Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.prawo   »   Kupiłem Komputer i sa kłopoty

Kupiłem Komputer i sa kłopoty

Data: 2009-05-31 09:19:17
Autor: Marek Dyjor
Kupiłem Komputer i sa kłopoty
Jacek Buda wrote:
2 tygodniu podpisałem umowę na raty na kupno komputera
wartość 2200 zł wpłaciłem 300 zł 1800 mam zapłacić ratami
po tygodniu dostałem blankiety z ratami ale nie chodzi mi o to

Sprawa jest taka
po umowie sprzedawca zaczął składać komputer jednak brakowało jedne
części więc montaż się opuźnił

W tem czwartek ten pan przywiózł mi komputer

komputer po godzinie użytkowania zaczyna strasznie śmierdzieć oczy
łzawią zaczyna boleć głowa

W piątek był znowu ten pan wymienił zasilacz
nadal jest to samo
śmierdzi szczypią oczy itd
dzis dzwoniłem do tego pana
zrobił się arogancki twierdzi że tak musi być że zmyślam
że weznie go poniedziałek sprawdzi u siebie
Zaproponowałem mu by oddał do serwisu
mówi że nie da bo nie ma awarii itd
oczywiście telefon do jego szefa mam
nadmieniam że jak kupowałem pierwszy u niego komputer też były
problemy

to po diabła kupiłę u tego ...  drugi komputer?

Data: 2009-05-31 10:43:12
Autor: Schweinchen
Kupiłem Komputer i sa kłopoty

"Marek Dyjor" <mdyjor@poczta.onet.pl> schrieb im Newsbeitrag news:gvtb1o$e6l$1news.onet.pl...
Jacek Buda wrote:
2 tygodniu podpisałem umowę na raty na kupno komputera
wartość 2200 zł wpłaciłem 300 zł 1800 mam zapłacić ratami

Kazal mu ktos?

oczywiście telefon do jego szefa mam
nadmieniam że jak kupowałem pierwszy u niego komputer też były
problemy

to po diabła kupiłę u tego ...  drugi komputer?
Tez sie zastanawialem, ale znalazlem odpowiedz - jest niepelnosprawny. I to musi byc uszkodzenie psychiczne.
A jak sie watkotworca, czy inny obronca ucisnionych oburzy, to ja bardzo przepraszam. Ale nie za siebie. Tylko za debilizm klienta (niewazne czy niepelnosprawnego czy nie), ktory kupuje po RAZ DRUGI w firmie z ktorej nie byl zadowolony. A nie kupowal najnowszego Lamborgini z limitowanej seri, co by ograniczylo krag sprzedawcow, tylko zwykla ordynarny komputer. Wiec drogi watkotworco, nie szukaj porad na grupie prawnej, tylko pl.rec.psychiatria.



Andy

Data: 2009-05-31 12:04:27
Autor: qwerty
Kupiłem Komputer i sa kłopoty
Użytkownik "Schweinchen" <kupa@islam.de> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:gvtfvr$mhk$1@news01.versatel.de...
Tez sie zastanawialem, ale znalazlem odpowiedz - jest niepelnosprawny. I to musi byc uszkodzenie psychiczne.
A jak sie watkotworca, czy inny obronca ucisnionych oburzy, to ja bardzo przepraszam. Ale nie za siebie. Tylko za debilizm klienta (niewazne czy niepelnosprawnego czy nie), ktory kupuje po RAZ DRUGI w firmie z ktorej nie byl zadowolony. A nie kupowal najnowszego Lamborgini z limitowanej seri, co by ograniczylo krag sprzedawcow, tylko zwykla ordynarny komputer. Wiec drogi watkotworco, nie szukaj porad na grupie prawnej, tylko pl.rec.psychiatria.

Zgadzam się z tobą, ale jednej rzeczy nie uwzględniłeś. Może mieszka w jakiejś małej miejscowości i w promieniu 15 km był tylko ten sklep.

Data: 2009-05-31 12:22:15
Autor: Marek Dyjor
Kupiłem Komputer i sa kłopoty
qwerty wrote:
Użytkownik "Schweinchen" <kupa@islam.de> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:gvtfvr$mhk$1@news01.versatel.de...
Tez sie zastanawialem, ale znalazlem odpowiedz - jest
niepelnosprawny. I to musi byc uszkodzenie psychiczne.
A jak sie watkotworca, czy inny obronca ucisnionych oburzy, to ja
bardzo przepraszam. Ale nie za siebie. Tylko za debilizm klienta
(niewazne czy niepelnosprawnego czy nie), ktory kupuje po RAZ DRUGI
w firmie z ktorej nie byl zadowolony. A nie kupowal najnowszego
Lamborgini z limitowanej seri, co by ograniczylo krag sprzedawcow,
tylko zwykla ordynarny komputer. Wiec drogi watkotworco, nie szukaj
porad na grupie prawnej, tylko pl.rec.psychiatria.

Zgadzam się z tobą, ale jednej rzeczy nie uwzględniłeś. Może mieszka
w jakiejś małej miejscowości i w promieniu 15 km był tylko ten sklep.

to mógł kupić przez internet.

Data: 2009-05-31 12:27:12
Autor: Maseł
Kupiłem Komputer i sa kłopoty
qwerty wrote:
Użytkownik "Schweinchen" <kupa@islam.de> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:gvtfvr$mhk$1@news01.versatel.de...
Tez sie zastanawialem, ale znalazlem odpowiedz - jest niepelnosprawny.
I to musi byc uszkodzenie psychiczne.
A jak sie watkotworca, czy inny obronca ucisnionych oburzy, to ja
bardzo przepraszam. Ale nie za siebie. Tylko za debilizm klienta
(niewazne czy niepelnosprawnego czy nie), ktory kupuje po RAZ DRUGI w
firmie z ktorej nie byl zadowolony. A nie kupowal najnowszego
Lamborgini z limitowanej seri, co by ograniczylo krag sprzedawcow,
tylko zwykla ordynarny komputer. Wiec drogi watkotworco, nie szukaj
porad na grupie prawnej, tylko pl.rec.psychiatria.

Zgadzam się z tobą, ale jednej rzeczy nie uwzględniłeś. Może mieszka w
jakiejś małej miejscowości i w promieniu 15 km był tylko ten sklep.

Sa jeszcze sklepy Internetowe... wiec jezeli ten konkretny sklep nie byl
narzucony przez 'sile wyzsza' - to faktycznie trudno znalezc
wytlumaczenie...

Pozdro

Maseł

Data: 2009-05-31 14:57:29
Autor: Tristan
Kupiłem Komputer i sa kłopoty
W odpowiedzi na pismo z niedziela 31 maj 2009 12:27 (autor Maseł publikowane na pl.soc.prawo, wasz znak: <353eebfb2dcfc5bc3b9b51baf6883e4b@masel.cs.put.poznan.pl>):

Sa jeszcze sklepy Internetowe... wiec jezeli ten konkretny sklep nie byl
narzucony przez 'sile wyzsza' - to faktycznie trudno znalezc
wytlumaczenie...

Dobrze uważaj, żebyś się przypadkiem ty i podobni tobie, nie wypierdolił
kiedyś na swoim wykluczeniu w jakiejś dziedzinie. Bo jak posłuchać
niektórych, to same zdrowe, piękne, bogate i mądre, przede wszystkim mądre.
A może gość się nie zna, może nie jest piękny i bogaty? czy to powód, żeby
bronić sklep-oszusta?

--
Tristan

Kupię płyty/kasety/mp3/cokolwiek z płyty Mydełko Fa 2

Data: 2009-05-31 15:42:40
Autor: Maseł
Kupiłem Komputer i sa kłopoty
Tristan wrote:
Sa jeszcze sklepy Internetowe... wiec jezeli ten konkretny sklep nie byl
narzucony przez 'sile wyzsza' - to faktycznie trudno znalezc
wytlumaczenie...
Dobrze uważaj, żebyś się przypadkiem ty i podobni tobie, nie wypierdolił
kiedyś na swoim wykluczeniu w jakiejś dziedzinie. Bo jak posłuchać
niektórych, to same zdrowe, piękne, bogate i mądre, przede wszystkim mądre.
A może gość się nie zna, może nie jest piękny i bogaty? czy to powód, żeby
bronić sklep-oszusta?

Na razie to nikt nie broni sklepu. Co wiecej - osobiscie proboje bronic
goscia, ktory pomimo tego, ze juz raz nacial sie na sklepie - wrocil do
niego po raz drugi. Moze po prostu musial, bo jak sam pisal, jest
niepelnosprawny. Swego czasu bylo dosc glosno o firmie, ktora
dostarczala niepelnosprawnym komputery "troche slabsze" od tych ze
specyfikacji, ale ze komputery te byly dofinansowywane przez jakis
fundusz niepelnosprawnych a firma jako jedyna na dosc duzym obszarze
miala umowe z tym funduszem, do tego komputery formalnie byly wlasnoscia
funduszu, wiec byly niezle szopki.

Ja sam w ten sposob kupuje w Komputroniku - tez sie na nich nacialem nie
raz, ale z kilku powodow (placowki w centrach handlowych, dlugo otwarte,
do tego na terenie calego kraju) drobiazgi "na wczoraj" wyklikuje sobie
na ich www wskazujac jako miejsce odbioru punkt najblizej miejsca w
ktorym bede jak oni skompletuja zamowienie.

Tak wiec - przeczytaj moje posty w tym watku, a pozniej, jak bedziesz
pisal do mnie "ty" - napisz to z wielkiej litery.

A co do nieznajomosci zagadnien komputerowych przez goscia (jak ja nie
cierpie grzebac ludziom po profilach, ale specjalnie dla Ciebie):
http://groups.google.pl/group/pl.rec.telewizja/browse_thread/thread/7ebef9a0490fe4b0/8cd0ac95d2464bac?hl=pl&q=#8cd0ac95d2464bac
http://groups.google.pl/group/pl.rec.telewizja/browse_thread/thread/ba7fb0e243173719/ee065eca9fe74140?hl=pl&q=#ee065eca9fe74140
- z tego co sam o sobie pisze, to sklep internetowy powinien umiec
"obsluzyc"


Pozdro

Maseł

Data: 2009-05-31 16:21:33
Autor: qwerty
Kupiłem Komputer i sa kłopoty
Użytkownik "Maseł" <mmasel@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:e8f6ba1081c90f8c955f8ee3f7674ff3@masel.cs.put.poznan.pl...
Ja sam w ten sposob kupuje w Komputroniku - tez sie na nich nacialem nie
raz, ale z kilku powodow

Może sprecyzuj te problemy. Dali wadliwy sprzęt? Przecież w każdym sklepie może się to zdarzyć.

Data: 2009-05-31 20:10:43
Autor: Maseł
Kupiłem Komputer i sa kłopoty
qwerty wrote:
Użytkownik "Maseł" <mmasel@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:e8f6ba1081c90f8c955f8ee3f7674ff3@masel.cs.put.poznan.pl...
Ja sam w ten sposob kupuje w Komputroniku - tez sie na nich nacialem nie
raz, ale z kilku powodow
Może sprecyzuj te problemy. Dali wadliwy sprzęt? Przecież w każdym
sklepie może się to zdarzyć.

Wadliwy sprzet sie wymienia, albo naprawia - to wiem. Jak sie sprzedaje
hurtowe ilosci sprzetu to i pewne ilosc reklamacji na godzine jest tu w
pelni uzasadniona...
Ale ostatnia sytuacja: sprzet dosc egzotyczny - sciagaja 3 tygodnie. A
potem sprzedaja innemu klientowi, bo sie okazalo, ze handlowiec nie
widzial w systemie ze za sprzet zaplacielem karta juz w chwili zlozenia
zamowienia. Platnosc od razu byla w tym wypadku warunkiem przyjecia
zamowienia. Tak wiem - maja tam 2 systemy - jeden do obslugi sklepu
internetowego i tam widza zwykle przelewy i osobny do obslugi kart.
Procedura wewnetrzna mowi jednak, ze handlowiec, jak wygeneruje link
"karciany" to ma monitorowac, czy wplata wplynela. W efekcie kupilem
sprzet gdzie indziej, lepszy i tanszy, ale o ponad miesiac pozniej -
niesmak jednak pozostal...

Pozdro

Maseł

Data: 2009-05-31 20:40:06
Autor: Tristan
Kupiłem Komputer i sa kłopoty
W odpowiedzi na pismo z niedziela 31 maj 2009 20:10 (autor Maseł publikowane na pl.soc.prawo, wasz znak: <29d69153ee8fec3b6425990c91a0a4ab@masel.cs.put.poznan.pl>):

Ja sam w ten sposob kupuje w Komputroniku

Buhahahahaha... Kiedyś przez tydzień chciałem kupić MSO 2007 u nich. Dupa.
Nie powiodło się. Odpowiadali na mejle praktycznie wcale, a do tego za
każdym razem odpowiadał inny handlowiec, by ostatecznie ustalić, że się nie
da tego zamówić i że se mam kupić w lokalnym sklepie. Kupiłem. I już więcej
nie chcę słyszeć o wysyłkowym zakupie. Laptopa też rok temu próbowałem kupić przez internet. Po próbie kontaktu z 3
sklepami, poszedłem po prostu do Lokalnego Sklepu i kupiłem z półki. --
Tristan

Kupię płyty/kasety/mp3/cokolwiek z płyty Mydełko Fa 2

Data: 2009-05-31 18:14:26
Autor: moje_przedmioty
Kupiłem Komputer i sa kłopoty

Na razie to nikt nie broni sklepu. Co wiecej - osobiscie proboje bronic
goscia, ktory pomimo tego, ze juz raz nacial sie na sklepie - wrocil do
niego po raz drugi. Moze po prostu musial, bo jak sam pisal, jest
niepelnosprawny. Swego czasu bylo dosc glosno o firmie, ktora
dostarczala niepelnosprawnym komputery "troche slabsze" od tych ze
specyfikacji, ale ze komputery te byly dofinansowywane przez jakis
fundusz niepelnosprawnych a firma jako jedyna na dosc duzym obszarze
miala umowe z tym funduszem, do tego komputery formalnie byly wlasnoscia
funduszu, wiec byly niezle szopki.

Nie trzeba miec umowy z PFRONem aby dostarczać sprzęt
niepełnosprawny idzie do sklepu
dowolnego, wybiera dostarcza FV proformę a PFRON przelewa kase

Data: 2009-05-31 20:03:26
Autor: Maseł
Kupiłem Komputer i sa kłopoty
moje_przedmioty wrote:
Na razie to nikt nie broni sklepu. Co wiecej - osobiscie proboje bronic
goscia, ktory pomimo tego, ze juz raz nacial sie na sklepie - wrocil do
niego po raz drugi. Moze po prostu musial, bo jak sam pisal, jest
niepelnosprawny. Swego czasu bylo dosc glosno o firmie, ktora
dostarczala niepelnosprawnym komputery "troche slabsze" od tych ze
specyfikacji, ale ze komputery te byly dofinansowywane przez jakis
fundusz niepelnosprawnych a firma jako jedyna na dosc duzym obszarze
miala umowe z tym funduszem, do tego komputery formalnie byly wlasnoscia
funduszu, wiec byly niezle szopki.
Nie trzeba miec umowy z PFRONem aby dostarczać sprzęt
niepełnosprawny idzie do sklepu
dowolnego, wybiera dostarcza FV proformę a PFRON przelewa kase

Nie zawsze tak bylo. I nie wszyscy niepelnostrawni o tym wiedza.

Pozdro

Maseł

Kupiłem Komputer i sa kłopoty

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona