Data: 2009-11-01 08:42:18 | |
Autor: PiotrMDC | |
Kto winny | |
On 31 Paź, 14:29, Jurek <wies...@poczta.onet.pl> wrote:
Czesc, Wiec tak: 1) jesli udaloby Ci sie skrecic i ustawic rownolegle do jezdni to Twoja wina już nie taka oczywista jak pisza koledzy i wtedy w zalezonosci od policjanta... jeden powie, że powinienes ustapic, drugi powie, ze to Twoj pas i skoro zakonczyles manewr skretu i doszlo do kolizji to wina tamtego, bo wyprzedzajac powinien zachowac szczegolna ostroznosc, albo wina obydwojga, a moze jeszcze nawet doczepilby sie do idiotow stojacych na skrzyzowaniu. 2) jesli nie skonczylbys manewru i uderzyl by Cie w bok czy pod skosem jakos ( nie zdazylbys ustawic sie rownolegle) to ewidentnie Twoja wina!!!! |
|