Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   Kto¶ chce poskakaæ?

Kto¶ chce poskakaæ?

Data: 2011-10-31 21:20:31
Autor: Myjk
Kto¶ chce poskakaæ?
Mon, 31 Oct 2011 20:35:01 +0100, neoniusz
I oczywiście wszyscy mają "40" w dupie głęboko.

AbstrahujÄ…c od wykonania tej Å‚aty... Jakby stawiali ograniczenia tam, gdzie
faktycznie trzeba, to by nie było podobnych sytuacji. Do dzisiaj pamiętam
swój pierwszy zakręt w Austrii poza autostradą. Ograniczenie do 100/h na
drodze dwukierunkowej z dwoma pasami. Tylko RAZ chciałem przejechać zakręt
110/h a potem trzymałem się KAŻDEGO ograniczenia. :P --
Pozdor Myjk
xcarlink *MP3* player
http://xcarlink.pl

Data: 2011-10-31 21:33:03
Autor: DoQ
Kto¶ chce poskakaæ?
W dniu 31-10-2011 21:20, Myjk pisze:
Abstrahuj±c od wykonania tej ³aty... Jakby stawiali ograniczenia tam, gdzie
faktycznie trzeba, to by nie by³o podobnych sytuacji. Do dzisiaj pamiêtam
swój pierwszy zakrêt w Austrii poza autostrad±. Ograniczenie do 100/h na
drodze dwukierunkowej z dwoma pasami. Tylko RAZ chcia³em przejechaæ zakrêt
110/h a potem trzyma³em siê KA¯DEGO ograniczenia. :P

Bo Polak zawsze wie najlepiej jak jechaæ :P


Pozdrawiam
Pawe³

Data: 2011-10-31 21:46:51
Autor: Marcin \"Kenickie\" Mydlak
Ktoś chce poskakać?
W dniu 2011-10-31 21:33, DoQ pisze:
W dniu 31-10-2011 21:20, Myjk pisze:
AbstrahujÄ…c od wykonania tej Å‚aty... Jakby stawiali ograniczenia tam,
gdzie
faktycznie trzeba, to by nie było podobnych sytuacji. Do dzisiaj pamiętam
swój pierwszy zakręt w Austrii poza autostradą. Ograniczenie do 100/h na
drodze dwukierunkowej z dwoma pasami. Tylko RAZ chciałem przejechać
zakręt
110/h a potem trzymałem się KAŻDEGO ograniczenia. :P

Bo Polak zawsze wie najlepiej jak jechać :P

Bo Polak wie wszystko najlepiej! .... Trzymejcie sie chopy.... Kurwa. ;)

--
Marcin "Kenickie" Mydlak
Wrocław, GG:291246, Skype:kenickie_pl
P307 2.0HDi/90
"Z wiekiem spada zapotrzebowanie na zysk, a rośnie popyt na święty spokój."

Data: 2011-10-31 21:54:08
Autor: DoQ
Kto¶ chce poskakaæ?
W dniu 31-10-2011 21:46, Marcin "Kenickie" Mydlak pisze:

Bo Polak zawsze wie najlepiej jak jechaæ :P
Bo Polak wie wszystko najlepiej! .... Trzymejcie sie chopy.... Kurwa. ;)

A jak!! LEGIA WARSZAWA, HWDP!! ;-))))

Pozdrawiam
Pawe³

Data: 2011-11-02 11:26:08
Autor: Arek
Kto¶ chce poskakaæ?
W dniu 2011-10-31 21:33, DoQ pisze:
W dniu 31-10-2011 21:20, Myjk pisze:
Abstrahuj±c od wykonania tej ³aty... Jakby stawiali ograniczenia tam,
gdzie
faktycznie trzeba, to by nie by³o podobnych sytuacji. Do dzisiaj pamiêtam
swój pierwszy zakrêt w Austrii poza autostrad±. Ograniczenie do 100/h na
drodze dwukierunkowej z dwoma pasami. Tylko RAZ chcia³em przejechaæ
zakrêt
110/h a potem trzyma³em siê KA¯DEGO ograniczenia. :P

Bo Polak zawsze wie najlepiej jak jechaæ :P

Przecie¿ napisa³, ¿e potem trzyma³ siê KA¯DEGO ograniczenia.

A.

Data: 2011-10-31 23:17:38
Autor: Artur Maśląg
Ktoś chce poskakać?
W dniu 2011-10-31 21:20, Myjk pisze:
Mon, 31 Oct 2011 20:35:01 +0100, neoniusz

I oczywiście wszyscy mają "40" w dupie głęboko.

AbstrahujÄ…c od wykonania tej Å‚aty...

Ja wiem - przecież to jeszcze nie jest skończone.

Jakby stawiali ograniczenia tam, gdzie
faktycznie trzeba, to by nie było podobnych sytuacji. Do dzisiaj pamiętam
swój pierwszy zakręt w Austrii poza autostradą. Ograniczenie do 100/h na
drodze dwukierunkowej z dwoma pasami. Tylko RAZ chciałem przejechać zakręt
110/h a potem trzymałem się KAŻDEGO ograniczenia. :P

No proszÄ™, a jak w Polsce nawet jak ograniczenia nie ma (jest
administracyjne) to część ma to w poważaniu, a jak dostawią
specjalne to już w ogóle. Zachowałeś się, że tak powiem "rasowo".

Data: 2011-11-01 09:44:31
Autor: Myjk
Ktoś chce poskakać?
Mon, 31 Oct 2011 23:17:38 +0100, Artur Maśląg
AbstrahujÄ…c od wykonania tej Å‚aty...
Ja wiem - przecież to jeszcze nie jest skończone.

Znaczy tymczasowo nie da się zrobić DOBRZE?

No proszÄ™, a jak w Polsce nawet jak ograniczenia nie ma (jest
administracyjne) to część ma to w poważaniu, a jak dostawią
specjalne to już w ogóle. Zachowałeś się, że tak powiem "rasowo".

Właśnie dlatego ma w poważaniu. U nas na zakręcie, pomimo ograniczenia,
można ten zakręt bezpiecznie pokonać min. z 2x większą prędkością. W
Austrii nie pokonasz zakrętu jadąc szybciej niż ograniczenie, chyba, że
masz zacięcie rajdowe. ergo, gdyby tam była wolska, to stałby na zakręcie
znak 40, a wszyscy i tak jeździliby 100.

--
Pozdor Myjk
xcarlink *MP3* player
http://xcarlink.pl

Data: 2011-11-01 09:56:54
Autor: Artur Maśląg
Ktoś chce poskakać?
W dniu 2011-11-01 09:44, Myjk pisze:
Mon, 31 Oct 2011 23:17:38 +0100, Artur Maśląg

AbstrahujÄ…c od wykonania tej Å‚aty...
Ja wiem - przecież to jeszcze nie jest skończone.

Znaczy tymczasowo nie da się zrobić DOBRZE?

A cóż to znaczy tymczasowo? Znaczy za każdym razem mają to doprowadzać
do stanu autostradowego, ponieważ większość baranów nie zwolni do
prędkości na znaku?

No proszÄ™, a jak w Polsce nawet jak ograniczenia nie ma (jest
administracyjne) to część ma to w poważaniu, a jak dostawią
specjalne to już w ogóle. Zachowałeś się, że tak powiem "rasowo".

Właśnie dlatego ma w poważaniu.

Ciekawy mechanizm - ograniczenia administracyjne (takie same sÄ…
zasadniczo na całym świcie) olewane z natury, a jak coś dostawią
to tym bardziej? No, tak, Ty "rasowy" jesteÅ›".

U nas na zakręcie, pomimo ograniczenia,
można ten zakręt bezpiecznie pokonać min. z 2x większą prędkością.

A o jakich zakrętach piszesz? Chętnie pokażę całkiem sporą ich liczbę,
gdzie Twoje opowieści są zwyczajną nieprawdą.

W
Austrii nie pokonasz zakrętu jadąc szybciej niż ograniczenie, chyba, że
masz zacięcie rajdowe.

W wielu miejscach pokonasz bez problemu.

ergo, gdyby tam była wolska, to stałby na zakręcie
znak 40, a wszyscy i tak jeździliby 100.

Tak, tak - tam oczywiście nie ma ograniczeń administracyjnych na
prostych drogach, które nie są zasadniczo łamane i jak jest dodatkowe
ograniczenie (nawet na prostej) to nikt nie zwalnia.

Data: 2011-11-01 20:12:52
Autor: Myjk
Ktoś chce poskakać?
Tue, 01 Nov 2011 09:56:54 +0100, Artur Maśląg
AbstrahujÄ…c od wykonania tej Å‚aty...
Ja wiem - przecież to jeszcze nie jest skończone.
Znaczy tymczasowo nie da się zrobić DOBRZE?
A cóż to znaczy tymczasowo?

Mnie się pytasz? To ty napisałeś, że "jeszcze nie jest skończone".

Znaczy za każdym razem mają to doprowadzać do stanu autostradowego,

To aż takie skomplikowane na odcinku 4 metrów?

ponieważ większość baranów nie zwolni do prędkości na znaku?

Zawsze mogą wybudować tymczasowo próg zwalniający. :P

--
Pozdor Myjk
xcarlink *MP3* player
http://xcarlink.pl

Data: 2011-11-01 20:25:37
Autor: Artur Maśląg
Ktoś chce poskakać?
W dniu 2011-11-01 20:12, Myjk pisze:
Tue, 01 Nov 2011 09:56:54 +0100, Artur Maśląg

AbstrahujÄ…c od wykonania tej Å‚aty...
Ja wiem - przecież to jeszcze nie jest skończone.
Znaczy tymczasowo nie da się zrobić DOBRZE?
A cóż to znaczy tymczasowo?

Mnie siÄ™ pytasz?

A kogo? A kto napisał "Znaczy tymczasowo nie da się zrobić DOBRZE"?

To ty napisałeś, że "jeszcze nie jest skończone".

A i owszem.

Znaczy za każdym razem mają to doprowadzać
do stanu autostradowego,

To aż takie skomplikowane na odcinku 4 metrów?

Cóż, skomplikowane w sumie nie jest, ale kosztowne i pracochłonne.
Do tego trzeba drogę zamknąć.

ponieważ większość baranów nie zwolni do prędkości na znaku?

Zawsze mogą wybudować tymczasowo próg zwalniający. :P

Niekoniecznie - dla mnie wystarczy oznakowanie. Gdybym nie honorował
ograniczeń (w tym i polskich) to bym dawno rowery pogubił...

Data: 2011-11-01 20:49:43
Autor: Myjk
Ktoś chce poskakać?
Tue, 01 Nov 2011 20:25:37 +0100, Artur Maśląg
AbstrahujÄ…c od wykonania tej Å‚aty...
Ja wiem - przecież to jeszcze nie jest skończone.
Znaczy tymczasowo nie da się zrobić DOBRZE?
A cóż to znaczy tymczasowo?
Mnie siÄ™ pytasz?
A kogo? A kto napisał "Znaczy tymczasowo nie da się zrobić DOBRZE"?
To ty napisałeś, że "jeszcze nie jest skończone".
A i owszem.

No to sobie odpowiedz.
 
Znaczy za każdym razem mają to doprowadzać
do stanu autostradowego,
To aż takie skomplikowane na odcinku 4 metrów?
Cóż, skomplikowane w sumie nie jest, ale kosztowne i pracochłonne.

Uklepanie gleby jest takie pracochłonne i kosztowne? Przecież tutaj
ewidentnie nie uklepali podłoża przed położeniem czarnucha i się zwyczajnie
zapadło. Więc postawili ograniczenie.

Do tego trzeba drogę zamknąć.

Droga musiała być tak czy siak zamknięta, bo tę łatę po "odkrywce" zrobili.
Z tego co widać, już na gotowo. W normalnych warunkach do kolejnego rozkopu
kładą coś, co da się ponownie bezinwazyjnie rozebrać, kostkę najczęściej, a
nie asfalt.
 
ponieważ większość baranów nie zwolni do prędkości na znaku?
Zawsze mogą wybudować tymczasowo próg zwalniający. :P
Niekoniecznie - dla mnie wystarczy oznakowanie. Gdybym nie honorował
ograniczeń (w tym i polskich) to bym dawno rowery pogubił...

Zawsze to jakieś wyjaśnienie.

--
Pozdor Myjk
xcarlink *MP3* player
http://xcarlink.pl

Data: 2011-11-01 21:17:20
Autor: Artur Maśląg
Ktoś chce poskakać?
W dniu 2011-11-01 20:49, Myjk pisze:
Tue, 01 Nov 2011 20:25:37 +0100, Artur Maśląg

AbstrahujÄ…c od wykonania tej Å‚aty...
Ja wiem - przecież to jeszcze nie jest skończone.
Znaczy tymczasowo nie da się zrobić DOBRZE?
A cóż to znaczy tymczasowo?
Mnie siÄ™ pytasz?
A kogo? A kto napisał "Znaczy tymczasowo nie da się zrobić DOBRZE"?
To ty napisałeś, że "jeszcze nie jest skończone".
A i owszem.

No to sobie odpowiedz.

Sobie? Przecież to było Twoje pytanie z krzykactwem, do tego bez
znajomości realiów.

Znaczy za każdym razem mają to doprowadzać
do stanu autostradowego,
To aż takie skomplikowane na odcinku 4 metrów?
Cóż, skomplikowane w sumie nie jest, ale kosztowne i pracochłonne.

Uklepanie gleby jest takie pracochłonne i kosztowne? Przecież tutaj
ewidentnie nie uklepali podłoża przed położeniem czarnucha i się zwyczajnie
zapadło. Więc postawili ograniczenie.

A Ty mi coś pisałeś o wróżeniu z fusów - teraz już wiem jaka jest tego
geneza... O przygotowaniu warstw już nie wspomnę...

Do tego trzeba drogę zamknąć.

Droga musiała być tak czy siak zamknięta, bo tę łatę po "odkrywce" zrobili.

Skąd taki wniosek? Zamkniętą pewnie była, tylko pytanie jak długo...

Z tego co widać, już na gotowo. W normalnych warunkach do kolejnego rozkopu
kładą coś, co da się ponownie bezinwazyjnie rozebrać, kostkę najczęściej, a
nie asfalt.

Kostkę powiadasz - odważna teoria... Tu nie ma miejsca na kostkę.

ponieważ większość baranów nie zwolni do prędkości na znaku?
Zawsze mogą wybudować tymczasowo próg zwalniający. :P
Niekoniecznie - dla mnie wystarczy oznakowanie. Gdybym nie honorował
ograniczeń (w tym i polskich) to bym dawno rowery pogubił...

Zawsze to jakieś wyjaśnienie.

Wyjaśnienie czego? Tego, że jednak honoruję ograniczenia, choć
bywają głupie?

Data: 2011-11-01 11:58:39
Autor: jerzu
Kto¶ chce poskakaæ?
On Tue, 1 Nov 2011 09:44:31 +0100, Myjk <myjkel@nospam.op.pl> wrote:

Znaczy tymczasowo nie da siê zrobiæ DOBRZE?

Tymczasowo jest postawione 40 km/h. Ale po trzech czterdziestkach
postawionych w polu kierowca traci czujno¶æ :P


--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyñski  xxx.jerzu@poczta.onet.pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL+AP1200

Data: 2011-11-01 12:41:17
Autor: Axel
Kto¶ chce poskakaæ?

"jerzu" <to_jest_fajans.jerzu@poczta.onet.pl> wrote in message news:35kva75v8fcrejnrh74eec2caj3jivud8k4ax.com...
On Tue, 1 Nov 2011 09:44:31 +0100, Myjk <myjkel@nospam.op.pl> wrote:

Znaczy tymczasowo nie da siê zrobiæ DOBRZE?

Tymczasowo jest postawione 40 km/h. Ale po trzech czterdziestkach
postawionych w polu kierowca traci czujno¶æ :P

W niedziele jechalem oplotkami z powodu korka na przebudowywanym odcinku Lublin-Piaski i trafilem na ograniczenie 20 km/h i znak "roboty drogowe". Oczywiscie zadnego sladu po robotach drogowych nie bylo...

--
Axel

Data: 2011-11-01 18:40:19
Autor: WildS
Ktoś chce poskakać?
On 2011-11-01, Axel <axel@op.niespamuj.pl> wrote:
Znaczy tymczasowo nie da się zrobić DOBRZE?
Tymczasowo jest postawione 40 km/h. Ale po trzech czterdziestkach
postawionych w polu kierowca traci czujność :P
W niedziele jechalem oplotkami z powodu korka na przebudowywanym odcinku Lublin-Piaski i trafilem na ograniczenie 20 km/h i znak "roboty drogowe". Oczywiscie zadnego sladu po robotach drogowych nie bylo...

W Polsce jeszcze nie iwpadli na zachodnie rozwiÄ…zanie zakrywania lub
przekrecania znaków o 90 stopni tyłem do kierowcy na noc albo na czas
gdy roboty nie sÄ… prowadzone. Lepiej miec w dupie a policaje czy inne
strazniki miejskie majÄ… pole do popisu stojac z szuszara na takich jakze
niebezpiecznych odcinkach.

--
WildS

Data: 2011-11-01 19:32:34
Autor: Artur Maśląg
Ktoś chce poskakać?
W dniu 2011-11-01 18:40, WildS pisze:
On 2011-11-01, Axel<axel@op.niespamuj.pl>  wrote:
Znaczy tymczasowo nie da się zrobić DOBRZE?
Tymczasowo jest postawione 40 km/h. Ale po trzech czterdziestkach
postawionych w polu kierowca traci czujność :P
W niedziele jechalem oplotkami z powodu korka na przebudowywanym odcinku
Lublin-Piaski i trafilem na ograniczenie 20 km/h i znak "roboty drogowe".
Oczywiscie zadnego sladu po robotach drogowych nie bylo...

W Polsce jeszcze nie iwpadli na zachodnie rozwiÄ…zanie zakrywania lub
przekrecania znaków o 90 stopni tyłem do kierowcy na noc albo na czas
gdy roboty nie sÄ… prowadzone.

O słodka naiwności, nieświadomości i małostkowości. Oczywiście, że
wpadli i to dawno temu. Zakrywanie/przekreślanie jest dość często
stosowane. Co do odwracania - 90 stopni to nie jest tyłem, a
bokiem i jest stosowane. Problem w tym, że tak naprawdę nie wiadomo
czy zrobiły to służby, czy ekipa wracająca z imprezy. Znając
inercję reakcji służb różnych to może być to różnie i człowiek nie
może być pewien kto to zrobił i w jakim celu.

Lepiej miec w dupie a policaje czy inne strazniki miejskie majÄ…
> pole do popisu stojac z szuszara na takich jakze
niebezpiecznych odcinkach.

A skąd taki wniosek, skoro nikt nie pisał, że tam siedzieli?

Kto¶ chce poskakaæ?

Nowy film z video.banzaj.pl wiêcej »
Redmi 9A - recenzja bud¿etowego smartfona