W dniu sobota, 18 maja 2013 07:30:51 UTC+2 użytkownik Przemysław M. napisał:
Kto przestawił medialną wajchę...
Po latach ochronnych dla władzy, medialna wajcha została przestawiona.. 6
lat nieustających afer, za które nikt nie ponosił odpowiedzialności, a
teraz przyszedł czas zagrożenia, które ten rząd najbardziej przeraża:
zmiana nastawienia mediów, dotychczas koalicji rządzącej przychylnych.
Liderzy prorządowego dziennikarstwa nie zostawiają złudzeń. - Tusk jest
śmieszny, tu nie ma odwrotu - stwierdził Tomasz Lis, a Jacek Żakowski bez
ogródek przyznaje: Medialny entuzjazm wobec PO był, ale został zgaszony. Co
na to Platforma? - Walka z PO to walka z demokracją! - wścieka się Stefan
Niesiołowski.
Jeszcze dwa miesiące temu w na antenie Tok FM, Jacek Żakowski z Tomaszem
Lisem nie kryli swojego zachwycenia premierem. - Jak słuchałem Donalda
Tuska, to nie miałem wrażenia, jakie odnosiłem od jakiegoś czasu - że jest
to człowiek zmęczony. I to mnie trochę zdziwiło - pora wczesna, czas dość
ciepły, a jednak w takim zderzeniu bezpośrednim, robi wrażenie całkiem
świeżego po prawie sześciu latach sprawowania urzędu, co jest dziwne! - nie
krył swojego szczęścia Żakowski.
- Donald Tusk fizycznie "trzyma się", jest w dobrej formie! A politycznie,
niezależnie od wyrażanych przeze mnie wątpliwości co do kroków albo
zaniechań, to szczególnie na tle tego człowieka z tabletem... (śmiech
Żakowskiego), to ten kontrast jest bardzo mocny. Tak naprawdę na dziś -
słowa od których stara się uciec - że nie ma z kim przegrać, są prawdziwe -
komentował swoje spotkanie z Tuskiem Tomasz Lis.
W ostatnich dniach medialna wajcha została ostro przestawiona, co zauważają
również politycy partii rządzącej i ministrowie rządu. - Największy problem
Platformy to nieprzytomna nagonka medialna - żaliła się na antenie Polsat
News, twarz rządowej koalicji, Stefan Niesiołowski. Jakby tego było mało do
krytyki władzy dołączyli Tomasz Lis i Jacek Żakowski, a skoro od Donalda
Tuska odwracają się nawet ci najwierniejsi, to może być pewien, że jego
koniec jest blisko.
- Walka z mediami nie jest prosta - przyznała parę dni temu na antenie
tokfm, minister Joanna Mucha. Jej kolega Stefan Niesiołowski nie szczędząc
mocnych słów w kierunku dotychczas przychylnych mediów, rzucił:
Dziennikarze faszerują ludzi papką, że PO nic nie robi. Walka z PO to walka
z demokracją! Ostatnio rwnież koalicjant Platformy Obywatelskiej, Polskie
Stronnictwo Ludowe nie ukrywa swojej nerwowości. - Zachowujecie się
skandalicznie. Jeszcze w tym tygodniu poproszę o spotkanie z kierownictwem
- rzucił do reporterki tvn24 wicepremier Janusz Piechociński, odpowiadając
na pytanie zbliżającą się wymianę ministrów w rządzie Tuska.. - Wicepremier
straszący dziennikarza rozmowa z przełożonym,aby ten nie zadawał mu
niewygodnych pytań. Kuriozum z czasów komuny - skomentował zachowanie
Piechocińskiego, reporter tvn24 Rafał Poniatowski.
Wierni pretorianie wbijają Tuskowi nóż w plecy.
- Rzeczywiście zrobiło się coś takiego, że sympatia do PO w mediach
osłabła, a wcześniej niektórzy dziennikarze byli wobec tej partii
entuzjastyczni - powiedział w rozmowie z portalem Tomasza Lisa, Jacek
Żakowski. Z kolei Tomasz Lis publicznie mówi o nijakości rządów Tuska. -
Nigdy nie było strategicznego celu tego rządu - stwierdził w Poranku Radia
TOK FM. Jakby tego było mało Lis wyśmiewa się z PR-owych zagrywek rządu. -
Składane bez przerwy zapowiedzi: jesienna ofensywa, wiosenna ofensywa,
tuskobus, na nikim nie robią wrażenia. To tanie grepsy. (...) Ta ekipa
przechodzi z fazy denerwująco-irytującej do fazy śmieszności - stwierdził
dziennikarz TVP, którego maskotka jeszcze niedawno była atrybutem
wystąpienia Donalda Tuska na forum gali "Wprost".
Wajcha wchodzi w coraz ostrzejszą fazę, co widać chociażby na linii
Żakowski-Niesiołowski. Twarz Platformy, Stefan Niesiołowski żalił się w
Polsat News: Żakowski nas nienawidzi, Smolar, Kolenda-Zaleska w dużym
stopniu, Środa. Ja tego nie rozumiem. Jacek Żakowski nie pozostał mu
dłużny: Nie potrafi zastosować lepszej argumentacji niż Władysław Gomułka.
W tej nagłej zmianie frontu nie brakuje również Lisa, który o liderze PO
mówi śmielej. - Przez lata słyszeliśmy o Tusku wszechmocnym i o Tusku
teflonowym. Dziś nie jest ani wszechmocny, bo moc w partyjnej
platformerskiej rozgrywce szerokiej publiki nie obchodzi, ani teflonowy,
brud zaczyna się przylepiać. A premier coraz częściej nie tylko nie wydaje
się groźny, ale wydaje się śmieszny. Ludzie wzruszają co najwyżej
ramionami, gdy słyszą o kolejnych podróżach Tuskobusem, który coś ruszyć
nie może, nie wiadomo czy z braku Tuska czy busa - napisał na blogu.
Wojciech Szacki z "Polityki" komentując ostatnie sondaże, niekorzystne dla
obozu rządzącego, grozi dalszymi spadkami poparcia. "Spadek PO i wzrost PiS
wróży, ze Jarosław Kaczyński wyprzedzi Donalda Tuska w zaufaniu, pewnie
spadły tez oceny rządu. Jesienią może nie być czego rekonstruować" -
napisał na swoim profilu na Twitterze.
Reporter Polsat News nie kryje rozbawienia całą sytuacją. "Fajne to
zdenerwowanie PO mediami" - napisał na Twitterze Klaudiusz Ślezak. - Taryfa
ulgowa i tak trwała zbyt długo - przyznał dziennikarz, dodając, że
brakowało "punktowania PO od samego początku". W odpowiedzi na głosy
Internautów, że trzeba było patrzeć na ręce władzy od samego początku
tłumaczył się, że nie pisze o sobie, tylko "ogólnie, o mediach".. - Jestem
tylko małym trybikiem w maszynie - stwierdził Ślezak.
http://niezalezna.pl/41412-kto-przestawil-medialna-wajche
Wiadomo kto jest wlascicielem tych mediów...PO co takie pytania ;P
Murzyn zrobil swoje teraz będą sztukować ogladalnosc kopaniem murzyna....
|
Użytkownik "Marek Czaplicki" <emcza@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:kn7bai$ogi$1node2.news.atman.pl...
mcmlxxi.xi.xi@gmail.com pisze na pl.soc.polityka w dniu sobota, 18 maja 2013
09:13:
http://niezalezna.pl/41412-kto-przestawil-medialna-wajche
Właściwie to się zapytam. Kiedy są wybory? I czy nikt jeszcze nie zauważył
prawidłowości, że jak się wyborców PO "nastraszy" sondażową przewagą PiS, to
ruszają tyłki i zjawiają się nie u ankietera, ale przy urnach? :)
Wybory są za dwa lata. W przyszłym roku Unia odbije się od dna, a tym samym Polska także. Jako, że Polska stosunkowo bezboleśnie przechodzi przez kryzys (to wina Tuska), bardzo szybko będzie odrabiała straty, a rok wyborczy zastanie Polskę w niezłym stanie ekonomicznym i PO może mieć dobre notowania. Przy tym należy zwrócić uwagę na to, że PiS ma stałe niezmienne notowania. Nie przyciąga nowych wyborców. Przy PiS-ie tkwią ich wyznawcy. A upływ czasu jest zabójczy dla wyznawców PiS. Dużo ich wyborców jest w podeszłym wieku.
realista
--
Donald Tusk - "wolałbym się nie urodzić, niż na grobach zmarłych budować swoją karierę polityczną".
|