Data: 2014-11-12 09:59:56 | |
Autor: Budzik | |
Kupno zamochodu | |
Użytkownik mz lapaczspam@wp.pl ...
Witam Nic nie wiem o takich zapisach. Miałbys szanse gdybys udowodnił, ze sprzedajacy oszukał cie w kwestii stanu technicznego pojazdu, ale udowodnienie tego to nie jest prosta sprawa. Jeśli nie to czy mogę w umowę wpisać sobie taki okres ? Jak samochódJasne ze mozesz. Tylko ktory sprzedajacy sie na to zgodzi? Jedyna możliwośc to sprawdzenie samochodu przed zakupem. Czym dokładniejsze tym lepsze. |
|
Data: 2014-11-12 11:16:28 | |
Autor: Czesław Wiśniak | |
Kupno zamochodu | |
Nic nie wiem o takich zapisach. Przed godzina trafilem na taki artykulik :) http://moto.onet.pl/aktualnosci/uzywana-cupra-jak-kupic-dwa-w-jednym/r0js4 |
|
Data: 2014-11-12 04:20:33 | |
Autor: przemek.jedrzejczak | |
Kupno zamochodu | |
to jest interia ... facet wykłada sporo kasy na check a nie ma rachunku ? "sprowadzacz" jest przy transakcji a nie widać umowy KS z poprzednim sprzedającym ? sprawdzono VIN w centralnej bazie danych i w ostatnim serwisie ? pomiaru grubości lakieru dokonano PO kupnie ? itp itd naprawdę poziom żenujący aż wstyd coś takiego wklejać na pms :-)
P. |
|
Data: 2014-11-12 10:59:57 | |
Autor: Budzik | |
Kupno zamochodu | |
Użytkownik Czesław Wiśniak czesiu@bye.pl ...
Pieknie - czym wiecej osób pociagnie taki temat, tym lepiej.Nic nie wiem o takich zapisach. Tak jak pisałem - udowodnienie oszustwa nie jest łatwe. Ale jak widac - nie jest tez niemozliwe :) Dzieki za artykuł. |
|
Data: 2014-11-12 11:36:23 | |
Autor: P.B. | |
Kupno zamochodu | |
Dnia Wed, 12 Nov 2014 11:16:28 +0100, Czesław Wiśniak napisał(a):
Nic nie wiem o takich zapisach. Na razie kasę zarobił handlarz, serwis, rzeczoznawcy i kancelaria prowadząca sprawę. Koleś buja się ponad rok czasu, samochód nie jeździ, wszycy z niego ciągną pieniądze, a wyroku skazującego brak. A jak będzie miał wyrok, oby korzystny dla siebie, co wcale nie jest oczywiste, to będzie mógł sobie go powiesić w wychodku. Dlatego ja kupując używany samochód od razu zakładam, że jest zespawany z dwóch, z licznika ma odkręcone 200 tys. i nie badam go na tomografie komputerowym, tylko sprawdzam na pobliskiej stacji diagnostycznej, czy dojadę nim bezpiecznie do domu. Jak w trakcie eksploatacji okaże się, że to co kupiłem nie jest kompletnym złomem, to jestem miło zaskoczony. -- Pozdrawiam, Przemek |