Data: 2015-08-09 15:47:21 | |
Autor: Shrek | |
Kto winien? | |
On 2015-08-09 14:58, Liwiusz wrote:
Dobre pytanie - choć trochę mało danych o okolicznościach - skąd tamten się wziął - stał tak sobie wcześniej? Trójkąt był? Miał światła włączone - coś tam widać, ale czy to nie odblaski, bo awaryjnych chyba nie? Zdaje się, że tylnego zderzaka nie ma, więc może się dopiero tam teleportował z pasa naprzeciwko po jakimś piruecie i to on jest sprawcą, albo wręcz głownego zawodnika wcale na filmie nie ma. A tak jak widać, to bym obstawiał winę stojącego, choć mam głebokie przekonanie, że to decydujące znaczenia miałoby coś, czego na filmie nie ma;) BTW - sam mało co się tak nie władowałem - mokro, pada więc pomyslałem sobie, że posnuję się prawym pasem za tirem zamiast szarżować. I tak sobie jadę aż tu tir zrobił jedno migniecie lewym kierunkiem odbił i... moim oczom ukazała się stojąca karetka na bombach. Dobrze, że koleś na lewym miał chyba lepszy widok i więcej wyobraźni ode mnie, bo zrobił mi miejsce (w sumie jakbym miał kogoś na lewym, to też bym na lewy uciekał, bo zrobiłem to zupełnie odruchowo)... Wina byłaby zapewne moja, ale od zawodowych też można by się trochę wiecej wyobraźni spodziewać:( Shrek. |
|
Data: 2015-08-09 16:00:20 | |
Autor: Liwiusz | |
Kto winien? | |
W dniu 2015-08-09 o 15:47, Shrek pisze:
A tak jak widać, to bym obstawiał winę stojącego, choć mam głebokie On tam chyba stał całkiem legalnie, bo to był pas także do skrętu w lewo. -- Liwiusz |
|
Data: 2015-08-09 16:17:49 | |
Autor: Shrek | |
Kto winien? | |
On 2015-08-09 16:00, Liwiusz wrote:
W dniu 2015-08-09 o 15:47, Shrek pisze: Faktycznie - no to sam już nie wiem. W takim razie obstawiałbym winę tirmana, choć to już pewnie zależy od tego kto ma lepszego prawnika. Shrek. |
|
Data: 2015-08-09 16:28:26 | |
Autor: mk4 | |
Kto winien? | |
On 2015-08-09 16:17, Shrek wrote:
On 2015-08-09 16:00, Liwiusz wrote: A czym według ciebie tirman miał zawinić? -- mk4 |
|
Data: 2015-08-09 17:45:29 | |
Autor: Shrek | |
Kto winien? | |
On 2015-08-09 16:28, mk4 wrote:
Faktycznie - no to sam już nie wiem. W takim razie obstawiałbym winę Brakiem przewidywalności, niedozwolonym manewrem? Stworzeniem zagrożeniea? Shrek. |
|
Data: 2015-08-09 16:54:25 | |
Autor: Iguan_007 | |
Kto winien? | |
On Monday, August 10, 2015 at 1:45:30 AM UTC+10, Shrek wrote:
On 2015-08-09 16:28, mk4 wrote: Nie bardzo tak to widze. Jesli zauwazysz w ostatnim momencie przeszkode i ja ominiesz, nie bedziesz winny ze ten z tylu (jadacy za blisko) na nia wpadnie. Kierowca ciezarowki moze byc winny zaspania/wjechania na inny pas, ale to juz tylko problem osobowki ze wpadla na stojacy samochod. To nie tirowiec kazal mu jechac na swoim zderzaku. Pozdrawiam, Iguan -- Iguan007 https://picasaweb.google.com/iguan007 |
|
Data: 2015-08-10 12:23:16 | |
Autor: Shrek | |
Kto winien? | |
On 2015-08-10 01:54, Iguan_007 wrote:
A czym wedug ciebie tirman mia zawini? No to z innej beczki - ostatnio widziaem co takiego - trzy pasy lewym moto (nie za szybko, bo mokro i oglnie wszyscy raczej za szybko nie jad) ze rodkowego autobus - kierunek zmieni pas do poowy i wrci jak zobaczy co zmajstrowa, moto przy hamowaniu gleba, ale autobusu nie dotkn (zatrzyma si na swoim pasie na wysokoci kabiny autobusu). Czyja wina? A - Kierowcy autobusu, bo _zacz_ zmienia pas bez upewnienia si . B - Motocyklisty, bo gdyby si nie slizgn, to jednak by si na swoim pasie zmieci (autobus zmieni pas do poowy wic jakie 1,5 metra zostao) i skoczyoby si na tradycyjnej "kurwie"? C - wsplwina - kierownik autobusu wymusi bo zastosowa zasad nie widz, eby co tam byo to jad, a kierownik moto jakby jecha wolniej, mia wiksze umitnoci (lub ABS) to by nie lea. D - nie byo kolizji nie ma sprawy. Shrek. |
|
Data: 2015-08-10 03:49:32 | |
Autor: Marcin Kiciski | |
Kto winien? | |
W dniu poniedzialek, 10 sierpnia 2015 12:23:17 UTC+2 uzytkownik Shrek napisal:
> Czyja wina? > > A - Kierowcy autobusu, bo _zaczal_ zmieniac pas bez upewnienia sie . > Pewnie tak. A pamietacie taki przypadek, jak gosc zostal uznany za winnego, chociaz tylko wlaczyl kierunkowskaz i nawet nie zaczal zmieniac pasa? Pozdrawiam MK |
|
Data: 2015-08-10 12:54:32 | |
Autor: Shrek | |
Kto winien? | |
On 2015-08-10 12:49, Marcin Kiciński wrote:
> Czyja wina? Nie;) Shrek. |
|
Data: 2015-08-09 18:39:55 | |
Autor: mk4 | |
Kto winien? | |
On 2015-08-09 17:45, Shrek wrote:
On 2015-08-09 16:28, mk4 wrote: No nie wiem - jak ktoś komuś wjeżdża w "dupę" to właściwie zawsze (za wyjątkiem umyślnego działania - jak np. celowe i gwałtowne hamowanie - na co trzeba mieć jeszcze świadków) winny ten z tylu. Nie chce tu roztrząsać zanadto ale w ogólności ten co jest z przodu nie odpowiada za to co się dzieje z tylu. Natomiast filmik jest o tyle ciekawy bo obala taki popularny mit, ze jadąc blisko za ciazarowka jesteśmy chronieni - przynajmniej od tego co przed nami. To dobry przykład bo pokazuje jak szybko może pojawić się przeszkoda. -- mk4 |
|
Data: 2015-08-09 18:00:48 | |
Autor: Budzik | |
Kto winien? | |
Uytkownik mk4 mk4@dev.null ...
Natomiast filmik jest o tyle ciekawy bo obala taki popularny mit, ze jadc blisko za ciazarowka jestemy chronieni - przynajmniej od tego co przed nami. Bo wtedy trzeba wykonywac dokanie takie same manewry jak tirman - on w lewo - ty tez w lewo :)))) |
|
Data: 2015-08-09 19:15:50 | |
Autor: Liwiusz | |
Kto winien? | |
W dniu 2015-08-09 o 18:39, mk4 pisze:
On 2015-08-09 17:45, Shrek wrote: Winny z uwagi na fakt, że ten z tyłu powinien zachować odpowiedni odstęp wobec samochodu poprzedzającego - no ale przecież tutaj nie uderzył w samochód poprzedzający. Nie chce tu roztrząsać zanadto ale w ogólności ten co jest z przodu nie Zasadniczo tutaj winy tego, w którego uderzono rzeczywiście nie ma. Natomiast filmik jest o tyle ciekawy bo obala taki popularny mit, ze Ale czy z tego należy wyciągać wniosek, że trzeba jechać za ciężarówką w takiej odległości, jakby zza niej w ciągu pół sekundy miała się pojawić ściana na odległości 2m? -- Liwiusz |
|
Data: 2015-08-09 19:17:26 | |
Autor: Shrek | |
Kto winien? | |
On 2015-08-09 18:39, mk4 wrote:
A czym według ciebie tirman miał zawinić? Ale tutaj nie mamy klasycznego wjazdu w dupę. Chyba nie masz wątpliwości, że skoro tam stał koleś z włączonym migaczem, to wypadek spowodował swoim zachowaniem kierownik tira? Nie chce tu roztrząsać zanadto ale w ogólności ten co jest z przodu nie Nie do końca - zdaje się, ze była sprawa babki co się zatrzymała na lewym pasie we mgle na esce. To dobry przykład bo pokazuje jak szybko może pojawić się przeszkoda. Doskonały. Inna sprawa, że w praktyce ciężko coś takiego zakładać. Podobnie jak jazda po autostradzie w nocy - nieststy ciężko jechać tak, żeby zatrzymać się w zasięgu świateł mijania... Shrek. |
|
Data: 2015-08-09 19:52:07 | |
Autor: dddddddd | |
Kto winien? | |
W dniu 2015-08-09 o 19:17, Shrek pisze:
ja mam wątpliwości, IMO autor filmiku nie zachował bezpiecznej odległości i spowodował wypadek. -- Pozdrawiam Łukasz |
|
Data: 2015-08-09 19:59:18 | |
Autor: Shrek | |
Kto winien? | |
On 2015-08-09 19:52, dddddddd wrote:
Ale tutaj nie mamy klasycznego wjazdu w dupę. Chyba nie masz Jak napisałem wcześniej sprawa pewnie do sądu. A tam ten kto ma lepszych prawników. Ale IMHO wypadek spowodował kierowca tira. Masz obowiązek jechać tak, żeby nie powodować zagrożenia - jest na to paragraf. Taki manewr z pewnością zagrożenie spowodował i był on rzeczywistą przyczyną wypadku. Jak już pisano wczesniej winny jest na ogół tej całujący w dupę, ale nie zawsze (np celowe działanie, albo właśnie takie spektakularne popisy głupoty jak na filmie, czy zatrzymywanie się na autostradzie). Shrek |
|
Data: 2015-08-09 21:15:36 | |
Autor: Tomasz Pyra | |
Kto winien? | |
Dnia Sun, 9 Aug 2015 18:39:55 +0200, mk4 napisa(a):
Natomiast filmik jest o tyle ciekawy bo obala taki popularny mit, ze jadc blisko za ciazarowka jestemy chronieni - przynajmniej od tego co przed nami. No albo wrcz dowd na suszno mitu. Tyle e jak ju kto si chce chroni za ciarwk, to musi robi to konsekwentnie i powtarza jej manewry. Tyle e to z kolei moe by zgubne w wypadku wyprzedzania jak ciarwka si nagle schowa a osobwka za ni nie bdzie mie gdzie. To dobry przykad bo pokazuje jak szybko moe pojawi si przeszkoda. Warto widzie gdzie si jedzie :) |
|
Data: 2015-08-10 14:24:05 | |
Autor: J.F. | |
Kto winien? | |
Dnia Sun, 09 Aug 2015 15:47:21 +0200, Shrek napisa(a):
On 2015-08-09 14:58, Liwiusz wrote: Skrzyzowanie. Pas do skretu w lewo lub prosto. Nalezy sie spodziewac czekajacych pojazdow. Poza tym biegly by ocenil, ze brak swiatel nie mial wplywu na przebieg zdarzenia - przez tira i tak nie byloby ich widac, nie ma co zrzucac wlasnej glupoty na innych. Ale tirmanowi pogratulowac ... J. |