On 7 Wrz, 17:21, Tzva Adonai <tzva.adon...@lycos.com> wrote:
Kto się boi języka hebrajskiego w Bielsku-Białej?
Dzięki pomysłowi Proszyka i miejscowego Ośrodka Edukacji ''Sokrates''
we wrześniu w mieście rozpoczną się kursy hebrajskiego. Będzie go
uczył właśnie Proszyk, a zainteresowanie jest bardzo duże.
Ale oprócz odbierania telefonów i e-mali od osób chętnych do nauki
organizatorzy muszą znosić także pretensje wielu ludzi, którzy
twierdzą, że ten kurs to próba restytucji życia żydowskiego w mieście.
Proszyk żartuje, że na pierwszych zajęciach uczestnicy dostaną
jarmułki, a na kolejnych zostaną obrzezani.
Komu przeszkadzają kursy hebrajskiego? Występują anonimowo, z tonu
listów wynika, że do sprawy podchodzą zasadniczo i poważnie.
Dorota Wiewióra, szefowa miejscowej Gminy Wyznaniowej Żydowskiej,
opowiada, że na początku trudno było jej uwierzyć, że komuś kurs
hebrajskiego naprawdę może przeszkadzać.
- Ręce opadają. Nawet trudno to skomentować - mówi pani Dorota.
Więcej...http://wyborcza.pl/1,126565,12277608,Kto_sie_boi_jezyka_hebrajskiego....
A srał tam na pejsioków. Słuchej tego (zarąbiste!!):
http://www.youtube.com/watch?v=G1jpQu6qR1E
|