Data: 2010-07-05 00:13:45 | |
Autor: wiLQ | |
Kupchak jednak się orientuje | |
Tomasz Radko napisal posta, ktorego chcialbym skomentowac:
Trochę tylko, ale mimo wszystko. Kogo Lakers uważają za najważniejszy Kontrakt Blake'a nie zmienia tej opinii? -- pzdr wiLQ |
|
Data: 2010-07-05 00:25:08 | |
Autor: Tomasz Radko | |
Kupchak jednak się orientuje | |
W dniu 2010-07-05 00:13, wiLQ pisze:
Tomasz Radko napisal posta, ktorego chcialbym skomentowac: No skąd. To jest bardzo dobry kontrakt. Gdyby nie wcześniejsze doniesienia o Millerze, fani Lakers byliby wniebowzięci. |
|
Data: 2010-07-05 23:28:28 | |
Autor: wiLQ | |
Kupchak jednak się orientuje | |
Tomasz Radko napisal posta, ktorego chcialbym skomentowac:
W dniu 2010-07-05 00:13, wiLQ pisze: Ale nie za szybko odpuscil koncepcje z Millerem [zakladajac, ze to nie tylko plotki]? Czy dostali negatywna odpowiedz w tym rzekomym 24h oknie? -- pzdr wiLQ |
|
Data: 2010-07-06 00:13:06 | |
Autor: Tomasz Radko | |
Kupchak jednak się orientuje | |
W dniu 2010-07-05 23:28, wiLQ pisze:
Trochę tylko, ale mimo wszystko. Kogo Lakers uważają za najważniejszy Oficjalna wersja jest taka, że nie złożyli formalnej oferty. Moja opinia, oparta na dedukcji i analogii, bo faktów brak, jest taka, że albo Kupchak wyczuł w rozmowach, że Miller a)chce więcej, niż Lakers są skłonni dać, lub b)zamierza przeciągać negocjacje i czekać, co zrobi reszta ligi; albo zagrał w myśl zasady "co w domku, to w domku" i wobec zastoju w rokowaniach z Fisherem zmienił priorytety. Na to drugie wskazywałoby omalże oficjalne oświadczenie Lakers, że formalnej oferty nie złożyli. Bo gdyby prawdziwa była pierwsza wersja, co by szkodziło złożyć Millerowi ofertę "Dajemy MLE, pięć lat, czekamy na odpowiedź godzinę/dwie/sześć/dwanaście". Ale najwyraźniej ważniejsze było zapewnić adekwatną obsadę PG. Miller, całkiem poprawnie, został potraktowany jako luxus. Pomimo wszystko: żal. pzdr TRad |
|