Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.prawo   »   Kupiłem kogoś teksty?

Kupiłem kogoś teksty?

Data: 2010-07-26 19:17:56
Autor: Hades
Kupiłem kogoś teksty?
Użytkownik "Paragon"
Witajcie,
sprawa dosyć dziwna jak na moją małą głowę. Kilka miesięcy temu na potrzeby
swojej strony internetowej zakupiłem około 40 artykułów promujących produkty w
sklepie. Mam na to fakturę VAT, umowę wysłaną przez mail że mogę wykorzystywać
teksty w swoim sklepie. Są to profesjonalne teksty po 5000 znaków jeden a nie
typowe skrótowco-opisowce. Tydzień temu zgłosiła się do mnie firma twierdząca,
że ukradłem jej teksty z jej strony. Faktycznie firma ta ma w 99% takie same
opisy jak moje, róznią się tylko detale jak nazwa firmy czy produktu. Firma ta
grozi sprawą w sądzie i proponuje ugodę w wysokości kilkunastu tysięcy złotych.
Zadzwoniłem do ich działu prawnego i w rozmowie stwierdziłem, że mam umowę i
fakturę zakupu tekstów od innej firmy. Stwierdzili, że ich to nie interesuje i
że albo płace ugode albo idą do sądu. Czas mam do piątku. Jutro umówiłem się z
prawnikiem w moim miescie ale wolę też zapytać tęgich głów na grupie co o tym
myślą. Czy to że mam dowód zakupu od legalnie działającej firmy jest jakimś
wytłumaczeniem? Dzwoniłem do firmy od której kupiłem ale szef jest na urlopie.
Paragon


Na chlopski rozum sprawa wyglada tak. Firma "Krak" stworzyla dokumenty
(teksty) na swoj uzytek lub tez wylacznie po to aby oferowac je do sprzedazy.
Po tym w porozumieniu z innymi osobami zalozyla firme corke "Brak" i zlecila
jej sprzedaz swoich dokumentow innym firmom. Kupujacy nabywaja dokumenty
w dobrej wierze a firma "Krak" po otrzymaniu informacji o nabywcach od "Brak"
zada odszkodowan za naruszenie praw. Sprawy koncza sie przewaznie ugodami
i tym sposobem interes sie kreci.
AM

Kupiłem kogoś teksty?

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona