Data: 2011-08-07 20:37:36 | |
Autor: megrims | |
Kto otworzy Passata B6 koło Darłówka? | |
W dniu 2011-08-07 10:04, Bartosz 'Seco' Suchecki pisze:
Szwagier zatrzasnął kluczyki w bagażniku Passata b6. W centrach handlowych są pralnie 5'a sec. Wieszają tam garnitury na takich wieszakach z drutu. Takim drutem odpowiednio wygiętym otworzysz całkiem wiele modeli aut. Kiedyś szwagrowi Paska tak otworzyłem. Za pierwszym razem zajmuje to jakieś pół godziny. Jak już dojdziesz do tego co i jak, to poniżej minuty. :D |
|
Data: 2011-08-07 22:49:26 | |
Autor: neoniusz | |
Kto otworzy Passata B6 koło Darłówka? | |
W dniu 07.08.2011 20:37, megrims pisze:
Szczegolnie jak ma deadlock. |
|
Data: 2011-08-07 23:32:59 | |
Autor: megrims | |
Kto otworzy Passata B6 koło Darłówka? | |
W dniu 2011-08-07 22:49, neoniusz pisze:
W dniu 07.08.2011 20:37, megrims pisze: Ten nie miał :) |
|
Data: 2011-08-09 00:26:33 | |
Autor: Tomasz Pyra | |
Kto otworzy Passata B6 koło Darłówka? | |
W dniu 2011-08-07 22:49, neoniusz pisze:
W dniu 07.08.2011 20:37, megrims pisze: Deadlock nie deadlock - otwarcie samochodu to w zasadzie zawsze będzie banał. W sumie chyba nie ma sensu żeby producent jakoś szczególnie napinał się na odporność zamka w drzwiach, skoro zawsze złodziej może zbić szybę (również cicho) i w sekundę być w środku, to jak otwarcie drzwi zajmować będzie minutę, to IMO już jest wystarczający czas. Otwieranie drzwi z deadlockiem zajęło mi kiedyś kilka minut, a dlatego aż tak długo, bo robiłem to pierwszy raz w życiu i musiałem jeszcze wymyślić jak, w dodatku bardzo się starałem niczego nie popsuć. Gdyby mi się spieszyło i miał to przećwiczone, to myślę że auto miałbym otwarte w 20s. |