Data: 2009-07-14 14:05:37 | |
Autor: Fantom | |
Kto odpowiada za nieodprowadzenie skladek ? | |
Witam
W przypadku zatrudneinia na etat, kto odpowiada za nieodprowadzenie skladek do ZUSu za pracownika ? W 100 % pracodawca ? Fantom |
|
Data: 2009-07-14 10:50:23 | |
Autor: witek | |
Kto odpowiada za nieodprowadzenie skladek ? | |
Fantom wrote:
Witam Płatnik, czyli pracodawca w tym przypadku. |
|
Data: 2009-07-15 06:36:30 | |
Autor: jureq | |
Kto odpowiada za nieodprowadzenie skladek ? | |
Dnia Tue, 14 Jul 2009 10:50:23 -0500, witek napisaĹ(a):
W przypadku zatrudneinia na etat, kto odpowiada za nieodprowadzeniePĹatnik, czyli pracodawca w tym przypadku. Ale jeĹli nie potrÄ ciĹ ich z twojej wypĹaty, to ma prawo potem dochodziÄ od ciebie na zasadzie "bezpodstawnego wzbogacenia". |
|
Data: 2009-07-15 08:13:22 | |
Autor: witek | |
Kto odpowiada za nieodprowadzenie skladek ? | |
jureq wrote:
Dnia Tue, 14 Jul 2009 10:50:23 -0500, witek napisaĹ(a):? |
|
Data: 2009-07-15 12:19:02 | |
Autor: Herald | |
Kto odpowiada za nieodprowadzenie skladek ? | |
Dnia Wed, 15 Jul 2009 06:36:30 +0000 (UTC), jureq napisał(a):
W przypadku zatrudneinia na etat, kto odpowiada za nieodprowadzeniePłatnik, czyli pracodawca w tym przypadku. No dobrze, z tym że obowiązek potrącenia, naliczenia i potem odprowadzenia ciąży na płatniku. |
|
Data: 2009-07-15 15:19:25 | |
Autor: Baloo | |
Kto odpowiada za nieodprowadzenie skladek ? | |
UĹźytkownik "jureq" <jureq@Xusun.to.z.adresu.Xop.pl> napisaĹ Ale jeĹli nie potrÄ ciĹ ich z twojej wypĹaty, to ma prawo potem dochodziÄ PrzecieĹź to na pracodawcy ciÄ Ĺźy ten obowiÄ zek, wiÄc jeĹli nie potrÄ ciĹ, to moĹźe siÄ co najwyĹźej w nos pocaĹowaÄ, a nie czegoĹ dochodziÄ od pracownika. |
|
Data: 2009-07-15 15:39:17 | |
Autor: spp | |
Kto odpowiada za nieodprowadzenie skladek ? | |
\n pisze:
Ale jeśli nie potrącił ich z twojej wypłaty, to ma prawo potem dochodzić No to jeszcze musi udowodnić że nie potrącił. -- spp |
|
Data: 2009-07-15 15:55:25 | |
Autor: Baloo | |
Kto odpowiada za nieodprowadzenie skladek ? | |
Użytkownik "spp" <spp@op.pl> napisał w wiadomości news:h3km6g$9uf$2news.onet.pl... \n pisze: Nie widzę posta pierwotnego, więc odpowiadam tutaj. Jakie przepraszam wsparcie mam dodać do ustawowego obowiązku przelewania składek ZUS i zaliczek na podatek przez pracodawcę-płatnika? Jeśli on nie dochowa tego obowiązku, to on ponosi za to odpowiedzialność, więc z jakiego powodu miałby potem dochodzić czegoś od pracownika na zasadzie bezpodstawnego wzbogacenia? |
|
Data: 2009-07-15 16:17:40 | |
Autor: \\n | |
Kto odpowiada za nieodprowadzenie skladek ? | |
Baloo pisze:
Twierdzisz, że niepobrane w terminie składki w części opłacanej przez pracownika mają być rzekomo opłacone przez pracodawcę. Proszę o przepis z którego to rzekomo wynika. -- Kiej wypiję flaszą wina - zaraz u mnie insza mina, i ochota do śpiewania wnet mnie bierze i do grania (ludowe)Kolberg |
|
Data: 2009-07-15 16:46:56 | |
Autor: Baloo | |
Kto odpowiada za nieodprowadzenie skladek ? | |
"\n" <nie@ma.xy> napisał
Twierdzisz, że niepobrane w terminie składki w części opłacanej przez pracownika mają być rzekomo opłacone przez pracodawcę. Nie opłacone! Odprowadzone, a to diametralna różnica. Płatnik nie oznacza tego, który płaci ze swoich pieniędzy, tylko tego, który płaci w imieniu podatnika. W szczególnych przypadkach sam podatnik jest płatnikiem. Nie jest tak jednak w przypadku umowy o pracę. Tutaj zawsze płatnikiem składek (niezależnie czyjej części) jest pracodawca, a nie pracownik. http://ekonomia.opoka.org.pl/porady/2091.1,Wynagrodzenie_za_prace.html Proszę o przepis z którego to rzekomo wynika. Ustawa z 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych |
|
Data: 2009-07-16 11:08:04 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Kto odpowiada za nieodprowadzenie skladek ? | |
On Wed, 15 Jul 2009, Baloo wrote:
[...]Ale jeśli nie potrącił ich z twojej wypłaty, to ma prawo potem dochodzić Nie widzę posta pierwotnego, więc odpowiadam tutaj. Proste - jak ich nie pobrał (a odprowadził), to wypłacił pracownikowi za dużo, czyli *więcej niż przewiduje umowa o pracę*. pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2009-07-16 16:00:57 | |
Autor: Baloo | |
Kto odpowiada za nieodprowadzenie skladek ? | |
"Gotfryd Smolik news" <smolik@stanpol.com.pl> napisał w wiadomości
Proste - jak ich nie pobrał (a odprowadził), Ale tu mówimy o opcji "nie odprowadził". to wypłacił pracownikowi za dużo, czyli *więcej niż przewiduje umowa o pracę*. A to nie jest wcale takie oczywiste :) Mógł jak zwykle pracownikowi wypłacić netto, a przelew do ZUS po prostu olał. |
|
Data: 2009-07-17 10:29:00 | |
Autor: Baloo | |
Kto odpowiada za nieodprowadzenie skladek ? | |
"\n" <nie@ma.xy> napisał w wiadomości news:h3p7bi$6fr$1nemesis.news.neostrada.pl...
cytat: "Przecież to na pracodawcy ciąży ten obowiązek, więc jeśli nie potrącił, to może się co najwyżej w nos pocałować, a nie czegoś dochodzić od pracownika. " O rany, po prostu zwykła pomyłka. Chodziło mi oczywiście o "więc jeśli nie odprowadził" (bo takie było pierwotne pytanie wątkotwórcy). Myślałem o czymś innym, a co innego napisałem. Na marginesie - jeśli pracodawca w istocie nie potrącił, czyli przelał pracownikowi więcej, to i tak ZUS musi odprowadzić i nie ma zmiłuj się. A pracownika co najwyżej może_prosić_o zwrot nadpłaty. To nie pracownika interes, żeby sobie składki wyliczać i sprawdzać, czy zostały prawidłowo przelane. |
|
Data: 2009-07-17 10:03:22 | |
Autor: Wojciech Bancer | |
Kto odpowiada za nieodprowadzenie skladek ? | |
On 2009-07-17, \n <nie@ma.xy> wrote:
[...] Na marginesie - jeśli pracodawca w istocie nie potrącił, czyli przelał pracownikowi więcej, to i tak ZUS musi odprowadzić i nie ma zmiłuj się. A pracownika co najwyżej może_prosić_o zwrot nadpłaty. To nie pracownika interes, żeby sobie składki wyliczać i sprawdzać, czy zostały prawidłowo przelane. Co to znaczy "ustawowo finansowana przez pracownka"? Wszystko finansuje pracodawca, tylko część jest pobierana z kwoty wynagrodzenia brutto, a część nie. Płatnikiem jest pracodawca. Pracownik nie dostaje tego ZUSu "do ręki". Który przepis to nakazuje? Konkretnie: artykuł, ustęp, bez wodolejstwa. Ustawa o SUS, i tam sprawdź kto jest płatnikiem składek pracowniczych (Art. 4) i dalej co jest podstawą do obliczenia składek (kolejne artykuły). -- Wojciech Bańcer proteus@post.pl |
|
Data: 2009-07-17 12:26:31 | |
Autor: Baloo | |
Kto odpowiada za nieodprowadzenie skladek ? | |
"\n" <nie@ma.xy> napisał
Kol. Balo twierdzi jakoby w pewnych przypadkach płatnik ma obowiązek tą część sfinansować. W którym miejscu tak twierdzę?? Najpierw każesz mi podawać przepisy mówiące o obowiązku opłacania przez pracodawcę składek ZUS (choć wyraźnie pisałem, że chodzi o_odprowadzanie_), a teraz imputujesz mi jakieś swoje kolejne wymysły. Albo nie rozumiesz określonych pojęć i dla Ciebie "odprowadzić składki" oznacza "sfinansować składki" albo doskonale rozumiesz, ale czepiasz się dla samego czepiania. Tyle, że czepiać się też trzeba inteligentnie ;-) |
|
Data: 2009-07-17 14:05:25 | |
Autor: Baloo | |
Kto odpowiada za nieodprowadzenie skladek ? | |
"\n" <nie@ma.xy> napisał
Kol. Balo twierdzi jakoby w pewnych przypadkach płatnik ma obowiązek tą część sfinansować. W którym miejscu tak twierdzę?? [ciach cytaty] W żadnym z tych cytatów nie ma sformułowania: "w pewnych przypadkach płatnik ma obowiązek tą część sfinansować" Jeszcze raz - albo czegoś nadal nie rozumiesz albo lubisz rżnąć głupa. Czy już sam nie wiesz co tam pleciesz? Wybacz, ale to nie moja wina, że nie masz bladego pojęcia jak działa system opłacania składek za pracowników. Nigdzie (podkreślam - nigdzie) nie napisałem, że pracodawca w jakichś przypadkach_finansuje_pracownikowi jego składki. Wymyśliłeś sobie tę bzdurę i usiłujesz mi ją wmówić, tyle, że nie rozumiem w jakim celu. Najpierw każesz mi podawać przepisy mówiące o obowiązku opłacania przez pracodawcę składek ZUS (choć wyraźnie pisałem, że chodzi o_odprowadzanie_), To Ty raz coś tam smęcisz o niepotrąceniu składek, potem twierdzisz że niby mówisz przypadku potrącenia lecz nieodprowadzenia. Powtarzam zdecyduj się w końcu co tam gadasz. Ależ ja doskonale wiem, co gadam, za to Ty nie wiesz, do czego się przyczepić. Jeden raz napisałem "potrąca" zamiast "odprowadza" i wyjaśniłem, że to pomyłka. Ja cały czas pytam o jedno: "Balo twierdzi jakoby w pewnych przypadkach płatnik ma obowiązek tą część sfinansować." a wynika to z tego: "Przecież to na pracodawcy ciąży ten obowiązek, Ty jednak chyba masz coś z głową :-( Napisałem, że na pracodawcy ciąży obowiązek odprowadzenia składek (w tym potrącenia ich określonych części z wynagrodzenia brutto, bo jest to logiczne jak budowa cepa). Gdzie tu jest mowa o tym, że pracodawca składki_finansuje_? Wskaż dokładnie takie słowa. chociaż raz przeczytaj coś napisał. Jak już się ogarniesz to weź mi w końcu odpowiedz skąd żeś wytrzasnął "...więc jeśli nie potrącił, to może się co najwyżej w nos pocałować, a nie czegoś dochodzić od pracownika.". Masz na to odpowiedź w innej odnodze tego wątku. Masz przepis (wykładnię, opinię doradcy pdoatkowego) na poparcie czy nie? (Byle konkretny bo "Ustawa o SUS" możesz sobie... A masz jakieś wątpliwości co do obowiązywania ustawy o SUS? To już nic na to nie poradzę. Innej ustawy o SUS nie znam. Jeśli się czegoś czepiam to stwierdzeń nie popartych żadnym konkretem. Wszystkie swoje stwierdzenia poparłem ustawą i artykułem. Nie odpowiadam natomiast i nie jestem w stanie poprzeć Twoich prywatnych wymysłów wynikających z niezrozumienia tematu i pojęć z nim związanych. |
|
Data: 2009-07-17 14:09:59 | |
Autor: Baloo | |
Kto odpowiada za nieodprowadzenie skladek ? | |
Użytkownik "\n" <nie@ma.xy> napisał [...] I jeszcze coś poza tematem. Niektóre Twoje wiadomości znikają z grup dyskusyjnych od razu jak tylko się pojawią. Nie wiem, co jest tego powodem, ale siłą rzeczy nie jestem w stanie na nie odpowiedzieć. |
|
Data: 2009-07-17 14:25:19 | |
Autor: \\n | |
Kto odpowiada za nieodprowadzenie skladek ? | |
Baloo pisze:
Nie wiem, co jest tego powodem, ale siłą rzeczy nie jestem w stanie na nie odpowiedzieć. Nie trudź się, to niepotrzebne. Wiesz, nie zauważyłem żebyś w jakiejkolwiek sprawie przyznał komuś rację (a lubisz wtrącić swoje trzy grosze do niemal każdego wątku). W tym zawodzie nadmierna pewność siebie jest niebezpieczna, nawet jeśli się ma wiedzę znacznie większą od tej którą Ty reprezentujesz. Jak to mówi pewien człowiek na innej grupie: "long way przed Tobą" ;-) No chyba, że nie robisz zawodowo w podatkach wtedy bądź sobie tak pewny swego ile tylko jesteś w stanie wytrzymać. ;-) -- Kiej wypiję flaszą wina - zaraz u mnie insza mina, i ochota do śpiewania wnet mnie bierze i do grania (ludowe)Kolberg |
|
Data: 2009-07-17 14:39:38 | |
Autor: Baloo | |
Kto odpowiada za nieodprowadzenie skladek ? | |
"\n" <nie@ma.xy> napisał
Wiesz, nie zauważyłem żebyś w jakiejkolwiek sprawie przyznał komuś rację To widać bardzo mało spostrzegawczy jesteś. (a lubisz wtrącić swoje trzy grosze do niemal każdego wątku). Na tej grupie akurat wyjątkowo rzadko pisuję, więc nie wiem, skąd Twój kolejny wymysł, że wtrącam się do_niemal_każdego_wątku. W tym zawodzie nadmierna pewność siebie jest niebezpieczna, nawet jeśli się ma wiedzę znacznie większą od tej którą Ty reprezentujesz. ROTFL. A co Ty możesz wiedzieć o_moim_zawodzie? :) No chyba, że nie robisz zawodowo w podatkach wtedy bądź sobie tak pewny swego ile tylko jesteś w stanie wytrzymać. ;-) Nie "robię" zawodowo w podatkach. Zatrudniam w tym celu ludzi i od nich czerpię wiedzę na większość tematów. Choć akurat omawiana kwestia jest prosta jak budowa cepa, a Ty nie zakwestionowałeś niczego, co tyczy się meritum problemu, tylko zacząłeś czepiać się słówek. Swoją drogą Ty też nie jesteś dla mnie żadną wyrocznią. Nie jesteś nawet kimś, komu mógłbym zaufać (w odróżnieniu od paru osób - stałych bywalców tej grupy, którym w ciemno można przyznać rację :-), więc z jakiej racji Tobie miałbym przyznać rację, jeśli w tej konkretnej sprawie wiem, że to ja ją mam? |
|
Data: 2009-07-17 14:50:18 | |
Autor: \\n | |
Kto odpowiada za nieodprowadzenie skladek ? | |
Baloo pisze:
Nie "robię" zawodowo w podatkach. Zatrudniam w tym celu ludzi Czyli Pan Pracodawca Który Na Wszystkim Się Zna. Pasuje jak ulał do stylu i treści wypowiedzi. W swojej praktyce zawodowej spotkałem takich kilku, dzięki obopólnemu zadowoleniu były to kontakty przelotne. Ja na takich typków nie mam cierpliwości. Może spp do Ciebie dotrze. -- Kiej wypiję flaszą wina - zaraz u mnie insza mina, i ochota do śpiewania wnet mnie bierze i do grania (ludowe)Kolberg |
|
Data: 2009-07-17 15:15:25 | |
Autor: Baloo | |
Kto odpowiada za nieodprowadzenie skladek ? | |
"\n" <nie@ma.xy> napisał
Ja na takich typków nie mam cierpliwości. Napiszę wprost i bez ogródek. To się ode mnie ODWAL! Mnie natomiast leczą takie okazy jak Ty. Skojarzyłem sobie właśnie, że miałem już niedawno wątpliwą przyjemność rozmowy z Tobą na innej grupie, ale wnioski wyciągam identyczne. Jak się już przyczepisz o jakąś pierdołę, co ją sobie sam wymyśliłeś (wtedy było dokładnie taka sama sytuacja), to za cholerę nie odpuścisz. Może spp do Ciebie dotrze. A z jakiego niby powodu spp miałby do mnie docierać? Napisz w końcu konkretnie i zrozumiale - o co Ci chodzi i co takiego napisałem niewłaściwego? Na razie jedynie łazisz za mną i czepiasz się Bóg wie czego. |
|
Data: 2009-07-17 15:32:45 | |
Autor: \\n | |
Kto odpowiada za nieodprowadzenie skladek ? | |
Baloo pisze:
.... Skojarzyłem sobie właśnie, że miałem już niedawno wątpliwą przyjemność rozmowy z Tobą na innej grupie, ale wnioski wyciągam identyczne. Jak się już przyczepisz o jakąś pierdołę, co ją sobie sam wymyśliłeś (wtedy było dokładnie taka sama sytuacja), to za cholerę nie odpuścisz. Skąd wiesz że o pierdołę skoro nawet nie rozumiesz "o czym do ciebie rozmawiam"?
Bo pisze dokładnie o tym samym! Napisz w końcu konkretnie i zrozumiale - o co Ci chodzi i co takiego napisałem niewłaściwego? spp Ci to właśnie wyłuszcza, przeczytaj go uważnie, bez "bo siem pomyliłem i mnie umknęło". Na razie jedynie łazisz za mną i czepiasz się Bóg wie czego. To nie odpowiadaj. -- Kiej wypiję flaszą wina - zaraz u mnie insza mina, i ochota do śpiewania wnet mnie bierze i do grania (ludowe)Kolberg |
|
Data: 2009-07-17 15:40:55 | |
Autor: Baloo | |
Kto odpowiada za nieodprowadzenie skladek ? | |
"\n" <nie@ma.xy> napisał
Skąd wiesz że o pierdołę skoro nawet nie rozumiesz "o czym do ciebie rozmawiam"? Właśnie dlatego. Od wczoraj stękasz tylko, zamiast normalnie, jak człowiek napisać o co Ci chodzi, więc dla mnie nabrało to już statusu "nieważnej pierdoły". Bo pisze dokładnie o tym samym! Och, doprawdy? Jakoś nie zauważyłem, by czepiał się mnie o podanie podstawy prawnej mówiącej o tym, że pracodawca jest zobowiązany do finansowania składek ZUS pracownika. I że rzekomo ja podałem taką tezę :> spp Ci to właśnie wyłuszcza, przeczytaj go uważnie, bez "bo siem pomyliłem i mnie umknęło". Czytam go. I cóż on takiego_innego_napisał, niż napisałem wcześniej ja? Konkretnie. |
|
Data: 2009-07-17 16:09:06 | |
Autor: \\n | |
Kto odpowiada za nieodprowadzenie skladek ? | |
Baloo pisze:
.... spp Ci to właśnie wyłuszcza, przeczytaj go uważnie, bez "bo siem pomyliłem i mnie umknęło". Weź sobie to <4a60521f$1@news.home.net.pl> i to <h3pjur$rma$1@news.onet.pl> z dalszymi i porównaj choćby z tym: <h3pcov$1cg$1@news.onet.pl>. Widać coś jakby sprzeczność. No ale potrafię zrozumieć, że miałeś co innego na myśli tylko wysłowić się nie potrafisz. Też mi się to zdarza. O i jeszcze to jest fajne (nie sama treść ale umiejscowienie w drzewku): <h3nbrc$bhq$1@news.onet.pl>. Chyba można ten wątek zEOTować? -- Kiej wypiję flaszą wina - zaraz u mnie insza mina, i ochota do śpiewania wnet mnie bierze i do grania (ludowe)Kolberg |
|
Data: 2009-07-17 16:56:04 | |
Autor: Baloo | |
Kto odpowiada za nieodprowadzenie skladek ? | |
"\n" <nie@ma.xy> napisał w wiadomości
news:h3q0p8$js3$1atlantis.news.neostrada.pl... Weź sobie to <4a60521f$1@news.home.net.pl> i to Trudno mi cokolwiek porównywać, ponieważ po wpisaniu tych ID w google wyskakuje mi cały ten wątek. A w inny sposób nie jestem w stanie sprawdzić, jakie to konkretnie posty. Ale nieważne, nie chce mi się tego ciągnąć. No ale potrafię zrozumieć, że miałeś co innego na myśli tylko wysłowić Potrafię się wysłowić, tylko Ty jesteś upierdliwcem bez odrobiny dobrej woli ;-) Jedyny raz, w pierwszej swojej wypowiedzi pomyliłem słowa i wyjaśniłem tę pomyłkę. Faktycznie, mogłem przez to zostać opacznie zrozumiany. Ale normalny człowiek po prostu albo zwróciłby uwagę, że tam jest błąd albo by odpuścił, wiedząc, że to zwykły lapsus. Ty wolałeś przypieprzyć się i snuć ten wątek nie wiadomo po jakiego grzyba. Też mi się to zdarza. O i jeszcze to jest fajne (nie sama treść ale LOL. Umiejscowienia w drzewkach też będziesz się czepiał? Tak, EOT, to już nie ma sensu. |
|
Data: 2009-07-17 12:11:48 | |
Autor: spp | |
Kto odpowiada za nieodprowadzenie skladek ? | |
Baloo pisze:
Na marginesie - jeśli pracodawca w istocie nie potrącił, czyli przelał pracownikowi więcej, to i tak ZUS musi odprowadzić i nie ma zmiłuj się. A pracownika co najwyżej może_prosić_o zwrot nadpłaty. To nie pracownika interes, żeby sobie składki wyliczać i sprawdzać, czy zostały prawidłowo przelane. To działa tak samo jak dwukrotne przelanie tej samej wypłaty wynagrodzenia. :) -- spp |
|
Data: 2009-07-17 12:18:02 | |
Autor: Baloo | |
Kto odpowiada za nieodprowadzenie skladek ? | |
"spp" <spp@op.pl> napisał
To działa tak samo jak dwukrotne przelanie tej samej wypłaty wynagrodzenia. :) Czyli? |
|
Data: 2009-07-17 12:27:43 | |
Autor: spp | |
Kto odpowiada za nieodprowadzenie skladek ? | |
Baloo pisze:
"spp" <spp@op.pl> napisał Jeżeli pracodawca przeleje omyłkowo dwukrotnie to samo wynagrodzenie to pracownik zobowiązany jest jedno zwrócić. Jeżeli pracodawca omyłkowo wypłaci pracownikowi kwotę wynagrodzenia brutto, bez potrąceń podatku i ZUS to nie oznacza, że pracownik automatycznie nie musi zapłacić podatku i ZUS a robi to za niego pracodawca. :) -- spp |
|
Data: 2009-07-17 12:28:49 | |
Autor: spp | |
Kto odpowiada za nieodprowadzenie skladek ? | |
spp pisze:
Jeżeli pracodawca omyłkowo wypłaci pracownikowi kwotę wynagrodzenia brutto, bez potrąceń podatku i ZUS to nie oznacza, że pracownik automatycznie nie musi zapłacić podatku i ZUS a robi to za niego pracodawca. :) W tym przypadku 'robi' = 'finansuje' a nie 'odprowadza'. :) -- spp |
|
Data: 2009-07-17 12:31:35 | |
Autor: Baloo | |
Kto odpowiada za nieodprowadzenie skladek ? | |
"spp" <spp@op.pl> napisał w wiadomości news:4a60521f$1news.home.net.pl...
Jeżeli pracodawca omyłkowo wypłaci pracownikowi kwotę wynagrodzenia brutto, bez potrąceń podatku i ZUS to nie oznacza, że pracownik automatycznie nie musi zapłacić podatku i ZUS a robi to za niego pracodawca. :) Jakieś wsparcie? :) Bo na tej zasadzie, to pracodawca może z czystego lenistwa notorycznie miesiąc w miesiąc "się mylić" i wypłacać pracownikowi kwoty brutto, a potem mieć z nosie, co się będzie dalej działo ze składkami. |
|
Data: 2009-07-17 12:41:09 | |
Autor: spp | |
Kto odpowiada za nieodprowadzenie skladek ? | |
Baloo pisze:
"spp" <spp@op.pl> napisał w wiadomości news:4a60521f$1news.home.net.pl... KC art. 405 i nast. -- sp[p |
|
Data: 2009-07-17 14:32:09 | |
Autor: Baloo | |
Kto odpowiada za nieodprowadzenie skladek ? | |
"spp" <spp@op.pl> napisał
Jeżeli pracodawca omyłkowo wypłaci pracownikowi kwotę wynagrodzenia brutto, bez potrąceń podatku i ZUS to nie oznacza, że pracownik automatycznie nie musi zapłacić podatku i ZUS a robi to za niego pracodawca. :) Jakieś wsparcie? :) KC art. 405 i nast. Chodziło mi o to, z czego wg Ciebie wynika, że to pracownik musi wówczas ten ZUS odprowadzić, a nie pracodawca. Jak najbardziej musi to zrobić pracodawca, bo ZUS'u nie obchodzi, czy on zapomniał, czy źle wyliczył czy zrobił to złośliwie ;-) Natomiast to, w jaki sposób pracodawca odzyska tę nadpłatę, to już jest oczywiście kolejna sprawa. |
|
Data: 2009-07-17 14:38:09 | |
Autor: spp | |
Kto odpowiada za nieodprowadzenie skladek ? | |
Baloo pisze:
Jeżeli pracodawca omyłkowo wypłaci pracownikowi kwotę wynagrodzenia brutto, bez potrąceń podatku i ZUS to nie oznacza, że pracownik automatycznie nie musi zapłacić podatku i ZUS a robi to za niego pracodawca. :) Wyraźnie nie doczytałeś mojego późniejszego uzupełnienia: 'W tym przypadku 'robi' = 'finansuje' a nie 'odprowadza'. :) ' Oczywiście, że pracodawca ale potem będzie mógł tego dochodzić od pracownika. Jak nie kombinować - składkę płaci pracownik za pośrednictwem pracodawcy. :) -- spp |
|
Data: 2009-07-17 14:45:11 | |
Autor: Baloo | |
Kto odpowiada za nieodprowadzenie skladek ? | |
"spp" <spp@op.pl> napisał w wiadomości news:4a6070b1news.home.net.pl...
Wyraźnie nie doczytałeś mojego późniejszego uzupełnienia: Fakt, umknął mi ten post :) |
|
Data: 2009-07-17 12:31:56 | |
Autor: Liwiusz | |
Kto odpowiada za nieodprowadzenie skladek ? | |
spp pisze:
Baloo pisze: Pracownik może stwierdzić, że już pieniądze wydał (może przecież dostawać więcej niż wynika z umowy) i z roszczenia zwrotu nic nie wyjdzie. W dodatku większa kwota netto zwiększy kwotę brutto, od której trzeba będzie odprowadzić składki. -- Liwiusz |
|
Data: 2009-07-17 12:34:32 | |
Autor: Baloo | |
Kto odpowiada za nieodprowadzenie skladek ? | |
"Liwiusz" <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisał
W dodatku większa kwota netto zwiększy kwotę brutto, od której trzeba będzie odprowadzić składki. To też mi przyszło do głowy. Może pracownik uznał, że dostał podwyżkę albo premię i kwota przelana na konto jest kwotą netto. Ucieszył się i wydał z radości tę kasę ;-) Wtedy albo się dogadują jak dżentelmeni, albo pracodawca zwiększa niestety odpowiednio podstawę opodatkowania i oskładkowania. Na drugi raz się na pewno nie pomyli ;-) |
|
Data: 2009-07-17 12:40:46 | |
Autor: spp | |
Kto odpowiada za nieodprowadzenie skladek ? | |
Liwiusz pisze:
Jeżeli pracodawca omyłkowo wypłaci pracownikowi kwotę wynagrodzenia brutto, bez potrąceń podatku i ZUS to nie oznacza, że pracownik automatycznie nie musi zapłacić podatku i ZUS a robi to za niego pracodawca. :) 'Takiej sytuacji ustawodawca poświęcił szereg przepisów Kodeksu cywilnego ( art. 405 i nast.), ustalając, że osoba, która otrzymała korzyść majątkową - tu środki pieniężne - bez podstawy prawnej, nie może korzystać z ochrony prawnej, lecz zobowiązana jest otrzymane środki zwrócić.' -- spp |
|
Data: 2009-07-17 12:43:04 | |
Autor: Liwiusz | |
Kto odpowiada za nieodprowadzenie skladek ? | |
spp pisze:
Liwiusz pisze: Zwrócić, ale pod pewnymi warunkami. Przede wszystkim pracownik może twierdzić, że potraktował tę nadwyżkę jako premię umowną. -- Liwiusz |
|
Data: 2009-07-17 12:46:22 | |
Autor: spp | |
Kto odpowiada za nieodprowadzenie skladek ? | |
Liwiusz pisze:
Twierdzić może wszystko. :) -- spp |
|
Data: 2009-07-17 12:51:53 | |
Autor: Baloo | |
Kto odpowiada za nieodprowadzenie skladek ? | |
"spp" <spp@op.pl> napisał
'Takiej sytuacji ustawodawca poświęcił szereg przepisów Kodeksu cywilnego ( art. 405 i nast.), ustalając, że osoba, która otrzymała korzyść majątkową - tu środki pieniężne - bez podstawy prawnej, nie może korzystać z ochrony prawnej, lecz zobowiązana jest otrzymane środki zwrócić.' Ale tam są jeszcze inne przepisy, które mówią, w jakich sytuacjach nie ma obowiązku zwrotu takich środków. Np. Art. 409. Obowiązek wydania korzyści lub zwrotu jej wartości wygasa, jeżeli ten, kto korzyść uzyskał, zużył ją lub utracił w taki sposób, że nie jest już wzbogacony. No i mówi taki pracownik, że nie ma już kasy, bo ją wypłacił, a portfel zgubił ;-) Albo Art. 411. Nie można żądać zwrotu świadczenia: 1) jeżeli spełniający świadczenie wiedział, że nie był do świadczenia zobowiązany [...] A tutaj pracodawca wiedział, że nie był zobowiązany do przelania powiększonej kwoty brutto. |
|
Data: 2009-07-17 12:58:33 | |
Autor: spp | |
Kto odpowiada za nieodprowadzenie skladek ? | |
Baloo pisze:
Art. 411. Nie można żądać zwrotu świadczenia: Ale to nie kwestia wiedzy czy jej braku lecz błędu. :) Proponuję przestać gdybać - pytanie zadane przez autora wątku brzmiało: Kto odpowiada za przelanie składek w przypadku umowy o pracę? (lub podobnie). I zgadzamy się, że zawsze pracodawca. Chyba o to chodzi. :) -- spp |
|
Data: 2009-07-17 12:35:20 | |
Autor: Baloo | |
Kto odpowiada za nieodprowadzenie skladek ? | |
"spp" <spp@op.pl> napisał
Jeżeli pracodawca przeleje omyłkowo dwukrotnie to samo wynagrodzenie to pracownik zobowiązany jest jedno zwrócić. Do tego też poproszę podstawę prawną :) |
|
Data: 2009-07-17 12:38:02 | |
Autor: Liwiusz | |
Kto odpowiada za nieodprowadzenie skladek ? | |
Baloo pisze:
"spp" <spp@op.pl> napisał Tutaj będzie miało zastosowanie najzwyklejsze bezpodstawne wynagrodzenie. Warunkiem braku zwrotu jest fakt, aby pracownik pieniądze wydał, oraz nie wiedział, że są nienależne. W przypadku pensji "trochę" wyższej łatwo obronić pracownika. W przypadku 2 razy więcej - to zależy. Na ile pracownik mógł się spodziewać 2 razy więcej, czy były to 2, czy 1 przelew, z jakim tytułem itp. -- Liwiusz |
|
Data: 2009-07-17 12:42:14 | |
Autor: Baloo | |
Kto odpowiada za nieodprowadzenie skladek ? | |
Użytkownik "Liwiusz" <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:h3pka9$q74$2news.onet.pl... Tutaj będzie miało zastosowanie najzwyklejsze bezpodstawne wynagrodzenie. Warunkiem braku zwrotu jest fakt, aby pracownik pieniądze wydał, oraz nie wiedział, że są nienależne. A w jaki sposób można go do tego zmusić? Teoretycznie można nie wypłacić w kolejnym miesiącu, ale nie wiem, czy tak wolno. Przypuszczalnie nie, tak, jak nie wolno bez zgody pracownika potrącić z pensji jego nierozliczonej zaliczki np. na delegację. I czy podobna zasada obowiązku zwrotu działa w przypadku zwykłego omyłkowego przelania na cudze konto jakiejś kwoty? Słyszałem kiedyś, że odbiorca takiego przelewu nie ma obowiazku zwrotu i że jest to tylko i wyłącznie jego dobra wola. |
|
Data: 2009-07-17 12:44:40 | |
Autor: Liwiusz | |
Kto odpowiada za nieodprowadzenie skladek ? | |
Baloo pisze:
Jeśli nie poprzez potrącenie, to poprzez pozew. I czy podobna zasada obowiązku zwrotu działa w przypadku zwykłego omyłkowego przelania na cudze konto jakiejś kwoty? Słyszałem kiedyś, że odbiorca takiego przelewu nie ma obowiazku zwrotu i że jest to tylko i wyłącznie jego dobra wola. Taka sama zasada. Co do zasady obowiązek zwrotu istnieje, ale tylko poprzez powództwo sądowe, co niekiedy jest utrudnione, bo trzeba znać dane adresowe odbiorcy przelewu. -- Liwiusz |
|
Data: 2009-07-17 12:12:19 | |
Autor: Baloo | |
Kto odpowiada za nieodprowadzenie skladek ? | |
"\n" <nie@ma.xy> napisał w wiadomości news:h3phdm$l1h$1nemesis.news.neostrada.pl...
Czyli część składki ustawowo finansowana przez pracownika ma być sfinansowana przez pracodawcę? Przepraszam, ale nie rozumiem Twojego pytania. A może Ty nadal nie rozumiesz czym się różni płatnik od podatnika? Wskazałem Ci wcześniej ustawę oraz artykuł, który miał rozwiać Twoje wątpliwości. Zajrzałeś tam w ogóle? Skrótowo tylko napiszę, że niezależnie o jaką część ubezpieczenia chodzi (opłacaną przez pracodawcę czy pracownika), to ZAWSZE odprowadza ją do ZUS pracodawca z konta firmowego. Pracownik w żadnym momencie nie ma z tymi składkami fizycznie do czynienia. |
|
Data: 2009-07-17 09:48:38 | |
Autor: Fantom | |
Kto odpowiada za nieodprowadzenie skladek ? | |
Nie widzę posta pierwotnego, więc odpowiadam tutaj. A jak to nie byla wyplacana podstawa tylko premia ? I szla osobna platnoscia itp ? Nie wiadomo jaka byla podstawa tej premi itd. Fantom |
|
Data: 2009-07-18 09:24:59 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Kto odpowiada za nieodprowadzenie skladek ? | |
On Fri, 17 Jul 2009, Fantom wrote:
Proste - jak ich nie pobrał (a odprowadził), to wypłacił pracownikowi To sprawdzamy, w zależności od wielkości zakładu pracy, co stanowi (w sprawie premii) regulamin wynagradzania lub umowa o pracę :) I szla osobna platnoscia itp ? Osobna płatnośc z tytułem "premia" rzeczywiście stanowiłaby jasne wskazanie, że nie był to "błąd" :) Nie wiadomo jaka byla podstawa tej premi itd. Jak to nie wiadomo, musi być wiadomo ;) (premia jest częścią wynagrodzenia *należnego*, może byc uznaniona, ale pracownik musi wiedzieć "za co" - nie może jej dostać a nie móc się domagać jej wypłaty). Bo jak wynagrodzenie (premia) będzie nienależne, to chyba nie byłoby kosztem uzyskania, prawda? pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2009-08-11 00:25:05 | |
Autor: andri | |
Kto odpowiada za nieodprowadzenie skladek ? | |
Witam
A ja mam taki problem. W zeszłym roku pracownik przekroczył roczną podstawę wymiaru na ubezpieczenia społeczne, wstawiliśmy wzorzec do programu płacowego i z automatu składki nie były obliczane. Innym pracownikom program automatycznie zakończył ten wzorzec z końcem roku, a jednej osobi pozostawił i przez kilka miesięcy nie liczył emerytalnego i rentowego. Oczywiście pracownik otrzymywał zawyżone wynagrodzenie, wynikła też nadpłata zdrowotnego i podatku, no ale także emerytalne i rentowe składki po obu stronach nie opłacone. I teraz pytanie: czy jedyna możliwość na to, aby z kolejnych wynagrodzeń wyegzekwować kwotę składek ZUS po stronie pracownika, to jego dobrowolna zgoda?? Co ze wspomnianym bezpodstawnym wzbogaceniem?? Może jakaś inna rada?? Z góry dziękuję za odpowiedzi. |
|
Data: 2009-07-14 14:09:25 | |
Autor: spp | |
Kto odpowiada za nieodprowadzenie skladek ? | |
Fantom pisze:
Witam Pracodawca. -- spp |