Dnia Fri, 24 Jun 2011 18:54:03 +0200, andy napisał(a):

/.../

Szukam telefonu z dobrym aparatem foto - makro, moĹźliwie duĹźy zoom, lampa błyskowa,  ustawianie ostrości takĹźe punktowe, min. 5 megapikseli.
Preferowane funkcje to telefon i aparat foto, pozostałe mniej ważne, choć przydałby się GPS (kompas) ale niekoniecznie.
Który telefon wybrać?

Ĺťaden. Kup sobie normalny aparat fotograficzny,

--
Andrzej Libiszewski; GG: 5289118
"It is not always the majestic concerns of Imperial ministers which
dictate the course of history, nor is it necessarily the
pontifications of priests which move the hands of God."

"Andrzej Libiszewski" napisał:

Który telefon wybrać?

Ĺťaden. Kup sobie normalny aparat fotograficzny,

No. I empetrójkę niech sobie kupi, bo telefon - jak sama nazwa wskazuje - służy do dzwonienia, a nie do focenia czy słuchania muzyki. I gemboja, bo do giercowania też nie. I latarkę LED od Ruskich. No i dżipiesa, żeby purystów nie dżaźnić. Murzyna do targania za sobą tego całego złomu dostanie pewnie gratis.

JoteR

Dnia Sat, 25 Jun 2011 21:08:15 +0200, JoteR napisał(a):

"Andrzej Libiszewski" napisał:

Który telefon wybrać?

Ĺťaden. Kup sobie normalny aparat fotograficzny,

No. I empetrójkę niech sobie kupi, bo telefon - jak sama nazwa wskazuje - służy do dzwonienia, a nie do focenia czy słuchania muzyki. I gemboja, bo do giercowania też nie. I latarkę LED od Ruskich. No i dżipiesa, żeby purystów nie dżaźnić. Murzyna do targania za sobą tego całego złomu dostanie pewnie gratis.

Śmiało, dorzuć jeszcze trochę bzdurnej demagogii, nie krępuj się, pułap
absurdu jeszcze daleko przed tobą.

PS Odtwarzacz muzyczny w telefonie jest często lepszy od osobnego
urządzenia. Tak jeśli chodzi o wygodę obsługi, jak i jesli chodzi o jakość
dźwięku. Problem w tym, że aparatu fotograficznego ta zasada póki co
zupełnie nie dotyczy i nieprędko zacznie - przynajmniej póki nie wymyślą
jakiejś nowej fizyki umożliwiającej umieszczenie sensownej jakości matrycy
i optyki w płaskiej obudowie telefonu.

Swoją drogą, biedactwo z ciebie, jeśli do noszenia dodatkowych 200g na
jakąś przyzwoitą małpkę wymagasz murzyna.


--
Andrzej Libiszewski; GG: 5289118
"I must rule with eye and claw — as the hawk among lesser birds."

"Andrzej Libiszewski" napisał:

Śmiało, dorzuć jeszcze trochę bzdurnej demagogii,

Bzdurną demagogią jest nakłanianie ludzi do targania ze sobą dodatkowych pudeł tam, gdzie z powodzeniem wystarcza aparat w telefonie. Przecież wątkotwórca wyraźnie napisał, że potrzebuje tego do zdjęć artystycznych, tylko w sytuacji gdy "nie zawsze mamy przy sobie cyfrówkę, a jest coś do sfotografowania".

PS Odtwarzacz muzyczny w telefonie jest często lepszy od osobnego
urządzenia. Tak jeśli chodzi o wygodę obsługi, jak i jesli chodzi o jakość
dźwięku. Problem w tym, że aparatu fotograficznego ta zasada póki co
zupełnie nie dotyczy i nieprędko zacznie - przynajmniej póki nie wymyślą
jakiejś nowej fizyki umożliwiającej umieszczenie sensownej jakości matrycy
i optyki w płaskiej obudowie telefonu.

Nie lubię się powtarzać, więc patrz akapit wyżej.
A do szybkiego cyknięcia windzianego COA, fragmentu planu czy schematu bądź godzin otwarcia Bardzo Ważnego Urzędu z powodzeniem wystarcza dotychczasowa fizyka. Przy znacznie lepszym dostępie do wykonanych zdjęć - ostatecznie telefon częściej mamy przy sobie, niż cyfrówkę.

Swoją drogą, biedactwo z ciebie, jeśli do noszenia dodatkowych 200g na
jakąś przyzwoitą małpkę wymagasz murzyna.

"Małpka" to wbrew twoim wyobrażeniom nie tylko gramy, ale i centymetry sześcienne. Nie każdy jest kangurem z torbą na brzuchu.

JoteR

Dnia Sun, 26 Jun 2011 00:38:13 +0200, JoteR napisał(a):

"Andrzej Libiszewski" napisał:

Śmiało, dorzuć jeszcze trochę bzdurnej demagogii,

Bzdurną demagogią jest nakłanianie ludzi do targania ze sobą dodatkowych pudeł tam, gdzie z powodzeniem wystarcza aparat w telefonie.

Gdyby wystarczał, nie namawiałbym do tego.

Przecież wątkotwórca wyraźnie napisał, że potrzebuje tego do zdjęć artystycznych, tylko w sytuacji gdy "nie zawsze mamy przy sobie cyfrówkę, a jest coś do sfotografowania".

Wątkotwórca wspominał równie wyraźnie o w miarę przyzwoitym zoomie, czyli o
czymś, co póki co jest kompletnie poza zasięgiem komórek, również tych
najlepszych. I co kompletnie raczyłeś zignorować.

PS Odtwarzacz muzyczny w telefonie jest często lepszy od osobnego
urządzenia. Tak jeśli chodzi o wygodę obsługi, jak i jesli chodzi o jakość
dźwięku. Problem w tym, że aparatu fotograficznego ta zasada póki co
zupełnie nie dotyczy i nieprędko zacznie - przynajmniej póki nie wymyślą
jakiejś nowej fizyki umożliwiającej umieszczenie sensownej jakości matrycy
i optyki w płaskiej obudowie telefonu.

Nie lubię się powtarzać, więc patrz akapit wyżej.
A do szybkiego cyknięcia windzianego COA, fragmentu planu czy schematu bądź godzin otwarcia Bardzo Ważnego Urzędu z powodzeniem wystarcza dotychczasowa fizyka. Przy znacznie lepszym dostępie do wykonanych zdjęć - ostatecznie telefon częściej mamy przy sobie, niż cyfrówkę.

Na lenistwo nie ma lekarstwa. W kaĹźdym razie masa aparatu kompaktowego i
jego rozmiaty raczej nie stanowią przeszkody by mieć go cały czas przy
sobie. W kieszeni lub w torbie. FYI, ja mam przy sobie przewaĹźnie
lustrzankę - da się.

Swoją drogą, biedactwo z ciebie, jeśli do noszenia dodatkowych 200g na
jakąś przyzwoitą małpkę wymagasz murzyna.

"Małpka" to wbrew twoim wyobrażeniom nie tylko gramy, ale i centymetry sześcienne. Nie każdy jest kangurem z torbą na brzuchu.

Proszę cię, nie brnij w tym kierunku. Małpki są obecnie mniejsze od
komórek. Również te wyposażone w niezły zoom.


--
Andrzej Libiszewski; GG: 5289118
"Control the coinage and the courts — let the rabble have the rest."
Thus the Padishah Emperor advises you. And he tells you; "If you want
profits, you must rule." There is truth in these words, but I ask
myself; "Who are the rabble and who are the ruled?"

"Andrzej Libiszewski" napisał:

Bzdurną demagogią jest nakłanianie ludzi do targania ze sobą dodatkowych
pudeł tam, gdzie z powodzeniem wystarcza aparat w telefonie.

Gdyby wystarczał, nie namawiałbym do tego.

Dziewięćdziesięciu pięciu procentom gospodyń domowych z Gdańska wystarcza.

"Małpka" to wbrew twoim wyobrażeniom nie tylko gramy, ale i centymetry
sześcienne. Nie każdy jest kangurem z torbą na brzuchu.

Proszę cię, nie brnij w tym kierunku.

Ciężko brnąć z kieszeniami wypchanymi elektroniką. Można sobie wrażliwe miejsca poobcierać.

Małpki są obecnie mniejsze od
komórek. Również te wyposażone w niezły zoom.

Ale nadal jest to dodatkowe pudełko, które trzeba ładować i którego często nie ma pod ręką, kiedy potrzeba. A telefon zazwyczaj jest.

JoteR

Dnia Sun, 26 Jun 2011 01:00:23 +0200, JoteR napisał(a):

"Andrzej Libiszewski" napisał:

Bzdurną demagogią jest nakłanianie ludzi do targania ze sobą dodatkowych
pudeł tam, gdzie z powodzeniem wystarcza aparat w telefonie.

Gdyby wystarczał, nie namawiałbym do tego.

Dziewięćdziesięciu pięciu procentom gospodyń domowych z Gdańska wystarcza.

Gospodynie nie zadają pytań tutaj. W każdym razie 95%.

"Małpka" to wbrew twoim wyobrażeniom nie tylko gramy, ale i centymetry
sześcienne. Nie każdy jest kangurem z torbą na brzuchu.

Proszę cię, nie brnij w tym kierunku.

Ciężko brnąć z kieszeniami wypchanymi elektroniką. Można sobie wrażliwe miejsca poobcierać.

Nie wiem, czy chce mi się dyskutować na takim poziomie merytorycznym.

Małpki są obecnie mniejsze od
komórek. Również te wyposażone w niezły zoom.

Ale nadal jest to dodatkowe pudełko, które trzeba ładować i którego często nie ma pod ręką, kiedy potrzeba. A telefon zazwyczaj jest.

No to zadbaj by było pod ręką i naładowane. To nie jest jakaś wielka
filozofia. Chyba, że to jakaś dysfukncja, że można pamiętać tylko o
naładowaniu telefonu i posiadaniu go pod ręką?



--
Andrzej Libiszewski; GG: 5289118
A world is supported by four things ... the learning of the wise,
the justice of the great, the prayers of the righteous and the valor
of the brave. But all of these are as nothing ... without a ruler
who knows the art of ruling. Make that the science of your tradition!

"Andrzej Libiszewski" napisał:

Ciężko brnąć z kieszeniami wypchanymi elektroniką. Można sobie wrażliwe
miejsca poobcierać.

Nie wiem, czy chce mi się dyskutować na takim poziomie merytorycznym.

Ale trollować do upadłego i owszem.

Ale nadal jest to dodatkowe pudełko, które trzeba ładować i którego
często nie ma pod ręką, kiedy potrzeba. A telefon zazwyczaj jest.

No to zadbaj by było pod ręką i naładowane.To nie jest jakaś wielka
filozofia. Chyba, że to jakaś dysfukncja, że można pamiętać tylko o
naładowaniu telefonu i posiadaniu go pod ręką?

To zorganizuj trójki parafialne, sprawdzające czy obywatel przypadkiem nie wyszedł z domu bez naładowanego kompakta i czy nie strzela ukradkiem zdjęć komórką. Albo przestań już dyktować, kto i co ma przy sobie nosić.

JoteR

Dnia Sun, 26 Jun 2011 20:34:54 +0200, JoteR napisał(a):

"Andrzej Libiszewski" napisał:

Ciężko brnąć z kieszeniami wypchanymi elektroniką. Można sobie wrażliwe
miejsca poobcierać.

Nie wiem, czy chce mi się dyskutować na takim poziomie merytorycznym.

Ale trollować do upadłego i owszem.

Pokaż mi, gdzie trolluję. No chyba że trzymanie się wymogów podanych przez
Andy'ego awansowało już do rangi trollowania?

Ale nadal jest to dodatkowe pudełko, które trzeba ładować i którego
często nie ma pod ręką, kiedy potrzeba. A telefon zazwyczaj jest.

No to zadbaj by było pod ręką i naładowane.To nie jest jakaś wielka
filozofia. Chyba, że to jakaś dysfukncja, że można pamiętać tylko o
naładowaniu telefonu i posiadaniu go pod ręką?

To zorganizuj trójki parafialne, sprawdzające czy obywatel przypadkiem nie wyszedł z domu bez naładowanego kompakta i czy nie strzela ukradkiem zdjęć komórką. Albo przestań już dyktować, kto i co ma przy sobie nosić.

Ciebie bawi to wypisywanie bzdur, czy zwyczajnie większość ludzi uważasz za
idiotĂłw?



--
Andrzej Libiszewski; GG: 5289118
“Nie jesteś Supermanem; Marines i piloci myśliwscy: wy TAKŻE nie.”

"Andrzej Libiszewski" napisał:

Nie wiem, czy chce mi się dyskutować na takim poziomie merytorycznym.

Ale trollować do upadłego i owszem.

Pokaż mi, gdzie trolluję.

Teraz na pmtg.

Ciebie bawi to wypisywanie bzdur, czy zwyczajnie większość ludzi uważasz
za idiotĂłw?

Nie, to ty usiłujesz zrobić z ludzi, chcących mieć w nagłych wypadkach szansę cyknięcia w miarę przyzwoitej fotki, idiotów latających po mieście z dyndającymi na szyi kompaktami. Po co? Sam zaczynasz czuć się z tym głupio i potrzebne ci towarzystwo?

JoteR

Dnia Sun, 26 Jun 2011 21:35:14 +0200, JoteR napisał(a):

"Andrzej Libiszewski" napisał:

Nie wiem, czy chce mi się dyskutować na takim poziomie merytorycznym.

Ale trollować do upadłego i owszem.

Pokaż mi, gdzie trolluję.

Teraz na pmtg.

Bo staram się udzielić możliwie dobrej odpowiedzi adekwatnej do zadanego
pytania?

Ciebie bawi to wypisywanie bzdur, czy zwyczajnie większość ludzi uważasz
za idiotĂłw?

Nie, to ty usiłujesz zrobić z ludzi, chcących mieć w nagłych wypadkach szansę cyknięcia w miarę przyzwoitej fotki, idiotów latających po mieście z dyndającymi na szyi kompaktami.

Idiotów? Bo w torbie (na szyi się kompaktów raczej nie nosi) noszą
aparacik? Musisz mieć niezwykłe przekonanie o własnej Racji, skoro nazywasz
wszystkich co się z tobą nie zgadzają idiotami. Ale śmiało, użyj sobie,
nawet i na mnie. Wiesz, ja się nie ograniczam do kompaktu, ja noszę przy
sobie lustrzankę. Jak wielkim idiotą w takim razie muszę być?

Psy szczekają, karawana idzie dalej.

Po co? Sam zaczynasz czuć się z tym głupio i potrzebne ci towarzystwo?

Twoje, bez większych wątpliwości, zaczyna mi być zbędne w każdym razie.



--
Andrzej Libiszewski; GG: 5289118
A world is supported by four things ... the learning of the wise,
the justice of the great, the prayers of the righteous and the valor
of the brave. But all of these are as nothing ... without a ruler
who knows the art of ruling. Make that the science of your tradition!

On Sun, 26 Jun 2011 00:38:13 +0200,  JoteR wrote:

Nie lubię się powtarzać, więc patrz akapit wyżej.
A do szybkiego cyknięcia windzianego COA, fragmentu planu czy schematu bądź godzin otwarcia Bardzo Ważnego Urzędu z powodzeniem wystarcza dotychczasowa

Ale tez nie trzeba w tym celu szukac "najlepszego aparatu".

fizyka. Przy znacznie lepszym dostępie do wykonanych zdjęć - ostatecznie telefon częściej mamy przy sobie, niż cyfrówkę.

Skoro takie wazne, to mozna sobie skopiowac na telefon.

A nawiasem mowiac odczytywanie w komorce zdjecia kartki to jest trudne
zadanie - nie kazda ma odpowiedni zoom. Wiec moze lepiej notatke sobie
spisac od razu.

J.

"J.F." napisał:

A do szybkiego cyknięcia windzianego COA, fragmentu planu
czy schematu bądź godzin otwarcia Bardzo Ważnego Urzędu
z powodzeniem wystarcza dotychczasowa fizyka.

Ale tez nie trzeba w tym celu szukac "najlepszego aparatu".

Zarówno w topicu jak i w wistującym poście jest mowa o "dobrym". Ja to rozumiem tak, że nie konkurującym z prostą "małpką", tylko mogącym ją jako tako zastąpić w razie nagłej potrzeby. Dlatego nie rozumiem tego świętego oburzenia grupowych Bułhaków.

Przy znacznie lepszym dostępie do wykonanych zdjęć - ostatecznie
telefon częściej mamy przy sobie, niż cyfrówkę.

Skoro takie wazne, to mozna sobie skopiowac na telefon.

Można też udzielić kilku innych rad, równie bezbłędnych z teoretycznego punktu widzenia, natomiast dość słabo sprawdzających się w tzw. życiu codziennym.

A nawiasem mowiac odczytywanie w komorce zdjecia kartki to jest trudne
zadanie - nie kazda ma odpowiedni zoom.

E tam. Skoro nawet ja sobie z tym radzę, to i 95% gospodyń etc.

JoteR

On Sun, 26 Jun 2011 14:01:02 +0200,  JoteR wrote:

"J.F." napisał:

A do szybkiego cyknięcia windzianego COA, fragmentu planu
czy schematu bądź godzin otwarcia Bardzo Ważnego Urzędu
z powodzeniem wystarcza dotychczasowa fizyka.

Ale tez nie trzeba w tym celu szukac "najlepszego aparatu".

Zarówno w topicu jak i w wistującym poście jest mowa o "dobrym". Ja to rozumiem tak, że nie konkurującym z prostą "małpką", tylko mogącym ją jako tako zastąpić w razie nagłej potrzeby. Dlatego nie rozumiem tego świętego oburzenia grupowych Bułhaków.

"Szukam telefonu z dobrym aparatem foto - makro, możliwie duży zoom,
lampa błyskowa,  ustawianie ostrości także punktowe, min. 5
megapikseli."

Jak na razie takie rzeczy to tylko w Erze.

A nawiasem mowiac odczytywanie w komorce zdjecia kartki to jest trudne
zadanie - nie kazda ma odpowiedni zoom.

E tam. Skoro nawet ja sobie z tym radzę, to i 95% gospodyń etc.

A sprawdziles jak to wyglda na 95% telefonow ? J.

"J.F." napisał:

Ale tez nie trzeba w tym celu szukac "najlepszego aparatu".

Zarówno w topicu jak i w wistującym poście jest mowa o "dobrym".
Ja to rozumiem tak, że nie konkurującym z prostą "małpką", tylko
mogącym ją jako tako zastąpić w razie nagłej potrzeby. Dlatego
nie rozumiem tego świętego oburzenia grupowych Bułhaków.

"Szukam telefonu z dobrym aparatem foto

No właśnie - "dobrym", czyli nie "najlepszym". Wiem, czepiam się...

- makro, moĹźliwie duĹźy zoom, lampa błyskowa,  ustawianie ostrości
takĹźe punktowe, min. 5 megapikseli."

Jak na razie takie rzeczy to tylko w Erze.

E tam, w większości to są możliwości średniobudżetowego Samsunga.

A nawiasem mowiac odczytywanie w komorce zdjecia kartki to jest trudne
zadanie - nie kazda ma odpowiedni zoom.

E tam. Skoro nawet ja sobie z tym radzę, to i 95% gospodyń etc.

A sprawdziles jak to wyglda na 95% telefonow ?

No, na moje oko to większość ajfony, reszta ajfonopodobne dotykowce.
Przynajmniej w uroczych rączkach 95% warszawskich gospodyń, mijanych na ulicy, w galeriach i innych przybytkach masowej rozpusty. Tu problemów z zoomem raczej nie ma.
Nie wiem, jak to wygląda w Gdańsku ;->

JoteR

Dnia Sun, 26 Jun 2011 16:30:12 +0200, JoteR napisał(a):

"J.F." napisał:

Ale tez nie trzeba w tym celu szukac "najlepszego aparatu".

Zarówno w topicu jak i w wistującym poście jest mowa o "dobrym".
Ja to rozumiem tak, że nie konkurującym z prostą "małpką", tylko
mogącym ją jako tako zastąpić w razie nagłej potrzeby. Dlatego
nie rozumiem tego świętego oburzenia grupowych Bułhaków.

"Szukam telefonu z dobrym aparatem foto

No właśnie - "dobrym", czyli nie "najlepszym". Wiem, czepiam się...

Nie, ty się nie czepiasz. Ty zwyczajnie na słowie "dobrym" zakończyłeś
czytanie listy wymagań.

- makro, moĹźliwie duĹźy zoom, lampa błyskowa,  ustawianie ostrości
takĹźe punktowe, min. 5 megapikseli."

Jak na razie takie rzeczy to tylko w Erze.

E tam, w większości to są możliwości średniobudżetowego Samsunga.

:) No to pokaż tego średniobudżetowego Samsunga z zoomem. Optycznym, rzecz
jasna, nie cyfrowym.




--
Andrzej Libiszewski; GG: 5289118
"The gift is the blessing of the giver."

"Andrzej Libiszewski" napisał:

- makro, moĹźliwie duĹźy zoom, lampa błyskowa,  ustawianie ostrości
takĹźe punktowe, min. 5 megapikseli."

Jak na razie takie rzeczy to tylko w Erze.

E tam, w większości to są możliwości średniobudżetowego Samsunga.

:) No to pokaż tego średniobudżetowego Samsunga z zoomem. Optycznym, rzecz
jasna, nie cyfrowym.

Ale rozumiesz zwrot "w większości", czy tylko enumeratywną wyliczankę?

JoteR

Dnia Sun, 26 Jun 2011 20:21:38 +0200, JoteR napisał(a):

"Andrzej Libiszewski" napisał:

- makro, moĹźliwie duĹźy zoom, lampa błyskowa,  ustawianie ostrości
takĹźe punktowe, min. 5 megapikseli."

Jak na razie takie rzeczy to tylko w Erze.

E tam, w większości to są możliwości średniobudżetowego Samsunga.

:) No to pokaż tego średniobudżetowego Samsunga z zoomem. Optycznym, rzecz
jasna, nie cyfrowym.

Ale rozumiesz zwrot "w większości", czy tylko enumeratywną wyliczankę?

Rozumiem, rozumiem :) Jak również rozumiem, że zoom z reguły nie należy do
rzeczy najmniej waĹźnych :)



--
Andrzej Libiszewski; GG: 5289118
"Krocz naprzód, mężny światłości synu
A te sedesy w kolorze jaśminu
Skąpanego w bladej poświacie miesiąca
Znajdziesz tam, kędy wiedzie strzała gorejąca!"

"Andrzej Libiszewski" napisał:

- makro, możliwie duży zoom, lampa błyskowa,
 ustawianie ostrości takĹźe punktowe, min. 5 megapikseli."

Jak na razie takie rzeczy to tylko w Erze.

E tam, w większości to są możliwości średniobudżetowego Samsunga.

:) No to pokaż tego średniobudżetowego Samsunga z zoomem.
Optycznym, rzecz jasna, nie cyfrowym.

Ale rozumiesz zwrot "w większości", czy tylko enumeratywną wyliczankę?

Rozumiem, rozumiem :) Jak również rozumiem, że zoom z reguły nie należy do
rzeczy najmniej waĹźnych :)

Nikt rozsądny nie spodziewa się zoomu optycznego w telefonie komórkowym. Ale co ja tu o rozsądku, przecież to Usenet i czepiać się trzeba do upadłego.

JoteR

Dnia Sun, 26 Jun 2011 21:27:34 +0200, JoteR napisał(a):

"Andrzej Libiszewski" napisał:

- makro, możliwie duży zoom, lampa błyskowa,
 ustawianie ostrości takĹźe punktowe, min. 5 megapikseli."

Jak na razie takie rzeczy to tylko w Erze.

E tam, w większości to są możliwości średniobudżetowego Samsunga.

:) No to pokaż tego średniobudżetowego Samsunga z zoomem.
Optycznym, rzecz jasna, nie cyfrowym.

Ale rozumiesz zwrot "w większości", czy tylko enumeratywną wyliczankę?

Rozumiem, rozumiem :) Jak również rozumiem, że zoom z reguły nie należy do
rzeczy najmniej waĹźnych :)

Nikt rozsądny nie spodziewa się zoomu optycznego w telefonie komórkowym.

Andy zatem rozsądny zapewne nie jest, skoro o to właśnie pytał. I chyba w
tej sytuacji nie powinna cię tak denerwować odpowiedź, której udzieliłem.

Ale co ja tu o rozsądku, przecież to Usenet i czepiać się trzeba do upadłego.

Miło, że zauważyłeś, co robisz.

--
Andrzej Libiszewski; GG: 5289118
"Control the coinage and the courts — let the rabble have the rest."
Thus the Padishah Emperor advises you. And he tells you; "If you want
profits, you must rule." There is truth in these words, but I ask
myself; "Who are the rabble and who are the ruled?"

Użytkownik "Andrzej Libiszewski" <a.libiszewski@gazeta.usunto.pl> napisał w wiadomości news:1x63kpd5n1a5t.fzdfi1ou3wjb$.dlg40tude.net...

Andy zatem rozsądny zapewne nie jest, skoro o to właśnie pytał. I chyba w
tej sytuacji nie powinna cię tak denerwować odpowiedź, której udzieliłem.

O aparacie fotograficznym w Nokii 8 i 9
http://www.telepolis.pl/news.php?id=22037

JoteR pisze:

"Andrzej Libiszewski" napisał:

Który telefon wybrać?

Ĺťaden. Kup sobie normalny aparat fotograficzny,

No. I empetrójkę niech sobie kupi, bo telefon - jak sama nazwa wskazuje
- służy do dzwonienia, a nie do focenia czy słuchania muzyki. I gemboja,
bo do giercowania też nie. I latarkę LED od Ruskich. No i dżipiesa, żeby
purystów nie dżaźnić. Murzyna do targania za sobą tego całego złomu
dostanie pewnie gratis.

JoteR

Ty jak zawsze w opozycji do wszystkeigo co śmiało wygłosić swoje zdanie.
dobra, to sprĂłbujmy tak:
jak sam wspomniałeś "komórka" służy do dzwonienia. jaka jest popularność
komórek które mogą pracować(nie leżeć) bez ładowania conajmniej 14 dni?
kilkuprocentowa?
Jaka komórka ma wbudowane głośniki 2x15 wat? absurd? a 5 mpix nie?
jaka komórka ma wbudowaną latarkę z diodą 3 wat? parę sie znajdzie, ale
dioda wyłącza sie po paru sekundach bo sie spali. pozatym akumulator nie
wytrzyma nawet pół godziny?
Jaka komórka bedzie działać pracujac jako gps tak gługo jak najtańszy
garmin? ile telefonĂłw wytrzyma deszcz? 5? na milion?
głupie pytania - prawda? Dla kogoś nie zorientowanego w temacie - nie są
głupie! Moja matka była w szoku, jak telefon moze miec GPS a niemieć
nawigacji! tyle ze dla 90% z nas to normalne. Normalne jest to ze
bateria licha, ekran niewidoczny w słońcu, odtwarzacz mp3 nawet gra, ale
z playlistą to juz różnie, latarka z "flesza" albo białego ekranu -
mizerna. ale panie aparat foto pińcetmegapixeli! LEpiej niz stare
lustrzanki minolty przemianowane na sony alfa.
ja też wybierając komórkę wezmę tą która ma gps i aparat z autofokusem,
ale bez jaj, fotka z minolty z1, ricocha 3.2 mpix jest fotografią, a z
"lepszej" omni - to mozna na "naszą klase" wkleić. Trzeba mieć tego
świadomość, a nie cyframi sie podnicać.

ToMasz

  ale panie aparat foto pińcetmegapixeli! LEpiej niz stare

lustrzanki minolty przemianowane na sony alfa.
ja też wybierając komórkę wezmę tą która ma gps i aparat z autofokusem,
ale bez jaj, fotka z minolty z1, ricocha 3.2 mpix jest fotografią, a z
"lepszej" omni - to mozna na "naszą klase" wkleić. Trzeba mieć tego
świadomość, a nie cyframi sie podnicać.

Apropos jakosci fotek z komorki:
http://www.fonearena.com/blog/24096/nokia-n8-vs-canon-ixus-130-camera-comparison.html

guzikologia niewiele gorsza a byc moze dzieki dotykowemu ekranowi porownywalna jak wa takim przykladowym ixusie.

Dnia Sun, 26 Jun 2011 00:13:49 +0200, atm napisał(a):

  ale panie aparat foto pińcetmegapixeli! LEpiej niz stare

lustrzanki minolty przemianowane na sony alfa.
ja też wybierając komórkę wezmę tą która ma gps i aparat z autofokusem,
ale bez jaj, fotka z minolty z1, ricocha 3.2 mpix jest fotografią, a z
"lepszej" omni - to mozna na "naszą klase" wkleić. Trzeba mieć tego
świadomość, a nie cyframi sie podnicać.

Apropos jakosci fotek z komorki:
http://www.fonearena.com/blog/24096/nokia-n8-vs-canon-ixus-130-camera-comparison.html

guzikologia niewiele gorsza a byc moze dzieki dotykowemu ekranowi porownywalna jak wa takim przykladowym ixusie.

Wartość dowodowa tego porównania jest żadna. Nie ma słowa na temat tego jak
wyglądały ustawienia aparatów w trakcie robienia zdjęć, późniejsza obróbka,
żę nie wspomnę, że porównanie dotyczy najlepszego z aparatów wbudowywanych
w telefonach z raczej mocno przeciętnym kompaktem. Odpowiednio dobierając
sprzęt do porówniania można w zasadzie udowodnić cokolwiek.


--
Andrzej Libiszewski; GG: 5289118
"I felt vaguely uneasy, though I couldn't say why. It did not seem
all that unusual to be drinking with a White Rabbit, a short guy who
resembled Bertrand Russell, a grinning Cat, and my old friend Luke
Raynard, who was singing Irish ballads while a peculiar landscape
shifted from mural to reality at his back."

Apropos jakosci fotek z komorki:
http://www.fonearena.com/blog/24096/nokia-n8-vs-canon-ixus-130-camera-comparison.html

guzikologia niewiele gorsza a byc moze dzieki dotykowemu ekranowi
porownywalna jak wa takim przykladowym ixusie.

Wartość dowodowa tego porównania jest żadna. Nie ma słowa na temat tego jak
wyglądały ustawienia aparatów w trakcie robienia zdjęć, późniejsza obróbka,
żę nie wspomnę, że porównanie dotyczy najlepszego z aparatów wbudowywanych
w telefonach z raczej mocno przeciętnym kompaktem. Odpowiednio dobierając
sprzęt do porówniania można w zasadzie udowodnić cokolwiek.

Drugie porownanie: http://thehandheldblog.com/2010/10/04/shootout-nokia-n8-v-canon-550d-dslr/

Nie chce udowodnic, ze N8 jest swietnym aparatem a jedynie, ze moze stanac w szranki z przecietnymi kompaktami. Jak dla mnie to wystarczajaca jakosc ze smartfona.

Dnia Sun, 26 Jun 2011 02:25:52 +0200, atm napisał(a):

Apropos jakosci fotek z komorki:
http://www.fonearena.com/blog/24096/nokia-n8-vs-canon-ixus-130-camera-comparison.html

guzikologia niewiele gorsza a byc moze dzieki dotykowemu ekranowi
porownywalna jak wa takim przykladowym ixusie.

Wartość dowodowa tego porównania jest żadna. Nie ma słowa na temat tego jak
wyglądały ustawienia aparatów w trakcie robienia zdjęć, późniejsza obróbka,
żę nie wspomnę, że porównanie dotyczy najlepszego z aparatów wbudowywanych
w telefonach z raczej mocno przeciętnym kompaktem. Odpowiednio dobierając
sprzęt do porówniania można w zasadzie udowodnić cokolwiek.

Drugie porownanie: http://thehandheldblog.com/2010/10/04/shootout-nokia-n8-v-canon-550d-dslr/

Równie bezwartościowe, skoro do dyspozycji są jedynie przeskalowane w dół
wersje zdjęć. Tak się tego zwyczajnie nie robi. O tym, że do testów w 550D
prawie wszystkie zdjęcia zrobione były programem "zielonym" lub w
najlepszym przypadku włączony był któryś z idioten-programów tematycznych
już nawet nie chce mi się wspominać.

Nie chce udowodnic, ze N8 jest swietnym aparatem a jedynie, ze moze stanac w szranki z przecietnymi kompaktami.

Może, dopóki nie potrzebujesz choćby i trzykrotnego zooma.

Jak dla mnie to wystarczajaca jakosc ze smartfona.

Może i wystarczająca. Problem w tym, że jakość zdjęć z N8 w tej klasie jest
WYJĄTKOWO dobra i nijak się ma do większości innych smartfonów.



--
Andrzej Libiszewski; GG: 5289118
"I must rule with eye and claw — as the hawk among lesser birds."

Drugie porownanie:
http://thehandheldblog.com/2010/10/04/shootout-nokia-n8-v-canon-550d-dslr/

Równie bezwartościowe, skoro do dyspozycji są jedynie przeskalowane w dół
wersje zdjęć. Tak się tego zwyczajnie nie robi. O tym, że do testów w 550D
prawie wszystkie zdjęcia zrobione były programem "zielonym" lub w
najlepszym przypadku włączony był któryś z idioten-programów tematycznych
już nawet nie chce mi się wspominać.

Jeden z pierwszych linkow w artykule:
http://www.mediafire.com/n8shootout
Nokia tez jechala pewnie na zielonym ;]
Marudzisz, masz nieobrobione oryginaly z obu aparatow w pelnej rozdzielczosci. Oba aparaty jechaly na swojej automatyce co jest zarazem testem oprogramowania. Czy uwazasz, ze 550D ma tryb zielony gorszy od N8?

Nie chce udowodnic, ze N8 jest swietnym aparatem a jedynie, ze moze
stanac w szranki z przecietnymi kompaktami.

Może, dopóki nie potrzebujesz choćby i trzykrotnego zooma.

Masz racje. Jednak idac tym tokiem myslowym mozna wymagac wiecej. Gdyby N8 miala zoom optyczny, to czemu nie wymienne obiektywy?

Jak dla mnie to
wystarczajaca jakosc ze smartfona.

Może i wystarczająca. Problem w tym, że jakość zdjęć z N8 w tej klasie jest
WYJĄTKOWO dobra i nijak się ma do większości innych smartfonów.

Dlatego sugeruje pytajacemu wlasnie ten model. Faktem jest jednak, ze pytajacy chcial rowniez zoom i inne wodotreyski, jesli bedzie sie przy nich upieral to nie pozostanie mu nic innego jak kupno aparatu foto.
Pozdrawiam.....Rafal

Dnia Sun, 26 Jun 2011 19:48:19 +0200, atm napisał(a):

Drugie porownanie:
http://thehandheldblog.com/2010/10/04/shootout-nokia-n8-v-canon-550d-dslr/

Równie bezwartościowe, skoro do dyspozycji są jedynie przeskalowane w dół
wersje zdjęć. Tak się tego zwyczajnie nie robi. O tym, że do testów w 550D
prawie wszystkie zdjęcia zrobione były programem "zielonym" lub w
najlepszym przypadku włączony był któryś z idioten-programów tematycznych
już nawet nie chce mi się wspominać.

Jeden z pierwszych linkow w artykule:
http://www.mediafire.com/n8shootout
Nokia tez jechala pewnie na zielonym ;]

Pewnie tak, ale to nie dowodzi sensowności testu. Zwłaszcza w miejscu,
gdzie autor narzeka na prześwietlenie zdjęcia przez 550D, choć pod kciukiem
ma przycick kompensacji ekspozycji. Oczywiście NIE działający w trybie
zielonym i trybach tematycznych, ale doskonale działający w trybach
półautomatycznych.

Marudzisz, masz nieobrobione oryginaly z obu aparatow w pelnej rozdzielczosci.

Równie dobrze mogę sobie w takiej sytuacji zrobić sam test, jak pożyczę N8.
To powinno być dostępne od razu, na stronie, po kliknięciu na pomniejszone
zdjęcie.

Oba aparaty jechaly na swojej automatyce co jest zarazem testem oprogramowania. Czy uwazasz, ze 550D ma tryb zielony gorszy od N8?

Wątpię, bo poza pojedynczymi przypadkami w tym pseudoteście poradził sobie
z ekspozycją lepiej niż N8. Mimo innego systemu pomiaru światła, nie
bazującego na obrazie z matrycy. Tyle, że ten aparat niejako z definicji
swoje możliwości pokazuje dopiero w trybach półautomatycznych i w trybie
ręcznym.

Może, dopóki nie potrzebujesz choćby i trzykrotnego zooma.

Masz racje. Jednak idac tym tokiem myslowym mozna wymagac wiecej. Gdyby N8 miala zoom optyczny, to czemu nie wymienne obiektywy?

Bo Joter by wtedy płakał, że za dużo miejsca zajmuje i musi sobie kieszenie
elektroniką (i optyką) wypychać.

Jak dla mnie to
wystarczajaca jakosc ze smartfona.

Może i wystarczająca. Problem w tym, że jakość zdjęć z N8 w tej klasie jest
WYJĄTKOWO dobra i nijak się ma do większości innych smartfonów.

Dlatego sugeruje pytajacemu wlasnie ten model. Faktem jest jednak, ze pytajacy chcial rowniez zoom i inne wodotreyski, jesli bedzie sie przy nich upieral to nie pozostanie mu nic innego jak kupno aparatu foto.

Dlatego dałem mu taką, a nie inną radę w pierwszym swoim poście. W dalszej
kolejności z tego powodu nie rozumiem oburzenia niektórych moich
interlokutorĂłw.



--
Andrzej Libiszewski; GG: 5289118
"The beer was good and there was even a free lunch. The demons
tormenting the redhaired woman tied to the stake had been so shiny
they'd hurt to look at. Gone now, but the whole thing had been
beautiful. Everything was beautiful."

On Sun, 26 Jun 2011 20:08:56 +0200,  Andrzej Libiszewski wrote:

Dnia Sun, 26 Jun 2011 19:48:19 +0200, atm napisał(a):

Jeden z pierwszych linkow w artykule:
http://www.mediafire.com/n8shootout
Nokia tez jechala pewnie na zielonym ;]

Pewnie tak, ale to nie dowodzi sensowności testu. Zwłaszcza w miejscu,
gdzie autor narzeka na prześwietlenie zdjęcia przez 550D, choć pod kciukiem
ma przycick kompensacji ekspozycji. Oczywiście NIE działający w trybie
zielonym i trybach tematycznych, ale doskonale działający w trybach
półautomatycznych.

Czyli jednak sugerujesz ze 550D ma gorszy tryb zielony niz nokia i nie
potrafi dobrze dobrac ekspozycji ? :-)
Czy ze ma lepszy wyswietlacz - mozna sobie w pelnym sloncu zdjecia
obejrzec, stwierdzic ze za ciemne/jasne, ustawic odpowiednio, poprosic
rajdowca zeby przejechal jeszcze raz i go tym razem dobrze sfocic :-)

P.S. Ja tam nie wiem, ale u mnie te korekcje dzialaja wlasnie w trybie
automatyki, no moze nie we wszystkich.

J.

"ToMasz" napisał:

Ty jak zawsze w opozycji do wszystkeigo co śmiało wygłosić swoje zdanie.
dobra, to sprĂłbujmy tak:
jak sam wspomniałeś "komórka" służy do dzwonienia. jaka jest popularność
komórek które mogą pracować(nie leżeć) bez ładowania conajmniej 14 dni?
kilkuprocentowa?
Jaka komórka ma wbudowane głośniki 2x15 wat? absurd? a 5 mpix nie?
jaka komórka ma wbudowaną latarkę z diodą 3 wat? parę sie znajdzie, ale
dioda wyłącza sie po paru sekundach bo sie spali. pozatym akumulator nie
wytrzyma nawet pół godziny?
Jaka komórka bedzie działać pracujac jako gps tak gługo jak najtańszy
garmin? ile telefonĂłw wytrzyma deszcz? 5? na milion?
głupie pytania - prawda? Dla kogoś nie zorientowanego w temacie - nie są
głupie! Moja matka była w szoku, jak telefon moze miec GPS a niemieć
nawigacji! tyle ze dla 90% z nas to normalne. Normalne jest to ze
bateria licha, ekran niewidoczny w słońcu, odtwarzacz mp3 nawet gra, ale
z playlistą to juz różnie, latarka z "flesza" albo białego ekranu -
mizerna. ale panie aparat foto pińcetmegapixeli! LEpiej niz stare
lustrzanki minolty przemianowane na sony alfa.
ja też wybierając komórkę wezmę tą która ma gps i aparat z autofokusem,
ale bez jaj, fotka z minolty z1, ricocha 3.2 mpix jest fotografią, a z
"lepszej" omni - to mozna na "naszą klase" wkleić. Trzeba mieć tego
świadomość, a nie cyframi sie podnicać.

Ale o co chodzi? Nikt tu nie chce trzaskać komórką artystycznych fotografii, nagłaśniać sal koncertowych czy oświetlać Pajaca Kultury. Więc cały ten uczony wywód można potłuc o kant rzyci zwykłego użytkownika chcącego szybko cyknąć zdjęcie tabliczki znamionowej, odizolować się muzyką w bydłowozie czy przyświecić z tyłu peceta celem ustalenia koloru gniazda Line-Out.
Co ciekawsze, tym samym grymaszącym na jakośćaparatu w komórce nie przeszkadza jakość stron WWW na 2 czy 3-calowych ekranikach. To dopiero jest demagogia.

JoteR

Dnia Sun, 26 Jun 2011 00:51:55 +0200, JoteR napisał(a):

Co ciekawsze, tym samym grymaszącym na jakośćaparatu w komórce nie przeszkadza jakość stron WWW na 2 czy 3-calowych ekranikach. To dopiero jest demagogia.

Coraz lepsze masz te porĂłwnania. --
Andrzej Libiszewski; GG: 5289118
"It is not always the majestic concerns of Imperial ministers which
dictate the course of history, nor is it necessarily the
pontifications of priests which move the hands of God."

JoteR pisze:

"ToMasz" napisał:

(...) jest fotografią, a z
"lepszej" omni - to mozna na "naszą klase" wkleić. Trzeba mieć tego
świadomość, a nie cyframi sie podnicać.

Ale o co chodzi? Nikt tu nie chce trzaskać komórką artystycznych
fotografii,

tu sie nie zgodzę. autor wątku gdyby zechciał zrozumieć techniczną
stronę sztuki fotografii, zarządałby wymiennych obiektywów aparatu
iPhona. tego aspektu nie łyka, wiec swoje żądania ogranicza do tego o
czym ma jako takie pojęcie. Ty i ja "cykamy" kartkę papieru, czy coś
płaskiego by wykonać zapis informacji. autofokus, 5mpix i rodzaj
doświetlenia niema istotnego wpływu(poza fotogafowaniem naklejek słoików
w piwnicy bez światła) Autor z 5 mpix zrobi odbitke do a4? nie - to nie
te czasy. wiec moze uzyska wiecej szczegółów? nie, bo matryca dalej
malutka....

nagłaśniać sal koncertowych czy oświetlać Pajaca Kultury.

(...)
100% prawda.

Co ciekawsze, tym samym grymaszącym na jakośćaparatu w komórce nie
przeszkadza jakość stron WWW na 2 czy 3-calowych ekranikach. To dopiero
jest demagogia.

tu widzę głębszy problem. o ile wiem na 3 calach i 800p w poziomie - da
sie costam zrobić, ale oczy bolą. Jeszcze jedno, da sie zrobić o ile
mozna na takim ekraniku precyzyjnie kliknąć. gorzej jak ekran ma
nieprecyzyjny dotyk.....
Naszczęscie to nie mój problem. 320punktów do www sie absolutnie nie
nadaje. rysika w moim telefonie używam do dłubania w uchu, dotyk ekranu
najchętniej bym wyłączył.

ToMasz

On Sat, 25 Jun 2011 23:09:13 +0200,  ToMasz wrote:

Jaka komórka ma wbudowane głośniki 2x15 wat? absurd? a 5 mpix nie?

Ano - 5Mpx juz nie. Optyka moze juz nie wyrabia.

jaka komórka ma wbudowaną latarkę z diodą 3 wat? parę sie znajdzie, ale
dioda wyłącza sie po paru sekundach bo sie spali. pozatym akumulator nie
wytrzyma nawet pół godziny?

Moze sie przydac, a dioda z radiatorem nie jest duza. Byleby klient
wiedzial o tej pol godzinie.

Jaka komórka bedzie działać pracujac jako gps tak gługo jak najtańszy

No, moj SE K550 z trekbuddy kilkanascie h wytrzymuje, a gps rzekomo
33h, jak bateria byla nowa.

garmin? ile telefonów wytrzyma deszcz? 5? na milion?

A ile garminow wytrzyma upadek na nartach, z trzema koziolkami ? :-)

głupie pytania - prawda? Dla kogoś nie zorientowanego w temacie - nie są
głupie! Moja matka była w szoku, jak telefon moze miec GPS a niemieć
nawigacji! tyle ze dla 90% z nas to normalne.

Z nas tu na grupie. Dla innych niekoniecznie.

Normalne jest to ze
bateria licha, ekran niewidoczny w słońcu, odtwarzacz mp3 nawet gra, ale
z playlistą to juz różnie, latarka z "flesza" albo białego ekranu -
mizerna. ale panie aparat foto pińcetmegapixeli!

Dlatego lubie swoje K550 - playlisty sa, latarka w miare przyzwoita, choc ekran w sloncu i aparat faktycznie do d* sa.

J.

On Sat, 25 Jun 2011 21:08:15 +0200,  JoteR wrote:

"Andrzej Libiszewski" napisał:

Który telefon wybrać?

Żaden. Kup sobie normalny aparat fotograficzny,

No. I empetrójkę niech sobie kupi, bo telefon - jak sama nazwa wskazuje - służy do dzwonienia, a nie do focenia czy słuchania muzyki. I gemboja, bo do giercowania też nie. I latarkę LED od Ruskich. No i dżipiesa, żeby purystów nie dżaźnić. Murzyna do targania za sobą tego całego złomu dostanie pewnie gratis.

Tym niemniej jak chce dobry fotoaparat, to niech sobie kupi dobry
fotoaparat. A nie potem narzeka ze zdjecia zle, ze basow nie ma, ze gierki slabe,
ze w nocy nic nie widac, ze map nie ma, ze bateria starcza na godzine
:-)

Taka prawda obecnie - z jednej strony Murzyn, a z drugiej - z
telefonow kiepskie fotoaparaty, kiepskie gemboje, i kiepskie gps'y -
choc tu juz sie mozna postarac o odpowiedni dobor.



J.

Użytkownik "Andrzej Libiszewski" <a.libiszewski@gazeta.usunto.pl> napisał w wiadomości news:1v9vu1ri40vb7$.gtjecurp97cj.dlg40tude.net...

Szukam telefonu z dobrym aparatem foto - makro, moĹźliwie duĹźy zoom, lampa
błyskowa,  ustawianie ostrości takĹźe punktowe, min. 5 megapikseli.
Preferowane funkcje to telefon i aparat foto, pozostałe mniej ważne, choć
przydałby się GPS (kompas) ale niekoniecznie.
Który telefon wybrać?

Ĺťaden. Kup sobie normalny aparat fotograficzny,

Aparat mam, rzecz w tym, że nie zawsze mamy przy sobie aparat, gdy jest coś do sfotografowania.

Dnia Sun, 26 Jun 2011 00:43:31 +0200, andy napisał(a):

Użytkownik "Andrzej Libiszewski" <a.libiszewski@gazeta.usunto.pl> napisał w wiadomości news:1v9vu1ri40vb7$.gtjecurp97cj.dlg40tude.net...

Szukam telefonu z dobrym aparatem foto - makro, moĹźliwie duĹźy zoom, lampa
błyskowa,  ustawianie ostrości takĹźe punktowe, min. 5 megapikseli.
Preferowane funkcje to telefon i aparat foto, pozostałe mniej ważne, choć
przydałby się GPS (kompas) ale niekoniecznie.
Który telefon wybrać?

Ĺťaden. Kup sobie normalny aparat fotograficzny,

Aparat mam, rzecz w tym, że nie zawsze mamy przy sobie aparat, gdy jest coś do sfotografowania.

To noś aparat ze sobą, zamiast tracić pieniądze na byle jaki aparat w
komĂłrce.

--
Andrzej Libiszewski; GG: 5289118
"It is not always the majestic concerns of Imperial ministers which
dictate the course of history, nor is it necessarily the
pontifications of priests which move the hands of God."

Ĺťaden. Kup sobie normalny aparat fotograficzny,

Aparat mam, rzecz w tym, że nie zawsze mamy przy sobie aparat, gdy jest coś
do sfotografowania.

To noś aparat ze sobą, zamiast tracić pieniądze na byle jaki aparat w
komĂłrce.

Ale Andy nie chce prawdopodobnie nosic zawsze ze soba aparatu. N8 udowadnia, ze aparat w komorce nie musi byc byle jaki. Pewnie, ze stala ogniskowa 28mm bodajze moze byc jakims ograniczeniem ale chyba JoteR zauwazyl ze nie przy kazdej okazji trzeba strugac sztuke, moze chodzic na przyklad o zrobienie kilku fotek rodzinie czy dzieciom
bez wiekszych walorow artystycznych za to na poziomie przecietnego kompakta jesli chodzi o strone techniczna i tyle.
Mam Canona 720IS, niby nie jest duzy, ale z etui robi sie pakuneczek daleki od wielkosci kieszeni spodni. Uzywam SGSa, z ktorego fotki sa akceptowalne w dobrych warunkach oswietleniowych i dzieki temu zrobilem sporo zdjec, ktore przy zalozeniu noszenia aparatu (ktorego nie chce sie nosic), nigdy by nie powstaly.

Dnia Sun, 26 Jun 2011 02:37:12 +0200, atm napisał(a):

Ĺťaden. Kup sobie normalny aparat fotograficzny,

Aparat mam, rzecz w tym, że nie zawsze mamy przy sobie aparat, gdy jest coś
do sfotografowania.

To noś aparat ze sobą, zamiast tracić pieniądze na byle jaki aparat w
komĂłrce.

Ale Andy nie chce prawdopodobnie nosic zawsze ze soba aparatu. N8 udowadnia, ze aparat w komorce nie musi byc byle jaki.

Jest wyjątkowo dobry w N8. Z naciskiem na *wyjątkowo*.

Pewnie, ze stala ogniskowa 28mm bodajze moze byc jakims ograniczeniem

Zwłaszcza że Andy w pierwszym poście wyraźnie zaznaczył, że chciałby zoom.
MoĹźliwie duĹźy.

ale chyba JoteR zauwazyl ze nie przy kazdej okazji trzeba strugac sztuke, moze chodzic na przyklad o zrobienie kilku fotek rodzinie czy dzieciom
bez wiekszych walorow artystycznych za to na poziomie przecietnego kompakta jesli chodzi o strone techniczna i tyle.

Nic nie pisałem tu o robieniu sztuki.

Mam Canona 720IS, niby nie jest duzy, ale z etui robi sie pakuneczek daleki od wielkosci kieszeni spodni. Uzywam SGSa, z ktorego fotki sa akceptowalne w dobrych warunkach oswietleniowych i dzieki temu zrobilem sporo zdjec, ktore przy zalozeniu noszenia aparatu (ktorego nie chce sie nosic), nigdy by nie powstaly.

A ja używam czasem aparaciku w Desire. Nadaje się do zrobienia fotki do
szybkiego wysłana jej na twittera/facebooka, ale poza tym sięgam po aparat.
Który to aparat mam z reguły przy sobie.

--
Andrzej Libiszewski; GG: 5289118
"Krocz naprzód, mężny światłości synu
A te sedesy w kolorze jaśminu
Skąpanego w bladej poświacie miesiąca
Znajdziesz tam, kędy wiedzie strzała gorejąca!"

Mam Canona 720IS, niby nie jest duzy, ale z etui robi sie pakuneczek
daleki od wielkosci kieszeni spodni. Uzywam SGSa, z ktorego fotki sa
akceptowalne w dobrych warunkach oswietleniowych i dzieki temu zrobilem
sporo zdjec, ktore przy zalozeniu noszenia aparatu (ktorego nie chce sie
nosic), nigdy by nie powstaly.

A ja używam czasem aparaciku w Desire. Nadaje się do zrobienia fotki do
szybkiego wysłana jej na twittera/facebooka, ale poza tym sięgam po aparat.
Który to aparat mam z reguły przy sobie.

Andy, wez ta sugestie pod uwage, bo nie da sie wszystkich Twoich oczekiwan zmiescic w komorce. Swego czasu Samsung robil aparat foto z modulem telefonicznym, ale chyba byl to niewypal:
http://www.3g.co.uk/PR/Feb2009/Samsung_Memoir_8_MP_Camera_Phone_Launched_3G.htm

Dnia Sun, 26 Jun 2011 19:57:19 +0200, atm napisał(a):

Mam Canona 720IS, niby nie jest duzy, ale z etui robi sie pakuneczek
daleki od wielkosci kieszeni spodni. Uzywam SGSa, z ktorego fotki sa
akceptowalne w dobrych warunkach oswietleniowych i dzieki temu zrobilem
sporo zdjec, ktore przy zalozeniu noszenia aparatu (ktorego nie chce sie
nosic), nigdy by nie powstaly.

A ja używam czasem aparaciku w Desire. Nadaje się do zrobienia fotki do
szybkiego wysłana jej na twittera/facebooka, ale poza tym sięgam po aparat.
Który to aparat mam z reguły przy sobie.

Andy, wez ta sugestie pod uwage, bo nie da sie wszystkich Twoich oczekiwan zmiescic w komorce. Swego czasu Samsung robil aparat foto z modulem telefonicznym, ale chyba byl to niewypal:
http://www.3g.co.uk/PR/Feb2009/Samsung_Memoir_8_MP_Camera_Phone_Launched_3G.htm

W Polsce był sprzedawany pod nazwą Pixon. I tak, to był niewypał.

--
Andrzej Libiszewski; GG: 5289118
"Krocz naprzód, mężny światłości synu
A te sedesy w kolorze jaśminu
Skąpanego w bladej poświacie miesiąca
Znajdziesz tam, kędy wiedzie strzała gorejąca!"