Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.gory   »   Kuchenka dla minimalistów

Kuchenka dla minimalistów

Data: 2010-03-21 21:48:37
Autor: Adam Moczulski
Kuchenka dla minimalistów
Wojciech Wierba pisze:

Jeśli ktoś byłby zainteresowany, to bardziej szczegółowy opis mogę wykonać.

Czym tak ładnie pociąłeś tę blachę ? Kiedyś próbowałem zrobić z tego miniaturową kuchenkę na gaz drzewny i blacha ta okazała się tak twarda i krucha że w końcu odpuściłem.

--
Pozdrawiam
Adam

Data: 2010-03-22 05:57:39
Autor: Wojciech Wierba
Kuchenka dla minimalistów
Adam Moczulski pisze:
Wojciech Wierba pisze:

Jeśli ktoś byłby zainteresowany, to bardziej szczegółowy opis mogę wykonać.

    Czym tak ładnie pociąłeś tę blachę ? Kiedyś próbowałem zrobić z tego miniaturową kuchenkę na gaz drzewny i blacha ta okazała się tak twarda i krucha że w końcu odpuściłem.

Blacha stalowa nierdzewna głebokotłoczna w procesie tłoczenia staje sie twarda,
krucha i spężysta.
Jedyny rozsądny sposób 'domowy', to wiercenie, ale też bardzo ostrożne.
Blacha jest cienka i wiertło łatwo 'podrywa' blachę. Konieczne jest wiercenie
na wiertarce kolumnowej (ew. ręczna na statywie), na niskich obrotach i mieć dobrze
zamocowany/uchwycony kubek. Najlepszy sposób to dopasowanie kawałka okrągłego
drewna do środka garnuszka, chociaż opierając garnuszek na rozwartym imadle maszynowym
(moje nie było w stanie objąć garnuszka a nie chciało mi sie taszczyć dużego imadła z sasiedniego
warsztatu) i przytrzymując dwoma rękami w rękawicach, przy pomocy kolegi (wiercił)
udało się 'bezboleśnie' wywiercić 6 dziur.
Nastepnie małymi nożyczkami do blachy (prawie jak chururgiczne) wyciąłem otwory
i zabrałem sie za pilnik. Piszczy, szarpie, ręka boli, ale się da - jak widać.
Można się też obyć bez nozyczek tylko piłując, ale to znacznie więcej pracy.
Otwór w dnie na połączenie kartusz-palnik wyciąłem wiertłem skokowym do cienkiej blachy
na tokarce. Ale dno jest akurat stosunkowo miękkie, jako że niezbyt rozciągnięte.

Myślę, że otwory da się również wycinać małą tarczką szlifierską (diamentową?) założoną
na malutką wiertareczkę 'modelarską' typu Proxon, Dremel.

Pozdrawiam
Wojtek

Data: 2010-03-22 16:01:02
Autor: live_evil
Kuchenka dla minimalistów
W dniu 22.03.2010 05:57, Wojciech Wierba pisze:
[...] udało się 'bezboleśnie' wywiercić 6 dziur.
                                           ^^^^^
Otworów.

--
live_evil

Data: 2010-03-22 16:18:38
Autor: Zbynek Ltd.
Kuchenka dla minimalistów
live_evil napisał(a) :
W dniu 22.03.2010 05:57, Wojciech Wierba pisze:
[...] udało się 'bezboleśnie' wywiercić 6 dziur.
                                           ^^^^^
Otworów.

Może miały być otwory, ale wyszły dziury :-D

--
Pozdrawiam
   Zbyszek
PGP key: 0x78E9C79E

Data: 2010-03-23 23:09:01
Autor: Adam Moczulski
Kuchenka dla minimalistów
Zbynek Ltd. pisze:
live_evil napisał(a) :
W dniu 22.03.2010 05:57, Wojciech Wierba pisze:
[...] udało się 'bezboleśnie' wywiercić 6 dziur.
                                           ^^^^^
Otworów.


Nieciągłosci.

--
Pozdrawiam
Adam

Data: 2010-03-25 09:55:44
Autor: Marcin Kysiak
Kuchenka dla minimalistów
W dniu 2010-03-23 23:09, Adam Moczulski pisze:
Zbynek Ltd. pisze:
live_evil napisał(a) :
W dniu 22.03.2010 05:57, Wojciech Wierba pisze:
[...] udało się 'bezboleśnie' wywiercić 6 dziur.
^^^^^
Otworów.


Nieciągłosci.

Niejednospójności.

Pzdr,
M.

--
Marcin Kysiak
Galeria fotografii: http://www.marcinkysiak.pl
email: mkysiak@gmail.com skype: marcin_kysiak

Data: 2010-03-22 16:31:01
Autor: Wojciech Wierba
Kuchenka dla minimalistów
live_evil pisze:
W dniu 22.03.2010 05:57, Wojciech Wierba pisze:
[...] udało się 'bezboleśnie' wywiercić 6 dziur.
                                           ^^^^^
Otworów.

E tam, chłopie, jakie otwory.
Z poszarpanymi brzegami toż to dziury :-)
Dopiero pilnik dał im radę :-)

Pozdrawiam
Wojtek

Data: 2010-03-23 23:08:16
Autor: Adam Moczulski
Kuchenka dla minimalistów
Wojciech Wierba pisze:

Jeśli ktoś byłby zainteresowany, to bardziej szczegółowy opis mogę wykonać.

    Czym tak ładnie pociąłeś tę blachę ? Kiedyś próbowałem zrobić z tego miniaturową kuchenkę na gaz drzewny i blacha ta okazała się tak twarda i krucha że w końcu odpuściłem.

Blacha stalowa nierdzewna głebokotłoczna w procesie tłoczenia staje sie twarda,
krucha i spężysta.
Jedyny rozsądny sposób 'domowy', to wiercenie, ale też bardzo ostrożne.
Blacha jest cienka i wiertło łatwo 'podrywa' blachę. Konieczne jest wiercenie
na wiertarce kolumnowej (ew. ręczna na statywie), na niskich obrotach i mieć dobrze
zamocowany/uchwycony kubek. Najlepszy sposób to dopasowanie kawałka okrągłego
drewna do środka garnuszka, chociaż opierając garnuszek na rozwartym imadle maszynowym
(moje nie było w stanie objąć garnuszka a nie chciało mi sie taszczyć dużego imadła z sasiedniego
warsztatu) i przytrzymując dwoma rękami w rękawicach, przy pomocy kolegi (wiercił)
udało się 'bezboleśnie' wywiercić 6 dziur.

No to tu wymyśliłem lepszy sposób - młotek i punktak oraz drewniane kopytko.

Nastepnie małymi nożyczkami do blachy (prawie jak chururgiczne) wyciąłem otwory

Niestety, takowych nie posiadam i po zjechaniu trzech brzeszczotów uznałem, że mnie ta kuchenka za drogo wyjdzie.

i zabrałem sie za pilnik. Piszczy, szarpie, ręka boli, ale się da - jak widać.
Można się też obyć bez nozyczek tylko piłując, ale to znacznie więcej pracy.
Otwór w dnie na połączenie kartusz-palnik wyciąłem wiertłem skokowym do cienkiej blachy
na tokarce. Ale dno jest akurat stosunkowo miękkie, jako że niezbyt rozciągnięte.

U mnie też było twarde. Próbowałem dłutka, ale miałem albo zbyt delikatne do drewna, albo zbyt duże. A na piłowanie pilniczkiem to ja nie mam cierpliwości. Myślałem na podstawie opalenizny na kuchence, że jakoś chytrze rozhartowałeś to najpierw.

Myślę, że otwory da się również wycinać małą tarczką szlifierską (diamentową?) założoną
na malutką wiertareczkę 'modelarską' typu Proxon, Dremel.

Niestety też nie szło. Przynajmniej te tarczki którymi dysponowałem ledwie rysowały blachę, a pod większym naciskiem błyskawicznie szły w drobiazgi.

--
Pozdrawiam
Adam

Data: 2010-03-23 23:16:24
Autor: Wojciech Wierba
Kuchenka dla minimalistów
Adam Moczulski pisze:

    Niestety też nie szło. Przynajmniej te tarczki którymi dysponowałem ledwie rysowały blachę, a pod większym naciskiem błyskawicznie szły w drobiazgi.

Przed chwilą wierciłem 12 "otworów" fi 8 mm (~400 obr/min) w garnuszku
(bez klocka drewnianego) na wiertarce kolumnowej i poszła idealnie beż żadnych problemów (nowe wiertło do stali nierdzewnej = inny kąt ostrzenia).
Nie wiem, skąd Twoje problemy :-)
A może brak cierpliwości :-)
Brzeszczoty też piłują. może masz jakieś trefne :-)
Albo doświadczenia z innymi garnuszkami (moje są indyjskie).

Pozdrawiam
Wojtek
PS. Sam jestem zaskoczony, że wiercenie idzie prawie jak "po maśle".

Data: 2010-03-22 07:57:32
Autor: Wojciech Wierba
Kuchenka dla minimalistów
Adam Moczulski pisze:
Kiedyś próbowałem zrobić z tego
miniaturową kuchenkę na gaz drzewny

Ja bym poszedł na całość, kilka kubeczków włożonych
jeden w drugi z otworkami i kolumna rektyfikacyjna gotowa.
Wiadomo przecież, że "pędzi nawet z żołędzi" :-)

Pozdrawiam
Wojtek
PS. Wieksze otwory można wycinać piłką do metalu, jeśli możemy
ciąć stycznie do promienia i równolegle do dna.

Kuchenka dla minimalistów

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona