Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   Kupiłem akumulator!

Kupiłem akumulator!

Data: 2012-06-25 12:31:18
Autor: Agent
Kupiłem akumulator!

Użytkownik "to" <to_usenet@interia.pl> napisał w wiadomości news:js4c1j$o30$59usenet.news.interia.pl...
Kura przestała ostatnio dziobać ziarno na skutek wysranego akumulatora.
Poszedłem do supermarketu i kupiłem najtańszy jaki znalazłem o właściwych
parametrach. Jakiś JENOX. Bliskie porównanie nowego i starego (z ASO
Skody) wykazało, że różnią się tylko naklejką. ROTFL.

I kupujcie frajerzy drogie akumulatory po ASO czy innych magicznych
sklepach.

Ja rozumiem że kupiłeś powyższy akumulator, miałes go powyżej 5 lat i stwierdzasz że cena zakupu/ trwałość wyszła najbardziej optymalnie. Ale przekonanie o tym że ten aku to był dobry zakup zaraz po zakupie i w dodatku w lecie jest po prostu dziecinne.

Data: 2012-06-25 13:43:57
Autor: to
Kupiłem akumulator!
begin Agent
Ale
przekonanie o tym że ten aku to był dobry zakup zaraz po zakupie i w
dodatku w lecie jest po prostu dziecinne.

Powiem Ci w tajemnicy, że napisałem ten post zanim go w ogóle włożyłem do auta. :>

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

Data: 2012-06-25 22:23:39
Autor: Agent
Kupiłem akumulator!


Użytkownik "to" <to_usenet@interia.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:js9put$o30$126@usenet.news.interia.pl...
begin Agent

Ale
przekonanie o tym że ten aku to był dobry zakup zaraz po zakupie i w
dodatku w lecie jest po prostu dziecinne.

Powiem Ci w tajemnicy, że napisałem ten post zanim go w ogóle włożyłem do
auta. :>

Dobrze że nie napisałeś zanim go kupiłeś.

Data: 2012-06-25 22:26:29
Autor: marcin
Kupiłem akumulator!
Dobrze że nie napisałeś zanim go kupiłeś.

tego bym nie wykluczal w jego przypadku.

Data: 2012-06-25 22:33:07
Autor: to
Kupiłem akumulator!
begin Agent
Dobrze że nie napisałeś zanim go kupiłeś.

Nie gadaj tyle, tylko idź mierzyć prąd ładowania. :>

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

Data: 2012-06-26 07:18:22
Autor: Agent
Kupiłem akumulator!

Użytkownik "to" <to_usenet@interia.pl> napisał w wiadomości news:jsaov3$o30$153usenet.news.interia.pl...
begin Agent

Dobrze że nie napisałeś zanim go kupiłeś.

Nie gadaj tyle, tylko idź mierzyć prąd ładowania. :>

Jak już to napięcie.

Data: 2012-06-26 05:40:06
Autor: to
Kupiłem akumulator!
begin Agent
Nie gadaj tyle, tylko idź mierzyć prąd ładowania. :>

Jak już to napięcie.

Jeden chuj, ew. możesz zmierzyć oba. Pilnuj prądu! Pilnuj!

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

Data: 2012-06-26 18:43:49
Autor: J.F
Kupiłem akumulator!
UĹźytkownik "to"  napisał w wiadomości
begin Agent
Nie gadaj tyle, tylko idź mierzyć prąd ładowania. :>
Jak już to napięcie.
Jeden chuj, ew. możesz zmierzyć oba. Pilnuj prądu! Pilnuj!
A ten prad ladowania to jaki ma byc ?
Bo zeby pilnowac, to trzeba wiedziec co ..


J.

Data: 2012-06-26 19:37:29
Autor: DoQ
Kupiłem akumulator!
W dniu 26-06-2012 18:43, J.F pisze:
A ten prad ladowania to jaki ma byc ?
Bo zeby pilnowac, to trzeba wiedziec co ..

Możliwie najwyższy.


--
Pozdr.

Data: 2012-06-26 20:36:54
Autor: J.F
Kupiłem akumulator!
Użytkownik "DoQ"  napisał w wiadomości grup
W dniu 26-06-2012 18:43, J.F pisze:
A ten prad ladowania to jaki ma byc ?
Bo zeby pilnowac, to trzeba wiedziec co ..

Możliwie najwyższy.

150A bedzie dobrze ?
Bo niektorzy maja takie alternatory ..

J.

Data: 2012-06-26 21:31:27
Autor: DoQ
Kupiłem akumulator!
W dniu 26-06-2012 20:36, J.F pisze:
Możliwie najwyższy.
150A bedzie dobrze ?
Bo niektorzy maja takie alternatory ..

Ja mam właśnie 150A.
Ale myślę że 50-60Hz styknie.


--
Pozdr.

Data: 2012-06-26 20:20:23
Autor: to
Kupiłem akumulator!
begin J.F
A ten prad ladowania to jaki ma byc ? Bo zeby pilnowac, to trzeba
wiedziec co ..

Mnie pytasz? To nie ja pilnuję. :>

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

Data: 2012-06-25 14:07:21
Autor: RoMan Mandziejewicz
Kupiłem akumulator!
Hello Agent,

Monday, June 25, 2012, 12:31:18 PM, you wrote:


Kura przestała ostatnio dziobać ziarno na skutek wysranego akumulatora.
Poszedłem do supermarketu i kupiłem najtańszy jaki znalazłem o właściwych
parametrach. Jakiś JENOX. Bliskie porównanie nowego i starego (z ASO
Skody) wykazało, że różnią się tylko naklejką. ROTFL.
I kupujcie frajerzy drogie akumulatory po ASO czy innych magicznych
sklepach.
Ja rozumiem że kupiłeś powyższy akumulator, miałes go powyżej 5 lat i
stwierdzasz że cena zakupu/ trwałość wyszła najbardziej optymalnie. Ale
przekonanie o tym że ten aku to był dobry zakup zaraz po zakupie i w dodatku
w lecie jest po prostu dziecinne.

Kupiłem kiedyś Centrę+ w ASO. Zaplaciłem majątek. Z trudem przetrwała
gwarancję, ostatecznie padła krótko po niej.

Wkurzyłem się, pojechałem do taniego sklepu z tanimi akumulatorami,
kupiłem najtańszy jaki pasował, jeżdżę 3 lata i nie wiem, co to
problemy z akumulatorem. Nawet jeśli teraz padnie, to wiem, że za
podłą jakość zapłaciłem podłą cene i bez żalu pojadę do tego samego
sklepu po kolejny najtańszy. Ale się nie zanosi na to, żeby obecny
chciał paść.


--
Best regards,
 RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

Data: 2012-06-25 14:51:53
Autor: Agent
Kupiłem akumulator!

Kupiłem kiedyś Centrę+ w ASO. Zaplaciłem majątek. Z trudem przetrwała
gwarancję, ostatecznie padła krótko po niej.

Wkurzyłem się, pojechałem do taniego sklepu z tanimi akumulatorami,
kupiłem najtańszy jaki pasował, jeżdżę 3 lata i nie wiem, co to
problemy z akumulatorem. Nawet jeśli teraz padnie, to wiem, że za
podłą jakość zapłaciłem podłą cene i bez żalu pojadę do tego samego
sklepu po kolejny najtańszy. Ale się nie zanosi na to, żeby obecny
chciał paść.

No i przynajmniej możesz powiedzieć że testowałeś ten tani akumulator 3 lata i Twój zakup miał sens. Ale jaki sens jest pisać że się zrobiło super zakup zaraz po zakupie tylko dlatego że było tanio?

Data: 2012-06-25 13:44:53
Autor: to
Kupiłem akumulator!
begin Agent
Ale jaki sens jest pisać że się zrobiło super zakup zaraz po zakupie
tylko dlatego że było tanio?

Bo wytrzyma dłużej niż Twój, za który przepłaciłeś. :>

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

Data: 2012-06-25 22:19:37
Autor: Agent
Kupiłem akumulator!


Użytkownik "to" <to_usenet@interia.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:js9q0l$o30$127@usenet.news.interia.pl...
begin Agent

Ale jaki sens jest pisać że się zrobiło super zakup zaraz po zakupie
tylko dlatego że było tanio?

Bo wytrzyma dłużej niż Twój, za który przepłaciłeś. :>

Szkoda czasu na Ciebie.

Data: 2012-06-25 22:30:06
Autor: to
Kupiłem akumulator!
begin Agent
Szkoda czasu na Ciebie.

To go nie marnuj tylko idź mierzyć napięcie ładowania. Może się od wczoraj zwiększyło i nowy, przepłacony aku do jutra Ci padnie? :D

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

Data: 2012-06-25 22:08:47
Autor: DoQ
Kupiłem akumulator!
W dniu 25-06-2012 14:07, RoMan Mandziejewicz pisze:
Kupiłem kiedyś Centrę+ w ASO. Zaplaciłem majątek. Z trudem przetrwała
gwarancję, ostatecznie padła krótko po niej.

Czy Centra jest jakimś światowym liderem, wyznaczającym technologiczne i jakościowe trendy żeby płacić za nią więcej niż za marketowy chłam??

--
Pozdr.

Data: 2012-06-25 22:21:17
Autor: J.F.
Kupiłem akumulator!
Dnia Mon, 25 Jun 2012 22:08:47 +0200, DoQ napisał(a):
W dniu 25-06-2012 14:07, RoMan Mandziejewicz pisze:
Kupiłem kiedyś Centrę+ w ASO. Zaplaciłem majątek. Z trudem przetrwała
gwarancję, ostatecznie padła krótko po niej.

Czy Centra jest jakimś światowym liderem, wyznaczającym technologiczne i jakościowe trendy żeby płacić za nią więcej niż za marketowy chłam??

No wiesz - potrafila robic porzadne akumulatory. Wielkiej filozofii w tym nie ma ... ale trzeba chciec :-)
A nie wiadomo czy im sie nadal chce.

No teraz to jest Exide - czyli jedna z uznanych swiatowych marek.


J.

Data: 2012-06-25 22:29:13
Autor: DoQ
Kupiłem akumulator!
W dniu 25-06-2012 22:21, J.F. pisze:
No teraz to jest Exide - czyli jedna z uznanych swiatowych marek.

No i Exide właśnie miałem swego czasu, made by Centra - zepsuł się po 2,5 roku.


--
Pozdr.

Data: 2012-06-26 08:41:04
Autor: J.F.
Kupiłem akumulator!
Dnia Mon, 25 Jun 2012 22:29:13 +0200, DoQ napisał(a):
W dniu 25-06-2012 22:21, J.F. pisze:
No teraz to jest Exide - czyli jedna z uznanych swiatowych marek.

No i Exide właśnie miałem swego czasu, made by Centra - zepsuł się po 2,5 roku.

Ano, wszystkie uznane marki zaliczaly juz wpadki i klient slusznie mysli
"po co przeplacac". Jak taki pewny jakosci swoich wyrobow, to niech da 5 lat gwarancji ;-)

Tylko prawdziwej, a nie "uszkodzenie z winy uzytkownika".
Choc to czasem prawda.

Tylko paragon musi byc samoblednacy, zeby nie bylo tak jak z babcia :-)
http://www.youtube.com/watch?v=RJc5NxtoGAQ

P.S. 17 akumulatorow w 45 lat ? Kiepska marka. Ale z wieczysta gwarancja.
Albo kiepski samochod - o co przy elektromechanicznym regulatorze nietrudno J.

Data: 2012-06-25 22:30:51
Autor: to
Kupiłem akumulator!
begin J.F.
No wiesz - potrafila robic porzadne akumulatory. Wielkiej filozofii w
tym nie ma ... ale trzeba chciec :-) A nie wiadomo czy im sie nadal
chce.

I świetne baterie, które wylewały się jeszcze przed użyciem.

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

Data: 2012-06-26 08:25:37
Autor: J.F.
Kupiłem akumulator!
Dnia Mon, 25 Jun 2012 22:30:51 +0000 (UTC), to napisał(a):
begin J.F.
No wiesz - potrafila robic porzadne akumulatory. Wielkiej filozofii w
tym nie ma ... ale trzeba chciec :-) A nie wiadomo czy im sie nadal
chce.

I świetne baterie, które wylewały się jeszcze przed użyciem.

Coz chcesz - przekroczyles termin przydatnosci, to wylewaly.
LeClanche tak maja.

J.

Data: 2012-06-26 09:39:41
Autor: RoMan Mandziejewicz
Kupiłem akumulator!
Hello J.F.,

Tuesday, June 26, 2012, 8:25:37 AM, you wrote:

No wiesz - potrafila robic porzadne akumulatory. Wielkiej filozofii w
tym nie ma ... ale trzeba chciec :-) A nie wiadomo czy im sie nadal
chce.
I świetne baterie, które wylewały się jeszcze przed użyciem.
Coz chcesz - przekroczyles termin przydatnosci, to wylewaly.
LeClanche tak maja.

Wystarczy robić je odwrotnie i się nie wyleją. Kubeczek z nierdzewki,
grafitowa wkładka, elektrolit i elektroda cynkowa w środku...

--
Best regards,
 RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

Data: 2012-06-26 18:42:44
Autor: J.F
Kupiłem akumulator!
Użytkownik "RoMan Mandziejewicz"  napisał w
Hello J.F.,
Coz chcesz - przekroczyles termin przydatnosci, to wylewaly.
LeClanche tak maja.

Wystarczy robić je odwrotnie i się nie wyleją. Kubeczek z nierdzewki,
grafitowa wkładka, elektrolit i elektroda cynkowa w środku...

Tylko wtedy sie nazywaja "alkaliczne", sa dwa razy lepsze i trzy razy drozsze ... nie powiem - czasem kupuje, w zasadzie juz tylko te, no i Centra jakos nie opanowala tej nowoczesnej technologii :-)

J.

Data: 2012-06-26 19:07:28
Autor: RoMan Mandziejewicz
Kupiłem akumulator!
Hello J.F,

Tuesday, June 26, 2012, 6:42:44 PM, you wrote:

Coz chcesz - przekroczyles termin przydatnosci, to wylewaly.
LeClanche tak maja.
Wystarczy robić je odwrotnie i się nie wyleją. Kubeczek z nierdzewki,
grafitowa wkładka, elektrolit i elektroda cynkowa w środku...
Tylko wtedy sie nazywaja "alkaliczne", sa dwa razy lepsze i trzy razy
drozsze ...

Ale na świecie produkuje się też klasyczne w ten sposób - z salmiakiem
jako elektrolitem i dwutlenkiem manganu jako depolaryzatorem.

nie powiem - czasem kupuje, w zasadzie juz tylko te, no i
Centra jakos nie opanowala tej nowoczesnej technologii :-)

:(

--
Best regards,
 RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

Data: 2012-06-26 19:13:23
Autor: J.F
Kupiłem akumulator!
Użytkownik "RoMan Mandziejewicz"  napisał w
Coz chcesz - przekroczyles termin przydatnosci, to wylewaly.
LeClanche tak maja.
Wystarczy robić je odwrotnie i się nie wyleją. Kubeczek z nierdzewki,
grafitowa wkładka, elektrolit i elektroda cynkowa w środku...
Tylko wtedy sie nazywaja "alkaliczne", sa dwa razy lepsze i trzy razy
drozsze ...

Ale na świecie produkuje się też klasyczne w ten sposób - z salmiakiem
jako elektrolitem i dwutlenkiem manganu jako depolaryzatorem.

Byc moze, ale ze sie tak zapytam - po ch* ?

Salmiak lepszy, czy tak bardzo tanszy ?

J.

Data: 2012-06-26 19:52:08
Autor: RoMan Mandziejewicz
Kupiłem akumulator!
Hello J.F,

Tuesday, June 26, 2012, 7:13:23 PM, you wrote:

Coz chcesz - przekroczyles termin przydatnosci, to wylewaly.
LeClanche tak maja.
Wystarczy robić je odwrotnie i się nie wyleją. Kubeczek z nierdzewki,
grafitowa wkładka, elektrolit i elektroda cynkowa w środku...
Tylko wtedy sie nazywaja "alkaliczne", sa dwa razy lepsze i trzy razy
drozsze ...
Ale na świecie produkuje się też klasyczne w ten sposób - z
salmiakiem jako elektrolitem i dwutlenkiem manganu jako
depolaryzatorem.
Byc moze, ale ze sie tak zapytam - po ch* ?
Salmiak lepszy, czy tak bardzo tanszy ?

Nie - te z salmiakiem mozna bezpiecznie "ładować" kilkakrotnie.

--
Best regards,
 RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

Data: 2012-06-26 20:35:22
Autor: J.F
Kupiłem akumulator!
Użytkownik "RoMan Mandziejewicz"  napisał w
Hello J.F,
Ale na świecie produkuje się też klasyczne w ten sposób - z
salmiakiem jako elektrolitem i dwutlenkiem manganu jako
depolaryzatorem.
Byc moze, ale ze sie tak zapytam - po ch* ?
Salmiak lepszy, czy tak bardzo tanszy ?

Nie - te z salmiakiem mozna bezpiecznie "ładować" kilkakrotnie.

I ktorys z producentow pozwala na ladowanie jego jednorazowych ogniw, ze mu klienci kupuja ?

Owszem, niektorzy pozwalaja, ale wtedy to sie nazywa akumulator _alkaliczny_ (1.5V), a nie salmiakowy :-)

P.S. patrze na chemie Leclanche ... hm, powinienem czuc amoniak ze zuzytej baterii. Nigdy nie czulem ..

J.

Data: 2012-06-26 20:53:07
Autor: RoMan Mandziejewicz
Kupiłem akumulator!
Hello J.F,

Tuesday, June 26, 2012, 8:35:22 PM, you wrote:

Ale na świecie produkuje się też klasyczne w ten sposób - z
salmiakiem jako elektrolitem i dwutlenkiem manganu jako
depolaryzatorem.
Byc moze, ale ze sie tak zapytam - po ch* ?
Salmiak lepszy, czy tak bardzo tanszy ?
Nie - te z salmiakiem mozna bezpiecznie "ładować" kilkakrotnie.
I ktorys z producentow pozwala na ladowanie jego jednorazowych ogniw,
ze mu klienci kupuja ?

Widać, że nie oglądasz "Jak to jest zrobione" :)
W Kanadzie znalazł się taki.

Owszem, niektorzy pozwalaja, ale wtedy to sie nazywa akumulator _alkaliczny_ (1.5V), a nie salmiakowy :-)
P.S. patrze na chemie Leclanche ... hm, powinienem czuc amoniak ze
zuzytej baterii. Nigdy nie czulem ..

Hmmm... na jednej chlor, na drugiej wodór - rzeczywiście powinien być
amoniak. A nie ma. Musi zostaje w elektrolicie, alkalizując go.

--
Best regards,
 RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

Data: 2012-06-26 20:58:23
Autor: J.F
Kupiłem akumulator!
Użytkownik "RoMan Mandziejewicz"  napisał w wiadomości
Hello J.F,
P.S. patrze na chemie Leclanche ... hm, powinienem czuc amoniak ze
zuzytej baterii. Nigdy nie czulem ..

Hmmm... na jednej chlor, na drugiej wodór - rzeczywiście powinien być
amoniak. A nie ma. Musi zostaje w elektrolicie, alkalizując go.

no tak pisza
http://en.wikipedia.org/wiki/Leclanché_cell

ale taki tym bardziej smierdzi.

J.

Data: 2012-06-26 21:05:46
Autor: RoMan Mandziejewicz
Kupiłem akumulator!
Hello J.F,

Tuesday, June 26, 2012, 8:58:23 PM, you wrote:

P.S. patrze na chemie Leclanche ... hm, powinienem czuc amoniak ze
zuzytej baterii. Nigdy nie czulem ..
Hmmm... na jednej chlor, na drugiej wodór - rzeczywiście powinien być
amoniak. A nie ma. Musi zostaje w elektrolicie, alkalizując go.
no tak pisza
http://en.wikipedia.org/wiki/Leclanché_cell
ale taki tym bardziej smierdzi.

"Powstający amoniak jest wiązany przez kationy cynkowe w kompleks
tetraaminacynkowy(2+)"

http://pl.wikipedia.org/wiki/Ogniwo_Leclanch%C3%A9go

--
Best regards,
 RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

Data: 2012-06-26 09:53:30
Autor: to
Kupiłem akumulator!
begin J.F.
Coz chcesz - przekroczyles termin przydatnosci, to wylewaly

A jaki on był? Doba od daty produkcji?

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

Data: 2012-06-26 18:34:45
Autor: J.F
Kupiłem akumulator!
UĹźytkownik "to"  napisał w wiadomości
begin J.F.
Coz chcesz - przekroczyles termin przydatnosci, to wylewaly
A jaki on był? Doba od daty produkcji?
Raczej pol roku. Lub calkowite wyladowanie.

J.

Data: 2012-06-26 20:10:13
Autor: to
Kupiłem akumulator!
begin J.F
A jaki on był? Doba od daty produkcji?

Raczej pol roku. Lub calkowite wyladowanie.

Chyba pół tygodnia.

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

Data: 2012-06-25 22:21:54
Autor: marcin
Kupiłem akumulator!
Czy Centra jest jakimś światowym liderem, wyznaczającym technologiczne i
jakościowe trendy żeby płacić za nią więcej niż za marketowy chłam??

napewno jest w zdecydowanej czolowce jesli chodzi o wygorowana cene.

Data: 2012-06-25 22:23:04
Autor: RoMan Mandziejewicz
Kupiłem akumulator!
Hello DoQ,

Monday, June 25, 2012, 10:08:47 PM, you wrote:

Kupiłem kiedyś Centrę+ w ASO. Zaplaciłem majątek. Z trudem przetrwała
gwarancję, ostatecznie padła krótko po niej.
Czy Centra jest jakimś światowym liderem, wyznaczającym technologiczne i
jakościowe trendy żeby płacić za nią więcej niż za marketowy chłam??

Kiedyś była znana z jakości.

Dwie godziny temu wykręcałem Centrę z samochodu sąsiada. Nagła
smierć.

--
Best regards,
 RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

Data: 2012-06-25 22:30:13
Autor: DoQ
Kupiłem akumulator!
W dniu 25-06-2012 22:23, RoMan Mandziejewicz pisze:
Kiedyś była znana z jakości.

Pewnie w latach 80, mojemu ojcu ukradli ze 2x z malucha taki to był gorący towar :P

Dwie godziny temu wykręcałem Centrę z samochodu sąsiada. Nagła
smierć.

Taka dobra jak i centrowy Exide.


--
Pozdr.

Data: 2012-06-25 22:31:32
Autor: to
Kupiłem akumulator!
begin RoMan Mandziejewicz
Dwie godziny temu wykręcałem Centrę z samochodu sąsiada. Nagła smierć.

A próbowałeś reanimować metodą usta-usta?

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

Data: 2012-06-25 23:44:05
Autor: Axel
Kupiłem akumulator!

"DoQ" <pawel.doq@gmail.com> wrote in message news:jsaglr$rfe$1mx1.internetia.pl...

Czy Centra jest jakimś światowym liderem, wyznaczającym technologiczne i jakościowe trendy żeby płacić za nią więcej niż za marketowy chłam??


No, w Polsce jest to (jeszcze) znana marka. Z moich cwiercwiecznych doswiadczen z roznymi akumulatorami - nie ma wiekszych roznic miedzy markowymi a marketowymi akumulatorami. Fabryczne akumulatory wytrzymuja mi 6-8 lat w aucie, a potem, bez wzgledu na firme, 3-5 lat. Byc moze jest to spowodowane starzeniem sie instalacji w aucie.

--
Axel

Data: 2012-06-26 07:22:34
Autor: DoQ
Kupiłem akumulator!
W dniu 25-06-2012 23:44, Axel pisze:
No, w Polsce jest to (jeszcze) znana marka. Z moich cwiercwiecznych
doswiadczen z roznymi akumulatorami - nie ma wiekszych roznic miedzy
markowymi a marketowymi akumulatorami. Fabryczne akumulatory wytrzymuja

Z moich 14 letnich najlepszą jak do tej pory okazała się niebieska Varta.

mi 6-8 lat w aucie, a potem, bez wzgledu na firme, 3-5 lat. Byc moze
jest to spowodowane starzeniem sie instalacji w aucie.

A może są coraz bardziej ekologiczne i zawierają coraz mniej ołowiu w ołowiu? ;)


--
Pozdr.

Data: 2012-06-26 07:50:31
Autor: J.F.
Kupiłem akumulator!
Dnia Tue, 26 Jun 2012 07:22:34 +0200, DoQ napisał(a):
W dniu 25-06-2012 23:44, Axel pisze:
No, w Polsce jest to (jeszcze) znana marka. Z moich cwiercwiecznych
doswiadczen z roznymi akumulatorami - nie ma wiekszych roznic miedzy
markowymi a marketowymi akumulatorami. Fabryczne akumulatory wytrzymuja
mi 6-8 lat w aucie, a potem, bez wzgledu na firme, 3-5 lat. Byc moze
jest to spowodowane starzeniem sie instalacji w aucie.

A może są coraz bardziej ekologiczne i zawierają coraz mniej ołowiu w ołowiu? ;)

Sa ekologiczne i zawieraja coraz mniej olowiu w akumulatorze.
Mozesz zajrzec do elektrolitu - teraz plyty potrafia byc na pol wysokosci.

J.

Data: 2012-06-26 05:59:31
Autor: to
Kupiłem akumulator!
begin J.F.
Sa ekologiczne i zawieraja coraz mniej olowiu w akumulatorze. Mozesz
zajrzec do elektrolitu - teraz plyty potrafia byc na pol wysokosci.

A mogę zajrzeć do Twojego?

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

Data: 2012-06-27 20:40:58
Autor: J.F.
Kupiłem akumulator!
Dnia Tue, 26 Jun 2012 05:59:31 +0000 (UTC), to napisał(a):
begin J.F.
Sa ekologiczne i zawieraja coraz mniej olowiu w akumulatorze. Mozesz
zajrzec do elektrolitu - teraz plyty potrafia byc na pol wysokosci.

A mogę zajrzeć do Twojego?

Nie mozesz, bo jest na gwarancji, a korki zaklejone naklejka :-)

J.

Data: 2012-06-27 19:34:58
Autor: to
Kupiłem akumulator!
begin J.F.
Sa ekologiczne i zawieraja coraz mniej olowiu w akumulatorze. Mozesz
zajrzec do elektrolitu - teraz plyty potrafia byc na pol wysokosci.

A mogę zajrzeć do Twojego?

Nie mozesz, bo jest na gwarancji, a korki zaklejone naklejka :-)

Szkoda. :(

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

Data: 2012-06-26 08:36:45
Autor: Axel
Kupiłem akumulator!
"DoQ" <pawel.doq@gmail.com> wrote in message
news:jsbh46$boh$1mx1.internetia.pl...

mi 6-8 lat w aucie, a potem, bez wzgledu na firme, 3-5 lat. Byc moze
jest to spowodowane starzeniem sie instalacji w aucie.
A może są coraz bardziej ekologiczne i zawierają coraz mniej ołowiu w ołowiu? ;)

Eeee, gdyby tak bylo, to aku w nastepnym nowym aucie wytrzymalby tez krocej. A ta regula juz sie w 3 aucie pod rzad sprawdza...

--
Axel

Data: 2012-06-26 19:38:54
Autor: DoQ
Kupiłem akumulator!
W dniu 26-06-2012 08:36, Axel pisze:
A może są coraz bardziej ekologiczne i zawierają coraz mniej ołowiu w
ołowiu? ;)
Eeee, gdyby tak bylo, to aku w nastepnym nowym aucie wytrzymalby tez krocej.
A ta regula juz sie w 3 aucie pod rzad sprawdza...

Pewnie dlatego że nie montują marketowych :P


--
Pozdr.

Data: 2012-06-26 21:52:04
Autor: Axel
Kupiłem akumulator!

"DoQ" <pawel.doq@gmail.com> wrote in message news:jscs8q$4pf$3mx1.internetia.pl...
W dniu 26-06-2012 08:36, Axel pisze:
A może są coraz bardziej ekologiczne i zawierają coraz mniej ołowiu w
ołowiu? ;)
Eeee, gdyby tak bylo, to aku w nastepnym nowym aucie wytrzymalby tez krocej.
A ta regula juz sie w 3 aucie pod rzad sprawdza...

Pewnie dlatego że nie montują marketowych :P

Wlasnie o to chodzi, ze jak wymienialem na dobre firmowe, to tez tyle nie wytrzymywaly, co fabryczne.

--
Axel

Data: 2012-06-26 22:14:27
Autor: DoQ
Kupiłem akumulator!
W dniu 26-06-2012 21:52, Axel pisze:
Pewnie dlatego że nie montują marketowych :P
Wlasnie o to chodzi, ze jak wymienialem na dobre firmowe, to tez tyle
nie wytrzymywaly, co fabryczne.

A jakie firmowe montowałeś? Akurat nie mam zastrzeżeń jeśli chodzi o Vartę.


--
Pozdr.

Data: 2012-06-27 09:26:04
Autor: Axel
Kupiłem akumulator!
"DoQ" <pawel.doq@gmail.com> wrote in message
news:jsd5cg$tlk$1mx1.internetia.pl...

Pewnie dlatego że nie montują marketowych :P
Wlasnie o to chodzi, ze jak wymienialem na dobre firmowe, to tez tyle
nie wytrzymywaly, co fabryczne.
A jakie firmowe montowałeś? Akurat nie mam zastrzeżeń jeśli chodzi o
Vartę.

Bosch i Varta - wytrzymywaly nie dluzej niz 4 lata, a ceny zdecydowanie wyzsze. Kiedys nie bylo takich roznic: jak kupowalem po 2 aku do Opli Rekordów 2.3D i TD, to Varta byla jakies 20-30% drozsza od polskich aku (ale mowa o ~1991 roku :-).
W swoim aucie mam w tej chwili Centre Future, byla oferta w Makro i zaplacilem za nia tyle, co za najtanszy akumulator. Zobaczymy, czy rzeczywiscie jest problematyczna - na razie jezdzi dwa lata. W aucie zony jest 4-letni fabryczny aku firmowany przez Opla - mysle, ze jeszcze ze 2 lata pojezdzi (chociaz w serwisie Opla narzekali, ze coraz gorsze aku na pierwszy montaz ida).

--
Axel

Data: 2012-06-27 14:55:20
Autor: DoQ
Kupiłem akumulator!
W dniu 27-06-2012 09:26, Axel pisze:
Bosch i Varta - wytrzymywaly nie dluzej niz 4 lata, a ceny zdecydowanie
wyzsze. Kiedys nie bylo takich roznic: jak kupowalem po 2 aku do Opli
Rekordów 2.3D i TD, to Varta byla jakies 20-30% drozsza od polskich aku (ale
mowa o ~1991 roku :-).

No ja akurat mam niebieską Vartę 74Ah 4 rok pracuje, odpukać jak trzeba :) Co ciekawe, w samochodzie który nie jeździ codziennie...


--
Pozdr.

Data: 2012-06-26 10:43:59
Autor: Marcin 'Yans' Bazarnik
Kupiłem akumulator!
On 2012-06-25 22:08, DoQ wrote:
W dniu 25-06-2012 14:07, RoMan Mandziejewicz pisze:
Kupiłem kiedyś Centrę+ w ASO. Zaplaciłem majątek. Z trudem przetrwała
gwarancję, ostatecznie padła krótko po niej.

Czy Centra jest jakimś światowym liderem, wyznaczającym technologiczne i
jakościowe trendy żeby płacić za nią więcej niż za marketowy chłam??

Tak z ciekawości, podaj mi proszę ile wg. Ciebie trzeba dać za akumulator 100Ah ?
Bo wszyscy piszą, o tych tanich marketowych, tylko ciekaw jestem gdzie oni je znajdują, bo napewno nie są to super/hiper/markety w Krakowie.

--
pozdrawiam,
Marcin 'Yans' Bazarnik

Data: 2012-06-26 13:44:39
Autor: J.F
Kupiłem akumulator!
Użytkownik "Marcin 'Yans' Bazarnik"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:jsbsoe$hru$3@inews.gazeta.pl...
Tak z ciekawości, podaj mi proszę ile wg. Ciebie trzeba dać za akumulator 100Ah ?
Bo wszyscy piszą, o tych tanich marketowych, tylko ciekaw jestem gdzie oni je znajdują, bo napewno nie są to super/hiper/markety w Krakowie.

Ale co - ze sa ale drogie, ze 100Ah nie ma, ze nie ma wcale ?

Bo we Wroclawiu .... zima w ogolnosci byly. Wiosna to juz z niektorych wywialo.

100Ah mozliwe ze nie bylo - niechodliwy towar :-)  Ale 70-80 to sie zdarzalo.
Przy czym cena niekoniecznie musiala byc dobra.

Ale np  kupilem w Carrefurze, w maju, stosunkowo niedawno ... musialbym pod maske zajrzec co to bylo :-), ale cos taniego, cos 55Ah za 179zl.

Ceneo twierdzi ze Centra Futura 53Ah kosztuje od 238 do 318.  A 60Ah 273 do 373. A to juz mozna by rzec dwa razy drozej.
Centra Plus  54Ah 257 zl.

Na Allegro 55Ah mozna dostac od 149 zl (Dublet), ale przeciez nie pojade do Myszowa.
Z ofert lokalnych sprzedawcow moge kupic Tornado za 170zl, Varte za 195,
Optima (taka naklejka, producent nieznany )
http://allegro.pl/akumulator-optima-p-55ah-460a-wroclaw-2-lata-gw-i2420706555.html
za 195 zl itp.

Rzekomy Bosch Arctica , Carbon, za jakies 200zl, Bosch Bosch od 220 ..

P.S. Jak 60Ah jest niewiele drozsze od 55Ah, to kupuje 60,
   ale Kager  45Ah jest od 120 zl ...   i jakby byl pod reka, to bym chyba kupil.

I jak myslicie - jesli padnie szybko to z powodu kiepskiej marki, niskiej ceny, niewlasciwego przechowywania,
http://allegro.pl/okazja-promocja-akumulator-kager-45ah-400a-wroclaw-i2438078800.html

zlego stanu auta,  dlugich przestojow, czy zwyklego przeciazenia, bo to jednak 1.8 litra,  ale tylko benzyna i zapala bez problemow, pierwszej i drugiej zimy tez ?

J.

Data: 2012-06-26 14:50:32
Autor: Marcin 'Yans' Bazarnik
Kupiłem akumulator!
On 2012-06-26 13:44, J.F wrote:
Użytkownik "Marcin 'Yans' Bazarnik" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:jsbsoe$hru$3@inews.gazeta.pl...
Tak z ciekawości, podaj mi proszę ile wg. Ciebie trzeba dać za
akumulator 100Ah ?
Bo wszyscy piszą, o tych tanich marketowych, tylko ciekaw jestem gdzie
oni je znajdują, bo napewno nie są to super/hiper/markety w Krakowie.

Ale co - ze sa ale drogie, ze 100Ah nie ma, ze nie ma wcale ?

Albo nie ma, albo znacznie droższe. Mam na myśli supermarkety wszelkiej maści...

Bo we Wroclawiu .... zima w ogolnosci byly. Wiosna to juz z niektorych
wywialo.

100Ah mozliwe ze nie bylo - niechodliwy towar :-) Ale 70-80 to sie
zdarzalo.

Większy akumulator popracuje dłużej ponieważ dłużej zachowa ładunek i będzie miał większy prąd rozruchowy. Zaryzykowałem CA, bo wolniej się samorozladowują.

Przy czym cena niekoniecznie musiala byc dobra.

Patrzyłem również na 85-90Ah - nie widziałem w dobrej cenie.

Ale np kupilem w Carrefurze, w maju, stosunkowo niedawno ... musialbym
pod maske zajrzec co to bylo :-), ale cos taniego, cos 55Ah za 179zl.

400pln za 100Ah ... akurat Centra Futura.

Ceneo twierdzi ze Centra Futura 53Ah kosztuje od 238 do 318. A 60Ah 273
do 373. A to juz mozna by rzec dwa razy drozej.

Dziwnie drogie te małe.

Centra Plus 54Ah 257 zl.
>
Na Allegro 55Ah mozna dostac od 149 zl (Dublet), ale przeciez nie pojade
do Myszowa.
Z ofert lokalnych sprzedawcow moge kupic Tornado za 170zl, Varte za 195,
Optima (taka naklejka, producent nieznany )
http://allegro.pl/akumulator-optima-p-55ah-460a-wroclaw-2-lata-gw-i2420706555.html

za 195 zl itp.

Rzekomy Bosch Arctica , Carbon, za jakies 200zl, Bosch Bosch od 220 ..

P.S. Jak 60Ah jest niewiele drozsze od 55Ah, to kupuje 60,
ale Kager 45Ah jest od 120 zl ... i jakby byl pod reka, to bym chyba kupil.

I jak myslicie - jesli padnie szybko to z powodu kiepskiej marki,
niskiej ceny, niewlasciwego przechowywania,
http://allegro.pl/okazja-promocja-akumulator-kager-45ah-400a-wroclaw-i2438078800.html

zlego stanu auta, dlugich przestojow, czy zwyklego przeciazenia, bo to
jednak 1.8 litra, ale tylko benzyna i zapala bez problemow, pierwszej i
drugiej zimy tez ?

Ja bym zdecydował najpierw ile chcę wydać i kupił ten o potencjalnie największej pojemności. O ile nie wykonany podobnie jak np. ten dysk przenośny:
http://gadzetomania.pl/2011/04/07/uwaga-na-nowe-magiczne-dyski-prosto-z-chin

--
pozdrawiam,
Marcin 'Yans' Bazarnik

Data: 2012-06-26 15:25:06
Autor: marcin
Kupiłem akumulator!
Ale np kupilem w Carrefurze, w maju, stosunkowo niedawno ... musialbym
pod maske zajrzec co to bylo :-), ale cos taniego, cos 55Ah za 179zl.

400pln za 100Ah ... akurat Centra Futura.

ja kupilem w pazdzierniku 2010 taki akumulator za 500 zl. padl po 2 tygdoniach i kupilem 95ah Varte za 520. to byly ceny z intercars ze znizkami.

Data: 2012-06-26 18:13:45
Autor: Artur Maśląg
Kupiłem akumulator!
W dniu 2012-06-26 14:50, Marcin 'Yans' Bazarnik pisze:
On 2012-06-26 13:44, J.F wrote:
(...)
Ale co - ze sa ale drogie, ze 100Ah nie ma, ze nie ma wcale ?

Albo nie ma, albo znacznie droższe. Mam na myśli supermarkety wszelkiej
maści...

Litości - kto szuka akumulatorów 100Ah w marketach i próbuje ich używać
jako argumentu przeciw tanim akumulatorom w typowych wielkościach
i pojemnościach?

100Ah mozliwe ze nie bylo - niechodliwy towar :-) Ale 70-80 to sie
zdarzalo.

Większy akumulator popracuje dłużej ponieważ dłużej zachowa ładunek i
będzie miał większy prąd rozruchowy. Zaryzykowałem CA, bo wolniej się
samorozladowują.

LOL - 100Ah do samochodu osobowego? MB Atego ma 2x1?? w zależności od
wersji, ale tego się w supermarketach nie kupuje i nie szuka.

Przy czym cena niekoniecznie musiala byc dobra.

Patrzyłem również na 85-90Ah - nie widziałem w dobrej cenie.

Nie wiem co to jest dobra cena, ale dostępność i spokój to jednak
ma znaczenie. Nie wspomnę już o tym, że wątpię w Twoje opowieści
o akumulatorach o pojemnościach 85-90Ah w marketach, skoro takich
pojemności się w zasadzie w samochodach osobowych nie spotyka.

(...)
Ja bym zdecydował najpierw ile chcę wydać i kupił ten o potencjalnie
największej pojemności.

I do zwykłej osobówki kupił 100Ah przy okazji zakupów. Tak ;)
Jak chcesz sobie planować i kombinować to nie ma przeszkód, ale
nie zmienia to faktu, że w znakomitej większości takie zakupy
robi się, ponieważ "stary" po prostu padł, a te nie wybierają
momentu. Minęły czasy, kiedy akumulator był dobrem luksusowym,
bywał permanentnie niedoładowany itd. Przy normalnej eksploatacji
i sprawnym samochodzie to pad akumulatora=jego wymiana. Od ręki,
szybko i sprawnie. Jak ktoś ma sklepik po ręką - kupi tam, jak
ma większy market (czy bardziej specjalizowany motoryzacyjnie)
to pójdzie tam i za 5 minut samochód jest sprawny. Na alledrogo
to już nie warto szukać takich okazji, ponieważ ani tanio, ani
szybko. Znaczy na drugi dzień kurier może być z akumulatorem,
ale to nie to samo co za godzinę sprawny samochód.

Data: 2012-06-27 00:01:09
Autor: Marcin 'Yans' Bazarnik
Kupiłem akumulator!
On 2012-06-26 18:13, Artur Maśląg wrote:
W dniu 2012-06-26 14:50, Marcin 'Yans' Bazarnik pisze:
On 2012-06-26 13:44, J.F wrote:
(...)
Ale co - ze sa ale drogie, ze 100Ah nie ma, ze nie ma wcale ?

Albo nie ma, albo znacznie droższe. Mam na myśli supermarkety wszelkiej
maści...

Litości - kto szuka akumulatorów 100Ah w marketach i próbuje ich używać
jako argumentu przeciw tanim akumulatorom w typowych wielkościach
i pojemnościach?

A dlaczego mam nie spojrzeć na cenę, jeśli jest wystawiony na półce (85-90Ah?

100Ah mozliwe ze nie bylo - niechodliwy towar :-) Ale 70-80 to sie
zdarzalo.

Większy akumulator popracuje dłużej ponieważ dłużej zachowa ładunek i
będzie miał większy prąd rozruchowy. Zaryzykowałem CA, bo wolniej się
samorozladowują.

LOL - 100Ah do samochodu osobowego?

Faktycznie LOL na temat Twojej ignoracnji - producent zamontował 90, widzisz coś w tym dziwnego ? Najwyraźniej masz wyjątkowo blade jest Twoje pojęcie co montuje się w samochodach.

MB Atego ma 2x1?? w zależności od
wersji, ale tego się w supermarketach nie kupuje i nie szuka.
>
Przy czym cena niekoniecznie musiala byc dobra.

Patrzyłem również na 85-90Ah - nie widziałem w dobrej cenie.

Nie wiem co to jest dobra cena, ale dostępność i spokój to jednak
ma znaczenie. Nie wspomnę już o tym, że wątpię w Twoje opowieści
o akumulatorach o pojemnościach 85-90Ah w marketach, skoro takich
pojemności się w zasadzie w samochodach osobowych nie spotyka.
(...)
Ja bym zdecydował najpierw ile chcę wydać i kupił ten o potencjalnie
największej pojemności.

I do zwykłej osobówki kupił 100Ah przy okazji zakupów. Tak ;)
Jak chcesz sobie planować i kombinować to nie ma przeszkód, ale
nie zmienia to faktu, że w znakomitej większości takie zakupy
robi się, ponieważ "stary" po prostu padł, a te nie wybierają
momentu.Minęły czasy, kiedy akumulator był dobrem luksusowym,
bywał permanentnie niedoładowany itd. Przy normalnej eksploatacji
i sprawnym samochodzie to pad akumulatora=jego wymiana. Od ręki,
szybko i sprawnie. Jak ktoś ma sklepik po ręką - kupi tam, jak
ma większy market (czy bardziej specjalizowany motoryzacyjnie)
to pójdzie tam i za 5 minut samochód jest sprawny. Na alledrogo
to już nie warto szukać takich okazji, ponieważ ani tanio, ani
szybko. Znaczy na drugi dzień kurier może być z akumulatorem,
ale to nie to samo co za godzinę sprawny samochód.

Twoje opowieści świadczą jedynie o sposobie użytkowania i sprawności technicznej Twojego samochodu - np. padające z dnia na dzień akumulatory.

--
pozdrawiam,
Marcin 'Yans' Bazarnik

Data: 2012-06-27 10:08:30
Autor: Artur Maśląg
Kupiłem akumulator!
W dniu 2012-06-27 00:01, Marcin 'Yans' Bazarnik pisze:
On 2012-06-26 18:13, Artur Maśląg wrote:
(...)
Litości - kto szuka akumulatorów 100Ah w marketach i próbuje ich używać
jako argumentu przeciw tanim akumulatorom w typowych wielkościach
i pojemnościach?

A dlaczego mam nie spojrzeć na cenę, jeśli jest wystawiony na półce
(85-90Ah?

Pisałeś o 100Ah.

LOL - 100Ah do samochodu osobowego?

Faktycznie LOL na temat Twojej ignoracnji - producent zamontował 90,
widzisz coś w tym dziwnego ?

Nie, chciał to zamontował, ale nie o tym była mowa. Raczej niewielka
część rynku.

Najwyraźniej masz wyjątkowo blade jest
Twoje pojęcie co montuje się w samochodach.

Tak, jasne :)

(...)
Twoje opowieści świadczą jedynie o sposobie użytkowania i sprawności
technicznej Twojego samochodu - np. padające z dnia na dzień akumulatory.

LOL - mają się bardzo dobrze i są w świetnym stanie technicznym, idąc
tropem Twoich opowieści o ignorancji to widocznie masz w tym duże
doświadczenie i nie masz bladego pojęcia jak akumulatory padają
i dlaczego 7 letni akumulator używany przy mrozie do rozruchu raz
na 15 kilometrów da radę dać później prąd wystarczający do kolejnego
rozruchu, a przejechaniu 3 kilometrów już nie i stąd też zostaje
zmieniony na nowy. No, ale jak widzę procesy zachodzące w akumulatorze
są dla wielu tajemnicą.

Data: 2012-06-27 10:57:11
Autor: Marcin 'Yans' Bazarnik
Kupiłem akumulator!
On 2012-06-27 10:08, Artur Maśląg wrote:
W dniu 2012-06-27 00:01, Marcin 'Yans' Bazarnik pisze:
On 2012-06-26 18:13, Artur Maśląg wrote:
(...)
Litości - kto szuka akumulatorów 100Ah w marketach i próbuje ich używać
jako argumentu przeciw tanim akumulatorom w typowych wielkościach
i pojemnościach?

A dlaczego mam nie spojrzeć na cenę, jeśli jest wystawiony na półce
(85-90Ah?

Pisałeś o 100Ah.

85-90 było droższe niż widziane gdzieś indziej 100.

LOL - 100Ah do samochodu osobowego?

Faktycznie LOL na temat Twojej ignoracnji - producent zamontował 90,
widzisz coś w tym dziwnego ?

Nie, chciał to zamontował, ale nie o tym była mowa. Raczej niewielka
część rynku.

Mowa była o Twoim wielkim zdziwieniu co do stosowania 100Ah w samochodzie osobowym.

Najwyraźniej masz wyjątkowo blade jest
Twoje pojęcie co montuje się w samochodach.

Tak, jasne :)

Najwyraźniej tak, skoro wielkie było Twoje zdziwienie.

(...)
Twoje opowieści świadczą jedynie o sposobie użytkowania i sprawności
technicznej Twojego samochodu - np. padające z dnia na dzień akumulatory.

LOL - mają się bardzo dobrze i są w świetnym stanie technicznym, idąc
tropem Twoich opowieści o ignorancji to widocznie masz w tym duże
doświadczenie i nie masz bladego pojęcia jak akumulatory padają
i dlaczego 7 letni akumulator używany przy mrozie do rozruchu raz
na 15 kilometrów da radę dać później prąd wystarczający do kolejnego
rozruchu, a przejechaniu 3 kilometrów już nie i stąd też zostaje
zmieniony na nowy. No, ale jak widzę procesy zachodzące w akumulatorze
są dla wielu tajemnicą.

Tak tak... doskonały stan techniczny, pewnie podobny do ledwo zipiącego i rozładowanego akumulatora :-> Inne części też wymieniasz wtedy gdy już odpadną ? w sumie to nie wymieniasz... uzupełniasz ubytki ... ROTFL :-)

--
pozdrawiam,
Marcin 'Yans' Bazarnik

Data: 2012-06-27 12:57:44
Autor: Artur Maśląg
Kupiłem akumulator!
W dniu 2012-06-27 10:57, Marcin 'Yans' Bazarnik pisze:
On 2012-06-27 10:08, Artur Maśląg wrote:
(...)
Nie, chciał to zamontował, ale nie o tym była mowa. Raczej niewielka
część rynku.

Mowa była o Twoim wielkim zdziwieniu co do stosowania 100Ah w
samochodzie osobowym.

Zdziwieniu? Zdaje się, że przeoczyłeś o czym pisałem. Jak bardzo
chcesz to załóż sobie te 100Ah.

LOL - mają się bardzo dobrze i są w świetnym stanie technicznym, idąc
tropem Twoich opowieści o ignorancji to widocznie masz w tym duże
doświadczenie i nie masz bladego pojęcia jak akumulatory padają
i dlaczego 7 letni akumulator używany przy mrozie do rozruchu raz
na 15 kilometrów da radę dać później prąd wystarczający do kolejnego
rozruchu, a przejechaniu 3 kilometrów już nie i stąd też zostaje
zmieniony na nowy. No, ale jak widzę procesy zachodzące w akumulatorze
są dla wielu tajemnicą.

Tak tak... doskonały stan techniczny, pewnie podobny do ledwo zipiącego
i rozładowanego akumulatora :->

Tyle wiesz, co sobie wymyślisz. Dodam, że brak problemów w samochodzie
przy akumulatorze w takim stanie świadczy właśnie o idealnym wręcz
stanie pojazdu. Wymiana akumulatora przed czasem nie ma sensu, skoro
są one powszechnie dostępne i nie sprawiają problemu przy eksploatacji.
Jak się pojawia problem to się go wymienia. Specjalnej ideologii
wymyślać nie trzeba.

Inne części też wymieniasz wtedy gdy już
odpadną ?w sumie to nie wymieniasz... uzupełniasz ubytki ... ROTFL :-)

Spoko. Przynajmniej nie mam problemów i nie szukam ofert o 20 zł
niższych.

Data: 2012-06-27 13:14:36
Autor: Marcin 'Yans' Bazarnik
Kupiłem akumulator!
On 2012-06-27 12:57, Artur Maśląg wrote:
W dniu 2012-06-27 10:57, Marcin 'Yans' Bazarnik pisze:
On 2012-06-27 10:08, Artur Maśląg wrote:
(...)
Nie, chciał to zamontował, ale nie o tym była mowa. Raczej niewielka
część rynku.

Mowa była o Twoim wielkim zdziwieniu co do stosowania 100Ah w
samochodzie osobowym.

Zdziwieniu? Zdaje się, że przeoczyłeś o czym pisałem. Jak bardzo
chcesz to załóż sobie te 100Ah.

Ależ strasznie Ci dziekuje za pozwolenie... ale jesteś pewnien... napewno mogę ? ;-)

LOL - mają się bardzo dobrze i są w świetnym stanie technicznym, idąc
tropem Twoich opowieści o ignorancji to widocznie masz w tym duże
doświadczenie i nie masz bladego pojęcia jak akumulatory padają
i dlaczego 7 letni akumulator używany przy mrozie do rozruchu raz
na 15 kilometrów da radę dać później prąd wystarczający do kolejnego
rozruchu, a przejechaniu 3 kilometrów już nie i stąd też zostaje
zmieniony na nowy. No, ale jak widzę procesy zachodzące w akumulatorze
są dla wielu tajemnicą.

Tak tak... doskonały stan techniczny, pewnie podobny do ledwo zipiącego
i rozładowanego akumulatora :->

Tyle wiesz, co sobie wymyślisz. Dodam, że brak problemów w samochodzie
przy akumulatorze w takim stanie świadczy właśnie o idealnym wręcz
stanie pojazdu.

Tak sobie to tłumacz. Najpierw sam spieprzyłeś akumulator a następnie tym faktem uzasadniasz idealny stan pojazdu :-)

Wymiana akumulatora przed czasem nie ma sensu, skoro
są one powszechnie dostępne i nie sprawiają problemu przy eksploatacji.
Jak się pojawia problem to się go wymienia. Specjalnej ideologii
wymyślać nie trzeba.

Czyli poziomu oleju w silniku również kontrolować/uzupełniać nie trzeba dopóki kontrolka ciśnienia się nie świeci :-) A tarcze wymienia wtedy, gdy już odpadnie część na której pracują okładziny :-)

Inne części też wymieniasz wtedy gdy już
odpadną ?w sumie to nie wymieniasz... uzupełniasz ubytki ... ROTFL :-)

Spoko. Przynajmniej nie mam problemów i nie szukam ofert o 20 zł
niższych.

To co piszesz to się nawet kupy nie trzyma - założyłem większy akumulator po to aby zaoszczędzić 20pln ? ;-) Zaiste niezwykła jest Twa przenikliwość :-)

--
pozdrawiam,
Marcin 'Yans' Bazarnik

Data: 2012-06-27 14:30:27
Autor: Artur Maśląg
Kupiłem akumulator!
W dniu 2012-06-27 13:14, Marcin 'Yans' Bazarnik pisze:
On 2012-06-27 12:57, Artur Maśląg wrote:
(...)
Tyle wiesz, co sobie wymyślisz. Dodam, że brak problemów w samochodzie
przy akumulatorze w takim stanie świadczy właśnie o idealnym wręcz
stanie pojazdu.

Tak sobie to tłumacz. Najpierw sam spieprzyłeś akumulator a następnie
tym faktem uzasadniasz idealny stan pojazdu :-)

Tak, tyle wiesz, co sobie wymyślisz. Spieprzyłem akumulator normalną
eksploatacją. W sumie sam nie wiem - eksploatować te samochody czy też
nie, skoro się zużywają. No, ale nieeksploatowanie też nie wpływa
pozytywnie na samochód.

Wymiana akumulatora przed czasem nie ma sensu, skoro
są one powszechnie dostępne i nie sprawiają problemu przy eksploatacji.
Jak się pojawia problem to się go wymienia. Specjalnej ideologii
wymyślać nie trzeba.

Czyli poziomu oleju w silniku również kontrolować/uzupełniać nie trzeba
dopóki kontrolka ciśnienia się nie świeci :-) A tarcze wymienia wtedy,
gdy już odpadnie część na której pracują okładziny :-)

Ciekawe co jeszcze wymyślisz. Z logiką to wiele wspólnego nie ma.

Spoko. Przynajmniej nie mam problemów i nie szukam ofert o 20 zł
niższych.

To co piszesz to się nawet kupy nie trzyma - założyłem większy
akumulator po to aby zaoszczędzić 20pln ? ;-) Zaiste niezwykła jest Twa
przenikliwość :-)

Kolejny wniosek, który nie ma wiele wspólnego, podobnie jak z faktami.

Data: 2012-06-27 21:15:10
Autor: DoQ
Kupiłem akumulator!
W dniu 27-06-2012 14:30, Artur Maśląg pisze:
Tak sobie to tłumacz. Najpierw sam spieprzyłeś akumulator a następnie
tym faktem uzasadniasz idealny stan pojazdu :-)
Tak, tyle wiesz, co sobie wymyślisz. Spieprzyłem akumulator normalną
eksploatacją. W sumie sam nie wiem - eksploatować te samochody czy też
nie, skoro się zużywają. No, ale nieeksploatowanie też nie wpływa
pozytywnie na samochód.

No jasne że spieprzyłeś, nie doglądałeś, nie przytulałeś.. pewnie nawet folii ochronnej nie miał??? :)


--
Pozdr.

Data: 2012-06-27 22:53:00
Autor: Artur Maśląg
Kupiłem akumulator!
W dniu 2012-06-27 21:15, DoQ pisze:
W dniu 27-06-2012 14:30, Artur Maśląg pisze:
Tak sobie to tłumacz. Najpierw sam spieprzyłeś akumulator a następnie
tym faktem uzasadniasz idealny stan pojazdu :-)
Tak, tyle wiesz, co sobie wymyślisz. Spieprzyłem akumulator normalną
eksploatacją. W sumie sam nie wiem - eksploatować te samochody czy też
nie, skoro się zużywają. No, ale nieeksploatowanie też nie wpływa
pozytywnie na samochód.

No jasne że spieprzyłeś, nie doglądałeś, nie przytulałeś.. pewnie nawet
folii ochronnej nie miał??? :)

Przyznaję się bez bicia - folii ochronnej nie miał, do łóżka na noc
też go nie zabierałem ;)

Data: 2012-06-27 21:45:10
Autor: Marcin 'Yans' Bazarnik
Kupiłem akumulator!
On 2012-06-27 14:30, Artur Maśląg wrote:
W dniu 2012-06-27 13:14, Marcin 'Yans' Bazarnik pisze:
On 2012-06-27 12:57, Artur Maśląg wrote:
(...)
Tyle wiesz, co sobie wymyślisz. Dodam, że brak problemów w samochodzie
przy akumulatorze w takim stanie świadczy właśnie o idealnym wręcz
stanie pojazdu.

Tak sobie to tłumacz. Najpierw sam spieprzyłeś akumulator a następnie
tym faktem uzasadniasz idealny stan pojazdu :-)

Tak, tyle wiesz, co sobie wymyślisz. Spieprzyłem akumulator normalną
eksploatacją.

Gdyby był naładowany to byś takich problemów nie miał. Niektórzy wolą kupic nowy... ja wolę od czasu do czasu naładować.

--
pozdrawiam,
Marcin 'Yans' Bazarnik

Data: 2012-06-27 14:30:45
Autor: Axel
Kupiłem akumulator!
"Marcin 'Yans' Bazarnik" <gdzies@w.lesie> wrote in message
news:jsepuu$2ph$1inews.gazeta.pl...

Wymiana akumulatora przed czasem nie ma sensu, skoro
są one powszechnie dostępne i nie sprawiają problemu przy eksploatacji.
Jak się pojawia problem to się go wymienia. Specjalnej ideologii
wymyślać nie trzeba.
Czyli poziomu oleju w silniku również kontrolować/uzupełniać nie trzeba dopóki kontrolka ciśnienia się nie świeci :-) A tarcze wymienia wtedy, gdy już odpadnie część na której pracują okładziny :-)

Tu akurat absolutnie nie masz racji. Czekanie na pad akumulatora nie powoduje zadnych negatywnych skutkow, w przeciwienstwie do czekania, az sie skoncza klocki, albo olej.
Akumulator zwykle "schodzi smiercia naturalna" zima po mroznej nocy, wiec pod domem. Co najwyzej trzeba pojechac taksowka do pracy, a po poludniu kupic akumulator i wstawic.
Oczywiscie, zwykle wczesniej mozna zaobserwowac objawy slabego aku i, jesli gdzies sie jedzie w dluzsza trase - prewencyjnie wymienic. Ale przy jazdach w miescie - po co?
W razie czego mozna nawet podladowac taki akumulator prostownikiem i zwykle jeszcze przez pare tygodni daje sie go uzywac, polujac na dobra cene nowego.

--
Axel

Data: 2012-06-27 14:53:45
Autor: RoMan Mandziejewicz
Kupiłem akumulator!
Hello Axel,

Wednesday, June 27, 2012, 2:30:45 PM, you wrote:

[...]

Akumulator zwykle "schodzi smiercia naturalna" zima po mroznej nocy, wiec
pod domem. Co najwyzej trzeba pojechac taksowka do pracy, a po poludniu
kupic akumulator i wstawic.

Eeee - przedwczoraj padła sąsiadowi Centra. Pod pracą, po południu.

[...]

--
Best regards,
 RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

Data: 2012-06-27 14:57:07
Autor: Artur Maśląg
Kupiłem akumulator!
W dniu 2012-06-27 14:53, RoMan Mandziejewicz pisze:
Hello Axel,

Wednesday, June 27, 2012, 2:30:45 PM, you wrote:

[...]

Akumulator zwykle "schodzi smiercia naturalna" zima po mroznej nocy, wiec
pod domem. Co najwyzej trzeba pojechac taksowka do pracy, a po poludniu
kupic akumulator i wstawic.

Eeee - przedwczoraj padła sąsiadowi Centra. Pod pracą, po południu.

Mi po 6 latach padł tak taki z FeuVert. Rano zapaliłem, pojechałem do
pracy, po południu już nie zapaliłem - jakoś jesień była :)

Data: 2012-06-27 19:52:25
Autor: 'Tom N'
Kupiłem akumulator!
Artur Maśląg w <news:jsevvh$l85$1inews.gazeta.pl>:

W dniu 2012-06-27 14:53, RoMan Mandziejewicz pisze:
Hello Axel,
Wednesday, June 27, 2012, 2:30:45 PM, you wrote:
[...]
Akumulator zwykle "schodzi smiercia naturalna" zima po mroznej nocy, wiec
pod domem. Co najwyzej trzeba pojechac taksowka do pracy, a po poludniu
kupic akumulator i wstawic.
Eeee - przedwczoraj padła sąsiadowi Centra. Pod pracą, po południu.
Mi po 6 latach padł tak taki z FeuVert. Rano zapaliłem, pojechałem do
pracy, po południu już nie zapaliłem - jakoś jesień była :)

"Najgorsze są akumulatory padające pod pracą -- Artur wymienia je tylko
jesienią" Na to hasło powinni dawać 20% opustu ;-)

Jeden akumulator padł w syrence po nie wiem ilu latach -- pod pracą, inny w
poldolocie po dwóch latach -- pod pracą

Aku z 1999 w Matizie wytrzymało 8 lat, w Nubirze z 1999 6 lat (tyle wiem, bo
ostała sprzedana), w Lacetti z 2004 7 lat -- te trzy ostatnie to fabrycznie
montowane DELKORy z "oczkiem"


--
Tomasz Nycz

Data: 2012-06-27 15:37:20
Autor: Marcin 'Yans' Bazarnik
Kupiłem akumulator!
On 2012-06-27 14:30, Axel wrote:
"Marcin 'Yans' Bazarnik"<gdzies@w.lesie>  wrote in message
news:jsepuu$2ph$1inews.gazeta.pl...

Wymiana akumulatora przed czasem nie ma sensu, skoro
sÂą one powszechnie dostĂŞpne i nie sprawiajÂą problemu przy eksploatacji.
Jak siĂŞ pojawia problem to siĂŞ go wymienia. Specjalnej ideologii
wymyÂślaĂŚ nie trzeba.
Czyli poziomu oleju w silniku rĂłwnieÂż kontrolowaĂŚ/uzupeÂłniaĂŚ nie trzeba
dopĂłki kontrolka ciÂśnienia siĂŞ nie Âświeci :-) A tarcze wymienia wtedy, gdy
ju¿ odpadnie czêœÌ na której pracuj¹ ok³adziny :-)

Tu akurat absolutnie nie masz racji. Czekanie na pad akumulatora nie
powoduje zadnych negatywnych skutkow, w przeciwienstwie do czekania, az sie
skoncza klocki, albo olej.

Tutaj chodziło o fakt trzymiania _ROZŁADOWANEGO_ akumulatora i czekanie aż od tego zdechnie.
Wystarczy przeczytać jak szkodliwe (szczególnia dla akumulatorów w technologii CA) jest głębokie rozładowanie.

Akumulator zwykle "schodzi smiercia naturalna" zima po mroznej nocy, wiec
pod domem. Co najwyzej trzeba pojechac taksowka do pracy, a po poludniu
kupic akumulator i wstawic.

To jakiś problem zmierzyć napięcie jeśli przypuszcza się, że może być niedoładowany ? Bo nagle z 12.5 nie zrobi się 0

Oczywiscie, zwykle wczesniej mozna zaobserwowac objawy slabego aku i, jesli
gdzies sie jedzie w dluzsza trase - prewencyjnie wymienic. Ale przy jazdach
w miescie - po co?

Przy dłuższej jeździe to się sam powinien naładować przy sprawnym układzie ładowania. A zdechnie właśnie w mieście.

W razie czego mozna nawet podladowac taki akumulator prostownikiem i zwykle
jeszcze przez pare tygodni daje sie go uzywac, polujac na dobra cene nowego.

Ale po co najpierw samemu doprowadzać do padu głęboko rozładowując ? Nie wystarczy naładować skoro rozładowany ?

--
pozdrawiam,
Marcin 'Yans' Bazarnik

Data: 2012-06-26 18:33:40
Autor: J.F
Kupiłem akumulator!
Użytkownik "Marcin 'Yans' Bazarnik"  napisał w wiadomości
On 2012-06-26 13:44, J.F wrote:
Tak z ciekawości, podaj mi proszę ile wg. Ciebie trzeba dać za
akumulator 100Ah ?
Bo wszyscy piszą, o tych tanich marketowych, tylko ciekaw jestem gdzie
oni je znajdują, bo napewno nie są to super/hiper/markety w Krakowie.

Ale co - ze sa ale drogie, ze 100Ah nie ma, ze nie ma wcale ?
Albo nie ma, albo znacznie droższe. Mam na myśli supermarkety wszelkiej maści...

Ale mowa o 100Ah ?

Bo we Wroclawiu .... zima w ogolnosci byly. Wiosna to juz z niektorych
wywialo.
100Ah mozliwe ze nie bylo - niechodliwy towar :-) Ale 70-80 to sie
zdarzalo.

Większy akumulator popracuje dłużej ponieważ dłużej zachowa ładunek i będzie miał większy prąd rozruchowy.

Ale czy probowales kupic 80 z marketu i przeliczyc na koszt jednego roku uzytkowania ? :-)

Ale np kupilem w Carrefurze, w maju, stosunkowo niedawno ... musialbym
pod maske zajrzec co to bylo :-), ale cos taniego, cos 55Ah za 179zl.
400pln za 100Ah ... akurat Centra Futura.

Ceneo twierdzi ze Centra Futura 53Ah kosztuje od 238 do 318. A 60Ah 273
do 373. A to juz mozna by rzec dwa razy drozej.
Dziwnie drogie te małe.

Widac to nie sa Ah z worka na wage sprzedawane ... a moze upust za hurt :-)

Z tym ze na ceneo widze Future 100Ah od 445 zl.
To w zasadzie takie dwie 50 no name moga byc tansze :-)

P.S. Jak 60Ah jest niewiele drozsze od 55Ah, to kupuje 60,
ale Kager 45Ah jest od 120 zl ... i jakby byl pod reka, to bym chyba kupil.
I jak myslicie - jesli padnie szybko to z powodu kiepskiej marki,
niskiej ceny, niewlasciwego przechowywania,
zlego stanu auta, dlugich przestojow, czy zwyklego przeciazenia, bo to
jednak 1.8 litra, ale tylko benzyna i zapala bez problemow,

Ja bym zdecydował najpierw ile chcę wydać i kupił ten o potencjalnie największej pojemności.

A ja chce wydac tyle ile trzeba, a nie wiecej.
Owszem, 100Ah mi sie do samochodu nie zmiesci, wiec pewnie jestem ograniczony do 80.
A 45 tez zapala ... to co, kupic te 80 ?

Kwota moze byc w sumie dowolna, tylko ze jak taki dziwny jestem, ze jak jak mam wybor, to chce wiedziec co ja bede z tego mial jak kupie ten drozszy .. i ogolniki mnie nie przekonuja :-)

O ile nie wykonany podobnie jak np. ten dysk  przenośny:
http://gadzetomania.pl/2011/04/07/uwaga-na-nowe-magiczne-dyski-prosto-z-chin

Czyli w dodatku kupujemy Bosch lub Varte u autoryzowanego dystrybutora, bo inaczej skad mozna wiedziec ?

J.

Data: 2012-06-26 19:12:31
Autor: Artur Maśląg
Kupiłem akumulator!
W dniu 2012-06-26 18:33, J.F pisze:
Użytkownik "Marcin 'Yans' Bazarnik"  napisał w wiadomości
On 2012-06-26 13:44, J.F wrote:
(...)
Ale co - ze sa ale drogie, ze 100Ah nie ma, ze nie ma wcale ?
Albo nie ma, albo znacznie droższe. Mam na myśli supermarkety
wszelkiej maści...

Ale mowa o 100Ah ?

Tak wynikało z przekazu :)

(...)
Ja bym zdecydował najpierw ile chcę wydać i kupił ten o potencjalnie
największej pojemności.

A ja chce wydac tyle ile trzeba, a nie wiecej.
Owszem, 100Ah mi sie do samochodu nie zmiesci, wiec pewnie jestem
ograniczony do 80.

Dawno temu, w czasach prehistorycznych miałem w Warszawie 120Ah (chyba)
ze Stara. W bagażniku oczywiście. Przeróbka nie moja (poprzedniego
właściciela) i spotykana wcale nie rzadko. Jak tylko się zmieniła
sytuacja i udało się kupić akumulator pasujący w oryginalne miejsce
to doprowadziło się samochód do porządku, wszystko wróciło na swoje
miejsce.

A 45 tez zapala ... to co, kupic te 80 ?

W Corolli oryginalnie był 60 czy 72Ah. Żona przy ~-25 pojechała
młodego zawieźć. Pod domem odpalił (7 lat miał), jak chciała
odpalić drugi raz (odcinek 3km) to skończyło się przewodami.
Sobota, późne popołudnie. Jaki wybór pozostaje - markety.
Nie było takiego, był mniejszy, ale pasujący biegunami itd.
od starletki. 6 lat :)

Kwota moze byc w sumie dowolna, tylko ze jak taki dziwny jestem, ze jak
jak mam wybor, to chce wiedziec co ja bede z tego mial jak kupie ten
drozszy .. i ogolniki mnie nie przekonuja :-)

Mnie przekonuje spokój i dostępność. W kurze jak mi padł (był
chyba Magneti-Marelli) to kupiłem zwykła Centrę na szybko (Plusa
nie było). To akurat był diesel i jakoś też nie narzekałem.
Market :)

Czyli w dodatku kupujemy Bosch lub Varte u autoryzowanego dystrybutora,
bo inaczej skad mozna wiedziec ?

Poza zapachu nie rozpoznasz, a płyt nie widać :)

Data: 2012-06-27 00:16:22
Autor: Marcin 'Yans' Bazarnik
Kupiłem akumulator!
On 2012-06-26 18:33, J.F wrote:
Użytkownik "Marcin 'Yans' Bazarnik" napisał w wiadomości
On 2012-06-26 13:44, J.F wrote:
Tak z ciekawości, podaj mi proszę ile wg. Ciebie trzeba dać za
akumulator 100Ah ?
Bo wszyscy piszą, o tych tanich marketowych, tylko ciekaw jestem gdzie
oni je znajdują, bo napewno nie są to super/hiper/markety w Krakowie.

Ale co - ze sa ale drogie, ze 100Ah nie ma, ze nie ma wcale ?
Albo nie ma, albo znacznie droższe. Mam na myśli supermarkety
wszelkiej maści...

Ale mowa o 100Ah ?

Patrzyłem na to co zbliżone pojemnościa do zamontowanego orginalnie (90Ah)

Bo we Wroclawiu .... zima w ogolnosci byly. Wiosna to juz z niektorych
wywialo.
100Ah mozliwe ze nie bylo - niechodliwy towar :-) Ale 70-80 to sie
zdarzalo.

Większy akumulator popracuje dłużej ponieważ dłużej zachowa ładunek i
będzie miał większy prąd rozruchowy.

Ale czy probowales kupic 80 z marketu i przeliczyc na koszt jednego roku
uzytkowania ? :-)

Ale właśnie w markecie, te 80Ah wcale tanie nie były.

Ale np kupilem w Carrefurze, w maju, stosunkowo niedawno ... musialbym
pod maske zajrzec co to bylo :-), ale cos taniego, cos 55Ah za 179zl.
400pln za 100Ah ... akurat Centra Futura.

Ceneo twierdzi ze Centra Futura 53Ah kosztuje od 238 do 318. A 60Ah 273
do 373. A to juz mozna by rzec dwa razy drozej.
Dziwnie drogie te małe.

Widac to nie sa Ah z worka na wage sprzedawane ... a moze upust za hurt :-)

Pewnie tak ;-)

Z tym ze na ceneo widze Future 100Ah od 445 zl.

Mogę pokazać rachunek :-) W innym miejscu były po 410, 420 - oczywiście wszystko na miejscu.

http://autowanda.pl/?page=shop/flypage&product_id=140&category_id=35

To w zasadzie takie dwie 50 no name moga byc tansze :-)

Ale nie zmieszczą się w standardowy uchwyt a setka pasuje w sam raz :-)

P.S. Jak 60Ah jest niewiele drozsze od 55Ah, to kupuje 60,
ale Kager 45Ah jest od 120 zl ... i jakby byl pod reka, to bym chyba
kupil.
I jak myslicie - jesli padnie szybko to z powodu kiepskiej marki,
niskiej ceny, niewlasciwego przechowywania,
zlego stanu auta, dlugich przestojow, czy zwyklego przeciazenia, bo to
jednak 1.8 litra, ale tylko benzyna i zapala bez problemow,

Ja bym zdecydował najpierw ile chcę wydać i kupił ten o potencjalnie
największej pojemności.

A ja chce wydac tyle ile trzeba, a nie wiecej.
Owszem, 100Ah mi sie do samochodu nie zmiesci, wiec pewnie jestem
ograniczony do 80.

No nie popadajmy w jakieś skrajności :-) Przy standardowym 55 to 65-70 można wsadzić o ile kształtem pausje. Ja napewno nie montowałbym mniejszego niż zaleca producent.

A 45 tez zapala ... to co, kupic te 80 ?

Rozważająć hipotetycznie, to zależy za ile jeden i drugi da się kupić - różnice wyjdą po dłuższym postoju i/lub większym mrozie. Czy warto ? Tak dużego pewnie bym nie wsadził...

Kwota moze byc w sumie dowolna, tylko ze jak taki dziwny jestem, ze jak
jak mam wybor, to chce wiedziec co ja bede z tego mial jak kupie ten
drozszy .. i ogolniki mnie nie przekonuja :-)

Powiem jak sprawa wyglądała u mnie: akumulator orginalny 90Ah miał już 10lat, jego starość objawiała się:
- przy mrozach -20 do -30 - około sekundowym zawachaniem od przekręcenia kluczyk do rozpoczęcia kręcenia silnikiem - kręcenie też raczej powolne + zaświeceniem kontrolek ABS, DSC itp... widać, spory spadek napięcia. Silnik odpalał po jednym dwóch obrotach, ale prawdopodobnie kolejnej próby odpalenie mogło by już nie być.
- Dodatkowo widać było iż ma już niezbyt wielki ułamek orginalnej pojemności.

O ile nie wykonany podobnie jak np. ten dysk przenośny:
http://gadzetomania.pl/2011/04/07/uwaga-na-nowe-magiczne-dyski-prosto-z-chin


Czyli w dodatku kupujemy Bosch lub Varte u autoryzowanego dystrybutora,
bo inaczej skad mozna wiedziec ?

Hmm.. jeśli dostajesz orginalną kartę gwarancyjnę + kupujesz w normalnym sklepie ? Chyba mała szansa na jakieś "niewypały"

--
pozdrawiam,
Marcin 'Yans' Bazarnik

Data: 2012-06-27 08:11:04
Autor: J.F.
Kupiłem akumulator!
Dnia Wed, 27 Jun 2012 00:16:22 +0200, Marcin 'Yans' Bazarnik napisał(a):
On 2012-06-26 18:33, J.F wrote:
Bo wszyscy piszą, o tych tanich marketowych, tylko ciekaw jestem gdzie
oni je znajdują, bo napewno nie są to super/hiper/markety w Krakowie.

Ale co - ze sa ale drogie, ze 100Ah nie ma, ze nie ma wcale ?
Albo nie ma, albo znacznie droższe. Mam na myśli supermarkety
wszelkiej maści...

Ale mowa o 100Ah ?
Patrzyłem na to co zbliżone pojemnościa do zamontowanego orginalnie (90Ah)

Bo mniejsze sa, zima czesciej, latem rzadziej.

Z tym ze na ceneo widze Future 100Ah od 445 zl.
Mogę pokazać rachunek :-) W innym miejscu były po 410, 420 - oczywiście wszystko na miejscu.
http://autowanda.pl/?page=shop/flypage&product_id=140&category_id=35

419. To jest jednak drozej niz dwa po 179 :-)

To w zasadzie takie dwie 50 no name moga byc tansze :-)
Ale nie zmieszczą się w standardowy uchwyt a setka pasuje w sam raz :-)

Nie bylbym taki pewien, moze bym i znalazl taki o szerokosci 335/2 :-)

Ja bym zdecydował najpierw ile chcę wydać i kupił ten o potencjalnie
największej pojemności.
A ja chce wydac tyle ile trzeba, a nie wiecej.
Owszem, 100Ah mi sie do samochodu nie zmiesci, wiec pewnie jestem
ograniczony do 80.
No nie popadajmy w jakieś skrajności :-) Przy standardowym 55 to 65-70 można wsadzić o ile kształtem pausje. Ja napewno nie montowałbym mniejszego niż zaleca producent.

A 45 tez zapala ... to co, kupic te 80 ?
Rozważająć hipotetycznie, to zależy za ile jeden i drugi da się kupić -

No widziales - CF 80 339 zl, a noname 45 120 zl Cena powiedzmy ze nie gra roli, ale satysfakcje z posiadania rzeczywistych
219 zl na koncie czerpie jakby wieksza niz z posiadania rzekomo lepszego
akumulatora :-)
 
różnice wyjdą po dłuższym postoju i/lub większym mrozie.

Zalozmy ze auto nie stoi na lotniskowym parkingu miesiacami, a praktyka
dowodzi ze te 45Ah zapalaja go przy -20 przez dwie zimy.

Czy warto ? Tak  dużego pewnie bym nie wsadził...

A czemu nie, miejsce jest, a to tylko 50 zl wiecej niz CF 64Ah :-P

Kwota moze byc w sumie dowolna, tylko ze jak taki dziwny jestem, ze jak
jak mam wybor, to chce wiedziec co ja bede z tego mial jak kupie ten
drozszy .. i ogolniki mnie nie przekonuja :-)
Powiem jak sprawa wyglądała u mnie: akumulator orginalny 90Ah miał już 10lat, jego starość objawiała się:
- przy mrozach -20 do -30 - około sekundowym zawachaniem od przekręcenia kluczyk do rozpoczęcia kręcenia silnikiem - kręcenie też raczej powolne + zaświeceniem kontrolek ABS, DSC itp... widać, spory spadek napięcia. Silnik odpalał po jednym dwóch obrotach, ale prawdopodobnie kolejnej próby odpalenie mogło by już nie być.
- Dodatkowo widać było iż ma już niezbyt wielki ułamek orginalnej pojemności.

Ale nie napisales jak sie zachowywal nowy 70Ah z taniego supermarketu :-)

P.S. Zima kupilem 77Ah do diesla w malym sklepiku, bo byl tanszy niz
supermarkecie. A i tak kiepsko ciagnal, bo tym razem zuzyty byl tez
rozrusznik.

O ile nie wykonany podobnie jak np. ten dysk przenośny:
http://gadzetomania.pl/2011/04/07/uwaga-na-nowe-magiczne-dyski-prosto-z-chin
Czyli w dodatku kupujemy Bosch lub Varte u autoryzowanego dystrybutora,
bo inaczej skad mozna wiedziec ?
Hmm.. jeśli dostajesz orginalną kartę gwarancyjnę + kupujesz w normalnym sklepie ? Chyba mała szansa na jakieś "niewypały"

A co to jest "normalny sklep" ? Myslisz ze ten co podales sie nie skusi jak
zadzwoni hurtownik z dobra oferta ? No, ten moze nie, bo ma tylko Centre w ofercie, to moze cos podejrzewac.


P.S. nie przeplaciles ? http://autowanda.pl/?page=shop/flypage&product_id=1924&category_id=36

Ale chyba sie nie zmiesci :-)


J.

Data: 2012-06-27 10:59:02
Autor: Marcin 'Yans' Bazarnik
Kupiłem akumulator!
On 2012-06-27 08:11, J.F. wrote:
Dnia Wed, 27 Jun 2012 00:16:22 +0200, Marcin 'Yans' Bazarnik napisał(a):
On 2012-06-26 18:33, J.F wrote:
Bo wszyscy piszą, o tych tanich marketowych, tylko ciekaw jestem gdzie
oni je znajdują, bo napewno nie są to super/hiper/markety w Krakowie.

Ale co - ze sa ale drogie, ze 100Ah nie ma, ze nie ma wcale ?
Albo nie ma, albo znacznie droższe. Mam na myśli supermarkety
wszelkiej maści...

Ale mowa o 100Ah ?
Patrzyłem na to co zbliżone pojemnościa do zamontowanego orginalnie (90Ah)

Bo mniejsze sa, zima czesciej, latem rzadziej.

Z tym ze na ceneo widze Future 100Ah od 445 zl.
Mogę pokazać rachunek :-) W innym miejscu były po 410, 420 - oczywiście
wszystko na miejscu.
http://autowanda.pl/?page=shop/flypage&product_id=140&category_id=35

419. To jest jednak drozej niz dwa po 179 :-)

Ja zapłaciłem 400 ;-) Zatem wychodzi na prawie to samo, a pewność jakby większa ;-)

To w zasadzie takie dwie 50 no name moga byc tansze :-)
Ale nie zmieszczą się w standardowy uchwyt a setka pasuje w sam raz :-)

Nie bylbym taki pewien, moze bym i znalazl taki o szerokosci 335/2 :-)

Szukaj, szukaj... wysokośc też musi być odpowiednia ;-)

Ja bym zdecydował najpierw ile chcę wydać i kupił ten o potencjalnie
największej pojemności.
A ja chce wydac tyle ile trzeba, a nie wiecej.
Owszem, 100Ah mi sie do samochodu nie zmiesci, wiec pewnie jestem
ograniczony do 80.
No nie popadajmy w jakieś skrajności :-) Przy standardowym 55 to 65-70
można wsadzić o ile kształtem pausje. Ja napewno nie montowałbym
mniejszego niż zaleca producent.

A 45 tez zapala ... to co, kupic te 80 ?
Rozważająć hipotetycznie, to zależy za ile jeden i drugi da się kupić -

No widziales - CF 80 339 zl, a noname 45 120 zl

Ale dlaczego 80 musi być CF ? Nie może być 80 noname ? Rozważaliśmy różnice pomiędzy pojemnościami a nie producentami.

Cena powiedzmy ze nie gra roli, ale satysfakcje z posiadania rzeczywistych
219 zl na koncie czerpie jakby wieksza niz z posiadania rzekomo lepszego
akumulatora :-)

80Ah widze na allegro za 204pln. 25pln więcej niż ten 50Ah, więc czemu nie ?

różnice wyjdą po dłuższym postoju i/lub większym mrozie.

Zalozmy ze auto nie stoi na lotniskowym parkingu miesiacami, a praktyka
dowodzi ze te 45Ah zapalaja go przy -20 przez dwie zimy.

Nie wnikam to jak użytkujesz samochód.. mojemu zdarza się stać tydzień, czasem dłużej.

Czy warto ? Tak  dużego pewnie bym nie wsadził...

A czemu nie, miejsce jest, a to tylko 50 zl wiecej niz CF 64Ah :-P

A czemu akurat ten ?

Kwota moze byc w sumie dowolna, tylko ze jak taki dziwny jestem, ze jak
jak mam wybor, to chce wiedziec co ja bede z tego mial jak kupie ten
drozszy .. i ogolniki mnie nie przekonuja :-)
Powiem jak sprawa wyglądała u mnie: akumulator orginalny 90Ah miał już
10lat, jego starość objawiała się:
- przy mrozach -20 do -30 - około sekundowym zawachaniem od przekręcenia
kluczyk do rozpoczęcia kręcenia silnikiem - kręcenie też raczej powolne
+ zaświeceniem kontrolek ABS, DSC itp... widać, spory spadek napięcia.
Silnik odpalał po jednym dwóch obrotach, ale prawdopodobnie kolejnej
próby odpalenie mogło by już nie być.
- Dodatkowo widać było iż ma już niezbyt wielki ułamek orginalnej
pojemności.

Ale nie napisales jak sie zachowywal nowy 70Ah z taniego supermarketu :-)

Mam pisać o czymś czego nie używałem ?

P.S. Zima kupilem 77Ah do diesla w malym sklepiku, bo byl tanszy niz
supermarkecie. A i tak kiepsko ciagnal, bo tym razem zuzyty byl tez
rozrusznik.

Po zmianie na nowy, wszystkie problemy zniknęły.

O ile nie wykonany podobnie jak np. ten dysk przenośny:
http://gadzetomania.pl/2011/04/07/uwaga-na-nowe-magiczne-dyski-prosto-z-chin
Czyli w dodatku kupujemy Bosch lub Varte u autoryzowanego dystrybutora,
bo inaczej skad mozna wiedziec ?
Hmm.. jeśli dostajesz orginalną kartę gwarancyjnę + kupujesz w normalnym
sklepie ? Chyba mała szansa na jakieś "niewypały"

A co to jest "normalny sklep" ? Myslisz ze ten co podales sie nie skusi jak
zadzwoni hurtownik z dobra oferta ?

I w czym problem. Jest to sklep a nie np. prywatna oferta na allegro, raczej nie zniknie z dnia na dzień - zatem masz do kogo zgłosić się z reklamacją.

No, ten moze nie, bo ma tylko Centre w ofercie, to moze cos podejrzewac.
>
P.S. nie przeplaciles ?
http://autowanda.pl/?page=shop/flypage&product_id=1924&category_id=36

Ale chyba sie nie zmiesci :-)

Wymiary obudowy, średnice klem + ich osadzenie, orientacja

--
pozdrawiam,
Marcin 'Yans' Bazarnik

Data: 2012-06-27 21:52:11
Autor: J.F.
Kupiłem akumulator!
Dnia Wed, 27 Jun 2012 10:59:02 +0200, Marcin 'Yans' Bazarnik napisał(a):
On 2012-06-27 08:11, J.F. wrote:
http://autowanda.pl/?page=shop/flypage&product_id=140&category_id=35

419. To jest jednak drozej niz dwa po 179 :-)

Ja zapłaciłem 400 ;-) Zatem wychodzi na prawie to samo, a pewność jakby większa ;-)

Mniejsza, bo jak sie jedna cela zepsuje, to cala CF jest zepsuta, a przy
dwoch mniejszych, to jeden jest ciagle sprawny. Moze nawet zapali, a i
wydatek na naprawe mniejszy :-)

A 45 tez zapala ... to co, kupic te 80 ?
Rozważająć hipotetycznie, to zależy za ile jeden i drugi da się kupić -

No widziales - CF 80 339 zl, a noname 45 120 zl

Ale dlaczego 80 musi być CF ? Nie może być 80 noname ? Rozważaliśmy różnice pomiędzy pojemnościami a nie producentami.

No ale sam pisales ze duzych i tanich akumulatorow w supermarkecie nie ma,
wiec zostaje nam CF :-)

Poza tym wubieram najwiekszy aumulator, to nie bede oszczedzal na marce :-)

Cena powiedzmy ze nie gra roli, ale satysfakcje z posiadania rzeczywistych
219 zl na koncie czerpie jakby wieksza niz z posiadania rzekomo lepszego
akumulatora :-)
80Ah widze na allegro za 204pln. 25pln więcej niż ten 50Ah, więc czemu nie ?

Ale po co przeplacac, jesli nie czuc roznicy ? :-)

różnice wyjdą po dłuższym postoju i/lub większym mrozie.
Zalozmy ze auto nie stoi na lotniskowym parkingu miesiacami, a praktyka
dowodzi ze te 45Ah zapalaja go przy -20 przez dwie zimy.
Nie wnikam to jak użytkujesz samochód.. mojemu zdarza się stać tydzień, czasem dłużej.

Ale taki 45Ah to powinien i na miesiac starczyc.

Czy warto ? Tak  dużego pewnie bym nie wsadził...
A czemu nie, miejsce jest, a to tylko 50 zl wiecej niz CF 64Ah :-P
A czemu akurat ten ?

Bo mialem akurat te strone otwarta :-)
A poza tym to czemu nie ? Przynajmniej to samo porownujemy :-)

Powiem jak sprawa wyglądała u mnie: akumulator orginalny 90Ah miał już
10lat, jego starość objawiała się:
- przy mrozach -20 do -30 - około sekundowym zawachaniem od przekręcenia
kluczyk do rozpoczęcia kręcenia silnikiem - kręcenie też raczej powolne
+ zaświeceniem kontrolek ABS, DSC itp... widać, spory spadek napięcia.
Silnik odpalał po jednym dwóch obrotach, ale prawdopodobnie kolejnej
próby odpalenie mogło by już nie być.
- Dodatkowo widać było iż ma już niezbyt wielki ułamek orginalnej
pojemności.

Ale nie napisales jak sie zachowywal nowy 70Ah z taniego supermarketu :-)
Mam pisać o czymś czego nie używałem ?

Nie, ale ty ganisz swoj stary akumulator, a nie chwalisz nowy.
Takie 70Ah z supermarketu tez by rozwiazalo wszystkie twoje problemy :-P

O ile nie wykonany podobnie jak np. ten dysk przenośny:
http://gadzetomania.pl/2011/04/07/uwaga-na-nowe-magiczne-dyski-prosto-z-chin
Czyli w dodatku kupujemy Bosch lub Varte u autoryzowanego dystrybutora,
bo inaczej skad mozna wiedziec ?
Hmm.. jeśli dostajesz orginalną kartę gwarancyjnę + kupujesz w normalnym
sklepie ? Chyba mała szansa na jakieś "niewypały"
A co to jest "normalny sklep" ? Myslisz ze ten co podales sie nie skusi jak
zadzwoni hurtownik z dobra oferta ?

I w czym problem. Jest to sklep a nie np. prywatna oferta na allegro, raczej nie zniknie z dnia na dzień - zatem masz do kogo zgłosić się z reklamacją.

Zglosic sie masz, ale co z tego, jak sie dowiesz ze plyty opadly z twojej
winy, ze przy -20 to wszystkie z trudem zapalaja, a po poltora roku to jak
udowodnic ze to nie jest CF 100Ah, tylko chinska podroba, ktora w momencie
sprzedazy mial 45Ah ?
No dobra - moze Centra pomoze rozpoznac podrobke, a moze chinczycy dobrze
opanowali ..

J.

Data: 2012-06-27 23:04:50
Autor: Przembo
Kupiłem akumulator!
*J.F.* w wiadomości news:h2ln86z709xq$.win7oc7e02q$.dlg40tude.net
napisał(a):
No widziales - CF 80 339 zl, a noname 45 120 zl
Ale dlaczego 80 musi być CF ? Nie może być 80 noname ? Rozważaliśmy
różnice pomiędzy pojemnościami a nie producentami.
No ale sam pisales ze duzych i tanich akumulatorow w supermarkecie nie ma,
wiec zostaje nam CF :-)
Poza tym wubieram najwiekszy aumulator, to nie bede oszczedzal na marce
:-)

Z "rodzimych" to celuj w Zap Schnajder lepiej na tym wyjdziesz.
Wiem że lubisz iść po bandzie to wspomnę o produkcie Optimy, ale tu słowo opłacalność tylko na taryfie może mieć rację bytu.

I w czym problem. Jest to sklep a nie np. prywatna oferta na allegro,
raczej nie zniknie z dnia na dzień - zatem masz do kogo zgłosić się z
reklamacją.
Zglosic sie masz, ale co z tego, jak sie dowiesz ze plyty opadly z twojej
winy, ze przy -20 to wszystkie z trudem zapalaja, a po poltora roku to jak
udowodnic ze to nie jest CF 100Ah, tylko chinska podroba, ktora w momencie
sprzedazy mial 45Ah ?
No dobra - moze Centra pomoze rozpoznac podrobke, a moze chinczycy dobrze
opanowali ..

Co za różnica czy chińczyk czy oryginał w tym wypadku? Serio pytam, bo gwarancja nie istnieje w żadnym przypadku... choć w chińczyka jeszcze bym ewentualnie uwierzył...

Pozdr

Data: 2012-06-28 01:02:30
Autor: Marcin 'Yans' Bazarnik
Kupiłem akumulator!
On 2012-06-27 21:52, J.F. wrote:
Dnia Wed, 27 Jun 2012 10:59:02 +0200, Marcin 'Yans' Bazarnik napisał(a):
On 2012-06-27 08:11, J.F. wrote:
http://autowanda.pl/?page=shop/flypage&product_id=140&category_id=35

419. To jest jednak drozej niz dwa po 179 :-)

Ja zapłaciłem 400 ;-) Zatem wychodzi na prawie to samo, a pewność jakby
większa ;-)

Mniejsza, bo jak sie jedna cela zepsuje, to cala CF jest zepsuta, a przy
dwoch mniejszych, to jeden jest ciagle sprawny. Moze nawet zapali, a i
wydatek na naprawe mniejszy :-)

Narazie zakładam, że skoro w 3-ch CF mi nie padła, to w tym też nie padnie ;-)

A 45 tez zapala ... to co, kupic te 80 ?
Rozważająć hipotetycznie, to zależy za ile jeden i drugi da się kupić -

No widziales - CF 80 339 zl, a noname 45 120 zl

Ale dlaczego 80 musi być CF ? Nie może być 80 noname ? Rozważaliśmy
różnice pomiędzy pojemnościami a nie producentami.

No ale sam pisales ze duzych i tanich akumulatorow w supermarkecie nie ma,
wiec zostaje nam CF :-)

No i własnie dlatego go tam nie kupiłem. Co nie oznacza, że nie można gdzieś indziej. To jakiś wymóg kupic w supermarkecie ? ;-)

Poza tym wubieram najwiekszy aumulator, to nie bede oszczedzal na marce :-)

Ale CF chyba nie jest akurat wyznacznikiem w tej dziedzinie ;-)

Cena powiedzmy ze nie gra roli, ale satysfakcje z posiadania rzeczywistych
219 zl na koncie czerpie jakby wieksza niz z posiadania rzekomo lepszego
akumulatora :-)
80Ah widze na allegro za 204pln. 25pln więcej niż ten 50Ah, więc czemu nie ?

Ale po co przeplacac, jesli nie czuc roznicy ? :-)

Ja bym przepłacił ;-)

różnice wyjdą po dłuższym postoju i/lub większym mrozie.
Zalozmy ze auto nie stoi na lotniskowym parkingu miesiacami, a praktyka
dowodzi ze te 45Ah zapalaja go przy -20 przez dwie zimy.
Nie wnikam to jak użytkujesz samochód.. mojemu zdarza się stać tydzień,
czasem dłużej.

Ale taki 45Ah to powinien i na miesiac starczyc.

Ekhm... nie wiem jakim cudem :-) Moja rajdówka stoi czasem po dwa-trzy tygodnie... i obecna w niej CF 55Ah rozladowuje się znacząco w tym czasie. Na mrozach można byłoby zapomnieć o odpaleniu. A co jak co, to samochód jest sprawny :-)

Czy warto ? Tak  dużego pewnie bym nie wsadził...
A czemu nie, miejsce jest, a to tylko 50 zl wiecej niz CF 64Ah :-P
A czemu akurat ten ?

Bo mialem akurat te strone otwarta :-)
A poza tym to czemu nie ? Przynajmniej to samo porownujemy :-)

Ale właśnie te małe CF coś drogie :-)

Powiem jak sprawa wyglądała u mnie: akumulator orginalny 90Ah miał już
10lat, jego starość objawiała się:
- przy mrozach -20 do -30 - około sekundowym zawachaniem od przekręcenia
kluczyk do rozpoczęcia kręcenia silnikiem - kręcenie też raczej powolne
+ zaświeceniem kontrolek ABS, DSC itp... widać, spory spadek napięcia.
Silnik odpalał po jednym dwóch obrotach, ale prawdopodobnie kolejnej
próby odpalenie mogło by już nie być.
- Dodatkowo widać było iż ma już niezbyt wielki ułamek orginalnej
pojemności.

Ale nie napisales jak sie zachowywal nowy 70Ah z taniego supermarketu :-)
Mam pisać o czymś czego nie używałem ?

Nie, ale ty ganisz swoj stary akumulator, a nie chwalisz nowy.

A co Tu chwalić. Skoro rok dopiero ma :-)

Takie 70Ah z supermarketu tez by rozwiazalo wszystkie twoje problemy :-P

Pewnie tak. I pewnie nawet tańsze by było znacząco... powiedzmy 200-250pln. Ale postanowiłem zrobić eksperyment, zobaczymy jak moje tezy sprawdzą się w praktyce... Tyle, że wnioski najwcześniej za kilka lat :-)

O ile nie wykonany podobnie jak np. ten dysk przenośny:
http://gadzetomania.pl/2011/04/07/uwaga-na-nowe-magiczne-dyski-prosto-z-chin
Czyli w dodatku kupujemy Bosch lub Varte u autoryzowanego dystrybutora,
bo inaczej skad mozna wiedziec ?
Hmm.. jeśli dostajesz orginalną kartę gwarancyjnę + kupujesz w normalnym
sklepie ? Chyba mała szansa na jakieś "niewypały"
A co to jest "normalny sklep" ? Myslisz ze ten co podales sie nie skusi jak
zadzwoni hurtownik z dobra oferta ?

I w czym problem. Jest to sklep a nie np. prywatna oferta na allegro,
raczej nie zniknie z dnia na dzień - zatem masz do kogo zgłosić się z
reklamacją.

Zglosic sie masz, ale co z tego, jak sie dowiesz ze plyty opadly z twojej
winy, ze przy -20 to wszystkie z trudem zapalaja, a po poltora roku to jak
udowodnic ze to nie jest CF 100Ah, tylko chinska podroba, ktora w momencie
sprzedazy mial 45Ah ?

Jakby sie okazała podróba, to temu sklepowi Centra pewnie miałaby ochotę dobrać się do dupy. No i przed sądem też pewnie dałoby się odzyskać... oczywiście wszystko to czas i użeranie się...

No dobra - moze Centra pomoze rozpoznac podrobke, a moze chinczycy dobrze
opanowali ..

W tej dziedzinie chińczycy chcą być głównie tani... zatem na jakość bym nie liczył :-) Kup tego chińczyka i za 3-lata sprawdzimy komu padł :-)

--
pozdrawiam,
Marcin 'Yans' Bazarnik

Data: 2012-06-28 07:24:57
Autor: J.F.
Kupiłem akumulator!
Dnia Thu, 28 Jun 2012 01:02:30 +0200, Marcin 'Yans' Bazarnik napisał(a):
On 2012-06-27 21:52, J.F. wrote:
419. To jest jednak drozej niz dwa po 179 :-)
Ja zapłaciłem 400 ;-) Zatem wychodzi na prawie to samo, a pewność jakby
większa ;-)
Mniejsza, bo jak sie jedna cela zepsuje, to cala CF jest zepsuta, a przy
dwoch mniejszych, to jeden jest ciagle sprawny. Moze nawet zapali, a i
wydatek na naprawe mniejszy :-)

Narazie zakładam, że skoro w 3-ch CF mi nie padła, to w tym też nie padnie ;-)

No nie wiem ... mnie przez 20 lat sie sie cela nie zwarla, a ostatnio w
dwoch calkiem roznych w ostepie trzech miesiecy :-)

A dlugo juz te CF posiadasz ?
Poza tym wubieram najwiekszy aumulator, to nie bede oszczedzal na marce :-)
Ale CF chyba nie jest akurat wyznacznikiem w tej dziedzinie ;-)

A co jest ? tak czy inaczej - jeszcze drozej bedzie :-)

Cena powiedzmy ze nie gra roli, ale satysfakcje z posiadania rzeczywistych
219 zl na koncie czerpie jakby wieksza niz z posiadania rzekomo lepszego
akumulatora :-)
80Ah widze na allegro za 204pln. 25pln więcej niż ten 50Ah, więc czemu nie ?
Ale po co przeplacac, jesli nie czuc roznicy ? :-)
Ja bym przepłacił ;-)

Po paru razach czlowiek niestety wie ze nie czuc roznicy :-)

Nie wnikam to jak użytkujesz samochód.. mojemu zdarza się stać tydzień,
czasem dłużej.
Ale taki 45Ah to powinien i na miesiac starczyc.
Ekhm... nie wiem jakim cudem :-) Moja rajdówka stoi czasem po dwa-trzy tygodnie... i obecna w niej CF 55Ah rozladowuje się znacząco w tym czasie. Na mrozach można byłoby zapomnieć o odpaleniu. A co jak co, to samochód jest sprawny :-)

A jaki masz pobor pradu w spoczynku ? 50mA  to jest 1.2Ah/dobe ... wiec
powinien brac 20mA :-)

A w rajdowce to przeciez akumulator ma byc jak najlzejszy :-)

Czy warto ? Tak  dużego pewnie bym nie wsadził...
A czemu nie, miejsce jest, a to tylko 50 zl wiecej niz CF 64Ah :-P
A czemu akurat ten ?
Bo mialem akurat te strone otwarta :-)
A poza tym to czemu nie ? Przynajmniej to samo porownujemy :-)
Ale właśnie te małe CF coś drogie :-)

Jak widac z przykladow ktore podalem - nie tylko CF.

Powiem jak sprawa wyglądała u mnie: akumulator orginalny 90Ah miał już
10lat, jego starość objawiała się: [..]
Ale nie napisales jak sie zachowywal nowy 70Ah z taniego supermarketu :-)
Mam pisać o czymś czego nie używałem ?

Nie, ale ty ganisz swoj stary akumulator, a nie chwalisz nowy.

A co Tu chwalić. Skoro rok dopiero ma :-)

Takie 70Ah z supermarketu tez by rozwiazalo wszystkie twoje problemy :-P

Pewnie tak. I pewnie nawet tańsze by było znacząco... powiedzmy 200-250pln. Ale postanowiłem zrobić eksperyment, zobaczymy jak moje tezy sprawdzą się w praktyce... Tyle, że wnioski najwcześniej za kilka lat :-)

A ja robilem eksperymenty w druga strone ... i teraz trudno mnie namowic na
"cos lepszego" bez rzeczowych argumentow :-)
Niech zaluje, bo mialem o marce dobra opinie, ale nie na tyle zeby placic
50% wiecej. A potem koledzy opisali jak ich Centra potraktowala...

Moze kiedys bede mial okazje sprawdzic w wiekszej flocie ..

No dobra - moze Centra pomoze rozpoznac podrobke, a moze chinczycy dobrze
opanowali ..

W tej dziedzinie chińczycy chcą być głównie tani... zatem na jakość bym nie liczył :-) Kup tego chińczyka i za 3-lata sprawdzimy komu padł :-)

Akumulatorow najwyrazniej wozic sie nie oplaci, chinskich nie ma ....
ale kto wie - wsrod tych "markowych" moze juz zysk uzasadnia transport :-)

J.

Data: 2012-06-28 10:12:37
Autor: Marcin 'Yans' Bazarnik
Kupiłem akumulator!
On 2012-06-28 07:24, J.F. wrote:
Dnia Thu, 28 Jun 2012 01:02:30 +0200, Marcin 'Yans' Bazarnik napisał(a):
On 2012-06-27 21:52, J.F. wrote:
419. To jest jednak drozej niz dwa po 179 :-)
Ja zapłaciłem 400 ;-) Zatem wychodzi na prawie to samo, a pewność jakby
większa ;-)
Mniejsza, bo jak sie jedna cela zepsuje, to cala CF jest zepsuta, a przy
dwoch mniejszych, to jeden jest ciagle sprawny. Moze nawet zapali, a i
wydatek na naprawe mniejszy :-)

Narazie zakładam, że skoro w 3-ch CF mi nie padła, to w tym też nie
padnie ;-)

No nie wiem ... mnie przez 20 lat sie sie cela nie zwarla, a ostatnio w
dwoch calkiem roznych w ostepie trzech miesiecy :-)

A dlugo juz te CF posiadasz ?

Hmm.. jeden jeszcze czasów poldolota... dostałem po poprzedznim właścicielu ze 4-5lat miał jak się go pozbyłem a lekko nie mial - poldolot na 1.5 gaźnikowy. W rajdówce odziedziczyłem tego 55Ah... uzywam jakieś 2 lata narazie - długie przerwy pomiędzy odpaleniami.
A ten trzeci dopiero rok. Jak widać, wieloletnich doświadczeń jeśli chodzi o CF
Natomiast orginalny z cywilnego, to perełka... 9-10 lat miał w momencie wymiany i nadal w zasadzie działa ale pojemność napewno ma znacznie mniejszą niż nominalna.

Poza tym wubieram najwiekszy aumulator, to nie bede oszczedzal na marce :-)
Ale CF chyba nie jest akurat wyznacznikiem w tej dziedzinie ;-)

A co jest ? tak czy inaczej - jeszcze drozej bedzie :-)

Każdy poleca co innego :-) Jakieś molle, niektórzy bosche, varty... ja bym bardziej na technologię zwracał uwagę.... AGM powinno być najlepsze - ale drogie jak fix :-)
No i zwykłe ołowiowe (nie CA) są bardzo fajne (o ile nie oszukane) - jedynie poziom elektrolity powinno się kontrolować no i szybciej się samorozładowują.

Cena powiedzmy ze nie gra roli, ale satysfakcje z posiadania rzeczywistych
219 zl na koncie czerpie jakby wieksza niz z posiadania rzekomo lepszego
akumulatora :-)
80Ah widze na allegro za 204pln. 25pln więcej niż ten 50Ah, więc czemu nie ?
Ale po co przeplacac, jesli nie czuc roznicy ? :-)
Ja bym przepłacił ;-)

Po paru razach czlowiek niestety wie ze nie czuc roznicy :-)

A co to za silnik ? U mnie diesel ma spore wymagania jednak.

Nie wnikam to jak użytkujesz samochód.. mojemu zdarza się stać tydzień,
czasem dłużej.
Ale taki 45Ah to powinien i na miesiac starczyc.
Ekhm... nie wiem jakim cudem :-) Moja rajdówka stoi czasem po dwa-trzy
tygodnie... i obecna w niej CF 55Ah rozladowuje się znacząco w tym
czasie. Na mrozach można byłoby zapomnieć o odpaleniu. A co jak co, to
samochód jest sprawny :-)

A jaki masz pobor pradu w spoczynku ? 50mA  to jest 1.2Ah/dobe ... wiec
powinien brac 20mA :-)

Nie mierzyłem. Ale tam nic nie ma co mogłoby prąd pobierać za bardzo... chyba, że zegary - ale te się wyłączają.

A w rajdowce to przeciez akumulator ma byc jak najlzejszy :-)

Odziedziczony, działa.. zatem nie zmieniam narazie. Dopiero może w wersji 2.0 :-)

Czy warto ? Tak  dużego pewnie bym nie wsadził...
A czemu nie, miejsce jest, a to tylko 50 zl wiecej niz CF 64Ah :-P
A czemu akurat ten ?
Bo mialem akurat te strone otwarta :-)
A poza tym to czemu nie ? Przynajmniej to samo porownujemy :-)
Ale właśnie te małe CF coś drogie :-)

Jak widac z przykladow ktore podalem - nie tylko CF.

Powiem jak sprawa wyglądała u mnie: akumulator orginalny 90Ah miał już
10lat, jego starość objawiała się: [..]
Ale nie napisales jak sie zachowywal nowy 70Ah z taniego supermarketu :-)
Mam pisać o czymś czego nie używałem ?

Nie, ale ty ganisz swoj stary akumulator, a nie chwalisz nowy.

A co Tu chwalić. Skoro rok dopiero ma :-)

Takie 70Ah z supermarketu tez by rozwiazalo wszystkie twoje problemy :-P

Pewnie tak. I pewnie nawet tańsze by było znacząco... powiedzmy
200-250pln. Ale postanowiłem zrobić eksperyment, zobaczymy jak moje tezy
sprawdzą się w praktyce... Tyle, że wnioski najwcześniej za kilka lat :-)

A ja robilem eksperymenty w druga strone ... i teraz trudno mnie namowic na
"cos lepszego" bez rzeczowych argumentow :-)
Niech zaluje, bo mialem o marce dobra opinie, ale nie na tyle zeby placic
50% wiecej. A potem koledzy opisali jak ich Centra potraktowala...

Też o tym słyszałem... zobaczymy co będzie. Jak się spieprzy to następnym razem wybiorę coś innego.

Moze kiedys bede mial okazje sprawdzic w wiekszej flocie ..

To byłaby cenna wiedza.

No dobra - moze Centra pomoze rozpoznac podrobke, a moze chinczycy dobrze
opanowali ..

W tej dziedzinie chińczycy chcą być głównie tani... zatem na jakość bym
nie liczył :-) Kup tego chińczyka i za 3-lata sprawdzimy komu padł :-)

Akumulatorow najwyrazniej wozic sie nie oplaci, chinskich nie ma ....
ale kto wie - wsrod tych "markowych" moze juz zysk uzasadnia transport
:-)

To kto struga te niby pseudo niemieckie ?

--
pozdrawiam,
Marcin 'Yans' Bazarnik

Data: 2012-06-28 12:02:13
Autor: J.F
Kupiłem akumulator!
Użytkownik "Marcin 'Yans' Bazarnik"  napisał w wiadomości
On 2012-06-28 07:24, J.F. wrote:
A dlugo juz te CF posiadasz ?
Hmm.. jeden jeszcze czasów poldolota... dostałem po poprzedznim właścicielu ze 4-5lat miał jak się go pozbyłem a lekko nie mial - poldolot na 1.5 gaźnikowy.W rajdówce odziedziczyłem tego 55Ah... uzywam jakieś 2 lata narazie - długie przerwy pomiędzy odpaleniami.
A ten trzeci dopiero rok. Jak widać, wieloletnich doświadczeń jeśli chodzi o CF
Natomiast orginalny z cywilnego, to perełka... 9-10 lat miał w momencie

Ale to chyba nie Futura, bo wtedy ich jeszcze nie robiono.
Poldka to jeszcze niedawno miales ? Bo zmierzch tych samochodow nastapil tez chyba przed Futura, choc niektore jeszcze jezdza (i wtedy mnie nawet nachodzi - kupic i zajezdzic, ale sobie przypominam ze nie maja klimy :-)

wymiany i nadal w zasadzie działa ale pojemność napewno ma znacznie mniejszą niż nominalna.

Ja kiedys Centre przynioslem ze smietnika i przejechalem ladnych pare lat.
Pod koniec miala ~4Ah, i zapalala ciagle bez problemu, ale nie mialem automatycznego wylacznika swiatel ani piszczyka, wiec musialem kupic nowy :-)

Poza tym wubieram najwiekszy aumulator, to nie bede oszczedzal na marce :-)
Ale CF chyba nie jest akurat wyznacznikiem w tej dziedzinie ;-)
A co jest ? tak czy inaczej - jeszcze drozej bedzie :-)

Każdy poleca co innego :-) Jakieś molle, niektórzy bosche, varty... ja bym bardziej na technologię zwracał uwagę.... AGM powinno być najlepsze - ale drogie jak fix :-)

Najlepsze wiadomo - zwijkowe, Optima i Exide takie robia. Ale czy warto .. za ich cene mozesz kupic wiekszy, o podobny pradzie rozruchowym, a jeszcze tyle zostanie ze na kilka nastepnych starczy :-)

No i zwykłe ołowiowe (nie CA) są bardzo fajne (o ile nie oszukane) - jedynie poziom elektrolity powinno się kontrolować

Ostatnio wielu producentow te kontrole uniemozliwia.
Nie wiem - licza na szybszy koniec, czy tak naprawde nie potrzeba - bo to chyba zalezy od napiecia w instalacji, a regulatory elektroniczne sa dosc precyzyjne.
W kazdym badz razie odechcialo mi sie nawet kontrolowac poziom ... bo i po co, skoro po dwoch latach dobry.

no i szybciej się  samorozładowują.

Hm, normalnie to rzeklbym ze to nie ma znaczenia. Powinny pare miesiecy wytrzymac, auto czesciej jezdzi, a na postoju prad tez bierze.

80Ah widze na allegro za 204pln. 25pln więcej niż ten 50Ah, więc czemu nie ?
Ale po co przeplacac, jesli nie czuc roznicy ? :-)
Ja bym przepłacił ;-)
Po paru razach czlowiek niestety wie ze nie czuc roznicy :-)
A co to za silnik ? U mnie diesel ma spore wymagania jednak.

1.8 bezyne bez problemu, ale mowiac szczerze to do diesla i ja pakuje wiecej.
Nie wiem czy slusznie, bo mi sie wydaje ze taki 1.8D z 45Ah zima tez ruszy  :-)

Moze kiedys nadarzy sie okazja sprawdzic, bo na razie to wole przeplacic niz sobie pluc w brode ze chcialo mi sie zaoszczedzic 50 zl a stracilem 150, bo kupilem aku ktory nie daje rady :-)

A jaki masz pobor pradu w spoczynku ? 50mA  to jest 1.2Ah/dobe ... wiec
powinien brac 20mA :-)

Nie mierzyłem. Ale tam nic nie ma co mogłoby prąd pobierać za bardzo... chyba, że zegary - ale te się wyłączają.

No to tym bardziej 20mA i mamy pol Ah/dobe. 15Ah miesiecznie.

Moze kiedys bede mial okazje sprawdzic w wiekszej flocie ..
To byłaby cenna wiedza.

Tylko wiesz - flota sie wymienia co 3-4 lata, aku powinien wiecej wytrzymac, a i tak bedzie "fabryczny", wiec nie do kupienia  :-)
Poza tym jak 4 lata mina, to juz beda inne modele w sprzedazy :-)

Akumulatorow najwyrazniej wozic sie nie oplaci, chinskich nie ma ....
ale kto wie - wsrod tych "markowych" moze juz zysk uzasadnia transport
:-)
To kto struga te niby pseudo niemieckie ?

Kiedys tu na grupie pokazywali Centre i Bannera w identycznych pudlach .... aczkolwiek moze tylko pudla identyczne.

No i teraz wysyp jakis Arctica, Carbon, "made by Bosch" ... cholera wie.

J.

Data: 2012-06-28 14:23:29
Autor: Marcin 'Yans' Bazarnik
Kupiłem akumulator!
On 2012-06-28 12:02, J.F wrote:
Użytkownik "Marcin 'Yans' Bazarnik" napisał w wiadomości
On 2012-06-28 07:24, J.F. wrote:
A dlugo juz te CF posiadasz ?
Hmm.. jeden jeszcze czasów poldolota... dostałem po poprzedznim
właścicielu ze 4-5lat miał jak się go pozbyłem a lekko nie mial -
poldolot na 1.5 gaźnikowy.W rajdówce odziedziczyłem tego 55Ah...
uzywam jakieś 2 lata narazie - długie przerwy pomiędzy odpaleniami.
A ten trzeci dopiero rok. Jak widać, wieloletnich doświadczeń jeśli
chodzi o CF
Natomiast orginalny z cywilnego, to perełka... 9-10 lat miał w momencie

Ale to chyba nie Futura, bo wtedy ich jeszcze nie robiono.

Ten orginalny to akurat bmw.

Poldka to jeszcze niedawno miales ?

+/- 10 lat temu - używany kilka lat ? napewno była w nim futura.

Bo zmierzch tych samochodow nastapil tez chyba przed Futura,

Tzn który rok ?

choc niektore
jeszcze jezdza (i wtedy mnie nawetnachodzi - kupic i zajezdzic, ale sobie
> przypominam ze nie maja klimy :-)

Kiedyś. To był samochód przejściowy :-)

wymiany i nadal w zasadzie działa ale pojemność napewno ma znacznie
mniejszą niż nominalna.

Ja kiedys Centre przynioslem ze smietnika i przejechalem ladnych pare lat.
Pod koniec miala ~4Ah, i zapalala ciagle bez problemu, ale nie mialem
automatycznego wylacznika swiatel ani piszczyka, wiec musialem kupic
nowy :-)

I to jest jedna z przyczyn padów akumulatorów :-)

Poza tym wubieram najwiekszy aumulator, to nie bede oszczedzal na
marce :-)
Ale CF chyba nie jest akurat wyznacznikiem w tej dziedzinie ;-)
A co jest ? tak czy inaczej - jeszcze drozej bedzie :-)

Każdy poleca co innego :-) Jakieś molle, niektórzy bosche, varty... ja
bym bardziej na technologię zwracał uwagę.... AGM powinno być
najlepsze - ale drogie jak fix :-)

Najlepsze wiadomo - zwijkowe, Optima i Exide takie robia. Ale czy warto
.. za ich cene mozesz kupic wiekszy, o podobny pradzie rozruchowym, a
jeszcze tyle zostanie ze na kilka nastepnych starczy :-)

Dlatego olałem sprawę :-) Zwykły ołowiowy, dobrze wykonany byłby wystarczający. Ale skąd wiadomo który to jest ?

No i zwykłe ołowiowe (nie CA) są bardzo fajne (o ile nie oszukane) -
jedynie poziom elektrolity powinno się kontrolować

Ostatnio wielu producentow te kontrole uniemozliwia.
Nie wiem - licza na szybszy koniec, czy tak naprawde nie potrzeba - bo
to chyba zalezy od napiecia w instalacji, a regulatory elektroniczne sa
dosc precyzyjne.

Bo teraz większość to Pb/Ca lub Ca/Ca - znacznie wolniej wodę traca.

W kazdym badz razie odechcialo mi sie nawet kontrolowac poziom ... bo i
po co, skoro po dwoch latach dobry.

No i po to zaczęli produkować Ca :-)

no i szybciej się samorozładowują.

Hm, normalnie to rzeklbym ze to nie ma znaczenia. Powinny pare miesiecy
wytrzymac, auto czesciej jezdzi, a na postoju prad tez bierze.

U mnie problem rozładowywania był istotny. Zwłaszcza im było zimniej... i to w każdym z samochodów.

80Ah widze na allegro za 204pln. 25pln więcej niż ten 50Ah, więc
czemu nie ?
Ale po co przeplacac, jesli nie czuc roznicy ? :-)
Ja bym przepłacił ;-)
Po paru razach czlowiek niestety wie ze nie czuc roznicy :-)
A co to za silnik ? U mnie diesel ma spore wymagania jednak.

1.8 bezyne bez problemu, ale mowiac szczerze to do diesla i ja pakuje
wiecej.
Nie wiem czy slusznie, bo mi sie wydaje ze taki 1.8D z 45Ah zima tez
ruszy :-)

Pewnie tak. Ale dla mnie pewność ważniejsza.

Moze kiedys nadarzy sie okazja sprawdzic, bo na razie to wole przeplacic
niz sobie pluc w brode ze chcialo mi sie zaoszczedzic 50 zl a stracilem
150, bo kupilem aku ktory nie daje rady :-)

Oleje w niskiej temperaturze stają się bardzo lepkie.. więc wtedy wychodzą wszystkie niuanse. Zwłaszcza, że pojemność też spada o ponad połowe. Prąd rozruchowy również.

A jaki masz pobor pradu w spoczynku ? 50mA to jest 1.2Ah/dobe ... wiec
powinien brac 20mA :-)

Nie mierzyłem. Ale tam nic nie ma co mogłoby prąd pobierać za
bardzo... chyba, że zegary - ale te się wyłączają.

No to tym bardziej 20mA i mamy pol Ah/dobe. 15Ah miesiecznie.

Teoria tak mówi. Ale ewidentnie po 2 tygodniach napięcie jest już równe 12.0
Muszę zmierzyć pomiar.

Alarm + czujniki ultradźwiękowe też swój prąd biorą niestety - to w drugim.

Moze kiedys bede mial okazje sprawdzic w wiekszej flocie ..
To byłaby cenna wiedza.

Tylko wiesz - flota sie wymienia co 3-4 lata, aku powinien wiecej
wytrzymac, a i tak bedzie "fabryczny", wiec nie do kupienia :-)
Poza tym jak 4 lata mina, to juz beda inne modele w sprzedazy :-)

No i księgowi przekalkulują, czy nie da się jeszcze przyoszczędzić :-)

Akumulatorow najwyrazniej wozic sie nie oplaci, chinskich nie ma ....
ale kto wie - wsrod tych "markowych" moze juz zysk uzasadnia transport
:-)
To kto struga te niby pseudo niemieckie ?

Kiedys tu na grupie pokazywali Centre i Bannera w identycznych pudlach
... aczkolwiek moze tylko pudla identyczne.

Pudła są identyczne bo częściowo znormalizowane.

No i teraz wysyp jakis Arctica, Carbon, "made by Bosch" ... cholera wie.

Ja bym tam zwrócił uwagę czy nie ma małym druczkiem... made in/produced in...

--
pozdrawiam,
Marcin 'Yans' Bazarnik

Data: 2012-06-27 19:54:02
Autor: Przembo
Kupiłem akumulator!
*J.F.* w wiadomości news:134n16nycn59d.cha13q9bztw1$.dlg40tude.net
napisał(a):
No widziales - CF 80 339 zl, a noname 45 120 zl
Cena powiedzmy ze nie gra roli, ale satysfakcje z posiadania rzeczywistych
219 zl na koncie czerpie jakby wieksza niz z posiadania rzekomo lepszego
akumulatora :-)

A nie masz nic po środku? CF jest droga i ma sławną już gwarancję z której byś nie chciał korzystać, C+ to maks co można brać od tego producenta, a i od tego jest sporo tańszych rozwiązań - w tym noname 80Ah.

różnice wyjdą po dłuższym postoju i/lub większym mrozie.
Zalozmy ze auto nie stoi na lotniskowym parkingu miesiacami, a praktyka
dowodzi ze te 45Ah zapalaja go przy -20 przez dwie zimy.

Z doświadczenia to Ci powiem że jak mnie przycisnęło i w jednym aucie padl mi aku to wstawiłem na szybko używany 40Ah z bufora systemu alarmowego. Aku projektowany do zupełnie innej pracy niż aku rozruchowy (cykle, napięcie ładowania), maks prąd pewnie na poziomie aku z malca, a benzyniaka do którego producent zalecał min 75Ah ciągnął bez problemu przez zimę, wiosnę.

Strzelam że spokojnie może zmniejszyć z 45Ah na... 28Ah u siebie, jak będziesz miał benzyniaka ;-)

Pozdr

Data: 2012-06-27 21:54:31
Autor: J.F.
Kupiłem akumulator!
Dnia Wed, 27 Jun 2012 19:54:02 +0200, Przembo napisał(a):
*J.F.* w wiadomości news:134n16nycn59d.cha13q9bztw1$.dlg40tude.net
No widziales - CF 80 339 zl, a noname 45 120 zl
Cena powiedzmy ze nie gra roli, ale satysfakcje z posiadania rzeczywistych
219 zl na koncie czerpie jakby wieksza niz z posiadania rzekomo lepszego
akumulatora :-)

A nie masz nic po środku?

No pelno, ale w sumie to czemu po srodku wybierac ? Albo najlepsze, albo najtansze chcemy miec :-)

J.

Data: 2012-06-27 22:48:28
Autor: Przembo
Kupiłem akumulator!
*J.F.* w wiadomości news:1p9l39i27qjw8.1olc6vcb22og2$.dlg40tude.net
napisał(a):
Dnia Wed, 27 Jun 2012 19:54:02 +0200, Przembo napisał(a):
*J.F.* w wiadomości news:134n16nycn59d.cha13q9bztw1$.dlg40tude.net
No widziales - CF 80 339 zl, a noname 45 120 zl
Cena powiedzmy ze nie gra roli, ale satysfakcje z posiadania
rzeczywistych 219 zl na koncie czerpie jakby wieksza niz z
posiadania rzekomo lepszego akumulatora :-)
A nie masz nic po środku?
No pelno, ale w sumie to czemu po srodku wybierac ?
Albo najlepsze, albo najtansze chcemy miec :-)


Ok, najtańszy to jak mniemam no name, a najlepszego nie podałeś. Że niby CF która potrafi wyzionąć ducha w pierwszym miesiącu od zakupu? Czy może legendarna gwarancja C przy której standardowo spuszczają użytkownika na bambus jest taka fajna?

Właśnie po to wybiera się pośrodku, by mieć dobrze i tanio - dokładnie w tej kolejności.

Pozdr

Data: 2012-06-27 23:33:34
Autor: J.F.
Kupiłem akumulator!
Dnia Wed, 27 Jun 2012 22:48:28 +0200, Przembo napisał(a):
*J.F.* w wiadomości news:1p9l39i27qjw8.1olc6vcb22og2$.dlg40tude.net
No widziales - CF 80 339 zl, a noname 45 120 zl
Cena powiedzmy ze nie gra roli, ale satysfakcje z posiadania
A nie masz nic po środku?
No pelno, ale w sumie to czemu po srodku wybierac ?
Albo najlepsze, albo najtansze chcemy miec :-)

Ok, najtańszy to jak mniemam no name, a najlepszego nie podałeś. Że niby CF która potrafi wyzionąć ducha w pierwszym miesiącu od zakupu? Czy może

CF byla przykladowo, ok moze byc jakisc jeszcze drozszy :-)

Właśnie po to wybiera się pośrodku, by mieć dobrze i tanio - dokładnie w tej kolejności.

Kiedy te 45 to tak na 95% bedzie dobrze. I jak tanio :-)

J.

Data: 2012-06-27 23:45:17
Autor: Przembo
Kupiłem akumulator!
*J.F.* w wiadomości news:1lculrbt4jpdz$.2puawyjgx80j.dlg40tude.net
napisał(a):
Dnia Wed, 27 Jun 2012 22:48:28 +0200, Przembo napisał(a):
*J.F.* w wiadomości news:1p9l39i27qjw8.1olc6vcb22og2$.dlg40tude.net
No widziales - CF 80 339 zl, a noname 45 120 zl
Cena powiedzmy ze nie gra roli, ale satysfakcje z posiadania
A nie masz nic po środku?
No pelno, ale w sumie to czemu po srodku wybierac ?
Albo najlepsze, albo najtansze chcemy miec :-)
Ok, najtańszy to jak mniemam no name, a najlepszego nie podałeś. Że
niby CF  która potrafi wyzionąć ducha w pierwszym miesiącu od zakupu?
Czy może
CF byla przykladowo, ok moze byc jakisc jeszcze drozszy :-)
Właśnie po to wybiera się pośrodku, by mieć dobrze i tanio - dokładnie
w tej  kolejności.
Kiedy te 45 to tak na 95% bedzie dobrze. I jak tanio :-)

Przykład który Ci podałem wcześniej potwierdza że na krótką metę powinno być ok, w moim przypadku było dość tanio - 0zł ;-)

Pozdr

Data: 2012-06-26 19:35:00
Autor: DoQ
Kupiłem akumulator!
W dniu 26-06-2012 10:43, Marcin 'Yans' Bazarnik pisze:
Tak z ciekawości, podaj mi proszę ile wg. Ciebie trzeba dać za
akumulator 100Ah ?

Nie potrzebuję 100Ah, ale jak chcesz to możesz dać za niego dwa razy.


--
Pozdr.

Data: 2012-06-26 20:12:42
Autor: to
Kupiłem akumulator!
begin DoQ
Tak z ciekawości, podaj mi proszę ile wg. Ciebie trzeba dać za
akumulator 100Ah ?

Nie potrzebuję 100Ah, ale jak chcesz to możesz dać za niego dwa razy.

Masz na myśli zapłatę w naturze?

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

Data: 2012-06-26 22:25:58
Autor: DoQ
Kupiłem akumulator!
W dniu 26-06-2012 22:12, to pisze:
Tak z ciekawości, podaj mi proszę ile wg. Ciebie trzeba dać za
akumulator 100Ah ?
Nie potrzebuję 100Ah, ale jak chcesz to możesz dać za niego dwa razy.
Masz na myśli zapłatę w naturze?

To już pytanie do Bazarnika co miał na myśli :)



--
Pozdr.

Data: 2012-06-26 21:19:36
Autor: to
Kupiłem akumulator!
begin DoQ
Tak z ciekawości, podaj mi proszę ile wg. Ciebie trzeba dać za
akumulator 100Ah ?
Nie potrzebuję 100Ah, ale jak chcesz to możesz dać za niego dwa razy.
Masz na myśli zapłatę w naturze?

To już pytanie do Bazarnika co miał na myśli :)

OK, więc czekamy na Bazarnikową odpowiedź.

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

Data: 2012-06-27 00:28:11
Autor: Marcin 'Yans' Bazarnik
Kupiłem akumulator!
On 2012-06-26 23:19, to wrote:
begin DoQ

Tak z ciekawości, podaj mi proszę ile wg. Ciebie trzeba dać za
akumulator 100Ah ?
Nie potrzebuję 100Ah, ale jak chcesz to możesz dać za niego dwa razy.
Masz na myśli zapłatę w naturze?

To już pytanie do Bazarnika co miał na myśli :)

OK, więc czekamy na Bazarnikową odpowiedź.

Raz a porządnie... najlepiej między oczy.

--
pozdrawiam,
Marcin 'Yans' Bazarnik

Kupiłem akumulator!

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona