|
Data: 2009-12-18 14:51:26 |
Autor: raff |
Ktoś się nie bał... I z aj... |
Piotr pisze:
Tylko po co komu to? To musiał być jakiś żyd.
"W nocy zginęła tablica z napisem "Arbeit macht frei" w bramy muzeum
Auschwitz-Birkenau. Straż muzealna zaalarmowała policję - donosi RMF FM.
- Tablica została najprawdopodobniej skradziona. Z jednej strony tablica
została oderwana z drugiej odkręcona. Przesłuchujemy pracowników muzeum -
mówi w TVN 24 Dariusz Nowak rzecznik małopolskiej policji."
http://wiadomosci.onet.pl/2681,2097974,legendarny_napis_zostal_najprawdopodobniej_skradziony,wydarzenie_lokalne.html
Niedawno chcieli ukraść jakieś freski Schultza, teraz zniknął kawałek bramy
wjazdowej...
Przeciez pamietamy jak sie wlamywali do obozu w Majdanku.
Czego sie spodziewac...
R.
|
|
|
Data: 2009-12-18 07:16:36 |
Autor: Antenka |
Ktoś się nie bał... I zaj... |
Przeciez pamietamy jak sie wlamywali do obozu w Majdanku.<
Czego sie spodziewac...
I co wtedy ujradli, Raffik? Przypomnij mi, bo nie pamiętam.
Antenka
|
|