Data: 2014-03-15 02:32:53 | |
Autor: Adam Wysocki | |
Ku przestrodze (HDD) | |
Właśnie padł mi dysk. Barracuda 7200.12, ale to nieważne, ważne jest, dlaczego padł.
Mam oprócz niego kilka innych dysków i mogę zrobić porównanie. Ten, ktory padł, zeznał w smarcie 4.5 roku pracy i 11182 uruchomień. Pozostałe dyski w maszynie: - 6 lat pracy, 88 uruchomień - 10 lat pracy, 87 uruchomien - 8 lat pracy, 565 uruchomień Skąd tyle uruchomień, skoro to serwer, który rzadko jest restartowany? Ten dysk był używany dużo rzadziej, niż pozostałe (do automatycznych backupów) i sleep mode ciągle go wyłączał i włączał (wygląda, że 3.5x w ciągu godziny). Nie ma NoTouch, więc pewnie głowice się tak wycierały przy każdym uruchomieniu aż którąś trafił szlag. To bardziej ku przestrodze (że warto w takich przypadkach pamiętać o wyłączaniu oszczędzania energii)... Pozdr. -- "zanim nastala era internetu, kazdy wiejski glupek siedzial w swojej wiosce" http://www.chmurka.net/ |
|
Data: 2014-03-15 09:51:49 | |
Autor: Skylla | |
Ku przestrodze (HDD) | |
Ten, ktory padł, zeznał w smarcie 4.5 roku pracy i 11182 uruchomień. IMHO tysiąc uruchomień to za mało, aby mogło odpowiadać za pad dysku. Tyle ma większość dysków domowego PC czy laptopa po 2-4 latach pracy. |
|
Data: 2014-03-15 09:53:39 | |
Autor: Skylla | |
Ku przestrodze (HDD) | |
W dniu 2014-03-15 09:51, Skylla pisze:
Sorry, nie dopatrzyłem się jednej pozycji dziesiętnej :-). 11 tyś to już trochę jest. |
|
Data: 2014-03-17 08:16:32 | |
Autor: Robson | |
Ku przestrodze (HDD) | |
To bardziej ku przestrodze (że warto w takich przypadkach pamiętać Ameryki nie odkryłeś, efekt znany od czasu, gdy producenci płyt głównych zaczęli hasła typu "green" wypisywać, ludek się cieszył, że prąd oszczędzają. Czyli od circa 20 lat. R |