Witam,
Mam od jakiegos czasu karte Polbank Era i znam jej wszystkie zalety przy
transakcjach w walucie innej niz PLN - rzeczywiscie rewelacyjne kursy, a jak
do tego dochodzi jeszcze 1% cashback, to sie rzeczywiscie oplaca taka karte miec.
Nic mnie nie kosztuje, w dodatku bank doplaca mi kilkaset zlotych rocznie -
fajnie.

Ale... no wlasnie, jest istotne "ale": ta karta jest zupelnie nieprzewidywalna
poza PL. Juz kiedys pisalem o problemach z platnosciami w Niemczech i Austrii.
Karta czasem dzialala, a czasem nie. Teraz mialem identyczna sytuacje w Stanach...
Konczy sie to tak, ze place raz i mysle sobie: fajny kurs :-) a za chwile inna
proba platnosci i karta nie przechodzi... wyciagam wtedy Citi (czyli chyba
najgorsza mozliwa karta do platnosci poza PL) i ta dziala od razu.

Z moich obserwacji wiem, ze na tej karcie nie moge zupelnie polegac, fajnie
jak zadziala, ale musze liczyc sie z tym, ze w 50% przypadkow (chyba tak mi
wyszlo ostatnio) musze wyciagnac inna karte...

W Stanach Polbank mial zdecydowanie lepsze kursy niz Amex czy Visa Citibanku,
ale co z tego, skoro zaplacilem nim jakies 30-40% wydatkow, bo rzadko kiedy
dzialal.

Chcialbym miec inna karte (na razie jako zapasowa), ktora oferowalaby podobne
do polbankowych kursy przy transakcjach zagranicznych, byla niezawodna,
bezplatna (ok, nawet przy jakis wymaganych obrotach), itp. Tylko nie mowcie,
ze takie rzeczy to tylko w erze ... bo karte ery mam ;-)

Poza tym nie zdziwie sie, gdy ING zmieni karte Polbank Era, wiec - jak znam
zycie - predzej czy pozniej bede i tak i tak musial szukac zamiennika.

Pozdrawiam,
Marcin

--

On 24 Lut, 09:32, "Marcin" <mwlod...@WYTNIJ.gazeta.pl> wrote:

Z moich obserwacji wiem, ze na tej karcie nie moge zupelnie polegac, fajnie
jak zadziala, ale musze liczyc sie z tym, ze w 50% przypadkow (chyba tak mi
wyszlo ostatnio) musze wyciagnac inna karte...

Może jest coś nie tak z kartą, ja nie miałem nigdy problemów za
granicą z karta Polbanku.
Może mam szczęście.
Na niedawnym wyjeździe na narty przy płaceniu za: karnet narciarski,
dwa razy w marketach we Włoszech, zakup biletów kolejowych w Austrii -
żadnych problemów.

Krzysiek pisze:

Z moich obserwacji wiem, ze na tej karcie nie moge zupelnie polegac, fajnie
jak zadziala, ale musze liczyc sie z tym, ze w 50% przypadkow (chyba tak mi
wyszlo ostatnio) musze wyciagnac inna karte...

Może jest coś nie tak z kartą, ja nie miałem nigdy problemów za
granicą z karta Polbanku.
Może mam szczęście.

Masz szczęście. :-)
Ja problemów z Polbank Visa Gold trochę miałem - może nie aż tyle, co wątkotwórca, ale na tyle dużo bym wiedział, że zawsze muszę mieć inną kartę w zanadrzu. Z ciekawostek: Mimo, że karta jest na podpis, to czasami w Hiszpanii terminale sklepowe prosiły o pin. Zwłaszcza ciekawe jest, że ten sam terminal potrafił raz puścić transakcję na podpis, a innym razem na pin...

--
MiCHA

On 24 Lut, 16:50, Przemyslaw Kwiatkowski <mi...@micha.waw.pl> wrote:

Z ciekawostek: Mimo, że karta jest na podpis, to
czasami w Hiszpanii terminale sklepowe prosiły o pin. Zwłaszcza ciekawe
jest, że ten sam terminal potrafił raz puścić transakcję na podpis, a
innym razem na pin...

Jak była na podpis to też tak miałem za granicą bywał PIN. albo nawet
PIN i podpis jednoczesnie.

Teraz mam z mikroprocesorem a i marketach we Włoszech i tak było na
podpis;)

Zapasowa kartę zawsze miałem, ale się nie przydawała..od czerwca mam
na KK BZWBK zero transakcji.
Muszę niedługo zrezygnować żeby nie płacić..może poszukam czegoś
innego.

Użytkownik "Marcin" <mwlodarc@WYTNIJ.gazeta.pl> napisał w wiadomości news:ik553g$hpd$1inews.gazeta.pl...


<ciach>

Poza tym nie zdziwie sie, gdy ING zmieni karte Polbank Era, wiec - jak znam
zycie - predzej czy pozniej bede i tak i tak musial szukac zamiennika.

ING?? Czy mialeś na myśli Raiffi?

On 2011-02-24 09:32, Marcin wrote:

Witam,
Mam od jakiegos czasu karte Polbank Era i znam jej wszystkie zalety przy
transakcjach w walucie innej niz PLN - rzeczywiscie rewelacyjne kursy, a jak
do tego dochodzi jeszcze 1% cashback, to sie rzeczywiscie oplaca taka karte miec.
Nic mnie nie kosztuje, w dodatku bank doplaca mi kilkaset zlotych rocznie -
fajnie.

Ale... no wlasnie, jest istotne "ale": ta karta jest zupelnie nieprzewidywalna
poza PL. Juz kiedys pisalem o problemach z platnosciami w Niemczech i Austrii.
Karta czasem dzialala, a czasem nie. Teraz mialem identyczna sytuacje w Stanach...
Konczy sie to tak, ze place raz i mysle sobie: fajny kurs :-) a za chwile inna
proba platnosci i karta nie przechodzi... wyciagam wtedy Citi (czyli chyba
najgorsza mozliwa karta do platnosci poza PL) i ta dziala od razu.

W Niemczech i Austrii każda karta jest nieprzewidywalna... Bardzo często nie da się zapłacić kartą inną niż Niemiecka lub Austriacka.
W Stanach musisz być pewien że transakcja idzie jak dla karty kredytowej (nawet jeśli płacisz debetówką) bo inaczej zostanie odrzucona.


Pozdrawiam
Marcin Lubojański
--
www.tramping.slask.pl - relacje z wypraw, galeria, porady, niusy,
tablica ogłoszeniowa 'szukam ludzi do wyprawy', rozkład PKS Katowice
www.duzy-biust.pl - porady dla Pań obdarzonych dużym biustem, recenzje
staników, jak dobrać odpowiedni biustonosz na duży biust, ćwiczenia na
jędrny biust

On 24 Lut, 12:22, Marcin Lubojański <konto_tylko_do_usen...@op.pl>
wrote:

On 2011-02-24 09:32, Marcin wrote:

> Witam,
> Mam od jakiegos czasu karte Polbank Era i znam jej wszystkie zalety przy
> transakcjach w walucie innej niz PLN - rzeczywiscie rewelacyjne kursy, a jak
> do tego dochodzi jeszcze 1% cashback, to sie rzeczywiscie oplaca taka karte miec.
> Nic mnie nie kosztuje, w dodatku bank doplaca mi kilkaset zlotych rocznie -
> fajnie.

> Ale... no wlasnie, jest istotne "ale": ta karta jest zupelnie nieprzewidywalna
> poza PL. Juz kiedys pisalem o problemach z platnosciami w Niemczech i Austrii.
> Karta czasem dzialala, a czasem nie. Teraz mialem identyczna sytuacje w Stanach...
> Konczy sie to tak, ze place raz i mysle sobie: fajny kurs :-) a za chwile inna
> proba platnosci i karta nie przechodzi... wyciagam wtedy Citi (czyli chyba
> najgorsza mozliwa karta do platnosci poza PL) i ta dziala od razu.

W Niemczech i Austrii ka da karta jest nieprzewidywalna... Bardzo cz sto
nie da si zap aci kart inn ni Niemiecka lub Austriacka.
W Stanach musisz by pewien e transakcja idzie jak dla karty kredytowej
(nawet je li p acisz debet wk ) bo inaczej zostanie odrzucona.

Przeważnie pytają. Ale Polbank jest faktycnie dość losowy- czasem
działał sobie w kratkę.

mucher

Dnia Thu, 24 Feb 2011 08:32:49 +0000, Marcin napisał(a):

Witam,
Mam od jakiegos czasu karte Polbank Era i znam jej wszystkie zalety przy
transakcjach w walucie innej niz PLN - rzeczywiscie rewelacyjne kursy, a
jak do tego dochodzi jeszcze 1% cashback, to sie rzeczywiscie oplaca
taka karte miec. Nic mnie nie kosztuje, w dodatku bank doplaca mi
kilkaset zlotych rocznie - fajnie.

(...)

Chcialbym miec inna karte (na razie jako zapasowa), ktora oferowalaby
podobne do polbankowych kursy przy transakcjach zagranicznych, byla
niezawodna, bezplatna (ok, nawet przy jakis wymaganych obrotach), itp.
Tylko nie mowcie, ze takie rzeczy to tylko w erze ... bo karte ery mam
;-)

Z grupowych testów i z tego co pamiętam to w miarę niezłe przeliczniki posiadają karty ING, Nordea i Eurobank. Jak to się jednak aktualnie przedstawia to trzeba by sprawdzić. Cóż jak padnie Polbank-era to trzeba będzie szukać nowego lidera.


--
xbartx

xbartx <bart@hashzero.net> napisał(a):

Z grupowych testĂłw i z tego co pamiÄ&#65533;tam to w miarÄ&#65533; niezĹ&#65533;e przeliczniki posiadajÄ&#65533; karty ING, Nordea i Eurobank. Jak to siÄ&#65533; jednak aktualnie przedstawia to trzeba by sprawdziÄ&#65533;. Cóş jak padnie Polbank-era to trzeba bÄ&#65533;dzie szukaÄ&#65533; nowego lidera.

Dzięki, no właśnie: jak padnie Polbank-Era to na pewno trzeba będzie szukać
innego lidera. Polbank na razie z tego co widzę jest zdecydowanie przed peletonem.

Sprawdzę, któryś z banków, które podałeś: w końcu muszę mieć lepszy back'up na
sytuacje, w których Polbank zawiedzie, a transakcja będzie na jakąś większą
kwotę...

--

On 24 Lut, 09:32, "Marcin" <mwlod...@WYTNIJ.gazeta.pl> wrote:

Witam,
Mam od jakiegos czasu karte Polbank Era i znam jej wszystkie zalety przy
transakcjach w walucie innej niz PLN - rzeczywiscie rewelacyjne kursy, a jak
do tego dochodzi jeszcze 1% cashback, to sie rzeczywiscie oplaca taka karte miec.
Nic mnie nie kosztuje, w dodatku bank doplaca mi kilkaset zlotych rocznie -
fajnie.

Ale... no wlasnie, jest istotne "ale": ta karta jest zupelnie nieprzewidywalna
poza PL. Juz kiedys pisalem o problemach z platnosciami w Niemczech i Austrii.
Karta czasem dzialala, a czasem nie. Teraz mialem identyczna sytuacje w Stanach...
Konczy sie to tak, ze place raz i mysle sobie: fajny kurs :-) a za chwile inna
proba platnosci i karta nie przechodzi... wyciagam wtedy Citi (czyli chyba
najgorsza mozliwa karta do platnosci poza PL) i ta dziala od razu.

Z moich obserwacji wiem, ze na tej karcie nie moge zupelnie polegac, fajnie
jak zadziala, ale musze liczyc sie z tym, ze w 50% przypadkow (chyba tak mi
wyszlo ostatnio) musze wyciagnac inna karte...

W Stanach Polbank mial zdecydowanie lepsze kursy niz Amex czy Visa Citibanku,
ale co z tego, skoro zaplacilem nim jakies 30-40% wydatkow, bo rzadko kiedy
dzialal.

Chcialbym miec inna karte (na razie jako zapasowa), ktora oferowalaby podobne
do polbankowych kursy przy transakcjach zagranicznych, byla niezawodna,
bezplatna (ok, nawet przy jakis wymaganych obrotach), itp. Tylko nie mowcie,
ze takie rzeczy to tylko w erze ... bo karte ery mam ;-)

Poza tym nie zdziwie sie, gdy ING zmieni karte Polbank Era, wiec - jak znam
zycie - predzej czy pozniej bede i tak i tak musial szukac zamiennika.

Pozdrawiam,
Marcin

--
Wys ano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl ->http://www.gazeta.pl/usenet/

Prawdopodobnie cos z ta karta jest nie tak. Ja z karta Polbank Era
zjezdzilem cala europe i nie mialem z nia problemu ani razu(kilkaset
transakcji w sumie). Za miesiac lece do USA na 2 tyg to bede testowal.

Ja sie mogle dolaczyc do glosow "w obronie" karty polbanku.
Brat ma debetowke, wlasnie jestesmy w Australii i wszystkie
platnosci przechodza bez problemu (pewnie juz kilkadziesiąt).
Z tym, ze zawsze idzie bez pin ("credit/sign").

Dla informacji: MC Millenium: (blokada) $54,91 = 159,13. Dam znać, jak
będzie obciążenie (w mBanku zawsze była to inna kwota, nie wiem, jak w
Mille).

--
pozdrawiam,
Jarek Andrzejewski

On Fri, 25 Feb 2011 21:54:55 +0100, Jarek Andrzejewski
<ptja.pl@gmail.com> wrote:

Dla informacji: MC Millenium: (blokada) $54,91 = 159,13. Dam znać, jak
będzie obciążenie (w mBanku zawsze była to inna kwota, nie wiem, jak w
Mille).

Przyszło: 2011-03-02 163,36 PLN
--
pozdrawiam,
Jarek Andrzejewski