Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   Ktoś tu zna się na skrzyniach CVT?

Ktoś tu zna się na skrzyniach CVT?

Data: 2013-10-15 14:44:16
Autor: Stefan Szczygielski
Ktoś tu zna się na skrzyniach CVT?
W dniu 15.10.2013 13:56, michalek pisze:
Jeśli zgasić silnik
na kilkanaście minut (ostygnie?) , po ponownym odpaleniu jedzie płynnie
aż po kilku minutach wraca szarpanie.

Rzuć okiem, czy podczas szarpnięć obrotomierz nie dostaje dziwnej
trzęsiawki (spada do zera i potem wstaje) - to może być czujnik
położenia wałka rozrządu, one mają te objawy z atakiem po rozgrzaniu.

S.

Data: 2013-10-15 17:09:22
Autor: michalek
Ktoś tu zna się na skrzyniach CVT?

Użytkownik "Stefan Szczygielski" <groups@siospammoomean.eu.org> napisał w wiadomości news:525d38a1$0$2299$65785112news.neostrada.pl...
W dniu 15.10.2013 13:56, michalek pisze:
Jeśli zgasić silnik
na kilkanaście minut (ostygnie?) , po ponownym odpaleniu jedzie płynnie
aż po kilku minutach wraca szarpanie.

Rzuć okiem, czy podczas szarpnięć obrotomierz nie dostaje dziwnej
trzęsiawki (spada do zera i potem wstaje) - to może być czujnik
położenia wałka rozrządu, one mają te objawy z atakiem po rozgrzaniu.

S.

No właśnie tak się zachowuje obrotomierz - szarpnięcie, obroty
spadają na nisko (powiedzmy ok. tysiąca z ponad 2tys.) i za chwilę
podnoszą się, samochód dalej jedzie z obrotami ok.2tys przez
15-20sekund i znowu "czknięcie"

Mam taką cichą nadzieję, że to właśnie czujnik położenia wału,
 bo wtedy w 200-300zł bym się zmieścił.
Ale czy to normalne, że nie daje on wtedy zapisu błędu w komputerze?

m

Data: 2013-10-15 17:44:51
Autor: Stefan Szczygielski
Ktoś tu zna się na skrzyniach CVT?
W dniu 15.10.2013 17:09, michalek pisze:
No właśnie tak się zachowuje obrotomierz - szarpnięcie, obroty
spadają na nisko (powiedzmy ok. tysiąca z ponad 2tys.) i za chwilę
podnoszą się, samochód dalej jedzie z obrotami ok.2tys przez
15-20sekund i znowu "czknięcie"

Ale czy obrotomierz pokazuje w Twoim odczuciu prawidłowe obroty - tzn.
wychylanie się wskazówki jest związane z obniżonymi obrotami silnika,
czy obrotomierz pokazuje sobie, a silnik pracuje sobie? Albo silnik
pracuje, a obrotomierz pokazuje przez chwilę 0 (i oczywiście silnik
zaczyna zwalniać, bo brak sygnału na czujniku położenia to brak
zapłonów)? Jeśli obrotomierz pokazuje mniej, bo silnik zaczyna się
kręcić wolniej to raczej nie to.

S.

Data: 2013-10-15 18:23:59
Autor: michalek
Ktoś tu zna się na skrzyniach CVT?

Użytkownik "Stefan Szczygielski" <groups@siospammoomean.eu.org> napisał w wiadomości news:525d62f3$0$2281$65785112news.neostrada.pl...
W dniu 15.10.2013 17:09, michalek pisze:
No właśnie tak się zachowuje obrotomierz - szarpnięcie, obroty
spadają na nisko (powiedzmy ok. tysiąca z ponad 2tys.) i za chwilę
podnoszą się, samochód dalej jedzie z obrotami ok.2tys przez
15-20sekund i znowu "czknięcie"

Ale czy obrotomierz pokazuje w Twoim odczuciu prawidłowe obroty - tzn.
wychylanie się wskazówki jest związane z obniżonymi obrotami silnika,
czy obrotomierz pokazuje sobie, a silnik pracuje sobie? Albo silnik
pracuje, a obrotomierz pokazuje przez chwilę 0 (i oczywiście silnik
zaczyna zwalniać, bo brak sygnału na czujniku położenia to brak
zapłonów)? Jeśli obrotomierz pokazuje mniej, bo silnik zaczyna się
kręcić wolniej to raczej nie to.

S.
Obrotomierz w czasie jazdy nigdy nie spadnie choćby na chwilę do "0".
Obroty silnika realnie spadają na wyraźnie niższy pułap, ale tylko
na chwilkę (opadnięcie wskazówki w dół i nagle gwałtowny wyskok do
poprzedniego poziomu). Samochód jest rozpędzony, na dodatek
skrzynia automatyczna przy chwilowym gwałtownym spadku obrotów
nie daje adekwatnego przyhamowania (jak hamowanie silnikiem w ręcznej)
ale ten dość szybki powrót do obrotów poprawnych daje "uderzenie"
mocy na koła. To się czuje jako szarpnięcie mocy, szarpnięcie
samochodem, czasem aż "łupnie" na półośkach.
Nie udaje mi się zidentyfikować czy to silnik chwilowo "traci" moc
i za chwilę ją odzyskuje czy to skrzynia "traci trakcję" i za chwilę
ją znowu łapie.

Tak więc precyzując odpowiedź na Twoje pytanie, wg mnie obrotomierz
pokazuje rzeczywiste obroty silnika, który ma chwilowe gwałtowne
spadki tych obrotów.

m

Data: 2013-10-15 23:14:05
Autor: BartekK
Ktoś tu zna się na skrzyniach CVT?
W dniu 2013-10-15 18:23, michalek pisze:
Tak więc precyzując odpowiedź na Twoje pytanie, wg mnie obrotomierz
pokazuje rzeczywiste obroty silnika, który ma chwilowe gwałtowne
spadki tych obrotĂłw.
Ja też stawiałbym na problem z czujnikiem położenia wału/wałka - tak właśnie to się objawia, takie "czknięcia" silnika, bo kręci się równo - dostaje sygnały z czujnika np 4 co obrót wału, a tu nagle jeden czy dwa sygnały się zgubiły - to komputer też nie daje zapłonu na te cykle pracy, więc czujesz to jako zwolnienie i przyspieszenie (tak jakbyś wyłączył stacyjkę-zapłon na ułamek sekundy i włączył ponownie).

Obrotomierz mierzy (wskazuje na podstawie danych z komputera) przeważnie nie "dokładne obroty w tej sekundzie" tylko uśrednione - komputer zlicza impulsy (np właśnie z tego czujnika położenia wału) i dzieli ich ilość na czas ich zbierania. Jak ma np 20 impulsów w ciągu sekundy - to wie że *60 = pokazać 1200 obrotów/minutę. Jak ci się zgubi (z powodu padającego czujnika) 10 z 20 impulsów, to ci w tej jednej sekundzie pokaże 600rpm (tzn wskazówka będzie chciała spaść do tej wartości) a już w następnym cyklu pokaże tyle ile ma być...


--
| Bartłomiej Kuźniewski
| sibi@drut.org  GG:23319  tel +48 696455098  http://drut.org/
| http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338173

Ktoś tu zna się na skrzyniach CVT?

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona