Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.prawo   »   Kto odpowiada (maj±tkiem) za b³êdy rodziców i jak siê uchroniæ?

Kto odpowiada (maj±tkiem) za b³êdy rodziców i jak siê uchroniæ?

Data: 2011-04-09 22:16:51
Autor: to
Kto odpowiada (maj±tkiem) za b³êdy rodziców i jak siê uchroniæ?
begin Piotrek (poczÄ…tkujÄ…cy)
Witam Wszystkich!
(...)

Jeśli chodzi o spadek to sprytnie to wymyślili. Jeśli nic nie zrobisz, to dziedziczysz jak leci, czyli możesz odziedziczyć tez spadek ujemny ;) i musisz spłacić też ew. długi. Możesz odrzucić, to wtedy wiadomo. Jest jeszcze jedna opcja, którą dla zmyłki nazwano "z dobrodziejstwem inwentarza" i w tym przypadku, wbrew pozorom, ponosisz odpowiedzialność do wysokości spadku, czyli w najgorszym razie nie odziedziczysz nic.

Co do komornika to nie jestem ekspertem, ale raczej może być to problem, szczególnie gdy już zagarnie Twoje graty z rozpędu.

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

Data: 2011-04-09 20:21:53
Autor: witek
Kto odpowiada (majątkiem) za błędy ro dziców i jak się uchronić?
On 4/9/2011 5:16 PM, to wrote:
  czyli w najgorszym razie nie odziedziczysz nic.

nie
odziedziedziczy "cos", a wartosc tego czegos z wlasnego portfela bedzie musial oddac wierzycielom.

problem polega na tym, ze to cos moze byc wartosciowe, ale bezuzyteczne lub nie nadajace sie do spieniezenia.

Data: 2011-04-10 10:58:56
Autor: to
Kto odpowiada (maj±tkiem) za b³êdy rodziców i jak siê uchroniæ?
begin witek
nie
odziedziedziczy "cos", a wartosc tego czegos z wlasnego portfela bedzie
musial oddac wierzycielom.

problem polega na tym, ze to cos moze byc wartosciowe, ale bezuzyteczne
lub nie nadajace sie do spieniezenia.

To na jakiej zasadzie zostanie określona wartość tego? Jeśli czegoś nie da się sprzedać, to zasadniczo nie ma wartości...

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

Data: 2011-04-10 10:32:39
Autor: witek
Kto odpowiada (majątkiem) za błędy rodziców i jak się uchronić?
On 4/10/2011 5:58 AM, to wrote:
begin witek

nie
odziedziedziczy "cos", a wartosc tego czegos z wlasnego portfela bedzie
musial oddac wierzycielom.

problem polega na tym, ze to cos moze byc wartosciowe, ale bezuzyteczne
lub nie nadajace sie do spieniezenia.

To na jakiej zasadzie zostanie określona wartość tego? Jeśli czegoś nie
da się sprzedać, to zasadniczo nie ma wartości...


na pewno?

jestem twoim bratem i własnie odziedziczyłem 1/4 chałupy wartej 400 tys, w której ty mieszkasz.

To sprzedaj to teraz. Zalóżmy, że pozostałych właścicieli na kupno nie stać.
A mi właśnie wierzyciele wsiedli na kasę do wysokosci 100 tys.

Data: 2011-04-10 15:38:06
Autor: to
Kto odpowiada (maj±tkiem) za b³êdy rodziców i jak siê uchroniæ?
begin witek
jestem twoim bratem i własnie odziedziczyłem 1/4 chałupy wartej 400 tys,
w której ty mieszkasz.

To sprzedaj to teraz. Zalóżmy, że pozostałych właścicieli na kupno nie
stać. A mi właśnie wierzyciele wsiedli na kasę do wysokosci 100 tys.

To, że nieruchomość (niezamieszkała) jest warta 400 tys. nie oznacza, że jej zamieszkała 1/4 jest warta 100 tys...

Poważnie biegli tak to idiotycznie wyliczają?

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

Data: 2011-04-10 10:54:34
Autor: witek
Kto odpowiada (majątkiem) za błędy rodziców i jak się uchronić?
On 4/10/2011 10:38 AM, to wrote:
begin witek

jestem twoim bratem i własnie odziedziczyłem 1/4 chałupy wartej 400 tys,
w której ty mieszkasz.

To sprzedaj to teraz. Zalóżmy, że pozostałych właścicieli na kupno nie
stać. A mi właśnie wierzyciele wsiedli na kasę do wysokosci 100 tys.

To, że nieruchomość (niezamieszkała) jest warta 400 tys. nie oznacza, że
jej zamieszkała 1/4 jest warta 100 tys...

Poważnie biegli tak to idiotycznie wyliczają?


nie załapałeś


ja mam swoja chate, a ty mieszkasz z rodzicami i dwójkÄ… pozostaÅ‚ego rodzeÅ„stwa  i ich dÅ‚ugiem w ich chacie.
I nagle rodziców nie ma.
ja w spadku dostaję 1/4 chaty i 1/4 długu. Ty do spółki z rodzeństwem 3/4 chaty i 3/4 długu.

I 1/4 długu muszę spłacić, ale 1/4 chaty spieniężyć nie mogę.

Data: 2011-04-10 21:55:34
Autor: to
Kto odpowiada (maj±tkiem) za b³êdy rodziców i jak siê uchroniæ?
begin witek
nie załapałeś

Ależ tak. :-)
 
ja mam swoja chate, a ty mieszkasz z rodzicami i dwójką pozostałego
rodzeÅ„stwa  i ich dÅ‚ugiem w ich chacie. I nagle rodziców nie ma.
ja w spadku dostaję 1/4 chaty i 1/4 długu. Ty do spółki z rodzeństwem
3/4 chaty i 3/4 długu.

I 1/4 długu muszę spłacić, ale 1/4 chaty spieniężyć nie mogę.

Więc pytam po raz drugi, na jakiej zasadzie biegły ocenia wartość, czegoś, czego sprzedać się nie da? Fakt, że cała nieruchomość jest warta x nie musi przecież oznaczać, że 1/4 tej nieruchomości jest warte 1/4 x. W normalnym świecie wartość danej rzeczy ocenia się na podstawie tego, za ile tą rzecz można sprzedać. Czy w świecie sądowym jest jakoś inaczej i biegły może sobie wyznaczyć wartość z sufitu, na podstawie jakichś nonsensownych operacji matematycznych?

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

Data: 2011-04-10 21:42:10
Autor: witek
Kto odpowiada (majątkiem) za błę dy rodziców i jak się uchronić?
On 4/10/2011 4:55 PM, to wrote:
begin witek

nie załapałeś

Ależ tak. :-)

ja mam swoja chate, a ty mieszkasz z rodzicami i dwójką pozostałego
rodzeÅ„stwa  i ich dÅ‚ugiem w ich chacie. I nagle rodziców nie ma.
ja w spadku dostaję 1/4 chaty i 1/4 długu. Ty do spółki z rodzeństwem
3/4 chaty i 3/4 długu.

I 1/4 długu muszę spłacić, ale 1/4 chaty spieniężyć nie mogę.

Więc pytam po raz drugi, na jakiej zasadzie biegły ocenia wartość,
czegoś, czego sprzedać się nie da?

a co ma możliwość sprzedaży czegos do wyceny wartości tegoż.?

reszte sobie darowałem bo jest bez sensu.

Data: 2011-04-11 09:24:02
Autor: to
Kto odpowiada (maj±tkiem) za b³êdy rodziców i jak siê uchroniæ?
begin witek
a co ma możliwość sprzedaży czegos do wyceny wartości tegoż.?

LOL! ZetknÄ…Å‚eÅ› siÄ™ kiedyÅ› z podstawami ekonomii?

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

Data: 2011-04-11 08:19:05
Autor: witek
Kto odpowiada (majątkiem) za błę dy rodziców i jak się uchronić?
On 4/11/2011 4:24 AM, to wrote:
begin witek

a co ma możliwość sprzedaży czegos do wyceny wartości tegoż.?

LOL! ZetknÄ…Å‚eÅ› siÄ™ kiedyÅ› z podstawami ekonomii?


a coś ci wytłumaczyć?

Data: 2011-04-13 23:23:14
Autor: to
Kto odpowiada (maj±tkiem) za b³êdy rodziców i jak siê uchroniæ?
begin witek
LOL! ZetknÄ…Å‚eÅ› siÄ™ kiedyÅ› z podstawami ekonomii?

a coś ci wytłumaczyć?

Raczej się douczyć. :>

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

Data: 2011-04-11 12:58:59
Autor: Michal
Kto odpowiada (majątkiem) za błędy rodziców i jak się uchronić?

Użytkownik "witek" <witek7205@gazeta.pl.invalid> napisał w wiadomości news:intps2

a co ma możliwość sprzedaży czegos do wyceny wartości tegoż.?

reszte sobie darowałem bo jest bez sensu.

A czym innym jest wartość czegoś, jak nie ceną możliwą do uzyskania za to coś?
Powiedzmy, że mam marynarkę wartą 100 zł. Jak ją przetnę na pół, to każda połówka bęzie warta 50 zł?
Michał

Data: 2011-04-11 08:58:08
Autor: witek
Kto odpowiada (majątkiem) za błę dy rodziców i jak się uchronić?
On 4/11/2011 5:58 AM, Michal wrote:

Użytkownik "witek" <witek7205@gazeta.pl.invalid> napisał w wiadomości
news:intps2

a co ma możliwość sprzedaży czegos do wyceny wartości tegoż.?

reszte sobie darowałem bo jest bez sensu.

A czym innym jest wartość czegoś, jak nie ceną możliwą do uzyskania za
to coÅ›?
Powiedzmy, że mam marynarkę wartą 100 zł. Jak ją przetnę na pół, to
każda połówka bęzie warta 50 zł?
Michał


ale ona nie jest przecieta na pół, tylko jest zamknięta w szafie do której nie masz klucza.
Czy to powoduje, że wartość tej marynarki się zmniejszyła do zera?

Data: 2011-04-13 23:28:33
Autor: to
Kto odpowiada (maj±tkiem) za b³êdy rodziców i jak siê uchroniæ?
begin witek
ale ona nie jest przecieta na pół, tylko jest zamknięta w szafie do
której nie masz klucza.

W szafie z np. czterema zamkami, a do każdego klucz ma inny z właścicieli fragmentu marynarki. W dodatku szafa stoi w lokalu osoby, która nie chce doń wpuścić właścicieli kluczy do szafy. Ty masz jeden z kluczy.

Jak myślisz, ile jest wart Twój udział w tym interesie? 1/4 wartości marynarki? ;)

Czy to powoduje, że wartość tej marynarki się zmniejszyła do zera?

Do zera może nie, ale zmniejszyła się znacząco. --
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

Data: 2011-04-11 13:03:08
Autor: spp
Kto odpowiada (majątkiem) za błę dy rodziców i jak się uchronić?
W dniu 2011-04-11 12:58, Michal pisze:

Powiedzmy, że mam marynarkę wartą 100 zł. Jak ją przetnę na pół, to
każda połówka bęzie warta 50 zł?

ZÅ‚a analogia.
Powiedzmy, że Twoja marynarka ma nagle współwÅ‚aÅ›ciciela.  :(

--
spp

Data: 2011-04-11 13:19:16
Autor: Liwiusz
Kto odpowiada (majątkiem) za błę dy rodziców i jak się uchronić?
W dniu 2011-04-11 13:03, spp pisze:

Powiedzmy, że Twoja marynarka ma nagle współwłaściciela. :(

Albo szczoteczka do zębów.

--
Liwiusz

Data: 2011-04-11 13:44:23
Autor: Michal
Kto odpowiada (majątkiem) za błędy rodziców i jak się uchronić?

Użytkownik "spp" <spp@op.pl> napisał w wiadomości news:inun7i$42f$1news.onet.pl...
W dniu 2011-04-11 12:58, Michal pisze:

Powiedzmy, że mam marynarkę wartą 100 zł. Jak ją przetnę na pół, to
każda połówka bęzie warta 50 zł?

ZÅ‚a analogia.
Powiedzmy, że Twoja marynarka ma nagle współwÅ‚aÅ›ciciela.  :(

No i niewiele to zmienia. Wartość jego udziału jest nikła, bo jest on raczej trudno zbywalny. I żeby było jasne, nie twierdzę że te pół marynarki, czy też udział we własności tejże są nic niewarte. Zgadzam się tylko z postawioną gdzieś wyżej tezą, że wartości tej nie można ustalić czysto arytmetycznie.
Michał

Data: 2011-04-11 08:59:59
Autor: witek
Kto odpowiada (majątkiem) za błę dy rodziców i jak się uchronić?
On 4/11/2011 6:44 AM, Michal wrote:

Użytkownik "spp" <spp@op.pl> napisał w wiadomości
news:inun7i$42f$1news.onet.pl...
W dniu 2011-04-11 12:58, Michal pisze:

Powiedzmy, że mam marynarkę wartą 100 zł. Jak ją przetnę na pół, to
każda połówka bęzie warta 50 zł?

ZÅ‚a analogia.
Powiedzmy, że Twoja marynarka ma nagle współwłaściciela. :(

No i niewiele to zmienia. Wartość jego udziału jest nikła, bo jest on
raczej trudno zbywalny. I żeby było jasne, nie twierdzę że te pół
marynarki, czy też udział we własności tejże są nic niewarte.

rzecz sama w sobie wartość ma nadal.
to ze nie mozesz tej rzeczy z różnych względów spieniężyć, bo jest np. niedziela nie zmniejsza wartości tej rzeczy.

Data: 2011-04-13 23:29:52
Autor: to
Kto odpowiada (maj±tkiem) za b³êdy rodziców i jak siê uchroniæ?
begin witek
rzecz sama w sobie wartość ma nadal. to ze nie mozesz tej rzeczy z
różnych względów spieniężyć, bo jest np. niedziela nie zmniejsza
wartości tej rzeczy.

Co za brednie. Np. niewydobyta ropa na dnie morza pewnie też jest Twoim zdaniem warta tyle samo, co w drodze do rafinerii?

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

Data: 2011-04-13 17:59:06
Autor: Gotfryd Smolik news
Kto odpowiada (majątkiem) za błędy rodziców i jak się uchronić?
On Mon, 11 Apr 2011, Michal wrote:

No i niewiele to zmienia. Warto¶æ jego udzia³u jest nik³a, bo jest on raczej trudno zbywalny.

  Masz wiêc rzecz (mo¿e byæ nieruchomo¶æ) wart± 400 000 z³.
  Masz udzia³ 25%
  I takich udzia³ów jest 4, u ró¿nych osób.
  Zadanie domowe: wyceñ podstawê opodatkowania przy nabywaniu kolejnych
udzia³ów ;)

I ¿eby by³o jasne, nie twierdzê ¿e te pó³ marynarki, czy te¿ udzia³ we w³asno¶ci tej¿e s± nic niewarte. Zgadzam siê tylko z postawion± gdzie¶ wy¿ej tez±, ¿e warto¶ci tej nie mo¿na ustaliæ czysto arytmetycznie.

  Popatrz na pytanie wy¿ej.

  Z tego powodu zreszt± korzystnie mo¿e byæ byæ [1] wspó³w³a¶cicielem
rzeczy, której wspó³udzia³ pójdzie na licytacjê.
  Mo¿na korzystnie wykupiæ ostatni brakuj±cy udzia³ ;)

[1] "styli¶ci" mog± woleæ wersjê "mo¿e byæ korzystniej aby byæ
  wspó³w³a¶cicielem", ale mi siê z przyczyn formalnych podoba jak wy¿ej ;)

pzdr, Gotfryd

Data: 2011-04-13 23:32:05
Autor: to
Kto odpowiada (maj±tkiem) za b³êdy rodziców i jak siê uchroniæ?
begin Gotfryd Smolik news
  Masz wiÄ™c rzecz (może być nieruchomość) wartÄ… 400 000 zÅ‚. Masz udziaÅ‚
  25%
  I takich udziałów jest 4, u różnych osób. Zadanie domowe: wyceÅ„
  podstawÄ™ opodatkowania przy nabywaniu kolejnych
udziałów ;)

No cóż, zależy jaka to rzecz. Na udział w niektórych rzeczach są chętni, na udział w innych nie ma i mają one sensowną wartość tylko jako całość.

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

Data: 2011-04-14 11:01:06
Autor: Michal
Kto odpowiada (majątkiem) za błędy rodziców i jak się uchronić?

Użytkownik "to" <to@abc.xyz> napisał w wiadomości news:4da63274$0$2496$65785112news.neostrada.pl...
begin Gotfryd Smolik news

  Masz wiÄ™c rzecz (może być nieruchomość) wartÄ… 400 000 zÅ‚. Masz udziaÅ‚
  25%
  I takich udziałów jest 4, u różnych osób. Zadanie domowe: wyceÅ„
  podstawÄ™ opodatkowania przy nabywaniu kolejnych
udziałów ;)

No cóż, zależy jaka to rzecz. Na udział w niektórych rzeczach są chętni,
na udział w innych nie ma i mają one sensowną wartość tylko jako całość.

No właśnie taką opinię próbuję od jakiegoś czasu (może nieudolnie) zaprezentować. Jedyną wiarygodną wyceną czegokolwiek jest próba sprzedaży tego czegoś. Oczywiście zdaję sobie sprawę z tego, że taka weryfikacja nie zawsze jest możliwa. Wtedy mamy różne "wyceny", "szacunki", "operaty" itp. Co z nich wynika to zależy kto i dla kogo je sporządza. Zupełnie na boku pozostawiam kwestie wyceny dla potrzeb podatków, bo to jeszcze inna materia.
Michał

Data: 2011-04-14 16:38:37
Autor: mvoicem
Kto odpowiada (majątkiem) za błę dy rodziców i jak się uchronić?
(14.04.2011 11:01), Michal wrote:
Użytkownik "to" <to@abc.xyz> napisał w wiadomości
news:4da63274$0$2496$65785112news.neostrada.pl...
begin Gotfryd Smolik news

  Masz wiÄ™c rzecz (może być nieruchomość) wartÄ… 400 000 zÅ‚. Masz udziaÅ‚
  25%
  I takich udziałów jest 4, u różnych osób. Zadanie domowe: wyceÅ„
  podstawÄ™ opodatkowania przy nabywaniu kolejnych
udziałów ;)

No cóż, zależy jaka to rzecz. Na udział w niektórych rzeczach są chętni,
na udział w innych nie ma i mają one sensowną wartość tylko jako całość.

No właśnie taką opinię próbuję od jakiegoś czasu (może nieudolnie)
zaprezentować. Jedyną wiarygodną wyceną czegokolwiek jest próba
sprzedaży tego czegoś. [...]

W takim układzie dobra mało płynne, np. stocznie :) by osiągały zerowe
bądź bardzo niewielkie wyceny.

p. m.

Data: 2011-04-10 14:24:16
Autor: mi
Kto odpowiada (majątkiem) za błędy ro dziców i jak się uchronić?
On 10.04.2011 12:58, to wrote:
To na jakiej zasadzie zostanie określona wartość tego? Jeśli czegoś nie
da się sprzedać, to zasadniczo nie ma wartości...

Sąd powoła bardzo przebiegłego, który z braku kompetencji nie ma lepszych ofert pracy i poświęca czas na opiniowanie sądowi. Czesto jego opinie są równie wirtualne jak i kompetencje.



mi

Kto odpowiada (maj±tkiem) za b³êdy rodziców i jak siê uchroniæ?

Nowy film z video.banzaj.pl wiêcej »
Redmi 9A - recenzja bud¿etowego smartfona