Data: 2020-09-20 13:13:42 | |
Autor: cef | |
Kulminacja | |
W dniu 2020-09-20 o 12:40, Shrek pisze:
https://warszawawpigulce.pl/brawo-kierowcy-nie-uwierzycie-co-sie-stalo-na-miejscu-wypadku-ocalili-jej-zycie/ Kierowniczka skręciła pod prąd, zderzyła się czołowo z prawidłowo jadącym samochodem, którego kierowca miał dwa promile a następnie ugaszono samochód z zakleszczoną osobą gaśnicami samochodowymi. Najmniej prawdopodobne jest zakleszczenie gaśnicami :-). Reszta to chleb codzienny na drogach. |
|
Data: 2020-09-20 13:30:09 | |
Autor: Shrek | |
Kulminacja | |
W dniu 20.09.2020 o 13:13, cef pisze:
Jakie jest prawdopodobieństwo takiego zdarzenia? ;) Podobno 20 sztuk poszło - jak wszystkie wrzucali do środka, to mogli zasypać pasażera;) -- Shrek |
|
Data: 2020-09-20 14:04:23 | |
Autor: Irek.N. | |
Kulminacja | |
Shrek pisze:
Podobno 20 sztuk poszło - jak wszystkie wrzucali do środka, to mogli zasypać pasażera;) I dlatego wożę kilogramówkę (za namową firmowego strażaka). Obym nie musiał sprawdzać czy jest sens. Inne pytanie, czy po użyciu proszku w komorze silnika, cokolwiek tam nadaje się do użytku? Miłego. Irek.N. |
|
Data: 2020-09-20 14:26:05 | |
Autor: Shrek | |
Kulminacja | |
W dniu 20.09.2020 o 14:04, Irek.N. pisze:
I dlatego wożę kilogramówkę (za namową firmowego strażaka). Obym nie musiał sprawdzać czy jest sens. Myślę że tak (o ile nie zassiesz do silnika;). Proszek jak proszek - jak wyczyścisz to go już nie ma:P Kiedyś sprawdzałem losowo osprzęt elektryczny z szafy automatyki po pożarze - działał. I tak poszedł do utylizacji (czytaj na wieś;) bo ubezpieczyciel zapłacił za nową, ale działał. -- Shrek |
|