Data: 2014-03-22 15:43:30 | |
Autor: Ajgul | |
Ktoredy- Lublin-B. Biala | |
Użytkownik "tck" <tck@top.Wytnij.net.pl> napisał w wiadomości news:lgk48q$d3o$1node1.news.atman.pl... Witam! Krajoznawczo - na Kraśnik, Sandomierz, Połaniec, Kraków do A4 i na Bielsko. A. |
|
Data: 2014-03-22 18:19:08 | |
Autor: wowa | |
Ktoredy- Lublin-B. Biala | |
Użytkownik "Ajgul" <pronto3@kalmuk.uz> napisał w wiadomości news:lgk7d6$ov7$1speranza.aioe.org...
To jest normalnie. Może być z lekką modyfikacją - Kraśnik, Opatów, Lipnik, Osiek (pomijasz Sandomierz i sady) do A4 i na Bielsko. Krajoznawczo by było - Kraków, Kalwaria, Kęty, Bielsko. (bliżej ale dłużej i pomijasz opłaty A4) A zobacz jak góógiel sugeruje, przez Kielce i Tychy, wygląda całkiem rozsądnie. Tychy były rozkopane, ale ostatnio całkiem szybko się jechało a przez cały Śląsk masz cały czas kilka pasów. Wojtek -- Bo my, Polacy tak mamy, że we wszystkim przesadzamy :( |
|
Data: 2014-03-22 19:22:51 | |
Autor: Maciek | |
Ktoredy- Lublin-B. Biala | |
Dnia Sat, 22 Mar 2014 18:19:08 +0100, wowa napisał(a):
Kalwaria, Kęty, Bielsko Dziurawo i kiepsko oznakowane. -- Maciek Od kolijevke, pa do groba, za ispiranje mozga je doba |
|
Data: 2014-03-22 21:42:35 | |
Autor: Ajgul | |
Ktoredy- Lublin-B. Biala | |
Użytkownik "Maciek" <docktor@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:1krmwcssuzsov$.1fzzuzsefyose.dlg40tude.net... Dnia Sat, 22 Mar 2014 18:19:08 +0100, wowa napisał(a): można, jak ktoś lubi, pojechać przez Balice, Kryspinów na Alwernię, Libiąż, Chełmek, Chełm, Bieruń, Tychy i tam wskoczyć na dwupasmówkę (remontowaną). To około 30 minut dłużej niż jazda A4. A. |
|
Data: 2014-03-22 22:18:09 | |
Autor: Irek N. | |
Ktoredy- Lublin-B. Biala | |
można, jak ktoś lubi, pojechać przez Balice, Kryspinów na Alwernię, Libiąż, Chełmek, Chełm, Bieruń, Tychy i tam wskoczyć na dwupasmówkę (remontowaną). To około 30 minut dłużej niż jazda A4. Sugeruje nie pchać się przez Tychy. Prezydent tego miasta musi mieć ciekawe rzeczy w głowie, skoro dopuścił do rozkopania całej drogi na raz - od granicy, do granicy miasta. W nocy przy co trzecim postawionym pachołku (szacuję że jest ich 3x za mało) można nieźle powywijać na drodze. Dla mnie porażka z 2 powodów, organizacyjnie oraz terminowo. Organizacyjnie za to, że nie wpadli na pomysł aby skończyć jakiś kawałek zanim zaczną nowy rozkopywać, a terminowo, bo zdążę się zestarzeć zanim to ukończą. Miłego. Irek.N. |
|
Data: 2014-03-23 12:42:50 | |
Autor: J.F. | |
Ktoredy- Lublin-B. Biala | |
Dnia Sat, 22 Mar 2014 22:18:09 +0100, Irek N. napisał(a):
Sugeruje nie pchać się przez Tychy. Prezydent tego miasta musi mieć ciekawe rzeczy w głowie, skoro dopuścił do rozkopania całej drogi na raz - od granicy, do granicy miasta. A nie wiem czy dobrze myslisz - juz jedno rozkopanie zacheca do omijania ulicy. Kolejne na tej samej nie jest juz tak uciazliwe - tzn uciazliwosc wynika z pierwszego. A dzieki temu za rok ulica bedzie przejezdna. Jakby rozkopywali po kawalku, to by utrudnienia trwaly trzy lata. J. |
|
Data: 2014-03-23 21:04:54 | |
Autor: Irek N. | |
Ktoredy- Lublin-B. Biala | |
A nie wiem czy dobrze myslisz - juz jedno rozkopanie zacheca do Ok, rozumiem, ale zatkanie (całkowite) drogi powoduje, że ruch przenosi się do miasta. Gdyby robili kawałkami - każdy by zcierpiał i miasta nie zapychał. Chyba :) Miłego. Irek.N. |
|
Data: 2014-03-23 12:49:22 | |
Autor: wowa | |
Ktoredy- Lublin-B. Biala | |
Użytkownik "Irek N." <jakis@taki.tajny.jest> napisał w wiadomości news:lgkuml$ktp$1news.dialog.net.pl... można, jak ktoś lubi, pojechać przez Balice, Kryspinów na Alwernię, Libiąż, Chełmek, Chełm, Bieruń, Tychy i tam wskoczyć na dwupasmówkę (remontowaną). To około 30 minut dłużej niż jazda A4. Ten remont można ominąć dając w lewo za fabryką Fiata, wyjedziesz koło Tesco na końcu remontu. Sugeruje nie pchać się przez Tychy. Prezydent tego miasta musi mieć ciekawe rzeczy w głowie, skoro dopuścił do rozkopania całej drogi na raz - od granicy, do granicy miasta. W nocy przy co trzecim postawionym pachołku (szacuję że jest ich 3x za mało) można nieźle powywijać na drodze. Można ominąć przez miasto, koło browaru. Natomiast jeśli pomarańczowi nie organizują jakiejś rozrywki, to całkiem spokojnie się jedzie. Może by jakiś tambylec podał aktualne warunki? Wojtek -- Bo my, Polacy tak mamy, że we wszystkim przesadzamy :( |
|
Data: 2014-03-23 21:03:43 | |
Autor: Irek N. | |
Ktoredy- Lublin-B. Biala | |
Można ominąć przez miasto, koło browaru. Natomiast jeśli pomarańczowi nie organizują jakiejś rozrywki, to całkiem spokojnie się jedzie. Może by jakiś tambylec podał aktualne warunki? Jak muszę, to właśnie przez miasto jadę - prosta droga, ale jednak to miasto i nie tylko ja mam taki pomysł :) Trzeba przeżyć... jakoś... Miłego. Irek.N. |
|
Data: 2014-03-23 14:22:51 | |
Autor: wowa | |
Ktoredy- Lublin-B. Biala | |
Użytkownik "Maciek" <docktor@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:1krmwcssuzsov$.1fzzuzsefyose.dlg40tude.net... Dnia Sat, 22 Mar 2014 18:19:08 +0100, wowa napisał(a):Z dziurami to standard, oznakowanie niepotrzebne bo jedziesz prosto :) Wojtek -- Bo my, Polacy tak mamy, że we wszystkim przesadzamy :( |
|
Data: 2014-03-23 14:38:15 | |
Autor: Maciek | |
Ktoredy- Lublin-B. Biala | |
Dnia Sun, 23 Mar 2014 14:22:51 +0100, wowa napisał(a):
Z dziurami to standard, oznakowanie niepotrzebne bo jedziesz prosto :) Jest pare nieintuicyjnych miejsc - np. trzeba skrecic w boczna droge, a drogowskazu brak. Rok temu bylo tez troche wykopkow i jakies objazdy, tradycyjnie oznakowane tylko dla miejscowych znawcow terenu. -- Maciek Od kolijevke, pa do groba, za ispiranje mozga je doba |
|