Data: 2009-03-24 22:09:45 | |
Autor: Jacek Osiecki | |
Który bank przy kartach chipowych nie da okraść klienta? | |
Witam,
Ostatnio rozglądałem się za kartą kredytową i ze smutkiem zauważyłem, że już mało kto wydaje karty bez chipów - czyli wszędzie PIN... Wszystkie umowy które przeglądałem stwierdzają, że za transakcje wykonane z użyciem PINu odpowiada właściciel karty - czyli złodziej pozostaje bezkarny, a klient goły. Czy za krótko szukałem i jednak jest jakiś bank który się wyłamuje z tego frontu, czy też faktycznie pozostaje ostatecznie zrezygnować z kart kredytowych gdy już nie będzie takich bez chipa? Pozdrawiam, -- Jacek Osiecki joshua@ceti.pl GG:3828944 I don't want something I need. I want something I want. |
|
Data: 2009-03-24 15:20:32 | |
Autor: szczurwa | |
Który bank przy kartach chipowych nie da okraś ć klienta? | |
On 24 Mar, 23:09, Jacek Osiecki <jos...@ceti.pl> wrote:
Witam, Nie znam prawa umów konsumenckich, ale na zdrowy rozum bank, aby uchylic się od odpowiedzialności, musiałby Ci udowodnić lekkomyślność lub niedbalstwo prowadzące do udostępnienia osobom trzecim PIN-u. Sam tego typu zapis w umowie to za mało. Problem jest ciekawy, aż przejrzę własne umowy o karty. Chipowe mam tylko trzy, więc, jak do tej pory, problem dla mnie nie istniał. |
|
Data: 2009-03-24 22:57:46 | |
Autor: Jacek Osiecki | |
Który bank przy kartach chipowych nie da okraść klienta? | |
Dnia Tue, 24 Mar 2009 15:20:32 -0700 (PDT), szczurwa napisał(a):
On 24 Mar, 23:09, Jacek Osiecki <jos...@ceti.pl> wrote: Nie znam prawa umów konsumenckich, ale na zdrowy rozum bank, aby A nie wystarczy przypadkiem stwierdzenie przez bank, że PIN został automatycznie wydrukowany, zaklejony i wysłany do klienta przez co tylko klient mógł ów PIN poznać? To stawia klienta na przegranej pozycji, choćby PIN wyciekł przez zmodyfikowany pinpad w poślednim osiedlowym sklepiku... Pozdrawiam, -- Jacek Osiecki joshua@ceti.pl GG:3828944 I don't want something I need. I want something I want. |
|
Data: 2009-03-25 22:28:26 | |
Autor: top | |
Który bank przy kartach chipowych nie da okraść klienta? | |
Jacek Osiecki wrote:
A nie wystarczy przypadkiem stwierdzenie przez bank, że PIN został Teoretyzujesz. A praktyka jest taka że mBank bez problemu zwrócił kasę, zanim jeszcze zdążyłem im odesłać formularz reklamacji, który miałem wypełnić. Czas od zgłoszenia reklamacji, do zwotu kasy około 2 tygodnie. I nikt w banku nie próbował mi wmawiać że komuś udostępniłem PIN itp. bzdury. Wystarczyło moje oświdczenie złożone telefonicznie na mLinii i reklamacja została rozpatrzona. t0p |
|
Data: 2009-03-25 00:11:33 | |
Autor: Sebastian | |
Który bank przy kartach chipowych nie da okraść klienta? | |
szczurwa pisze:
On 24 Mar, 23:09, Jacek Osiecki <jos...@ceti.pl> wrote: Bank niczego nie musi udowadniać, zapisy w umowie są jasne. Co więcej jako instytucja zaufania publicznego posługuje się w razie uchylania się dłużnika bankowy tytułem egzekucji. Jak już komornik skończy z takim delikwentem to on oczywiście może dochodzić swoich racji w sądzie. Życzę powodzenia :) Nadużywanie takich mechanizmów w końcu zepsuje opinie banku. Tylko ostatnio tę opinię trudno zepsuć bardziej więc banki mogą przestać się krępować stosować radykalne metody. -- Pozdrawiam Sebastian |
|
Data: 2009-03-25 07:34:20 | |
Autor: Olgierd | |
Który bank przy kartach chipowych nie da okraść klienta? | |
Dnia Wed, 25 Mar 2009 00:11:33 +0100, Sebastian napisał(a):
Nie znam prawa umów konsumenckich, ale na zdrowy rozum bank, aby Może i bank by tak chciał, ale ustawa mówi coś innego. -- pozdrawiam serdecznie, Olgierd Lege Artis http://olgierd.bblog.pl |
|
Data: 2009-03-25 10:00:24 | |
Autor: Sebastian | |
Który bank przy kartach chipowych nie da okras'c' klienta? | |
Olgierd pisze:
Dnia Wed, 25 Mar 2009 00:11:33 +0100, Sebastian napisał(a): Ostatnia nowelizacja prawa bankowego zakazała takich zapisów? A co z kartami wydanymi wcześniej? Jeszcze niedawno (może rok, dwa lata temu) w mediach pojawiło się kilka materiałów o ofiarach skimmingu. Transakcje złodziei były później z użyciem PIN i reklamacje nic nie dały. No i dalej nie wiem co bank miałby udowadniać. Klient dał się oszukać, klient ponosi odpowiedzialność. Przypominam sobie za to sprawy kiedy bank próbował obciążyć pieniędzmi zdefraudowanymi przez pracownika klientów. To bym reportaż chyba w TVN, nazwy banku nie pamiętam, tekst rzecznika: "To nie bank został okradziony tylko klienci, dysponowanie zdeponowanymi środkami nie leżało w zakresie obowiązków tego pracownika, to nie jest wina banku" -- Pozdrawiam Sebastian |
|
Data: 2009-03-25 09:51:50 | |
Autor: Olgierd | |
Który bank przy kartach chipowych nie da okras'c' klienta? | |
Dnia Wed, 25 Mar 2009 10:00:24 +0100, Sebastian napisał(a):
Bank niczego nie musi udowadniać, zapisy w umowie są jasne. Co więcej Prawo bankowe nie ma nic do rzeczy. O sprawie mówi ustawa o EIP, a ściśle jej art. 28 ust. 1, zgodnie z którym posiadacza obciążają transakcje dokonane przez inne osoby, jeśli im *ujawnił kod identyfikacyjny*. IMHO jedynym punktem do dyskusji jest niezachowanie obowiązku przechowywania kodu z zachowaniem należytej staranności (art. 16 ust. 1 pkt 1 ustawy), tj. na ile niedbałość może być zrównana w konsekwencjach z "udostępnieniem kodu". Wszystkie inne rzeczy, jak skimming, podejrzenie pinu poprzez np. rejestrację w kamerach przemysłowych, itd. nie powodują powstania odpowiedzialności, o której mowa w art. 28 ust. 1 EIP. -- pozdrawiam serdecznie, Olgierd Lege Artis http://olgierd.bblog.pl |
|
Data: 2009-03-24 23:14:12 | |
Autor: Mithos | |
Który bank przy kartach chipowych nie da okraść klienta? | |
Jacek Osiecki pisze:
Ostatnio rozglądałem się za kartą kredytową i ze smutkiem zauważyłem, Niektóre banki jeszcze wydają karty bez chipa ale to się pewnie niebawem zmieni. Poza tym cały problem polega nie na formie autoryzacji tylko na podejściu banku do reklamacji. Co za różnica czy ma się chip + pin czy pasek + podpis, skoro i tak najłatwiej jest zrobić fraud przez internet ? A jakoś są to nadal jednostkowe przypadki (przynajmniej w porównaniu do ilości transakcji) i dobre banki uwzględniają reklamację zawsze na korzyść klienta, pomimo że w regulaminach stoi jednak coś innego. Z pin'em może być zupełnie tak samo, więc nie stresowałbym się na zapas. -- Mithos |
|
Data: 2009-03-24 23:04:54 | |
Autor: Jacek Osiecki | |
Który bank przy kartach chipowych nie da okraść klienta? | |
Dnia Tue, 24 Mar 2009 23:14:12 +0100, Mithos napisał(a):
Jacek Osiecki pisze: Co za różnica czy ma się chip + pin czy pasek + podpis, skoro i tak najłatwiej jest zrobić fraud przez internet? Wcale nie tak najłatwiej - w internecie pozostaje znacznie więcej śladów niż w fizycznym sklepie. Do tego, poznanie PINu do czyjejś karty kredytowej połączone z kradzieżą karty może się wiązać z wypłatą całego limitu w najbliższym bankomacie - dużo milsza perspektywa dla złodzieja niż bawienie się w kupowanie różnych rzeczy przez internet. A jakoś są to nadal jednostkowe przypadki (przynajmniej w porównaniu do Właśnie dlatego, że o ile zrobić lewą transakcję przez internet jest łatwo, o tyle dużo trudniej wyciągnąć z tego rzeczywiste profity. dobre banki uwzględniają reklamację zawsze na korzyść klienta, pomimo że w regulaminach stoi jednak coś innego. Nie stoi coś innego - po prostu klient nie odpowiada za transakcje których nie przeprowadził. Ponieważ z reguły ciężko udowodnić że to on przeprowadził te transakcje, najczęściej się kończy na automatycznym ich anulowaniu. Z pin'em może być zupełnie tak samo, więc nie stresowałbym się na zapas. Z PINem jest inaczej, bo klient jest jedyną osobą która go zna. Skoro przeprowadzono transakcję z użyciem PINu, to znaczy że dokonał jej klient lub ktoś komu klient przekazał PIN. I d* blada... Pozdrawiam, -- Jacek Osiecki joshua@ceti.pl GG:3828944 I don't want something I need. I want something I want. |
|
Data: 2009-03-25 01:07:05 | |
Autor: SDD | |
Który bank przy kartach chipowych nie da okraść klienta? | |
Użytkownik "Jacek Osiecki" <joshua@ceti.pl> napisał w wiadomości news:slrngsipol.apk.joshuatau.ceti.pl... Wcale nie tak najłatwiej - w internecie pozostaje znacznie więcej śladów niż Internet z karty prepaidowej, kierunkowa antena Yagi (zeby sie zalogowac do BTS/node B w znacznej odleglosci) telefon/modem zakupiony "na bazarze" na drugim koncu Polski pol roku wczesniej, nie wykorzystywany do zadnych innych polaczen a po grubszym fraudzie niszczony... - sa sposoby na "slady w internecie" :) Pozdrawiam SDD |
|
Data: 2009-03-25 12:57:37 | |
Autor: Jacek Osiecki | |
Który bank przy kartach chipowych nie da okraść klienta? | |
Dnia Wed, 25 Mar 2009 01:07:05 +0100, SDD napisał(a):
Użytkownik "Jacek Osiecki" <joshua@ceti.pl> napisał w wiadomości Internet z karty prepaidowej, kierunkowa antena Yagi (zeby sie zalogowac do BTS/node B w znacznej odleglosci) telefon/modem zakupiony "na bazarze" na drugim koncu Polski pol roku wczesniej, nie wykorzystywany do zadnych innych polaczen a po grubszym fraudzie niszczony... - sa sposoby na "slady w internecie" :) No super - i co zrobisz? Pooglądasz pornosy za darmo, zagrasz sobie w wirtualnym kasynie, coś wygrasz... i co? Jak wypłacisz pieniądze? Kupisz jakąś elektronikę - i gdzie ją wyśle sprzedawca? :) A staromodnie, bez internetu - zdobyć pin, ukraść kartę, pójść do bankomatu, cieszyć się forsą. Bez kupowania tajnej komórki na drugim końcu kraju :) Pozdrawiam, -- Jacek Osiecki joshua@ceti.pl GG:3828944 I don't want something I need. I want something I want. |
|
Data: 2009-03-25 20:06:57 | |
Autor: Mithos | |
Który bank przy kartach chipowych nie da okraść klienta? | |
Jacek Osiecki pisze:
No super - i co zrobisz? Pooglądasz pornosy za darmo, zagrasz sobie w Zapłacisz przez "Płatności Allegro" i odbierzesz osobiście ? A staromodnie, bez internetu - zdobyć pin, ukraść kartę, pójść do bankomatu, To trzeba zrobić tak, żeby się KK nie dało wypłacić gotówki. -- Mithos |
|
Data: 2009-03-26 07:35:35 | |
Autor: Jacek Osiecki | |
Który bank przy kartach chipowych nie da okraść klienta? | |
Dnia Wed, 25 Mar 2009 20:06:57 +0100, Mithos napisał(a):
Jacek Osiecki pisze: Nadal musisz się bawić w kupowanie nienotowanych komórek, zabezpieczanie komputera... A po co jeśli wystarczy buchnąć kartę? A staromodnie, bez internetu - zdobyć pin, ukraść kartę, pójść do bankomatu,To trzeba zrobić tak, żeby się KK nie dało wypłacić gotówki. Ale o tym już nie każdy użytkownik KK wie - ba, są tacy co chętnie wypłacają gotówkę ze swoich złotych KK bo mają wszystkie bankomaty bez prowizji :) Pozdrawiam, -- Jacek Osiecki joshua@ceti.pl GG:3828944 I don't want something I need. I want something I want. |
|
Data: 2009-03-26 17:22:09 | |
Autor: Mithos | |
Który bank przy kartach chipowych nie da okraść klienta? | |
Jacek Osiecki pisze:
Nadal musisz się bawić w kupowanie nienotowanych komórek, zabezpieczanie W Warszawie są tysiące "cafejek" internetowych. Nie trzeba nic kupować i zabezpieczać, wystarczy sprawić sobie bluzę z kapturem. Ale o tym już nie każdy użytkownik KK wie - ba, są tacy co chętnie wypłacają Są też tac co brali kredyty w CHF, kiedy ten kosztował 2 PLN na 130% wartości mieszkania (30 letni blok "z płyty'), tyle że to jakby inna kwestia i nie mój problem. Z każdego produktu trzeba umieć korzystać. KK chip + PIN to żadna tragedia. -- Mithos |
|
Data: 2009-03-25 20:05:29 | |
Autor: Mithos | |
Który bank przy kartach chipowych nie da okraść klienta? | |
Jacek Osiecki pisze:
Wcale nie tak najłatwiej - w internecie pozostaje znacznie więcej śladów niż Po pierwsze : jak ktoś zrobił fraud na mojej KK to sobie zasilił telefon prepaid w UK (idę o zakład, że to był telefon niezarejestrowany). No i gdzie tu ślady ? Nie wiem w jakim banku masz KK ale ja na swojej KK Multibanku (chip + pin) wypłaty gotówki mam ustalone na 0 PLN (w bankomacie i oddziale). Dodatkowo mogę sobie te limity swobodnie zmieniać (nie tylko kwotowo ale także ilościowo np. ustawiając jedną awaryjną wypłatę na 50 PLN). Do tego mam rewelacyjny podgląd online więc na bieżąco kontroluję to co się dzieje na rachunku karty. A ww. fraud Multibank uznał na moją korzyść. Dodatkowo do karty mam dodane różne bezpłatne ubezpieczenia. Czuję się bezpiecznie. Właśnie dlatego, że o ile zrobić lewą transakcję przez internet jest łatwo, Jasne. Zdecydowanie trudno jest nakupić kody prepaid, którymi zasilimy niezarejestrowaną komórkę. Nie stoi coś innego - po prostu klient nie odpowiada za transakcje których A co masz w umowie odnośnie transakcji "zdalnych" (internetowych/telefonicznych) ? Pewnie to co wszyscy, czyli zapis o tym, że takie transakcje obciążają posiadacza karty. Możesz spać spokojnie mając takie coś w umowie ? Z PINem jest inaczej, bo klient jest jedyną osobą która go zna. Skoro Oczywiście to tylko teoria. Kartę chip + pin mam od października 2008 r. Od tego czasu karta w 98% było odczytywana przez chip, przy pomocy paska płaciłem AŻ 2 razy i wtedy dodatkowo autoryzacja była podpisem (były to jakieś egzotyczne sklepy spożywcze). Osobiście mógłbym całkowicie zrezygnować z paska magnetycznego w karcie. -- Mithos |
|
Data: 2009-03-26 07:48:58 | |
Autor: Jacek Osiecki | |
Który bank przy kartach chipowych nie da okraść klienta? | |
Dnia Wed, 25 Mar 2009 20:05:29 +0100, Mithos napisał(a):
Jacek Osiecki pisze: I z tego prepaida w UK dokonywano wyłącznie połączeń na inne nienotowane prepaidy, tak? :) Prawie zawsze jest jakiś ślad po którym można dojść do złodzieja. Owszem, z reguły wymagałoby to zbyt wiele wysiłku i po prostu wtedy bank anuluje transakcję i jest po sprawie - ale nie zmienia to faktu że zdecydowanie trudniej zrobić coś bez śladów w internecie niż IRL. Nie wiem w jakim banku masz KK ale ja na swojej KK Multibanku (chip + pin) wypłaty gotówki mam ustalone na 0 PLN (w bankomacie i oddziale). Ja w moich KK nie mam w ogóle PINu, więc nie ma co mówić o wypłacaniu w bankomatach :) A ww. fraud Multibank uznał na moją korzyść. jw. Dodatkowo do karty mam dodane różne bezpłatne ubezpieczenia. Czuję się bezpiecznie. Życzę Ci, żebyś się nie zdziwił gdy ktoś sobie zrobi zakupy przy użyciu Twojego PINu. Właśnie dlatego, że o ile zrobić lewą transakcję przez internet jest łatwo,Jasne. Zdecydowanie trudno jest nakupić kody prepaid, którymi zasilimy niezarejestrowaną komórkę. Trudniej niż kupić coś płacąc kartą w fizycznym sklepie. Nie stoi coś innego - po prostu klient nie odpowiada za transakcje którychA co masz w umowie odnośnie transakcji "zdalnych" (internetowych/telefonicznych) ? Pewnie to co wszyscy, czyli zapis o tym, że takie transakcje obciążają posiadacza karty. Możesz spać spokojnie mając takie coś w umowie ? Z tego co pamiętam, jest zapis że klient odpowiada za transakcje które przeprowadził on lub osoby którym przekazał kartę. Co do spokojnego snu - akurat wiem że Citi nie robi najmniejszych problemów klientom których ktoś próbował okraść transakcjami internetowymi. Z PINem jest inaczej, bo klient jest jedyną osobą która go zna. SkoroOczywiście to tylko teoria. Sugerujesz że wszystkie PINy są trzymane w pliku .txt na pulpicie prezesa banku? :> Kartę chip + pin mam od października 2008 r. Od tego czasu karta w 98% było odczytywana przez chip, przy pomocy paska płaciłem AŻ 2 razy i wtedy dodatkowo autoryzacja była podpisem (były to jakieś egzotyczne sklepy spożywcze). Osobiście mógłbym całkowicie zrezygnować z paska magnetycznego w karcie. Widzisz, tak samo ja mogę spokojnie zrezygnować z chipa i PINu, które uważam za niebezpieczne. :) Pozdrawiam, -- Jacek Osiecki joshua@ceti.pl GG:3828944 I don't want something I need. I want something I want. |
|
Data: 2009-03-26 17:27:58 | |
Autor: Mithos | |
Który bank przy kartach chipowych nie da okraść klienta? | |
Jacek Osiecki pisze:
I z tego prepaida w UK dokonywano wyłącznie połączeń na inne nienotowane Z telefonu można płacić różne rzeczy : jedzenie, bilety itp. Życzę Ci, żebyś się nie zdziwił gdy ktoś sobie zrobi zakupy przy użyciu Równie dobrze bank może stwierdzić, iż podpis jest posiadacza karty, dostaniesz BTE i będziesz odzyskiwał należność przez kilka lat w sądzie. Finalnie pewnie wygrasz (znając polskie sądy niekoniecznie :) ), ale MOIM ZDANIEM lepiej mieć po prostu konto w normalnym banku, który tego typu spory rozstrzyga na korzyść klienta. Z tego co pamiętam, jest zapis że klient odpowiada za transakcje które Masz kartę tylko w Citi ? Sugerujesz że wszystkie PINy są trzymane w pliku .txt na pulpicie prezesa Podpatrzenie PINu + kradzież karty to jednak trochę zachodu jest. A równie dobrze może być z tego zerowy zysk. Jakoś nie słyszy się o tysiącach takich spraw, więc jednak to chyba jest margines. Widzisz, tak samo ja mogę spokojnie zrezygnować z chipa i PINu, które uważam Też tak kiedyś uważałem i stałem na stanowisku, że jak będą chipy i piny to rezygnuję z kart. Nie zrezygnowałem i żyję dokładnie tak samo :) -- Mithos |
|
Data: 2009-03-27 12:13:02 | |
Autor: Krzysztof Halasa | |
Który bank przy kartach chipowych nie da okraść klienta? | |
Mithos <fake@adres.pl> writes:
Równie dobrze bank może stwierdzić, iż podpis jest posiadacza karty, A jest taki w ogole? Nie pytam o Polske, ale w ogole gdziekolwiek? Banki generalnie dzialaja wedlug prostej zasady - w przypadku reklamacji, jesli moga obciazyc sklep, to to robia i klient za to nie placi (pomijam patologie). Ale jesli niestety nie moga tym obciazyc drugiej strony, to klient musi miec naprawde mocne argumenty na to, by samemu nie zaplacic. BTE czy nie BTE, PIN czy nie PIN. Podpatrzenie PINu + kradzież karty to jednak trochę zachodu jest. Ale to jest potrzebne w przypadku kart procesorowych. W przypadku zwyklych, podsluchanie PINu i skopiowanie sciezki magnetycznej jest proste, i (zakladajac jakas tam starannosc kopiujacego) niemozliwe w praktyce do wykrycia. A Statystyki sa (czesciowo?) dostepne, na calym swiecie fraudy karciane to jakies grube miliardy rocznie. -- Krzysztof Halasa |
|
Data: 2009-03-24 23:40:59 | |
Autor: Adam Płaszczyca | |
Który bank przy kartach chipowych nie da okraść klienta? | |
Dnia Tue, 24 Mar 2009 22:09:45 +0000 (UTC), Jacek Osiecki napisał(a):
Ostatnio rozglądałem się za kartą kredytową i ze smutkiem zauważyłem, Tak na marginesie - niedawno widziałem zagramaniczną kartę, która miała chip, autoryzowana była chipem, ale mimo to była na podpis. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ ul. Na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012 378 31 98) _______/ /_ GG: 3524356 ___________/ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/ |
|
Data: 2009-03-24 22:55:42 | |
Autor: Jacek Osiecki | |
Który bank przy kartach chipowych nie da okraść klienta? | |
Dnia Tue, 24 Mar 2009 23:40:59 +0100, Adam Płaszczyca napisał(a):
Dnia Tue, 24 Mar 2009 22:09:45 +0000 (UTC), Jacek Osiecki napisał(a): Czyli to krótko ucina wszelkie "jest chip, będzie PIN"... Jest nadzieja :) Pozdrawiam, -- Jacek Osiecki joshua@ceti.pl GG:3828944 I don't want something I need. I want something I want. |
|
Data: 2009-03-24 23:53:42 | |
Autor: MK | |
Który bank przy kartach chipowych nie da okraść klienta? | |
"Adam Płaszczyca" <trzypion@oldfield.spamnie.org.pl> wrote in message news:x1f6965pzx0m$.dlgoldfield.org.pl...
Teraz czekamy jeszce tylko na hasla jednorazowe i bedzie bezpiecznie ;). MK |
|
Data: 2009-03-24 23:15:39 | |
Autor: Jacek Osiecki | |
Który bank przy kartach chipowych nie da okraść klienta? | |
Dnia Tue, 24 Mar 2009 23:53:42 +0100, MK napisał(a):
"Adam Płaszczyca" <trzypion@oldfield.spamnie.org.pl> wrote in message Już raz się przejechałem na SMSach z mBanku, gdy próbowałem zapłacić mtransferem za pomocą internetu przez komórkę :) Nie było zasięgu UMTS, więc SMS doszedł dopiero jakiś czas po rozłączeniu sesji GPRS... Pozdrawiam, -- Jacek Osiecki joshua@ceti.pl GG:3828944 I don't want something I need. I want something I want. |
|
Data: 2009-03-25 00:58:03 | |
Autor: MK | |
Który bank przy kartach chipowych nie da okraść klienta? | |
"Jacek Osiecki" <joshua@ceti.pl> wrote in message news:slrngsiqcr.apk.joshuatau.ceti.pl...
Dlatego umiescilem smileya na koncu :). MK |
|
Data: 2009-03-25 04:01:07 | |
Autor: m1ch4l.j | |
Który bank przy kartach chipowych nie da okraś ć klienta? | |
On 25 Mar, 00:15, Jacek Osiecki <jos...@ceti.pl> wrote:
Już raz się przejechałem na SMSach z mBanku, gdy próbowałem zapłacić Nie rozumiem. Do mnie SMSy dochodzą normalnie w czasie sesji GPRS. Nie raz już zlecałem przelew w mBanku korzystając z telefonu komórkowego (nie byłem w zasięgu UMTS) i nie było żadnych problemów. |
|
Data: 2009-03-25 11:17:21 | |
Autor: Jacek Osiecki | |
Który bank przy kartach chipowych nie da okraść klienta? | |
Dnia Wed, 25 Mar 2009 04:01:07 -0700 (PDT), m1ch4l.j napisał(a):
On 25 Mar, 00:15, Jacek Osiecki <jos...@ceti.pl> wrote: Widocznie w orange jest inaczej - albo w smartphone'ach HTC (SPV M650). Tak samo miałem w N6630, więc być może to faktycznie "ficzer" orange... Pozdrawiam, -- Jacek Osiecki joshua@ceti.pl GG:3828944 I don't want something I need. I want something I want. |
|
Data: 2009-03-25 05:22:35 | |
Autor: m1ch4l.j | |
Który bank przy kartach chipowych nie da okraś ć klienta? | |
On 25 Mar, 12:17, Jacek Osiecki <jos...@ceti.pl> wrote:
Widocznie w orange jest inaczej - albo w smartphone'ach HTC (SPV M650). Ja też mam w Orange, więc chyba jednak jest to kwestia telefonu albo jego konfiguracji. |
|
Data: 2009-03-26 00:43:47 | |
Autor: MarcinF | |
Który bank przy kartach chipowych nie da okraść klienta? | |
Jacek Osiecki wrote:
Tak samo miałem w N6630, więc być może to faktycznie "ficzer" orange... nie jest to ficzer orange, jesli w konfiguracji telefonu masz ustawione przesylanie sms przez gprs to sprobuj to wylaczyc |
|
Data: 2009-03-26 07:33:11 | |
Autor: Jacek Osiecki | |
Który bank przy kartach chipowych nie da okraść klienta? | |
Dnia Thu, 26 Mar 2009 00:43:47 +0100, MarcinF napisał(a):
Jacek Osiecki wrote: Miałem "preferowana sieć GSM", więc raczej nie to... Pozdrawiam, -- Jacek Osiecki joshua@ceti.pl GG:3828944 I don't want something I need. I want something I want. |
|
Data: 2009-03-25 00:10:14 | |
Autor: MarcinF | |
Który bank przy kartach chipowych nie da okraść klienta? | |
Jacek Osiecki wrote:
czy też faktycznie pozostaje ostatecznie zrezygnować z kart kredytowych gdy już nie będzie takich bez albo raczej poczekac az juz beda karty tylko z chipem, tyle ze to moze troche potrwac bo musza zniknac niechipowe terminale, ewentualnie juz teraz zdrapac pasek magnetyczny i cieszyc sie bezpieczna karta o funkcjonalnosci ograniczonej do punktow z nowego typu terminalami :) |
|
Data: 2009-03-24 23:25:16 | |
Autor: Jacek Osiecki | |
Który bank przy kartach chipowych nie da okraść klienta? | |
Dnia Wed, 25 Mar 2009 00:10:14 +0100, MarcinF napisał(a):
Jacek Osiecki wrote: A co to niby zmieni? Jak złodziej będzie miał Twój PIN, to potem wystarczy zwinąć kartę i może Cię ogołocić przy użyciu najbliższego bankomatu. Pozdrawiam, -- Jacek Osiecki joshua@ceti.pl GG:3828944 I don't want something I need. I want something I want. |
|
Data: 2009-03-25 00:51:53 | |
Autor: MarcinF | |
Który bank przy kartach chipowych nie da okraść klienta? | |
Jacek Osiecki wrote:
A co to niby zmieni? Jak złodziej będzie miał Twój PIN, to potem wystarczy racja, mialem na mysli kopiowanie paska, faktycznie nie wzialem pod uwage zwiniecia karty a jesli chodzi o karte chipowo-magnetyczna bez koniecznosci uzywania pinu to 2 watki wczesniej podawalem linka do strony ing, pisza tam ze w przypadku ich karty platynowej wystarcza potwierdzenie podpisem |
|
Data: 2009-03-25 13:46:42 | |
Autor: Marian Stopa | |
Który bank przy kartach chipowych nie da okraść klienta? | |
On Wed, 25 Mar 2009 00:10:14 +0100, MarcinF wrote:
albo raczej poczekac az juz beda karty tylko z chipem, tyle ze to moze troche potrwac bo musza zniknac niechipowe terminale, ewentualnie juz Mozna sie jakos oficjalnie pozbyc paska magnetycznego? ewentialnie mniej oficjalnie, bo ogolnie mi niepotrzebny, a ostatnio w 2 bankomatach ktorych uzywalem znalezli czytniki, wiec nie usmiecha mi sie takie zbedne ryzyko... -- stopczyk |
|
Data: 2009-03-25 05:57:18 | |
Autor: m1ch4l.j | |
Który bank przy kartach chipowych nie da okraś ć klienta? | |
On 25 Mar, 13:46, Marian Stopa <stopc...@post.home.pl> wrote:
Mozna sie jakos oficjalnie pozbyc paska magnetycznego? Silniejszy magnes powinien załatwić sprawę :) |
|
Data: 2009-03-25 14:47:26 | |
Autor: bzdreg | |
KtĂłry bank przy kartach chipowych nie da okraĹÄ klienta? | |
Marian Stopa pisze:
Mozna sie jakos oficjalnie pozbyc paska magnetycznego? TroszkÄ OT, ale tutaj praktyczna realizacja: http://halbot.haluze.sk/?id=4247 (stronka nie zawsze sie otwiera, ale warto poprĂłbowaÄ) -- Tnx. Regards. Bzd. |
|
Data: 2009-03-25 01:16:16 | |
Autor: kl1 | |
Który bank przy kartach chipowych nie da okraś ć klienta? | |
On 24 Mar, 23:09, Jacek Osiecki <jos...@ceti.pl> wrote:
Wszystkie umowy które przeglądałem stwierdzają, że za transakcjeW BZWBK nie widziałem takiego zapisu, większości regulaminów nie widziałem, ale podejrzewam, że jest podobnie. Taki zapis kiedyś był w BZWBK na 100% ale chyba przy okazji wprowadzania akrt z mikroprocesorem zniknął. |
|
Data: 2009-03-25 09:35:36 | |
Autor: Robert Kois | |
Który bank przy kartach chipowych nie da okraść klienta? | |
Dnia Tue, 24 Mar 2009 22:09:45 +0000 (UTC), Jacek Osiecki napisał(a):
Ostatnio rozglądałem się za kartą kredytową i ze smutkiem zauważyłem, Polbankowa kredytówka nie ma chipa. W sumie tak przeglądając wszystkie swoje karty (aktualne i nie) to jeszcze mi się nie trafiła karta z chipem. -- Kojer |
|
Data: 2009-03-25 01:38:58 | |
Autor: kl1 | |
Który bank przy kartach chipowych nie da okraś ć klienta? | |
On 25 Mar, 09:35, Robert Kois <ko...@hell.pl> wrote:
Polbankowa kredytówka nie ma chipa. W sumie tak przeglądając wszystkie Gdzieś w necie czytałem, że w tym roku "na pewno" Polbank wprowadza karty bezstykowe, ale nie wiem czy to była wiarygodna informacja. |
|
Data: 2009-03-25 14:41:17 | |
Autor: bzdreg | |
Który bank przy kartach chipowych nie da okraść klienta? | |
Jacek Osiecki pisze:
wykonane z użyciem PINu odpowiada właściciel karty - czyli złodziej Nie wszędzie sformułowania są identyczne. Nie chce mi się teraz szperać po regulaminach, podam 2 z pamięci: mBank, którego spuściłem między kratki: (Dział V) - wszelkie transakcje dokonane z użyciem PINu uważa się za dokonane przez właściciela karty - wszelkie konsekwencje ujawnienia PINu ponosi właściciel karty. To wystarczy, żeby kartę zdyskwalifikować. Nie da się NIE UJAWNIĆ pinu płacąc w supermarkecie, gdzie kasy są nagrywane na wideo i nawet nie wiesz gdzie jest kamera. Powyższe sformułowania praktycznie pozwalają odrzucić reklamację klienta w takim przypadku (ambitny ochroniarz w markecie odczytuje Twój pin z zapisu wideo, a potem nasłany kieszonkowiec kradnie Ci kartę) BZWBK, z którego póki-co korzystam: - klient jest zobowiązany do utrzymania w tajemnicy PINu (trzebaby klientowi udowodnić niedbalstwo) - pin nie może być udostępniony osobom trzecim (co innego "udostępnić", a co innego ponosić całkowitą odpowiedzialność za przypadkowe ujawnienie) Jest pewna różnica, prawda? -- Tnx. Regards. Bzd. |
|
Data: 2009-03-25 06:53:16 | |
Autor: m1ch4l.j | |
Który bank przy kartach chipowych nie da okraś ć klienta? | |
On 25 Mar, 14:41, bzdreg <bzdreg_at_op_dot...@null.com> wrote:
Nie da się NIE UJAWNIĆ pinu płacąc w supermarkecie, gdzie kasy są Da się - jedną ręką przykrywam pinpad, drugą wstukuję pin. |
|
Data: 2009-03-25 14:40:04 | |
Autor: Samotnik | |
KtĂłry bank przy kartach chipowych nie da okraĹÄ klienta? | |
Dnia 25.03.2009 m1ch4l.j <m1ch4l.j@gmail.com> napisał/a:
Nie da się NIE UJAWNIĆ pinu płacąc w supermarkecie, gdzie kasy są Kamera będzie pod kątem itd itp. Nie da się na pewno nie ujawnić pinu wklepując go gdziekolwiek w miejscu publicznym. Można się tylko starać, żeby go nie ujawnić. Jeśli o moje pieniądze chodzi - to dużo za mało. Ja ostatnio karty używam wyłącznie na stacji paliw Auchan (niewygodnie wydłubuje się resztę z tego podajnika pod okienkiem, a dostaję pinpad na kablu i mogę go sobie schować przy drzwiach w trakcie wpisywania) i na bramkach autostrady w Chorwacji (bez autoryzacji leci, dzięki czemu przejeżdżam bramkę w kilka sekund). Gdzie indziej już nie używam i świat się nie zawalił. Nie rozumiem tego fanatyzmu korzystania z kart, chociaż też kiedyś mocno korzystałem. Dorobiłem się dzięki temu kilkuset punktów na karcie Citi BP. Może kiedyś wymienię na skrobaczkę do szyb! Często kupując coś wartego więcej niż kilkadziesiąt zł, dostaję rabat 3-5% za płatność gotówką, zazwyczaj bez żadnych 'twardych negocjacji', po prostu mówię i dostaję. Po cholerę te karty? :) -- Samotnik |
|
Data: 2009-03-26 07:28:07 | |
Autor: Jacek Osiecki | |
Który bank przy kartach chipowych nie da okraść klienta? | |
Dnia Wed, 25 Mar 2009 14:40:04 +0000 (UTC), Samotnik napisał(a):
się nie zawalił. Nie rozumiem tego fanatyzmu korzystania z kart, chociaż Wiesz, nie każdy lubi wozić przy sobie kilkaset złotych "na wszelki wypadek", albo latać w poszukiwaniu bankomatu jak trzeba zrobić zakupy albo zatankować paliwo. Dla mnie karty to przede wszystkim wygoda - nie muszę się martwić czy mam przy sobie odpowiednio dużo gotówki. Często kupując coś wartego więcej niż kilkadziesiąt zł, dostaję rabat 3-5% W hipermarkecie dają Ci rabat? :) Tak samo w różnych MM, EuroRTV - bez szans. Owszem, można się tak dogadać w jakichś malutkich sklepikach gdzie sprzedawcą jest właściciel - ale ja rzadko na takie trafiam... Pozdrawiam, -- Jacek Osiecki joshua@ceti.pl GG:3828944 I don't want something I need. I want something I want. |
|
Data: 2009-03-25 21:18:44 | |
Autor: Marcin Wasilewski | |
Który bank przy kartach chipowych nie da okraść klienta? | |
Użytkownik "m1ch4l.j" <m1ch4l.j@gmail.com> napisał w wiadomości news:291e2f3a-bab8-4d69-bb7a-0d3ea0c7bb63v39g2000yqm.googlegroups.com...
On 25 Mar, 14:41, bzdreg <bzdreg_at_op_dot...@null.com> wrote: Da się - jedną ręką przykrywam pinpad, drugą wstukuję pin. A trzecią ręką go trzymasz, żeby ci z ręki nie wypadł. :) |
|
Data: 2009-03-26 07:25:16 | |
Autor: Jacek Osiecki | |
Który bank przy kartach chipowych nie da okraść klienta? | |
Dnia Wed, 25 Mar 2009 06:53:16 -0700 (PDT), m1ch4l.j napisał(a):
On 25 Mar, 14:41, bzdreg <bzdreg_at_op_dot...@null.com> wrote: A tymczasem pinpad jest stuningowany i grzecznie zapisuje do podręcznej pamięci wpisywany PIN :) Owszem, w hipermarkecie mało prawdopodobne - ale w osiedlowym sklepiku zdecydowanie bardziej... Wszelkie karty przy których regulamin twierdzi "transakcje wykonane z użyciem PIN są traktowane jak dokonane przez właściciela karty" nadają się tylko do kosza. Pozdrawiam, -- Jacek Osiecki joshua@ceti.pl GG:3828944 I don't want something I need. I want something I want. |
|
Data: 2009-03-26 11:39:22 | |
Autor: Krzysztof Halasa | |
Który bank przy kartach chipowych nie da okraść klienta? | |
Jacek Osiecki <joshua@ceti.pl> writes:
Wszelkie karty przy których regulamin twierdzi "transakcje wykonane z Kwestia interpretacji, albo raczej tego, do kogo nalezy przeprowadzenie dowodu, ze sa dokonane przez kogos innego. -- Krzysztof Halasa |
|
Data: 2009-03-26 14:45:04 | |
Autor: bzdreg | |
Który bank przy kartach chipowych nie da okraść klienta? | |
Krzysztof Halasa pisze:
Jacek Osiecki <joshua@ceti.pl> writes: Aż się zdumiałem, że to _TY_ takie androny pleciesz... (coś mi się wydaje, że znamy się jeszcze z Fido z pocz. lat '90) Dowodzenie byłoby przedmiotowe, gdyby cytowany zapis w umowie udało się unieważnić "z mocy prawa". Wtedy bank musiałby udowodnić, że to _TEN_ klient dokonał transakcji. Jeśli jest inaczej - to "chcącemu nie dzieje się krzywda", czyli "trzeba było czytać umowę i regulamin". Możemy tylko na propozycje kart z takim regulaminem grzecznie odpowiadać "odejdź w pokoju i wychędoż się sam". -- Pzdr. bzd. |
|
Data: 2009-03-27 11:19:56 | |
Autor: Krzysztof Halasa | |
Który bank przy kartach chipowych nie da okraść klienta? | |
bzdreg <bzdreg_at_op_kropka_pl@null.com> writes:
Aż się zdumiałem, że to _TY_ takie androny pleciesz... (coś mi się Trudno powiedziec, jak sie ma do czynienia z anonimem. Dowodzenie byłoby przedmiotowe, gdyby cytowany zapis w umowie udało się Dlaczego uniewaznic? Bank dostaje obciazenie, ma traktowac to inaczej niz transakcje wykonana przez swojego klienta? Bez zartow, przeciez to normalna rzecz. Natomiast nieco inaczej zaczyna to wygladac w przypadku watpliwosci. Sa normalne sposoby rozwiazywania roznicy zdan na styku bank-klient (albo ogolnie miedzy dwoma osobami). Kwestia latwosci przeprowadzenia dowodu oraz (w tym przypadku) tego, kto potrzebuje to zrobic. -- Krzysztof Halasa |
|