Użytkownik "Adam Szewczak" <horses@usuń.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:j4o5c2$eh8$1news.onet.pl...
Czesc.
No i znowu mnie cos ugryzlo i jak zwykle musialem cos wynalesc.
Znalazlem od dziadka samochod. Stoi pod dachem juz 5 lat, ani kawalka rdzy. No ogolnie ok pasuje mi. Cene dogadalismy.
Ale w trakcie sie okazalo ze dowodu rejestracyjnego nima i jest mala szansa na odzyskanie go bo samochod byl zarejestrowany z tego co zrozumialem na byla zone owego pana.
No i... kurde da sie to znowu zarejestrowac ? Pojazd ma tablice stare bardzo stare czarne. Jego wiek jak i w sumie stan kwalifikuje to zeby postarac sie nawet o zolte tablice. Ow czlowiek ma jakies papiery jak ten samochod sprawadzal, jakas fahrkarte i cos tam jeszcze.
"byłą żonę" bo sie rozwiedli czy bo żona już nie żyje?