2011-12-21 15:16:08
Autor: Michał Baszyński
Kto odpalał auto na korbę?
W dniu 2011-12-21 00:04,  Gil pisze:
Ja zapalałem tak Skodę 100L w czasie ciężkich mrozów w latach 1985-1989.
To nic wielkiego bo w tych latach większość aut na to pozwalała.
Ale czy ktoś wie o czym mówię?

tak, mój tato miał zaporożca :-P
Poza tym zdarzało mi się jachtowe diesle na korbę odpalać, na takim "Korsarzu" na przykład potrzebne były do tego trzy osoby - jedna otwierała odprężniki, dwie pozostałe kręciły korbami (bo były dwie korby, jedną by nikt tym silnikiem pomimo odprężników nie zakręcił). Smarowanie tego silnika też było fajne - nad głowicą miał zbiornik z olejem, a przy nim ręczną pompkę. Przed rozruchem trzeba było najpierw 21 razy zakręcić korbką w odpowiednim kierunku - za mało razy niedobrze, za dużo też nie - nie chciał wtedy odpalić. O głowicy chłodzonej bezpośrednio słoną morską wodą zaburtową już nie będę pisał ;-)

--
Pozdr.
Michał

Data: 2011-12-21 15:18:27
Autor: to
Kto odpalał auto na korbę?
begin  Gil
Ja zapalałem tak Skodę 100L w czasie ciężkich mrozów w latach 1985-1989.
To nic wielkiego bo w tych latach większość aut na to pozwalała. Ale czy
ktoś wie o czym mówię?

Troll Artur pewnie nadal tak odpala. ;)

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

Data: 2011-12-21 17:07:04
Autor: Hants
Kto odpalał auto na korbę?
" Gil" <gilboamountains@gazeta.SKASUJ-TO.pl> wrote in message news:jcr49n$gb0$1inews.gazeta.pl...
Ja zapalałem tak Skodę 100L w czasie ciężkich mrozów w latach 1985-1989.
To nic wielkiego bo w tych latach większość aut na to pozwalała.
Ale czy ktoś wie o czym mówię?

A pamiętasz starą Skodę Octavię? Tez była 'na korbkę' 1959rok:
http://en.wikipedia.org/wiki/File:Skoda-Octavia-2.jpg

Data: 2011-12-21 17:56:40
Autor: Cezary Daniluk
Kto odpalał auto na korbę?
W dniu 2011-12-21 00:04,  Gil pisze:
Ja zapalałem tak Skodę 100L w czasie ciężkich mrozów w latach 1985-1989.
To nic wielkiego bo w tych latach większość aut na to pozwalała.
Ale czy ktoś wie o czym mówię?


Warszawa M20 dolnozaworowa ;) parę razy dla zabawy paliłem na korbę :D

Pozdrawiam !

Data: 2011-12-21 21:38:15
Autor: venioo@interia.pl
Kto odpalał auto na korbę?
W dniu 2011-12-21 00:04,  Gil pisze:
Ja zapalałem tak Skodę 100L w czasie ciężkich mrozów w latach 1985-1989.
To nic wielkiego bo w tych latach większość aut na to pozwalała.
Ale czy ktoś wie o czym mówię?



Ja wiem o czym mowisz, jak bylem maly, to wujek mial Żuka tak odpalanego :)
Ale sam nie odpalałem, bo ta korba nawet nie chciała drgnąć w rękach 4-latka ;)
--
venioo
GG:198909
Sprzedam AUDI 100 C4 '91 AAR 2.3 LPG

Data: 2011-12-22 01:00:43
Autor: Rafał \"SP\" Gil
Kto odpalał auto na korbę?
W dniu 2011-12-21 00:04,  Gil pisze:

Ale czy ktoś wie o czym mówię?

Myślałem, że o nowe standardy egzaminacyjne ;) ... w nowych motocyklach kranika trzeba szukać :), kopniaka używać na egzaminie ... wypada , by clijówkę na egzaminie i z korby palić :)

Data: 2011-12-22 09:34:23
Autor: Michał sirapacz Gut
Kto odpalał auto na korbę?
nie odpalalem ale bylem swiadkiem kilka razy zuka:)

do tej pory jestem pod wrazeniem ze sie udawalo mimo ze te zuki to niechetne byly do zapalania normalnie a co dopiero ręcznie korbą:)

Data: 2011-12-22 11:07:45
Autor: Bydlę
Kto odpalał auto na korbę?
On 2011-12-22 08:34:23 +0000, Michał sirapacz Gut <michal@sircomp.pl> said:

nie odpalalem ale bylem swiadkiem kilka razy zuka:)

do tej pory jestem pod wrazeniem ze sie udawalo mimo ze te zuki to niechetne byly do zapalania normalnie a co dopiero ręcznie korbą:)

Winą był zawsze stan techniczny - korbą dawałeś sprężanie, ale nie zabierałeś prądu.
:-)


--
Bydlę

Data: 2011-12-22 16:51:02
Autor: Artur Maśląg
Kto odpalał auto na korbę?
W dniu 2011-12-22 11:07, Bydlę pisze:
On 2011-12-22 08:34:23 +0000, Michał sirapacz Gut <michal@sircomp.pl> said:

nie odpalalem ale bylem swiadkiem kilka razy zuka:)

do tej pory jestem pod wrazeniem ze sie udawalo mimo ze te zuki to
niechetne byly do zapalania normalnie a co dopiero ręcznie korbą:)

Winą był zawsze stan techniczny - korbą dawałeś sprężanie, ale nie
zabierałeś prądu.
:-)

Zgadza - moja Warszawa(y) zapalała z korby bez problemu. Awaria
rozrusznika, albo zwyczajnie padnięty akumulator po zimowej nocy.
Teraz się idzie i kupuje nowy, ale w tamtych czasach... ;)

Data: 2011-12-22 17:52:45
Autor: Cezary Daniluk
Kto odpalał auto na korbę?
W dniu 2011-12-22 16:51, Artur Maśląg pisze:

Zgadza - moja Warszawa(y) zapalała z korby bez problemu. Awaria
rozrusznika, albo zwyczajnie padnięty akumulator po zimowej nocy.
Teraz się idzie i kupuje nowy, ale w tamtych czasach... ;)

W tamtych czasach brak akumulatora nie przeszkadzał prądnicy z mechanicznym reglerem w pracy :D aby się wzbudziła, dalej działała i bez aku ;D teraz odłącz alternatorowi obciążenie :D

Pozdrawiam !

Data: 2011-12-22 19:53:09
Autor: Gi
Kto odpalał auto na korbę?
Artur Maśląg <futrzak@polbox.com> napisał(a):
Zgadza - moja Warszawa(y) zapalała z korby bez problemu. Awaria
rozrusznika, albo zwyczajnie padnięty akumulator po zimowej nocy.
Teraz się idzie i kupuje nowy, ale w tamtych czasach... ;)


A czy wiecie, że przy kręceniu korbą wszystkie pięć palców powinno być ułożone
po jednej stonie? Bo korba może odbić i urwać kciuka. Pamiętam, że jakiś
doświadczony szofer mi o tym mówił i zawsze tak robiłem.



--


Data: 2011-12-25 00:59:59
Autor: jerzu
Kto odpalał auto na korbę?
On Thu, 22 Dec 2011 16:51:02 +0100, Artur Maśląg <futrzak@polbox.com>
wrote:

Teraz się idzie i kupuje nowy, ale w tamtych czasach... ;)

W tamtych czasach to ojciec w zimie spuszczał z układu chłodzenia Żuka
wodę. Rano lał wrzątek, odpalał auto i chodziło cały dzień. --
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński  xxx.jerzu@interia.pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL+AP1200

Kto odpalał auto na korbę?

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona