Grupy dyskusyjne   »   pl.biznes.banki   »   Kulisy elektronicznego (finansowego) ataku na banki 9/11- Czy to następna teoria spiskowa?

Kulisy elektronicznego (finansowego) ataku na banki 9/11- Czy to następna teoria spiskowa?

Data: 2009-03-01 16:27:13
Autor: czp
Kulisy elektronicznego (finansowego) ataku na banki 9/11- Czy to następna teoria spiskowa?
Niestety tekst jest dość długi, ale ciekawy. Poniżej zamieszczam tekst, który można znaleźć również tu: http://biznes.onet.pl/1,12,8,54119910,145199964,6197560,0,forum2.html

Na uwagę zasługują również linki zamieszczone na końcu w szczególności ten (inne chyba nie działają): http://www.meritum.us/2009/02/18/kulisy-finansowego-911-elektroniczny-atak-na-banki/

Ciekawy jestem opinii.
Pisząc to chcielibyśmy się mylić. Pragniemy wręcz, żeby opisywane tu hipotezy były zdarzeniem niemożliwym.

W końcu stycznia 2009 r. (prawdopodobnie 28) na antenie C-SPAN wystąpił członek Izby Reprezentantów USA Paul Kanjorski (demokrata polskiego pochodzenia). W Izbie pełni funkcję przewodniczącego jednej z podkomisji Komisji Rynków Kapitałowych.

Początek nagrania to telefon widza mającego za złe, że plan Paulsona wpompowania do amerykańskich banków setek miliardów dolarów przynosi korzyści wyłącznie bankierom. Zaatakowany kongresman ujawnił szokujące kulisy załamania systemu bankowego w USA.

Opowiedział, że 11 września 2008 r. ok. godz. 11.00 przed południem nastąpił zmasowany odpływ z Systemu Rezerwy Federalnej środków pieniężnych w kwocie 550 mld dolarów w ciągu 1-2 godzin. Po stwierdzenie uszczuplenia środków Departament Skarbu interweniował zasilając system bankowy kwotą 105 mld dolarów. Okazało się to jednak kwotą niewystarczającą i wstrzymano transfer środków. Według szacunków, gdyby nie wprowadzenie blokady z systemu Rezerwy Federalnej do godz. 14.00 wycofano by 5,5 bln dolarów. Kanjorski wskazywał na te okoliczności jako uzasadnienie planu Paulsona. Stwierdził, że gdyby nie wpompowanie do banków 700 mld dolarów, to konieczne byłoby wykupienie toksycznych aktywów na kwotę kilku bilionów dolarów. Przyznał także, że sytuacja jest wyjątkowa i w ogóle nie wiadomo, czy znajdzie się bezpieczne rozwiązanie. Kongresmani zostali powiadomi o sytuacji już w dniu 15 września 2008 r. przez sekretarza skarbu i przewodniczącego Rezerwy Federalnej.

Nie mamy podstaw, żeby kwestionować autentyczność nagrania. Kanjorski ma pewne problemy z ścisłym opisem zdarzeń (mówi o elektronicznym ataku na banki amerykańskie), ale naszym zdaniem podane przez niego fakty układają się w logiczną całość.

Rezerwa Federalna jest centralnym bankiem USA. Jako centralny bank państwa prowadzi konta banków amerykańskich i konta zagranicznych instytucji finansowych krajów z którymi USA prowadzą operacje gospodarcze. Rezerwa Federalna nie prowadzi kont przedsiębiorstw lub ludności. W dniu 11 września 2008 r. zauważono, że z kont banków amerykańskich w Rezerwie Federalnej ubywają środki pieniężne. Zgodnie z podstawowymi zasadami rachunkowości oznacza to, że środki te były jednocześnie księgowane na innych kontach. Przerwanie operacji przy jednoczesnym podkreśleniu, że środki wypływał z Rezerwy Federalnej pozwala nam stwierdzić, że środki te były księgowane na koncie (kontach) jakiejś zagranicznej w stsosunku do USA instytucji finansowej. Początkowo traktowano te przelewy jako zjawisko naturalne, stąd przeprowadzono interwencję zasilającą rynek pieniężny dla przeciwdziałania zmniejszeniu płynności. Po zorientowaniu się co do skali operacji, została ona przerwana, co w praktyce oznacza ogłoszenie niewypłacalności systemu bankowego USA.

Czy był to jakiś atak elektroniczny jak twierdzi Kanjorski? Uważamy za mało prawdopodobne, aby Rezerwa Federalna przez dwie godziny księgowała przelewy z kont banków amerykańskich do jakiejś instytucji zagranicznej bez ważnego i nie budzącego wątpliwości zlecenia. Jaka mogła być podstawa tych gigantycznych przelewów? Kanjorski sam wskazał na ten tytuł opisując dylemat z toksycznymi aktywami. Uważamy, że w dniu 11 września 2008 r. doszło do legalnego rozliczania pozycji spekulacyjnych zajętych na derywatach (pochodnych instrumentach finansowych). Banki amerykańskie poniosły klęskę w spekulacji i w tym dniu rozpoczęto rozliczanie pozycji przez przelew do zwycięzcy. Po zorientowaniu się, co do skali strat na spekulacji i idących za nimi rozliczeń międzybankowych, sztucznie przerwano rozliczenia, pozostawiając niespłacone zobowiązania banków amerykańskich wobec jakiejś instytucji zagranicznej. Jednocześnie w związku z dokonanymi przelewami środków na kwotę 550 mld dolarów, w trybie nagłym rząd USA z pieniędzy podatników załatał dziurę transferem do amerykańskich banków kwoty 700 mld dolarów. Nadal pozostał otwarty problem spełnienia zobowiązań na kwotę kilku bilionów dolarów, przypuszczamy że nie mniejszą niż 5,5 bln dolarów, które szacunkowo miały wypłynąć tylko 11 września 2008 r. Te aktywa określane jako toksyczne nadal obciążają banki amerykańskie i ktoś za granicą oczekuje ich spłaty.

Kto to jest?

Podkreślmy, że władze amerykańskie wiedzą, kto to jest. Znają bowiem konta na które przepłynęło 550 mld dolarów. Nieujawnianie tych podmiotów dowodzi politycznego charakteru sprawy. Wzywamy Bena Shaloma Bernanke'a do podania jakim podmiotom banki amerykańskie są winne ok. 5,5 bln dolarów z tytułu nieudanych transakcji spekulacyjnych.

Zasadniczo nie musimy czekać na odpowiedź. Sami poszukajmy. Musimy przypatrzeć się dużym gospodarkom z silnymi bankami mającymi duże rezerwy dewizowe. Tylko takie kraje mogły skutecznie pokonać bankierów amerykańskich w spekulacji. Na pierwszy ogień idzie strefa euro. Jest to dobry kandydat zważywszy na animozje pomiędzy socjalistycznymi władzami Unii, a jankeskimi kapitalistami. Ale problem w tym, że na spekulacji poległy i banki europejskie. Poufny raport Komisji Europejskiej mówi o stratach banków eurosystemu na kwotę 13,7 bln euro na samych derywatach. Dyskutując na temat tych strat przyznaliśmy, że są one mało prawdopodobne i dopuściliśmy możliwość, że jest to dezinformacja. Musimy zweryfikować to stanowisko. Ujawnienie strat banków amerykańskich na przynajmniej 5,5 bln dolarów, oznacza że banki europejskie mogły rzeczywiście stracić na spekulacji derywatami 13,7 bln euro. Pozwala to zawęzić obszar poszukiwań. Przeciwnikiem banków amerykańskich i europejskich musiał być ktoś wyjątkowy. Zasadniczo jest tylko jeden taki przeciwnik o olbrzymiej dotąd bardzo dynamicznej gospodarce z gigantycznymi rezerwami walutowymi powstałym dzięki nadwyżce handlowej. Jest to druga gospodarka świata, której PKB po uwzględnieniu parytetu siły nabywczej stanowi ok. 50 % PKB USA. To Chiny. Można jeszcze rozważać Japonię, ale stagnacja gospodarcza, która trawi ją od lat oraz obecny silny kolaps gospodarczy wskazują, że Japonia też była ofiarą spekulacji.

Wysuwamy hipotezę, że bankierzy amerykańscy i europejscy przy pełnej wiedzy, akceptacji, a być może i zachęcie ze strony polityków prowadzili olbrzymie spekulacje z instytucjami chińskimi, które zakończyły się katastrofalną klęską.

Rozmiar tej klęski można porównać do termojądrowej bomby finansowej. Długi banków amerykańskich i europejskich przekraczają wielokrotnie ich kapitały własne. W istocie systemy bankowe Ameryki i Europy są niewypłacalne. Sięgają one łącznie mniej więcej PKB tych gospodarek. Oznacza to, że zwycięzca spekulacji, prawdopodobnie Chiny, mają uprawnione roszczenia do mniej więcej 10 % majątku narodowego (ziemi, przedsiębiorstw, banków) Ameryki i Europy. To dlatego Kanjorski wykazuje bezradność i mówi nie wie jak to się zakończy. Tę bezradność wykazują wszyscy politycy i bankierzy. Chiny nie są partnerem, który pozwoli zamieść brudy pod dywan. To kraj o innej niż zachodnia kulturze i mentalności społeczeństwa, który właśnie wysuwa się do światowego przywództwa.

Przegrani spekulanci zmierzają do konfrontacji. Zaprzestali spłaty zobowiązań, które sami pozaciągali. Pojawia się retoryka wojenna o elektronicznym ataku na banki. Z tej perspektywy zupełnie inaczej wygląda np. kwestia tarczy antyrakietowej, czy obecności Ameryki w Afganistanie. Spekulacje narastały od kilku lat i świetnie orientowano się z kim podjęto walkę. To nie przed Iranem miała osłaniać tarcza antyrakietowa, to nie Talibowie są głównym celem zajęcia przyczółku u granic Chin.

Postępujący rozkład narodowych gospodarek jako efekt niewypłacalności banków zwiększa ryzyko konfrontacji zbrojnej. Gospodarka chińska odczuwa dolegliwości spadku obrotów handlu zagranicznego. Dziesiątki milionów bezrobotnych Chińczyków może pałać żądzą odwetu na sprawcach gospodarczej katastrofy, którymi są bez wątpienia zachodni politycy i bankierzy. Chiński potencjał nuklearny pozwala na zaatakowanie wszystkich centrów światowych finansów tj. tych miejsc gdzie rodziła się spekulacja i zaprzestano spłaty długów.

W tej konfrontacji Polska musi zająć stanowisko neutralne. Polska nie powinna płacić rachunku za bankierów spekulantów z Ameryki i Europy. Chwała Bogu nie uczestniczyliśmy w tej spekulacji, aczkolwiek władze Polski, jako członkowie Unii o tym wiedziały. Musimy być przygotowani na każdy scenariusz.

W najgorszym wariancie nasi rodacy w Zachodniej Europie i USA po potwierdzeniu narastania konfrontacji z Chinami powinni opuścić duże ośrodki miejskie, przede wszystkim, te które są siedzibami głównych instytucji finansowych. Uważamy, że najbezpieczniejszym miejscem dla Polaków jest Polska, mimo że powrót milionów rodaków spotęguje zapaść gospodarczą. Przetrwanie narodu jest warte takiej ceny.

Po ustąpieniu obecnych skompromitowanych władz Polski podejmiemy mediację w celu pokojowego rozwiązania konfliktu. Niezależnie od tego w jaki sposób ulegnie rozwiązaniu problem toksycznych aktywów, czeka nas odbudowa zniszczonych gospodarek w tym systemów finansowych. W celu uniknięcia powtórki z historii odbudowany system finansowy powinien zapewniać bezpieczeństwo poprzez:

1. przywrócenie państwom monopolu emisji pieniądza i niedopuszczenie do kreowania pieniądza przez banki komercyjne,

2. zakaz łączenie działalności depozytowo-kredytowej z bankowością inwestycyjną,

3. zakaz używania derywatów na giełdach papierów wartościowych, rynkach pieniężnych, walutowych oraz surowcowych.

Pociągniemy do odpowiedzialności sprawców kataklizmu. Bankierzy i politycy zamieszania w spekulacje dożywotnio nie będą mogli sprawować funkcji publicznych i w instytucjach finansowych. Będą pod państwowym przymusem do końca życia usuwać własnymi rękoma potworne skutki konfrontacji zbrojnej, a w przypadku znalezienia rozwiązania pokojowego pod takimże przymusem fizyczną pracą przyczyniać się do odbudowy zniszczonych gospodarek narodowych. Nie dopuścimy do odpowiedzialności zbiorowej wobec niewinnych osób. To nie Żydzi są winni katastrofy. To przestępcy bankierzy i politycy, często o żydowskim pochodzeniu, dopuścili się zbrodni wobec pracujących w pokoju narodów, i oni poniosą za to odpowiedzialność.

Wiemy, że Polska przetrwa nadchodzący kataklizm. Podkreślamy, my w to nie tylko wierzymy, my to wiemy.


Wpowiedź Paula Kanjorskiego:

http://www.youtube.com/watch?v=pD8viQ_DhS4&fe ature=related

Relacja z rozmowy z Paulem Kanjorskim:

http://www.meritum.us/2009/02/18/kulisy-finansowego-911-elektroniczny-a tak-na-banki/

Depesza agencyjna o stratach w eurosystemie:

http://finanse.wp.pl/drukuj.html?kat=7060&wid =10867675&ticaid=178fa

Ocenzurowany artykuł w Telegraph (zwróćcie uwagę na tytuł w linku):

http://www.telegraph.co.uk/finance/financetopics/financialcrisis/459051 2/European-banks-may-need-16.3-trillion-bail- out-EC-dcoument-warns.html

Pierwotna wersja artykułu w Telegraph:

http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=1700 7&w=91207543

(kopia postu z 28 lutego, zamieszczonego przez osobę o podpisie ~anymichnik)



~Piotr M. , 01.03.2009 13:42

Data: 2009-03-01 16:41:24
Autor: Jan Werbiński
Kulisy elektronicznego (finansowego) ataku na bank i 9/11- Czy to następna teoria spiskowa?
Użytkownik "czp" <camasa-muni@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:goe9h9$ibv$1inews.gazeta.pl...
dolarów. Nadal pozostał otwarty problem spełnienia zobowiązań na kwotę kilku bilionów dolarów, przypuszczamy że nie mniejszą niż 5,5 bln dolarów, które szacunkowo miały wypłynąć tylko 11 września 2008 r. Te aktywa określane jako


To tylko 23 000 dolarów na głowę każdego obywatela USA. Od niemowlaka po starca.
ROTFL!!!

--
Jan Werbiński       O0oo....._[:]) bul, bul, bul
Prywatna http://www.janwer.com/
Nasza siec http://www.fredry.net/

Data: 2009-03-01 11:42:27
Autor: witek
Kulisy elektronicznego (finansowego ) ataku na banki 9/11- Czy to następna teoria spiskowa?
Jan Werbiński wrote:


To tylko 23 000 dolarów na głowę każdego obywatela USA. Od niemowlaka po starca.

Biorąc pod uwagę, że niemowlaki jednak pieniędzy nie zarabiają, a większość amerykanów ma długi a nie oszczędności, to wychodzi całkiem sporo.

Data: 2009-03-01 21:53:39
Autor: Jan Werbiński
Kulisy elektronicznego (finansowego) ataku na bank i 9/11- Czy to następna teoria spiskowa?
Użytkownik "witek" <witek7205@gazeta.pl.invalid> napisał w wiadomości news:goehe5$7ij$1inews.gazeta.pl...
Jan Werbiński wrote:


To tylko 23 000 dolarów na głowę każdego obywatela USA. Od niemowlaka po starca.

Biorąc pod uwagę, że niemowlaki jednak pieniędzy nie zarabiają, a większość amerykanów ma długi a nie oszczędności, to wychodzi całkiem sporo.

To co robimy?
Tylko zwiększyć zapasy żywności, czy również budować schron w piwnicy?
--
Jan Werbiński       O0oo....._[:]) bul, bul, bul
Prywatna http://www.janwer.com/
Nasza siec http://www.fredry.net/

Data: 2009-03-01 17:51:08
Autor: witek
Kulisy elektronicznego (finansowego ) ataku na banki 9/11- Czy to następna teoria spiskowa?
Jan Werbiński wrote:

To co robimy?
Tylko zwiększyć zapasy żywności, czy również budować schron w piwnicy?

Poszukać sobie zapasowej pracy jakby ta pierwsza miała się nagle skończyć, albo założyć własny biznes bardziej odporny na wahania nastrojów.

Data: 2009-03-02 01:15:34
Autor: Jan Werbiński
Kulisy elektronicznego (finansowego) ataku na bank i 9/11- Czy to następna teoria spiskowa?
Użytkownik "witek" <witek7205@gazeta.pl.invalid> napisał w wiadomości news:gof71g$9oa$1inews.gazeta.pl...
Jan Werbiński wrote:

To co robimy?
Tylko zwiększyć zapasy żywności, czy również budować schron w piwnicy?

Poszukać sobie zapasowej pracy jakby ta pierwsza miała się nagle

Wszyscy będą sobie takiej pracy szukać i wynagrodzenia spadną. Nie ma sensu.

skończyć, albo założyć własny biznes bardziej odporny na wahania nastrojów.

Np grabarz.
;-)
--
Jan Werbiński       O0oo....._[:]) bul, bul, bul
Prywatna http://www.janwer.com/
Nasza siec http://www.fredry.net/

Data: 2009-03-01 18:47:43
Autor: witek
Kulisy elektronicznego (finansowego ) ataku na banki 9/11- Czy to następna teoria spiskowa?
Jan Werbiński wrote:

Wszyscy będą sobie takiej pracy szukać i wynagrodzenia spadną. Nie ma sensu.

Lepsze niższe niż żadne.



skończyć, albo założyć własny biznes bardziej odporny na wahania nastrojów.

Np grabarz.
;-)

wszystko lepsze od grzebania w śmietniku czy zbierania puszek. Zresztą tam już jest spora konkurencja.

Data: 2009-03-02 01:50:52
Autor: Jan Werbiński
Kulisy elektronicznego (finansowego) ataku na bank i 9/11- Czy to następna teoria spiskowa?
Użytkownik "witek" <witek7205@gazeta.pl.invalid> napisał w wiadomości news:gofabj$7vo$1inews.gazeta.pl...
Jan Werbiński wrote:

Wszyscy będą sobie takiej pracy szukać i wynagrodzenia spadną. Nie ma sensu.

Lepsze niższe niż żadne.

Uważam, że czas kryzysu lepiej przeczekać na ciepłej, tropikalnej (i tańszej w tym czasie) wyspie za pieniądze przewidująco zaoszczędzone w czasie hossy. Kryzys, to idealny czas na odpoczynek, i dokładniejsze zajęcie się przyjemnościami życia.

--
Jan Werbiński       O0oo....._[:]) bul, bul, bul
Prywatna http://www.janwer.com/
Nasza siec http://www.fredry.net/

Data: 2009-03-01 18:59:14
Autor: witek
Kulisy elektronicznego (finansowego ) ataku na banki 9/11- Czy to następna teoria spiskowa?
Jan Werbiński wrote:
Użytkownik "witek" <witek7205@gazeta.pl.invalid> napisał w wiadomości news:gofabj$7vo$1inews.gazeta.pl...
Jan Werbiński wrote:

Wszyscy będą sobie takiej pracy szukać i wynagrodzenia spadną. Nie ma sensu.

Lepsze niższe niż żadne.

Uważam, że czas kryzysu lepiej przeczekać na ciepłej, tropikalnej (i tańszej w tym czasie) wyspie za pieniądze przewidująco zaoszczędzone w czasie hossy. Kryzys, to idealny czas na odpoczynek, i dokładniejsze zajęcie się przyjemnościami życia.


Hmm, żeby ci tylko na bilet powrotny wystarczyło jak już się ten kryzys skończy.

Data: 2009-03-01 17:18:38
Autor: Jan Werbiński
Kulisy elektronicznego (finansowego) ataku na bank i 9/11- Czy to następna teoria spiskowa?
Użytkownik "czp" <camasa-muni@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:goe9h9$ibv$1inews.gazeta.pl...
spekulacji, prawdopodobnie Chiny, mają uprawnione roszczenia do mniej więcej 10 % majątku narodowego (ziemi, przedsiębiorstw, banków) Ameryki i Europy. To dlatego Kanjorski wykazuje bezradność i mówi nie wie jak to się zakończy. Tę bezradność wykazują wszyscy politycy i bankierzy. Chiny nie są partnerem, który pozwoli zamieść brudy pod dywan. To kraj o innej niż zachodnia kulturze i mentalności społeczeństwa, który właśnie wysuwa się do światowego przywództwa.

Najtańsze lekarstwo, to dodrukowanie (wklepanie w komputer) tych brakujących bilionów. Hiperinflacja jest najłatwiejszym sposobem spłaty tak ogromnych zobowiązań.
Można też ogłosić dewaluację itp, albo po prostu olać Chińczyków i zablokować ich wymianę gospodarczą, ewentualnie zaatakować ich ostrzegawczo.

Pociągniemy do odpowiedzialności sprawców kataklizmu. Bankierzy i politycy zamieszania w spekulacje dożywotnio nie będą mogli sprawować funkcji publicznych i w instytucjach finansowych. Będą pod państwowym przymusem do

Haha jasne. Już widzę jak tłumy idą za nikomu nieznanymi niepolitykami.

Lepiej by było w tej sytuacji zamiast wchodzić do Euro umocnić złotówkę na kształt CHF.
Akcja propagandowa prowadzona przez naszych polityków głośno na forach międzynarodowych rezygnującymi do wchodzenia do euro z powodu ww afery może znacznie umocnić złotówkę. Myślę, że euro mogłoby spaść do 2 zł.


--
Jan Werbiński       O0oo....._[:]) bul, bul, bul
Prywatna http://www.janwer.com/
Nasza siec http://www.fredry.net/

Data: 2009-03-01 11:45:00
Autor: witek
Kulisy elektronicznego (finansowego ) ataku na banki 9/11- Czy to następna teoria spiskowa?
Jan Werbiński wrote:
Można też ogłosić dewaluację itp, albo po prostu olać Chińczyków i zablokować ich wymianę gospodarczą, ewentualnie zaatakować ich ostrzegawczo.

Gospodarka amerykańska jest zalezna od tanich chińskich produktów i bez Chin wykończyliby samych siebie w przeciągu miesiąca lub dwóch.
Chiny natomiast zależne są od eksportu do Ameryki bo to jest ich podstawowe źródło dochodu.
Nikt niczego nie ruszy, bo nawet małe drgnięcie może zawalić tą dynamiczną stabilność.

Data: 2009-03-01 21:54:59
Autor: Jan Werbiński
Kulisy elektronicznego (finansowego) ataku na bank i 9/11- Czy to następna teoria spiskowa?
Użytkownik "witek" <witek7205@gazeta.pl.invalid> napisał w wiadomości news:goehiv$7ij$2inews.gazeta.pl...
Jan Werbiński wrote:
Można też ogłosić dewaluację itp, albo po prostu olać Chińczyków i zablokować ich wymianę gospodarczą, ewentualnie zaatakować ich ostrzegawczo.

Gospodarka amerykańska jest zalezna od tanich chińskich produktów i bez Chin wykończyliby samych siebie w przeciągu miesiąca lub dwóch.
Chiny natomiast zależne są od eksportu do Ameryki bo to jest ich podstawowe źródło dochodu.
Nikt niczego nie ruszy, bo nawet małe drgnięcie może zawalić tą dynamiczną stabilność.

Obstawiam dalsze próby nadmuchiwania bańki drukowaniem pieniędzy, aż pęknie i problem się sam rozwiąże inflacją. Politycy się zdymisjonują, a problem zostanie.

--
Jan Werbiński       O0oo....._[:]) bul, bul, bul
Prywatna http://www.janwer.com/

Data: 2009-03-01 23:56:19
Autor: MHC Mega
Kulisy elektronicznego (finansowego) ataku na banki 9/11- Czy to następna teoria spiskowa?
czp wrote:

W końcu stycznia 2009 r. (prawdopodobnie 28) na antenie

Super post, najlepiej przygotowany kawałek political fiction od czasu
jak skończyłem czytać książki Ludluma.
Naprawdę przyjemnie się czytało.

--
Pzdr.
Mega

Data: 2009-03-02 20:18:08
Autor: kashmiri
Kulisy elektronicznego (finansowego) ataku na banki 9/11- Czy to następna teoria spiskowa?

"czp" <camasa-muni@gazeta.pl> wrote in message news:goe9h9$ibv$1inews.gazeta.pl...

/.../
Federalna jest centralnym bankiem USA. Jako centralny bank państwa prowadzi konta banków amerykańskich i konta zagranicznych instytucji finansowych krajów z którymi USA prowadzą operacje gospodarcze. Rezerwa Federalna nie prowadzi kont przedsiębiorstw lub ludności. W dniu 11 września 2008 r. zauważono, że z kont banków amerykańskich w Rezerwie Federalnej ubywają środki pieniężne. Zgodnie z podstawowymi zasadami rachunkowości oznacza to, że środki te były jednocześnie księgowane na innych kontach.
/.../


No zarąbiście, jak oni na to wpadli? To musi być qrka patent.... Czujecie? Któregoś pięknego popołudnia, używając owego magicznego tricku (no bo przecież nie włamując się przez internet, nikt nie pisał o hackerach) powodujemy jakoś, że z NBP zaczynają przepływać miliardy złociszy na moje prywatne konto... Po stwierdzeniu wypływu interweniuje Ministerstwo Skarbu i wprowadza blokadę na dalszy wypływ pieniędzy.

W trybie pilnym zbiera się KNF. Nad państwem polskim pojawia się widmo unicestwienia.

Oczywiście nikt nigdy się nie orientuje, że kasa miała trafić na czyjeś konto w mBanku....

No świat potrafi być piękny!

pzdr.
k.

PS. Ciekawe, jaki byłby numer konta nadawcy tego "trwającego 1-2 godziny przelewu na miliardy".....

Data: 2009-03-02 19:29:35
Autor: ruf10
Kulisy elektronicznego (finansowego ) ataku na banki 9/11- Czy to następna teoria spiskowa?
kashmiri pisze:

No zarąbiście, jak oni na to wpadli? To musi być qrka patent.... Czujecie? Któregoś pięknego popołudnia, używając owego magicznego tricku (no bo przecież nie włamując się przez internet, nikt nie pisał o hackerach) powodujemy jakoś, że z NBP zaczynają przepływać miliardy złociszy na moje prywatne konto... Po stwierdzeniu wypływu interweniuje Ministerstwo Skarbu i wprowadza blokadę na dalszy wypływ pieniędzy.

W trybie pilnym zbiera się KNF. Nad państwem polskim pojawia się widmo unicestwienia.

Oczywiście nikt nigdy się nie orientuje, że kasa miała trafić na czyjeś konto w mBanku....

No świat potrafi być piękny!

pzdr.
k.

PS. Ciekawe, jaki byłby numer konta nadawcy tego "trwającego 1-2 godziny przelewu na miliardy".....

Problem w tym, że pieniądze znikły z systemu bankowego USA, tzn zostały przelane z banków USA do banków poza USA, a nie do mBanku.

Data: 2009-03-03 20:20:43
Autor: kashmiri
Kulisy elektronicznego (finansowego) ataku na bank i 9/11- Czy to następna teoria spiskowa?

"ruf10" <rufio@none.pl> wrote in message news:goh8if$naf$1achot.icm.edu.pl...
/.../

Problem w tym, że pieniądze znikły z systemu bankowego USA, tzn zostały przelane z banków USA do banków poza USA, a nie do mBanku.

No to zapytam wprost: czy osoba z zewnątrz jakiegokolwiek banku może zainicjować transakcję z nieswojego konta? Przecież chyba autorowi tyche rewelacji nie chodziło o to, że np. Wells Fargo Bank wycofał część środków ze swojego rachunku w Rezerwie Federalnej.

Ludzie, to jest czysta fikcja. I to dotycząca pieniądza wirtualnego. Środki nie "wypłynęły" za granicę, ponieważ Rezerwa Federalna nie podjęła postanowienia *przekazania* środków innemu odbiorcy.

Takie "odpisanie" środków z salda Rezerwy Federalnej (o ile w ogóle miało miejsce) nie skutkujące powstaniem żadnych zobowiązań wobec odbiorcy przelewu, spotka się tylko z jedną, oczywistą reakcją: korektą salda. Brakująca suma zostanie po prostu dopisana do systemu - tak jak to się często dzieje np. przy omyłkowym księgowaniu transakcji (niedawne problemy z Visa itp.).

Ot, tania sensacja.

k.

Kulisy elektronicznego (finansowego) ataku na banki 9/11- Czy to następna teoria spiskowa?

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona