Ostatnio trafiła mi się okazja no i kupiłem youngtimera. Nigdy nie przepadałem za tym modelem, no ale za 1200 zł żal było nie brać, szczególnie, że to przecież stylizacja Bertone (pewnie jakiś odrzut, no ale zawsze). Stan auta ogólnie całkiem niezły, trochę rdzy na tylnej klapie, parę zaprawek, trochę rdzawego nalotu na podwoziu. Mechanicznie w miarę ok, choć wiadomo, że parę rzeczy jest do zrobienia.

Ale do rzeczy. Auto w tej chwili wygląda tak:
http://images01.olx.pl/ui/2/69/52/33696752_1.jpg

Na początek zamierzam doprowadzić je do stanu fabrycznego (ile to może +/- kosztować?) i zdjąć te paskudne kołpaki. Chciałbym jednak, żeby auto robiło wrażenie na zlotach, więc pomyślałem o tuningu z epoki. I teraz pytanie, jaką drogą pójść? Znalazłem kilka chyba dość fajnych przeróbek:

1. http://foty.ifd.pl/sb.asp?w=520&p=2/images2008/20080608094624.jpg
2. http://img1.hyperinzerce.cz/x-cz/inz/1594/1594181-favorit-tuning-1.jpg
3. http://tiny.pl/hp451
4. http://foty.ifd.pl/sb.asp?w=520&p=2/images2008/20080608094649.jpg
5. http://degriottier.free.fr/skoda_favorit_tuning_ellri_03av.jpg

Co byście radzili? Która Wam się najbardziej podoba? Ostatnia chyba najlepsza, nie? Słabo orientuje się w tym modelu i w ogóle w tuningu stylistycznym youngtimerów, jaką drogą pójśc, żeby nie było wiochy?

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

Dnia 02-05-2012 o 21:21:00 to <to_usenet@interia.pl> napisał(a):

 jaką drogą pójśc, żeby nie było wiochy?

zdjąć kołpaki i to wszystko.

begin MM

 jaką drogą pĂłjśc, Ĺźeby nie było wiochy?

zdjąć kołpaki i to wszystko.

No, ale takich to są setki, a ja bym chciał coś oryginalnego, co zrobi pozytywne wrażenie.

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

W dniu 2012-05-02 21:27, to pisze:

begin MM

  jaką drogą pĂłjśc, Ĺźeby nie było wiochy?

zdjąć kołpaki i to wszystko.

No, ale takich to są setki, a ja bym chciał coś oryginalnego, co zrobi
pozytywne wraĹźenie.

No ale skoro już napisałeś, to:
po prostu doprowadzić do stanu używalności, pooglądać zdjęcia innych i zdać się całkowicie na własną wyobraźnię (byle na dedykowanych częściach, a nie żywicy poliestrowej i szpachli). Jeśli masz gust i wyobraźnię, to nie będzie wiochy, a może nawet jakąś samiczkę na to wyrwiesz. :)


--
$heikh el $hah
"Tfu! Na piasku siedziałaś?!"

begin $heikh el $hah

po prostu doprowadzić do stanu używalności, pooglądać zdjęcia innych i
zdać się całkowicie na własną wyobraźnię (byle na dedykowanych
częściach, a nie żywicy poliestrowej i szpachli). Jeśli masz gust i
wyobraźnię, to nie będzie wiochy, a może nawet jakąś samiczkę na to
wyrwiesz. :)

Ale ja chcę tuning z epoki, więc muszę kierować się tym, co było modne w czasach świetności tego auta. I to w sumie niekoniecznie musi być zbieżne z moim gustem.

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

Dnia 02-05-2012 o 21:27:18 to <to_usenet@interia.pl> napisał(a):

begin MM

 jaką drogą pójśc, żeby nie było wiochy?

zdjąć kołpaki i to wszystko.

No, ale takich to są setki, a ja bym chciał coś oryginalnego, co zrobi
pozytywne wrażenie.

Usuń rdzę, wypoleruj, odśwież zderzaki takie coś robi wrażenie.

W dniu 2012-05-02 21:21, to pisze:

Co byście radzili?

Poszukać odpowiedniej grupy/forum www.


--
$heikh el $hah
"Tfu! Na piasku siedziałaś?!"

W dniu 2012-05-02 21:21, to pisze:

I teraz pytanie, jaką drogą pójść? Znalazłem kilka chyba dość fajnych przeróbek:

1. http://foty.ifd.pl/sb.asp?w=520&p=2/images2008/20080608094624.jpg
2. http://img1.hyperinzerce.cz/x-cz/inz/1594/1594181-favorit-tuning-1.jpg
3. http://tiny.pl/hp451
4. http://foty.ifd.pl/sb.asp?w=520&p=2/images2008/20080608094649.jpg
5. http://degriottier.free.fr/skoda_favorit_tuning_ellri_03av.jpg

Co byście radzili? Która Wam się najbardziej podoba? Ostatnia chyba najlepsza, nie?

Wszystkie pokazane to wieś śpiewa i tańczy, czy jak wolisz agrotunning.
Przyciemnij (minimalnie) szyby i załóż alufelgi z epoki. Do tego pomaluj
zderzaki, klamki i lusterka na kolor nadwozia. Będzie fajnie wyglądała i
nie będzie wsią śmierdziała.

begin anacron

Wszystkie pokazane to wieś śpiewa i tańczy, czy jak wolisz agrotunning.

No, ale tu chodzi o tuning z epoki. Taki tuning może w tej chwili wydawać się śmieszny, ale w tamtych czasach robił wrażenie.

Przyciemnij (minimalnie) szyby i załóż alufelgi z epoki. Do tego pomaluj
zderzaki, klamki i lusterka na kolor nadwozia. Będzie fajnie wyglądała i
nie będzie wsią śmierdziała.

Tylko, Ĺźe takich na zlotach pewnie teĹź jest sporo...

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

W dniu 2012-05-02 21:32, anacron pisze:

Wszystkie pokazane to wieś śpiewa i tańczy, czy jak wolisz agrotunning.
Przyciemnij (minimalnie) szyby i załóż alufelgi z epoki. Do tego pomaluj
zderzaki, klamki i lusterka na kolor nadwozia. Będzie fajnie wyglądała i
nie będzie wsią śmierdziała.

Dopiero teraz rzuciłem okiem na zdjęcia i... w życiu bym się w czymś takim nie pojawił na zlocie nie-wsiowym.

Ja bym zmienił kolor na czarny mat. Założył fajne felgi. Przyciemnił szyby. Wypolerował reflektory. Wymienił klosze pozostałych lamp. I wsio.


--
$heikh el $hah
"Tfu! Na piasku siedziałaś?!"

W dniu 02-05-2012 21:44, $heikh el $hah pisze:

Dopiero teraz rzuciłem okiem na zdjęcia i... w życiu bym się w czymś
takim nie pojawił na zlocie nie-wsiowym.

Kolego, a jakie furki prezentowałeś już na wsiowych zlotach??


--
Pozdr.

W dniu 2012-05-02 21:47, DoQ pisze:

W dniu 02-05-2012 21:44, $heikh el $hah pisze:

Dopiero teraz rzuciłem okiem na zdjęcia i... w życiu bym się w czymś
takim nie pojawił na zlocie nie-wsiowym.

Kolego, a jakie furki prezentowałeś już na wsiowych zlotach??

Żadnej, bo generalnie nie uznaję puszek.
A na zlotach jedynie Malaguti F15, ale to dawno było.


--
$heikh el $hah
"Tfu! Na piasku siedziałaś?!"

begin $heikh el $hah

A na zlotach jedynie Malaguti
F15, ale to dawno było.

Fajne do rozwoĹźenia pizzy. :)

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

W dniu 2012-05-02 21:55, to pisze:

begin $heikh el $hah

A na zlotach jedynie Malaguti
F15, ale to dawno było.

Fajne do rozwoĹźenia pizzy. :)

Tak, zwłaszcza, że spala więcej niż VW Lupo i kosztował ponad 11 tys. zł. :)
Fajny jest tylko do dojazdów nad wodę i po bułki i piwo, bo ma całkiem pojemny bagażnik.


--
$heikh el $hah
"Tfu! Na piasku siedziałaś?!"

W dniu 02-05-2012 22:07, $heikh el $hah pisze:

Tak, zwłaszcza, że spala więcej niż VW Lupo i kosztował ponad 11 tys.
zł. :)

11 tys. PLN to chyba za tonę tego fajansu??





--
Pozdr.

begin DoQ

11 tys. PLN to chyba za tonę tego fajansu??

To mógł być egzemplarz, którego dotknął Kuba Wojewódzki. W takim wypadku taka cena jest w pełni uzasadniona.

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

W dniu 02-05-2012 22:17, to pisze:

11 tys. PLN to chyba za tonę tego fajansu??

To mógł być egzemplarz, którego dotknął Kuba Wojewódzki. W takim wypadku
taka cena jest w pełni uzasadniona.

Za tyle kasy to musiałby dotknąć manetkę żołędzią.


--
Pozdr.

begin DoQ

Za tyle kasy to musiałby dotknąć manetkę żołędzią.

Fuj! To niehigieniczne!

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

W dniu 02-05-2012 22:22, to pisze:

Za tyle kasy to musiałby dotknąć manetkę żołędzią.

Fuj! To niehigieniczne!

Powtórzę się. Należy okleić manetkę folią aby zachować higienę oraz odcisk na pamiątkę.


--
Pozdr.

begin DoQ

Powtórzę się. Należy okleić manetkę folią aby zachować higienę oraz
odcisk na pamiątkę.

Tak czy owak mógłby być problem z weryfikacją autentyczności odcisku. Wszak penis nie ma linii papilarnych.

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

W dniu 02-05-2012 22:28, to pisze:

Powtórzę się. Należy okleić manetkę folią aby zachować higienę oraz
odcisk na pamiątkę.

Tak czy owak mógłby być problem z weryfikacją autentyczności odcisku.
Wszak penis nie ma linii papilarnych.

To zależy czy był wcześniej sikany, bo jeśli był to zostają linie z dłoni właściciela.


--
Pozdr.

begin DoQ

To zależy czy był wcześniej sikany, bo jeśli był to zostają linie z
dłoni właściciela.

Fakt. Ale czy odbiją się na folii? --
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

W dniu 02-05-2012 22:34, to pisze:

To zależy czy był wcześniej sikany, bo jeśli był to zostają linie z
dłoni właściciela.

Fakt. Ale czy odbiją się na folii?

Najsampierw trzeba posypać mąką.


--
Pozdr.

begin DoQ

Najsampierw trzeba posypać mąką.

Czyli pozostaje nam liczyć na mączaną zapobiegliwość macanta...

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

DoQ wrote:

W dniu 02-05-2012 22:34, to pisze:

To zależy czy był wcześniej sikany, bo jeśli był to zostają linie z
dłoni właściciela.

Fakt. Ale czy odbiją się na folii?

Najsampierw trzeba posypać mąką.

a potem rozbić jajka...

W dniu 2012-05-02 22:17, to pisze:

begin DoQ

11 tys. PLN to chyba za tonę tego fajansu??

To mógł być egzemplarz, którego dotknął Kuba Wojewódzki. W takim wypadku
taka cena jest w pełni uzasadniona.

F15 już chyba nie produkują, ale F12 kosztuje we Włoszech 2495€ (2495 Euros = 10 402.5889 Polish zloty). :)


--
$heikh el $hah
"Tfu! Na piasku siedziałaś?!"

begin $heikh el $hah

F15 już chyba nie produkują, ale F12 kosztuje we Włoszech 2495€ (2495
Euros = 10 402.5889 Polish zloty). :)

Ale taki macany, czy zupełnie dziewiczy?

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

W dniu 2012-05-02 22:27, to pisze:

begin $heikh el $hah

F15 już chyba nie produkują, ale F12 kosztuje we Włoszech 2495€ (2495
Euros = 10 402.5889 Polish zloty). :)

Ale taki macany, czy zupełnie dziewiczy?

Zgadnij.
W każdym razie dziewice nim woziłem.
Ale już raczej nie pojeżdżę, bo akumulator, opony, tarcze hamulcowe, rolki, pasek - wszystko to do wymiany i sumarycznie porównywalne z jego obecną wartością (bo przecież w Tesco chińskie nówki są po 1500!).


--
$heikh el $hah
"Tfu! Na piasku siedziałaś?!"

begin $heikh el $hah

W każdym razie dziewice nim woziłem. Ale już raczej nie pojeżdżę, bo
akumulator, opony, tarcze hamulcowe, rolki, pasek - wszystko to do
wymiany i sumarycznie porównywalne z jego obecną wartością (bo przecież
w Tesco chińskie nówki są po 1500!).

Skoro nie widać różnicy, to po co przepłacać?

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

W dniu 2012-05-02 22:41, to pisze:

begin $heikh el $hah

W każdym razie dziewice nim woziłem. Ale już raczej nie pojeżdżę, bo
akumulator, opony, tarcze hamulcowe, rolki, pasek - wszystko to do
wymiany i sumarycznie porównywalne z jego obecną wartością (bo przecież
w Tesco chińskie nówki są po 1500!).

Skoro nie widać różnicy, to po co przepłacać?

Widać. Pomijając stylistykę:
chiński skuter przejedzie może ze 3 tys. km. po czym musisz oddać do serwisu na gwarancji i się z nim pożegnać na kilka miesięcy, bo muszą części z Chin sprowadzić.
A takie Malaguti z silnikiem Minarelli chłodzonym cieczą - 30 tys.


--
$heikh el $hah
"Tfu! Na piasku siedziałaś?!"

begin $heikh el $hah

Widać. Pomijając stylistykę:

....ktĂłra jest prawie identyczna.

chiński skuter przejedzie może ze 3 tys. km. po czym musisz oddać do
serwisu na gwarancji i się z nim pożegnać na kilka miesięcy, bo muszą
części z Chin sprowadzić.
A takie Malaguti z silnikiem Minarelli chłodzonym cieczą - 30 tys.

Tak, tak, pewnie wytrzymają tyle samo, ale przecież musisz jakoś uzasadnić fakt, że przepłaciłeś.

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

W dniu 2012-05-02 22:54, to pisze:

begin $heikh el $hah

Widać. Pomijając stylistykę:

...ktĂłra jest prawie identyczna.

chiński skuter przejedzie może ze 3 tys. km. po czym musisz oddać do
serwisu na gwarancji i się z nim pożegnać na kilka miesięcy, bo muszą
części z Chin sprowadzić.
A takie Malaguti z silnikiem Minarelli chłodzonym cieczą - 30 tys.

Tak, tak, pewnie wytrzymają tyle samo, ale przecież musisz jakoś
uzasadnić fakt, że przepłaciłeś.

Nie kompromituj się, bo widać, że nie masz zielonego pojęcia o czym piszesz.


--
$heikh el $hah
"Tfu! Na piasku siedziałaś?!"

begin $heikh el $hah

Tak, tak, pewnie wytrzymają tyle samo, ale przecież musisz jakoś
uzasadnić fakt, że przepłaciłeś.

Nie kompromituj się, bo widać, że nie masz zielonego pojęcia o czym
piszesz.

Widzę, że argumenty się skończyły i zaczynają się ad persony!

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

W dniu 2012-05-02 23:04, to pisze:

begin $heikh el $hah

Tak, tak, pewnie wytrzymają tyle samo, ale przecież musisz jakoś
uzasadnić fakt, że przepłaciłeś.

Nie kompromituj się, bo widać, że nie masz zielonego pojęcia o czym
piszesz.

Widzę, że argumenty się skończyły i zaczynają się ad persony!

Porównujesz chiński silnik chłodzony powietrzem z silnikiem Minarelli AC.

"Motori Minarelli – fabryka produkująca silniki motocyklowe, utworzona w 1956 roku przez Vittorio Minarelli w Bolonii. Od roku 2002 firma należy do koncernu Yamaha Motor Group, produkując silniki do wielu motocykli, m.in. XT 660, WR 125, YBR 125 oraz skuterów o pojemności 50 – 125 – 250 cm³ i motorowerów o pojemności 50 cm³ (TZR 50). Silniki tej firmy stosowane są m.in. w skuterach firm Aprilia, Malaguti, Yamaha, MBK oraz w motorowerach firm Aprilla, Peugeot, Rieju.
Wbrew obiegowej opinni, Minarelli jest nazwą firmy a nie nazwą silnika.
Jednostki napędowe skuterów i motorowerów klasy 50 cm³ firmy Minarelli po odblokowaniu uzyskują wysoką moc maksymalną i często są poddawane tuningowi.
11 kwietnia 2008 fabrykę opuścił dziesięciomilionowy silnik."

A odnośnie stylistyki:
chiński: http://kut.as/chinszczyzna
włoski: http://kut.as/wloszczyzna


--
$heikh el $hah
"Tfu! Na piasku siedziałaś?!"

begin $heikh el $hah

"Motori Minarelli – fabryka produkująca silniki motocyklowe, utworzona w
1956 roku przez Vittorio Minarelli w Bolonii. Od roku 2002 firma naleĹźy
do koncernu Yamaha Motor Group, produkując silniki do wielu motocykli,
m.in. XT 660, WR 125, YBR 125 oraz skuterów o pojemności 50 – 125 – 250
cm³ i motorowerów o pojemności 50 cm³ (TZR 50). Silniki tej firmy
stosowane są m.in. w skuterach firm Aprilia, Malaguti, Yamaha, MBK oraz
w motorowerach firm Aprilla, Peugeot, Rieju. Wbrew obiegowej opinni,
Minarelli jest nazwą firmy a nie nazwą silnika. Jednostki napędowe
skuterĂłw i motorowerĂłw klasy 50 cmÂł firmy Minarelli po odblokowaniu
uzyskują wysoką moc maksymalną i często są poddawane tuningowi.
11 kwietnia 2008 fabrykę opuścił dziesięciomilionowy silnik."

Oba mają 50 ccm więc jaka różnica?

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

W dniu 02-05-2012 23:24, $heikh el $hah pisze:

Porównujesz chiński silnik chłodzony powietrzem z silnikiem Minarelli AC.
"Motori Minarelli – fabryka produkująca silniki motocyklowe, utworzona w
1956 roku przez Vittorio Minarelli w Bolonii. Od roku 2002 firma naleĹźy
do koncernu Yamaha Motor Group, produkując silniki do wielu motocykli,
m.in. XT 660, WR 125, YBR 125 oraz skuterów o pojemności 50 – 125 – 250
cm³ i motorowerów o pojemności 50 cm³ (TZR 50). Silniki tej firmy

Super sprawa... Jak Romet wyprodukuje skuter "Tutti Frutti di Mare" o pojemności 49ccm w bydgoskiej fabryce z 1948r i wyceni go na 25kPLN to pewnie pierwszy polecisz go kupić?


--
Pozdr.

W dniu 2012-05-02 23:42, DoQ pisze:

W dniu 02-05-2012 23:24, $heikh el $hah pisze:

Porównujesz chiński silnik chłodzony powietrzem z silnikiem Minarelli AC.
"Motori Minarelli – fabryka produkująca silniki motocyklowe, utworzona w
1956 roku przez Vittorio Minarelli w Bolonii. Od roku 2002 firma naleĹźy
do koncernu Yamaha Motor Group, produkując silniki do wielu motocykli,
m.in. XT 660, WR 125, YBR 125 oraz skuterów o pojemności 50 – 125 – 250
cm³ i motorowerów o pojemności 50 cm³ (TZR 50). Silniki tej firmy

Super sprawa... Jak Romet wyprodukuje skuter "Tutti Frutti di Mare" o
pojemności 49ccm w bydgoskiej fabryce z 1948r i wyceni go na 25kPLN to
pewnie pierwszy polecisz go kupić?

Naturalnie.


--
$heikh el $hah
"Tfu! Na piasku siedziałaś?!"

W dniu 02-05-2012 23:00, $heikh el $hah pisze:

Tak, tak, pewnie wytrzymają tyle samo, ale przecież musisz jakoś
uzasadnić fakt, że przepłaciłeś.

Nie kompromituj się, bo widać, że nie masz zielonego pojęcia o czym
piszesz.

Ale on ma rację, przepłaciłeś.


--
Pozdr.

W dniu 2012-05-02 23:03, DoQ pisze:

W dniu 02-05-2012 23:00, $heikh el $hah pisze:

Tak, tak, pewnie wytrzymają tyle samo, ale przecież musisz jakoś
uzasadnić fakt, że przepłaciłeś.

Nie kompromituj się, bo widać, że nie masz zielonego pojęcia o czym
piszesz.

Ale on ma rację, przepłaciłeś.

Za Maserati też się przepłaca.
Czy to znaczy, że trzeba kupować VieśWagony?


--
$heikh el $hah
"Tfu! Na piasku siedziałaś?!"

begin $heikh el $hah

Za Maserati też się przepłaca.
Czy to znaczy, że trzeba kupować VieśWagony?

Ale skuter ma się do Maserati jak szambiara do bazy kosmicznej. :>

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

W dniu 02-05-2012 23:11, $heikh el $hah pisze:

Ale on ma rację, przepłaciłeś.

Za Maserati też się przepłaca.

Czyli przyznajesz że przepłaciłeś.


--
Pozdr.

W dniu 2012-05-02 23:13, DoQ pisze:

W dniu 02-05-2012 23:11, $heikh el $hah pisze:

Ale on ma rację, przepłaciłeś.

Za Maserati też się przepłaca.

Czyli przyznajesz że przepłaciłeś.

Tak, lecz jest mi z tym dobrze. :)


--
$heikh el $hah
"Tfu! Na piasku siedziałaś?!"

W dniu 02-05-2012 23:26, $heikh el $hah pisze:

Za Maserati też się przepłaca.

Czyli przyznajesz że przepłaciłeś.

Tak, lecz jest mi z tym dobrze. :)

Chyba nie do końca zrozumiałeś...
Zakup samochodu marki premium, BMW, AUDI, Mercedes, Lexus, Bentley, Jaguar, Aston Martin etc. nie pasuje do definicji "przepłacenia". Za tę cenę otrzymujesz produkt bogato wyposażony, z odpowiednią mocą, właściwościami jezdnymi itp. Ty natomiast kupiłeś jakiś skuter o mocy chińczyka, którego zresztą sam porównujesz do chińszczyzny (to ma być wykładnik jakości?) i jeszcze przyznajesz słusznie, że przepłaciłeś. Więc pytanie nasuwa się samo - dlaczego to zrobiłeś?


--
Pozdr.

begin DoQ

Więc pytanie nasuwa się samo - dlaczego to zrobiłeś?

Może się naćpał przed zakupem? To by wiele tłumaczyło...

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

W dniu 2012-05-02 23:36, DoQ pisze:

W dniu 02-05-2012 23:26, $heikh el $hah pisze:

Za Maserati też się przepłaca.

Czyli przyznajesz że przepłaciłeś.

Tak, lecz jest mi z tym dobrze. :)

Chyba nie do końca zrozumiałeś...
Zakup samochodu marki premium, BMW, AUDI, Mercedes, Lexus, Bentley,
Jaguar, Aston Martin etc. nie pasuje do definicji "przepłacenia". Za tę
cenę otrzymujesz produkt bogato wyposażony, z odpowiednią mocą,
właściwościami jezdnymi itp. Ty natomiast kupiłeś jakiś skuter o mocy
chińczyka, którego zresztą sam porównujesz do chińszczyzny (to ma być
wykładnik jakości?) i jeszcze przyznajesz słusznie, że przepłaciłeś.
Więc pytanie nasuwa się samo - dlaczego to zrobiłeś?

LOL.
W chińczykach montują silniki 4T.
Minarelli to 2T.
Zgadnij, który jest mocniejszy...
Czy jest różnica między hamulcami bębnowymi a tarczowymi brembo?
Między wyświetlaczem mechanicznym a elektronicznym?
Oponami Maxxis a jakimiś plastikowymi no name?

Jeśli dalej nie rozumiesz, to najprościej jak potrafię:
chińczyk to w najlepszym taka Dacia, a włoch to taka Alfa Romeo.

Dlaczego przepłaciłem? Bo ojca było stać. :)


--
$heikh el $hah
"Tfu! Na piasku siedziałaś?!"

W dniu 02-05-2012 23:53, $heikh el $hah pisze:

W chińczykach montują silniki 4T.
Minarelli to 2T.
Zgadnij, który jest mocniejszy...

Ekstra, nie dość że tyle kasy to jeszcze 2T tańszy w produkcji :D

Czy jest różnica między hamulcami bębnowymi a tarczowymi brembo?

Hamulec tarczowy to jakiś wynalazek XXIw? Bo ja widzę, że ostatnio to i rowery takie mają. Poza tym byle Romet chiński ma tarczowe.

Między wyświetlaczem mechanicznym a elektronicznym?

Licznik elektroniczny, taki do roweru np. Sigmy kosztuje 75PLN a pokazuje pewnie więcej niż ten w skuterze - też mi ficzer.

Oponami Maxxis a jakimiś plastikowymi no name?

Opony można sobie zmienić, czy one kosztuje 3000PLN?

Jeśli dalej nie rozumiesz, to najprościej jak potrafię:
chińczyk to w najlepszym taka Dacia, a włoch to taka Alfa Romeo.
Dlaczego przepłaciłem? Bo ojca było stać. :)

Tak myślałem, dlatego dorabiasz filozofię.

--
Pozdr.

W dniu 2012-05-02 23:53, $heikh el $hah pisze:

Dlaczego przepłaciłem? Bo ojca było stać. :)

IQ 140 jak nic.
moon żywcem wyjęty



--
RomanS
___________________
Ja zawsze mam rację.
Raz mi się wydawało, że nie mam racji, ale okazało się, że byłem w błędzie.
(G. J. Gigol)

W dniu 2012-05-03 00:10, Roman Stachowiak pisze:

W dniu 2012-05-02 23:53, $heikh el $hah pisze:

Dlaczego przepłaciłem? Bo ojca było stać. :)

IQ 140 jak nic.
moon żywcem wyjęty

Niech zgadnę. Ty za dzieciaka nie miałeś nawet motorynki? :)


--
$heikh el $hah
"Tfu! Na piasku siedziałaś?!"

Użytkownik "$heikh el $hah" <sheikh.mineth@geehad.com> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:jnsdaf$l5l$1@usenet.news.interia.pl...

W dniu 2012-05-03 00:10, Roman Stachowiak pisze:

W dniu 2012-05-02 23:53, $heikh el $hah pisze:

Dlaczego przepłaciłem? Bo ojca było stać. :)

IQ 140 jak nic.
moon żywcem wyjęty

Niech zgadnę. Ty za dzieciaka nie miałeś nawet motorynki? :)

Uwaga na crosspost, prośba o skończenie dyskusji o jakichś durnych skuterach, NTG.

W dniu 2012-05-03 08:42, Cavallino pisze:

Uwaga na crosspost, prośba o skończenie dyskusji o jakichś durnych
skuterach, NTG.

Jak jedną z grup jest pręg, gdzie z założenia się trolluje i offuje, to ew. pretensje należy kierować do autora tematu, że nie założył dwóch oddzielnych.
Problem? :>


--
$heikh el $hah
"Tfu! Na piasku siedziałaś?!"

begin $heikh el $hah

Jak jedną z grup jest pręg, gdzie z założenia się trolluje i offuje, to
ew. pretensje należy kierować do autora tematu, że nie założył dwóch
oddzielnych.
Problem? :>

Koń ma ciągle z czymś problem. Taki to już rodzaj trolla. Olej. :>

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

Użytkownik "$heikh el $hah" <sheikh.mineth@geehad.com> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:jntfv2$fpt$2@usenet.news.interia.pl...

W dniu 2012-05-03 08:42, Cavallino pisze:

Uwaga na crosspost, prośba o skończenie dyskusji o jakichś durnych
skuterach, NTG.

Jak jedną z grup jest pręg, gdzie z założenia się trolluje i offuje, to ew. pretensje należy kierować do autora tematu,

Dokładnie takowe mam.
Prośba była skierowana do userów pms.

W dniu 2012-05-02 21:21, to pisze:

Ostatnio trafiła mi się okazja no i kupiłem youngtimera. Nigdy nie
przepadałem za tym modelem, no ale za 1200 zł żal było nie brać,

Prawdziwa okazja... dla sprzedającego. 1200 zł?!?!

Pozdr,
--
L E P E K    Pruszcz   Gdański
no_spam/maupa/poczta/kropka/fm
Corolla E11 4E-FE   sedan  '97
Avensis T22 1CD-FTV sedan  '01

begin LEPEK

Prawdziwa okazja... dla sprzedającego. 1200 zł?!?!

W przypadku takiego auta liczy się stan, trudno znaleźć egzemplarz z blachą w tak dobrym stanie.

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

W dniu 2012-05-02 21:45, to pisze:

begin LEPEK

Prawdziwa okazja... dla sprzedającego. 1200 zł?!?!

W przypadku takiego auta liczy się stan, trudno znaleźć egzemplarz z
blachą w tak dobrym stanie.

Patrzę na te zdjęcia, te pofalowane progi, błotnik w innym kolorze, przód krzywy... Na allegro poniżej 2000 zł widzę parę lepszych już na pierwszy rzut oka. A doprowadzenie blach do możliwego stanu to masa roboty i/lub kasy. Nie podniecaj się tak...

Pozdr,
--
L E P E K    Pruszcz   Gdański
no_spam/maupa/poczta/kropka/fm
Corolla E11 4E-FE   sedan  '97
Avensis T22 1CD-FTV sedan  '01

begin LEPEK

Patrzę na te zdjęcia, te pofalowane progi, błotnik w innym kolorze,
przód krzywy... Na allegro poniżej 2000 zł widzę parę lepszych już na
pierwszy rzut oka. A doprowadzenie blach do moĹźliwego stanu to masa
roboty i/lub kasy. Nie podniecaj się tak...

Progi nie są pofalowane, tylko zabezpieczone przed korozją, a kolor błotnika jest mało ważny, bo i tak auto będzie raczej malowane, ten kolor nie wydaje mi się wystarczająco ciekawy.

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

W dniu 02.05.2012 22:48, to pisze:

błotnika jest mało ważny, bo i tak auto będzie raczej malowane, ten kolor
nie wydaje mi się wystarczająco ciekawy.

Do takiej furqi to tylko kameleon, mysle ze sie tu mi racje przyznasz!!!

begin neoniusz

Do takiej furqi to tylko kameleon, mysle ze sie tu mi racje przyznasz!!!

Nie no, kameleon chyba nie pasuje... To była bardziej końcówka lat 90-
tych.

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

W dniu 2012-05-02 22:55, to pisze:

To była bardziej końcówka lat 90-
tych.

Raczej pierwsza połowa. Potem była Felicia. Równie kiepska elektryka, równie delikatne zawieszenie, równie tandetne plastiki, zabezpieczenie antykorozyjne ledwo mniej tragiczne. Silnik 1,3 praktycznie ten sam (rodem z 100, a nawet 1000MB). To już lepiej było kupić 105L/120L w podobnym stanie.

Pozdr,
--
L E P E K    Pruszcz   Gdański
no_spam/maupa/poczta/kropka/fm
Corolla E11 4E-FE   sedan  '97
Avensis T22 1CD-FTV sedan  '01

begin LEPEK

To była bardziej końcówka lat 90-
tych.

Raczej pierwsza połowa.

Mówię o modzie na kameleona.

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

W dniu 2012-05-02 23:06, to pisze:

begin LEPEK

To była bardziej końcówka lat 90-
tych.

Raczej pierwsza połowa.

Mówię o modzie na kameleona.

A ja o latach produkcji Skody Favorit.

Pozdr,
--
L E P E K    Pruszcz   Gdański
no_spam/maupa/poczta/kropka/fm
Corolla E11 4E-FE   sedan  '97
Avensis T22 1CD-FTV sedan  '01

begin LEPEK

Mówię o modzie na kameleona.

A ja o latach produkcji Skody Favorit.

No to sobie pogadaliśmy...

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

W dniu 2012-05-02 22:48, to pisze:

Progi nie są pofalowane, tylko zabezpieczone przed korozją,

;)

a kolor
błotnika jest mało ważny, bo i tak auto będzie raczej malowane, ten kolor
nie wydaje mi się wystarczająco ciekawy.

Inny kolor błotnika oznacza, że był nieudolnie malowany. A jakość zamienników blach do tego samochodu (nikt o zdrowych zmysłach nie kupiłby oryginału) jest tragiczna.

Pozdr,
--
L E P E K    Pruszcz   Gdański
no_spam/maupa/poczta/kropka/fm
Corolla E11 4E-FE   sedan  '97
Avensis T22 1CD-FTV sedan  '01

W dniu 02-05-2012 22:56, LEPEK pisze:

Inny kolor błotnika oznacza, że był nieudolnie malowany. A jakość

Nie wydaje mi się.


--
Pozdr.

W dniu 2012-05-02 22:57, DoQ pisze:

W dniu 02-05-2012 22:56, LEPEK pisze:

Inny kolor błotnika oznacza, że był nieudolnie malowany. A jakość

Nie wydaje mi się.

Udolnie?!

Pozdr,
--
L E P E K    Pruszcz   Gdański
no_spam/maupa/poczta/kropka/fm
Corolla E11 4E-FE   sedan  '97
Avensis T22 1CD-FTV sedan  '01

W dniu 02-05-2012 23:04, LEPEK pisze:

W dniu 2012-05-02 22:57, DoQ pisze:

W dniu 02-05-2012 22:56, LEPEK pisze:

Inny kolor błotnika oznacza, że był nieudolnie malowany. A jakość

Nie wydaje mi się.

Udolnie?!

Wtedy tak zabezpieczali antykorozyjnie.


--
Pozdr.

W dniu 2012-05-02 23:05, DoQ pisze:

W dniu 02-05-2012 23:04, LEPEK pisze:

W dniu 2012-05-02 22:57, DoQ pisze:

W dniu 02-05-2012 22:56, LEPEK pisze:

Inny kolor błotnika oznacza, że był nieudolnie malowany. A jakość

Nie wydaje mi się.

Udolnie?!

Wtedy tak zabezpieczali antykorozyjnie.

Pszaszam, ale chyba się nie rozumiemy.
Jeśli ktoś nie potrafi aż tak dobrać koloru (nie-metalic) do reszty samochodu, to mówi wiele o jego warsztacie.
A zabezpieczenie antykorozyjne w tym samochodzie polegało na... malowaniu. Blacha taka sama na drzwiach, dachu i błotnikach - w oryginalnym lakierze nie było szans na różnice (oprócz brązowych zacieków).

Pozdr,
--
L E P E K    Pruszcz   Gdański
no_spam/maupa/poczta/kropka/fm
Corolla E11 4E-FE   sedan  '97
Avensis T22 1CD-FTV sedan  '01

W dniu 02-05-2012 23:09, LEPEK pisze:

Pszaszam, ale chyba się nie rozumiemy.
Jeśli ktoś nie potrafi aż tak dobrać koloru (nie-metalic) do reszty
samochodu, to mówi wiele o jego warsztacie.
A zabezpieczenie antykorozyjne w tym samochodzie polegało na...
malowaniu. Blacha taka sama na drzwiach, dachu i błotnikach - w
oryginalnym lakierze nie było szans na różnice (oprócz brązowych zacieków).

Sugerujesz że skoda autora wątku była malowana??

--
Pozdr.

W dniu 2012-05-02 23:11, DoQ pisze:

Sugerujesz że skoda autora wątku była malowana??

Błotnik - tak.

Pozdr,
--
L E P E K    Pruszcz   Gdański
no_spam/maupa/poczta/kropka/fm
Corolla E11 4E-FE   sedan  '97
Avensis T22 1CD-FTV sedan  '01

W dniu 02-05-2012 23:15, LEPEK pisze:

Sugerujesz że skoda autora wątku była malowana??

Błotnik - tak.

Czyli to przepłacił, nie dość że wybulił całe 1200PLN na samochód to jeszcze dał się zrobić w jajo i kupił z malowanym błotnikiem. Tak jest jak auto kupuje ktoś kto nie ma o tym zielonego pojęcia!


--
Pozdr.

begin DoQ

Czyli to przepłacił, nie dość że wybulił całe 1200PLN na samochód to
jeszcze dał się zrobić w jajo i kupił z malowanym błotnikiem. Tak jest
jak auto kupuje ktoś kto nie ma o tym zielonego pojęcia!

Szkoda, że przed zakupem nie skonsultowałem się ze specjalistami z PMS...

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

W dniu 2012-05-02 23:17, DoQ pisze:

W dniu 02-05-2012 23:15, LEPEK pisze:

Sugerujesz że skoda autora wątku była malowana??

Błotnik - tak.

Czyli to przepłacił, nie dość że wybulił całe 1200PLN na samochód to
jeszcze dał się zrobić w jajo i kupił z malowanym błotnikiem. Tak jest
jak auto kupuje ktoś kto nie ma o tym zielonego pojęcia!

Ja widzę wytłuczka z zabarankowanymi progami i nieudolnie malowanym (przynajmniej jednym) błotnikiem za cenę 3x taką, ile to warte. Ktoś widzi w tym jangtajmera...

Pozdr,
--
L E P E K    Pruszcz   Gdański
no_spam/maupa/poczta/kropka/fm
Corolla E11 4E-FE   sedan  '97
Avensis T22 1CD-FTV sedan  '01

begin LEPEK

Ja widzę wytłuczka z zabarankowanymi progami i nieudolnie malowanym
(przynajmniej jednym) błotnikiem za cenę 3x taką, ile to warte. Ktoś
widzi w tym jangtajmera...

To pokaż mi te tańsze i lepsze z Allegro.

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

to wrote:

Ja widzę wytłuczka z zabarankowanymi progami i nieudolnie malowanym
(przynajmniej jednym) błotnikiem za cenę 3x taką, ile to warte. Ktoś
widzi w tym jangtajmera...

To pokaż mi te tańsze i lepsze z Allegro.

Niedawno sprzedałem przez allegro (licytacja)
 swoją za 560zł. Stan niewiele gorszy.

W dniu 2012-05-02 23:24, to pisze:

To pokaż mi te tańsze i lepsze z Allegro.

Nie i tańsze i lepsze. Albo takie i tańsze, albo lepsze i w tej cenie.
Taki i tańszy
http://otomoto.pl/skoda-favorit-C23845260.html

Lepszy i w tej cenie
http://otomoto.pl/skoda-favorit-135l-C23453509.html

1200 zł za takie coś to żadne mecyje.

Pozdr,
--
L E P E K    Pruszcz   Gdański
no_spam/maupa/poczta/kropka/fm
Corolla E11 4E-FE   sedan  '97
Avensis T22 1CD-FTV sedan  '01

begin LEPEK

Nie i tańsze i lepsze. Albo takie i tańsze, albo lepsze i w tej cenie.
Taki i tańszy
http://otomoto.pl/skoda-favorit-C23845260.html

Ta, cały odrapany i wygląda, jakby ktoś go malował pędzlem.
 

Lepszy i w tej cenie
http://otomoto.pl/skoda-favorit-135l-C23453509.html

1200 zł za takie coś to żadne mecyje.

A ten z kolei uszkodzony...

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

W dniu 2012-05-03 22:31, to pisze:

Ta, cały odrapany i wygląda, jakby ktoś go malował pędzlem.

A twój "trochę rdzy na tylnej klapie, parę zaprawek, trochę rdzawego nalotu na podwoziu. Mechanicznie w miarę ok, choć wiadomo, że parę rzeczy jest do zrobienia".

A ten z kolei uszkodzony...

W porównaniu do twojego uszkodzonego przodu, to jednak lepiej wygląda.

Pozdr,
--
L E P E K    Pruszcz   Gdański
no_spam/maupa/poczta/kropka/fm
Corolla E11 4E-FE   sedan  '97
Avensis T22 1CD-FTV sedan  '01

begin LEPEK

Ta, cały odrapany i wygląda, jakby ktoś go malował pędzlem.

A twój "trochę rdzy na tylnej klapie, parę zaprawek, trochę rdzawego
nalotu na podwoziu. Mechanicznie w miarę ok, choć wiadomo, że parę
rzeczy jest do zrobienia".

Kilka zaprawek, a cały malowany pędzlem to jednak pewna różnica.

A ten z kolei uszkodzony...

W porównaniu do twojego uszkodzonego przodu, to jednak lepiej wygląda.

No tak, lepszy pogięty tylny błotnik niż przedni w nieco innym odcieniu. Jasne.

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

W dniu 2012-05-04 23:01, to pisze:

Kilka zaprawek, a cały malowany pędzlem to jednak pewna różnica.

Między "wygląda, jak...", a "malowany pędzlem" jeszcze większa. To, że ci się coś wydaje nie oznacza jeszcze, że tak jest.

No tak, lepszy pogięty tylny błotnik niż przedni w nieco innym odcieniu.
Jasne.

Ty widziałeś przód twojego samochodu?
http://images01.olx.pl/ui/2/69/52/33696752_2.jpg
Pas cofnięty i pogięty, zderzak popękany, reflektory osadzone krzywo, za zderzakiem też pewnie wesoło.
No, ale nic: skoro uważasz że trafiłeś jangtajmera w okazyjnym stanie i cenie, to widocznie mamy inne zdanie na ten temat.

Pozdr,
--
L E P E K    Pruszcz   Gdański
no_spam/maupa/poczta/kropka/fm
Corolla E11 4E-FE   sedan  '97
Avensis T22 1CD-FTV sedan  '01

begin LEPEK

Ty widziałeś przód twojego samochodu?
http://images01.olx.pl/ui/2/69/52/33696752_2.jpg Pas cofnięty i pogięty,
zderzak popękany, reflektory osadzone krzywo, za zderzakiem też pewnie
wesoło.

A to niby ten mój? Teraz tak nie wygląda, jeśli kiedyś tak wyglądał, to oznaczałoby to tylko małą stłuczkę zrobioną na chwilę byle jak, a potem już w miarę porządnie (nie licząc tego odcienia). Wiec nie przesadzajmy. Zresztą to są wszystko elementy, które można tanio wymienić. Tylnego błotnika nie wymienisz bez cięcia i spawania.

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

W dniu 06-05-2012 12:05, to pisze:

A to niby ten mój? Teraz tak nie wygląda, jeśli kiedyś tak wyglądał, to
oznaczałoby to tylko małą stłuczkę zrobioną na chwilę byle jak, a potem
już w miarę porządnie (nie licząc tego odcienia). Wiec nie przesadzajmy.
Zresztą to są wszystko elementy, które można tanio wymienić. Tylnego
błotnika nie wymienisz bez cięcia i spawania.

Dokładnie, mnie się np bardzo podoba.


--
Pozdr.

begin DoQ

Dokładnie, mnie się np bardzo podoba.

Dzięki kolego!

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

W dniu 06-05-2012 20:58, to pisze:

Dokładnie, mnie się np bardzo podoba.

Dzięki kolego!

Nie ma za co. Za szczerość się nie dziękuje!



--
Pozdr.

begin DoQ

Nie ma za co. Za szczerość się nie dziękuje!

W takim razie szerokości, przyczepności, zimnego piwka w domu i długiego weekendu!

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

W dniu 03-05-2012 22:26, LEPEK pisze:

Lepszy i w tej cenie
http://otomoto.pl/skoda-favorit-135l-C23453509.html
1200 zł za takie coś to żadne mecyje.

Przecież uszkodzony jest, w tym jest lepszy?


--
Pozdr.

W dniu 02-05-2012 21:21, to pisze:

Ale do rzeczy. Auto w tej chwili wygląda tak:
http://images01.olx.pl/ui/2/69/52/33696752_1.jpg
4. http://foty.ifd.pl/sb.asp?w=520&p=2/images2008/20080608094649.jpg
5. http://degriottier.free.fr/skoda_favorit_tuning_ellri_03av.jpg

Gratki zakupu kolego, mnie się podobają opcje 4 i 5 + oczywiście montaż gazu, bo przy tych cenach to żal jeździć.
Kiedy wpadniesz z nabytkiem do Sieradza? Chętnie bym się karnoł.

--
Pozdr.

begin DoQ

Gratki zakupu kolego, mnie się podobają opcje 4 i 5 + oczywiście montaż
gazu, bo przy tych cenach to żal jeździć.

W sumie nie jest to głupi pomysł, gaz można by uznać za przeróbkę z epoki, a o to przecież chodzi w tym projekcie.

Kiedy wpadniesz z nabytkiem do
Sieradza? Chętnie bym się karnoł.

Na razie nie da rady, auto stoi na podnośniku i przechodzi drobne naprawy.

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

W dniu 02-05-2012 21:52, to pisze:

Gratki zakupu kolego, mnie się podobają opcje 4 i 5 + oczywiście montaż
gazu, bo przy tych cenach to żal jeździć.

W sumie nie jest to głupi pomysł, gaz można by uznać za przeróbkę z
epoki, a o to przecież chodzi w tym projekcie.

No właśnie, może skontaktuj się z Patrykiem Mikiciukiem? On jest autorytetem w tej dziedzinie.

Kiedy wpadniesz z nabytkiem do
Sieradza? Chętnie bym się karnoł.

Na razie nie da rady, auto stoi na podnośniku i przechodzi drobne naprawy.

W każdym razie, zaproszenie aktualne - mamy świetny kiebab i bistro.


--
Pozdr.

W dniu 2012-05-02 21:21, to pisze:

2. http://img1.hyperinzerce.cz/x-cz/inz/1594/1594181-favorit-tuning-1.jpg

To będzie jak znalazł na zimę.

--
Grzegorz Jońca    GG: 7366919    JID:gzesiu@jabber.wp.pl
Green Trafic 140 dCi
Mazda 6 2.0 "parafinka" kombi

to wrote:

Ostatnio trafiła mi się okazja no i kupiłem youngtimera. Nigdy nie
przepadałem za tym modelem, no ale za 1200 zł żal było nie brać,
szczególnie, że to przecież stylizacja Bertone (pewnie jakiś odrzut,
no ale zawsze). Stan auta ogólnie całkiem niezły, trochę rdzy na
tylnej klapie, parę zaprawek, trochę rdzawego nalotu na podwoziu.
Mechanicznie w miarę ok, choć wiadomo, że parę rzeczy jest do
zrobienia.

Ale do rzeczy. Auto w tej chwili wygląda tak:
http://images01.olx.pl/ui/2/69/52/33696752_1.jpg

Na początek zamierzam doprowadzić je do stanu fabrycznego (ile to może
+/- kosztować?) i zdjąć te paskudne kołpaki. Chciałbym jednak, żeby
auto robiło wrażenie na zlotach, więc pomyślałem o tuningu z epoki.

I teraz pytanie, jaką drogą pójść? Znalazłem kilka chyba dość fajnych
przerĂłbek:

1. http://foty.ifd.pl/sb.asp?w=520&p=2/images2008/20080608094624.jpg
2.
http://img1.hyperinzerce.cz/x-cz/inz/1594/1594181-favorit-tuning-1.jpg
3. http://tiny.pl/hp451
4. http://foty.ifd.pl/sb.asp?w=520&p=2/images2008/20080608094649.jpg
5. http://degriottier.free.fr/skoda_favorit_tuning_ellri_03av.jpg

Co byście radzili? Która Wam się najbardziej podoba? Ostatnia chyba
najlepsza, nie? Słabo orientuje się w tym modelu i w ogóle w tuningu
stylistycznym youngtimerów, jaką drogą pójśc, żeby nie było wiochy?

sprzedać albo oddać na złom.

czego z tym ni zrobisz będzie zajeżdżało wiochą. Nawet jak nic nie zrobisz.

begin Marek Dyjor

sprzedać albo oddać na złom.

czego z tym ni zrobisz będzie zajeżdżało wiochą. Nawet jak nic nie
zrobisz.

Czy wyrażasz w ten sposób swoją niechęć do youngtimerów w ogólności czy do tego konkretnego modelu? Przypominam, że nadwozie zaprojektował Bertone i było ono, jak na swoje czasy, całkiem ciekawe stylistycznie.

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

to wrote:

begin Marek Dyjor

sprzedać albo oddać na złom.

czego z tym ni zrobisz będzie zajeżdżało wiochą. Nawet jak nic nie
zrobisz.

Czy wyrażasz w ten sposób swoją niechęć do youngtimerów w ogólności
czy do tego konkretnego modelu? Przypominam, że nadwozie zaprojektował
Bertone i było ono, jak na swoje czasy, całkiem ciekawe stylistycznie.

tja...

skoda 120 też miała ciekawe nadwozie powiedziałbym sporo ciekawsze od tego ciętego siekierką nadwozia:)

jakoś nie widze w nim nic ładnego...

begin Marek Dyjor

skoda 120 też miała ciekawe nadwozie powiedziałbym sporo ciekawsze od
tego ciętego siekierką nadwozia:)

No i często można zobaczyć ładne 120 na zlotach.
 

jakoś nie widze w nim nic ładnego...

Pewnie dlatego, ze kojarzy Ci się z tandetą lat 90-tych. Ale obiektywnie projekt jest moim zdaniem ciekawy.

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

to wrote:

begin Marek Dyjor

skoda 120 też miała ciekawe nadwozie powiedziałbym sporo ciekawsze od
tego ciętego siekierką nadwozia:)

No i często można zobaczyć ładne 120 na zlotach.

jakoś nie widze w nim nic ładnego...

Pewnie dlatego, ze kojarzy Ci się z tandetą lat 90-tych. Ale
obiektywnie projekt jest moim zdaniem ciekawy.

oooo to.

Nie odczuwam żadnej nostalgii za tamtmi czasami, a jeśli już bym coś z samochodów z tamtych lat wybierał to nie takie tłuki, te samochopody nie były ładne. W sumie to nawet w tych czasach były takie sobie.

W dniu 2012-05-02 22:31, Marek Dyjor pisze:

skoda 120 też miała ciekawe nadwozie powiedziałbym sporo ciekawsze od
tego ciętego siekierką nadwozia:)

A podobają Ci się współczesne Alfy Romeo?
To co byś powiedział o takiej Alfie 33?
Pewnie, że ładniejsza, ale też 'ciosana'.


--
$heikh el $hah
"Tfu! Na piasku siedziałaś?!"

$heikh el $hah wrote:

W dniu 2012-05-02 22:31, Marek Dyjor pisze:

skoda 120 też miała ciekawe nadwozie powiedziałbym sporo ciekawsze od
tego ciętego siekierką nadwozia:)

A podobają Ci się współczesne Alfy Romeo?
To co byś powiedział o takiej Alfie 33?
Pewnie, że ładniejsza, ale też 'ciosana'.

no i ...

podoba ci się?  :)

W dniu 2012-05-02 23:23, Marek Dyjor pisze:

$heikh el $hah wrote:

W dniu 2012-05-02 22:31, Marek Dyjor pisze:

skoda 120 też miała ciekawe nadwozie powiedziałbym sporo ciekawsze od
tego ciętego siekierką nadwozia:)

A podobają Ci się współczesne Alfy Romeo?
To co byś powiedział o takiej Alfie 33?
Pewnie, że ładniejsza, ale też 'ciosana'.

no i ...

podoba ci się? :)

Ma 4 koła, więc nie. :)


--
$heikh el $hah
"Tfu! Na piasku siedziałaś?!"

W dniu 02-05-2012 22:19, Marek Dyjor pisze:

sprzedać albo oddać na złom.
czego z tym ni zrobisz będzie zajeżdżało wiochą. Nawet jak nic nie zrobisz.

Dlaczego? Fajne auto, w zasadzie czym się różni od Golfa III?

--
Pozdr.

W dniu 2012-05-02 21:21, to pisze:

Na początek zamierzam doprowadzić je do stanu fabrycznego (ile to może
+/- kosztować?) i zdjąć te paskudne kołpaki. Chciałbym jednak, żeby auto
robiło wrażenie na zlotach, więc pomyślałem o tuningu z epoki.

Jakoś trudno mi uwierzyć, że zrobisz z tego coś fajnego i podeślesz
fotkę. Nie dlatego, że się nie da, ale sami tutaj gawędziarze.
Będzie tak jak z LOL (Legendarną Orgią Listonosza) :P
--
We all go a little mad sometimes.
Norman Bates

begin Pawel Gancarz

Jakoś trudno mi uwierzyć, że zrobisz z tego coś fajnego i podeślesz
fotkę.

Mi teĹź. ;)

Nie dlatego, że się nie da, ale sami tutaj gawędziarze. Będzie
tak jak z LOL (Legendarną Orgią Listonosza) :P

Jak z nią było ostatecznie, bo straciłem wątek?

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

Użytkownik - to  napisał::

Ostatnio trafiła mi się okazja no i kupiłem youngtimera. Nigdy nie
przepadałem za tym modelem, no ale za 1200 zł żal było nie brać,
szczególnie, że to przecież stylizacja Bertone (pewnie jakiś odrzut, no
ale zawsze). Stan auta ogólnie całkiem niezły, trochę rdzy na tylnej
klapie, parę zaprawek, trochę rdzawego nalotu na podwoziu. Mechanicznie w
miarę ok, choć wiadomo, że parę rzeczy jest do zrobienia.

Ale do rzeczy. Auto w tej chwili wygląda tak:
http://images01.olx.pl/ui/2/69/52/33696752_1.jpg

Na początek zamierzam doprowadzić je do stanu fabrycznego (ile to może
+/- kosztować?) i zdjąć te paskudne kołpaki. Chciałbym jednak, żeby auto
robiło wrażenie na zlotach, więc pomyślałem o tuningu z epoki.

I teraz pytanie, jaką drogą pójść? Znalazłem kilka chyba dość fajnych
przeróbek:

1. http://foty.ifd.pl/sb.asp?w=520&p=2/images2008/20080608094624.jpg
2. http://img1.hyperinzerce.cz/x-cz/inz/1594/1594181-favorit-tuning-1.jpg
3. http://tiny.pl/hp451
4. http://foty.ifd.pl/sb.asp?w=520&p=2/images2008/20080608094649.jpg
5. http://degriottier.free.fr/skoda_favorit_tuning_ellri_03av.jpg

Co byście radzili? Która Wam się najbardziej podoba? Ostatnia chyba
najlepsza, nie? Słabo orientuje się w tym modelu i w ogóle w tuningu
stylistycznym youngtimerów, jaką drogą pójśc, żeby nie było wiochy?

Chcesz to stylizować? :-) Trzeba było kupić Skodę 100.
--
Najdziwniejsze życie jakie kiedykolwiek znałem
[pl.pregierz] !delete from Ghost

begin Maurycy Poszepszyński

Chcesz to stylizować? :-) Trzeba było kupić Skodę 100.

Co się stało to się nie odstanie. :)

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

On 02/05/2012 20:21, to wrote:

Co byście radzili? Która Wam się najbardziej podoba? Ostatnia chyba
najlepsza, nie? Słabo orientuje się w tym modelu i w ogóle w tuningu
stylistycznym youngtimerów, jaką drogą pójśc, żeby nie było wiochy?

Przede wszystkim wydechy, żeby było tanio podwieś po prostu trzy kawałki rury od centralnego gdzieś pod zderzakiem, srebrna taśma powinna trzymać.

Druga rzecz to felgi, muszą obcierać nadkola przy skręcie, inaczej będzie wieś nie tjuning. Do tego gleba, progi zwalniające i tak są przereklamowane, to sę styl germański teraz nazywa i polska B oszalała na jego punkcie.

Trzeci punkt obowiązkowy to przyciemniane szyby. Wszystkie. Nie przejmuj się jeśli zostanie trochę bąbelków pod folią z allegro, i tak na przedniej piźniesz pasek przeciwsłoneczny z napisem TURBO na 2/3 szyby, a z tyłu dasz jakiegoś buldoga i Pioneer.

Zostało mi jeszcze trochę naklejek z merolka, co prawda na wlot paliwa mam kwadratową, ale jakoś dopasujesz. Wpadnij na zlocik z hotdogami, to wybierzesz sobie jakieś NOS i APEXI.

Wlotu na masce ja bym nie instalował, łapie much, a poza tym stawia opory powietrza i potem bryka wolniej jedzie. Dasz siatkę w zderzak, to wszyscy będą myśleć że masz front maunted interkóler, będzie gitez majonez. Z tyłu też daj siatexa, tylko nie zapomnij powycinać obcęgami dziury na wydechy.


Do zobaczenia na zlocie koleżko, pamiętaj o keczupie żeby nie przepłacać na stacji!



--
Pozdrawiam,
Kamil

http://bynajmniej.net

begin kamil

Do zobaczenia na zlocie koleżko, pamiętaj o keczupie żeby nie przepłacać
na stacji!

Szerokości, przyczepności, zimnego piwka w domu i długiego weekendu czy Ci życzę kolego!

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

Jakiego youngtimera? Toz to heblem ciosana skoda, a nie zaden youngtimer! :P

--
venioo  -> GG:198909
"What a wonderful wooooorld!" :)

begin venioo@interia.pl

Jakiego youngtimera? Toz to heblem ciosana skoda, a nie zaden
youngtimer! :P

Ty ją tym heblem ciosałeś, że wiesz?

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

W dniu 2012-05-06 12:08, to pisze:

begin venioo@interia.pl

Jakiego youngtimera? Toz to heblem ciosana skoda, a nie zaden
youngtimer! :P

Ty ją tym heblem ciosałeś, że wiesz?

Ja bym chociaz obszlifowal na koniec :)

--
venioo  -> GG:198909
"What a wonderful wooooorld!" :)

Dnia Wed, 2 May 2012 19:21:00 +0000 (UTC), to napisał(a):

(...)

Z profilu Łada Samara :)


--
Maciek

Karkulowsiał zwartusiał
Ratuwsianku Maciuwsio

Użytkownik to napisał:

Ale do rzeczy. Auto w tej chwili wygląda tak:
http://images01.olx.pl/ui/2/69/52/33696752_1.jpg

Mój ojciec w 1991, jak wróciliśmy z Korei Północnej, kupił Škodę Favorit 136LS w tym kolorze w salonie ;-)

--
Kudłaty Konservateesta
nie@podam.com.pl
http://www.alterdemoty.pl

단 한 한국은 있습니다!

begin Kudłaty Konservateesta

Mój ojciec w 1991, jak wróciliśmy z Korei Północnej, kupił Škodę Favorit
136LS w tym kolorze w salonie ;-)

MoĹźe to ta?

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

Użytkownik - to  napisał::

begin Kudłaty Konservateesta

Mój ojciec w 1991, jak wróciliśmy z Korei Północnej, kupił Škodę Favorit
136LS w tym kolorze w salonie ;-)

Może to ta?

Tamta nie była tak oldstajlowo postarzana. ;-)
--
Najdziwniejsze życie jakie kiedykolwiek znałem
[pl.pregierz] !delete from Ghost

Użytkownik to napisał:

I teraz pytanie, jaką drogą pójść? Znalazłem kilka chyba dość fajnych
przerĂłbek:
(...)
Co byście radzili? Która Wam się najbardziej podoba?

Wszystkie szpetne, tzw. "wiejski tuning", najlepiej po prostu doprowadĹş do stanu fabrycznego i "don't make a village".

--
Kudłaty Konservateesta
nie@podam.com.pl
http://www.alterdemoty.pl

단 한 한국은 있습니다!