Witam, mam rame po starym Jaguarze, do tego troche sprawncyh rzeczy
jak mostek czy kierownica. Wiekszosc jednak do wymiany ze wzgledu na
uszkodzenia mechaniczne, wiek, rdze itp. Rower odkopalem u siebie w
piwnicy, ostanio byl jezdzony jakos 20 pare lat temu ;)

Chce go zrobic na single speeda, raczej jakies twardsze przelozenie na
mozliwie jak najcienszych oponkach, zalezy mi jednak na tym aby wydac
na niego jak najmniej. No i generalnie wydaje mi sie ze jesli znajde
jakiegos serwisanta ktory ma sporo starszych/uzywanych ale sprawnych/
itp czesci to wyjde na swoje. Problem jednak jest taki, gdzie znalezc
takiego serwisanta/serwis?

Jakies rady?

Uzytkownik "jejejjejejeje" <zombie32167@gmail.com> napisal w wiadomosci news:99cdb1c7-8d43-49ac-90a2-03e292592f31u7g2000yqm.googlegroups.com...

Jakies rady?

Po kosztach to zaden IMO, ale poniewaz jest "po sezonie" i roboty mniej zatem moze to kosztowac mniej niz "normalnie"


--
pozdrawiam
kml
http://endurorider.pl Beskidy na rowerze.
Last update 6/12/2009 test Tacx Satori po ponad 100h jazdy i nowy naped.

chodzi mi o Warszawe/okolice... dalem [WAW] w topicu, ale(przynajmniej
mi) zniknello.

jejejjejejeje pisze:

Witam, mam rame po starym Jaguarze, do tego troche sprawncyh rzeczy
jak mostek czy kierownica. Wiekszosc jednak do wymiany ze wzgledu na
uszkodzenia mechaniczne, wiek, rdze itp. Rower odkopalem u siebie w
piwnicy, ostanio byl jezdzony jakos 20 pare lat temu ;)

Chce go zrobic na single speeda, raczej jakies twardsze przelozenie na
mozliwie jak najcienszych oponkach, zalezy mi jednak na tym aby wydac
na niego jak najmniej. No i generalnie wydaje mi sie ze jesli znajde
jakiegos serwisanta ktory ma sporo starszych/uzywanych ale sprawnych/
itp czesci to wyjde na swoje. Problem jednak jest taki, gdzie znalezc
takiego serwisanta/serwis?

Jedyny serwis który robi za free to DIY. Ale ostrzegam, łatwo nie będzie.


--
P. Jankisz
O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
tylu idiotów" Stanisław Lem

PeJot pisze:

jejejjejejeje pisze:

Witam, mam rame po starym Jaguarze, do tego troche sprawncyh rzeczy
jak mostek czy kierownica. Wiekszosc jednak do wymiany ze wzgledu na
uszkodzenia mechaniczne, wiek, rdze itp. Rower odkopalem u siebie w
piwnicy, ostanio byl jezdzony jakos 20 pare lat temu ;)

Chce go zrobic na single speeda, raczej jakies twardsze przelozenie na
mozliwie jak najcienszych oponkach, zalezy mi jednak na tym aby wydac
na niego jak najmniej. No i generalnie wydaje mi sie ze jesli znajde
jakiegos serwisanta ktory ma sporo starszych/uzywanych ale sprawnych/
itp czesci to wyjde na swoje. Problem jednak jest taki, gdzie znalezc
takiego serwisanta/serwis?

Jedyny serwis który robi za free to DIY. Ale ostrzegam, łatwo nie będzie.

I jeszcze jedno - Jaguar to wbrew swojej wadze delikatna rama, na miejskie krawężniki nadaje się średnio.

--
P. Jankisz
O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
tylu idiotów" Stanisław Lem

Po pierwsze to sie naucz uzywac jednego jezyka, po drugie to za darmo
juz nawet nie bija a po trzecie to spierdalaj.

Szukam normalnego serwisanta(czytaj: nie-tandeciarza, nie-kombinatora,
nie-oszusta i nie-takiego co mi bedzie wciskal wlokna weglowe do
stalowej ramy) w Warszawie badz okolicach. Serwisanta lub serwis,
wszystko jedno wazne aby byl solidny i dobry w normalnaej cenie. No i
wazne zeby mial troche czesci ktore by pasowal wlasnie do rowerow typu
jaguar, aby umial to przerobic na single-speed i tak dalej. Jakies
rady?

Uzytkownik "jejejjejejeje" <zombie32167@gmail.com> napisal w wiadomosci news:b26de633-dfb4-476a-9eb4-3f38a60de1bcm3g2000yqf.googlegroups.com...

Po pierwsze to sie naucz uzywac jednego jezyka, po drugie to za darmo
juz nawet nie bija a po trzecie to spierdalaj.

Teraz to wszyscy ci pomozemy.


--
pozdrawiam
kml
http://endurorider.pl Beskidy na rowerze.
Last update 6/12/2009 test Tacx Satori po ponad 100h jazdy i nowy naped.

jejejjejejeje wytworzył w szalonym umyśle, a następnie przelał w postać elektroniczną to, co następuje::

Po pierwsze to sie naucz uzywac jednego jezyka, po drugie to za darmo
juz nawet nie bija a po trzecie to spierdalaj.

tu też widzę 2 języki...

i co jeszcze muszę powiedzieć:
w usenecie powszechnie przyjęte jest stosowanie skrótów anglojęzycznych typu: DIY, AFAIR, AFAIK, EOT, MSPANC, etc...

mimo wszystko pozdrawiam,
nie pomogę, bom nie z Warszawy,
szaman

szaman wytworzył w szalonym umyśle, a następnie przelał w postać elektroniczną to, co następuje::

MSPANC, etc...

Taaaa...
obcojęzyczny...
troszkę się zagalopowałem :P

sz

jejejjejejeje wrote:

 Jakies
rady?

Spierdalaj.

--
Pozdrawiam, *Schliesky*
email: schliesky at gmail

jejejjejejeje pisze:

Po pierwsze to sie naucz uzywac jednego jezyka, po drugie to za darmo
juz nawet nie bija a po trzecie to spierdalaj.

Szukam normalnego serwisanta(czytaj: nie-tandeciarza, nie-kombinatora,
nie-oszusta i nie-takiego co mi bedzie wciskal wlokna weglowe do
stalowej ramy) w Warszawie badz okolicach. Serwisanta lub serwis,
wszystko jedno wazne aby byl solidny i dobry w normalnaej cenie. No i
wazne zeby mial troche czesci ktore by pasowal wlasnie do rowerow typu
jaguar,

Mam *sporo* części do Jaguara, ale powiem krótko - sp*&$%*&j na drzewo.

--
P. Jankisz
O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
tylu idiotów" Stanisław Lem

A ja mam pytanie do właścicieli Jaguarów. Mam starą ramę z widelcem,
ale bez sterów. Tzn miski są, brak łożysk. Jak rozwiązaliście problem
nietypowych łożysk?
Czytałem coś o lutowaniu widelca, spiłowywaniu... Jestem skłonny nawet
kupić nowy widelec, ale nie wiem czym się kierować przy zakupie
nowego.

sa7o pisze:

A ja mam pytanie do właścicieli Jaguarów. Mam starą ramę z widelcem,
ale bez sterów. Tzn miski są, brak łożysk. Jak rozwiązaliście problem
nietypowych łożysk?

Czego brakuje ? Wianków z kulkami ?

--
P. Jankisz
O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
tylu idiotów" Stanisław Lem