Data: 2010-08-01 09:09:17 | |
Autor: mkarwan | |
Kto wywołał, spowodował, sprowokował powstanie warszawskie? | |
(...)Sowietom zależało na zniszczeniu Warszawy, a tak się pomyślnie dla nich
składało, że dla tego zniszczenia nie trzeba było używać sowieckich armat, ani pocisków. Od czegóż patriotyzm polski! Jest on wielki i wspaniały. - Polacy to najbardziej patriotyczny naród w Europie. Ale patriotyzm polski ma właściwość bezrozumnego dynamitu. Wystarczy do niego przyłożyć zapałkę prowokacji, aby wybuchł. Na kilka dni przed wybuchem powstania PAL, tzn. Polska Armia Ludowa, nieliczne zresztą zbiorowisko pro-sowieckich elementów, nadziana wywiadem sowieckim, rozlepiała na murach Warszawy afisze donoszące, że dowództwo Armii Krajowej stchórzyło, i wzywające do wybuchu powstania. Prasa PPR i Armii Ludowej, organizacji komunistycznych w Warszawie od kilku miesięcy wzywała Warszawę do powstania. Wreszcie najbardziej oficjalne źródło, bo radiostacja imienia Kościuszki, narzędzie polityki sowieckiej w stosunku do Polski, wzywało do powstania jeszcze w wigilię jego wybuchu. Oto tekst odezwy nadanej przez radiostację Kościuszki 30 lipca 1944, czyli w przeddzień powstania: "Warszawa się trzęsie od huku armat. Wojska sowieckie idą naprzód i dochodzą do Pragi. Przynoszą nam wyzwolenie. Niemcy, gdy będą wyrzuceni z Pragi będą starali się wszystko zniszczyć. W Białymstoku niszczyli wszystko przez 6 dni. Zamordowali tysiące naszych braci. Musimy zrobić wszystko, aby uniknąć tych okropności. Ludu Warszawy do broni! Cala ludność powinna się zgrupować dokoła Narodowej Rady i armii podziemnej. Atakujcie Niemców! Pomóżcie Armii Czerwonej przejść Wisłę. Milion mieszkańców Warszawy niechże będzie armią miliona ludzi walczących i niszczących niemieckich najeźdźców". Zwróćmy uwagę na specjalnie widoczne intencje prowokacyjne. Oto odezwa nie wymienia Armii Ludowej, tzn. organizacji związanej z radiostacją Kościuszki wspólnym czynnikiem dyspozycyjnym, ale wymienia armie podziemną, innymi słowy ma na myśli zaapelowanie do elementów podwładnych Armii Krajowej jako najliczniejszych. Poprzedniego dnia, 29 lipca radio moskiewskie nadawało odezwę Związku Patriotów Polskich również wzywającą do powstania. źródło http://www.bunt.com.pl/index.php?module=Pagesetter&func=viewpub&tid=2&pid=11 (...)"Kto Polak i patriota - pisał "Gwardzista" z 30 lipca - chwyta za broń. Przychodzi pora powstania i mobilizacji. Przychodzi wyzwolenie, którego pragnęliśmy przez 5 lat bestialstwa niemieckiego. Nie możemy dopuścić do tego, aby tę wolność wywalczyła nam tylko armia sowiecka. Naszą dumą powinno być pokazać całemu światu, że walczyliśmy o naszą wolność, ile tylko było w naszej mocy". Warto przypomnieć te dokumenty, aby pełniejszym niż w dniach powstania głosem zapytać, czy były to wezwania powodowane patriotyzmem i miłością do Polski, czy też dokumenty stalinowskiej prowokacji, potwornego, cynicznego scenariusza wydarzeń, w którym powstanie warszawskie (tak jak wcześniejsze polskie powstania) miało być narzędziem zagłady (...)Pod koniec lipca 1944 r., przed ogłoszeniem tzw. Manifestu Lipcowego, do kierownictwa PPR w Warszawie z Centralnego Biura Komunistów Polskich w Moskwie przyszła depesza - wezwanie o bezzwłoczne przerzucenie aktywu politycznego PPR na tereny wyzwolone od Niemców. Autorzy tej depeszy nie ukrywali, że był to rozkaz samego Stalina. Inny dokument, pismo tegoż Biura Komunistów Polskich do Komitetu Centralnego WKP(b) z 14 lipca 1944 r., zawiera prośbę o udzielenie pomocy przy przewiezieniu wybitnych działaczy KRN i PPR na tereny wyzwolone. (...)Rozkaz Stalina został wykonany. 29 lipca opuścili Warszawę i Gomułka, i Bierut, i Jóźwiak. Całe kierownictwo PPR i KRN. W Warszawie pozostał tzw. triumwirat z Aleksandrem Kowalskim, który obradował, jak powitać Rosjan, którzy zbliżają się do Warszawy. Jeśli spojrzeć uważnie na to, co się działo 29 lipca 1944 r., kiedy to na rozkaz Stalina "kierownicza trójka" opuściła szykującą się do walki Warszawę, to okaże się, że tego właśnie dnia zdarzyło się znacznie więcej niepojętych, niewytłumaczalnych faktów. Oto radio "im. T. Kościuszki" Związku Patriotów Polskich tego właśnie dnia nadało: "Ludu Warszawy! Do broni! Niech ludność cała stanie murem wokół Krajowej Rady Narodowej, wokół warszawskiej Armii Podziemnej. Uderzcie na Niemców. Udaremnijcie ich plany zburzenia budowli publicznych. Pomóżcie Czerwonej Armii w przeprawie przez Wisłę. Milion ludności Warszawy niechaj się stanie milionem żołnierzy!". Tego dnia na ulicach Warszawy ktoś rozlepił plakaty wzywające do walki: "Obrońcy Polski! Żołnierze bohaterskiej podziemnej armii. Godzina czynu wybiła. Dziś Ojczyzna wzywa was do walki otwartej". Te prowokacyjne plakaty podpisane przez Polską Armię Ludową jednocześnie głosiły, że przywódcy Armii Krajowej znaleźli się na sowieckiej liście zbrodniarzy wojennych. (...)Dlaczego polscy komuniści na rozkaz Stalina w przeddzień wybuchu powstania, do którego sami wzywali, nagle opuścili miasto? Dlaczego historycy pominęli fakty świadczące o realizacji jakiegoś stalinowskiego scenariusza, w myśl którego komuniści, by ocaleć, musieli opuścić Warszawę. Pewne wydaje się jedno: ktoś wcześniej wiedział o bliskiej zagładzie miasta, ktoś wcześniej wiedział, że front zatrzyma się na Wiśle (...)dlaczego Stalin nie zgodził się na żadną formę pomocy powstaniu. Dlaczego aż do połowy września nie udostępnił aliantom swych lotnisk na tyłach frontu, by Anglicy czy Amerykanie mogli dokonywać zrzutów dla walczącej Warszawy. źródło http://www.wprost.pl/ar/115278/Powstanie-Stalina/?O=115278&pg=0 (...)29 lipca sowiecki samolot zrzucił ulotki, w których lubelski PKWN wzywał Polaków do broni. Tego samego dnia Radio Moskwa nadało "Wezwanie do Warszawy!" sygnowane przez Związek Patriotów Polskich. Apelowano w nim do mieszkańców stolicy, by dopomogli w nadchodzącym dziele wyzwolenia. 30 lipca w godz. 15-23 Radiostacja im. Tadeusza Kościuszki z Moskwy kilkakrotnie wzywała: "Ludu Warszawy! Do broni! (...) Uderzcie na Niemców! Udaremnijcie ich plany zburzenia budowli publicznych! Pomóżcie Czerwonej Armii w przeprawie przez Wisłę!". Więcej... http://wyborcza.pl/1,75515,2196191.html#ixzz0sAj8qyvs |
|