Gostek wypowiada sie na temat praw pieszych u nas i w DE.

https://www.youtube.com/watch?v=WVb7-lgl4Og

Nie chce mi sie klikac po google street view zeby sprawdzic samemu. Moze ktos kto wiecej jezdzi potwierdzi?

W dniu 25.01.2020 o 03:13, sczygiel@gmail.com pisze:

Gostek wypowiada sie na temat praw pieszych u nas i w DE.

https://www.youtube.com/watch?v=WVb7-lgl4Og

Nie chce mi sie klikac po google street view zeby sprawdzic samemu. Moze ktos kto wiecej jezdzi potwierdzi?

A streścisz dla czytających?


--
Shrek

Dnia Sat, 25 Jan 2020 03:54:17 +0100, Shrek napisał(a):

W dniu 25.01.2020 o 03:13, sczygiel@gmail.com pisze:

Gostek wypowiada sie na temat praw pieszych u nas i w DE.

https://www.youtube.com/watch?v=WVb7-lgl4Og

Nie chce mi sie klikac po google street view zeby sprawdzic samemu. Moze ktos kto wiecej jezdzi potwierdzi?

A streścisz dla czytających?

Na przejsciach z zebrami pieszy ma pierwszenstwo (*) i kierowcy
przepuszczaja (**) ale takich przejsc ... prawie nie ma.
Przepis dopuszcza ich malowanie tylko na ograniczeniu do 30km/h, czyli spotkamy tylko w scislych centrach miast, gdzie i tak dominuje
ruch pieszy.

J.

(*) dyskusyjne,
(**) jak jedzie szybko, to nie da rady zaskoczony.

Nonsens. Nie mieszkam w centrum i co chwilę strefa 30 i tylko na tranzytowych 50 km/h. To raczej standard w niskiej zabudowie i nie można łączyć tego tylko z centrum miasta.

Być może premier przeoczył fakt że jego odważna deklaracja oznacza wprowadzenie strefy 30 w wielu miejscach ale kto nie popełnia błędów niech pierwszy rzuci kamieniem ;-)

71 Hainholzweg
https://maps.app.goo.gl/nDm5mmQrzLVhJ62y7

50 km/h i zwykłe przejście te którego nie ma :-) kilkaset metrów w dół to samo więc cytując klasyka: co wy p...... Hipolicie ?

Dnia Sat, 25 Jan 2020 04:37:16 -0800 (PST), Przemek Jedrzejczak
napisał(a):

71 Hainholzweg
https://maps.app.goo.gl/nDm5mmQrzLVhJ62y7

50 km/h i zwykłe przejście te którego nie ma :-) kilkaset metrów w dół to samo więc cytując klasyka: co wy p..... Hipolicie ?

https://goo.gl/maps/eF2A3pWSqtwttLxf7

Schulweg 300m.
Jak to rozumiec - przejscie za 300m, czy tu przez 300m dzieci ida
chodnikiem ?

Poza tym zobacz - na prawo domki, na lewo bloki, a przejsce tylko
jedno. Przystanek autobusu co kawalek, a przejscia dla pasazerow nie
ma.
Po prostu - przechodza jak chca. Ale musza uwazac.

Za to ... wszystkie dochodzace uliczki maja przejazd dla rowerow.
Ale ... one sa podporzadkowane a DDR jest przy glownej ulicy, wiec
naturalnie to wychodzi.

J.

Wariant A

Tu pomoc naukowa

https://www.google.com/url?sa=t&source=web&rct=j&url=https://www.adac.de/-/media/pdf/vek/fachinformationen/infrastruktur/verkehrsschau-adac-bro.pdf&ved=2ahUKEwij0fHE4KDnAhVCPFAKHWQuBs4QFjABegQIBRAB&usg=AOvVaw2DMiw2wlR0XKePj_5Cs4bi

Znak jest ustawiony aby uczulić gamoni że mogą pojawić się uczestnicy ruchu drogowego którzy niekoniecznie znają przepisy. Ułatwia też zadanie sądowi który może przywalić z górnej półki imbecylowi którego zaskoczyło przejście dla pieszych ;-)

-- Po prostu - przechodza jak chca. Ale musza uwazac.

Szok. Czyli jak jest przejście to mają pierwszeństwo a jak nie ma to nie mają ;-)

Coś koleś chciał udowodnić ale nie wyszło. Łączymy się w bulu ;-)

Dnia Sat, 25 Jan 2020 23:44:21 -0800 (PST), Przemek Jedrzejczak
napisał(a):

Wariant A
Tu pomoc naukowa
https://www.google.com/url?sa=t&source=web&rct=j&url=https://www.adac.de/-/media/pdf/vek/fachinformationen/infrastruktur/verkehrsschau-adac-bro.pdf&ved=2ahUKEwij0fHE4KDnAhVCPFAKHWQuBs4QFjABegQIBRAB&usg=AOvVaw2DMiw2wlR0XKePj_5Cs4bi
Znak jest ustawiony aby uczulić gamoni że mogą pojawić się uczestnicy ruchu drogowego którzy niekoniecznie znają przepisy. Ułatwia też zadanie sądowi który może przywalić z górnej półki imbecylowi którego zaskoczyło przejście dla pieszych ;-)

-- Po prostu - przechodza jak chca. Ale musza uwazac.

Szok. Czyli jak jest przejście to mają pierwszeństwo a jak nie ma to nie mają ;-)

Przeciez cytowalismy przepisy.
Kierowca ma umozliwic przejscie pieszemu ... ktory wyraznie
sygnalizuje, ze chce przejsc. Czyli czeka na krawezniku :-)

Coś koleś chciał udowodnić ale nie wyszło. Łączymy się w bulu ;-)

No coz - chcial zwrocic uwage ze w Niemczech moze i jest pierwszenstwo
pieszego na przejsciu, ale przejsc nie ma ..

A u nas jest co kawalek.

J.

W dniu 26.01.2020 o 14:25, J.F. pisze:

No coz - chcial zwrocic uwage ze w Niemczech moze i jest pierwszenstwo
pieszego na przejsciu, ale przejsc nie ma ..

A u nas jest co kawalek.

Bo u nas przejścia są nie dla pieszych a dla kierowców, żeby się im piesi nie szwędali po jezdni. No i dlatego stawia się co 100+ metrów, żeby nie było dalej niż 100 metrów do przejścia. Bo wtedy piesi moga łazić "po niemiecku", a to naszym ustawodawcom, drogowcom i kierowcom nie móiąc o policjantach się nawet nie śni, a jeśli to w koszmarach;)

--
Shrek

W dniu 25.01.2020 o 19:55, J.F. pisze:

Poza tym zobacz - na prawo domki, na lewo bloki, a przejsce tylko
jedno. Przystanek autobusu co kawalek, a przejscia dla pasazerow nie
ma.
Po prostu - przechodza jak chca. Ale musza uwazac.

No przecież pisałem - przejścia dla pieszych w "rozumieniu" naszych kierowców (mogę przejść jak nic nie jedzie) mają po prostu w dowolnym punkcie jezdni.


--
Shrek

W dniu 26.01.2020 o 07:50, Shrek pisze:

W dniu 25.01.2020 o 19:55, J.F. pisze:

Poza tym zobacz - na prawo domki, na lewo bloki, a przejsce tylko
jedno. Przystanek autobusu co kawalek, a przejscia dla pasazerow nie
ma.
Po prostu - przechodza jak chca. Ale musza uwazac.

No przecież pisałem - przejścia dla pieszych w "rozumieniu" naszych kierowców (mogę przejść jak nic nie jedzie) mają po prostu w dowolnym punkcie jezdni.

no i w drugą stronę - przejścia dla pieszych w "rozumieniu" naszych pieszych (mam pierwszeństwo więc po co się rozglądać) mają dużo rzadziej, co wymusza myślenie na pieszych

--
pozdrawiam
Lukasz

W dniu 26.01.2020 o 19:34, ddddddddddddd pisze:

No przecież pisałem - przejścia dla pieszych w "rozumieniu" naszych kierowców (mogę przejść jak nic nie jedzie) mają po prostu w dowolnym punkcie jezdni.

no i w drugą stronę - przejścia dla pieszych w "rozumieniu" naszych pieszych (mam pierwszeństwo więc po co się rozglądać) mają dużo rzadziej, co wymusza myślenie na pieszych

Tak jak napiałem w innym poście - u nich jest tak, że ani kierowcy na jezdni nie są zaskoczeniem dla pieszych ani piesi dla kierowców. I tak być powinno.

U nas przejść najebali po to, żeby było bliżej niż 100 metrów do przejścia i nie wolno było przechodzić gdzie wygodnie. Dlatego nasze przejścia dla pieszych, są tak naprawdę przeciw pieszym - żeby gdzie indziej nie mogli przechodzić.


--
Shrek

W dniu 25.01.2020 o 12:56, J.F. pisze:

Nie chce mi sie klikac po google street view zeby sprawdzic samemu. Moze ktos kto wiecej jezdzi potwierdzi?

A streścisz dla czytających?

Na przejsciach z zebrami pieszy ma pierwszenstwo (*) i kierowcy
przepuszczaja (**) ale takich przejsc ... prawie nie ma.

Połowiczna prawda. Na głównych są (ze światłami, tak samo często jak u nas), na bocznych jest tempo 30;)

Przepis dopuszcza ich malowanie tylko na ograniczeniu do 30km/h,
czyli spotkamy tylko w scislych centrach miast, gdzie i tak dominuje
ruch pieszy.

O o dwóch zdaniach mówił ponad 10 minut? ;)


--
Shrek

Dnia Sat, 25 Jan 2020 13:15:45 +0100, Shrek napisał(a):

W dniu 25.01.2020 o 12:56, J.F. pisze:

Nie chce mi sie klikac po google street view zeby sprawdzic samemu. Moze ktos kto wiecej jezdzi potwierdzi?

A streścisz dla czytających?

Na przejsciach z zebrami pieszy ma pierwszenstwo (*) i kierowcy
przepuszczaja (**) ale takich przejsc ... prawie nie ma.

Połowiczna prawda. Na głównych są (ze światłami, tak samo często jak u nas)

Ale wtedy nie ma zebry.

J.

W dniu 25.01.2020 o 18:25, J.F. pisze:

Połowiczna prawda. Na głównych są (ze światłami, tak samo często jak u
nas)

Ale wtedy nie ma zebry.

Oni chyba inaczej po prostu przejścia oznaczają i tyle.

--
Shrek

Dnia Sun, 26 Jan 2020 09:08:43 +0100, Shrek napisał(a):

W dniu 25.01.2020 o 18:25, J.F. pisze:

Połowiczna prawda. Na głównych są (ze światłami, tak samo często jak u
nas)

Ale wtedy nie ma zebry.

Oni chyba inaczej po prostu przejścia oznaczają i tyle.

Jak widac - sa przejscia z zebrami i znakiem.

A teraz sie przyjrzec ... czy tam, gdzie inaczej, to nie ma swiatel ?
Nie chca pieszego w blad wprowadzac, ze na przejsciu jest ? :-)

J.

W dniu 26.01.2020 o 14:12, J.F. pisze:

Oni chyba inaczej po prostu przejścia oznaczają i tyle.

Jak widac - sa przejscia z zebrami i znakiem.

Może mają różne oznakowania - u nas też czasem jest znak pierwszeństwo przejazdu a innym razem trójkąt że będzie skrzyżowanie z podporządkowaną.

Chcesz powiedzieć, że te przejścia to nie przejścia?



--
Shrek

W dniu 25.01.2020 o 03:13, sczygiel@gmail.com pisze:

Moze ktos kto wiecej jezdzi potwierdzi?

Nie znam w szczegółach niemieckiego odpowiednika naszego PoRD oraz tych wszystkich dodatków, ale z moich obserwacji oraz wcześniejszych rozpytań niemieckich kierowców potwierdzam, że jest tak jak gość w filmie mówi.
Najczęstszy grzech, który występuje na naszych drogach i doprowadza do kolizji i wypadków z pieszymi, czyli wyprzedzanie lub omijanie przed przejściem dla pieszych, tam nie występuje, bo po prostu takich miejsc nie ma.
Czasem częściej, czasem rzadziej jeżdżę po Niemczech, ale nie zauważyłem tam nigdzie przejścia dla pieszych, na drodze z więcej niż jednym pasem ruchu w jedną stonę, na którym nie było by sygnalizacji świetlnej.

W dniu 25.01.2020 o 10:28, nadir pisze:

Czasem częściej, czasem rzadziej jeżdżę po Niemczech, ale nie zauważyłem tam nigdzie przejścia dla pieszych, na drodze z więcej niż jednym pasem ruchu w jedną stonę, na którym nie było by sygnalizacji świetlnej.

To akurat prawda. Po prostu jak coś ma dwa pasy, to stawiają przejścia ze światłami (BTW - u nas OIDP też jest takie _zalecenie_). Z pobieżnej obserwacji street view wynika, że po prostu co skrzyżowanie mają przejście ze światłami. Przy czym zwyczajowo wolno łazić wszędzie i na czerwonym i nikt z tym nie ma problemu - ani kierowcy ani polizei. Nawet tworzy się infrastrukturalnie takie "dzikie" przejścia bez przejść https://www.google.com/maps/@52.5326636,13.4205194,3a,75y,40.47h,86.85t/data=!3m6!1e1!3m4!1sbHAsXVG1nkQ4mTVdkBPqEw!2e0!7i13312!8i6656

Co do reszty się nie wypowiem, bo po prostu nie obejrzałem filmu.


--
Shrek

Koleś po prostu prowokuje premiera aby wprowadził strefy 30 km/h ;-)
Nie wiem czy taki był jego cel ale jakby co to wiadomo komu trzeba dziękować ;-)

Czepnal się brodów jak pijany płotu, przecież tam każdy Hans wie że trzeba czekać (najczęściej na wioskach i/lub tam gdzie mały ruch pieszych).

Psioczy na pieszych schodzących na zielonym, nagrywa kolesia wyprzedzającego na przejściu chyba coś bajka z realiami się rozmija. Coś chciał udowodnić ale nie pyklo rozumiem że robi w portki przed planami premiera ale nie tędy droga ;-)

W dniu 2020-01-25 o 11:17, Przemek Jedrzejczak pisze:

Koleś po prostu prowokuje premiera aby wprowadził strefy 30 km/h ;-)
Nie wiem czy taki był jego cel ale jakby co to wiadomo komu trzeba dziękować ;-)

Czepnal się brodów jak pijany płotu, przecież tam każdy Hans wie że trzeba czekać (najczęściej na wioskach i/lub tam gdzie mały ruch pieszych).

Psioczy na pieszych schodzących na zielonym, nagrywa kolesia wyprzedzającego na przejściu chyba coś bajka z realiami się rozmija. Coś chciał udowodnić ale nie pyklo rozumiem że robi w portki przed planami premiera ale nie tędy droga ;-)

Gdzie Ty doszukałeś się takich tez?
(zakładam, że te smile mają 100% odniesienie do tego co piszesz)
Jeżdżę trochę po niemieckich drogach, także lokalnych, płacę tam mandaty
i nie zauważam nic więcej poza  zwykłym materiałem dziennikarskim w tym filmie.

W dniu sobota, 25 stycznia 2020 04:04:01 UTC-6 użytkownik Shrek napisał:

W dniu 25.01.2020 o 10:28, nadir pisze:

> Czasem częściej, czasem rzadziej jeżdżę po Niemczech, ale nie zauważyłem > tam nigdzie przejścia dla pieszych, na drodze z więcej niż jednym pasem > ruchu w jedną stonę, na którym nie było by sygnalizacji świetlnej.

To akurat prawda. Po prostu jak coś ma dwa pasy, to stawiają przejścia ze światłami (BTW - u nas OIDP też jest takie _zalecenie_).. Z pobieżnej obserwacji street view wynika, że po prostu co skrzyżowanie mają przejście ze światłami. Przy czym zwyczajowo wolno łazić wszędzie i na czerwonym i nikt z tym nie ma problemu - ani kierowcy ani polizei. Nawet tworzy się infrastrukturalnie takie "dzikie" przejścia bez przejść https://www.google.com/maps/@52.5326636,13.4205194,3a,75y,40.47h,86.85t/data=!3m6!1e1!3m4!1sbHAsXVG1nkQ4mTVdkBPqEw!2e0!7i13312!8i6656

Co do reszty się nie wypowiem, bo po prostu nie obejrzałem filmu.

Obejrz. Dlugi nie jest i sporo mozna kursorem w prawo przewinac.

Moim zdaniem to wazny aspekt porownan jakie sie tu czyni w czasie dyskusji o pieszych, wypadkach i ogolnie naszej kulturze jazdy.

W dniu 26.01.2020 o 08:26, sczygiel@gmail.com pisze:

Obejrz. Dlugi nie jest i sporo mozna kursorem w prawo przewinac.

ponad 10 minut. No jak mam przewijać, to znaczy że bez treści. Jakaś nowa moda na wrzucanie długich filmików dających się streścić w dwóch zdaniach.

Moim zdaniem to wazny aspekt porownan jakie sie tu czyni w czasie dyskusji o pieszych, wypadkach i ogolnie naszej kulturze jazdy.

Być może. Napisz w punktach dla czytających.


--
Shrek

W dniu niedziela, 26 stycznia 2020 01:57:51 UTC-6 użytkownik Shrek napisał:

W dniu 26.01.2020 o 08:26, sczygiel@gmail.com pisze:

> Obejrz. Dlugi nie jest i sporo mozna kursorem w prawo przewinac.

ponad 10 minut. No jak mam przewijać, to znaczy że bez treści. Jakaś nowa moda na wrzucanie długich filmików dających się streścić w dwóch zdaniach.

Jakims cudem moge jednym palcem 30 minutowy material w 4-7 minut obejrzec i nadal wiedziec o co chodzi albo wylapac bzdury jak sa. Starczy naciskac kursor w prawo. To daje +5sek.

> Moim zdaniem to wazny aspekt porownan jakie sie tu czyni w czasie dyskusji o pieszych, wypadkach i ogolnie naszej kulturze jazdy.

Być może. Napisz w punktach dla czytających.

No wlasnie gostek wypunktowal. Mam zrobic stenogram? besensu...

W dniu 27.01.2020 o 04:31, sczygiel@gmail.com pisze:

Być może. Napisz w punktach dla czytających.

No wlasnie gostek wypunktowal. Mam zrobic stenogram? besensu...

Jak uważasz.


--
Shrek

On 2020-01-25 03:13, sczygiel@gmail.com wrote:

Gostek wypowiada sie na temat praw pieszych u nas i w DE.

https://www.youtube.com/watch?v=WVb7-lgl4Og

Nie chce mi sie klikac po google street view zeby sprawdzic samemu. Moze ktos kto wiecej jezdzi potwierdzi?

"... banda idiotów" :-)

Dnia Fri, 24 Jan 2020 18:13:13 -0800 (PST), sczygiel@gmail.com
napisał(a):

Gostek wypowiada sie na temat praw pieszych u nas i w DE.

https://www.youtube.com/watch?v=WVb7-lgl4Og

Nie chce mi sie klikac po google street view zeby sprawdzic samemu. Moze ktos kto wiecej jezdzi potwierdzi?

GSV jest tylko z kilku niemieckich miast i stare - potem jakos doszli
do wniosku, ze to zabronione.

Ale tych kilka nam wystarczy. Norymberga, Frankfurt, Monachium, Brema, Hamburg, Hanover, itd. Berlin, Lipsk, Drezno.

Zobacz np Breme
https://goo.gl/maps/ShwfWve8RtK5eSSb6

Sobie przejedz okolice i policz przejscia z zebrami.
Maja tez inne przejscia, bez zebr ... ale zobacz czy nie maja swiatel.

Jak zobaczysz zebre ... pewnie szkola w okolicy :-)

Byc moze w bylym NRD to inaczej wyglada.

I mam jeszcze wrazenie, ze Niemcy wcale tak bez patrzenia na te zebry
nie wchodza, tylko ostroznie jaku nas.
Ale:
-trudno to zobaczyc, bo zebr malo,
-skoro malo, to tez trudno sie pieszym przyzwyczaic :-)

A tu masz swiatla na przycisk po niemiecku https://www.youtube.com/watch?v=AlA9TuOFKSw

J.

W dniu 25.01.2020 o 12:53, J.F. pisze:

I mam jeszcze wrazenie, ze Niemcy wcale tak bez patrzenia na te zebry
nie wchodza, tylko ostroznie jaku nas.
Ale:
-trudno to zobaczyc, bo zebr malo,
-skoro malo, to tez trudno sie pieszym przyzwyczaic :-)

Generalnie zasada jest tam taka, że wszędzie się łazi jak chce. Skutkiem czego ani pieszy nie jest zaskoczony tym że po jezdni poruszają się samochody, ani kierowcy tym, że na jezdni pojawiają się inne obiekty niż pojazdy i to w każdym praktycznie miejscu (sprawdzić czy nie A, S, lub jakaś dobrze izolowana od reszty infry droga). I to jest moim zdaniem dobre podejście.

--
Shrek

Dnia Sat, 25 Jan 2020 13:18:48 +0100, Shrek napisał(a):

W dniu 25.01.2020 o 12:53, J.F. pisze:

I mam jeszcze wrazenie, ze Niemcy wcale tak bez patrzenia na te zebry
nie wchodza, tylko ostroznie jaku nas.
Ale:
-trudno to zobaczyc, bo zebr malo,
-skoro malo, to tez trudno sie pieszym przyzwyczaic :-)

Generalnie zasada jest tam taka, że wszędzie się łazi jak chce. Skutkiem czego ani pieszy nie jest zaskoczony tym że po jezdni poruszają się samochody, ani kierowcy tym, że na jezdni pojawiają się inne obiekty niż pojazdy i to w każdym praktycznie miejscu (sprawdzić czy nie A, S, lub jakaś dobrze izolowana od reszty infry droga). I to jest moim zdaniem dobre podejście.

Tylko efekt taki, ze pieszy przed zejsciem z chodnika musi sie dobrze
rozejrzec.

To moze nasze przejscia sa jeszcze lepsze ?
Tylko przestac wmawiac pieszym, ze maja pierwszenstwo :-)

J.

Przestać wmawiać ?

Buhahaha to jak zawracanie rzeki kijem a następne generacje są jeszcze gorsze ;-)

https://www.welt.de/kmpkt/article190343755/Tel-Aviv-fuehrt-Ampeln-am-Boden-fuer-Smombies-ein.html

To epidemia i jest nie do powstrzymania. Politycy dopilnują aby samochody same przed nimi hamowały i ciesz się jeśli będziesz mógł chociaż klaksonu użyć ;-)

W dniu 25.01.2020 o 18:24, J.F. pisze:

Tylko efekt taki, ze pieszy przed zejsciem z chodnika musi sie dobrze
rozejrzec.

TAk naprawdę kluczowe nie jest co musi pieszy. Tulko czego spodziewa się kierownik. Co widać w statystykach.

To moze nasze przejscia sa jeszcze lepsze ?

Nie są. Nasze przejścia nie są dla pieszych. Są dla kierowców żeby um sie pieszy nie szwędali poza przejściami.

Tylko przestac wmawiac pieszym, ze maja pierwszenstwo :-)

Albo mają albo nie mają.


--
Shrek

Dnia Sat, 25 Jan 2020 23:19:06 +0100, Shrek napisał(a):

W dniu 25.01.2020 o 18:24, J.F. pisze:

Tylko efekt taki, ze pieszy przed zejsciem z chodnika musi sie dobrze
rozejrzec.

TAk naprawdę kluczowe nie jest co musi pieszy. Tulko czego spodziewa się kierownik. Co widać w statystykach.

No nie wiem.
Bo czego sie spodziewa kierownik u nas to widac - ze pieszy nie bedzie
mu sie pałętał, nawet na przejsciu :-)

To moze nasze przejscia sa jeszcze lepsze ?

Nie są. Nasze przejścia nie są dla pieszych. Są dla kierowców żeby um sie pieszy nie szwędali poza przejściami.

I dlatego lepsze - bo jednak sa :-)


J.

W dniu 26.01.2020 o 00:08, J.F. pisze:

TAk naprawdę kluczowe nie jest co musi pieszy. Tulko czego spodziewa się
kierownik. Co widać w statystykach.

No nie wiem.
Bo czego sie spodziewa kierownik u nas to widac - ze pieszy nie bedzie
mu sie pałętał, nawet na przejsciu :-)

Właśnie na tym polega problem - że kierownik pieszego się nie spodziewa nawet na przejściu, bo uważa, że mimo, że pieszy na przejściu ma pierwszeństwo dane wprost (bardzo rzadka sytuacja w PoDZR), to i tak "tak jakby pierwszeństwo" ma kierownik. I efekty tego widać w statystykach.

To moze nasze przejscia sa jeszcze lepsze ?

Nie są. Nasze przejścia nie są dla pieszych. Są dla kierowców żeby um
sie pieszy nie szwędali poza przejściami.

I dlatego lepsze - bo jednak sa :-)

Nie są lepsze. "nasze" przejścia w nieczech są w każdym punkcie drogi.


--
Shrek

Dnia Sun, 26 Jan 2020 09:01:07 +0100, Shrek napisał(a):

W dniu 26.01.2020 o 00:08, J.F. pisze:

TAk naprawdę kluczowe nie jest co musi pieszy. Tulko czego spodziewa się
kierownik. Co widać w statystykach.

No nie wiem.
Bo czego sie spodziewa kierownik u nas to widac - ze pieszy nie bedzie
mu sie pałętał, nawet na przejsciu :-)

Właśnie na tym polega problem - że kierownik pieszego się nie spodziewa nawet na przejściu, bo uważa, że mimo, że pieszy na przejściu ma pierwszeństwo dane wprost (bardzo rzadka sytuacja w PoDZR), to i tak "tak jakby pierwszeństwo" ma kierownik. I efekty tego widać w statystykach.

Bo sie spodziewa ze pieszy mu tuz pod samochod nie wejdzie.
Tzn polowa sie tak spodziewa, a druga polowa wyprzedza na przejsciach.

Niemcy tak z 10 lat temu tez wyprzedzali na przejsciach.
Moze po prostu mysleli, ze skoro sa dwa pasy w jedna strone, to sa i
swiatla ...

To moze nasze przejscia sa jeszcze lepsze ?

Nie są. Nasze przejścia nie są dla pieszych. Są dla kierowców żeby um
sie pieszy nie szwędali poza przejściami.

I dlatego lepsze - bo jednak sa :-)

Nie są lepsze. "nasze" przejścia w nieczech są w każdym punkcie drogi.

no tak, ale na naszych przejsciach polowa jednak nie wyprzedza ...
choc niemcy na zwyklych drogach tez prawie nie wyprzedzaja :-)

Pieszego na naszym przejsciu samochody musza jednak przepuscic, o ile
dadza radze, Niemiec na zwyklej drodze ... chyba nie musi choc
przepusci.

Tylko trzeba sie rozejrzec na chodniku czy mozna na przejscie wejsc
.... a potem jeszcze przed kazdym pasem ruchu ...

J.

W dniu 26.01.2020 o 14:21, J.F. pisze:

Właśnie na tym polega problem - że kierownik pieszego się nie spodziewa
nawet na przejściu, bo uważa, że mimo, że pieszy na przejściu ma
pierwszeństwo dane wprost (bardzo rzadka sytuacja w PoDZR), to i tak
"tak jakby pierwszeństwo" ma kierownik. I efekty tego widać w statystykach.

Bo sie spodziewa ze pieszy mu tuz pod samochod nie wejdzie.

NIe - po prostu się nie spodziewa, bo uważa że ma pierwszeństwo. Na szczęsie się powoli zmienia.

Tzn polowa sie tak spodziewa, a druga polowa wyprzedza na przejsciach.

Na szczęście już mniej niż połowa. I mam nadzieję, że się za skurwysynów wezmą. W zasadzie to sankcja jest ok - 10 punktów czyli w pratyce zółta i czerwona kartka (do oczka mu się dobierze jak tak jeździ).

Niemcy tak z 10 lat temu tez wyprzedzali na przejsciach.

Masz jakieś dane na ten temat?

I dlatego lepsze - bo jednak sa :-)

Nie są lepsze. "nasze" przejścia w nieczech są w każdym punkcie drogi.

no tak, ale na naszych przejsciach polowa jednak nie wyprzedza ...
choc niemcy na zwyklych drogach tez prawie nie wyprzedzaja :-)

Sam widzisz.

Pieszego na naszym przejsciu samochody musza jednak przepuscic, o ile
dadza radze, Niemiec na zwyklej drodze ... chyba nie musi choc
przepusci.

No to gdzie jest lepiej? I skoro niby u nas, to dlaczego jest gorzej?



--
Shrek

Dnia Sun, 26 Jan 2020 17:42:12 +0100, Shrek napisał(a):

W dniu 26.01.2020 o 14:21, J.F. pisze:

Właśnie na tym polega problem - że kierownik pieszego się nie spodziewa
nawet na przejściu, bo uważa, że mimo, że pieszy na przejściu ma
pierwszeństwo dane wprost (bardzo rzadka sytuacja w PoDZR), to i tak
"tak jakby pierwszeństwo" ma kierownik. I efekty tego widać w statystykach.

Bo sie spodziewa ze pieszy mu tuz pod samochod nie wejdzie.

NIe - po prostu się nie spodziewa, bo uważa że ma pierwszeństwo.

Poniekad na to samo wychodzi. W dodatku pieszy przed przejsciem nie ma
pierwszenstwa.

Na szczęsie się powoli zmienia.

Tzn polowa sie tak spodziewa, a druga polowa wyprzedza na przejsciach.

Na szczęście już mniej niż połowa. I mam nadzieję, że się za skurwysynów wezmą. W zasadzie to sankcja jest ok - 10 punktów czyli w pratyce zółta i czerwona kartka (do oczka mu się dobierze jak tak jeździ).

Niemcy tak z 10 lat temu tez wyprzedzali na przejsciach.

Masz jakieś dane na ten temat?

Akurat zdarzylo mi sie z kilkoma jechac, po Niemczech, po Polsce - nie
mieli jakies fobii przed przejsciami.
Moze po prostu nie wyobrazali sobie, ze ktos bedzie przebiegal przez 4
pasy.
Albo u nich nie uwaza sie za wyprzedzanie, gdy dwa ciagi pojazdow jada
ze zblizona predkoscia.

I dlatego lepsze - bo jednak sa :-)

Nie są lepsze. "nasze" przejścia w nieczech są w każdym punkcie drogi.

no tak, ale na naszych przejsciach polowa jednak nie wyprzedza ...
choc niemcy na zwyklych drogach tez prawie nie wyprzedzaja :-)

Sam widzisz.

Problem dotyczy bardziej tych wielopasowych w miescie.

Pieszego na naszym przejsciu samochody musza jednak przepuscic, o ile
dadza radze, Niemiec na zwyklej drodze ... chyba nie musi choc
przepusci.

No to gdzie jest lepiej? I skoro niby u nas, to dlaczego jest gorzej?

No widzisz:
-sprawdzic statystyki ... piesi u nich nie gina na przejsciach, bo nie
ma przejsc ? Ale ogolnie wypadkow maja malo.

-jezdza wolniej w miastach, to i wypadki lzejsze i mniej

-nikt ich pieszym nie wmawia, ze maja pierwszenstwo na przejsciu ...
bo za malo przejsc. Wiec piesi bardziej uwazaja.

-autostrady maja, nikt przez wioski nie goni ..

J.

W dniu 26.01.2020 o 17:59, J.F. pisze:

Bo sie spodziewa ze pieszy mu tuz pod samochod nie wejdzie.

NIe - po prostu się nie spodziewa, bo uważa że ma pierwszeństwo.

Poniekad na to samo wychodzi. W dodatku pieszy przed przejsciem nie ma
pierwszenstwa.

Nie ma znaczenia co pieszy ma przed przejściem, bo nie tam przecinają się kierunki ruchu. A na przejściu ma pierwszeństwo dane wprost przez PORD. Natomiast nigdzie nie ma nawet wzmianki o "mondrości ludowej" jakoby to kierowca miał "takjakbypierwszeństwo" na przejściu.

Niemcy tak z 10 lat temu tez wyprzedzali na przejsciach.

Masz jakieś dane na ten temat?

Akurat zdarzylo mi sie z kilkoma jechac, po Niemczech, po Polsce - nie
mieli jakies fobii przed przejsciami.
Moze po prostu nie wyobrazali sobie, ze ktos bedzie przebiegal przez 4
pasy.
Albo u nich nie uwaza sie za wyprzedzanie, gdy dwa ciagi pojazdow jada
ze zblizona predkoscia.

No zgodnie w konwencją wiedeńską się nie uważa... z wyjątkiem właśnie przejść:P Zresztą - nie trzeba mieć od razu fobii - powstrzymanie się od wyprzedzania to nie jest jakaś strasznie trudna czynność.

no tak, ale na naszych przejsciach polowa jednak nie wyprzedza ...
choc niemcy na zwyklych drogach tez prawie nie wyprzedzaja :-)

Sam widzisz.

Problem dotyczy bardziej tych wielopasowych w miescie.

Trzeba przyznać, że wtedy po prostu przy każdym jednym stawiają światła.

Pieszego na naszym przejsciu samochody musza jednak przepuscic, o ile
dadza radze, Niemiec na zwyklej drodze ... chyba nie musi choc
przepusci.

No to gdzie jest lepiej? I skoro niby u nas, to dlaczego jest gorzej?

No widzisz:
-sprawdzic statystyki ... piesi u nich nie gina na przejsciach, bo nie
ma przejsc ?

To porównujmy całość pieszych.

-jezdza wolniej w miastach, to i wypadki lzejsze i mniej

-nikt ich pieszym nie wmawia, ze maja pierwszenstwo na przejsciu ...
bo za malo przejsc. Wiec piesi bardziej uwazaja.

-autostrady maja, nikt przez wioski nie goni ..

Po prostu u nicjh taki system, że nikogo obecność pieszego w dowolnym miejscu nie zaskakuje. U nas mamy taki, że wielu kierowców zaskakuje pieszy na przejściu dla pieszych.


--
Shrek

Dnia Sun, 26 Jan 2020 19:05:46 +0100, Shrek napisał(a):

W dniu 26.01.2020 o 17:59, J.F. pisze:

Niemcy tak z 10 lat temu tez wyprzedzali na przejsciach.

Masz jakieś dane na ten temat?

Akurat zdarzylo mi sie z kilkoma jechac, po Niemczech, po Polsce - nie
mieli jakies fobii przed przejsciami.
Moze po prostu nie wyobrazali sobie, ze ktos bedzie przebiegal przez 4
pasy.
Albo u nich nie uwaza sie za wyprzedzanie, gdy dwa ciagi pojazdow jada
ze zblizona predkoscia.

No zgodnie w konwencją wiedeńską się nie uważa... z wyjątkiem właśnie przejść:P

Tzn do okreslenia w prawie krajowym.

Zresztą - nie trzeba mieć od razu fobii - powstrzymanie się od wyprzedzania to nie jest jakaś strasznie trudna czynność.

Jak jest duzo pkt, to powinna byc fobia.
A oni sobie normalnie jechali, jakby nie wedzieli ze nie wolno nawet
ciut szybciej :-)

no tak, ale na naszych przejsciach polowa jednak nie wyprzedza ...
choc niemcy na zwyklych drogach tez prawie nie wyprzedzaja :-)

Sam widzisz.

Problem dotyczy bardziej tych wielopasowych w miescie.

Trzeba przyznać, że wtedy po prostu przy każdym jednym stawiają światła.

I nie maluja zebry :-)

Pieszego na naszym przejsciu samochody musza jednak przepuscic, o ile
dadza radze, Niemiec na zwyklej drodze ... chyba nie musi choc
przepusci.

No to gdzie jest lepiej? I skoro niby u nas, to dlaczego jest gorzej?

No widzisz:
-sprawdzic statystyki ... piesi u nich nie gina na przejsciach, bo nie
ma przejsc ?

To porównujmy całość pieszych.

-jezdza wolniej w miastach, to i wypadki lzejsze i mniej

-nikt ich pieszym nie wmawia, ze maja pierwszenstwo na przejsciu ...
bo za malo przejsc. Wiec piesi bardziej uwazaja.

-autostrady maja, nikt przez wioski nie goni ..

Po prostu u nicjh taki system, że nikogo obecność pieszego w dowolnym miejscu nie zaskakuje. U nas mamy taki, że wielu kierowców zaskakuje pieszy na przejściu dla pieszych.

Mysle, ze jakby u nich pieszy chcial przejsc przez 4 pasy, to by
zaskoczenie mogl spowodowac.
A na innych drogach po prostu pieszy przepuszcza samochody ... bo
przejscia nie ma.

J.

W dniu 26.01.2020 o 20:06, J.F. pisze:

No zgodnie w konwencją wiedeńską się nie uważa... z wyjątkiem właśnie
przejść:P

Tzn do okreslenia w prawie krajowym.

Wydawało mi się, że nie, ale może i masz rację. Tak czy inaczej stoi że przed przejściami nie wolno.

Zresztą - nie trzeba mieć od razu fobii - powstrzymanie się od
wyprzedzania to nie jest jakaś strasznie trudna czynność.

Jak jest duzo pkt, to powinna byc fobia.

Dlaczego? Skrzyżowań jest dużo i też na nich nie wolno wyprzedzać (a może i wolno, ale lepiej nie) i jakoś fobii się nie nabawiłem.

A oni sobie normalnie jechali,

No a jak mieli jechać? Pojebanie?;)

Trzeba przyznać, że wtedy po prostu przy każdym jednym stawiają światła.

I nie maluja zebry :-)

Ale malują kreski w poprzek. Zakładam, że tak również u nich oznacza się przejścia. No chyba że się mylę.

Po prostu u nicjh taki system, że nikogo obecność pieszego w dowolnym
miejscu nie zaskakuje. U nas mamy taki, że wielu kierowców zaskakuje
pieszy na przejściu dla pieszych.

Mysle, ze jakby u nich pieszy chcial przejsc przez 4 pasy, to by
zaskoczenie mogl spowodowac.

U nas też.


--
Shrek

W dniu sobota, 25 stycznia 2020 05:53:44 UTC-6 użytkownik J.F. napisał:

Dnia Fri, 24 Jan 2020 18:13:13 -0800 (PST), sczygiel@gmail.com
napisał(a):
> Gostek wypowiada sie na temat praw pieszych u nas i w DE.
> > https://www.youtube.com/watch?v=WVb7-lgl4Og
> > Nie chce mi sie klikac po google street view zeby sprawdzic samemu. Moze ktos kto wiecej jezdzi potwierdzi?


GSV jest tylko z kilku niemieckich miast i stare - potem jakos doszli
do wniosku, ze to zabronione.

Dlatego podytuje bo wiem ze GSV to w kratke mozna zinterpretowac.

Ale tych kilka nam wystarczy. Norymberga, Frankfurt, Monachium, Brema, Hamburg, Hanover, itd. Berlin, Lipsk, Drezno.

Zobacz np Breme
https://goo.gl/maps/ShwfWve8RtK5eSSb6

Sobie przejedz okolice i policz przejscia z zebrami.
Maja tez inne przejscia, bez zebr ... ale zobacz czy nie maja swiatel.

Obejrze. Troche malo czasu mam ostatnio.

Jak zobaczysz zebre ... pewnie szkola w okolicy :-)

Byc moze w bylym NRD to inaczej wyglada.

I mam jeszcze wrazenie, ze Niemcy wcale tak bez patrzenia na te zebry
nie wchodza, tylko ostroznie jaku nas.
Ale:
-trudno to zobaczyc, bo zebr malo,
-skoro malo, to tez trudno sie pieszym przyzwyczaic :-)

A tu masz swiatla na przycisk po niemiecku https://www.youtube.com/watch?v=AlA9TuOFKSw

J.

A ten to widzialem. Chyba nawet komus wklejalem.