Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.rowery   »   Kupno roweru dla zony,

Kupno roweru dla zony,

Data: 2012-08-22 19:07:09
Autor: free
Kupno roweru dla zony,

Użytkownik "Andrzej Ozieblo" <ypoziebl@cyf-kr.edu.pl> napisał w wiadomości news:k122gq$kdn$1srv.cyf-kr.edu.pl...
Pisalem o tym w innym watku. Przymierzam sie do zakupu i przezywam bole wyboru. Dotychczasowy nie jest zly (damka na zdjeciu: https://picasaweb.google.com/106402062066492466034/SmoldzinskiLas2012#5777379915199554194 ) , ale troche juz mam go dosc z roznych wzgledow. I co ciekawe, do kupna roweru namawiam ja, nie zona.

Cross czy MTB? Nie mam wiekszych doswiadczen w jezdzie na trekingu czy crossie, ale nawet do nieekstremalnej jazdy terenowej (zona po gorach nie jezdzi) cross wydaje sie calkiem zdatny. Dobrze mysle?

Poogladalem i pomacalem troche rowerkow damskich (rama musi byc damska i juz). M.in. Krossy (firma Kross), MTB i cross, jakies Meridy, Gianty. Cos mi w nich nie pasuje. Zbyt ambitne. :) Przypasowal mi Unibike Viper Lady. Pomijajac nadmiarowy osprzet (zona nigdy nie wykorzysta 9-iu przelozen z tylu), posiada trzy interesujace elementy: wygodne siodelko (zelowe Selle Royal), regulowny mostek (bedzie mozna latwo ustawic wlasciwa pozycje) i amortyzowana sztyce. Wiem, ze ta ostatnia lubi szybko lapac luzy. Trudno, sie zmieni w razie potrzeby, ale podnosi komfort i oszczedza kregoslup. Ciezar ok. 14 kg. Troche duzo, ale moze byc. Co sadzicie o tym?

Ja bym kupił (i to zrobiłem) dobry trekking. Na dość szerokich oponach. Takie jeżdżą na szosie ale i na gruntówkach.
W ub. roku żona przejechała 3300 km. Amortyzator z przodu się nie "wyrobił" i luzów nie ma. Mój (ok. 7-8 tys klm "tysz" nie).
Siodełko kiedyś kupiłem b. dobre w Lidlu. Od jutra są znowu więc kupię nowe, bo tamto wytrzymało "tylko ok. 6 tys km i 2 imprezy rowerowe w trudnym terenie. Ważniejsza jest sztyca. Używamy Santoura na prostowodzie (pantografie). Mam problemy z kręgosłupem więc lubię wygodę.
Jeśli wpiszesz, że chcesz firmę i model, zrobię (krypto)reklamę. To nie OLT Expres a ja nie Józef Bąk więc nic z tego mieć nie będę.

Data: 2012-08-23 10:36:01
Autor: Andrzej Ozieblo
Kupno roweru dla zony,
W dniu 2012-08-22 19:07, free pisze:

Jeśli wpiszesz, że chcesz firmę i model, zrobię (krypto)reklamę.

Wpisuje, ze chce. :)

Data: 2012-08-24 17:37:10
Autor: free
Kupno roweru dla zony,

Użytkownik "Andrzej Ozieblo" <ypoziebl@cyf-kr.edu.pl> napisał w wiadomości news:k14pbh$h08$1srv.cyf-kr.edu.pl...
W dniu 2012-08-22 19:07, free pisze:

Jeśli wpiszesz, że chcesz firmę i model, zrobię (krypto)reklamę.

Wpisuje, ze chce. :)


To ja wpisuję Wheeler Trekking Light 3700.
Ale to był wybór po WIELU przymiarkach WIELU różnych rowerów.
Co też radzę zrobić.
Z wyboru jest bardzo zadowolona chociaż rowej jest (około)budżetowy.
Ja zresztą też jeżdżę na starym Luxorze (alu) lekko doposażonym.
Jesteśmy zwolennikami raczej jeżdżenia niż inwestowania w rowery czy osprzęt.
Powodzenia

Data: 2012-08-24 21:13:56
Autor: biodarek
Kupno roweru dla zony,
W dniu 2012-08-24 17:37, free pisze:

Użytkownik "Andrzej Ozieblo" <ypoziebl@cyf-kr.edu.pl> napisał w
wiadomości news:k14pbh$h08$1srv.cyf-kr.edu.pl...
W dniu 2012-08-22 19:07, free pisze:

Jeśli wpiszesz, że chcesz firmę i model, zrobię (krypto)reklamę.

Wpisuje, ze chce. :)


To ja wpisuję Wheeler Trekking Light 3700.

Na stronie producenta ten rower jest w kategorii "Miasto" w roczniku 2011, a nie o to chodziło. Świadczy o tym m.in. piasta z prądnicą, osłona łańcucha i bagażnik. Ja go na plaży nie widzę. Ile w ogóle waży ten rower?
Jak szukałem wagi roweru Specialized, to w wynikach wyskoczyła mi recenzja angielskojęzyczna z tą informacją. Natomiast kiedy wpisuję "Wheeler Trekking Light 2700 weight", to mam w wynikach same porównywarki cenowe, a potem gry online...

Myślę, że ten rower, który ma obecnie szanowna małżonka Andrzeja jest i tak lepszy.

--
biodarek

Data: 2012-08-25 10:23:34
Autor: free
Kupno roweru dla zony,

Użytkownik "biodarek" <darkm_usunto@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:k18k1h$ps9$1mx1.internetia.pl...
W dniu 2012-08-24 17:37, free pisze:

Użytkownik "Andrzej Ozieblo" <ypoziebl@cyf-kr.edu.pl> napisał w
wiadomości news:k14pbh$h08$1srv.cyf-kr.edu.pl...
W dniu 2012-08-22 19:07, free pisze:

Jeśli wpiszesz, że chcesz firmę i model, zrobię (krypto)reklamę.

Wpisuje, ze chce. :)


To ja wpisuję Wheeler Trekking Light 3700.

Na stronie producenta ten rower jest w kategorii "Miasto" w roczniku 2011, a nie o to chodziło. Świadczy o tym m.in. piasta z prądnicą, osłona łańcucha i bagażnik. Ja go na plaży nie widzę. Ile w ogóle waży ten rower?
Jak szukałem wagi roweru Specialized, to w wynikach wyskoczyła mi recenzja angielskojęzyczna z tą informacją. Natomiast kiedy wpisuję "Wheeler Trekking Light 2700 weight", to mam w wynikach same porównywarki cenowe, a potem gry online...

Myślę, że ten rower, który ma obecnie szanowna małżonka Andrzeja jest i tak lepszy.

-- biodarek

Osłona (lekka plastikowa) łańcucha jest. Piasta z dynamem - nie.
Dyname było dobre w epoce kamienia łupanego. Baterie w naszych CatEyach wymieniam raz na 3-4 lata. I to profilaktycznie.
Bagażnik jest i dla nas to dobrze bo mamy założone torby. Przydają się. Co do wagi, nie bardzo mam jak zważyć.

Nie będę się spierał o wyższość jednego roweru nad drugim. Ważne, żeby jeździć :-)
Pozdrawiam i ruszamy na rowerki.

Data: 2012-08-25 11:29:08
Autor: biodarek
Kupno roweru dla zony,
W dniu 2012-08-25 10:23, free pisze:
Osłona (lekka plastikowa) łańcucha jest. Piasta z dynamem - nie.
Dyname było dobre w epoce kamienia łupanego. Baterie w naszych CatEyach
wymieniam raz na 3-4 lata. I to profilaktycznie.

Zapewne masz na myśli dynamo butelkowe, a nie piastę z prądnicą, która jest świetną rzeczą w rowerze miejskim i daje dużo światła. Skoro piszesz, że baterie starczają Ci na 3-4 lata, to zapewne masz tylko światła pozycyjne, które nie oświetlają drogi.

Co do wagi, nie bardzo mam jak zważyć.

Waga łazienkowa. Albo ważysz się dwa razy: raz sam, raz z rowerem w dłoniach. Albo stawiasz rower w pionie na tylnym kole i tylko lekko trzymasz tylny hamulec.

Nie będę się spierał o wyższość jednego roweru nad drugim. Ważne, żeby
jeździć :-)

Ale przyznasz, że polecasz rower miejski, na pytanie "cross czy mtb"?  :)

--
biodarek

Data: 2012-08-25 11:38:02
Autor: free
Kupno roweru dla zony,

Użytkownik "biodarek" <darkm_usunto@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:k1a652$dc2$1mx1.internetia.pl...
W dniu 2012-08-25 10:23, free pisze:
Osłona (lekka plastikowa) łańcucha jest. Piasta z dynamem - nie.
Dyname było dobre w epoce kamienia łupanego. Baterie w naszych CatEyach
wymieniam raz na 3-4 lata. I to profilaktycznie.

Zapewne masz na myśli dynamo butelkowe, a nie piastę z prądnicą, która jest świetną rzeczą w rowerze miejskim i daje dużo światła. Skoro piszesz, że baterie starczają Ci na 3-4 lata, to zapewne masz tylko światła pozycyjne, które nie oświetlają drogi.

Co do wagi, nie bardzo mam jak zważyć.

Waga łazienkowa. Albo ważysz się dwa razy: raz sam, raz z rowerem w dłoniach. Albo stawiasz rower w pionie na tylnym kole i tylko lekko trzymasz tylny hamulec.

Nie będę się spierał o wyższość jednego roweru nad drugim. Ważne, żeby
jeździć :-)

Ale przyznasz, że polecasz rower miejski, na pytanie "cross czy mtb"?  :)

-- biodarek

Wagi łazienkowej nie mam.
Jeśli znam angielski, "Trekking light" na pewno nie oznacza roweru miejskiego.
Ale nie zamierzam kruszyć kopii i kończę wątek.
Pozdrawiam.

Data: 2012-08-25 12:53:22
Autor: biodarek
Kupno roweru dla zony,
W dniu 2012-08-25 11:38, free pisze:
Jeśli znam angielski, "Trekking light" na pewno nie oznacza roweru
miejskiego.
Ale nie zamierzam kruszyć kopii i kończę wątek.

Jak to kończę? Wracaj! ;)
Sam producent umieszcza ten rower w kategorii "Miejskie":
http://www.wheeler.pl/rowery/miejskie

A "light" w nazwie, też nie oznacza, że rower jest lekki :)

--
biodarek

Data: 2012-08-26 11:25:29
Autor: Wojtek Paszkowski
Kupno roweru dla zony,

"free" <free@fre.orh> wrote in message news:50388b85$0$26699$65785112news.neostrada.pl...

Osłona (lekka plastikowa) łańcucha jest. Piasta z dynamem - nie.
Dyname było dobre w epoce kamienia łupanego. Baterie w naszych CatEyach wymieniam raz na 3-4 lata. I to profilaktycznie.

przepraszam, ale nie mogę się oprzeć chęci skomentowania: z epoki kamienia łupanego to raczej są te CatEye (no chyba że nie są używane). Myślę że wystarczyłby Ci mały pokaz umiejętności niedrogiego dynama  butelkowego za 20zł (jakaś Basta) z prostymi diodówkami samoróbkami. Działa niezauważalnie (szum opon bywa głośniejszy), a świeci jak samochód.

Oczywiście bynajmniej nie polemizuję, że przy okazjonalnej jeździe po zmroku w warunkach codziennej dostępności gniazda z prądem do ładowarki dynamo (czy butelkowe, czy w piaście) to rzeczywiście zbędny bajer.

pozdr

Data: 2012-08-25 16:00:32
Autor: Fabian
Kupno roweru dla zony,
W dniu 2012-08-22 19:07, free pisze:

OLT Expres a ja nie Józef Bąk więc nic z tego mieć nie będę.



he he a co z tym Józefem Bąkiem bo nie łapię :D

Data: 2012-08-25 19:44:12
Autor: free
Kupno roweru dla zony,

Użytkownik "Fabian" <stachb@gmail.com> napisał w wiadomości news:5038da84$0$1302$65785112news.neostrada.pl...
W dniu 2012-08-22 19:07, free pisze:

OLT Expres a ja nie Józef Bąk więc nic z tego mieć nie będę.



he he a co z tym Józefem Bąkiem bo nie łapię :D

OLT Express to bardzo dobry przewoźnik lotniczy. A pracował dla tejże firmy niejaki Józef Bąk. Pływatnie syn obecnego płemieła.

Data: 2012-08-27 11:50:22
Autor: news.neostrada.pl
Kupno roweru dla zony,

he he a co z tym Józefem Bąkiem bo nie łapię :D

OLT Express to bardzo dobry przewoźnik lotniczy. A pracował dla tejże
firmy niejaki Józef Bąk. Pływatnie syn obecnego płemieła.
nie załapałem bo w ogóle nie interesuję się co polityczne bandy wyrabiają :) dzięki :)

Kupno roweru dla zony,

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona