Data: 2014-06-05 13:50:57 | |
Autor: rmikke | |
Kto spotyka w lesie dzika ... | |
W dniu czwartek, 5 czerwca 2014 19:39:19 UTC+2 użytkownik m napisał:
W nocy dobra jest mocna latarka - wszystko spitala (no, na niedzwiedziu nie mialem okazji sprawdzic, ale sadze, ze tez sie oddalil chyzo). Zielony laser tez ploszyl wszystko na czym testowalem (w tym wkurzonego psa na jego wlasnym terenie). |
|
Data: 2014-06-09 00:20:57 | |
Autor: Abulafia | |
Kto spotyka w lesie dzika ... | |
W dniu 2014-06-05 22:50, rmikke pisze:
W dniu czwartek, 5 czerwca 2014 19:39:19 UTC+2 użytkownik m napisał: Polemizowałbym, w ubiegłym roku jak wracałem nocą z ogniska z Suchej Przełęczy, to natknęliśmy się na wielkie stado dzików (chyba ze 40 sztuk). Początkowo świeciłem mocnym światłem (4x Cree XML) i nie robiło to na nich wrażenia. Musieliśmy przeczekać aż sobie pójdą. Co wtedy przeżyliśmy tak czekając, to nasze :) Zielony laser tez ploszyl wszystko na czym testowalem (w tym wkurzonego Możliwe, że jednego osobnika da się odgonić mocnym światłem (kiedyś tak odstraszyłem psa) ale stada raczej nie. Pozdrawiam, Abulafia |
|
Data: 2014-06-08 23:52:15 | |
Autor: rmikke | |
Kto spotyka w lesie dzika ... | |
W dniu poniedziałek, 9 czerwca 2014 00:20:57 UTC+2 użytkownik Abulafia napisał:
Moďż˝liwe, ďż˝e jednego osobnika da siďż˝ odgoniďż˝ W stadzie to i ludzie tracą zdrowy rozsądek, więc możliwe, że masz rację :) |
|