Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   Kto winien?

Kto winien?

Data: 2015-08-09 15:47:21
Autor: Shrek
Kto winien?
On 2015-08-09 14:58, Liwiusz wrote:

https://youtu.be/caoIsxQoqfU?t=5m

od 5:00

spojler - gość jedzie za tirem, nagle tir zjeżdża momentalnie na pas pod
prąd, a na dotychczasowym pasie, po którym jechał tir ujawnia się
stojący samochód - gość wali w niego.

Dobre pytanie - choć trochę mało danych o okolicznościach - skąd tamten się wziął - stał tak sobie wcześniej? Trójkąt był? Miał światła włączone - coś tam widać, ale czy to nie odblaski, bo awaryjnych chyba nie? Zdaje się, że tylnego zderzaka nie ma, więc może się dopiero tam teleportował z pasa naprzeciwko po jakimś piruecie i to on jest sprawcą, albo wręcz głownego zawodnika wcale na filmie nie ma.

A tak jak widać, to bym obstawiał winę stojącego, choć mam głebokie przekonanie, że to decydujące znaczenia miałoby coś, czego na filmie nie ma;)

BTW - sam mało co się tak nie władowałem - mokro, pada więc pomyslałem sobie, że posnuję się prawym pasem za tirem zamiast szarżować. I tak sobie jadę aż tu tir zrobił jedno migniecie lewym kierunkiem odbił i... moim oczom ukazała się stojąca karetka na bombach. Dobrze, że koleś na lewym miał chyba lepszy widok i więcej wyobraźni ode mnie, bo zrobił mi miejsce (w sumie jakbym miał kogoś na lewym, to też bym na lewy uciekał, bo zrobiłem to zupełnie odruchowo)... Wina byłaby zapewne moja, ale od zawodowych też można by się trochę wiecej wyobraźni spodziewać:(

Shrek.

Data: 2015-08-09 16:00:20
Autor: Liwiusz
Kto winien?
W dniu 2015-08-09 o 15:47, Shrek pisze:
A tak jak widać, to bym obstawiał winę stojącego, choć mam głebokie
przekonanie, że to decydujące znaczenia miałoby coś, czego na filmie nie
ma;)

On tam chyba stał całkiem legalnie, bo to był pas także do skrętu w lewo.

--
Liwiusz

Data: 2015-08-09 16:17:49
Autor: Shrek
Kto winien?
On 2015-08-09 16:00, Liwiusz wrote:
W dniu 2015-08-09 o 15:47, Shrek pisze:
A tak jak widać, to bym obstawiał winę stojącego, choć mam głebokie
przekonanie, że to decydujące znaczenia miałoby coś, czego na filmie nie
ma;)

On tam chyba stał całkiem legalnie, bo to był pas także do skrętu w lewo.

Faktycznie - no to sam już nie wiem. W takim razie obstawiałbym winę tirmana, choć to już pewnie zależy od tego kto ma lepszego prawnika.

Shrek.

Data: 2015-08-09 16:28:26
Autor: mk4
Kto winien?
On 2015-08-09 16:17, Shrek wrote:
On 2015-08-09 16:00, Liwiusz wrote:
W dniu 2015-08-09 o 15:47, Shrek pisze:
A tak jak widać, to bym obstawiał winę stojącego, choć mam głebokie
przekonanie, że to decydujące znaczenia miałoby coś, czego na filmie nie
ma;)

On tam chyba stał całkiem legalnie, bo to był pas także do skrętu w lewo.

Faktycznie - no to sam już nie wiem. W takim razie obstawiałbym winę
tirmana, choć to już pewnie zależy od tego kto ma lepszego prawnika.


A czym według ciebie tirman miał zawinić?

--
mk4

Data: 2015-08-09 17:45:29
Autor: Shrek
Kto winien?
On 2015-08-09 16:28, mk4 wrote:

Faktycznie - no to sam już nie wiem. W takim razie obstawiałbym winę
tirmana, choć to już pewnie zależy od tego kto ma lepszego prawnika.


A czym według ciebie tirman miał zawinić?

Brakiem przewidywalności, niedozwolonym manewrem? Stworzeniem zagrożeniea?

Shrek.

Data: 2015-08-09 16:54:25
Autor: Iguan_007
Kto winien?
On Monday, August 10, 2015 at 1:45:30 AM UTC+10, Shrek wrote:
On 2015-08-09 16:28, mk4 wrote:

>> Faktycznie - no to sam ju nie wiem. W takim razie obstawiabym win
>> tirmana, cho to ju pewnie zaley od tego kto ma lepszego prawnika.
>>
>
> A czym wedug ciebie tirman mia zawini?

Brakiem przewidywalnoci, niedozwolonym manewrem? Stworzeniem zagroeniea?

Nie bardzo tak to widze. Jesli zauwazysz w ostatnim momencie przeszkode i ja ominiesz, nie bedziesz winny ze ten z tylu (jadacy za blisko) na nia wpadnie. Kierowca ciezarowki moze byc winny zaspania/wjechania na inny pas, ale to juz tylko problem osobowki ze wpadla na stojacy samochod. To nie tirowiec kazal mu jechac na swoim zderzaku. Pozdrawiam,
Iguan   --
Iguan007   https://picasaweb.google.com/iguan007

Data: 2015-08-10 12:23:16
Autor: Shrek
Kto winien?
On 2015-08-10 01:54, Iguan_007 wrote:

A czym wedug ciebie tirman mia zawini?

Brakiem przewidywalnoci, niedozwolonym manewrem? Stworzeniem zagroeniea?

Nie bardzo tak to widze. Jesli zauwazysz w ostatnim momencie przeszkode i ja ominiesz, nie bedziesz winny ze ten z tylu (jadacy za blisko) na nia wpadnie. Kierowca ciezarowki moze byc winny zaspania/wjechania na inny pas, ale to juz tylko problem osobowki ze wpadla na stojacy samochod. To nie tirowiec kazal mu jechac na swoim zderzaku.

No to z innej beczki - ostatnio widziaem co takiego - trzy pasy lewym moto (nie za szybko, bo mokro i oglnie wszyscy raczej za szybko nie jad) ze rodkowego autobus - kierunek zmieni pas do poowy i wrci jak zobaczy co zmajstrowa, moto przy hamowaniu gleba, ale autobusu nie dotkn (zatrzyma si na swoim pasie na wysokoci kabiny autobusu). Czyja wina?

A - Kierowcy autobusu, bo _zacz_ zmienia pas bez upewnienia si .

B - Motocyklisty, bo gdyby si nie slizgn, to jednak by si na swoim pasie zmieci (autobus zmieni pas do poowy wic jakie 1,5 metra zostao) i skoczyoby si na tradycyjnej "kurwie"?

C - wsplwina - kierownik autobusu wymusi bo zastosowa zasad nie widz, eby co tam byo to jad, a kierownik moto jakby jecha wolniej, mia wiksze umitnoci (lub ABS) to by nie lea.

D - nie byo kolizji nie ma sprawy.

Shrek.

Data: 2015-08-10 03:49:32
Autor: Marcin Kiciski
Kto winien?
W dniu poniedzialek, 10 sierpnia 2015 12:23:17 UTC+2 uzytkownik Shrek napisal:
> Czyja wina?
> > A - Kierowcy autobusu, bo _zaczal_ zmieniac pas bez upewnienia sie .
>  Pewnie tak.
 A pamietacie taki przypadek, jak gosc zostal uznany za winnego, chociaz
 tylko wlaczyl kierunkowskaz i nawet nie zaczal zmieniac pasa?

Pozdrawiam
MK

Data: 2015-08-10 12:54:32
Autor: Shrek
Kto winien?
On 2015-08-10 12:49, Marcin Kiciński wrote:

  > Czyja wina?
  >
  > A - Kierowcy autobusu, bo _zaczal_ zmieniac pas bez upewnienia sie .
  >

  Pewnie tak.
  A pamietacie taki przypadek, jak gosc zostal uznany za winnego, chociaz
  tylko wlaczyl kierunkowskaz i nawet nie zaczal zmieniac pasa?

Nie;)

Shrek.

Data: 2015-08-09 18:39:55
Autor: mk4
Kto winien?
On 2015-08-09 17:45, Shrek wrote:
On 2015-08-09 16:28, mk4 wrote:

Faktycznie - no to sam już nie wiem. W takim razie obstawiałbym winę
tirmana, choć to już pewnie zależy od tego kto ma lepszego prawnika.


A czym według ciebie tirman miał zawinić?

Brakiem przewidywalności, niedozwolonym manewrem? Stworzeniem zagrożeniea?

No nie wiem - jak ktoś komuś wjeżdża w "dupę" to właściwie zawsze (za wyjątkiem umyślnego działania - jak np. celowe i gwałtowne hamowanie - na co trzeba mieć jeszcze świadków) winny ten z tylu.

Nie chce tu roztrząsać zanadto ale w ogólności ten co jest z przodu nie odpowiada za to co się dzieje z tylu.

Natomiast filmik jest o tyle ciekawy bo obala taki popularny mit, ze jadąc blisko za ciazarowka jesteśmy chronieni - przynajmniej od tego co przed nami.

To dobry przykład bo pokazuje jak szybko może pojawić się przeszkoda.

--
mk4

Data: 2015-08-09 18:00:48
Autor: Budzik
Kto winien?
Uytkownik mk4 mk4@dev.null ...

Natomiast filmik jest o tyle ciekawy bo obala taki popularny mit, ze jadc blisko za ciazarowka jestemy chronieni - przynajmniej od tego co przed nami.

To dobry przykad bo pokazuje jak szybko moe pojawi si przeszkoda.

Bo wtedy trzeba wykonywac dokanie takie same manewry jak tirman - on w lewo - ty tez w lewo :))))

Data: 2015-08-09 19:15:50
Autor: Liwiusz
Kto winien?
W dniu 2015-08-09 o 18:39, mk4 pisze:
On 2015-08-09 17:45, Shrek wrote:
On 2015-08-09 16:28, mk4 wrote:

Faktycznie - no to sam już nie wiem. W takim razie obstawiałbym winę
tirmana, choć to już pewnie zależy od tego kto ma lepszego prawnika.


A czym według ciebie tirman miał zawinić?

Brakiem przewidywalności, niedozwolonym manewrem? Stworzeniem
zagrożeniea?

No nie wiem - jak ktoś komuś wjeżdża w "dupę" to właściwie zawsze (za
wyjątkiem umyślnego działania - jak np. celowe i gwałtowne hamowanie -
na co trzeba mieć jeszcze świadków) winny ten z tylu.

Winny z uwagi na fakt, że ten z tyłu powinien zachować odpowiedni odstęp
wobec samochodu poprzedzającego - no ale przecież tutaj nie uderzył w
samochód poprzedzający.


Nie chce tu roztrząsać zanadto ale w ogólności ten co jest z przodu nie
odpowiada za to co się dzieje z tylu.

Zasadniczo tutaj winy tego, w którego uderzono rzeczywiście nie ma.


Natomiast filmik jest o tyle ciekawy bo obala taki popularny mit, ze
jadąc blisko za ciazarowka jesteśmy chronieni - przynajmniej od tego co
przed nami.

To dobry przykład bo pokazuje jak szybko może pojawić się przeszkoda.

Ale czy z tego należy wyciągać wniosek, że trzeba jechać za ciężarówką w
takiej odległości, jakby zza niej w ciągu pół sekundy miała się pojawić
ściana na odległości 2m?

--
Liwiusz

Data: 2015-08-09 19:17:26
Autor: Shrek
Kto winien?
On 2015-08-09 18:39, mk4 wrote:

A czym według ciebie tirman miał zawinić?

Brakiem przewidywalności, niedozwolonym manewrem? Stworzeniem
zagrożeniea?

No nie wiem - jak ktoś komuś wjeżdża w "dupę" to właściwie zawsze (za
wyjątkiem umyślnego działania - jak np. celowe i gwałtowne hamowanie -
na co trzeba mieć jeszcze świadków) winny ten z tylu.

Ale tutaj nie mamy klasycznego wjazdu w dupę. Chyba nie masz wątpliwości, że skoro tam stał koleś z włączonym migaczem, to wypadek spowodował swoim zachowaniem kierownik tira?

Nie chce tu roztrząsać zanadto ale w ogólności ten co jest z przodu nie
odpowiada za to co się dzieje z tylu.

Nie do końca - zdaje się, ze była sprawa babki co się zatrzymała na lewym pasie we mgle na esce.

To dobry przykład bo pokazuje jak szybko może pojawić się przeszkoda.

Doskonały. Inna sprawa, że w praktyce ciężko coś takiego zakładać. Podobnie jak jazda po autostradzie w nocy - nieststy ciężko jechać tak, żeby zatrzymać się w zasięgu świateł mijania...

Shrek.

Data: 2015-08-09 19:52:07
Autor: dddddddd
Kto winien?
W dniu 2015-08-09 o 19:17, Shrek pisze:

Ale tutaj nie mamy klasycznego wjazdu w dupę. Chyba nie masz
wątpliwości, że skoro tam stał koleś z włączonym migaczem, to wypadek
spowodował swoim zachowaniem kierownik tira?


ja mam wątpliwości, IMO autor filmiku nie zachował bezpiecznej odległości i spowodował wypadek.

--
Pozdrawiam
Łukasz

Data: 2015-08-09 19:59:18
Autor: Shrek
Kto winien?
On 2015-08-09 19:52, dddddddd wrote:

Ale tutaj nie mamy klasycznego wjazdu w dupę. Chyba nie masz
wątpliwości, że skoro tam stał koleś z włączonym migaczem, to wypadek
spowodował swoim zachowaniem kierownik tira?


ja mam wątpliwości, IMO autor filmiku nie zachował bezpiecznej
odległości i spowodował wypadek.

Jak napisałem wcześniej sprawa pewnie do sądu. A tam ten kto ma lepszych prawników. Ale IMHO wypadek spowodował kierowca tira. Masz obowiązek jechać tak, żeby nie powodować zagrożenia - jest na to paragraf. Taki manewr z pewnością zagrożenie spowodował i był on rzeczywistą przyczyną wypadku. Jak już pisano wczesniej winny jest na ogół tej całujący w dupę, ale nie zawsze (np celowe działanie, albo właśnie takie spektakularne popisy głupoty jak na filmie, czy zatrzymywanie się na autostradzie).

Shrek

Data: 2015-08-09 21:15:36
Autor: Tomasz Pyra
Kto winien?
Dnia Sun, 9 Aug 2015 18:39:55 +0200, mk4 napisa(a):

Natomiast filmik jest o tyle ciekawy bo obala taki popularny mit, ze jadc blisko za ciazarowka jestemy chronieni - przynajmniej od tego co przed nami.

No albo wrcz dowd na suszno mitu.
Tyle e jak ju kto si chce chroni za ciarwk, to musi robi to
konsekwentnie i powtarza jej manewry.
Tyle e to z kolei moe by zgubne w wypadku wyprzedzania jak ciarwka
si nagle schowa a osobwka za ni nie bdzie mie gdzie.

To dobry przykad bo pokazuje jak szybko moe pojawi si przeszkoda.

Warto widzie gdzie si jedzie :)

Data: 2015-08-10 14:24:05
Autor: J.F.
Kto winien?
Dnia Sun, 09 Aug 2015 15:47:21 +0200, Shrek napisa(a):
On 2015-08-09 14:58, Liwiusz wrote:
https://youtu.be/caoIsxQoqfU?t=5m
od 5:00
spojler - go jedzie za tirem, nagle tir zjeda momentalnie na pas pod
prd, a na dotychczasowym pasie, po ktrym jecha tir ujawnia si
stojcy samochd - go wali w niego.

Dobre pytanie - cho troch mao danych o okolicznociach - skd tamten si wzi - sta tak sobie wczeniej? Trjkt by? Mia wiata wczone - co tam wida, ale czy to nie odblaski, bo awaryjnych chyba nie?

Skrzyzowanie. Pas do skretu w lewo lub prosto.
Nalezy sie spodziewac czekajacych pojazdow. Poza tym biegly by ocenil, ze brak swiatel nie mial wplywu na przebieg
zdarzenia - przez tira i tak nie byloby ich widac, nie ma co zrzucac
wlasnej glupoty na innych. Ale tirmanowi pogratulowac ...

J.

Kto winien?

Nowy film z video.banzaj.pl wicej »
Redmi 9A - recenzja budetowego smartfona