Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.lotnictwo   »   Kto ukĹ‚ada program autopilota?

Kto układa program autopilota?

Data: 2012-01-16 19:30:31
Autor: J.F
Kto układa program autopilota?
UĹĽytkownik "Marcin N"  napisaĹ‚ w wiadomoĹ›ci
Zainteresowało mnie, kto układa program sterujący autopilotem? Czy to

W tym przypadku chyba nikt - pamietaj ze to stary radziecki wyrob, prawdopodobnie jest to elektroniczny analogowy regulator bez zadnego programu.

rozsądne, żeby algorytm autopilota dążył do rozbicia samolotu? Co w sytuacji, gdyby załoga zasłabła? Czemu autopilot mając komplet danych

Jak czytales ten grecki wypadek - nie pomaga.
Jak zaloga zaslabnie, to kiedys sie paliwo skonczy, a dalej juz nawet modlitwa nie pomoze.

mĂłwiÄ…cych mu "zaraz siÄ™ rozbijemy" - nie reaguje wyrĂłwnaniem lotu?
Czy nie jest logiczne, że autopilot powinien po prostu sam wyrównać lot na ok 50-100m i czekać na dalsze działania pilota?

I trzeba by go wylaczyc przed ladowaniem, bo inaczej by uniemozliwilby ladowanie ? :-)

W tym przypadku to nawet nie tyle jest autopilot, co pomocnik pilota - automat ciagu pilnuje wlasciwej predkosci, automat kata - pilnuje nastawionego kata zejscia.
I maja pomagac do samego konca, odciazajac pilota od tych zadan.

J.

Data: 2012-01-17 09:37:18
Autor: Marcin N
Kto układa program autopilota?
W dniu 2012-01-16 19:30, J.F pisze:
Użytkownik "Marcin N" napisał w wiadomości
Zainteresowało mnie, kto układa program sterujący autopilotem? Czy to

W tym przypadku chyba nikt - pamietaj ze to stary radziecki wyrob,
prawdopodobnie jest to elektroniczny analogowy regulator bez zadnego
programu.

rozsądne, żeby algorytm autopilota dążył do rozbicia samolotu? Co w
sytuacji, gdyby załoga zasłabła? Czemu autopilot mając komplet danych

Jak czytales ten grecki wypadek - nie pomaga.
Jak zaloga zaslabnie, to kiedys sie paliwo skonczy, a dalej juz nawet
modlitwa nie pomoze.

W "greckim przypadku" zasłabniecie miało poważną przyczynę. Jednak przecież mogą być inne powody.

W ogóle to dziwi mnie, że nowe samoloty nie mają żadnej możliwości sprowadzenia ich zdalnie - z ziemi. Być może byłby to niepotrzebny "ficzer" i praktyka dowodzi, że przydałoby się to wyłącznie w filmach sensacyjnych?

Wracając jednak do autopilota: dlaczego nie ma takiego algorytmu: lecę na autopilocie - nie mogę lądować, bo nie zejdę pod 100m. Chcę lądować - muszę najpierw autopilota wyłączyć. Bez sensu?

Data: 2012-01-17 09:05:27
Autor: porterhouse
Kto układa program autopilota?
 ™
musze najpierw autopilota wylaczyc‡. Bez sensu?

Tak, bez sensu bo zaklada ze autopilot byl wogole wlaczony. Pilot potrafi wyladowac bez autopilota I zreszta w podejsciach nieprecyzyjnych jest to czesto praktykowane. Jak marzy ci sie samolot w ktorym autopilot nie moze byc wylaczony to wyeliminowales wogole pilota I stworzyles samolot ktory pilotow nie potrzebuje, cos takiego szybko nie przyjdzie. Miedzy nami mowiac prawidlowe dzialanie pilotow tego Tu-154 wlasnie polegalo na nie uzywaniu autopilota, w podejsciu na NDB nie jest wskazane uzywanie autopilota.

--


Data: 2012-01-17 10:02:41
Autor: saturn5
Kto układa program autopilota?
Nie wiem czy widzisz podstawowy blad swoich wymyslow - zaden z twoich pomyslow by nie zapobiegl temu wypadkowi, pilot zawsze moze wylaczyc autopilota I zawsze wyladowac kiedy chce i pogwalcic procedury jesli tego chce. A to ze odpowiednio ustawiony autopilot moze sie zatrzymac na zadanej wysokosci to jasne. Jesli wymyslamy autopilot ktory by byl zabezpieczeniem przed kiepskim pilotem to raczej cos jest nie tak, nie ma wtedy innego sposobu niz kompletnie wyeliminowac pilota z kokpitu. --


Data: 2012-01-17 11:37:29
Autor: Marcin N
Kto układa program autopilota?
W dniu 2012-01-17 11:02, saturn5 pisze:
Nie wiem czy widzisz podstawowy blad swoich wymyslow - zaden z twoich pomyslow by nie
zapobiegl temu wypadkowi, pilot zawsze moze wylaczyc autopilota I zawsze wyladowac kiedy
chce i pogwalcic procedury jesli tego chce. A to ze odpowiednio ustawiony autopilot moze sie
zatrzymac na zadanej wysokosci to jasne. Jesli wymyslamy autopilot ktory by byl
zabezpieczeniem przed kiepskim pilotem to raczej cos jest nie tak, nie ma wtedy innego sposobu
niz kompletnie wyeliminowac pilota z kokpitu.

My¶lę, że mój algorytm by zapobiegł temu wypadkowi. Dlaczego? Bo tu nikt nie chciał l±dować. Na 100m wcisnęli "uchod", tyle, że samolot nie zareagował a załoga za póĽno się zorientowała. Gdyby schodzili "ręcznie" - wykonaliby ręczn± procedurę odej¶cia bez zdawania się na automaty.

Data: 2012-01-17 18:41:57
Autor: saturn5
Kto układa program autopilota?
Bo tu nikt nie chciał l±dować. Na 100m wcisnęli "uchod", tyle, że samolot nie zareagował a załoga za póĽno się zorientowała.

Nonsens, nikt tu nie wcisnal zadnego uchoda, nie ma na to najmniejszego dowodu
ze cokolwiek wcsikali. To bylo dysktutowane zreszta na forum lotnictwo
dlaczego ta teoria o wcisnieciu jest nic nie warta z wielu powodow.

--


Data: 2012-01-17 19:53:32
Autor: Bogdan Idzikowski
Kto układa program autopilota?

Użytkownik "saturn5 " <saturn5@NOSPAM.gazeta.pl> napisał w wiadomo¶ci news:jf4fdl$qin$1inews.gazeta.pl...
Bo tu nikt
nie chciał l±dować. Na 100m wcisnęli "uchod", tyle, że samolot nie
zareagował a załoga za póĽno się zorientowała.

Nonsens, nikt tu nie wcisnal zadnego uchoda, nie ma na to najmniejszego dowodu
ze cokolwiek wcsikali. To bylo dysktutowane zreszta na forum lotnictwo
dlaczego ta teoria o wcisnieciu jest nic nie warta z wielu powodow.

Wiem. Przez pięć czy sze¶ć sekund odmawiali modlitwę po podjęciu decyzji o odej¶ciu i dopiero wtedy poci±gnęli za wolant i dodali gazu, ale wtedy byli już na 20 metrach nad ziemi± i poniżej płyty lotniska. I było już po ptokach. Nie dało rady.
Często to robi± różni pobożni ludzie. Widziałem jednego boksera. Góral ponoć. Ale po takiej modlitwie, to tak łoi przeciwników, że aż strach.

Data: 2012-01-17 19:34:34
Autor: porterhouse
Kto układa program autopilota?

Wiem. Przez pięć czy sze¶ć sekund odmawiali modlitwę po podjęciu decyzji

Nie bylo zadnego podjecia decyzji, w kazdym razie nie na tych 100 m. W wielu
podobnych wypadkach lotniczych slowa nie ida w parze z akcja i naprzyklad
"odchodzimy" moglo byc postawione w formie znaku zapytania, niezdecydowania. W
kazdym razie slowa sie tu nie licza tylko czyny. Gdyby rzeczywiscie podjeli
decyzje nie siedzieliby cicho patrzac jak samolot nie reaguje. Nie, oni
probowali jak nisko sie im uda i liczyli ze jeszcze z tego wykrzesaja
ladowanie i dopiero wyraznie zareagowali jak im drzewa zaczely zagladac przez
okna ale wtedy bylo za pozno. Wedlug mnie tez nie bylo wciskania zadnego
uchoda. Oni nawet wogole nie wylaczyli autopilota jakby to zrobil kazdy pilot
desperacko chcacy odejsc, autopilot sie sam wylaczyl wskutek zbyt duzych sila
na wolancie. Innymi slowa totalna amatorszczyzna. --


Data: 2012-01-17 21:33:48
Autor: Marcin N
Kto układa program autopilota?
W dniu 2012-01-17 19:41, saturn5 pisze:
Bo tu nikt
nie chciał l±dować. Na 100m wcisnęli "uchod", tyle, że samolot nie
zareagował a załoga za póĽno się zorientowała.

Nonsens, nikt tu nie wcisnal zadnego uchoda, nie ma na to najmniejszego dowodu
ze cokolwiek wcsikali. To bylo dysktutowane zreszta na forum lotnictwo
dlaczego ta teoria o wcisnieciu jest nic nie warta z wielu powodow.


Poproszę linka. Gdy dobry rok temu przestałem interesować się tematem - wci¶nięcie "uchoda" było uznawane za pewnik.

Data: 2012-01-17 21:26:30
Autor: porterhouse
Kto układa program autopilota?

Poproszę linka. Gdy dobry rok temu przestałem interesować się tematem - wci¶nięcie "uchoda" było uznawane za pewnik.

Wez sobie raport komisji Millera i skoncentruj sie na stronach 220-230 choc
nawet wczesniej jest sporo informacji. O samym wcisnieciu mowa na stronach
228-229. Niestety wedlug komisji wcisniecie to nastapilo na wysokosci dopiero
23 m nad plyta lotniska (jakies 66 m nad terenem) ale z uwagi na wznoszacy sie
teren i drzewa nie bylo juz szansy na ucieczke. Wszystko co oni zrobili
ponizej tych magicznych 100 m na ktorych sie powinni byli zatrzymac bylo
szeregiem powaznych bledow - nadmierna szybkosc opadania, uzywanie zlych
wysokosciomierzy, nieznajomosc systemow samolotu, zla wspolpraca czlonkow
zalogi, itp. Wszystko znajdziesz w tym raporcie na tych stronach. Samo wcisniecie nie zostalo zarejestrowane w czarnej skrzynce wiec nie moze
byc zadnym pewnikiem, komisja tylko ma "zdanie" ze to zrobili. --


Data: 2012-01-17 22:58:28
Autor: Bogdan Idzikowski
Kto układa program autopilota?

Użytkownik "porterhouse" <porterhouse@NOSPAM.gazeta.pl> napisał w wiadomo¶ci news:jf4p26$24$1inews.gazeta.pl...

Poproszę linka. Gdy dobry rok temu przestałem interesować się tematem -
wci¶nięcie "uchoda" było uznawane za pewnik.

Wez sobie raport komisji Millera i skoncentruj sie na stronach 220-230 choc
nawet wczesniej jest sporo informacji. O samym wcisnieciu mowa na stronach
228-229. Niestety wedlug komisji wcisniecie to nastapilo na wysokosci dopiero
23 m nad plyta lotniska (jakies 66 m nad terenem) ale z uwagi na wznoszacy sie
teren i drzewa nie bylo juz szansy na ucieczke. Wszystko co oni zrobili
ponizej tych magicznych 100 m na ktorych sie powinni byli zatrzymac bylo
szeregiem powaznych bledow - nadmierna szybkosc opadania, uzywanie zlych
wysokosciomierzy, nieznajomosc systemow samolotu, zla wspolpraca czlonkow
zalogi, itp. Wszystko znajdziesz w tym raporcie na tych stronach.

Samo wcisniecie nie zostalo zarejestrowane w czarnej skrzynce wiec nie moze
byc zadnym pewnikiem, komisja tylko ma "zdanie" ze to zrobili.

Jeste¶ w błędnym błędzie. Na wysoko¶ci 23 m nad płyt± lotniska, a 66 m nad terenem zarejestrowano ruch sterownicy ale to nie spowodowało wył±czenia autopilota i samolot dalej zniżał się z tak± sam± szybko¶ci±. Uchod mogli wciskać do us...ej ¶mierci. Bez ILS nie działał.
Na wysoko¶ci 28 m nad ziemi± (2 m nad poziomem lotniska) pilot poci±gn±ł wolant na siebie. Tym samym wył±czył autopilota.
Sekundę póĽniej (wysoko¶ć nad ziemi± 16 m i 1,1 m nad poziomem lotniska) dał pełny ci±g i mocniej ¶ci±gn±ł wolant na siebie.
Dalej masz rację.

Data: 2012-01-17 10:21:57
Autor: Rafal 'RAV' Miszczak
Kto układa program autopilota?
Użytkownik Marcin N napisał:

W ogóle to dziwi mnie, że nowe samoloty nie mają żadnej możliwości
sprowadzenia ich zdalnie - z ziemi. Być może byłby to niepotrzebny
"ficzer" i praktyka dowodzi, że przydałoby się to wyłącznie w filmach
sensacyjnych?

Gdyby taka technologia istniała 9 września 2001, to Mohamed Atta i jego koledzy zrobiliby swoje i żyli dalej długo i szczęśliwie. Nie byłoby ich nawet na zapisie z monitoringu na lotnisku.

WracajÄ…c jednak do autopilota: dlaczego nie ma takiego algorytmu: lecÄ™
na autopilocie - nie mogę lądować, bo nie zejdę pod 100m. Chcę lądować -
muszę najpierw autopilota wyłączyć. Bez sensu?

Jest taki algorytm. Włączasz utrzymywanie zadanej wysokości, ustawiasz 100 m i samolot grzecznie (nie przekraczając zadanej prędkości pionowej) zajmuje zadaną wysokość, po czym ją utrzymuje. Tylko że podejście do lądowania wykonuje się w innym trybie pracy autopilota, gdzie celem jest lądowanie (po ścieżce ILS), a nie wyrównanie nad ziemią.

--
Pozdrawiam

Rafal "RAV" Miszczak        rav@e-rav.pl                  www.e-rav.pl
Skype: rav_wroc_pl_2          GG: 9783             tel: +48-606-198315

Kto układa program autopilota?

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona