Zmarł wujek nie pozostawiając po sobie żadnych spadkobierców oprócz
mnie. Złożyłem wniosek o stwierdzenie nabycia spadku i w związku z tym
mam parę pytań:

1. Kto ustala co wchodzi w masę spadkową (ja dokładnie nie wiem co
wujek zostawił po sobie, wiem tylko, że kiedyś miał dom ale chyba go
sprzedał, na pewno miał jedno konto bankowe, ale kiedyś mówił, że ma
parę kont i czy coś jeszcze nie wiem)
2. Kto opłaca rachunki za wodę i prąd (wujek mieszkał w domu który nie
należał do niego ale umowy na dostawę wody i prądu były zawarte z nim,
do tej pory właściciele domu nie rozwiązali umów chociaż doskonale
wiedzą, że wujek nie żyje)

On 1/23/2011 1:34 PM, lombardo3@wp.pl wrote:

Zmarł wujek nie pozostawiając po sobie żadnych spadkobierców oprócz
mnie. Złożyłem wniosek o stwierdzenie nabycia spadku i w związku z tym
mam parę pytań:

1. Kto ustala co wchodzi w masę spadkową (ja dokładnie nie wiem co
wujek zostawił po sobie, wiem tylko, że kiedyś miał dom ale chyba go
sprzedał, na pewno miał jedno konto bankowe, ale kiedyś mówił, że ma
parę kont i czy coś jeszcze nie wiem)

to zalezy.
jesli przyjąłeś spadek z dobrodzieństwem inwentarza, to sąd z urzedu wyznacza inwentryzację spadku i zapewne zrobi to komornik. Nie pamietam na czyj koszt. trzebaby poszukac dokładnie w kpc. Pewnie ty.
jesli nic nie robiles i mineło 6 miesiecy to zapewne spadek masz przyjety wprost i wowczas sąd po za stwierdzeniem kto jaki spadek dziedziczy sprawą się zajmował nie bedzie.
to bedzie kwestia działu spadku później, a masę spadkową niech sobie poszukają spadkobiercy.

2. Kto opłaca rachunki za wodę i prąd (wujek mieszkał w domu który nie
należał do niego ale umowy na dostawę wody i prądu były zawarte z nim,
do tej pory właściciele domu nie rozwiązali umów chociaż doskonale
wiedzą, że wujek nie żyje)

własciciele domu nie mogą rozwiązać umowy, bo nie mają ze sprawą nic wspólnego, tak samo jak ja nie mogę rozwiązać towjej umowy o dostawę wody. Nie z właścicielami domu była umowa, a z wodociągami.
Rozwiązanie umowy nalezy do spadkobierców.
DO tego czasu spadkobiercy ponoszą koszty.
Jeśli ktoś z tego tytułu czerpał zyski typu, pokapiemy sie na koszt wujka, to nalezy dochodzić zwrotu kosztów.
jesli natomiast to mieszkanie nalezało do wujka i ktoś go ogrzewał, zeby rury nie popękały, to jak najbardziej są to twoje koszty.

to zalezy.
jesli przyjąłeś spadek z dobrodzieństwem inwentarza, to sąd z urzedu
wyznacza inwentryzację spadku i zapewne zrobi to komornik.

Na razie złożyłem wniosek o stwierdzenie nabycia spadku wujek zmarł
około 2 miesiące temu i sam jestem ciekawy co pozostawił

własciciele domu nie mogą rozwiązać umowy, bo nie mają ze sprawą nic
wspólnego, tak samo jak ja nie mogę rozwiązać towjej umowy o dostawę
wody. Nie z właścicielami domu była umowa, a z wodociągami.

umowa była zawarta z osobą która zmarła, mojej nie można rozwiązać
ponieważ ja żyje

Rozwiązanie umowy nalezy do spadkobierców.

spadkobiercą stanę się po wyroku sądu, czyli spadkobierców jeszcze nie
ma i tak jak pisałem jestem tylko ja
a mogę ja wystąpić do energetyki i wodociągów o rozwiązanie umowy
przedstawiając akt zgonu (oni również posiadają odpis aktu i według
mnie powinni rozwiązać umowę na tej podstawie ewentualnie przepisać ją
na siebie)

DO tego czasu spadkobiercy ponoszą koszty.
Jeśli ktoś z tego tytułu czerpał zyski typu, pokapiemy sie na koszt
wujka, to nalezy dochodzić zwrotu kosztów.

czyli do wyroku sądu mogą korzystać z prądu i wody a ja będę musiał
płacić, a jak będę chciał odzyskać pieniądze będę musiał się sądzić

On 23 Sty, 22:37, Lombardo <lombar...@wp.pl> wrote:

> to zalezy.
> jesli przyjąłeś spadek z dobrodzieństwem inwentarza, to sąd z urzedu
> wyznacza inwentryzację spadku i zapewne zrobi to komornik.

Na razie złożyłem wniosek o stwierdzenie nabycia spadku wujek zmarł
około 2 miesiące temu i sam jestem ciekawy co pozostawił

> własciciele domu nie mogą rozwiązać umowy, bo nie mają ze sprawą nic
> wspólnego, tak samo jak ja nie mogę rozwiązać towjej umowy o dostawę
> wody. Nie z właścicielami domu była umowa, a z wodociągami.

umowa była zawarta z osobą która zmarła, mojej nie można rozwiązać
ponieważ ja żyje

> Rozwiązanie umowy nalezy do spadkobierców.

spadkobiercą stanę się po wyroku sądu, czyli spadkobierców jeszcze nie
ma i tak jak pisałem jestem tylko ja
a mogę ja wystąpić do energetyki i wodociągów o rozwiązanie umowy
przedstawiając akt zgonu (oni również posiadają odpis aktu i według
mnie powinni rozwiązać umowę na tej podstawie ewentualnie przepisać ją
na siebie)

> DO tego czasu spadkobiercy ponoszą koszty.
> Jeśli ktoś z tego tytułu czerpał zyski typu, pokapiemy sie na koszt
> wujka, to nalezy dochodzić zwrotu kosztów.

czyli do wyroku sądu mogą korzystać z prądu i wody a ja będę musiał
płacić, a jak będę chciał odzyskać pieniądze będę musiał się sądzić

we wniosku wnoszę o przyjęcie przez Sąd oświadczenia o przyjęciu
spadku wprost
oraz stwierdzenie, że spadek po XXXXX nabył w całości, na podstawie
ustawy, wprost YYYYY

On 1/23/2011 3:42 PM, Lombardo wrote:

we wniosku wnoszę o przyjęcie przez Sąd oświadczenia o przyjęciu
spadku wprost
oraz stwierdzenie, że spadek po XXXXX nabył w całości, na podstawie
ustawy, wprost YYYYY

to w stwierdzeniu o nabyciu spadku bedziesz miał jedno zdanie, ze spadek po XXX nabył w całości YYYYY.

I na tym sprawa się skonczy.

On 1/23/2011 3:37 PM, Lombardo wrote:

to zalezy.
jesli przyjąłeś spadek z dobrodzieństwem inwentarza, to sąd z urzedu
wyznacza inwentryzację spadku i zapewne zrobi to komornik.

Na razie złożyłem wniosek o stwierdzenie nabycia spadku wujek zmarł
około 2 miesiące temu i sam jestem ciekawy co pozostawił

na pewno w sądzie się tego nie dowiesz, bo sąd nie bedzie tego dochodził jeśli przyjmiesz spadek wprost.
Poniewaz nie mineło 6 miesiecy na wstepie dostaniesz pytanie czy przyjmujesz spadek wprost, czy z dobrodziejstwem inwentarza czy odrzucasz spadek.
jak powierz z dobrodziejstwem inwentarza, wowczas sąd wyznaczy komornika do inwentaryzacji. zapłacisz całkiem sporo, a i tak komornik ograniczy sie do tego co bedzie najłatwiej, czyli zapyta ciebie.

Ewentualnie jak sie coś znajdzie później to też bedzie twoje i tyle.

własciciele domu nie mogą rozwiązać umowy, bo nie mają ze sprawą nic
wspólnego, tak samo jak ja nie mogę rozwiązać towjej umowy o dostawę
wody. Nie z właścicielami domu była umowa, a z wodociągami.

umowa była zawarta z osobą która zmarła, mojej nie można rozwiązać
ponieważ ja żyje

bez różnicy.
rozwiązać umowę może ten kto ma do tego prawo, czyli jedna ze stron, a nie ktoś trzeci.

Rozwiązanie umowy nalezy do spadkobierców.

spadkobiercą stanę się po wyroku sądu, czyli spadkobierców jeszcze nie
ma i tak jak pisałem jestem tylko ja
a mogę ja wystąpić do energetyki i wodociągów o rozwiązanie umowy
przedstawiając akt zgonu (oni również posiadają odpis aktu i według
mnie powinni rozwiązać umowę na tej podstawie ewentualnie przepisać ją
na siebie)

spadkobiercą zostaje się w chwili śmerci spadkodawcy, tylko sie o tym nie wie.
Czyli de facto juz jestes właścicielem tego co pozostawił wujek z datą wstecz, potrzebny ci jest tylko papierek, co nie zmienia momentu w którym odziedziczyłeś spadek. Jest to dokładnie chwila śmierci wujka.

DO tego czasu spadkobiercy ponoszą koszty.
Jeśli ktoś z tego tytułu czerpał zyski typu, pokapiemy sie na koszt
wujka, to nalezy dochodzić zwrotu kosztów.

czyli do wyroku sądu mogą korzystać z prądu i wody a ja będę musiał
płacić, a jak będę chciał odzyskać pieniądze będę musiał się sądzić

powiadom te instytucje, ze ta osoba niezyje.
Wiele z nich w regulaminie, wlasnie na takie potrzeby ma zapis, ze umowa wygasa z chwilą poinformowania ich o śmierci. Wowczas sami przykrecą media. Akt zgonu powinien zadziałać. A ten dostaniesz bez problemu.

W dniu 2011-01-23 22:37, Lombardo pisze:

to zalezy.
jesli przyjąłeś spadek z dobrodzieństwem inwentarza, to sąd z urzedu
wyznacza inwentryzację spadku i zapewne zrobi to komornik.

Na razie złożyłem wniosek o stwierdzenie nabycia spadku wujek zmarł
około 2 miesiące temu i sam jestem ciekawy co pozostawił

Sądzisz,że ktoś Ci to powie? Jeżeli jesteś jedynym spadkobiercą to jedyne na co możesz liczyć to stwierdzenie sądu o nabyciu spadku przez Ciebie w całości. Co znajdziesz później to Twoje - nikt poza Tobą (no, chyba że kogoś wynajmiesz) nie będzie niczego szukał a co gorsza nikt nie ma takiego obowiązku (chyba, że wujek miał długi to sami Ciebie znajdą).:(

--
spp

<lombardo3@wp.pl> wrote

1. Kto ustala co wchodzi w masę spadkową

W przypadku przyjęcia spadku wprost, jeśli sąd tego nie zrobił, to spadkobiercy. Jak się nie dogadają to sąd.

On 23 Sty, 22:39, "Piotr [trzykoty]" <trzykoty_N...@o2.pl> wrote:

<lombar...@wp.pl> wrote

>1. Kto ustala co wchodzi w masę spadkową

W przypadku przyjęcia spadku wprost, jeśli sąd tego nie zrobił, to
spadkobiercy. Jak się nie dogadają to sąd.

spadkobiercą jestem tylko ja i do końca nie wiem co pozostało po wujku
więc jak to mam ustalić

On 1/23/2011 3:44 PM, Lombardo wrote:

spadkobiercą jestem tylko ja i do końca nie wiem co pozostało po wujku
więc jak to mam ustalić

szczerze mówiąc:
a kogo to obchodzi, szczególnie sądu.
Szukaj aż znajdziesz.

szczerze mówiąc:
a kogo to obchodzi, szczególnie sądu.
Szukaj aż znajdziesz.

A co mam wpisać w zeznaniu dla US?

On 1/24/2011 3:01 AM, Lombardo wrote:

szczerze mówiąc:
a kogo to obchodzi, szczególnie sądu.
Szukaj aż znajdziesz.

A co mam wpisać w zeznaniu dla US?

to co wiesz.
przecież wróżki nie pomogą.

lombardo3@wp.pl writes:

1. Kto ustala co wchodzi w masę spadkową (ja dokładnie nie wiem co

Spadkobiercy.

wujek zostawił po sobie, wiem tylko, że kiedyś miał dom ale chyba go
sprzedał, na pewno miał jedno konto bankowe, ale kiedyś mówił, że ma
parę kont i czy coś jeszcze nie wiem)

Zapewne zostały po wujku jakieś papiery. Tam będzie - miejmy nadzieje
- umowa z bankiem, wyciągi albo co. A jak nie, to z papierem z sądu,
że jesteś spadkobiercą, możesz chodzić po bankach i pytać, czy wujek
nie miał tam konta.

  MJ